• Nie Znaleziono Wyników

Polska wobec projektów Unii Europejskiej w okresie międzywojennym

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Polska wobec projektów Unii Europejskiej w okresie międzywojennym"

Copied!
6
0
0

Pełen tekst

(1)

Państwo i Społeczeństwo

IV: 2004 nr 3

M arian Zgóm iak

POLSKA WOBEC PROJEKTÓW UNII EUROPEJSKIEJ

W OKRESIE MIĘDZYWOJENNYM

Do m omentu w ybuchu I w ojny światowej Europa jak o całość odgryw ała przodują­ cą rolę w świecie. Do państw europejskich należały ogrom ne terytoria położone w innych częściach globu, a im peria kolonialne W ielkiej B rytanii, Francji, N ie­ miec, H olandii, B elgii, W łoch, Portugalii, H iszpanii i Rosji obejm ow ały w iele m ilionów kilom etrów kw adratow ych zam ieszkanych przez setki m ilionów m iesz­ kańców. Państw a europejskie dysponow ały potężną ekonom iką, ogrom nym i zaso­ bami finansow ym i um ożliw iającym i im ekspansję g ospodarczą na cały świat. C zte­ roletnie zm agania w ojenne lat 1914-1918, prow adzone głów nie na kontynencie europejskim , spow odow ały ogrom ne zniszczenia m aterialne, krw aw e straty w śród ludności państw w alczących, spadek stopy życiowej oraz w zrost nastrojów rew olu­ cyjnych m ieszkańców zarów no państw zw yciężonych, ja k i zw ycięskich. Upadły trzy stare dynastie: H absburgów , R om anow ów i H ohenzollernów , a A ustro-W ęgry i imperium carskie rozpadły się na w iele organizm ów państw ow ych. Załam anie się dotychczasowych rynków, hiperinflacja i ogólny spadek w artości pieniądza pogłę­ biły jeszcze kryzys gospodarczy, jak i ogarnął państw a europejskie. N a w ojnie za­ robiły tylko Stany Zjednoczone i Japonia oraz niektóre dom inia im perium brytyj­ skiego. Państw a kontynentu am erykańskiego stały się w ierzycielem zadłużonych państw europejskich.

O gólny spadek znaczenia Europy, jaki nastąpił po zakończeniu I w ojny światowej, rosnące uzależnienie państw zw ycięskiej koalicji od Stanów Z jedno­ czonych, dom agających się od w ierzycieli zw rotu długów w ojennych, oraz zagro­ żenie rew olucją kom unistyczną spow odow ały pojaw ienie się kilku projektów sfe- derow ania Europy, które zdaniem ich autorów ułatw iłyby jej sanację gospodarczą, a na dalszą m etę zapobiegły konfliktom pom iędzy państw am i europejskim i, ja k rów nież rozprzestrzenieniu się zw ycięskiej ju ż w Rosji rew olucji bolszew ickiej. Projekty owe ujaw niły się najpierw w obszarze naddunajskim , gdzie m iejsce m o­ narchii habsburskiej, stanowiącej w praw dzie istny konglom erat narodow ości, ale

(2)

rów nocześnie stosunkow o spójny organizm gospodarczy, pow stało w iele małych państw podzielonych granicam i celnym i. N ieco później projekt utw orzenia federa­ cji europejskiej wysunął również wybitny polityk francuski, laureat pokojowej Nagro­ dy Nobla, Arystydes Briand, a z jego inicjatywy spraw ą zajęła się Liga Narodów.

W latach dw udziestych projekt utw orzenia federacji środkowoeuropejskiej w ysunął polityk w ęgierski, E lm er Hantos, który zorganizow ał w W iedniu konfe­ rencję pośw ięconą problem om gospodarczym Europy Środkowej i powołał M itte- leuropaische W irtschaftstagung z udziałem reprezentantów B ułgarii, C zechosłow a­ cji, N iem iec, Polski, R um unii, W ęgier, Italii i W ielkiej Brytanii. Inicjatyw a ta zm ierzała do odbudow y austro-w ęgierskiego obszaru handlow ego1. Hantos opubli­ kow ał szereg prac na ten tem at, w zyw ał też do utw orzenia federacji środkow oeu­ ropejskiej.

Z naczny rozgłos uzyskały projekty federacyjne hrabiego R yszarda N. Cou- denhove-K alergi. Ó w urodzony w 1894 r., m ieszkający w C zechach polityk au­ striacki pochodzenia holenderskiego w 1923 r. ogłosił w znow ioną następnie kilka­ krotnie książkę P aneuropa2 i drogą osobistych kontaktów z czołow ym i politykami europejskim i starał się pozyskać ich dla idei unii europejskiej. Postulow ał utwo­ rzenie unii celnej (Z ollverein), stopniow ą likw idację granic, jed n ak przy zachow a­ niu państw w chodzących w skład zw iązku (Staatenbund) dysponującego organami w ykonaw czym i, w ojskiem i flotą.

Federacja taka m iała być ściśle pow iązana z L ig ą N arodów i m iała stano­ w ić gw arancję utrzym ania pokoju na kontynencie europejskim . Równocześnie chroniłaby Europę przed dom inacją i konkurencją Stanów Zjednoczonych, a także przed rozprzestrzenieniem się rew olucyjnych w pływ ów Zw iązku Sowieckiego.

C oudenhove-K alergi zdołał zainteresow ać swym projektem pew ną liczbę ważnych osobistości zw łaszcza we Francji3 i w N iem czech, a naw et w Polsce, choć politycy tych państw starali się różnie interpretow ać idee paneuropejskie, usiłując w m iarę m ożności dostosow ać je do potrzeb w łasnych krajów. I tak Francuzi, za­ interesow ani w zasadzie utrzym aniem system u w ersalskiego, ulegając rozprze­ strzeniającym się w społeczeństw ie nastrojom pacyfistycznym , próbowali dopro­ w adzić do odprężenia w stosunkach m iędzynarodow ych i do popraw y stosunków z N iem cam i. N iem cy z kolei w okresie przygotow ań do układu lokarneńskiego skłonni byli pod pew nym i w arunkam i popraw ić swoje stosunki z sąsiadam i za­ chodnim i, nie rezygnując przy tym z postulatów dotyczących rewizji granicy z Pol­ ską, przede w szystkim z dążenia do likw idacji „korytarza” pom orskiego, oddzie­ lającego Prusy W schodnie od terytorium Rzeszy. W tym kierunku zm ierzała poli­ ' M. P u ł a s k i , Z historii p rojektów Stanów Zjednoczonych Europy w latach 1923-1932, Kraków 1985, s. 96 i 109, „Zeszyty N aukow e U niw ersytetu Jagiellońskiego”, nr 765: Prace H istoryczne, z. 80.

2 R. C o u d e n h o v e - K a l e r g i , Paneuropa, W ien 1923.

3 W 1925 r. Coudenhove-K alergi przybył do Paryża z listami polecającym i od prezydenta Czechosłowacji Tom asza M asaryka i m inistra Edw arda Beneśa. Nawiązał kontakt z francuskim działaczem gospodarczym Loui­ sem Loucheur, a w roku następnym z A rystydesem Briandem. M. P o s s e l t , Die deutch-franzosisclien Beziechun- gen und der Briand-Plan im Spiegel der Zeitschrift „Paneuropa" 1927-30, [w:] Le Plan Briand d ’Union federale europeene. P erspectives nationales et transnationales avec documents, Actes du colloąue Internationale tenu a Geneve du 19 au 21 septem bre 1991, ed. por. A. F le u r y ... Bern-Berlin-Frankfurt am M ain-W ien-New York- Paris-W ien 1998, s. 31-32.

(3)

tyka Gustawa Stresemanna, a postulaty takie popierali Coudenhove-Kalergi oraz dr Alfred Nossig, który propagował je m.in. również na terenie Polski. Polacy byli żywotnie zainteresowani odprężeniem stosunków międzynarodowych, ale równo­ cześnie stali twardo na gruncie utrzymania całości terytorialnej państwa, nie zam ie­ rzali też godzić się na żadne rokowania i ustępstwa w tej sprawie. Natomiast rządy trzech wymienionych krajów oraz większości państw europejskich tego czasu były skłonne zaaprobować ekonomiczne postulaty projektu integracyjnego.

Na wiosnę 1924 r. w Paryżu powstał Komitet dla interesów powszechnych narodów europejskich działający na rzecz trwałego pokoju (l’Alliance europeenne de la paix perpetuelle...), do którego weszło wielu czołowych polityków francuskich4.

W początkach 1925 r. Gustaw Stresemann zaproponował Francji zawarcie paktu reńskiego, mającego zagwarantować stabilność zachodnich granic Francji (i Belgii). Oferta ta została przyjęta i stała się podstawą układu podpisanego w Lo- carno. Stwarzał on m ożliwość pewnego zbliżenia francusko-niemieckiego i umoż­ liwiał przyjęcie Niem iec do Ligi Narodów. Zdawał się też w yw oływ ać korzystną atmosferę dla ewentualnej realizacji koncepcji federacyjnych, które aprobował minister spraw zagranicznych Francji Arystydes Briand. Był on również gotów na znaczne ustępstwa wobec N iem iec, jakie zaoferował Stresemannowi na spotkaniu w Thoiry 27 IX 1926 r. w zamian za uregulowanie problemu spłat niemieckich odszkodowań wojennych5. Polska i Czechosłowacja były jednak zaniepokojone układem w Locarno, który gwarantował tylko granice wschodnie Francji i Belgii, nie gwarantując granic Polski i Czechosłowacji z Niem cami. Warszawa domagała się więc analogicznych gwarancji i problem zawarcia „wschodniego Locarno” został wysunięty przez delegację polską w Genewie. Zarówno Wielka Brytania, jak i Briand uchylili się od dania Polsce identycznych jak w Locarno gwarancji, plan ów był ostro zwalczany przez N iem cy6, choć Stresemann oficjalnie deklarował tendencje pokojowe.

W latach 1926-1928 panowała w Europie korzystna koniunktura gospo­ darcza, sprzyjająca inicjatywom pokojowym i pacyfistycznym, lansowanym przez Ligę Narodów. W odpowiedzi na propozycję Brianda, zaakceptowaną przez se­ kretarza stanu U SA Francka Kelloga, 27 VIII 1928 został podpisany w Paryżu przez przedstawicieli 15 państw pakt potępiający wojnę jako środek załatwiania sporów międzynarodowych. Do Układu Brianda-Kelloga przyłączyła się następnie większość państw, nie tylko europejskich. Liga Narodów postanowiła też podjąć kroki w kierunku zorganizowania wielkiej konferencji rozbrojeniowej. Powyższe posunięcia sprzyjały także inicjatywom związanym z utworzeniem federacji euro­ pejskiej, tym bardziej że Stany Zjednoczone, pomimo że przystąpiły do paktu Brianda-Kelloga, nie chciały zaoferować Francji gwarancji bezpieczeństwa jej

4 J. Ł a p t o s , L 'a ccu eil en Pologne des projets de l ’Union paneuropeenne et de la Federation europeenne, [w:] Le Plan Briand d'U nion fed era le europeenne..., s. 63.

3 Briand ju ż wówczas zaoferow ał gotowość w ycofania okupacyjnych w ojsk francuskich z Nadrenii oraz likwidację alianckiej Komisji nadzorującej zbrojenia w N iem czech. J. B. D u r o s e l l e , H istoire diploinatiąue de 1919 a nos jo u rs, Paris 1971, s. 86-88.

(4)

granic. B riand zaczął w ięc szukać zabezpieczenia przed rew izjonizm em niem iec­ kim w utw orzeniu federacji europejskiej.

5 IX 1929 r. B riand przedstaw ił w G enew ie swój pogląd na tem at federacji, a 1 V 1930 r. złożył w Lidze N arodów m em oriał w tej spraw ie7. Zm usiło to w szystkich członków tej m iędzynarodow ej organizacji do zajęcia stanow iska w o­ bec problem u federacji8. D r A lfred N ossig próbow ał założyć K om itet dla W spól­ nych Interesów L udów Europejskich rów nież w Polsce, gdzie idea federacji euro­ pejskiej w zbudziła znaczne zainteresow anie. Jej zw olennikam i byli m.in.: były działacz polityczny polski w przedw ojennej Rosji - A leksander Lednicki, zw iąza­ ny z ruchem ludow ym chłopskim Stanisław Thugutt, W itold Kamieniecki, S. Stroński, B. D em biński, J. Dąbski, M. N iedziałkow ski oraz W ojciech R ostw o­ row ski. Jednak rząd polski ustosunkow ał się do sprawy unii europejskiej nieufnie, poniew aż hr. C oudenhove-K alergi w nioskow ał w swoich projektach paneuropej­ skich podjęcie rokow ań w spraw ie przynależności państwowej „korytarza” pom or­ skiego, co postulow ali rów nież N iem cy. N ieufność budziła także działalność dr N ossiga, który w Polsce prezentow ał się jak o obrońca interesów Polski i utrzym y­ wał bliskie stosunki z byłym premierem polskim, pianistą Ignacym Paderewskim (był autorem libretta do opery Paderewskiego M anru) , a według raportu Józefa Lipskie­ go (ówczesnego I sekretarza poselstwa polskiego w Berlinie) z dnia 21 II 1925 r. „był on narzędziem propagandy niem ieckiej dążącej za w szelką cenę do doprow adzenia do rew izji naszych granic zachodnich N ossig dążył też do tego, aby polscy członkow ie kom itetu naw iązali bezpośredni kontakt z członkam i sekcji niem iec­ kiej, takim i ja k Paul Loebe, W alter Schucking, Eduard B ernstein, O tto Nischke i W ilhelm Heile, a także z osobistościam i brytyjskim i i francuskim i11.

Zachęcony optym istycznym i w ypow iedziam i N ossiga Stanisław Thugutt odbył podróż do B erlina i Paryża i przeprow adził rozm ow y z działaczam i niem iec­ kimi i francuskim i. Po rozm ow ach tych był jed n ak pełen pesym izm u, gdyż w szy­ scy jeg o rozm ów cy w skazali na konieczność ustępstw polskich w sprawie „koryta­ rza” pom orskiego. W edług raportu am basadora polskiego w Paryżu Alfreda C hłapow skiego N ossig w swym m em oriale zatytułow anym „La Pologne et paix europeen” w skazyw ał na konieczność obow iązkow ego arbitrażu w kwestii „koryta­ rza”, co otw arłoby drogę do rewizji polskich granic zachodnich1-.

7 J. B a r i e r y , A ristide B riand les raisons d ’on oubli, [w:] Le Plan B riand d ’Union fed era le europeenne..., s. 10-11.

8 T ekst m em orandum przekazany 17 m aja 1930 r. delegatom do Ligi N arodów opublikow ała współczesna prasa. Znalazł on się rów nież w aneksach do cytowanego wyżej tom u pośw ięconego planowi Brianda. Tom ów zaw iera ponadto artykuły ilustrujące stosunek poszczególnych członków Ligi N arodów do planu integracji euro­ pejskiej B r i a n d a (Le Plan B riand d'U nion federale europeenne..., s. 289-565); Z innych prac poruszających ów problem w ym ienić m ożna m.in. W. L ip g e n s , Europaische Einigungsidee (1929-20) und Briands Europaplan im Urteil d er deutsclien Akten, „H istorische Z eitschrift” 1966, nr 203, s. 46-89 i 316-363; G. S o u t o u , Problemes econom iąues concernant le retablissem ent des ralations franco-alleinandes apres la prom iere ąuerre mondiale, „Francia 2” 1974, s. 580-596; P. W a n d y c z , The Twilight o f French Eastern Alliances 1926-36. French- Czeclw slovak-Polish Relations fr o m Locarno to the R em ilitarisation o f the Rhineland, Princeton-New Jersey 1988, s. 163-191.

9 J. Ł a p t o s , op. cit. s. 62-63. 10 M . P u ł a s k i , op. cit., s. 97. 11 J. Ł a p t o s , op. cit., s. 64. 12 Ibidem.

(5)

12 V II 1926 r. N ossig przyjął w Paryżu szefów sekcji niem ieckiej, francu­ skiej i polskiej. N a spotkaniu tym lansow ał utw orzenie federacji europejskiej. D o­ szło w ów czas do polem ik polsko-niem ieckich w spraw ie granic Polski. D elegacja francuska próbow ała w nich pośredniczyć, ale bez w iększych rezultatów . W po­ czątkach w rześnia tegoż roku odbył się K ongres Paneuropejski w G enew ie, jed n ak bez udziału czołow ych polityków europejskich. R ów nież na tym spotkaniu doszło do kontrow ersji, a delegacja polska była coraz bardziej zaniepokojona ustępstw am i Francji w obec N iem iec, zw łaszcza planem ew akuacji w ojsk francuskich z N a d re­ nii, która pogarszałaby położenie strategiczne w schodnich sojuszników Francji, to je st Polski i C zechosłow acji.

W ystąpienie B rianda na Zgrom adzeniu Ligi N arodów w dniu 5 IX 1929 r., a następnie przekazanie przedstaw icielom państw -członków Ligi m em oriału doty­ czącego utw orzenia Unii Europejskiej w m aju 1930 r. w yw ołało zróżnicow ane reakcje poszczególnych rządów. W tym czasie radykalnie zm ieniła się sytuacja gospodarcza całego świata. W październiku 1929 r. nastąpił krach na giełdzie am e­ rykańskiej, a w ielki kryzys zaczął szybko rozprzestrzeniać się na w szystkie konty­ nenty, rów nież na Europę. O dw róciło to uwagę rządów od planów paneuropejskich i skupiło ich zainteresow anie na problem ach gospodarczych św iata. Fakt ten zna­ lazł odbicie w odpow iedziach na m em oriał B rianda, ja k ie zaczęły napływ ać do Sekretariatu Ligi N arodów . Dyskusja, która odbyła się na posiedzeniu Ligi w spra­ wie m em oriału, nie przyniosła większych rezultatów , S ekretariat Ligi zapropono­ w ał więc utw orzenie specjalnej Kom isji Studyjnej na rzecz Unii Europejskiej (Com ission d ’Etudes pour 1’U nion E uropeenne)13.

K om isja ta obsługiw ana i finansow ana przez Sekretariat Ligi N arodów działała jeszcze przez dw a lata pod przew odnictw em A ristydesa B rianda, a po jeg o śmierci (III 1932 r.) Eduarda Herriota. Sekretarzem K om isji został Erie D rum m ond pełniący rów nocześnie funkcję Sekretarza G eneralnego Ligi N arodów . Prace ko­ misji, choć od czasu do czasu odbyw ały się jej plenarne posiedzenia, nie przyniosły większych efektów. K ryzys gospodarczy pow odow ał, że kom isja zajm ow ała się głównie problem atyką ek o n o m iczn ą a państw a skłaniały się coraz bardziej ku protekcjonizm ow i ekonom icznem u i nie godziły się na unie celne (m .in. upadł projekt zaw arcia unii celnej pom iędzy N iem cam i a A ustrią). Z m ieniła się też sytu­ acja m iędzynarodow a. N arastał kryzys w ew nętrzny w R epublice W eim arskiej, a rosnące w siłę partie nacjonalistyczne coraz ostrzej w ystępow ały przeciw posta­ nowieniom Traktatu W ersalskiego, dom agając się przede w szystkim rewizji grani­ cy z Polską. Pow odow ało to oczyw iście żyw e reakcje po stronie Polski zaniepo­ kojonej również niezdecydowaną polityką sprzymierzonej Francji. W 1932 r. prace Komisji Studyjnej na rzecz Unii Europejskiej praktycznie zam arły i dobiegły końca.

Po przew rocie m ajow ym 1926 r. w Polsce ponow nie najw yższą w ładzę przejął m arszałek Jó z e f Piłsudski, który aż do swojej śm ieci (12 V 1935 r.) w prak­ tyce decydow ał o polityce zagranicznej kraju. Był on raczej nieufnie nastaw iony do organizacji m iędzynarodow ych, które m iałyby decydow ać o bezpieczeństw ie Pol­

13 J. T o m b i ń s k i , Dyskusja nad projektem Unii Europejskiej w Lidze Narodiiw, Kraków 1991, s. 86 i nast., „Zeszyty Naukowe Uniw ersytetu Jagiellońskiego” MII, Prace H istoryczne, z. 97.

(6)

ski. Z drugiej strony był zainteresow any utrzym aniem sojuszu z F rancją i z troską obserw ow ał przem iany polityczne w tym kraju, politykę rządu francuskiego zm ie­ rzającą do osłabienia sojuszu ze w schodnim i aliantam i oraz coraz to nowe ustęp­ stw a Francji w stosunku do N iem iec. N iepokoiło go zw łaszcza zniesienie alianc­ kiej K om isji K ontroli Zbrojeń, przedterm inow e w ycofanie w ojsk okupacyjnych z N adrenii, a przede w szystkim tajne zbrojenia N iem iec, o których wywiad polski był doskonale poinform ow any14 i przekazyw ał te inform acje w yw iadow i francu­ skiem u15. D yplom acja polska, nie chcąc zrazić sobie rządu francuskiego, deklaro­ w ała oficjalnie poparcie dla planów utw orzenia Unii Europejskiej, ale rów nocze­ śnie nie w ierzyła w pow odzenie projektu. Polski m inister spraw zagranicznych A ugust Z aleski, ogólnie aprobując propozycję Brianda, zgłosił w obec niej wiele zastrzeżeń16. N atom iast zarząd Polskiego Związku Paneuropejskiego na posiedze­ niu w dniu 7 X 1931 r., po zapoznaniu się z treścią projektu Prezesa Rady C entral­ nej Zw iązku P aneuropejskiego R yszarda M ikołaja C oudenhove-K alergi w sprawie rozw iązania kw estii polsko-niem ieckiej, „ostro potępił ów projekt, podkreślając konieczność utrzym ania Pom orza G dańskiego w granicach R zeczypospolitej” 17. D elegacja polska uczestniczyła w dalszych posiedzeniach K om isji Studyjnej na R zecz U nii Europejskiej, gdzie rów nież w ystępow ała w obronie interesów pol­ skich, polem izując m.in. z przedstaw icielem N iem iec - Juliusem C urtiusem 18. Po­ pierała też n a tym forum projekty udzielenia pom ocy krajom rolniczym Europy Ś rodkow o-W schodniej szczególnie dotkniętym przez w ielki św iatow y kryzys go­ spodarczy. K ryzys ów w znacznym stopniu przyczynił się także do upadku idei Paneuropy, które ożyć m iały na now o dopiero po II w ojnie św iatow ej, w drugiej połow ie X X w ieku.

14 M. Z g ó r n i a k , Europa w przededniu wojny. Sytuacja m ilitarna 1938-1939, Kraków 1933, s. 27-33. 15 G. C a s t e l l a n , Le rearm em ent clandestin du Reicli 1930-1935, Paris 1954, s. 365 i nast.

16 A. Z a l e s k i , Przem ow y i deklaracje 1926-1938, t. 2, W arszawa 1931, s. 99-102; P. W a n d y c z , op. cit., s. 171-172. Podobne stanow isko w obec projektu Brianda zajęła C zechosłow acja (A. E s s e n , Czechosłowacja wobec planu Stanów Zjednoczonych Europy, Kraków 1997, .Z eszyty N aukow e Uniw ersytetu Jagiellońskiego” , nr 1212: Prace H istoryczne, z. 124 („Studia Polono-D anubiana et Balcanica” , X).

17 M. P u ł a s k i , op. cit., s. 110-111 (Aneks).

18 J. T o m b i ń s k i , op. cit., s. 90-91; A. C h r z a n o w s k i , T. S c h r a m m , Le Plan Briand et la Pologne, [w:] Le Plan B r ia n d d ’Union fe d e r a le europeenne..., s. 436-437.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Oczywiste jest, z˙e na poziom konkurencyjnos´ci regionów najwie˛kszy wpływ maj ˛ a te cechy, które wykazuj ˛ a najwie˛ksz ˛ a dyspersje˛. W celu okres´- lenia

Strona niemiecka zgodziła się w ięc na restytuowanie Podkomisariatu Naczelnej Rady Ludowej w Gdańsku oraz na funkcje naczelnego prezesa prowincji jako

Tematem obecnego opracowania jest omówienie aspek- tów psychofarmakologicznych oraz klinicznych zastosowania aripiprazolu w leczeniu: ostrego epizodu maniakalnego oraz

Piszącemu te słowa wydaje się, że teza, iż prawa logiki są podzbiorem zbioru zdań fizycznie koniecznych (praw fi- zyki), jest nie do przyjęcia na gruncie metodologii

Stanowisko Jest usytuowane w środkow ej, wywyższonej części garbu terenow ego ciągnącego się wzdłuż wschodniego brzegu Gopła, w o dległości ok.. Adama

odbyło się XIII sem inarium terenow e „W arsztaty badaw cze z geografii turyzm u”, zorganizow ane przez Katedrę G eo­ grafii M iast i Turyzmu Uniwersytetu

No cóż, odrywając się na moment od zasadniczego wątku i nie wdając się w roz- ważania czy można, i czy wolno zrozumieć, wypada zadedykować powyższy frag- ment tym, którzy