• Nie Znaleziono Wyników

Wierność poczuciu narodowemu bywa nieraz poczytywana przez polityków albo doktry- nerów za śmieszny romantyzm, za niepraktyczność życiową lecz przykład Śląska, przez sześćset lat wbrew wszelkiej nadziei opierającego się germanizacji, odsłania jej wartość.

Z. K o s s a k : Zakończenie. Nieznany krąj

Omówione w niniejszej pracy zagadnienie wydaje się ważnym przyczynkiem nie tylko do dziejów polskiej kultury literackiej na Śląsku, ale i do historii kształtowa­

nia się tutaj określonej świadomości społecznej. Niemiecki wróg objawiał się we wszystkich dziedzinach życia: szkole, kościele, kopalni, hucie, nawet rodzinie, i opozycje układały się na wielu poziomach: były doświadczeniem codzienności i dnia świątecznego. Taka sytuacja zadecydowała o ogromnym bogactwie form komunikacji społecznej. Do jakiego odbiorcy to całe bogactwo adresowano? Do mniej więcej jednolitego odbiorcy ludowego, o nieskomplikowanej wrażliwości es­

tetycznej i intelektualnej, ale głęboko prawego i uczuciowego. Ukształtowanego przez religijne, moralne i patriotyczne treści istniejącego tu wcześniej piśmiennic­

twa, a także prasy i amatorskiego teatru.

W służbę agitacji plebiscytowej i powstańczej wciągnięto bowiem przede wszystkim sztukę, a głównie literaturę, lirykę patriotyczną prostą, skonwencjonali­

zowaną, sięgającą do popularnych form poetyckich, zwłaszcza pieśni. Ale wcią­

gnięto także historię i historię literatury - to właśnie wówczas powstają prace, któ­

re z całą pewnością można uznać za początki badań nad śląskim regionalizmem literackim. Miały one wprawdzie jeszcze charakter publicystyczny, ale towarzy­

szyła im głębsza refleksja. Odznaczały się staranną dokumentacją i wykazywały syntetyzujące tendencje. One też przyczyniały się do powstania pewnych stereoty­

pów, które szybko nabierały wartości obiegowych. Dlatego można uznać lata 1918-1922 za wyraźną fazę w dziejach rozwijającego się tu piśmiennictwa. Z jed­

nej strony zamykała to, co zaczęło się tu kształtować w drugiej połowie XIX wie­

ku, i znaczenia symbolicznego nabierała śmierć wybitnych twórców powstańczych:

Jana Nikodema Jaronia (1919) i Augustyna Świdra (1923), związanych jeszcze z Młodą Polską. Z drugiej - rozwój publicystyki zapowiadał dużą dynamikę tego gatunku, którego rozwój po roku 1920 przybrał na sile, podobnie jak ożywienie badań nad piśmiennictwem śląskim, które w dwudziestoleciu zaznaczą się bardzo

ważnymi dokonaniami; właśnie takie osoby, jak E. Szramek, J. Kudera, K. Prus będą nie tylko kontynuować to, co się wówczas narodziło, ale także wciągać do tej tematyki coraz bardziej profesjonalnych historyków literatury1. To ta literatura, prosta w formie, żarliwa w treści, miała kształtować mit męczeństwa i bohaterstwa Śląska. Uaktywniła ona także wszystkie siły kulturotwórcze tkwiące w społeczno­

ści śląskiej, znowu lud (ośmielony znakomicie przez Stanisława Ligonia, tak bar­

dzo dowartościowującego twórców ludowych) współtworzył kulturę narodową, wnosząc w nią własne oryginalne wartości.

Cała ta twórczość stanowiła wytwór pewnej zbiorowości i każdy twórca przemawiał nie tylko we własnym, ale i w jej imieniu. Wiersz był podstawowym środkiem propa­

gandy powstańczej i plebiscytowej. Masowość tej literatury zapewniała jej szeroką re­

prezentację postaw, a różnorodność i wielość autorów były świadectwem prężności ślą­

skiego środowiska, ujawniając dojrzałość i troskę społeczno-polityczną; bez względu na jakość artystyczną owych dokonań. Każdą poezję polityczną cechuje swoisty konserwa­

tyzm artystyczny, którym uzasadniona jest doraźność działania, pośpiech, znajomość psychiki odbiorcy oczekującego prostych, zrozumiałych, znanych sobie ujęć, gotowych i sprawdzonych już w masowej recepcji2.

Wysoki poziom ideowy tej twórczości, stanowiącej próbę szukania podstawo­

wych odpowiedzi na pytania o los Śląska i Ślązaków, wykorzystuje także stereotyp Niemca czy ideał sprawiedliwej Ojczyzny - matki wszystkich obywateli, podsta­

wowe wyobrażenia o sprawiedliwości społecznej, znaczeniu Polski w Europie, wzorze Polaka - katolika, przekonaniu o szczególnej opiece Opatrzności Bożej, na­

wiązując do tradycji dobrze znanej kulturze polskiej już od początku swego istnie­

nia zawsze zaangażowanej w sprawy publiczne.

Taka sytuacja określała też charakter środków artystycznych; przede wszystkim retorykę, stąd też skłonność do metaforyzacji i alegoryzacji (tak widoczna również w grafice), które najżywiej przemawiały do wyobraźni i poruszały uczucia. Naj­

częstsza personifikacja to Matka - Polska; równie powszechne były trawestacje modlitw, obrzędów liturgicznych, dokumentów. Bardzo popularna w czasie po­

wstań śląskich stała się pobudka, pieśń liryczna o specjalnej konstrukcji, znana w polskiej literaturze politycznej, od epoki staropolskiej poczynając.

Za pomocą takich konwencji tworzono piórem i pędzlem karykaturalne portrety, wymierzone przeciw konkretnym osobom bądź będące komentarzem do wydarze­

nia politycznego, eksponującym ułomności i wady, przesadnie negatywne prezento­

wanie, by wywołać określone negatywne reakcje odbiorcy. Paszkwil zawsze nawią­

zywał do autentycznego wzoru czy sytuacji, co dla pragmatycznych i praktycznych Ślązaków nie było bez znaczenia (zasada zeszpecającego podobieństwa znana jest jeszcze z retoryki rzymskiej3). Stanowiła ona spontaniczną reakcję na chwilę, była

1 Wystarczy tu jako przykład przywołać tylko znakomitą współpracę ks. Emila Szramka i Wincentego Ogro- dzińskiego nad wzorową edycją poematów Norberta Bonczyka.

2 Por. S. N i e z n a n o w s k i : Poezja polityczna. W: Słownik literatury staropolskiej. Red. T. M i c h a ł o w ­ ska. Wrocław-Warszawa-Kraków 1990.

3 Por. H. D z i e c h c i ń s k a : Paszkwil. W : Słownik literatury staropolskiej..., s. 555-557.

zawsze integralnym składnikiem życia politycznego; atakując osobę, atakowała obóz przez nią reprezentowany, a nawet określoną społeczność. Były też informacją o najświeższych wydarzeniach, choć tendencyjną, ale zawsze bardzo aktualną.

Publicystyczny charakter tych dokonań nadawał im cechę doraźności, interwen- cyjności i aktualności, w tego typu tekstach stawiano diagnozy polityczne, przeka­

zywano oceny, kształtowano środki perswazji, „doradzano” i „odradzano”. Popu­

larne ich formy - list i dialog, były stale obecne w prasie powstańczo- -plebiscytowej i w ulotkach. Wyliczały argumenty „za” i „przeciw”, na zasadzie kontrastu potęgując emocjonalność wypowiedzi.

Wydaje się, że w okresie powstań i plebiscytu ostatecznie ukształtował się ste­

reotyp Niemca - wroga na Śląsku. Długi czas doznawania upokorzeń od „obcego”

wymagał zdecydowanej kompensacji: określić kogoś jako wroga - to znaczy zade­

klarować gotowość obrony własnej wartości. Jednocześnie jest to zabezpieczenie się przed różnymi wpływami wroga, szkodliwymi dla naszego poczucia wartości”

- pisał Józef Chałasiński4. Właśnie teksty literackie i paraliterackie omawianego okresu zawierają cały katalog wartości, których należy bronić przed obcym, jeśli ten im zagraża. Trzeba przecież pamiętać, iż na Śląsku istniał również pozytywny stereotyp Niemca, którego atrybutami były pracowitość, porządek, uczciwość, a także pewna fascynacja niemiecką kulturą, zwłaszcza literaturą i muzyką oraz filozofią. Ale w badanych materiałach z okresu plebiscytu i powstań już żadnych śladów tego dostrzec nie można. Osobiste doświadczenia Ślązaków skutecznie słu­

żyły nastrojom antagonistycznym, niszczącym dodatnie elementy stereotypu Niem­

ca, został on ośmieszony, skarykaturowany, nawet odczłowieczony.

Rodził się w tych latach w sposób przyspieszony nowy model kultury masowej, która nastawiała się na masowego odbiorcę i świadczyła o demokratyzacji społecz­

nego życia. Świadectwem tego była książka i prasa, stanowiące zarazem najistot­

niejsze narzędzie owego procesu.

4 J. C h a ł a s i ń s k i : Antagonizm polsko-niemiecki w osadzie fabrycznej Kopalnia na Górnym Śląsku. War­

szawa 1935, s. 59.

8 "W yznanie n a ro d o w e ... H

Aneks

M ateriał ilustracyjny pochodzi w całości ze zbiorów Biblioteki Śląskiej w Katowicach

i kochany aisz syn, brat, mlwcią męczeńską w. cr

W in c e n t y , J a n a s

sz|»ą«er 1 wuj zginął vartekJ dnia 21. sierpnia ( godzinie' 7 rano, przeżywszy lat 128.

Bohaterze nasz, Ty jam zawsze wzorem, be

i __a i ____________i '

zlesz stałości przekonali 1

„opijspoko|nie w nNlcch slą Polska

miłości’ Ojczyzny I ciemnym grobie, przyłm Toblel!“ :■ - ц Nieutulona w talu 1 smutka

Rodzina.

tyj Rnda,dnia 2#. sierpnia. |IM0.

, iPoiiiewei zwIoklzaJ;te si) Jprzez prokuratoryęl dlatego ‘ doniesienie o pogrzebie nastąpi później 6

Nekrolog Wincentego Janasa „Katolik” 1919, nr 103

Ij = C o c z y t a j g d z i e c i t w o j e ? = II

M oie nic, wtedy ile ; mołe ladaco, «tedy Jeszcze gorzeli ï | Ponłew ał mało dotąd mamy ksiq iek dla dzieci, to tern | | pHnleJ rozszerzać itaieły te, które ju t se. ■■

Tow. Oświaty wydało tymczasem dw a tomiki pod tytułem | |

C «na S .7 S M k. m k a ld y tow fflu P m s y M c a Д

■PI w gńom t o f a t o il* 1 J C « k . ' Z m n r M p o 4 I I lv j« v e d rw w e k s . er» lirą iM k , IM o M w . | |

] ii

El

гил/г/т-гугуп-гугугуг'