• Nie Znaleziono Wyników

Wokó³ znaczeñ i przeciêæ niepe³nosprawnoœci i staroœci

Feministyczna teoria przeciêæ ilustruje powtarzaj¹cy siê proces dostrzegania powierzchownoœci i nieadekwatnoœci jednowymiarowego ujmowania zjawisk dotycz¹cych funkcjonowania cz³owieka. Konstatacja, i¿ ogólnie ujêta walka o pra-wa kobiet mo¿e nie uwzglêdniaæ innych ni¿ p³eæ czynników dyskryminacji, oka-za³a siê prze³omem nie tylko na gruncie studiów feministycznych, ale tak¿e w ana-lizach poœwiêconych, miêdzy innymi, niepe³nosprawnoœci i staroœci. W istocie, klasyczna ju¿ teoria Kimberlé Crenshaw (1989) powsta³a w ramach krytycznych studiów rasowych (critical race studies), ujawniaj¹c inny, zwielokrotniony wymiar opresji doœwiadczanej przez czarne kobiety, równie¿ ze strony dominuj¹cych w dyskursie feministycznym bia³ych aktywistek. Obecnie intersekcjonalnoœæ, jak podaje Patricia Collins (2015), jest krytycznym pogl¹dem, zgodnie z którym „rasa, klasa, p³eæ, seksualnoœæ, etnicznoœæ, narodowoœæ, sprawnoœæ i wiek” nie s¹ odrêb-nymi, niepowi¹zanymi kategoriami, lecz stanowi¹ zestaw zjawisk wzajemnie konstruuj¹cych ich istotê. Wymieniona autorka traktuje ponadto intersekcjonal-noœæ jako projekt wiedzy, której naukowy byt uzasadniaj¹ niezmiennie trwa³e zjawiska stosunków w³adzy i nierównoœci spo³ecznych. Z tej racji Collins (2015: 1) zaproponowa³a dookreœlenie intersekcjonalnoœci jako relacji trzech obszarów: 1) badañ umiejscowionych w stosunkach w³adzy; 2) analitycznych strategii, zapewniaj¹cych nowe ujêcie zjawisk spo³ecznych, oraz 3) krytycznej dzia³alnoœci promuj¹cej projekty sprawiedliwoœci spo³ecznej.

Krytyczne podejœcie do problematyki niepe³nosprawnoœci doprowadzi³o do przezwyciê¿enia pogl¹du o „naczelnym statusie” i „domniemanej jednorodnoœci wyobcowania odczuwanego przez osoby niepe³nosprawne” (Barnes, Mercer 2008, 2: 72), co wprowadzi³o kontekst intersekcjonalny do interdyscyplinarnych badañ nad niepe³nosprawnoœci¹ (disability studies). Rosn¹ca œwiadomoœæ po-dzia³ów spo³ecznych jako Ÿród³a dyskryminacji przyczyni³a siê do ugruntowania intersekcjonalnej zasady zwielokrotnionej i jednoczesnej opresji, której wyrazem s¹ skumulowane doœwiadczenia osób ³¹cz¹cych w swej biologicznej i spo³ecznej charakterystyce cechy najczêœciej uruchamiaj¹ce zachowania dyskryminacyjne. Powo³uj¹c siê na liczne opracowania teoretyczne i badawcze, C. Barnes i G. Mercer (2008: 72) stwierdzaj¹, ¿e:

domniemana jednorodnoœæ wyobcowania odczuwanego przez osoby niepe³nospraw-ne zosta³a podwa¿ona przez postulat, by badania nad niepe³nosprawnoœci¹

uwzglêd-ni³y inne czynniki, takie jak p³eæ, rasa i etnicznoœæ, orientacja seksualna, wiek i klasa spo³eczna.

Nale¿y, oczywiœcie, zaznaczyæ, ¿e wymieniona w cytowanym wyliczeniu ka-tegoria wieku obejmuje ca³oœæ ludzkiego ¿ycia, a wiêc staroœæ stanowi tylko jeden z wymiarów uszczegó³awiaj¹cych zagadnienia poœwiêcone wspólnym doœwiad-czeniom ze wzglêdu na wiek i niepe³nosprawnoœæ. Co istotne, sytuacja cz³owieka z niepe³nosprawnoœci¹ przez d³ugi czas by³a wi¹zana g³ównie z problematyk¹ edukacyjn¹ b¹dŸ pracy zawodowej, co w równej mierze doprowadzi³o do zmar-ginalizowania intersekcjonalnych ujêæ zarówno staroœci i niepe³nosprawnoœci, jak dzieciñstwa i niepe³nosprawnoœci (zob. Curran, Runswick-Cole 2013). Z drugiej strony, próby po³¹czenia ró¿nych fenomenów bywaj¹ pozorne lub nieudane. Przyk³adowo, w ksi¹¿ce pod redakcj¹ A. Leszczyñskiej-Rejchert i E. Kantowicz (2012) jedynie tytu³ – Stereotypy a staroœæ i niepe³nosprawnoœæ – zawiera intersekcjo-naln¹ intencjê, natomiast treœæ opracowania zosta³a skrupulatnie rozdzielona na dwie czêœci – osobno poœwiêcone staroœci i niepe³nosprawnoœci.

Relacja niepe³nosprawnoœci i staroœci w szczególny sposób wzmacnia katego-rie opresyjne opisywane w interdyscyplinarnym dyskursie naukowym pojêciami

(dis)ablizm i ageizm, które wci¹¿ doœæ s³abo s¹ obecne w jêzyku polskim w

zestawie-niu z o wiele bardziej ugruntowanymi i zrozumia³ymi terminami, jak rasizm czy seksizm, stanowi¹cymi zreszt¹ historyczno-semantyczny wzór pojêæ nazywaj¹-cych i wyjaœniaj¹nazywaj¹-cych postawy dyskryminacyjne. Kontekstualne rozumienie nie-pe³nosprawnoœci jako fenomenu nie tylko biologicznego (medycznego), ale tak¿e spo³ecznego, odzwierciedla œcieranie siê dwóch ugruntowanych modeli teoretycz-nych (medycznego i spo³ecznego), czego efektem jest ostateczne uznanie, i¿ czynniki powoduj¹ce niepe³nosprawnoœæ nie obejmuj¹ jedynie „struktur i funkcji cia³a”, ale tak¿e elementy œrodowiskowe, w tym zw³aszcza odnosz¹ce siê do spo³ecznych oczekiwañ wobec form ludzkiej aktywnoœci i uczestnictwa w ¿yciu spo³ecznym (zob. Miêdzynarodowa Klasyfikacja Funkcjonowania, Niepe³nospraw-noœci i Zdrowia, 2001).

W przypadku staroœci pojawiaj¹ siê analogiczne, biologiczno-spo³eczne przes³anki definicyjne, odnosz¹ce siê z jednej strony do obserwowalnych skut-ków procesu starzenia siê, z drugiej natomiast do stopniowego wycofywania siê z aktywnoœci zawodowej. Ze staroœci¹ wi¹zane jest pojêcie s³aboœci (ang. frailty), ro-zumiane w odniesieniu do osób w podesz³ym wieku (elderly people) jako:

stan ca³kowitego zaburzenia rezerw fizjologicznych, obejmuj¹cych wiele narz¹dów i systemów. Kliniczny wymiar s³aboœci manifestuje siê zwiêkszon¹ podatnoœci¹ na we-wnêtrzne i œrodowiskowe stresory przy jednoczesnym zmniejszeniu mo¿liwoœci ich przezwyciê¿ania oraz utrzymania fizjologicznej i psychospo³ecznej homeostazy. S³aboœæ geriatryczna dotyczy 20-30% populacji osób w wieku powy¿ej 75 lat i wzrasta wraz z postêpuj¹cym wiekiem. Zaobserwowano zwi¹zek s³aboœci z d³ugotrwa³ymi,

niekorzystnymi skutkami – zwiêkszonym ryzykiem zespo³ów geriatrycznych, zale¿-noœci¹, niepe³nosprawzale¿-noœci¹, hospitalizacj¹, umiejscowieniem w instytucji i œmiertel-noœci¹ (Topinkova 2008: 6).

Staroœæ mo¿e byæ zatem rozumiana jako postêpuj¹ca i nieodwracalna utrata zasobów, odnosz¹ca siê w równej mierze do biologicznego i spo³ecznego wymiaru ludzkiego funkcjonowania. Negatywne definiowanie staroœci zdeterminowane jest g³ównie jej przeciwstawianiem m³odoœci, co niesie podobne konsekwencje, jak semantyczne i pragmatyczne zestawienie fenomenu sprawnoœci z niepe³no-sprawnoœci¹. Mo¿na wiêc o relacjach dyskryminacyjnych myœleæ w kontekœcie nastêpuj¹cych uk³adów pojêæ: ablizm – dysablizm oraz adultyzm – ageizm. Zapi-sane w tych zestawieniach fenomeny sprawnoœci i m³odoœci s¹ nie tylko stanami spo³ecznie po¿¹danymi z przyczyn utylitarno-kulturowych, ale okreœlaj¹ zara-zem standardy biologiczno-spo³eczne, bêd¹ce podstaw¹ marginalizacji i wyklu-czenia (czasami zwielokrotnionych intersekcjonalnie) osób, które nie spe³niaj¹ norm zdrowotnych, psychologicznych, edukacyjnych b¹dŸ spo³eczno-kulturowych. Z tego wzglêdu ablizm nie mo¿e byæ zrównany z dysablizmem, oznaczaj¹cym jednoznacznie dyskryminacjê ze wzglêdu na niepe³nosprawnoœæ, lecz wymaga uwzglêdnienia teoretycznych i praktycznych kontekstów wspó³czesnej polityki i ekonomii.

Zgodnie zatem z tym kierunkiem rozwa¿añ mo¿na przyj¹æ za Danem Good-leyem (2014), ¿e ablizm dotyczy nie tylko osób z niepe³nosprawnoœci¹, lecz stanowi swoisty zbiór zasad funkcjonowania wspó³czesnych, rozwiniêtych spo³eczeñstw, faworyzuj¹cy te osoby, których warunki psychofizyczne w pe³ni odpowiadaj¹ neoliberalnym standardom ekonomicznym i normom spo³eczno-kulturowym. Nale¿y w tym miejscu odnotowaæ, ¿e w polskich opracowaniach, tak¿e tych po-œwiêconych bezpoœrednio problematyce antydyskryminacyjnej (zob. Cieœlikow-ska 2010), brakuje jasnego rozró¿nienia terminologii odnosz¹cej siê do postaw dyskryminacyjnych, których przyczyn¹ jest sprawnoœæ cz³owieka. Tymczasem wprowadzenie wzmiankowanego rozró¿nienia na gruncie interdyscyplinarnych studiów nad niepe³nosprawnoœci¹ (interdisciplinary disability studies) by³o wyra-zem przezwyciê¿enia niedostatków modelu spo³ecznego, z podkreœleniem dyna-micznej natury negatywnych postaw spo³ecznych, co wymaga uwzglêdnienia zmiennych kontekstów analizowania norm ludzkiego funkcjonowania.

Zadawane pod wp³ywem opresyjnych zachowañ intersekcjonalne pytania o istotê i zale¿noœci to¿samoœci p³ciowej, rasowej czy klasowej, objê³y tak¿e kwe-stie dope³niaj¹ce ludzk¹ wielowymiarowoœæ, w tym sprawnoœæ i wiek. Feminizm skorzysta³ z kategorii esencjalizmu i konstruktywizmu, by zdefiniowaæ i opisaæ ró¿nice miêdzy biologicznym (naturalnym) ujmowaniem p³ci a jej kulturowym wymiarem (zob. Hy¿y 2010). Nurty feminizmu promuj¹ce konstruktywizm p³cio-wy podwa¿aj¹ naturalny (esencjalny) p³cio-wymiar istnienia cz³owieka, a wiêc tak¿e

naturê kobiety i mê¿czyzny, co warto przeanalizowaæ w kontekœcie rywalizacji ujêæ esencjalnych i konstruktywistycznych na gruncie studiów nad niepe³nospraw-noœci¹. Rozwa¿ania na temat biologicznej istoty i kulturowego konstruowania niepe³nosprawnoœci mo¿na umiejscowiæ w paralelnej perspektywie wyjaœniaj¹-cej radykalizm feministycznego konstruktywizmu:

Krytyczne analizy esencjalizmu w ró¿nych jego postaciach doprowadzi³y wiele femi-nistek do przypuszczenia, ¿e kategoria „cz³owiek” czy „kobieta”, zw³aszcza w zastoso-waniu normatywnym, nie s¹ pojêciami uniwersalnymi, ponadhistorycznymi, lecz zosta³y spo³ecznie skonstruowane, zawsze w uzale¿nieniu od interesów i pogl¹dów ich aktualnych u¿ytkowników (Hy¿y 2010: 51).

Wa¿ne jest dostrze¿enie i podkreœlenie, ¿e za spo³eczn¹ konstrukcj¹ wybrane-go zjawiska kryje siê dzia³anie obejmuj¹ce jewybrane-go nazwanie i zró¿nicowane zdomi-nowanie. St¹d w przypadku badañ zwi¹zanych z niepe³nosprawnoœci¹ najbar-dziej eksploatowanymi s¹ teorie feministyczne, postkolonialne i poststrukturalne (zob. Goodley, Hughes, Davis 2012). Susan Wendell (1996: 58), dotkniêta stward-nieniem zanikowym bocznym, jedna z wielu osób ³¹cz¹cych dzia³alnoœæ na rzecz osób z niepe³nosprawnoœci¹ z prac¹ naukow¹, w tekœcie o jednoznacznie interse-kcjonalnym charakterze zawar³a nastêpuj¹ce, w³asne wyjaœnienie podejœcia kon-struktywistycznego:

Rozumiem niepe³nosprawnoœæ jako spo³ecznie konstruowan¹ w ramach przejœcia od spo³ecznych warunków, które bezpoœrednio powoduj¹ choroby, urazy czy s³ab¹ kon-dycjê fizyczn¹, do subtelnych czynników kulturowych, które okreœlaj¹ standardy normal-noœci i wykluczaj¹ z pe³nego ¿ycia spo³ecznego, tych ludzi, którzy tych standardów nie osi¹gaj¹.

Bezpoœredni¹ konsekwencj¹ wspó³wystêpowania opcji esencjalnych i kon-struktywistycznych jest kluczowe rozró¿nienie sensu wyra¿eñ: „osoba niepe³no-sprawna” i „osoba z niepe³nosprawnoœci¹”, ukszta³towanych jêzykowo osobno na gruncie brytyjskich (disabled person) i amerykañskich (person with disability) stu-diów nad niepe³nosprawnoœci¹ (disability studies) (zob. Goodley 2011). Warto zasta-nowiæ siê, dlaczego w podobnym sposób mówi siê i pisze o chorobie – „cz³owiek chory” i „cz³owiek z chorob¹ (przyk³adowo – przewlek³¹, zakaŸn¹, rzadk¹ lub no-wotworow¹, wieñcow¹ czy dwubiegunow¹), ale w ¿aden sposób nie mo¿na by³oby zrozumieæ sensu wspó³wystêpowania wyra¿eñ: „cz³owiek stary” i „cz³owiek ze staroœci¹”. Wydaje siê, ¿e jêzyk doœæ czêsto okazuje siê systemem i narzêdziem zbyt sformalizowanym, by wyraziæ zró¿nicowane stany funkcjonowania cz³owie-ka, uwzglêdniaj¹ce zarówno jego wymiar naturalny (biologiczno-esencjalny), jak i spo³ecznie konstruowany.

Jêzykowe ulokowanie przedstawionych analiz i stanowisk teoretycznych, sta-nowi¹cych zarówno podstawê zró¿nicowanych studiów interdyscyplinarnych,

jak i efekt prac badawczych, uzasadnia potrzebê wnikliwego i krytycznego anali-zowania dyskursu jako sfery kszta³towania siê i ugruntowywania relacji w³adzy i podporz¹dkowania.

Przeciêcia w prasowym dyskursie niepe³nosprawnoœci i staroœci –