Diametros nr 4 (czerwiec 2005): 216 – 218
216
Czy dowód ontologiczny jest dowodem istnienia
Boga?
(Uwaga na marginesie rozprawy Profesora Stanisława Judyckiego)
Ireneusz Ziemi ski
Poniewa Profesor Stanisław Judycki nie podj ł bezpo redniej dyskusji z tekstem wprowadzaj cym, mój komentarz ogranicz do jednej – s dz jednak, e istotnej – uwagi. Doceniaj c gigantyczny wysiłek intelektualny Profesora Judyckiego, owocuj cy dwoma apriorycznymi dowodami na istnienie Boga, odnios si do pierwszego z nich (opartego na poj ciu istnienia). Zmuszony jestem stwierdzi , e zaprezentowany wywód nie jest konkluzywny. Wszystko, cokolwiek osi ga Profesor Judycki w wyniku swego rozumowania to nie – wbrew deklaracjom – absolutna pewno istnienia Boga (jako bytu osobowego, koniecznego etc.), wyra aj ca si w stwierdzeniu „je eli istnieje co , to istnieje Bóg”, lecz jedynie stwierdzenie konieczno ci istnienia czego (jakiego bytu, czegokolwiek), co mo na wyrazi za pomoc wyra e : „je li istnieje co , to co istnieje” lub te „je li co istnieje, to istnieje co ”. Powodem takiego stanu rzeczy jest obrane za przedmiot analizy poj cie istnienia, interpretowane konsekwentnie w horyzoncie kontrastuj cej z nim nico ci. Zgadzaj c si z intuicj , i istnienie mo na poj tylko w opozycji do nieistnienia (czyli nico ci) nale y zauwa y , e poj cie nico ci – jako wewn trznie sprzeczne – nie mo e by w aden sposób egzemplifikowane ani pomy lane. Znaczy to, e nawet płomyk ognia (o którym pisze Profesor Judycki), ziarnko piasku czy jakikolwiek inny, nawet najdrobniejszy byt w postaci skrawka materii, mo e by przez nas pomy lany wył cznie jako istniej cy (czy to w postaci, któr ma aktualnie, czy w innej, jak mo e przyj w przyszło ci). Poniewa jednak nigdy nie jeste my w stanie pomy le unicestwienia adnej rzeczy (tylko jej przekształcenia), nie mo emy te poj sytuacji, w której cokolwiek byłoby powoływane do istnienia (wydobywane z nico ci). Z tego powodu postawione przez Profesora Judyckiego pytanie o warunki mo liwo ci
Ireneusz Ziemi ski Czy dowód ontologiczny jest dowodem istnienia Boga?
217
istnienia, jest pytaniem z konieczno ci zakładaj cym istnienie jako warunek samego tego pytania. Nie ma jednak adnej racji po temu, by owo konieczne, nieusuwalne istnienie (poza horyzontem którego nasze my lenie jest z definicji niemo liwe) nazywa Bogiem; w równej wszak mierze konieczne jest istnienie najdrobniejszego kawałka materii (którego unicestwienie jest niemo liwe), ten ostatni za trudno byłoby nazwa Bogiem (przynajmniej w sensie, w jakim poj cie Boga rozumie Profesor Judycki).
Co wi cej, cały wywód sugeruj cy, e pytaj c o warunki mo liwo ci istnienia pytamy o to, jak co istniej cego mogłoby zosta wydobyte z nico ci (czy nawet – jak mogłoby by mo liwe), zakłada w gruncie rzeczy bynajmniej nie pierwotno istnienia, lecz pierwotno nico ci jako horyzontu otaczaj cego wszelki byt. Wydaje si tymczasem, e w naszym do wiadczeniu jest dokładnie odwrotnie; adna rzecz nie jest nam dana w horyzoncie nico ci (nie mo emy wszak pomy le unicestwienia czegokolwiek, a tym bardziej unicestwienia wszystkich rzeczy), lecz wła nie w horyzoncie bytu. Znaczy to, e ka da rzecz odsłania nam swoj konieczno , w zwi zku z czym pytanie o warunki mo liwo ci jej istnienia zdaje si traci sens. Tym samym te ka da rzecz (któr mo emy pomy le wył cznie jako istniej c ) jest jednocze nie warunkiem swej własnej mo liwo ci i w tym sensie spełnia kryteria bytu Bo ego przyjmowane przez Profesora Judyckiego. Z tego powodu w całej tej wyrafinowanej konstrukcji intelektualnej mo emy dopatrzy si , co najwy ej, tezy o niemo liwo ci niebytu i konieczno ci bytu (b d tezy, e przedmiotem my li mo e by wył cznie byt, niebytu za pomy le nie mo na). Jest to wprawdzie niezwykle du o z perspektywy metafizyki (i epistemologii), nie jest to jednak dowód istnienia Boga.
Zgadzaj c si z Profesorem Judyckim, e jako jedyn dan wyj ciow swego dowodu obrał on poj cie istnienia, trzeba równocze nie stwierdzi , e jedynym efektem tego dowodu jest nadal tylko poj cie istnienia. Jako dowód istnienia Boga b dziemy mogli ten wywód potraktowa tylko za cen uto samienia czegokolwiek istniej cego (i z tego powodu wykluczaj cego mo liwo pomy lenia jego unicestwienia) z Bogiem lub Jego cz ci . Wtedy jednak zmuszeni b dziemy równie zgodzi si na doktryn panteistyczn , Bóg
Ireneusz Ziemi ski Czy dowód ontologiczny jest dowodem istnienia Boga?
218
bowiem b dzie wszystkim, co istnieje, całym wszechogarniaj cym istnieniem maj cym w sobie zarówno racj swej konieczno ci, jak i warunki mo liwo ci. Obawiam si jednak, e doktryna panteistyczna kłóci si z wyj ciowym poj ciem Boga, przyjmowanym przez Profesora Judyckiego.