RO C ZN IK I H U M A N IST Y C Z N E Tom LIII, zeszyt 4 - 2005
I V O N A B E R A Z O - K O M A R Y N S K A
S Ł Y N Ą C Y C U D A M I W I L E Ń S K I O B R A Z M A T K I B O S K I E J S A P I E Ż Y Ń S K I E J 1
Dzisiaj w iększości zw iedzających W ilno ko jarz y się p rz ede w szystkim z obrazem Matki Boskiej O strobram skiej; niew iele osób wie, że pierw szym k o ro n o w a n y m w izerunkiem w W ilnie, a drugim w W ielkim K sięstw ie L itew skim był obraz Matki Boskiej zwanej Ś w ię to m ic h a lsk ą lub Sapieżyńską, będący w sw oim czasie j e d n y m z najbardziej cz czonyc h w ize ru n k ó w w m ieś cie.
Jest to o braz o w ym iara ch 257x185 cm, prz e d s ta w ia M atk ę B o sk ą z D z ie ciątkiem stojącą na sierpie księżyca, o to czo n ą aniołam i i ad o ro w a n ą przez d w óch z a k o n n ik ó w (ił. 1).
M aryja, u b ra n a w d ługą c z erw o n ą suknię i o k ry ta sza firo w y m płaszczem , zajm u je praw ie ca łą w ysokość obrazu. G łow ę m a lekko z w ró c o n ą w kierunku D zieciątka. T w a rz M aryi o łag o d n y m owalu, w y so k im czole, w ąskim nieco w y d łu ż o n y m nosie, drobnych ustach i m igd ało w o w y k ro jo n y c h oczach, okala j ą Ją j a s n o b rą z o w e włosy układające się nad u ch e m w specyficzny lok. Kar n acja ciała M aryi potrak to w a n a je st niejednorodnie. D łonie są sm agłe, nato m iast tw arz i szyja cieliste, wręcz blade, z d e likatnym rum ieńcem .
M gr IV O N A B E R A Z O - K O M A R Y N S K A - doktorantka Instytutu H istorii Sztuki KUL, stypendys tka E uropejskiego K olegium Polskich i U kraińskich U niw ersytetów w L ublinie; e-m ail: biera- zo@ pocztow y.net
1 N iniejsze opracow anie pow stało na podstaw ie pracy m agisterskiej pod tytułem Obraz M atki Bożej Sapieżyńskiej z kościoła św. M ichała w W ilnie, napisanej w K atedrze Historii Sztuki Średniow iecznej Polskiej W NH KUL pod kier. prof. dr hab. J. K uczyńskiej.
9 8 IV O N A B E R A Z O - K O M A R Y N S K A
M ary ja lew ą ręką podtrzym uje D zieciątko ubrane w d łu g ą białą szatę. G ło w a D z ie ciątk a je s t lekko p o chylona w p ra w ą stronę, p ra w a ręka uniesiona w geście b łogosław ieństw a, lew ą zaś w skazuje na o tw a r tą księgę.
Po obu stronach M aryi k lęczą zakonnicy w ciem n o b rą z o w y c h habitach. Ich postaci w stosunku do M aryi są nieco m niejsze, u k az an e zostały jakby na drugim planie w lustrzanym odbiciu. Po prawej stronie M ad o n n y znajduje się św. F ranciszek z A syżu z barankiem u boku. G łow ę m a uniesioną, wzrok skierow any na D zieciątko. Po lewej stronie M aryi zna jduje się św. Bernardyn ze Sieny z k s ię g ą w prawej ręce. G łow a za k o n n ik a j e s t rów nie ż uniesiona, a w z rok skierow any w stronę Dzieciątka.
Z z a s ierpa księżyca, na którym stoi M aryja, w y g lą d a ją dwaj aniołowie ukazani w półpostaci. N ad gło w ą M aryi czterej an iołow ie u n o sz ą zam kniętą koronę.
W p ra w y m g órnym rogu obrazu znajduje się niew ielki krucyfiks z ukrzy żo w a n y m C h ry stu sem ukazanym na wzór Serafina. W lew ym g órnym rogu znajduje się m o n o g ram z literami IHS w pisany w koło. N iec o ponad % w yso kości obrazu od góry zajm uje złote tło z o rn a m e n tem ro ślin n y m p rz y p o m in a ją c y m k w iat granatu. G łow y M adonny i D z ieciątka ujęte s ą okrągłym i n im ba mi. M aryję, podo b n ie j a k krucyfiks i m o n o g ram o tacza p ro m ien ista mandorla, a głow y z a k o n n ik ó w prom ieniste nimby. D o ln ą partię zajm uje wąski pas naziemia.
O braz n am alo w a n y je st techniką tem p ero w ą na po d k ład zie typ o w y m dla temper. P o d o b raz ie w y kona ne zostało z siedm iu d ęb o w y ch desek różnej sze rokości. W środkowej części obrazu je d n a z desek s klejona je s t z dwóch warstw, przy czym g ó rn ą warstw ę tworzy drew no lipowe, a d o ln ą dębow e (il. 2). Deski są sklejone na styk i w zm o c n io n e s z p o n g a m i2.
W c z e sn e dzieje obrazu wobec braku danych ź ró d ło w y ch są trudne do ustalenia i u chw ytne tylko na podstaw ie legendy. W e d łu g niej obraz został znaleziony około 1518 r. w lesie, w ruinach ja k ie g o ś budynku, być może kościoła. P rzekazano go b ernardynom na Zarzeczu, gdzie mieli oni klasztor przy k ościele pod w ezw an ie m św. F ranciszka z A syżu i św. B ernardyna ze Sieny. P oczą tk o w o w izerunek M atki Boskiej u m ieszc zo n o w krużganku. P o danie głosi, że je d e n z m odlących się za konników u słyszał głos z obrazu z p ro ś b ą o w ię k sz ą cześć i bardziej p rzyzw oite położenie. Po tym w yda rze niu, za sp ra w ą władz klasztornych, obraz został p rz eniesiony do kościoła
2 Prano G udyno M uziejiniy V ertybiy R estauravim o - K onservavim o C entras, restauravim o protokolo nr 75/4475. A utorka składa podziękow ania dyr. R. B udrysow i za udostępnienie m ateriałów i zdjęć.
SŁ Y N Ą C Y C U D A M I W IL E Ń SK I O B R A Z MA TK I B O S K IE J S A P IE ŻY Ń S K IE J 9 9
i u m ieszc zony w ołtarzu głównym . L egendę tę p rz y ta cza W ijuk-K ojałow icz w w y d a n y m w 1672 r. A tla s M arianum , zn alazła się tam ró w n ie ż w zm ianka o bocz nych skrzydłach, które posiadał obraz na w zór d a w n y ch o łtarz y3.
W iz e ru n e k M atki Boskiej słynąc cudam i p ozostaw ał w kościele b ern ard y nów przez 70 lat4. W tym miejscu legenda sp o ty k a się z historią. W 1594 r. kanclerz W ielk ieg o K sięstw a Litew skiego L eon S ap ieh a (1557-1633) zapisał fundusze oraz plac, na którym stał nabyty przez niego pałac, na budow ę k ościoła pod w ezw an ie m św. M ichała A rchanioła, a przy nim klasztoru dla b ern a rd y n e k 5. S apieha wyprosił u bernardynów w ize ru n ek M atki Boskiej dla nowej świątyni. W czasie, kiedy trwały p rz y g o to w an ia do uroczystości, S apie ha zlecił napraw ę obrazu. W izerunki apostołów P iotra i P aw ła, znajdujące się p o c z ą tk o w o na bocznych skrzydłach, zastąpiono w ó w c zas w izerunkam i św. F ran c isz k a i św. B erna rdyna oraz podm alo w an o po stacie M aryi i Dzieciątka. W b rew staraniom m alarza now e farby nie przyległy do tw arzy Madonny. W iad o m o ść o „ o dm ów ieniu p o słuszeństw a przez farby i p ę d z le ” szybko roze szła się po m ieście w zbudzając coraz w iększ ą ża rliw ość w o ddaw aniu czci w izeru n k o w i M atki B oskie j6. 29 sierpnia 1596 r.7, podczas uroczystej pro cesji Lew S ap ieh a przeniósł obraz do kościo ła i um ieścił w b ocz nym ołtarzu. N a n o w y m m iejscu obraz rów nież zasłynął cudam i, które zaczęto spisywać.
W roku 1655 miały m iejsce tragiczne w y d a rzen ia - 10 sierpnia kozacy w kroczyli do Wilna. Spraw iając rzeź zrabow ali i spalili m iasto, w tym też
3 A . W i j u k - K o j a ł o w i c z , Im ago B. V. M iraculofa s. C larae Vilnae in Lituania, w: A tlas M arianum , zebrał G. G um ppenberg, M ünchen 1672, s. 1069-1070.
4 W i j u k - K o j a ł o w i fc z, dz. cyt.; K. Sadkiew iczów na ( Cudowny O braz N aj św iętszej M aryi Panny w kościele św. M ichała w Wilnie u P.P. B ernardynek, W ilno 1857, s. 4) podaje 78 lat.
21 Budow a św iątyni w iąże się z w ażnym i w ydarzeniam i w życiu Sapiehy. W 1586 r. za spraw ą jezu itó w Leon Sapieha, w yznaw ca kalw inizm u, przeszedł na katolicyzm . Nieco później w szedł w życie Trzeci Statut Litew ski ułożony w znacznej części przez Sapiehę, a on sam został m ianow any kanclerzem W KL. W tym sam ym czasie S apieha po raz pierwszy doznał radości ojcostw a. W dzięczny Bogu za okazane mu łaski, postanow ił w ybudow ać kościół i klasztor, w mury którego w łączył pałac kupiony od kapituły w ileńskiej w 1589 roku. Funda cję zatw ierdził papież K lem ens VIII. Zob. Sapiehowie. M aterjały historyczno-genealogiczne i m ajątkow e. W ydane nakładem Rodziny, t. I, Petersburg 1890, s. 149, 157.
6 W i j u k - K o j a ł o w i c z, dz. cyt.
7 M etryki pan ien zakonnych zakonu S. Franciszka w W ilnie p rzy kościele Sw. M ichała A rchanioła: m ieszkających za przełożeństw a w: Panny K onstanciey Sokolinskiey, spisane i sporządzone Roku Pańskiego 1671, znajdujące się obecnie w LVIA, Fond 1135, op. 2, nr 50; J. 1. K raszew ski ( W ilno od początków do 1750 roku, t. II, W ilno 1840, s. 332), podaje 29 kw ietnia.
100 IV O N A B E R A Z O - K O M A R Y N S K A
kościół św. M ichała. Z am o rd o w an a została p rz e ło ż o n a klasztoru wraz z za konnicam i, które przebyw ały w kościele8. P odczas pożaru spow odow anego najazdem k ozackim klasztor i św iątynia zostały m ocno zniszc zone i zrab o w a ne. U cierpiał rów nież obraz, bo, j a k p o dają źródła, s p ad a ją ca belka zniszczyła sk rz y d ła9 z w izerunkam i obu zakonników . N a skutek pożaru pociem niała rów nie ż w a rs tw a malarska. W 1661 r., po w y c ofaniu się kozaków z miasta kościół św. M ic h a ła i klasztor zostały w zupełnej ruinie. Dzięki pom ocy P aw ła Jana Sapiehy, hetm ana W ielkiego K sięstw a Litew skiego, w 1661 r. p rz ełożona klasztoru K onstancja Sokolińska o d n o w iła kościół i klasztor. P raw d o p o d o b n ie w łaśnie po zniszczeniach z 1655 r. podjęto się s k o m p lik o w a nych prac ra to w an ia obrazu. W ów czas zm ieniono pod o b ra zie i odm alow ano postacie z a k o n n ik ó w ze zniszczonych skrzydeł, um ieszc zając je po obu stro nach M aryi.
O braz coraz bardziej słynął cudam i, które zaczęto p o n ow nie s p is y w a ć 10. W 1669 r. biskup A leksa nder S apieha pow ołał kom isję w celu zb adania spisa nych łask. Po przesłuchaniu 70 zaprzysiężonych św iad k ó w zatw ierdzono 80 cudów . N a stę p n eg o roku biskup oficjalnie uznał obraz za c u d o w n y " . W tym sam y m roku ukazała się p ierw sza p ublikacja na tem at obrazu Maryi S a p ie ż y ń s k ie j12. W następnym roku ukazała się praca w spom nianej p rzeło żonej, K onstancji Sokolińskiej, zaw ierająca legendę o zn a lezieniu obrazu, oraz in fo rm ac ja na tem at zm ian, jak ie w pro w ad zo n o w p rz edstaw ieniu przed um ie s zczeniem go w kościele św. Michała, kiedy postacie A postołów , będące p o cz ątk o w o „na stronach” obrazu, zostały za stą pione św iętym i z a konnika m i 13. O pisane w niej zostały rów nież cuda za tw ie rd zo n e przez komisję.
Pod koniec X V II w. obraz miał j u ż o z d o b n ą srebrną szatę i był otoczony licznym i w otam i. W ów czas był to najbardziej cz czony w ize ru n ek M atki B o s kiej w m ieście. S ła w a obrazu coraz bardziej rosła i pow stało pow szechne
8 M etryka panien zakonnych...
’ W i j u k - K o j a l o w i c z , (dz. cyt.), nazyw a je drzw iczkam i.
10 Spisane w cześniej razem z innym i księgam i, zniszczone zostały podczas pożaru. W i j u k-K o j a ł o w i c z, dz. cyt., s. 1070.
11 Tam że.
12 S. S z c z y g i e l s k i , A probacya obrazu N ajśw iętszej P anny M aryi w kościele św. M ichała, W ilno 1670 - za: O. W. N o w a k o w s k i, Cudowne O brazy P rzebłogosław ionej M atki Bożej w W ilnie przez x. W acława z Sulgostow a, K raków 1902, s. 13.
13 K. S o k o l i ń s k a , Skarbnica niebieska otw arta w obrazie B ogarodzicy M aryi Panny w kościele św. M ichała, W ilno 1671 za: K r a s z e w s k i, dz. cyt., s. 336. A utor w swojej pracy p rzytacza niew ielki fragm ent tekstu Sokolińskiej. Potw ierdzeniem w ym ienionych inform a cji są M etryki panien zakonnych....
S Ł Y N Ą C Y C U D A M I W ILE Ń SK I O B R A Z MA TK I BO S K IE J S A P IE Ż Y Ń S K IE J 101
pragnienie, aby S tolica A postolska p o zw oliła go ozd o b ić k orona m i p apieski mi. W 1733 r. Książę Jan F ryderyk Sapieha, kasztelan T rocki, kanclerz W ie l kiego K sięstw a Litew skiego w yjednał u papieża K lem en sa XII pozw olenie na u k o ro n o w a n ie obrazu. Do koronacji je d n a k nie doszło na skutek niepokojów p o litycznych w kraju po śmierci k róla A ug u sta II. Po k ilkunastu latach pono w iono starania i uzyskano od papieża B en ed y k ta X IV p o zw o le n ie na koro n a cję obrazu z n adaniem odpustu zupełnego przez ca łą o k ta w ę koronacji. U ro czystość odb y ła się 8 w rześnia 1750 r . 14 W zw ią zku z k o ro n a c ją obrazu w
1750 r. ukazały się d w ie kolejne publikacje za w iera ją ce szczegółow e opisy przebiegu uroczystości k o ro n a c y jn y c h 15.
N a początku X IX w. w zrastający kult M atki Boskiej O strobram skiej przy ćm ił nieco ch w ałę obrazu M adonny Ś w iętom ichalskiej. T y m niemniej w tym w łaśnie stuleciu ukazały się publikacje za w iera ją ce istotne inform acje na jego temat. W swojej pracy, traktującej o historii m iasta W ilna, J ó z e f Ignacy Kra szew ski podał datę u m ieszczenia obrazu w kościele św. M ich ała i w spom niał o kolejn y m odnow ieniu, które miało nastąpić po najeździe kozackim w 1655 r., nie podając jed n ak , na czym ono p o l e g a ło 16. W 1857 r. ukazała się niew ielka, ale niezw ykle w ażna dla om aw ianej problem atyki, książeczka n ap isan a w ierszem przez k arm elitankę bosą K a ta rzy n ę S a d k ie w ic z ó w n ę 17. A u to rk a ja k o je d y n a opisuje szerzej zm iany w p ro w a d z o n e w obrazie w 1661 r . 18 Jej zdaniem , po obu stronach M aryi zostały w ów c zas odtw orzone postacie zakonników , które wcześniej znajdow ały się na skrzydłach zniszczo nych podczas pożaru. N a ten istotny fakt, j a k następnie się okaże, nikt z badaczy nie zw rócił należytej uwagi. W iększość pó źn iejsz y ch autorów pomija zm iany k o m p o zy cy jn e twierdząc, że j u ż w pierw otnej w ersji obrazu po obu stronach M aryi byli przedstaw ieni A postołow ie.
14 M. J. R o 1 e w i c z, W iadom ości o cudow nych obrazach Pana N aszego Jezusa C hrys tusa i N a jśw iętszej Panny M aryi w m ieście Wilnie i o koronacyi obrazów uroczystym obrzędem w kościele bożym p rze z x. M. J. R., W ilno 1863, s. 13.
15 Ł. R o s o t e c k i , W dzięczność M atce N ajśw iętszej z o kazji koronacyi cudownego obrazu w kościele św. M ichała, W ilno 1750 za: N o w a k o w s k i , dz. cyt.; oraz: T. Z i e n k o w i c z , K orona z herbowych Ja śn iew ielm o in ych Sapiehów strza ł złożona, Sup raśl 1751.
16 K r a s z e w s k i, dz. cyt. s. 332-336. 17 S a d k i e w i c z ó w n a, dz. cyt.
18 W zm ianka o odnow ieniu obrazu po najeździe kozackim w ystępuje rów nież w M etrykach p anien zakonnych...
102 IV O N A B E R A Z O - K O M A R Y N S K A
W 1863 r. ukaz ała się praca M. J. R olew icz a na tem at cud o w n y ch ob ra zów zna jd u ją cy ch się w W ilnie w tym ró w n ie ż obrazu S a p ie ż y ń sk ie g o 19. Jest to j e d n o z w ażniejszych opracow ań dostarc zając ych kom pletn y ch infor macji o obiekcie.
W 1886 r. klasztor przy kościele św. M ichała został za m knięty z powodu małej liczby zakonnic. Budynki klasztorne o d dano do użytku duchow ieństw a p raw osław nego. W 1888 r. z ro z porządzenia w ładz carskich i z nakazu gen e rała g u b e rn a to ra za m knięto rów nież k ościół20. O braz p o n o w n ie um ieszczono w świątyni o.o. bernardynów , która w ów czas by ła j u ż z a m ie n io n a na kościół parafialny. P oczą tk o w o um ieszczono go w kaplicy T rz ech Króli, a po roku p rz eniesiono do ołtarza w lewej naw ie bocznej.
N a początku XX w. książęta Eustachy i S ew e ry n a S a piehow ie podjęli stara nia o odzy sk a n ie ś w iątyni21. Po otrzym aniu p o z w o le n ia obraz w 1912 r. p o n ow nie znalazł się w kościele św. M ich ała na starym miejscu, w bocznym o łtarz u 22.
W sierpniu 1948 r. kościół św. M ichała został zam knięty, a w krótce za m ieniony na m uzeum . Z ab y tk o w e ruchom e w yp o saż en ie zostało zdeponow ane we wciąż c z y n n y m pod o m in ik a ń sk im kościele pod w e zw an ie m Świętego D ucha. Z ło żo n o j e za ołtarzem głó w n y m w m iejscu d a w n eg o chóru
zakonne-23 go •
Przez cały czas okupacji sowieckiej obraz uchodził za zaginiony. W roku 1974 p ra co w n icy Galerii O b ra zó w 24 p rz y p ad k o w o natrafili na obraz zna jdu j ą c y się w śród rupieci na dziedzińcu klasztoru p o d o m in ik a ń s k ie g o 25. Obraz
prz ek az an o do M u ze u m Sztuki, gdzie złożono go w m agazynie, nie ro z p o zn a ją c tak bardzo niegdyś czczonego w W ilnie w ize runku M atki Boskiej.
19 R o 1 e w i c z, dz. cyt.
20 M ateriały (akta w izytacji kościoła i klasztoru) dotyczące w ileńskiego kościoła św. M i chała i klasztoru bernardynek 1875-1920, LVIA Fond 604 op. 1 nr. 6642.
21 W tym sam ym czasie ukazała się praca przytaczająca syntezę ów czesnych w iadom ości na tem at obrazu, zob. W. Z a h o r s k i , K ościół św. M ichała i klasztory Panien Bernardynek w W ilnie. W ilno 1911.
22 Visitatio Pastoralis, LVIA, Fond 604 op. 1 nr 6642.
22 Fakt ten podaje ks. W itko, pow ołując się na relacje s. M arii Z acharew skiej bernardynki oraz W itolda Z uzo, zob. A. W i t k o, O braz Bożego M iłosierdzia, K raków 1993, s. 41.
24 G aleria O brazów - filia M uzeum N arodow ego m ieszcząca się w latach 1956-1989 w A rchikatedrze W ileńskiej.
25 Inform acja pochodzi z przekazu ustnego A ldony Ż arauskiene, pracow nicy M uzeum N arodow ego.
S Ł Y N Ą C Y C U D A M I W ILE Ń SK I O B R A Z M A T K I B O S K IE J S A P IE ŻY Ń S K IE J 103
D opiero w 1981 r. ustalono, że „X V I-w ieczny obraz niezn a n eg o litew skie go m a larza” je s t je d n y m z najsłynniejszych o b ra zó w na Litwie. Z powodu niew łaśc iw eg o p rz ech o w y w an ia był m ocno uszkodzony. P race nad restauracją zlecono C entrum Restauracji i Konserwacji D ó b r M u z e a ln y c h Pranasa Gudy- nasa. D o k u m en tac ja prac konserw atorskich, p rz ep ro w a d z o n y c h w latach 1981- 1986, prz y n io sła kilka now ych i w ażnych in fo rm ac ji26. W y d a to w a n o czas pow stan ia obrazu na początek XVI w., a u torstw o p rz y p isa n o nieznanem u litew skiem u m alarzow i. W trakcie badań ustalono, że obraz został m ocno uszko d z o n y w XVII w. podczas pożaru i p osiada n iejednolite podobrazie. Badacze podali, że najstarszym fragm entem obrazu j e s t tw arz i szyja Maryi, ze śladam i zw ęglonej farby na brzegach, zna jd u ją ca się na cienkiej lipowej desce, która praw d o p o d o b n ie przeniesiona zo stała w raz z gruntem ze starego pod ło ża i w m o n to w a n a w now e podobrazie z d ęb o w y c h desek (ił. 3). Na gruncie, w d w óch m iejscach, pod w a rstw ą p rz e m a ló w e k odkryto inicjały Jana A ntoniego K o n d ra to w icza27.
W 1986 r. obraz przekazano do Galerii O brazów , gdzie zn a jdow ał się na ekspozycji. Po zw róceniu archikatedry w ładzom kościeln y m w izerunek Matki Boskiej u m ieszc zono w ołtarzu w kaplicy G asztołdów . N iestety, nieznany jest los koron p apieskich oraz szaty okrywającej n iegdyś obraz, które zaginęły p ra w d o p o d o b n ie w czasie drugiej w ojny światowej.
P ierw szy artykuł na tem at obrazu, pisany z pozycji histo ry k a sztuki, po chodzi z 1989 r. L itew ska b ada czka Irena V aiśvilaite uzup e łn iła braki w hi storii obiektu z ostatnich lat28. Autorka pom in ęła kw estię bocz nych skrzydeł pisząc je d y n ie , że apostołow ie znajdujący się ob o k M aryi zostali prz em alo w a ni; w y su n ę ła hipotezę, że obraz m usiał być zn iszczony w 1610 r. podczas je d n e g o z n ajw iększ ych pożarów w W ilnie, w czasie którego m ocno ucierpiał kościół św. M ic h a ła 29. A utorka zasugerow ała, że w ów c zas d o k onano zmiany podobrazia. P ow yższe inform acje pow tórzone zostały w a lb u m o w y m wydaniu o archikatedrz e W ileń sk iej30. C zytam y tam, że p ie rw otny obraz, z którego
26 Prano G udyno M uziejiniy V ertybiy R estauravim o - K onservavim o C entras, restauravim o protokolo nr 75/4475.
27 Jest on autorem jednej z rycin z 2. poł. XVII w. przedstaw iającej obraz.
28 I. V a i ś v i I a i t e, Issaugota Sapiegą M adona, „K ataliky Pasaulis” , 1989, nr 7, s. 14-15.
29 Dane źródłow e nie potw ierdzają inform acji, że obraz ucierpiał podczas któregokolw iek z pożarów , które w 1. poł. X V II w. dosyć często nękały W ilno, w tym kościół św. Michała.
1 0 4 IV O N A B E R A Z O - K O M A R Y N S K A
została p rz eniesiona twarz M aryi, został w yk o n a n y w 2. poł. XV-pocz. XVI w. i pra w ie całkow icie zniszczony w 1610 r. p odcz as p o ż a ru 3'.
P rze d sta w io n a wyżej historia obrazu w y m o w n ie św iad c zy o tym, że jest to obiekt n iezw ykle interesujący, a zarazem bardzo słabo znany. W literaturze istnieje w iele w z m ian e k o nim, najczęściej je d n a k p o w ta rz a ją one różne w er sje tych sam ych w iadom ości. W szystkie prace do ty czą ce opisy w an e g o o biek tu, k tóre pow stały przed w iekiem XX, m o żn a sch a rak tery zo w ać ja k o tw ó r czość in form ac yjno-kultow ą. Z azw yczaj p o d aw an o krótki rys historyczny oraz opis cudów . A u to rk a niniejszego artykułu uzn a ła za w sk az an e podjęcie próby ustalenia, kiedy i przez kogo zostały w p ro w ad zo n e zm iany, o których w spo m inają źródła.
*
Ze w zględu na niejednolity charakter dzieła o biekt tylko w a ru n k o w o m o ż na ro z p atry w a ć w zestaw ieniu z innym i dziełam i po ch o d z ący m i z tego o kre su, p o n iew a ż je s t prz ykła dem ścierania się późnog o ty ck ie j tradycji z baro k o w y m w y kona nie m . Zakładając hipotetycznie, że w y gląd obecny obiektu w sensie fo rm a ln y m nie odbiega dalece od p ierw o w zo ru , a także bazując na prz ekaz ach h istorycznyc h dotyczących zna le zienia obiektu około 1518 r., m ożna spró b o w a ć porów nać go z innym i dziełam i p ó ź n o g o ty ck ie g o m alarstw a m ało p o lsk ie g o datow anych na przełom X V -X V I w. P o d obie ństw o układu iko- nog ra ficzn o -fo rm aln eg o , zw łaszcza w ujęciu M aryi i Jezusa, a także cha rakte rystyczne cechy typu fizjonom icznego twarzy M aryi, sc h e m a t kom pozycyjny, brak za in te re s o w a n ia przestrzenią, abstrakcyjne złote tło, prz e m a w ia ją za m o ż liw o śc ią p o w stania obrazu w strefie o d d ziały w a n ia sztuki Krakowa, co potw ierd z ałab y rów nież analiza techno lo g icz n a obiektu, uk az u ją ca użycie ty p ow ych dla w arsztatu krakow skiego m ateriałów .
T ez ę o k ra k o w sk im pochodzeniu obrazu p o tw ie rd z a także je g o tematyka. Z a s to so w a n ie w obrazie typu ikonograficznego M ad o n n y A pokaliptycznej połączonej z kultem św iętych w tem acie S acra C o n v e rs a z io n e stanow i charak terystyczne zjaw isko w m alarstw ie m ało p o lsk im tego o k re s u 32.
11 A utorka niniejszego artykułu uw aża, że w ym ieniona data nie ma uzasadnienia. 32 W ięcej inform acji na ten tem at zob. I. B e r a z o, O braz M atki Bożej Sapieżyńskiej z kościoła św. M ichała w W ilnie, praca m agisterska napisana w K atedrze H istorii Sztuki Śred niow iecznej Polskiej W NH KUL pod kier. prof. dr hab. J. K uczyńskiej.
S Ł Y N Ą C Y C U D A M I W IL E Ń S K I O B R A Z M A T K I B O S K IE J S A P IE ŻY Ń S K IE J 1 0 5
Nie mniej trudności dostarcza rów nie ż zagad n ien ie fundacji oraz p ierw ot nego m iejsca prz ezna cze nia tryptyku. Fakt integ ra ln e g o zw ią zan ia ołtarza z w nętrzem sakralnym spraw ia najczęściej d o b ó r tem atyki ołtarza w n aw iąza niu do w e z w a n ia kościoła, do którego je st p rz eznaczony. M ożna -w ięc podjąć p ró b ę po w ią z a n ia tryptyku z pierw otnym d re w n ian y m k ościołem p.w. św. Piotra i św. P aw ła na Antokolu. Kościół pow stał j a k o j e d n a z w cześniejszych fundacji w W ilnie, niedługo po przyjęciu chrześcijaństw a. N a rzecz niniejszej tezy p rz em aw iało b y um ieszczenie na skrzydłach tryptyku przedstaw ienia apostołów , j a k rów nie ż stan kościoła, który pod koniec X V w. chylił się ku upadkow i. Być m oże to w łaśnie w ruinach kościo ła p.w. św iętych Piotra i P aw ła znaleziono obraz św iętom ichalski. W y su n ię ta h ip o teza potrzebuje j e d n a k g łębszego zbadania.
W yda je się n iezbędne p rz eanalizow anie zm ian w p ro w a d z o n y c h w obiekcie podczas p rz em alo w an ia go w 2. poł. XVII w., o których w sp o m in a ją nielicz ne źródła. Z e w zględu na sk o m p lik o w an ą form ę prac z a stą p ien ia now ego pod o b razia z z a ch o w a n ie m fragm entu p ierw ow zoru (il. 2, 3) n asuw a się przy puszczenie, że renowacji dokonał, lub przynajm niej nią kierow ał, artysta m alarz m ający za sobą dośw iadczenie w dziedzinie m alarstw a. W kronikach k lasztornych b ernardynek nie w ystępuje im ię artysty w e zw an e g o do o d n o w ie nia obrazu. M o ż n a więc przypuszczać, że m ógł to być ktoś ze środow iska zakonnego.
W iad o m o , że w latach 60. XVII w. prz eb y w ał w W ilnie F ranciszek Lek- szycki (ok. 1600-1668) - malarz zw iązany z za k o n em b e r n a rd y n ó w 33. Z a k onnik często zm ieniał m iejsca pobytu, przebyw ał w p laców kach bern ard y ń skich na terenie M ałopolski i na Kresach W sc h o d n ic h m iędzy innym i w W il nie i Grodnie, gdzie zmarł. Zniszczenia w ojenne w XVII w. przyczyniły się do w z m o ż o n y c h z a m ó w ie ń obrazów dla o d b u d o w y w a n y c h świątyń, szczegól nie dla środow isk zakonnych. Podczas pobytu w W ilnie około 1664 r. Lek- szycki n am a lo w a ł obraz św. F ranciszka S erafickiego dla kościo ła sióstr b e r nardynek, który został um ieszczony w ołtarzu b o c z n y m w kościele św. M i chała A rchanioła. Obraz, obecnie uw ażany za zaginiony, znany jest z ryciny A ntoniego O les z c z y ń s k ie g o 34.
Lekszycki był uzależniony od graficznych w zorów p row eniencji niderlan dzkiej. G ra fika była zarów no przekaźnikiem struktury k o m pozycji ja k i w a ru n k o w a ła stylistyczne środki w ypow iedzi. W tw órc zości je g o dochodzi do
31 J. D z i k, Franciszek Lekszycki m alarz religijny b a ro ku, C alvarianum 1998, s. 149. 34 Tam że, s. 18-30.
1 0 6 [VONA B E R A Z O - K O M A R Y N S K A
konfrontacji tradycjonalizm u, rem iniscencji g o ty ck o -m a n ie ry sty czn y c h oraz now ożytnego, b aro k o w eg o kształtowania, które stało się p rz ew aż ając ą cechą j e g o stylu. T rad y cjo n alizm przejaw ia się w n ie udolnościac h i nieporadnoś- ciach stylistycznych, konserw aty zm ie form alnym , intencjonalnej perspektywie, w ertykalizacji postaci i układu kom pozycji. W y m ie n io n e cechy m ożna odnieść do a utora p rz ep ro w a d zo n y ch prac nad o brazem św iętom ichalskim .
M alarz korzystał z pokaźnego zbioru grafik p o c h o d z ący c h ze zbiorów p ryw a tnych i klasztornych, z których w ch arakterze w z oru w ybierał ryciny z r ó żn ico w a n e pod w z glę dem tem atycznym i form a lnym . K o piow a ł w ybrane k o m p o zy cje często odw rócone w stosunku do wzoru, bądź tw orzył nowe całości z w ybra nych fragm entów sztychów róż nych p row eniencji, o d p o w ied nio d o p a so w u ją c do k o m p o zy cji35.
O p ra c o w a n ie postaci za konników z obrazu św iętom ich alsk ieg o zdradza bliskie po k re w ień stw o stylistyczne ze scenam i z dzieł w y k ona nych przez Lekszyckiego. Sw. F ranciszek znajduje analogie na o b razie W izja św. Jana
K aniego z k ościoła parafialnego w B orku W ielk o p o lsk im (il. 4). Szczególnie
w yra źne je s t po k re w ień stw o u p ozow ania świętego, a także podob ień stw o typu fizjonom iczne go, podobnie uniesiona głowa, m o d e lo w a n ie św iatłocieniow e twarzy, ze szc zeg ó ln y m u w y pukleniem kości policzk o w y c h , zbliżone opraco w anie o c z u 36. P o w tarz ają się cechy c h a rakterystyc znie ujętej lewej dłoni o w y s m u k ły c h palcach, ułożonej w p o dobnym geście na piersi. P raw a dłoń rów nież o p ra c o w a n a w podobny sposób, j a k u św. Jana K antego z tym, że je st sp u sz c z o n a ku dołowi. C harakterystyczny typ tw arzy św. B ernardyna w y k a zu je po k re w ień stw o z zakonnikiem z obrazu M a tka B oska w ręczająca
szka p lerz św. S zym o n o w i S tocko w i (il. 5). P o d o b ie ń stw a w y stęp u ją również
we frag m en tach szat za konników - w s chem acie k ształto w a n ia draperii, w op ra cow aniu singulum , m odzety. W w iększości p rz y p a d k ó w prz edstaw ień św ię tych p o w ta rz a się charakterystyczny sposób o p ra c o w a n ia m ałżow iny usznej. Z a w z ó r do o m ó w io n y ch przedstaw ień auto rstw a L e k sz y ck ieg o posłużyła rycina P aula Pontiusa w edług G erarda S eghersa, prz ed staw iając a „Matkę B oską u k a z u ją cą się św. F ranciszkow i K s a w e re m u ” 37. L eksz ycki dostosow ał w y o b ra żen ia je z u ic k ie g o świętego do tradycji ikonograficznej przedstaw ień św iętych po p rz ez odpo w ied n ią scenerię, rek w izy ty i fizjo n o m ię świętych.
35 Tam że, s. 104.
36 Na zdjęciach fluorescencyjnych w idoczny je s t pierw otny rysunek, na którym św. Franci szek ukazany je s t w praw ie pełnym profilu, podobnie ja k św. Jan K anty.
S Ł Y N Ą C Y C U D A M I W ILE Ń S K I O B R A Z M A T K I B O S K IE J S A P IE Ż Y Ń S K IE J 1 0 7
N a podstaw ie analizy stylistycznej, także zbieżności czasu pobytu Lek- szyckiego w W ilnie i w ykonania prac dla bernardynek, w ydaje się wielce pra w d o p o d o b n e, że m alarz przyczynił się w pośredni lub bezpośredni sposób do o d n o w ie n ia obrazu.
T aje m n ic z e zostają inicjały J ana A ntoniego K o ndra tow icza , w ykonane w zaprawie, nad św. B ernardynem . Jak j u ż w spom niano, j e s t on autorem jednej z rycin p rz edstaw iając ych obraz św iętom ichalski, pochodzącej z 2. poł. X V II w. M ógł on p om agać L ekszyckiem u w trakcie prac nad obrazem , w y k o nując o rn a m e n t w tle lub sam odzielnie w ykonać re now ację w zorując się na dziełach L ekszyckiego i korzystając z je g o uwag.
B IBLIO G RA FIA
B e r a z o I., O braz Matki Bożej Sapieżyńskiej z kościoła św. M ichała w W ilnie, praca m agisterska napisana w K atedrze H istorii Sztuki Średniow iecznej Polskiej WNH KUL pod kier. prof. dr hab. J. K uczyńskiej.
D okum entacja K onserw atorska, Prano G udyno M uziejinid V ertybi0 R estauravim o-K onserva- vim o C entras, restauravim o protokolo nr 75/4475.
D okum enty dotyczące odpraw iania nabożeństw w kościele św. M ichała w W ilnie, LVIA. D z i k J., Franciszek L ekszycki, m alarz religijny baroku, C alvarianum 1998.
K r a s z e w s k i J. I., W ilno od początków do 1750 roku, t. II, W ilno 1840.
M ateriały (akta w izytacji kościoła i klasztoru) dotyczące w ileńskiego kościoła św. M ichała i klasztoru bernardynek 1875-1920, LVIA
M etryki panien zakonnych zakonu S. Franciszka w W ilnie przy kościele św. M ichała A rchanio ła: m ieszkających za przełożeństw a, w: Panny K onstanciey S okolinskiey, spisane i sporzą dzone Roku Pańskiego 1671. LVIA.
N o w a k o w s k i O. W ., Cudow ne obrazy przebłogosław ionej M atki Bożej w W ilnie przez x. W acław a z Sulgostow a, Kraków 1902.
R o 1 e w i c z M. J. W iadom ości o cudow nych obrazach Pana N aszego Jezusa C hrystusa i N ajśw iętszej Panny M aryi w m ieście W ilnie i o koronacyi obrazów uroczystym obrzędem w kościele B ożym przez x. M .J.R., W ilno 1863.
R o s o ł e c k i Ł., W dzięczność M atce N ajśw iętszej z okazji koronacyi cudow nego obrazu w kościele św. M ichała, W ilno 1751.
S a d k i e w i c z ó w n a K., Cudowny obraz N.M .P. w kościele św. M ichała w W ilnie u P.P. B ernardynek, 12, W ilno 1857.
Sapiehow ie. M aterjały historyczno-genealogiczne i m ajątkow e. W ydane nakładem R odziny, t. I, Petersburg 1890.
S o k o l i ń s k a K., S karbnica niebieska otw arta w obrazie B ogarodzicy M aryi Panny w kościele św. M ichała, W ilno 1671.
S z c z y g i e l s k i S., A probacya obrazu N.P.M . w kościele św. M ichała, W ilno 1670. V a i ś v i 1 a i t e I., Iśsaugota Sapiegy M adonna, „K ataliky Pasaulis” , 1989, nr 7, 27-29.
1 0 8 IV O N A B E R A Z O - K O M A R Y N S K A
V ilniaus A rkikatedra, V ilnius 1998. V isitatio P astoralis, LVIA.
W i j u k - K o j a t o w i c z A. , I m a g o B. V. M iraculofa s. C larae V ilnae in Lituania, w: A tlas M arianum , zebrał G. G um ppenberg, M ünchen 1672.
W i t k o A., O braz B ożego M iłosierdzia, K raków 1993.
Z a h o r s k i W ., K ościół św. M ichała i klasztory Panien B ernardynek w W ilnie, W ilno 1911.
Z i e n k o w i c z T., K orona z herbow ych Jaśniew ielm ożnych Sapiehów strzał złożo na, Supraśl 1751.
T H E M IRA CU LOU S IM AG E O F OUR LAD Y SA PIEŻY Ń SK A
S u m m a r y
Sources that have not been printed yet w ere found in the archives and used, w hich brought to light facts that had been unknow n and show ed the untypical history o f a m edieval altar. It also allow ed putting in order the m ost recent historical facts about the painting w hose history w as closed only in the last decade o f the 20th century. It is m ost likely that it w as painted at the break o f the 15th century, and its iconographic-form al arrangem ent argues for the possibili ty that it had its origin in Cracow .
The analysis m ade in the article seem s to exclude the form er hypothesis that w ork on chan ging the groundw ork was done after a fire in 1610, as w ell as the one saying that an unknown L ithuanian painter w as the painter o f the picture. It also seem s very likely, albeit still hypothe tical, that the painter who did the changes in the com position o f the painting in the second h alf o f the 17,h century could be Franciszek Lekszycki.
Translated by: Tadeusz K arłow icz
S łow a k lu czo w e: M atka Boska Sapieżyńska, W ilno.
SŁ Y N Ą C Y C U D A M I W ILE Ń SK I O B R A Z M A T K I B O S K I E J S A P IE Ż Y Ń S K IE J 1 0 9
1. M atka Boska zwana Sapieżyńską albo Świętomichalską, fot. z Dokumentacji konserwatorskiej, Wilno
W
IVO NA B E R A Z O - K O M A R Y N S K A
2. Przekrój podobrazia
S Ł Y N Ą C Y C U D A M I W ILE Ń S K I O B R A Z M A T K I BO S K IE J S A P IE ŻY Ń S K IE J l i i
4. Franciszek Lekszycki, Wizja św. Jana Kantego, przed 1667 r., il. z: J. Dzik, Franciszek Lekszycki m alarz religijny baroku, Calvarianum 1998 r.
1 1 2 IV O N A B E R A Z O - K O M A R Y N S K A
5. Franciszek Lekszycki, M atka Boska wręczająca szkaplerz św. Szymonowi Stockowi, przed 1659 r., ii. z: J. Dzik, Franciszek Lekszycki malarz religijny baroku, Calvarianum 1998 r.