• Nie Znaleziono Wyników

"Baptême et vie chrétienne", Hans L. Martensen, Paris 1982 : [recenzja]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share ""Baptême et vie chrétienne", Hans L. Martensen, Paris 1982 : [recenzja]"

Copied!
3
0
0

Pełen tekst

(1)

Bogusław Nadolski

"Baptême et vie chrétienne", Hans L.

Martensen, Paris 1982 : [recenzja]

Collectanea Theologica 53/3, 181-182

(2)

R E C E N Z JE

modnej tezy, jakoby Biblia uczyła o człowieku jako m onolicie, a nie bycie złożonym z dwóch pierwiastków , duszy i ciała (s. 92 nn). Oczywiście, całą moc spraw bardziej szczegółow ych pom inąłem. W całości publikacja o na­ dziei jest pełna chrześcijańskiej mądrości i trafia — zresztą jak i w iele innych prac o. prof. S. M o y s y — w samo sedno intelektualnych i du­ chow ych potrzeb w spółczesnego chrześcijanina.

ks. C zesław B a rtn ik , L u b lin

Hans L. MARTENSEN, B a p tê m e e t v ie ch rétien n e, Paris 1982, Editions du Cerf, s. 304.

Autor pracy jest członkiem Towarzystwa Jezusowego, a od 1965 r. — biskupem Kopenhagi. P ełni także rolę przewodniczącego Kom isji M ieszanej Katolickich i Luterańskich Teologów. Od roku 1970 jest członkiem Sekreta­ riatu dla Spraw Jedności Chrześcijan. Na początku zam ieszczam tę krótką notkę biograficzną, określa ona bowiem charakter ujęcia sakramentu chrztu przez autora. Dania — środowisko, w którym M artensen żyje i działa — jest krajem w znakom itej części luterańskim . Nic w ięc dziwnego, że istn ie­ jący tam dialog m iędzykonfesyjny znalazł w yraźne i głębokie odbicie w problem atyce chrztu. Autor wprost pisze, że „cel tej książki jest ekum e­ niczny” (s. 8). Odpowiada trosce chrześcijan o jedność w Kościele. Autor w spom ina w praw dzie przeszłe kontrowersje, n ie czyni jednak z nich za­ rzutu. Chce podkreślać to, co łączy. Nie omija różnic, ale czyni to tylko tam, gdzie one są nie do uniknięcia. „Żaden chrześcijanin nie może, pisze Martensen, m ieć dziś innego ważniejszego zadania, jak pozytywne przyczy­ nianie się do tego, aby Kościół w ypełniał jak najlepiej zadanie przepowia­ dania i udzielania sakram entów w szystkim ludziom ” (s. 9).

Adresatem pracy są przede w szystkim rodzice katoliccy i protestanccy, którzy m yślą o chrzcie swoich dzieci. Praca ta zrodziła się w łaśn ie z kon­ taktu z tymi rodzinami, a niektóre z artykułów b yły częściow o ogłoszone. Nic dziwnego, że zarzutom przeciw chrzczeniu niem ow ląt, zarzutom najczę­ ściej stawianym , poświęca autor w iele stronic (s. 201—249). Podejm uje tak ­ że odpowiedź na następujące zarzuty: m oje dziecko samo podejm ie decyzję 0 chrzcie; chrzest bez w iary nie ma sensu; chrzest dzieci może prowadzić do nadużyć „środków łask i”. Odpowiedź, jaką daje, jest głęboko teologiczna 1 niełatw a do zrozum ienia. Decyzja za chrztem niem ow ląt, zdaniem autora jest wyrazem , że rodzice „nie posiadają na w łasność dzieci”, że są one da­ rem Najwyższego. Rodzice też nie potrafią im pomóc w zakresie najgłęb­ szych problem ów ich bytu, tam gdzie rodzi się w olność i tworzą się osobo­ w e decyzje. N ikt też, z drugiej strony, nie może obciążać siebie w olnością drugiego (s. 246). D ecyzja za chrztem dziecka n ie oznacza decydowania za nie, lecz jest podjęciem decyzji dla dziecka. W ten sposób rodzice wyrażają prośbę, by Bóg obdarzył niem ow lę w olnością czynienia dobra i tego, co sam Pan nauczał ludzi w słowach i czynach. D ecyzja za chrztem jest równocze­ śnie zgodą na udzielenie dziecku ostatecznego przejścia przez śmierć w jed­ ności z Chrystusem, by otrzymać udział w zm artw ychw staniu (s. 247).

Sakrament chrztu ujm uje autor w sposób dynam iczny, ukazując go jako sakrament nawrócenia, odpuszczenia grzechów (s. 59—88), w yzw olenia (s. 89— 112), jako sakram ent w iary (s. 113—149). N ie pom ija także związku tego sa­ kram entu z K ościołem (s. 149—185).

Przede w szystkim trzeba jednak podkreślić, że praca stanowi ważny przyczynek m istagogiczny dla zrozum ienia zw iązków chrztu z życiem i to życiem w spółczesnym . N ajw ięcej m iejsca poświęca autor wskazaniu, że chrzest — „suma i streszczenie chrześcijaństw a” (s. 16) — jest perm anent­ nym w ezw aniem do konfrontacji z sytuacjam i w spółcześnie przeżywanym i. Ochrzczony nie może być konform istą i żyć w izolacji od w spółczesnych pro­ blemów. Chrzest nakazuje „w ejście”, „zanurzenie się praw dziw e” w walkę o w yzw olenie, o prawa człowieka, w budowanie jedności. Chrzest jest

(3)

sa-182 R E C E N Z JE

kram entem inicjacji, początku, ale bardziej jeszcze może być nazwany sa­ kram entem przyszłości, która się już w nim zaczęła.

Autor n ie pom ija pew nych trudności i niejasności, jakie kryją się w stw ierdzeniach o budowaniu przyszłości i w spółpracy z tworzącym i się ideologiam i. Ostatecznym kryterium jest powrót do źródeł, ale nie tyle w znaczeniu szerokiej rzeki historii, ile powrót do źródła, z którego ta rzeka bierze początek. C hrześcijanin n ie pow inien płynąć z prądem strumienia biorącego początek w źródle — tym samym oddalając się od źródła — lecz jego zadaniem jest dążyć jedynie do źródła (s. 265). Chrzest nakłada w ięc trudne zadanie. Duchowość chrzcielna nie jest tylko indyw idualistyczna, lecz posiada w ym iary typowo społeczne.

Chociaż autor p isał pracę z m yślą o rodzicach, jednak służyć może ona równie dobrze katechetom oraz jest doskonałym m ateriałem do przeprowa­ dzania pouczeń w ramach przygotowania rodziców naturalnych i chrzestnych do celebracji chrztu. Dodatkową zaletą pracy jest język kom unikatywny, u ni­ kający żargonu teologicznego.

ks. B ogusław N a d o lski T Chr., W arszaw a-P oznań

Arno SCHILSON, Theologie als S a kra m e n te n th eo lo g ie. Die M ysterientheologie

Odo Caseis, Mainz 1982, M atthias-G rünewald-Verlag, s. 356 (T ü b in g er T h e o ­ logische S tu d ie n , t. 18).

Autor zaznacza, że zainteresowanie twórczością Casela było początkowo w ielkie, później jednak w m iarę upływu czasu zaczęło zanikać. Po krótkim om ówieniu dotychczasowych publikacji poświęconych Caselowi podejm uje się autor bardziej system atycznego przedstaw ienia jego m yśli. Chociaż w swej pracy nie pom ija krytycznych uwag pod adresem Casela, to jednak gruntow niejszą ocenę jego teologii odkłada do następnego tomu, który do­ piero zamierza napisać.

Chcąc zrozumieć Casela, należy mieć przed oczyma kryzys w ystępujący dość ostro w N iem czech w latach dwudziestych. M aterializm, antropocen- tryzm, subiektyw izm , indyw idualizm , racjonalizm nie oszczędziły także teolo­ gii i chrześcijańskiego życia. Środkiem zaradczym na różne bolączki ma być według Casela M ysterien th eo lo g ie (teologia m isteryjna), dla której podatny grunt stwarzał budzący się w ów czas ruch liturgiczny. Teologia ta ma być radykalną odnową m yśli teologicznej, jednostronnie (zdaniem Casela) zin­ terpretowanej i ujętej przez scholastykę i neoscholastykę. Odnowa ma się dokonać przez powrót do początków chrześcijaństw a i odkrycie wczesnochrze­ ścijańskiej teologii, a tym sam ym antyczności (die A n tik e).

Antyczność zaś to nie tylko okres historyczny, ale określony sposób m y­ ślenia i patrzenia na świat; należy ją brać nie tyle pod kątem estetycznym i historycznym , ale w jej w ym iarze ponadczasowym , ponadhistorycznym i duchow o-historycznym {ü b erh isto risch u n d g eistesgeschichtlich, s. 98). Wcze­ sne chrześcijaństwo, nakrywające się praktycznie z okresem patrystycznym i stojące pod głębokim w pływ em kultury i m entalności hellenistycznej, ma służyć za kamień probierczy (P rüfstein) w artościujący w szystkie późniejsze prądy w chrześcijaństw ie. Nie jest ono w ydarzeniem czysto historycznym, ale brane teologicznie jest formą, którą przybrało Boże objaw ienie w Je­ zusie Chrystusie. Bliskość bow iem i niem al bezpośrednia styczność z faktem objaw ienia nadaje tem u chrześcijaństwu taką teologiczną wagę, do jakiej nie może pretendować żadna późniejsza epoka. Jakkolw iek jest to słuszne w rzeczach istotnych, to jednak Casel kontyngentne, w zględne i zewnętrzne form y w yrazu absolutyzuje, czego oczyw iście przyjąć nie można. H ellenizm według Casela przedstawia poniekąd szczyt naturalnego rozwoju m yśli ludz­ kiej i nie tyle Stary Testament, ile raczej hellenizm stał się opatrznościo­ wym przygotow aniem gruntu dla ew angelicznego orędzia (s. 99 n). Skutkiem tego chrześcijaństw o mimo swego ponadczasowego charakteru przekazuje siłą rzeczy elem enty natury kulturowej i duchowej, wyw odzące się ze św ia­

Cytaty

Powiązane dokumenty

A challenging signal processing problem is the blind joint space- time equalization of multiple digital signals transmitted over mul- tipath channels.. This problem is an abstraction

Zjawisko efektywności jest szerokim pojęciem, które nie może być w pełni scharakteryzowane przez wielkość absolutną, jaką jest zysk.. Gdyż ta sama wielkość zysku odniesiona

Wiąże się z upośledzeniem czynności komórek Leydiga i Sertoliego, a przez to nieprawidłowym wydzielaniem testosteronu i hormonu antymüllerowskiego, czego konsekwencją

Dosyć przekonywające wydają się również przedstawione przez Romana Krzywego argumenty za odczytywaniem Pieśni o Strusie czy Pieśni o Frydruszu nie jako utworów

U dorosłych szczurów narażonych w okresie rozwoju śródmacicznego na miedź wykazano obniżenie zawartości dopaminy w prążkowiu oraz wzrost reaktywności receptorów dopaminowych D

Wizja patrioty nakreślona przez Fox News jest również bardzo jasna, a jej wyznaczni- kiem staje się stosunek do polityki Buscha i wojny w Iraku.. Angela Coutler konserwatywna

The lexicographic method, SAW (Simple Additive Weighting), TOPSIS (Technique for Order Preference by Similarity to the Ideal Solution) and concordance-discordance analysis are

het systeem gaat uit van actieve woningvragers, die zelf initiatieven ont- plooien op de woningmarkt en zelf kunnen reageren op het woningaanbod; het nieuwe model