• Nie Znaleziono Wyników

Postępowania przed sądami administracyjnymi i organami administracji

1. Skargi do Wojewódzkich Sądów Administracyjnych

Sprawa producenta żywności, który nie może odwołać się od nałożonej kary (V.7108.116.2015 z 15 stycznia 2016 r.)

Do Rzecznika zwrócił się przedsiębiorca – producent żywności, któremu inspekcja jakości handlowej (JHARS) wymierzyła karę pieniężną. Przedsiębiorca odwołał się od tej decyzji, jednak Główny Inspektor JHARS stwierdził, że odwołanie jest niedopuszczalne. Zdaniem organu odwoławczego decyzja nie weszła do obiegu prawnego ze względu na uchybienia w doręczeniu. Została bowiem doręczona bezpośrednio przedsiębiorcy, a nie jego pełnomocnikowi.

Rzecznik wystąpił do Głównego Inspektora JHARS z wnioskiem o stwierdzenie nieważności postanowienia, które w ocenie RPO zostało wydane z rażącym naruszeniem prawa. Wniosek nie został jednak uwzględniony. Dlatego Rzecznik zaskarżył postanowienie Głównego Inspektora JHARS do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.

Powołując się na utrwalone orzecznictwo sądów administracyjnych, Rzecznik Praw Obywatelskich wskazał, że decyzja z chwilą doręczenia, nawet jeśli zostało dokonane z uchybieniami procesowymi, wchodzi do obiegu prawnego. Jednocześnie podkreślił, że organy inspekcji nie wyjaśniły, czy pełnomocnik zapoznał się z treścią decyzji.

Ustalenie tego faktu miałoby podstawowe znaczenie dla dalszego przebiegu postępowania. Rzecznik wniósł o uchylenie postanowień wydanych w tej sprawie przez Głównego Inspektora JHARS.

Sprawa ustalenia przez miasto zbyt wysokich opłat za odholowanie pojazdów (V.511.564.2015 z 19 stycznia 2016 r.)

W piśmie do Rzecznika Praw Obywatelskich wnioskodawczyni zasygnalizowała problem ustalania zbyt wysokich opłat za usuwanie z dróg i przechowywanie usuniętych pojazdów.

Po zbadaniu sprawy, Rzecznik zaskarżył do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego niektóre przepisy uchwały rady miejskiej w sprawie ustalenia w 2016 roku wysokości opłat za usuwanie i przechowywanie pojazdów usuniętych z dróg na terenie miasta (…). W ocenie Rzecznika przepisy te są niezgodne z ustawą Prawo o ruchu drogowym. Z ustawy wynika, że postanowienia uchwały powinny

188

uwzględniać wysokość nakładów pieniężnych, jakie ponosi powiat wykonując zadania usuwania pojazdów z drogi i przechowywania ich na parkingach lub powierzając wykonywanie tych zadań wyspecjalizowanym przedsiębiorstwom. Wysokość opłat nie może przekraczać stawek ustalonych w ustawie Prawo o ruchu drogowym. Na każdy rok kalendarzowy Minister Finansów ogłasza w obwieszczeniu maksymalne stawki opłat, z uwzględnieniem określonego w Prawie o ruchu drogowym mechanizmu waloryzacji.

Stawki opłat z tytułu usunięcia pojazdu z drogi, za wyjątkiem opłaty za usunięcie roweru lub motoroweru, zostały wyznaczone w uchwale na najwyższym dopuszczalnym poziomie, wynikającym z obwieszczenia Ministra Finansów.

Określając stawki opłat, rada miejska w sposób arbitralny, a tym samym niezgodnie z wytycznymi wynikającymi z ustawy Prawo o ruchu drogowym, nie wzięła pod uwagę rzeczywistych kosztów usuwania pojazdów z dróg publicznych, wynikających z umowy zawartej przez miasto z firmą zewnętrzną. Takie działanie miało na celu jedynie zapewnienie jak najwyższych wpływów do budżetu miasta. Podyktowane było zatem względami fiskalnymi.

Wyrokiem z dnia 7 kwietnia 2014 r. (sygn. akt III SA/Łd 145/16) Wojewódzki Sąd Administracyjny oddalił skargę Rzecznika Praw Obywatelskich. Rzecznik wystąpił do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego z wnioskiem o sporządzenie uzasadnienia wyroku. Po zapoznaniu się z pisemnymi motywami rozstrzygnięcia podjętego przez sąd administracyjny, Rzecznik zdecyduje, czy podda wyrok kontroli instancyjnej ze strony Naczelnego Sądu Administracyjnego.

Sprawa weterynarza ukaranego za pomaganie bezdomnym zwierzętom (V.7202.1.2016 z 8 lutego 2016 r.)

Rzecznik Praw Obywatelskich podjął z urzędu postępowanie wyjaśniające w sprawie lekarza weterynarii, znanego z niesienia pomocy bezdomnym zwierzętom, ukaranego grzywną za „nielegalne prowadzenie schroniska dla zwierząt i transport zwierząt”. Rzecznik uznał, że działania podjęte przez inspekcję weterynaryjną stanowią zaprzeczenie nałożonego na władze publiczne konstytucyjnego obowiązku wspierania działań obywateli na rzecz ochrony zwierząt.

Rzecznik Praw Obywatelskich zaskarżył do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego decyzje administracyjne nakazujące weterynarzowi wstrzymanie działalności.

Powołując się na te decyzje, zawierające zdaniem Rzecznika błędne ustalenia, inspekcja weterynaryjna obwiniła weterynarza o popełnienie wykroczeń i teraz stanowią one podstawę do postępowania przed sądem karnym. W ocenie Rzecznika zakwalifikowanie pracy lekarza weterynarii do kategorii działalności, która wymaga

189

zezwolenia (prowadzenie schroniska dla zwierząt i transport zwierząt), nastąpiło z naruszeniem prawa.

Jednocześnie Rzecznik wskazał, że jednym ze źródeł problemu, jaki wyniknął na tle tej sprawy, jest niespójność przepisów regulujących obowiązki gmin i kwestie ochrony zwierząt. Jednak nie może to usprawiedliwiać stosowania przepisów w sposób sprzeczny z ich celem.

Inspekcja weterynaryjna przeprowadziła kontrolę w przychodni weterynaryjnej lekarza weterynarii, który zawarł umowy z gminami powiatu. W ramach umów weterynarz udziela pomocy zwierzętom, które uległy wypadkom drogowym, wykonuje sterylizację bezdomnych zwierząt, a także okresowo przetrzymuje te zwierzęta, do czasu znalezienia im nowych opiekunów.

W ocenie Rzecznika działalność prowadzona przez weterynarza nie może zostać uznana za prowadzenie schroniska dla zwierząt. Jest wykonywana w ramach umów zawartych z gminami na terenie powiatu, jednak w umowach wyraźnie zaznaczono, że przetrzymywanie zwierząt ma charakter czasowy. Jeżeli nie uda się znaleźć dla nich opiekuna, zwierzęta mają być przekazywane do schroniska. Dotychczas jednak nie było takiej potrzeby, bo wszystkie trafiają do adopcji.

Weterynarz - w ramach prowadzonej działalności gospodarczej w związku z umowami zawartymi z gminami na terenie powiatu - dokonuje transportu odłowionych bezdomnych zwierząt. W ocenie Rzecznika nie musiał on starać się o uprzednią zgodę powiatowego lekarza weterynarii, ponieważ zgodnie z przepisami rozporządzenia Rady (WE) z dnia 22 grudnia 2004 r. w sprawie ochrony zwierząt podczas transportu, wykonywany przez niego transport nie podlega takim ograniczeniom. Zwierzęta transportowane są bezpośrednio do przychodni weterynaryjnej, a ponadto transport dokonywany jest tylko w obrębie jednego powiatu, na odległości nie większej niż 65 km, co wyłącza taką działalność z obowiązku posiadania zezwolenia.

Sprawa podatkowa małżonków, którzy sprzedali nieruchomość włączoną do majątku wspólnego (V.511.561.2015 z 9 marca 2016 r.)

Małżonkowie zawarli umowę notarialną, włączając do majątku wspólnego dom stanowiący majątek odrębny męża. Następnie, po trzech latach, małżonkowie sprzedali tę nieruchomość, ponieważ nie mieli sił ani środków na jej utrzymanie.

Żona zwróciła się do Dyrektora Izby Skarbowej o wydanie interpretacji w sprawie skutków podatkowych tej sprzedaży. Obowiązek podatkowy powstaje, jeśli nieruchomość została sprzedana przed upływem pięciu lat, licząc od końca roku podatkowego, w którym nastąpiło jej nabycie. Zdaniem wnioskodawczyni, w opisanej sytuacji nie miała ona obowiązku zapłaty podatku dochodowego od osób fizycznych.

190

Skoro w małżeńskiej wspólnocie majątkowej nie występują udziały, to każdy z małżonków ma prawo do całości nieruchomości. Dlatego termin pięcioletni powinien być liczony od daty nabycia nieruchomości przez jej męża.

Organ podatkowy uznał to stanowisko za nieprawidłowe. Zdaniem organu podatkowego wnioskodawczyni nabyła prawo do nieruchomości w dniu zawarcia umowy rozszerzającej ustrój wspólności majątkowej małżeńskiej. Rzecznik nie zgadza się z tym stanowiskiem.

Wspólność małżeńska jest wspólnością bezudziałową, w czasie której małżonkowie nie mogą rozporządzać swoimi prawami do majątku wspólnego jako całości.

Nie można w niej określić ilości udziałów każdego współwłaściciela. Umowy rozszerzającej ustawową wspólność majątkową nie można utożsamiać ze zbyciem lub nabyciem poszczególnych składników majątku, ani też z nabyciem udziałów w tym majątku.

Organ podatkowy błędnie przyjął, że w czasie trwania wspólności majątkowej małżeńskiej można naliczyć podatek dochodowy w stosunku do wnioskodawczyni z tytułu sprzedaży nieruchomości należącej do majątku wspólnego małżonków.

Do czasu ustania ustawowej wspólności majątkowej nie można dokonywać żadnych czynności co do ustalenia wartości udziału. W ocenie Rzecznika, z chwilą objęcia nieruchomości wspólnością majątkową, każdy z małżonków był uprawniony do całej rzeczy. W przypadku sprzedaży, każdy z małżonków zbył całą nieruchomość, a nie poszczególne udziały. Tym samym, cały przychód ze sprzedaży nieruchomości wszedł niepodzielnie do majątku wspólnego. Nie ma więc podstaw do różnicowania sytuacji podatkowej małżonków poprzez uznanie, że wnioskodawczyni jest zobowiązana do uiszczenia zryczałtowanego podatku dochodowego.

Sprawa obywatela, któremu odmówiono wstępu na posiedzenie komisji rewizyjnej rady gminy (V.6060.22.2015 z 30 marca 2016 r.)

W dniu 2 października 2015 r. komisja rewizyjna rady gminy odbywała posiedzenie. Zainteresowany jego przebiegiem obywatel stawił się w miejscu obrad komisji, jednak przewodniczący komisji rewizyjnej, powołując się na przepis statutu gminy, odmówił mu uczestnictwa w posiedzeniu. Przepis ten stanowił, że w posiedzeniach komisji biorą udział tylko jej członkowie oraz zaproszone osoby.

Został on uchylony uchwałą rady gminy na żądanie Rzecznika Praw Obywatelskich, ponieważ był sprzeczny z regulacjami ustawowymi, które zakładają, że ograniczenia jawności działania organów gmin mogą wynikać wyłącznie z ustaw.

Zgodnie z art. 61 ust. 1 Konstytucji RP, „obywatel ma prawo do uzyskiwania informacji o działalności organów władzy publicznej oraz osób pełniących funkcje publiczne”.

191

W odniesieniu do działalności organów gmin, przepisy regulujące dostęp do informacji publicznej zawarte są w szczególności w ustawie o samorządzie gminnym.

Ustanawia ona generalną zasadę jawności działania organów gminy, powtarzając za postanowieniami Konstytucji, że ograniczenia tej jawności mogą wynikać wyłącznie z ustawy. Jawność działania organów gminy obejmuje w szczególności „prawo obywateli do uzyskiwania informacji, wstępu na sesje rady gminy i posiedzenia jej komisji, a także dostępu do dokumentów wynikających z wykonywanych zadań publicznych, w tym protokołów posiedzeń organów gminy i komisji rady gminy”.

Z przepisów tych wynika jednoznaczne prawo obywatela do biernego uczestniczenia w posiedzeniach komisji rady gminy, stanowiące element prawo dostępu do informacji publicznej.

Kluczowe dla oceny sprawy jest, czy w trakcie posiedzenia komisji rewizyjnej doszło do ujawnienia jakichkolwiek informacji, które pozwalałyby na wyłączenie jawności tego posiedzenia. Z treści protokołu posiedzenia wynika, że na posiedzeniu podano informacje o okolicznościach zawarcia przez gminę umowy dzierżawy gruntu, niektórych warunków tej umowy, a także przebiegu jej wykonania. Ujawniono także personalia osoby, która dzierżawiła grunt będący własnością gminy. Przewodniczący komisji nie podjął rozstrzygnięcia w kwestii wyłączenia jawności posiedzenia.

W ocenie Rzecznika nie wystąpiły żadne przesłanki uzasadniające wyłączenie jawności posiedzenia komisji rewizyjnej rady gminy. Tym samym, do uniemożliwienia obywatelowi wstępu na posiedzenie doszło z naruszeniem przepisów zarówno ustawy o samorządzie gminnym, jak i Konstytucji RP.

Informacją publiczną podlegającą w tej sprawie udostępnieniu był przebieg posiedzenia komisji rewizyjnej rady gminy. Prawo do tej informacji obejmuje wstęp na posiedzenie komisji. Podmiotem odpowiedzialnym za udzielenie informacji był przewodniczący komisji rewizyjnej.

Z uwagi na znaczenie rozstrzygnięcia, jakie zapadnie w tej sprawie dla innych, podobnych przypadków naruszeń prawa do wstępu na posiedzenia komisji rad gmin, Rzecznik Praw Obywatelskich skierował skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.

2. Skargi kasacyjne do Naczelnego Sądu Administracyjnego

Sprawa osoby z niepełnosprawnością, której odmówiono wydania karty parkingowej (BPK.7061.5.2014 z 11 stycznia 2016 r.)

Rzecznik Praw Obywatelskich wniósł skargę kasacyjną w sprawie osoby z niepełnosprawnością, której odmówiono wydania karty parkingowej, ponieważ

192

przedstawione przez nią orzeczenie o znacznym stopniu niepełnosprawności nie zawierało dodatkowej informacji o spełnieniu przesłanek uprawniających do uzyskania karty. Orzeczenie zostało wydane przed wejściem w życie przepisów nakazujących zamieszczanie takich informacji.

Rzecznik podkreślił, że skarżąca posiada orzeczenie o znacznym stopniu niepełnosprawności, wydane na stałe. W orzeczeniu wskazano ponadto, że dotyczy ono osoby poruszającej się na wózku inwalidzkim. Wojewódzki Sąd Administracyjny, podobnie jak organ administracji, nie wyjaśnił, jakie znaczenie prawne ma okoliczność, że skarżąca posiada orzeczenie wydane na stałe w 1999 r.

Zdaniem Rzecznika, Wojewódzki Sąd Administracyjny nietrafnie przyjął, że ocena warunków do uzyskania karty parkingowej może być dokonana wyłącznie na podstawie orzeczenia wydanego na podstawie przepisów obowiązujących po 1 stycznia 2002 r.

Rzecznik wniósł o uchylenie w całości zaskarżonego wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.

Sprawa rodziców dziecka z niepełnosprawnością, którym odmówiono zwrotu kosztów przejazdu dziecka do szkoły (VII.7037.177.2015 z 1 marca 2016 r.)

Wojewódzki Sąd Administracyjny odrzucił skargę rodziców na decyzję burmistrza odmawiającą zwrotu kosztów przejazdu za dowóz dziecka z niepełnosprawnością do szkoły samochodem stwierdzając, że skarga nie należy do właściwości sądu administracyjnego. Tym samym uniemożliwił rodzicom realizację prawa do sądu.

Zdaniem Rzecznika stanowisko sądu w tej sprawie nie jest zasadne. Gmina ma obowiązek zapewnić transport uczniom z niepełnosprawnością. Zwrot kosztów przejazdu dziecka z niepełnosprawnością do szkoły odbywa się na zasadach określonych w umowie zawartej między burmistrzem (wójtem, prezydentem miasta) a rodzicami. Odmowa przez burmistrza zawarcia takiej umowy, jeżeli dowożenie i opiekę zapewniają rodzice, jest jednoznaczna z odmową zwrotu kosztów za dowóz dziecka z niepełnosprawnością i powinna stanowić przedmiot kontroli sądów administracyjnych jako działanie organu administracji publicznej.

Rzecznik Praw Obywatelskich wniósł o uchylenie zaskarżonego postanowienia Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego i przekazanie sprawy temu sądowi do ponownego rozpoznania.

Wojewódzki Sąd Administracyjny postanowieniem z 25 marca 2016 r. (sygn. akt II SA/Go 272/15) odrzucił skargę kasacyjną RPO, stwierdzając, że została wniesiona po terminie.

193

3. Przystąpienia do postępowań przed sądami administracyjnymi

Sprawa kobiety opiekującej się niepełnosprawną matką, której odmówiono przyznania świadczenia pielęgnacyjnego (III.7064.8.2016 z 25 stycznia 2016 r.)

Do Rzecznika zwróciła się 29-letnia kobieta, która od kilku lat opiekuje się niepełnosprawną matką. W związku z całodobową opieką nad ciężko chorą matką, nie jest w stanie podjąć pracy zarobkowej. Znajduje się więc bez środków do życia.

Burmistrz miasta odmówił córce prawa do świadczenia pielęgnacyjnego. Swoją decyzję uzasadnił tym, że niepełnosprawność matki powstała w wieku 51 lat, tymczasem ustawa o świadczeniach rodzinnych uzależnia prawo do świadczenia pielęgnacyjnego od momentu powstania niepełnosprawności – do ukończenia 18 roku życia lub najpóźniej do 25 roku życia, dla osoby uczącej się.

Odwołując się od decyzji, córka powołała się na wyrok Trybunału Konstytucyjnego w sprawie K 38/13 stwierdzający, że przyjęte w ustawie zróżnicowanie jest niezgodne z Konstytucją. Organy administracji obu instancji rozstrzygające sprawę – zarówno kierownik ośrodka pomocy społecznej działający z upoważnienia burmistrza miasta, jak i samorządowe kolegium odwoławcze – w niewłaściwy sposób dokonały wykładni przepisów ustawy o świadczeniach rodzinnych, ponieważ nie uwzględniły skutków prawnych wspomnianego wyroku Trybunału Konstytucyjnego.

Rzecznik Praw Obywatelskich przystąpił do postępowania, które toczyło się w tej sprawie przez Wojewódzkim Sądem Administracyjnym. Wskazał, że po wejściu w życie wyroku Trybunału Konstytucyjnego w sprawie K 38/13, świadczenie pielęgnacyjne przysługuje także w sytuacji, gdy niepełnosprawność osoby wymagającej opieki powstała po uzyskaniu przez nią pełnoletności lub po ukończeniu 25 roku życia. Warunek ten został spełniony w omawianej sprawie, dlatego nie było podstaw do odmowy przyznania świadczenia.

Sąd zgodził się ze stanowiskiem Rzecznika i wyrokiem z dnia 16 marca 2016 r.

uchylił decyzje odmawiające prawa do świadczenia pielęgnacyjnego (sygn. akt IV SA/Po 844/15).

Sprawa przedsiębiorcy, któremu odmówiono umorzenia zaległości podatkowych (V.511.922.2014 z 11 lutego 2016 r.)

Przedsiębiorca pomylił się przy rejestracji w 2009 roku jednoosobowej działalności gospodarczej. Wypełniając obowiązujący wówczas formularz EDG-1 był przekonany, zgodnie z „zasadą jednego okienka”, że wypełniony druk jest także oświadczeniem o wyborze opodatkowania w formie ryczałtu od przychodów ewidencjonowanych.

Przez cały okres działalności gospodarczej przedsiębiorca dokonywał terminowej płatności ryczałtu.

194

Organy podatkowe określił jednak wysokość zobowiązania podatkowego za rok 2009 na prawie 40 tys. zł plus odsetki za zwłokę.

Przedsiębiorca poprosił o umorzenie należności powołując się na swoją trudną sytuację finansową i życiową (ważny interes podatnika). Organy podatkowe przyznały, że ważny interes podatnika w sprawie występuje, jednak odmówiły umorzenia zaległości z odsetkami stwierdzając, że byłoby to sprzeczne z interesem publicznym (wpływ podatku na rzecz Skarbu Państwa).

Rzecznik Praw Obywatelskich przystąpił do postępowania toczącego się w tej sprawie przed Wojewódzkim Sądem Administracyjnym.

Sąd podzielił stanowisko Rzecznika Praw Obywatelskich wskazując, że interes publiczny powinien być rozumiany i badany wieloaspektowo. Organy powinny badać okoliczności, w jakich doszło do powstania zaległości podatkowej, a także brać pod uwagę aspekt socjalny, tj. czy konieczność zapłaty zaległości nie spowoduje konieczności udzielenia innej formy wsparcia socjalnego przez państwo (wyrok z dnia 24 lutego 2016 r., sygn. akt I SA/Łd 866/15).

Sprawa osoby z niepełnosprawnością, której odmówiono umorzenia kary za nieuiszczenie opłaty za przejazd po drodze krajowej w systemie viaTOLL (V.7108.286.2015 z 22 lutego 2016 r.)

Do Rzecznika Praw Obywatelskich zwrócił się rencista, którzy otrzymał decyzję Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad odmawiającą umorzenia kwoty kary pieniężnej za przejazd bez uiszczenia opłaty w systemie viaTOLL.

Wnioskodawca jest osobą o znacznym stopniu niepełnosprawności, po przebytym udarze mózgu. Ma trudności z chodzeniem i pisaniem. Połowę renty przeznacza na leczenie i rehabilitację. Żona wnioskodawcy jest osobą bezrobotną bez prawa do zasiłku. Małżeństwo ma na utrzymaniu dwoje dzieci w wieku szkolnym. Rodzina zmuszona jest korzystać ze świadczeń pomocy społecznej.

Organy inspekcji drogowej uznały jednak, że sytuacja życiowa i majątkowa wnioskodawcy nie wskazuje, aby w sposób trwały nie posiadał możliwości płatniczych.

Kara pieniężna wymierzona za przejazd drogą krajową bez uiszczenia opłaty elektronicznej, stanowiąca dochód państwa, może być umorzona w całości m.in.

w przypadku gdy zachodzi ważny interes dłużnika lub interes publiczny. Stanowią o tym przepisy ustawy o finansach publicznych. Decyzja o umorzeniu tej kary jest decyzją uznaniową, co oznacza, że organ może, ale nie musi, umorzyć należności, nawet w przypadku stwierdzenia którejkolwiek z ustawowych przesłanek.

Przystępując do powstępowania w tej sprawie przed Wojewódzkim Sądem Administracyjnym Rzecznik Praw Obywatelskich stwierdził, że Generalny Dyrektor

195

Dróg Krajowych i Autostrad przekroczył granice uznania administracyjnego uznając, że wobec wnioskodawcy nie zaistniała żadna z przesłanek umożliwiająca umorzenie należności. Uznanie administracyjne nie może oznaczać dowolności działania organu.

Zgodnie z utrwalonym orzecznictwem sądów administracyjnych, o istnieniu ważnego interesu dłużnika nie decyduje jego subiektywne przekonanie, ale kryteria obiektywne. Organ nie wyjaśnił, które z okoliczności uzasadniają fakt, że wnioskodawca jest w stanie uregulować należności. Ocena sytuacji życiowej i majątkowej wnioskodawcy została dokonana w sposób dowolny, całkowicie oderwany od realiów sprawy.

W orzecznictwie sądowym dotyczącym wykładni „interesu publicznego” wskazuje się, że pojęcie to należy rozumieć nie tylko jako potrzebę zapewnienia maksymalnych środków po stronie dochodów w budżecie państwa, ale też jako ograniczenie jego ewentualnych wydatków np. na zasiłki dla bezrobotnych czy pomoc społeczną.

Nie może bowiem powstać sytuacja, w której zapłata zaległych należności spowoduje konieczność sięgania przez zobowiązanego, pozbawionego możliwości zaspokojenia niezbędnych potrzeb materialnych, do środków pomocy państwa. Nie byłoby to zgodne z interesem tego obywatela, ani z interesem publicznym.

4. Przystąpienia do postępowań przed Naczelnym Sądem Administracyjnym w sprawie pytań prawnych

Możliwość odrzucenia skargi przez sąd administracyjny jako wniesionej w sprawie rażąco błahej (VII.510.49.2015 z 16 marca 2016 r.)

Obywatelka chciała uzyskać od gminy informację publiczną. Wójt zażądał od niej wniesienia opłaty w wysokości 42 gr, jednak kobieta nie chciała się zgodzić na opłatę i złożyła skargę do sądu administracyjnego. Sąd odrzucił skargę, jako wniesioną w sprawie rażąco błahej.

Rozpatrując indywidualną sprawę dotyczącą dostępu do informacji publicznej, 3-osobowy skład Naczelnego Sądu Administracyjnego zwrócił się do składu 7 sędziów NSA o podjęcie uchwały, zgodnie z którą dopuszczalne byłoby, na podstawie art.

58 § 1 pkt 6 ustawy Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi, odrzucenie skargi, gdy stanowi ona niedopuszczalne w państwie prawnym nadużycie prawa do sądu, z uwagi na wniesienie jej w sprawie oczywiście i rażąco błahej.

Zdaniem Rzecznika Praw Obywatelskich, który przystąpił do postępowania przed Naczelnym Sądem Administracyjnym, uchwała o takiej treści w sposób nieproporcjonalny mogłaby doprowadzić do ograniczenia prawa obywateli do sądu, wynikającego z Konstytucji RP. Ponadto na podstawie ustawy Prawo o postępowaniu

196

przed sądami administracyjnymi dopuszczalne jest odrzucenie skargi wyłącznie ze

przed sądami administracyjnymi dopuszczalne jest odrzucenie skargi wyłącznie ze

Powiązane dokumenty