• Nie Znaleziono Wyników

WYNIKI BADAŃ ARCHEOLOGICZNYCH LUBELSKIEGO WZGÓRZA ZAMKOWEGO

ARCHIDIAKONAT A KASZTELANIA LUBELSKA

2. Gród i zamek kasztelana lubelskiego

2.2. WYNIKI BADAŃ ARCHEOLOGICZNYCH LUBELSKIEGO WZGÓRZA ZAMKOWEGO

Obserwacje archeologiczne Wzgórza Zamkowego mają bardzo młodą metrykę, początku ich bowiem możemy upatrywać w roku 1954. Wtedy to, w czasie pełnienia nadzoru konserwatorskiego przy budowie drogi wjazdowej wzdłuż północnej skarpy wzgórza natrafiono na fundamenty kamiennej baszty gotyckiej, tzw. żydowskiej (J. Gurba 1956, s. 111).

Odkryta baszta wkopana była w warstwę kulturową zawierającą dużą ilość gruzu ceglanego, kamiennego, węgli drzewnych i ziemi przemieszanej z popiołem, datowanej przypuszczalnie na późne średniowiecze. Poniżej opisanej warstwy zaobserwowano ślady konstrukcji drewnianych w postaci przepalonego poziomego belkowania. Warstwa ta zawierała dużą ilość popiołu. Grunt rodzimy - less poniżej belek wykazywał silne przepalenie. W świetle obecnej wiedzy informacje te pozwalają stwierdzić, że odkryte fundamenty baszty ukazują północny zasięg murów obronnych wzniesionych według

obecnych ustaleń w końcu XIII, bądź na początku XIV wieku.

Powyższy fakt dowodzi niezbicie, że obecna topografia wzgórza jest efektem znaczących zmian, które głównie w okresie wznoszenia zamku neogotyckiego spowodowały zniekształcenie pierwotnej formy i wielkości wzgórza. Gdy spojrzymy na współczesną konfigurację ujrzymy, że obecna północna linia założeń fundamentowych zamku jest znacznie przesunięta na południe - odsłonięte relikty baszty, jak i konstrukcji wału, mają obecnie swoje miejsce na skarpie wzgórza.

Spektakularny jest obraz zniekształceń, gdy nałożymy na siebie plan zabudowy z roku 1797 na podkład obecnej postaci zamku (ryc. 45).

Ewidentne ślady spalenia konstrukcji wału aż do przepalenia podłoża lessowego i przykrycie ich warstwami nasypowymi wskazuje, że po zniszczeniu drewniano-ziemnych umocnień dokonano znacznych prac niwelacyjnych na terenie wzgórza.

Na tak przygotowanym terenie rozpoczęto wznoszenie murów obronnych i kaplicy św. Trójcy, co możemy stwierdzić z ustaleń archeologicznych. Ze źródeł pisanych wiemy, że w okresie kazimierzowskim powstaje nowe założenie zamkowe.

Autor sprawozdania był blisko prawdy stwierdzając, że ma do czynienia z najstarszymi śladami grodu lubelskiego.

Obecnie możemy stwierdzić, że odkryte ówcześnie relikty nie są najstarsze i pochodzą z etapu otoczenia obronnym wałem otwartego dotychczas podgrodzia.

Kolejne odkrycia związane z umocnieniami obronnymi nastąpiły w roku 1966 w południowo-zachodniej partii wzgórza, ok. 8 m na zachód od donżonu (Z. Ślusarski 1966, s. 423-25). Pod warstwami nasypowymi związanymi z budową neogotyckiego zamku, na głębokości od 3,35-350 do 5,04 m (od 185,45-185,30 do 183,76 m n.p.m.) zalegała warstwa ze śladami solidnej konstrukcji drewnianej, składającej się z bali i dranic. Znaczna część tych konstrukcji, zbudowana z miękkich gatunków drzew liściastych (np. brzoza) uległa rozkładowi, tworząc wraz z ziemią brunatnobrązowe zabarwienia warstwy. Bardziej trwałe gatunki drewna (dąb, sosna) użytego jako materiał budowlany, szczególnie od głębokości 3,80 cm, pozwoliły zaobserwować na przemian biegły układ budulca, przebiegający raz wzdłuż, raz w poprzek wykopu (Z.

Ślusarski 1966, s. 423). W górnej części konstrukcji stwierdzono 3-5 cm warstewkę węgli i popiołu.

Autor sprawozdania słusznie przypuszczał, że są to pozostałości umocnień obronnych grodu lubelskiego. Nie był jednak w stanie ówcześnie stwierdzić, czy występujący pod umocnieniami less ma charakter calcowy. Obecnie na podstawie wierceń geotechnicznych wiemy już na pewno, że jest to grunt rodzimy. Na podstawie znalezisk ruchomych Z. Ślusarski wydatował konstrukcje drewniane na okres XII-XIII wieku.

Systematyczne badania archeologiczne podjęto jednakże dopiero w roku 1968. Rok wcześniej prowadzono natomiast nadzory nad wykopami ziemnymi w związku z zakładaniem kanału burzowego. Wyniki obu tych sezonów wraz z nawiązaniem do wcześniejszych odkryć zsumowali S. Hoczykowa i Z. Ślusarski (1971, s. 53-65). W nadzorowanym wykopie VIII usytuowanym na zachodniej części obecnego dziedzińca zamkowego wystąpiły dwa wyraźne poziomy z warstwami polepy. Warstwy te miały miąższość rzędu 30-40 cm i poza wspomnianą polepą zawierały szczątki przepalonych belek. Autorzy sprawozdania zinterpretowali je jako przepalone nawarstwienia wału i uznali, że nałożenie się jednego poziomu na drugi tłumaczyć można dwukrotnym spaleniem wału. Po pierwszym zniszczeniu został on na pewien czas pozostawiony, a następnie nadsypany warstewką żółtej gliny i odbudowany.

Z podobnym zjawiskiem spotykamy się w dalej na wschód leżących wykopach III, IX, X., gdzie wystąpiły warstwy polepy, spalenizny popiołu wiązane z aktem zniszczenia konstrukcji obronnych wału miąższość (S. Hoczykowa, Z.

Ślusarski 1971, s. 54n).

W położonym w zachodniej części dziedzińca wykopie V/D odkryto relikty osadnictwa z okresu starszych faz wczesnego średniowiecza, a więc z czasu VI/VII-IX w. Jak piszą autorzy, liczyć się należy raczej z okresowym zajmowaniem tej północno-zachodniej części wzgórza. Po pewnej przerwie teren ten zostaje wykorzystany jako miejsce pochówku. Odkryto tutaj 14 szkieletów zorientowanych w większości na osi W-E. Autorzy badań na podstawie zabytków ruchomych datują cmentarzysko w przybliżeniu na wiek XII i zaznaczają jednocześnie, że nie stwierdzono na wzgórzu zabytków datowanych na IX/X i X w. (S. Hoczykowa, Z. Ślusarski 1971, s. 58n). W późniejszej publikacji S. Hoczyk-Siwkowa wyraziła przypuszczenie, że cmentarzysko poprzedziło budowę grodu i kaplicy grodowej (S. Hoczyk-Hoczyk-Siwkowa 1974, s. 109).

Nawet tak ogólne określenie chronologii cmentarza ma istotne znaczenie, bowiem wskazuje, co dowiedziemy szerzej, że najwcześniejszą metrykę grodu lubelskiego można wiązać z drugą połową XII w.

W wykopach III, VI i XIII usytuowanych w środku dziedzińca, poniżej zniszczonego przez późniejszą zabudowę poziomu średniowiecznego, wystąpiły warstwy z młodszej fazy wczesnego średniowiecza spoczywające bezpośrednio na calcu. Osiągają one miąższość od l do 2,5 m. W wykopie III, na dwóch poziomach - gł. 2,4—2,7 m i 3,3-3,5 m stwierdzono pozostałości obiektów drewnianych, które zinterpretowano jako relikty chat. Najlepiej zachowane relikty konstrukcji

drewnianych odsłonięte w wykopie XIII. Na głębokości 1,6 m odkryto pozostałości dwóch obiektów zrębowych. Tak jak w poprzednim wykopie uznano, że są to pozostałości chat. Na ścianach wystąpiły ślady nadpalenia. Zabytki ruchome znalezione w wypełniskach obiektów pochodzą z okresu XI-XIII w„ szczególnie zaś z XII-XIII w.

W najnowszej publikacji omawiającej szczegółowe wyniki tych badań dokonano zasadniczej reinterpretacji funkcji obiektów określanych jako chaty, utożsamiając je ze skrzyniowymi konstrukcjami umocnień obronnych (I. Kutyłowska 1990, s 78-85). Taką ocenę potwierdza obecna rekonstrukcja zagospodarowania wzgórza - skrzyniowe obiekty drewniane wypadają na linii i poziomie dawnego wału (ryc. 42) i w pobliżu wcześniej odkrytych, ewidentnych reliktów umocnień (ryc. 41).

Przy południowej skarpie wzgórza założono wykop nr VIII, gdzie od poziomu 1,40 m odkryto nie naruszone warstwy kulturowe. Poniżej głębokości 2,25 m stwierdzono ciemnobrunatną ziemię z dużą ilością przepalonego drewna, mocno wypalonej polepy i spalenizny, które zinterpretowano jako pozostałości przepalonego wału. Konfiguracja nawarstwień na odkrytym odcinku wskazuje, że linia wału przebiegała skrajem skarpy Wzgórza, pierwotnie dalej wysuniętej na południe.

Materiał zabytkowy uzyskany w trakcie eksploracji datuje całość na XI/XII - XIII w. (S. Hoczykowa, Z. Ślusarski 1971, s.

64).

W 1971 roku A. Hunicz przeprowadził badania ratownicze w południowo-wschodnim skrzydle zamku (A. Hunicz 1973, s. 443-459). Z założonych wykopów jedynie dwa przecięły stosunkowo mało naruszone poziomy nawarstwień kulturowych.

Podsumowując wyniki badań w wykopie I należy zestawić interpretacje ich autora i I. Kutyłowskiej, która dokonała odmiennej oceny tych samych artefaktów. Otóż po analizie materiałów ceramicznych A. Hunicz wyodrębnił dwa poziomy chronologiczne; pierwszy odnosi się do okresu VIII - poł. X w., zaś drugi do okresu XI/XII-XIII w., z podkreśleniem, że zasadniczą część stanowi ceramika z XII-XIII w. Opisy oraz interpretację stratygrafii i zawartych w niej materiałów ceramicznych można ująć następująco (por. tab. 13).

A. Hunicz warstwy VIa, VIb i V wiąże z czasem wzniesienia muru obwodowego, lecz żadnej z nich nie łączy z umocnieniami ziemnymi. Po ponownej interpretacji I. Kutyłowska słusznie zauważyła, że warstwy VIc-VIa związane są z pozostałościami wału o konstrukcji przekładkowej (ryc. 29). Trudno jednakże zgodzić się z jej odniesieniami chronologicznymi. Należy zaznaczyć, że warstwy VIII i IX zawierają również ceramikę z drugiego poziomu chronologicznego (ryc. 30). Warstwę VII poprzedzającą powstanie wału autorka odnosi bowiem do okresu 2 poł. X-X/XI w., natomiast z warstwy tej liczny zespół ceramiki uwidoczniony w powyższej tabeli pochodzi z okresu XII-XIII w. (ryc.

31: 3-8). Brak bardziej szczegółowego rozwarstwienia czasowego ceramiki z drugiego poziomu chronologicznego, jak również brak choćby próby ustalenia proweniencji tej ceramiki w warstwie VII uniemożliwia bardziej szczegółowe datowanie. Nie można jednakże odnosić tych nawarstwień do okresu 2 poł. X-X/XI w. mając tak liczny zespół ceramiki z XII-XIII wieku i tylko pojedyncze fragmenty z czasu VIII-poł. X w. Podobnie rzecz dzieje się z pierwszym nawarstwieniem - VIc związanym z wałem (ryc. 32-33). Autorka po jego analizie ustala chronologię na okres XI-XII w., jednakże w części sumującej dzieje grodu kasztelańskiego stwierdza autorytatywnie, że wał powstał w wieku X obejmując całe Wzgórze Zamkowe (I. Kutyłowska 1990, s. 82, 147).

Reasumując oceny stratygrafii wykopu I i jego kulturowej zawartości możemy stwierdzić, że znacząca liczba ceramiki z okresu VIII-poł. X w. i palenisko z tego czasu na tak małej części obrzeża wzgórza wskazują, że mamy do czynienia z intensywnym osadnictwem otwartym. Przywołując ponownie wyniki badań archeologicznych zachodniej partii wzgórza i obraz jego pierwotnego ukształtowania możemy stwierdzić, że niewątpliwie osadnictwo okresu VIII-poł. X w. zajmowało najwyższe partie wzgórza, a więc jego części północno-zachodnią i południowo-wschodnią. Powstanie wału obronnego w południowo-wschodniej części wzgórza możemy wiązać z okresem najwcześniej 2 poł. XII stulecia, natomiast kres jego funkcjonowania ze schyłkiem XIII wieku.

W odniesieniu do wykopu III, gdzie odsłonięte styk nawarstwień kulturowych z murem obwodowym, najistotniejsza jest konstatacja autora badań, że fundamenty krypty jak i mur obwodowy powstały w końcu XIII, a najpóźniej w początkach wieku XIV (ryc. 34). Z takim odniesieniem chronologicznym co do kaplicy nie zgadza się M. Brykowska (1997, s. 127-141). Trudno byłoby tę kwestię ostatecznie rozstrzygnąć w oparciu o zawarte w sprawozdaniu A. Hunicza analizy nawarstwień i murów, bowiem autor nie napisał o relacji fundamentów kaplicy i muru obwodowego. Jednakże na planie wykopu zaznaczono omawiane relikty murów i wynika z niego jednoznacznie, że mur obwodowy został dostawiony do muru krypty kaplicy (A. Hunicz 1973, s. 455, ryc. 13).

Niewątpliwie jednak trudno polemizować z datowaniem przez autora muru obwodowego na okres schyłku XIII lub

początku XIV stulecia. Ta propozycja zgadza się ze źródłami pisanymi. Z kroniki Janka z Czarnkowa dowiadujemy się, że Kazimierz Wielki obwiódł murem obronnym civitatem Lublin i nie można tego zapisu odnosić do zamku, gdyż autor wyraźnie zaznacza, którą część miasta obwarowano, np. zaraz po Lublinie wymienia dokładnie civitatem et castrum Szeczechow (MPH, t. II, s. 625).

Zaznaczmy tu, że w tym czasie odróżnia się znaczenie tych pojęć. S. J. Dobrzański podaje przykład Herborda, jednego ze światlejszych ludzi dwunastowiecznej Europy, który większe pomorskie założenia obronne o funkcji cywilnej nazywa civitatis w odróżnieniu od militarnego castrum (S. J. Dobrzański 1978, s. 14). W tej samej kronice, w opisie najazdu Tatarów czytamy „Tartari autem redeuntes castrum Lublin, quod tune tantumodo de lignis fuerat constructum expugnare nitebantur. Qinbus castrenses [ podkr. - A. R. ] pro posse suo rcsisicntes, eodem ab impugnatione sui potentialiter amoverunt” (MPH, t. II, s. 622).

W 1973 r. prowadzono badania archeologiczne w wykopie usytuowanym przy północnej ścianie północnego skrzydła zamku, w pobliżu reliktów czworokątnej baszty późnośredniowiecznych murów obronnych zamku (A. Hunicz 1974).

Najistotniejszym rezultatem było odkrycie obiektu drewnianego, w interpretacji autora badań, chaty zrębowej. Znaleziony w zasypisku materiał ruchomy według A. Hunicza pozwala datować obiekt na schyłek XIII i początek XIV stulecia.

Datowanie archeologiczne potwierdzają zasadniczo ustalenia dendrochronologiczne (M. J. Dąbrowski, A. Hunicz, M.

Kardasz 1975, s. 27-36). Z pobranych 10 próbek drewna ustalono, że daty ostatnich przyrostów zawierają się w przedziale od roku 1270 do 1290. Istotny jest tu fakt, że w najnowszej interpretacji odkryte relikty zostały uznane za pozostałości konstrukcji wału (I. Kutyłowska 1990, s. 81n). Ścisłe określenie poziomów zalegania drewien i ich rekonstrukcja rysunkowa w sposób ewidentny wskazują, że w istocie mamy do czynienia z przekładkową konstrukcją wału związaną z umocnieniami podgrodzia.

W końcu należy przypomnieć, że analiza ryciny Hogenberga w kontekście wyników badań archeologicznych doprowadziła I. Kutyłowską do wniosku, że wzgórze w okresie wczesnośredniowiecznym było podzielone rozległym obniżeniem na część wschodnią i zachodnią (I. Kutyłowską 1990, s. 78-85). Taki podział wzgórza znajduje obecnie swoje potwierdzenie w zestawieniach przekrojów archeologiczno-geotechnicznych (ryc. 44).