• Nie Znaleziono Wyników

Publikacje elektroniczne w pracy młodego naukowca. Analiza wyników badań ankietowych przeprowadzonych na terenie województwa łódzkiego

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Publikacje elektroniczne w pracy młodego naukowca. Analiza wyników badań ankietowych przeprowadzonych na terenie województwa łódzkiego"

Copied!
16
0
0

Pełen tekst

(1)
(2)

PUBLIKACJE ELEKTRONICZNE

W ROZWOJU

NAUKI POLSKIEJ

pod redakcją

Marii Czyżewskiej

Wydawnictwo Wyższej Szkoły Ekonomicznej w Białymstoku

Białystok 2012

(3)

Li, Tadeusz Markowski, Edward Ozorowski, Włodzimierz Pawluczuk, Bazyli Poskrobko, Andrzej Sadowski, Ryszard Skarzyński, Zbigniew Strzelecki, Henryk Wnorowski, Jan Zarzecki

Recenzent

Prof. dr hab. Jadwiga Woźniak-Kasperek

Redakcja językowa

Beata Kalinowska

Korekta

Zespół

Projekt okładki

Katarzyna Minta

Copyright © by Wyższa Szkoła Ekonomiczna w Białymstoku, Białystok 2012

ISBN 978-83-61247-54-8

Publikacja została przygotowana w ramach projektu „Organizacja i wdrożenie ogólnopolskiego elektronicznego systemu komercjalizacji recenzowanych prac naukowych przy Wyższej Szkole Ekonomicznej w Białymstoku” współfinansowanego z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka, lata 2007-2013, Poddziałanie 2.3.2. Projekty w zakresie rozwoju zasobów informacyjnych nauki w postaci cyfrowej.

Druk i oprawa

Drukarnia Cyfrowa Partner Poligrafia 15-703 Białystok, ul. Zwycięstwa 10

(4)

PAULINA MILEWSKA

R

OZDZIAŁ

3

P

UBLIKACJE ELEKTRONICZNE W PRACY MŁODEGO

NAUKOWCA

.

A

NALIZA WYNIKÓW BADAŃ

ANKIETOWYCH PRZEPROWADZONYCH NA TERENIE

WOJEWÓDZTWA ŁÓDZKIEGO

.

Nowe technologie cyfrowe wpływają w znacznym stopniu na świat nauki. Dając możliwości publikowania prac w formie elektronicznej, niosą poważne zmiany w komunikacji naukowej.

W niniejszym artykule przedstawione zostaną wyniki badań dotyczących wyko-rzystywania publikacji elektronicznych w pracy naukowej. Badania przeprowadzone w województwie łódzkim na grupie doktorantów obrazują, w jaki sposób elektro-niczne źródła wiedzy traktowane są przez młodych naukowców.

3.1.

P

UBLIKACJE ELEKTRONICZNE W KOMUNIKACJI NAUKOWEJ

Transformacja jest stałym elementem ludzkiej egzystencji. Ciągłe zmiany towa-rzyszą cywilizacjom od zarania dziejów i tylko wydają się niewidoczne. Łatwo zau-ważalne są natomiast te z nich, które zachodzą szybko i gwałtownie. Powodowane są najczęściej wstrząsami politycznymi (np. obalenie muru berlińskiego) bądź rozwo-jem technologii (np. wynalezienie druku). W dzisiejszych czasach mamy do czynie-nia z obydwoma przypadkami. Codziennie spływają informacje z całego świata do-tyczące zmieniającej się sytuacji politycznej wielu państw. Jednak to właśnie rozwój technologii otwiera przed ludzkością zupełnie nową epokę, w której informacja staje się najcenniejszą wartością, a szybko rozwijająca się technologia odgrywa tak zna-czącą rolę w procesie życia społeczeństw, jak nigdy dotąd. Wynalazkiem zmieniają-cym diametralnie sposób funkcjonowania człowieka stał się internet. Rewolucja w sferze technik komunikacyjnych, postępująca globalizacja, ekspansja mediów elektronicznych, tworzenie się społeczeństw informacyjnych, zacieśnianie się

(5)

wię-zów współzależności – to wszystko za sprawą internetu nabiera niezwykłego tempa i prowadzi do zmian w funkcjonowaniu zarówno społeczeństw, jak i jednostki1.

Zaawansowane technologie komputerowe i cyfrowe odgrywają wielką rolę i po-wodują daleko idące zmiany także w obszarze działań nauki. Przyczyniły się one do rozwoju publikowania elektronicznego i powstania dokumentów elektronicznych, w tym również tych o charakterze naukowym. Warto podkreślić fakt, że większość informacji publikowana jest w formie cyfrowej – aż 93%2. Tendencje te nie omijają środowiska akademickiego, dla którego tworzenie, wydawanie i upowszechnianie prac naukowych to jedno z podstawowych zadań.

Jak pisał w latach sześćdziesiątych XX wieku W.O. Hagstrom: Z punktu widze-nia społeczności naukowej najważniejszym kanałem komunikacji są publikowane artykuły i książki oraz referaty wygłaszane na zebraniach stowarzyszeń naukowych. Ci, którzy nie komunikują się z innymi za pomocą tych kanałów, nie mogą być uwa-żani za naukowców3

. Już w następnej dekadzie zaczęły pojawiać się opinie, że model komunikacji naukowej musi ulec zmianie. Sposobów na jego ulepszenie upatrywano w zastosowaniu urządzeń kopiujących i komputerów. Te przepowiednie sprawdziły się w zupełności: nowe technologie informacyjne spowodowały całkowite i nieod-wracalne zmiany w sposobach tworzenia, strukturyzowania, przechowywania, prze-kazywania (przesyłania), dystrybucji i odbioru informacji, jednocześnie powodując podobne transformacje w narzędziach i zasadach obowiązujących w komunikacji naukowej4.

Od czasu, kiedy wydano pierwsze czasopismo elektroniczne (było to pismo pod tytułem „Mental Workland” i ukazało się w 1978 roku)5

, zmieniło się bardzo wiele. Dziś publikacje elektroniczne stanowią bardzo ważny element komunikacji, są efek-tem końcowym transformacji, jaka zaszła w sposobach publikowania, są produktami, które zmieniają znacząco praktykę wydawniczą6

. Potwierdza to N.O. Pors pisząc, że: Obecnie produkowane elektroniczne formy informacji (…) mogą być zwyczajnie po-strzegane jako kontynuacja w nowej formie wydawnictw drukowanych. Jest jednak możliwość radykalnych zmian w ramach tego procesu. Szczególnie w obszarze ko-munikacji naukowej7.

1

T. Miczka, Globalizacja – Internet – Kultura – Tożsamość, [w:] Sokołowski M. (red.), Oblicza

Internetu, „Algraf”, Elbląg 2004, s. 13-17.

2

K. Lee, N. Guttenberg, V. Mccrary, Standarization aspects of eBook content formats, „Computer Standards & Interfaces” 2002, Vol. 24, No. 3, s. 227.

3

W.O. Hagstrom, The scientific community, Basic Books, New York 1965, s. 43.

4

M. Nahotko, Naukowe czasopisma elektroniczne, Wydawnictwo SBP, Warszawa 2007, s. 11.

5

W.M. Kolasa, Czasopisma elektroniczne (e-czasopisma), 2004 [dokument elektroniczny]. Tryb dostępu: http://ultra.ap.krakow.pl/~wmkolasa/bazy/701full.html [dostęp 10.05.2010].

6 M. Nahotko, Naukowe…, op. cit., s. 14.

7 N.O. Pors, Zapewnienie jakości, pomiaru wyników i biblioteka cyfrowa, [w:] Kocójowa M. (red.),

Użytkownicy informacji elektronicznej, Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego, Kraków 2000,

(6)

Publikacje elektroniczne w pracy młodego naukowca. Analiza wyników badań… 35

Warto podkreślić, że zdecydowana większość przedmiotów wykładanych na uczelniach opiera się na dokumentach piśmienniczych i ustnych dyskusjach. W hu-manistyce i naukach społecznych studenci pracują w świecie zdominowanym przez teksty. (…) W naukach ścisłych i przyrodniczych wykorzystuje się także zajęcia te-renowe i ćwiczenia laboratoryjne, ale także w tym przypadku studenci nadal czytają i piszą. Model ten przetrwa również w środowisku cyfrowym8

.

Należy natomiast pamiętać, że nie można omawiać problematyki publikacji elektronicznych w oderwaniu od źródeł tradycyjnych, ponieważ to właśnie papie-rowa książka i czasopismo były inspiracją do stworzenia wersji cyfrowej. Dlatego takie cechy, jak wygląd prezentowanych treści, struktura logiczna czy sposoby użyt-kowania tekstów, są nadal zbliżone w obu wariantach ich istnienia9

.

Nowe sposoby publikowania prac naukowych niosą ze sobą pewne zagrożenia, ale korzyści z nich płynące wydają się być bardzo cenne. Publikowanie w sieci jest jednak jeszcze tańsze, jeszcze bardziej elastyczne i umożliwia sposoby czytania (in-terakcje z tekstem) daleko wykraczające poza to, co mógł zaoferować druk na papie-rze10. Wykorzystanie takich możliwości jak stosowanie hipertekstu czy dodawanie treści audiowizualnych do tekstu nadaje publikacji nowy charakter i sprawia, że staje się ona interaktywna.

Obserwowany obecnie wzrost zainteresowania publikacjami elektronicznymi przejawia się np. w budowaniu krajowej strategii dostępu do źródeł zasobów cyfro-wych. Przykładem takiego działania może być decyzja ministra nauki i szkolnictwa wyższego – prof. dr hab. Barbary Kudryckiej o zwiększeniu nakładów finansowych przeznaczonych na ten cel i wykupienie licencji krajowej do wybranych baz danych.

Nie można zaprzeczyć, że publikacje elektroniczne znalazły już swoje miejsce w rozwoju nauki. Nietrudno przewidzieć, że ich rola w upowszechnianiu wiedzy na skalę światową będzie rosła. Należy zatem procesy związane z tworzeniem, rozpo-wszechnianiem i wykorzystywaniem tekstów w formie cyfrowej bacznie obserwo-wać. Dlatego autorka niniejszego artykułu zdecydowała się podjąć trud zbadania, w jaki sposób tego typu źródła wykorzystywane są w pracy naukowej przez dokto-rantów z łódzkiego środowiska akademickiego.

8 T. Hoivik, Wide enough for libraries? The library function in a web-based world = Czy wystarczy

miejsca dla bibliotek? Funkcje biblioteki w sieciowym świecie, [w:] M. Kocójowa (red.), Profesjonalna informacja w Internecie, Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego, Kraków 2005, s. 21.

9 K. Lee, N. Guttenberg, V. Mccrary, Standarization aspects…, op. cit., s. 227. 10

(7)

3.2.

B

ADANIA

„P

UBLIKACJE ELEKTRONICZNE W PRACY MŁODEGO NAUKOWCA

W dalszej części artykułu przedstawione zostaną wyniki badań ankietowych przeprowadzonych na grupie doktorantów z województwa łódzkiego. Miały one cha-rakter badań eksploracyjnych, a ich wyniki mogą posłużyć jako przyczynek do kon-tynuowania tematu. Celem badań było ustalenie, czy i w jakim zakresie młodzi bada-cze korzystają z publikacji elektronicznych w swojej pracy naukowej, do jakiego typu materiałów sięgają najczęściej oraz jaki mają do nich stosunek.

Grupę respondentów wyłoniono drogą losową. Wyniki zebrane zostały za po-średnictwem kwestionariusza online udostępnionego na portalu ankietka.pl w dniach 23-30.04.2010. Prośba o wypełnienie formularza została rozesłana drogą e-mailową. Posiłkując się danymi kontaktowymi ze stron internetowych łódzkich uczelni, wy-słano zaproszenie do udziału w badaniu do 218 osób. Tylko 11 wiadomości wróciło do nadawcy.

O wypełnienie ankiety proszono wszystkie osoby, które są w trakcie pisania roz-prawy doktorskiej, niezależnie od stopnia zaawansowania ich pracy i wybranego sposobu uzyskania stopnia doktora nauk. W odpowiedzi otrzymano 85 uzupełnio-nych kwestionariuszy, z których 81 zakwalifikowauzupełnio-nych zostało do badania, 4 błędnie wypełnione odrzucono.

Formularz ankiety składał się z 15 pytań, wśród których znalazło się 11 jedno-krotnego wyboru, 3 pytania wielojedno-krotnego wyboru oraz 1 pytanie otwarte. Pierwszą częścią kwestionariusza była metryczka, w której respondenci wskazywali swoją płeć, rodzaj uczelni, na której się doktoryzują, oraz wybraną dziedzinę nauki.

3.3.

W

YNIKI BADAŃ

Wśród badanych nieznacznie przeważają kobiety, stanowiące 51% ankietowa-nych. Jest to zgodne z ogólnopolską tendencją – według danych GUS w 2007 roku na studiach doktoranckich 51% studentów stanowiły kobiety, w 2008 roku było ich niewiele więcej – 52%11.

Zdecydowana większość respondentów to osoby kształcące się na uczelniach państwowych – aż 89% badanych, pozostałe 11% to słuchacze uczelni niepaństwo-wych. Wynika to z nadal wiodącej roli uczelni państwowych w kształceniu wyższym na poziomie studiów III stopnia.

Wśród doktorantów łódzkich uczelni najwięcej osób to adepci uprawiający nauki społeczne – 32% badanych. Dalej znalazły się kolejno: nauki humanistyczne – 24%, nauki inżynieryjne i techniczne – 22%, nauki medyczne i nauki o zdrowiu oraz nauki

11

(8)

Publikacje elektroniczne w pracy młodego naukowca. Analiza wyników badań… 37

przyrodnicze – po 11%. Nikt nie wybrał odpowiedzi „nauki rolnicze”, co tłumaczyć można faktem braku uczelni o wskazanym charakterze w województwie łódzkim.

W pytaniu nr 4 – Czy w swojej pracy naukowej wykorzystuje Pan/Pani publika-cje elektroniczne?– wszyscy respondenci wybrali wariant „tak”. W związku z tym nikt nie udzielił odpowiedzi w kolejnym pytaniu, w którym należało wskazać po-wody niewykorzystywania publikacji elektronicznych w pracy naukowej. Ponadto 42% badanych z publikacji w formie elektronicznej korzysta częściej niż z tradycyj-nych. Warto zauważyć, że niewiele mniej ankietowanych – 37% częściej sięga jed-nak do źródeł tradycyjnych. Pozostali badani – 21% – uznali, że oba rodzaje źródeł wykorzystują z taką samą częstotliwością.

Respondenci do publikacji elektronicznych sięgają najczęściej przebywając we własnym domu – odpowiedź taką wybrało 56% badanych. Z dostępu do źródeł elek-tronicznych za pośrednictwem bibliotek korzysta 12% badanych, natomiast 30% wy-korzystuje sieci instytucji naukowych. Pozostałe 2% ankietowanych wpisało własne odpowiedzi, wybierając wariant „inne, jakie?” – wpisane tu wypowiedzi można za-kwalifikować jako dodatkową kategorię „w pracy”.

Kolejne pytanie dotyczyło najczęściej stosowanych przez respondentów narzędzi służących do wyszukiwania publikacji elektronicznych. Wśród zaproponowanych odpowiedzi największą popularnością cieszył się wariant „poprzez ogólne wyszuki-warki internetowe (np. Google, Yahoo!)” – wybrało go 50% ankietowanych. Nieco mniej badanych – 46% zaznaczyło, że poszukuje publikacji poprzez bazy danych (np. EBSCO, Springer Link), a jedynie 4% przyznało, że wykorzystuje w tym celu specjalistyczne wyszukiwarki naukowe, takie jak Scirus czy Galaxy.

Z odpowiedzi, jakie uzyskano w dwóch wyżej opisanych pytaniach wynika, iż główne miejsce korzystania z publikacji elektronicznych wpływa na sposób wyszu-kiwania zasobów. Osoby, które wybrały odpowiedź „dom” (56%), najczęściej wy-szukują zasoby, korzystając z wyszukiwarek internetowych (opcję taką wskazało 69% badanych z tej kategorii).

TABELA 3.1. ODPOWIEDZI NA PYTANIE:CZY KORZYSTA PAN/PANI Z WYMIENIONYCH NIŻEJ BAZ DANYCH?

Tak Nie

EBSCO 53% 47%

Springer Link 46% 54%

Elsevier Science Direct 37% 63%

Web of Knowledge 12% 88%

Źródło: Opracowanie własne.

Respondenci, którzy wskazali biblioteki lub instytucje naukowe jako miejsca, w których najczęściej poszukują zasobów elektronicznych, stanowią 42% badanych.

(9)

W tej grupie najpopularniejszym sposobem wyszukiwania informacji jest przeszuki-wanie baz danych – z opcji takiej korzysta 67% ankietowanych z wyłonionej grupy.

W kolejnym pytaniu poproszono o wskazanie baz danych, z których ankietowani korzystają (wyniki nie sumują się do 100%, ponieważ w tym pytaniu dozwolone było zaznaczenie dowolnej liczby odpowiedzi). Do wyboru zaproponowano cztery bazy, do których dostęp krajowy dla wszystkich placówek naukowych zapewnia od tego roku Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego (100% dofinansowania). Największą popularnością wśród ankietowanych cieszyły się bazy EBSCO – korzy-stanie z nich zadeklarowało 53% badanych oraz baza Springer Link – 46%.Dalej kolejno znalazły się Elsevier ScienceDirect – 37% oraz Web of Knowledge – 12%.

Niestety, analizując odpowiedzi respondentów w tym pytaniu zauważono zna-czący procent osób, które zaznaczyły, że nie korzystają z żadnej z wymienionych baz. Postąpiło tak 25% badanych. Fakt ten zaciekawił badaczkę, która przyjrzała się odpowiedziom tej grupy na inne pytania. Okazało się, że stanowią ją osoby, które z publikacji elektronicznych korzystają rzadziej niż z tradycyjnych – twierdzi tak 58% z nich. Ponadto, jeśli już sięgają do publikacji elektronicznych, robią to w domu (miejsce to wybrało 81% osób z wyłonionej grupy) i poszukują zasobów głównie używając wyszukiwarek internetowych takich jak Google czy Yahoo! – aż 92%.

Co ciekawe, w wyłonionej grupie znaleźli się wyłącznie studenci uczelni pań-stwowych, a wśród nich większość to mężczyźni – 67%. Zwrócono uwagę na tę grupę, ponieważ wydawać by się mogło, że z drogich, bardzo zasobnych w cenne publikacje baz danych, do których dzięki MNiSW dostęp stał się obecnie o wiele łatwiejszy, chętnie skorzystają wszyscy naukowcy. Warte zbadania wydaje się w tej sytuacji, co sprawia, że osoby chcące rozpocząć karierę naukową nie wykorzystują wymienionych baz – czy powoduje to brak wiedzy o ich istnieniu, brak zaufania do publikacji elektronicznych czy też nieznajomość języka obcego.

W kolejnym pytaniu poproszono respondentów o wskazanie, jakiego typu publi-kacje elektroniczne są przez nich wykorzystywane najczęściej. Najwięcej – aż 69% badanych – wybrało „czasopisma elektroniczne”. Dalej kolejno znalazły się: „inne publikacje elektroniczne” – odpowiedź tę wskazało 15% respondentów, „książki elektroniczne” – 9%. Pozostali ankietowani zaznaczyli wariant „trudno powiedzieć” (7%).

Odpowiadając na następne pytanie, doktoranci wyrażali swoją opinię na temat wiarygodności publikacji elektronicznych. Poza wyborem pomiędzy trzema waritami odpowiedzi, każdy z badanych mógł uzasadnić swoje zdanie. Większość an-kietowanych uznała, że publikacje elektroniczne są wiarygodne – opcję taką wybrało 68% osób. Odpowiedź „nie mam zdania” zaznaczyło 30% badanych, natomiast od-powiedź „nie” wybrało jedynie 2%.

Warto zwrócić uwagę nie tylko na to, że odpowiedź pozytywna uzyskała naj-wyższy odsetek wskazań, ale również na fakt bardzo niskiego procentu odpowiedzi

(10)

Publikacje elektroniczne w pracy młodego naukowca. Analiza wyników badań… 39

negatywnych. Ponadto respondenci, którzy zdecydowali się na krótkie uzasadnienie wyboru odpowiedzi „tak”, starali się bardzo precyzyjnie uzasadnić swoje zdanie. Najczęściej argumentowali wybór faktem, że publikacje elektroniczne są takim sa-mym źródłem informacji, jak te tradycyjne, i zarówno jedne, jak i drugie należy pod-dać weryfikacji. Podkreślano też fakt, że istnieją takie zasoby elektroniczne, których wiarygodność jest sprawdzana przed publikacją przez ich wydawców – jako przykład badani podawali bazy danych, naukowe czasopisma elektroniczne, znajdujące się na liście czasopism punktowanych MNiSW. Kilka osób zwróciło także uwagę na kry-terium autora i wydawcy jako decydujące podczas selekcji znalezionych materiałów. Dwa kolejne pytania dotyczyły zalet i wad korzystania z publikacji elektronicz-nych, jakie dostrzegają respondenci. Proszono o wybranie maksymalnie trzech wa-riantów z zaproponowanej listy odpowiedzi (wyniki nie sumują się do 100%). Za największą zaletę ankietowani uznali „dostęp do zasobów nieosiągalnych bądź trudno dostępnych tradycyjnymi sposobami” – odpowiedź tę wskazało 70% bada-nych. Dalej kolejno znalazły się: „aktualność treści” i „możliwość przeszukiwania wielu zasobów naraz” – po 67%, „wiele opcji wyszukiwania” – 47%, „różnorodność zasobów” – 36%, „powiązania pomiędzy zasobami (hiperłącza)” – 25%. Z możliwo-ści zaproponowania własnej odpowiedzi skorzystało 10% badanych. Wśród ich pro-pozycji znalazły się głównie: wygoda, dostęp w dowolnym czasie, możliwości prze-twarzania tekstów.

Za największe wady korzystania z publikacji elektronicznych respondenci uznali „konieczność czytania tekstu z ekranu” oraz „szum informacyjny, który utrudnia wy-selekcjonowanie wartościowych materiałów” – odpowiedzi te zaznaczyło po 53% ankietowanych. Dalej kolejno znalazły się: „trudność z weryfikacją wiarygodności źródła” – 31%, „konieczność posiadania umiejętności związanych z obsługą kom-putera oraz umiejętności poruszania się po interfejsach baz danych” – 8%. Z możli-wości zaproponowania własnej odpowiedzi skorzystało 10% badanych. Wśród ich propozycji znalazły się głównie: wysokie koszty dostępu do sprawdzonych źródeł, brak znajomości języka angielskiego, będącego wiodącym językiem dostępnych tek-stów naukowych oraz potencjalnie możliwa zmienność treści dokumentu.

Dwa ostatnie pytania dotyczyły publikowania własnych prac naukowych w for-mie elektronicznej. Badani w większości nie mają jeszcze doświadczeń w tej kwestii – 63% z nich nigdy nie opublikowało swojego tekstu w ten sposób. Co ciekawe, na-tomiast aż 73% ankietowanych zamierza robić to w przyszłości, a jedynie 1% dekla-ruje, że nie ma w planach wydawania prac naukowych swojego autorstwa w formie elektronicznej (reszta badanych – 26% – wybrała opcję „nie mam zdania”).

W celu pełniejszej analizy uzyskanych wyników badania wykonano porównania tego, jak kształtowały się odpowiedzi poszczególnych grup doktorantów. Nie zauwa-żono znaczących różnic w odpowiedziach kobiet i mężczyzn. Podobnie odpowiadali doktoranci z uczelni państwowych i niepaństwowych. Znacząca różnica w odpowie-dziach tych dwóch kategorii ankietowanych pojawiła się jedynie w pytaniu o miejsce korzystania z publikacji elektronicznych. Taki sam procent doktorantów obu typów

(11)

uczelni najczęściej korzysta z publikacji elektronicznych w domu (56%). Co cie-kawe, żaden z doktorantów kształcących się na uczelni niepaństwowej nie wybrał odpowiedzi „instytucje naukowe”. Ta grupa zdecydowanie częściej korzysta z bi-bliotek – miejsce to wybrało 44% z nich. Natomiast wśród doktorantów uczelni pań-stwowych zaledwie 9% przyznaje, że szuka zasobów elektronicznych w bibliote-kach.

Dalsza analiza polegała na porównaniu odpowiedzi na pytania ankiety, jakich udzielali przedstawiciele konkretnych dziedzin nauki. Tu pojawiły się bardziej wy-raźne różnice.

Najczęściej z publikacji elektronicznych korzystają doktoranci kształcący się w dziedzinach nauk medycznych i nauk o zdrowiu oraz nauk przyrodniczych. W przypadku przedstawicieli obu wymienionych grup aż 66% z nich stwierdziło, że korzysta z publikacji elektronicznych częściej niż z tradycyjnych. Grupa, która naj-rzadziej wykorzystuje publikacje elektroniczne w pracy naukowej, to doktoranci kie-runków z dziedziny nauk społecznych.

Miejscem najczęstszego korzystania z zasobów elektronicznych dla osób kształ-cących się w dziedzinie nauk przyrodniczych są „instytuty naukowe”, stanowiące 77% odpowiedzi we wskazanej grupie. Najrzadziej to miejsce zaznaczali doktoranci nauk humanistycznych – zaledwie 5%.

Z bibliotek najczęściej korzystają respondenci chcący uzyskać tytuł doktora nauk humanistycznych i nauk społecznych – po 16% odpowiedzi w obu grupach. Najrza-dziej do korzystania z publikacji elektronicznych w bibliotekach przyznają się przed-stawiciele nauk inżynieryjnych i technicznych – zaledwie 5% badanych z tej grupy wskazało taką odpowiedź.

W domu z zasobów elektronicznych najchętniej korzystają doktoranci nauk hu-manistycznych – 79% z nich wybrało wskazaną odpowiedź. Najrzadziej natomiast to miejsce wskazywali adepci nauk przyrodniczych – 11%.

Podczas poszukiwania literatury z wyszukiwarek internetowych najczęściej ko-rzystają doktoranci nauk humanistycznych – 77% z nich wskazuje na wyszukiwarki ogólne (np. Google, Yahoo!), a 11% na wyszukiwarki naukowe (np. Scirus, Galaxy). Z baz danych najczęściej korzystają adepci nauk medycznych i nauk o zdrowiu – wszyscy (100%) z wymienionej kategorii zaznaczyli przeszukiwanie baz danych jako główny sposób na znalezienie publikacji elektronicznych do pracy naukowej.

Z baz EBSCO najchętniej korzystają doktoranci nauk medycznych i nauk o zdrowiu – korzystanie z ich zasobów deklaruje 89% badanych z tej kategorii. Po-dobnie bazy: Springer Link – jest wykorzystywana przez 77% przedstawicieli tej ka-tegorii oraz Elsevier ScienceDirect – 89%. Natomiast do zasobów Web of Knowledge najchętniej sięgają osoby kształcące się w dziedzinie nauk przyrodni-czych – 33% z nich zaznaczyło taką odpowiedź.

(12)

Publikacje elektroniczne w pracy młodego naukowca. Analiza wyników badań… 41

Ciekawe wyniki uzyskano porównując odpowiedzi przedstawicieli poszczegól-nych dziedzin nauki w pytaniu o wiarygodność publikacji elektroniczposzczegól-nych. Pełnym zaufaniem do tego typu źródeł odznaczają się adepci nauk medycznych i nauk o zdrowiu – wszyscy przedstawiciele tej kategorii uznali, że publikacje elektroniczne są wiarygodne. Uznało tak również 85% osób kształcących się w dziedzinie nauk społecznych, 63% przedstawicieli nauk humanistycznych, 56% – nauk przyrodni-czych i 38% – nauk inżynieryjnych i technicznych. Większość badanych zakwalifi-kowana do tej ostatniej kategorii wybrała odpowiedź „nie mam zdania” – 62%. Op-cję taką zaznaczyło również 44% adeptów nauk przyrodniczych, 17% – nauk huma-nistycznych i 16% – nauk społecznych. Odpowiedź „nie” zaznaczyło wyłącznie 10% doktorantów nauk humanistycznych.

Źródło: Opracowanie własne.

WYKRES 3.1. WIARYGODNOŚĆ PUBLIKACJI WEDŁUG DOKTORANTÓW RÓŻNYCH

DZIEDZIN NAUKI

W kwestii zalet przedstawiciele poszczególnych dziedzin nauki byli raczej zgodni. „Aktualność treści” uznali za największą zaletę doktoranci nauk inżynieryj-nych i techniczinżynieryj-nych – 83% osób z tej kategorii wybrało taką odpowiedź. Ponadto grupa ta docenia szczególnie „możliwość przeszukiwania wielu zasobów jednocze-śnie” (72%) oraz „wiele opcji wyszukiwania” (61%).

„Możliwość przeszukiwania wielu zasobów jednocześnie” za największą zaletę uznali adepci nauk przyrodniczych – uważa tak 89% z nich. Grupa ta docenia rów-nież takie plusy korzystania z publikacji elektronicznych, jak: „wiele opcji wyszuki-wania” (77%) oraz „różnorodność zasobów” (55%).

Na „powiązania pomiędzy zasobami (hiperłącza)” jako największą zaletę wska-zali przedstawiciele nauk medycznych i nauk o zdrowiu – 69% z nich wybrało tę

ce-0% 20% 40% 60% 80% 100% Nauki medyczne i nauki o zdrowiu

Nauki społeczne Nauki humanistyczne Nauki przyrodnicze Nauki inżynieryjne i techniczne 100,0% 85,0% 63,0% 56,0% 38,0% 0,0% 0,0% 10,0% 0,0% 0,0% 0,0% 15,0% 17,0% 44,0% 62,0%

(13)

chę. Przedstawiciele tych dziedzin nauki zwrócili również uwagę na „dostęp do za-sobów nieosiągalnych bądź trudno dostępnych tradycyjnymi metodami” oraz „aktu-alność treści” – po 67%.

„Dostęp do zasobów nieosiągalnych bądź trudno dostępnych tradycyjnymi meto-dami” za największą zaletę uznali doktoranci nauk humanistycznych. To najważniej-sza cecha dla 80% z nich. Ważne dla tej grupy okazały się także „możliwość prze-szukiwania wielu zasobów jednocześnie” – 62% oraz „aktualność treści” – 58%.

Największe trudności z weryfikacją wiarygodności źródła mają przedstawiciele nauk humanistycznych – aż 52% badanych z tej kategorii wskazało ten problem. Tej grupie również szum informacyjny przeszkadza najbardziej – 68% zaznaczyło taką odpowiedź. Konieczność posiadania szczególnych umiejętności związanych z ob-sługą sprzętu komputerowego i baz danych jako problem podczas korzystania z pu-blikacji elektronicznych wskazało 22% adeptów nauk medycznych i nauk o zdrowiu. Konieczność czytania tekstu z ekranu przeszkadza wszystkim w podobnym stopniu.

Najwięcej własnych publikacji w formie elektronicznej dorobili się przedstawi-ciele nauk medycznych i nauk o zdrowiu – 56% z nich ma taki debiut już za sobą. Najmniej tego typu prac mają na swoim koncie doktoranci nauk inżynieryjnych i technicznych – tylko 27% z nich przyznaje się do opublikowania swojego dzieła w formie elektronicznej.

Co ciekawe, wszyscy doktoranci nauk medycznych i nauk o zdrowiu zgodnie twierdzą, że będą w przyszłości publikować swoje prace w formie elektronicznej. Brak chęci publikowania własnych prac w formie elektronicznej wyrazili wyłącznie doktoranci dziedzin humanistycznych – 4% z nich deklaruje, że takich publikacji w przyszłości nie zamierza publikować. Najbardziej niezdecydowani w tej kwestii są natomiast przedstawiciele nauk inżynieryjnych i technicznych, wśród których aż 44% nie ma zdania na ten temat.

3.4.

W

NIOSKI Z BADAŃ

Przeprowadzone badania dają możliwość przyjrzenia się temu, w jakim stopniu i w jaki sposób młodzi badacze wykorzystują w pracy naukowej publikacje elektro-niczne. Nasuwające się wnioski są następujące:

1. W swojej pracy naukowej z publikacji elektronicznych korzysta 100% ankietowa-nych.

2. Publikacje elektroniczne są traktowane przez badanych na równi z tradycyjnymi źródłami.

3. Najczęściej w pracy naukowej wykorzystywanym typem publikacji elektronicz-nych są e-czasopisma.

4. Łódzcy doktoranci wyszukują zasoby cyfrowe najczęściej przy użyciu wyszukiwa-rek internetowych.

(14)

Publikacje elektroniczne w pracy młodego naukowca. Analiza wyników badań… 43

5. Miejscem korzystania z publikacji elektronicznych jest przede wszystkim dom. 6. Zachodzą zależności pomiędzy miejscem korzystania ze źródeł elektronicznych

a stosowanym sposobem poszukiwania publikacji elektronicznych.

7. Osoby częściej sięgające do źródeł elektronicznych częściej uznają je za wiary-godne.

8. Istnieje wśród przebadanych grupa doktorantów, która w ogóle nie wykorzystuje zasobów baz danych.

9. Respondenci dostrzegają zalety, jak i wady korzystania ze źródeł elektronicz-nych.

10. Większość badanych ma zamiar publikować swoje prace w formie cyfrowej w przyszłości.

11. Publikacje elektroniczne cieszą się największym zaufaniem i są w pełni wykorzy-stywane przez adeptów nauk medycznych i nauk o zdrowiu.

12. Najbardziej nieufni wobec tej formy publikowania są doktoranci nauk humani-stycznych.

Z zaprezentowanych wyników badań wyłania się obraz młodego naukowca, który wykorzystuje w swojej pracy naukowej publikacje elektroniczne. Działanie to jest dla niego naturalne, tak samo jak korzystanie z tradycyjnej książki czy czasopi-sma. W zależności od charakteru uprawianej dziedziny robi to natomiast w różny sposób. W nieco innym stopniu wykorzystuje różnorodne możliwości, jakie dają źró-dła elektroniczne.

Niektóre z wyników są natomiast niepokojące i wskazują, że nie każdy z bada-nych posiada wystarczające kompetencje do korzystania z elektroniczbada-nych źródeł wiedzy. Świadczy o tym wysoki procent odpowiedzi „nie mam zdania” czy „trudno powiedzieć” w niektórych pytaniach. Niepokojące jest także to, że młodzi naukowcy tak rzadko korzystają z publikacji elektronicznych w bibliotekach, gdzie uzyskaliby fachową pomoc.

Podczas pracy nad analizą opisanych badań pojawiły się refleksje dotyczące możliwości dalszego rozwijania poruszonej tematyki. Niezwykle ważne i warte szczególnej uwagi zagadnienie, którego nie udało się zawrzeć w niniejszym badaniu, to zbadanie wiedzy doktorantów na temat ruchu Open Access. Przede wszystkim zaś w kwestii gotowości młodych badaczy do publikowania swoich prac naukowych w tym modelu komunikacji.

Ciekawym zagadnieniem wartym uwagi może być również ustalenie powodów, dla których część młodych badaczy nie korzysta z baz danych oferowanych w dostę-pie krajowym dzięki MNiSW. Warto byłoby ustalić, czy nie wynika to z braku wie-dzy o ich istnieniu.

Ponadto warto też przyjrzeć się dokładniej problemom, jakie napotykają dokto-ranci podczas korzystania z publikacji elektronicznych. Być może ustalenie

(15)

powo-dów występowania wskazywanych przez badanych trudności mogłoby pozytywnie wpłynąć na eliminację niektórych z nich.

Zauważono także potrzebę sprawdzenia, skąd młodzi naukowcy czerpią wiedzę na temat publikacji elektronicznych, czy korzystają ze szkoleń dotyczących tworze-nia, wykorzystywatworze-nia, upowszechniania tego typu źródeł.

W przyszłości warto byłoby też przeprowadzić podobne badania wśród bardziej doświadczonych naukowców i porównać, czy występują na tym polu rozbieżności w postępowaniu poszczególnych grup.

3.5. Z

AKOŃCZENIE

Publikacje elektroniczne niewątpliwie wpływają na zmiany, jakie zachodzą w procesach komunikacji naukowej. W niniejszym artykule poruszono problematykę wykorzystywania tego typu źródeł wiedzy w pracy naukowej przez młodych bada-czy. Przedstawiono wyniki badań ankietowych przeprowadzonych w województwie łódzkim na grupie 81 doktorantów kształcących się w różnych dziedzinach wiedzy.

Nowe technologie cyfrowe wpływają znacząco na kształtowanie się współcze-snego oblicza świata nauki. Możliwość publikowania treści w formie elektronicznej niesie ze sobą poważne zmiany w komunikacji naukowej. Tradycyjne kanały przeka-zywania wiedzy coraz częściej są zastępowane przez ich cyfrowe odpowiedniki. Pu-blikowanie niewątpliwie stanowi jedno z najważniejszych zadań naukowca, a jego elektroniczne oblicze może znacząco wpłynąć na rozpowszechnianie wiedzy.

Każdy naukowiec powinien mieć otwarty umysł i przyjmować te nowe metody komunikacji z rozsądkiem – zauważając zarówno ich zalety, jak i wady. Warto pod-kreślić, że korzyści płynących z publikowania w formie elektronicznej jest o wiele więcej niż wad i mają one większe znaczenie dla rozwoju nauki. Nie można jednak nie dostrzegać pojawiających się zagrożeń.

Publikacje elektroniczne są narzędziem w rękach tworzących i użytkujących je ludzi – to oni decydują o ich kształcie, wartości, statusie, sposobach wykorzystywa-nia, itp. Odpowiednie podejście naukowców, wydawców oraz dostawców treści, bi-bliotekarzy i pracowników informacji naukowej może zaowocować powstaniem bar-dziej otwartego modelu nauki, której ważną cechą będzie jej dostępność.

(16)

Informacja o autorach 139

I

NFORMACJA O AUTORACH

Mgr Halina Brzezińska-Stec – Biblioteka Uniwersytecka im. Jerzego Giedroycia w Białymstoku

Mgr Maria Czyżewska – Wyższa Szkoła Ekonomiczna w Białymstoku Mgr Lidia Derfert-Wolf – Biblioteka Główna Uniwersytetu

Technologiczno-Przyrodniczego w Bydgoszczy

Dr Stanisław Grzelak – Wyższa Szkoła Ekonomiczna w Białymstoku

Mgr Paulina Milewska – Biblioteka Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Łodzi, doktorantka Uniwersytetu Warszawskiego

Dr Marek Nahotko – Uniwersytet Jagielloński. Instytut Informacji Naukowej i Bibliotekoznawstwa

Prof. dr hab. Jadwiga Sadowska – Uniwersytet w Białymstoku. Zakład Informacji Naukowej i Bibliotekoznawstwa; Uniwersytet Wrocławski. Instytut Informacji Naukowej i Bibliotekoznawstwa

Mgr Bożena Smentek – Biblioteka Główna Uniwersytetu Opolskiego Mgr Dawid Surowiec – Wyższa Szkoła Ekonomiczna w Białymstoku Mgr Danuta Szewczyk-Kłos – Biblioteka Główna Uniwersytetu Opolskiego Dr Teresa Urszula Szmigielska – Biblioteka Sejmowa w Warszawie

Prof. dr hab. Andrzej Wasiak – Politechnika Białostocka. Katedra Zarządzania Produkcją

Cytaty

Powiązane dokumenty

Podaj imiona i daty urodzenia dziewczynek, które odziedziczyły imię po matce.. Bliźnięta można rozpoznad po tej samej dacie urodzenia i tym samym

W okienku kreatora wybierz opcję Kreator kwerend wyszukujących duplikaty i kliknij przycisk OK.. W tym okienku musisz wybrad tabelę, w której kwerenda będzie poszukiwała duplikatów

b) w którym dniu urodziło się najwięcej dzieci? Podaj datę i liczbę dzieci. c) imiona kobiet w wieku poniżej 25 lat, które urodziły dzieci o wadze powyżej 4000 g. W zapytaniu

Utwórz zestawienie uporządkowane alfabetycznie według nazwisk zawierające wykaz osób z klasy 2c, które w kwietniu 2009 roku otrzymały oceny niedostateczne (imię,

Podaj nazwisko, imię, klasę oraz średnią ocen osoby, która osiągnęła najwyższą średnią ocen w całej szkole (jest tylko jedna taka osoba).. Podstawy

Podsumowując: Medyczne bazy danych (MBD), choć nie są używane powszechnie, stają się coraz bardziej po- pularne wśród lekarzy zajmujących się problematyką cu-

 Przechowywanie ogromnych ilości danych i samo ich magazynowanie nie ma większego sensu – niezbędna jest analiza tych danych dzięki której można otrzymać informacje

Model obejmuje dwie struktury danych - typy rekordów - typy kolekcji Każdy rekord może jednocześnie uczestniczyć w wielu powiązaniach rekordów Rekord taki może równocześnie i