Grażyna Kompel
Z doświadczeń lektora gościnnego w
Łotewskiej Akademii Kultury w
Rydze
Acta Universitatis Lodziensis. Kształcenie Polonistyczne Cudzoziemców 12,
125-133
A C T A U N I V E R S I T A T I S L O D Z I E N S I S
K SZTA ŁC EN IE PO LO NISTY CZNE CUDZOZIEM CÓ W 12, 2002
G rażyna К о т р е!
Z D O Ś W IA D C Z E Ń L E K T O R A G O Ś C IN N E G O W Ł O T E W S K IE J A K A D E M II K U L T U R Y W R Y D Z E
UW AGI W STĘPN E
N a p o c z ą tk u 1995 r. zu p ełn ie n ie o c ze k iw a n ie o trz y m a ła m p ro p o z y c ję w y ja zd u n a le k to ra t d o R ygi. M ia ła m ro z p o c z ą ć z ajęcia w Ł o tew sk ie j A k a d e m ii K u ltu ry o d letn ieg o sem e stru ro k u a k a d e m ic k ie g o 1994/1995. N ie b y ło d u ż o c zasu d o p rz y g o to w a ń , a p rzecież z ależało m i n a z e b ra n iu ja k n ajw ięk szej ilości in fo rm a cji n a te m a t k ra ju , m ia s ta i u czeln i, w k tó re j p rz y jd z ie m i sp ęd z ić 5 n a jb liż sz y c h m iesięcy , z a d e k la ro w a ła m b o w ie m g o to w o ś ć d o p o z o s ta n ia w R y d ze p rz e z je d e n sem e str, n ie c h c ą c w ią za ć się d łu żej z m iejscem , k tó re - m im o p o d ję ty c h s ta r a ń - p o z o sta w a ło w ciąż tajem n icze.
P o s z u k u ją c lite ra tu ry n a in te re su jąc y m n ie te m a t, z n a la z ła m zaled w ie trz y p r a c e 1. D o sta rc z y ły m i niezb ęd n ej w iedzy o p rzeszło ści p a ń s tw a , d o k tó re g o się w y b ie ra ła m , zo rie n to w a ły ta k ż e p o b ie ż n ie w d a w n y c h s to su n k a c h m ię d z y n aszy m i n a ro d a m i. W d alszy m c iąg u a k tu a ln e w a ru n k i ży cia te g o k r a ju sta n o w iły z a g a d k ę o ra z - co b y ło d la m n ie o w iele w a żn ie jsz e - przy szłe m iejsce m e j p ra c y ja w iło się ja k o w y sp a, k tó r ą n a le ży d o p ie ro o d k ry ć . Ó w czesn y w ic e d y re k to r D e p a r ta m e n tu W sp ó łp ra c y z Z a g ra n ic ą M E N , A u k se n c ju sz K o c ira w p ro w a d z ił m n ie d o d a tk o w o w b łą d , m ó w ią c że je s t to n o w a , p ry w a tn a (sic!) u c ze ln ia i n ie p o s ia d a o niej ż a d n y c h in fo rm a cji, gd y ż d o tej p o ry n ik t z P o lsk i ta m nie je ź d ził. J a k o a rg u m e n tu , k tó r y m ia ł ro z w ia ć m o je liczne w ą tp liw o śc i c o d o słu szn o ści z a a n g a ż o w a n ia w w y jazd w n ie z n an e , u ż y ł in fo rm a cji, że ry sk i ry n e k je s t n a d zw y c z aj d o b rz e z a o p a tr z o n y w a rty k u ły spożyw cze, k tó r y z n a ł - c o p o d k re ś la ł - z a u to p sji. O state c z n ie o w yjeździe p rz e są d z iła m o ja n a t u r a ż ą d n a n o w y c h 1 P. Ł o s o w s k i , Łotw a nasz sąsiad, Warszawa 1990; A. M a r y a ń s k i , L itw a , Łotwa,
Estonia, Warszawa 1993; Polacy na Łotwie, red. E. W alewander, Lublin 1993.
1 2 6 Grażyna Kompel
w y zw ań , k o n ta k tó w i w ra ż eń . P rzy z n a m , że k ied y z o k n a s a m o lo tu z o b a czy łam b u d y n e k i p ły tę ry sk ieg o lo tn is k a , p o c zu łam się tro c h ę n ie sw o jo , b o w iem w id o k te n sp ra w ia ł w rażen ie, j a k g d y b y m z n a la z ła się w ty p o w o so cjalisty czn y m p a ń stw ie z p rz e ło m u la t p ięćd ziesiąty ch .
W ra c a ją c d o p rz y g o to w a ń d o w y jazd u , p ra g n ę n a d m ie n ić , że n ie b y ł to m ó j pierw szy zagraniczny le k to ra t, to te ż nie b ęd ąc now icju szk ą, p o sta n o w iła m w yposażyć się w p o dręczniki, słow niki, syntezy h istorycznoliterackie, w ażniejsze a n to lo g ie p o ezji po lsk iej, o k tó ry c h w ied ziałam , że m o g ą o k a z a ć się n ie ty lk o p rz y d a tn e , ale w ręcz n iezb ęd n e. Z w a liz k ą w ła sn y c h k sią ż e k sta n ę ła m w d rz w ia c h Ł o tew sk iej A k a d em ii K u ltu ry , k tó re o d pierw szej d o o sta tn ie j chw ili m e g o p o b y tu były d la m n ie niezw ykle g o ścin n y m i p ro g a m i.
JĘZYK POLSKI N A ŁOTW IE
Z a n im p rz e jd ę d o szczegółow ej c h a ra k te ry sty k i ryskiej u czelni, p ra g n ę n ieco m ie jsca po św ięcić n a u c z a n iu ję z y k a p o lsk ie g o n a te re n a c h o b e cn e g o p a ń s tw a ło tew sk ieg o , gdzie P o lacy zam ieszk iw ali o d X V I w. S zk o ły p o lsk ie istn ia ły tu po cząw szy od X IX stulecia. Z am o żn iejsi P o la c y z L itw y , B iało ru si i R o sji p rz e n o sili się p o d k o n ie c ubiegłego w iek u d o p o sia d a ją c e j n a jw ię k sz ą p o lity c z n ą s u w e re n n o ść w c arsk im im p e riu m R ygi, a b y m ó c k szta łc ić swe dzieci w o jczy sty m ję z y k u , c h o ćb y w n iew ielkim zak resie. C h ło p c ó w u m ie sz c za n o w szk o ła c h n iem ieck ich , dziew częta zaś uczyły się n a trz e c h p o lsk ic h p e n sja c h . G im n a z ja niem ieck ie w o g ó le rezy g n o w ały z n a u k i ję z y k a ro sy js k ie g o , z ap e w n ia ły n a to m ia s t m o żliw o ść u c ze n ia się p o lsk ieg o w ra m a c h fa k u lte tó w . P e n sje żeń sk ie oficjaln ie u ży w ały ję z y k a p a ń stw o w e g o , czyli ro sy jsk ieg o , zaś n ie d o k o ń c a legalnie w p ro w a d za ły ję z y k p o lsk i, u c zą c w nim ta k ż e h is to rii i geografii.
W o b e cn y m stu leciu n a jb a rd z ie j o b fitu ją c y w p o lsk ie szk o ły by ł ro k szk. 1934/1935. Is tn ia ło w ó w czas 38 p o lsk ic h szkół, w ty m trz y śre d n ie o p ro filu hu m an isty czn y m - p ań stw o w e gim nazjum w D y n e b u rg u (dzisiejszy D au g av p ils) i w R zeżycy (o b ecn ie R ëz ë k n e ) n a te re n ie Ł a tg a lii, czyli d a w n iejsz y c h In fla n t P o lsk ic h o ra z p ry w a tn e g im n a z ju m w R y d ze. P o lsk ie szk o ln ictw o z a tru d n ia ło w ów czas o k o ło 250 n auczycieli, k tó rz y kształcili p o n a d 5500 u c zn ió w 2.
W aż n y m m iejscem o b ecn o ści lite ra tu ry i ję z y k a p o lsk ie g o w o k resie m ię d z y w o jen n y m b y ł U n iw e rsy te t Ł o tew sk i, gdzie w y k ła d a li m . in . ta k w y b itn i p ro feso ro w ie , ja k Z e n o n K lem en siew icz, S ta n isła w K o lb u sze w sk i czy J u lia n K rz y ż an o w sk i.
R o k 1940 i o k u p a c ja h itle ro w s k a p o ło ż y ła k re s szk o ln ictw u p o lsk ie m u n a Ł o tw ie. W r o k u n a stę p n y m ro z p o c z ę ła się o k u p a c ja so w ieck a, trw a ją c a
b lisk o p ó l stu lecia. W ty m czasie w y e lim in o w a n o z ży cia Z S R R w szelkie szk o ły n a ro d o w o śc io w e , d ą ż ą c d o stw o rz en ia „ lu d z i ra d z ie c k ic h ” .
E d u k a c ja w ję z y k u p o lsk im zaczęła o d ra d z a ć się p o bez m a la 50 la ta c h jeszcze za c za só w s ta c jo n o w a n ia ra d z ie ck ic h w o jsk w R y d ze , tj. p rzed 1990 r. W ro k u szk. 1994/1995 istn ia ło n a Ł o tw ie 6 p o lsk ic h szk ó l, w ty m a ż d w ie w R y d ze, d o k tó ry c h u częszczało o k o ło 800 uczn ió w .
„ W szy stk ie szk o ły m a ją w łasn e b u d y n k i, d o s ta te c z n ą k a d rę n a u czy cielsk ą, w ty m ró w n ie ż p e d a g o g ó w k ie ro w a n y ch z P o lsk i. W k la sa c h p o c z ą tk o w y c h d zieci u c z ą się w e d łu g p ro g ra m u n a u c z a n ia z P o lsk i i n a sz y c h p o d rę c z n ik ó w , k tó re o trz y m u ją b e zp łatn ie z k ra ju . M in iste rstw o E d u k a c ji N a ro d o w e j, W sp ó ln o ta P o ls k a i c o ra z liczniejsze fu n d a c je n a rzecz szk o ln ictw a w y p o sażają istn iejące p lacó w k i o św iato w e w p o m o c e i śro d k i d y d a k ty c z n e , a b ib lio te k i z a o p a tr y w a n e są w c en n e książk i - w ty m ta k ż e w en cy k lo p ed ie , sło w n ik i, a tla sy , w y d a w n ictw a a lb u m o w e itp . W a rto d o d a ć , że S e n a t R P p o p a rł s ta r a n ia m iejsco w y ch P o la k ó w o b u d o w ę p o lsk ie g o c e n tru m o św ia to w o - -k u ltu ra ln e g o w R y d ze i w y a sy g n o w a ł n a te n cel p ew n e ś ro d k i. M o ż n a z a te m p rz y p u szc z ać , że p o ls k a o św iata n a Ł o tw ie będ zie się sy ste m a ty c zn ie ro z w ija ć ” 3.
Szkoły, o k tó ry c h b y ła m o w a w yżej, s ą z a sa d n ic z o p rz e z n a c z o n e d la d zieci i m ło d z ie ż y p o lsk ie g o p o c h o d z e n ia , c h o ć n ie z a b r a n i a ją w stę p u u c z n io m in n y c h n a ro d o w o śc i. W p ew n y m p ro c e n cie są fin a n s o w a n e p rz e z ło tew sk ie M in iste rstw o O św iaty , a częściow o p rzez S e n a t R P , p o lsk i rz ą d i in sty tu c je p o z a rz ą d o w e , zajm u jąc e się w sp ieran ie m n a sz e g o sz k o ln ic tw a p o z a g ra n ic a m i P o lsk i.
N iezależnie od o p isanych wyżej placó w ek , p rzezn aczo n y ch d la k o n k re tn y c h m n iejszo ści n a ro d o w y c h , w ty m p rz y p a d k u - p o lsk iej, istn ie ją szk o ły w yższe d o stęp n e d la ogółu m ieszkańców . T rzy sp o śró d uczelni pań stw o w y ch p ro w a d z ą z ajęcia w z ak resie stu d ió w p o lsk ic h . S ą n im i U n iw e rsy te t P e d a g o g ic zn y w D au g av p ilsie, gdzie p ro w ad zi się głów nie zajęcia le k to ra to w e o ra z w niew iel k im z ak resie k o n w e rsa to riu m z lite ra tu ry p o lsk iej, U n iw e rsy te t Ł o te w sk i w R y d ze z le k to ra te m ję z y k a p o lsk ie g o w ra m a c h slaw isty k i, a ta k ż e sto łe cz n a Ł o te w sk a A k a d e m ia K u ltu ry , w k tó re j n a s tu d ia p o lsk ie p rz e zn a c za się n ajw ięcej m iejsca.
A m b ic ja stw o rzen ia polskich stu d ió w z praw d ziw eg o zd arzen ia p o w sta ła n a p o c zą tk u o rg a n iz o w an ia się o s ta tn io w ym ienionej uczelni a - j a k p ró b o w a ła m w y k a za ć t o w p o b ie ż n y m p rz e g lą d zie - o w a id e a n ie p o ja w iła się n a p u s tk o w iu. O d w o łu ją c się d o d a w n y ch tra d y c ji p o lskiej o b e cn o śc i n a zie m iac h ło te w sk ich o ra z b lisk ic h k o n ta k tó w p rz y ja z n y ch so b ie p a ń stw sąsied zk ich w la ta c h 1 9 1 8 -1 9 3 9 , A k a d e m ia p ra g n ie tra d y c je te tw ó rc z o k u lty w o w a ć.
3 G . K o m p e l , Polacy na Łotwie. Z a rys historycznej wspólnoty Ł o ty szy І Polaków, [w:]
1 2 8 Grażyna Kompel
ŁOTEW SKA AKADEM IA KULTURY W RY DZE
L a tv ija s K u ltü ra s A k a d ë m ija z o sta ła p o w o ła n a 29 X II 1990, tj. w p ó ł r o k u od o g ło sze n ia p rz e z R a d ę N a jw y ższ ą F r o n tu L u d o w e g o (o rg an iz a c ji o p o zy cy jn ej, zało żo n ej w o k resie „ p ie re stro jk i” w Z S R R ) D e k la ra c ji N ie p o d ległości p a ń s tw a ło tew sk ieg o . F o rm a ln e p o sta n o w ie n ie o p o w s ta n iu u czeln i p o w z ię ła R a d a M in istró w Ł o tw y , ale fa k ty c z n y m in ic ja to re m tej id ei b y ł pierw szy m in is te r k u ltu ry , najw y b itn iejszy w spółczesny k o m p o z y to r i p ia n is ta ło te w sk i, R a im o n d s P a u ls . M isję tw o rz e n ia u c ze ln i p o w ie rz y ł z n a n e m u fd o z o fo w i z U n iw e rsy te tu Ł o tew sk ie g o , P êteriso w i L a k iso w i, k tó ry p o d ją ł t r u d k ie ro w a n ia a k a d e m ią w p ierw szy ch d n ia c h je j istn ie n ia, p o z o s ta ją c d o d ziś jej re k to re m .
A b y o d p o w ie d zieć n a p y ta n ie , sk ąd w zięła się d ecy zja o u tw o rz e n iu tej u czeln i, w a rto p rz y to c z y ć fra g m e n t w ypow iedzi P . L a k isa , k tó ry w ro z m o w ie z re d a k to re m „T y g la K u ltu ry ” stw ierdził, iż „ n a u k i h u m an isty czn e zn ajd o w ały się (w Z S R R - p rz y p . G .K .) p o d n ajw ięk szą p re sją id e o lo g ic zn ą i tu trz e b a b y ło zm ien ić p ra k ty c z n ie p ra w ie w szystko. N a u k i ścisłe czy e k sp e ry m e n ta ln e ro z w ija ły się w R y d ze c ałk iem nieźle ze w zg lęd u n a p o trz e b y ro sy jsk ieg o w o jsk a . N a p rz y k ła d p ra c o w n ic y in s ty tu tu fizy k i m o g li w y je żd ż a ć n a Z a c h ó d n a staż e w A m ery ce czy E u ro p ie Z a c h o d n ie j, n a to m ia s t h u m a n iści m u sie li m ilczeć a lb o p iln o w a ć ideo lo g ii. D la te g o w ła śn ie w tej d zied zin ie n ie w y starcz a ły z m ia n y i u lep szen ia, ale n a le ża ło zro b ić co ś n o w e g o , za czy m nie cią g n ęła b y się p rzeszło ść” [...]
Z a czasó w so w ieck ich w ry sk im k o n s e rw a to riu m k s z ta łc o n o a k to ró w i m u z y k ó w , n a to m ia s t reży seró w , p ra c o w n ik ó w film u i telew izji w y sy łan o n a s tu d ia d o M o sk w y i L e n in g ra d u . T e ra z m ieliśm y ich w sz y stk ic h k szta łc ić w n aszej A k a d em ii. N a stę p n y k ie ru n e k , ja k i p o sta n o w iliśm y o tw o rz y ć , to m ię d z y re g io n a ln e s to su n k i k u ltu ra ln e . T e g o u n a s d o tą d n ie by ło . B ra ło się t o z p o trz e b y p rz y g o to w a n ia p ro fesjo n a listó w d o p ra c y w d y p lo m a c ji, lu d zi p o tra fią c y c h o rg a n iz o w a ć d w u stro n n e k o n ta k ty k u ltu ra ln e , m e n a d ż e ró w k u ltu r y 4.
Z m ie n ia ją c a się bły sk aw iczn ie sy tu ac ja p o lity c z n a w y m u siła n ie ty lk o z re fo rm o w a n ie szk o ln ictw a w yższego n a Ł o tw ie, ale ta k ż e b y ła m o to r e m u tw o rzen ia now ych uczelni. O b o k k ilk u pry w atn y ch szkół wyższych pow stałych p o 1990 r. (m. in. ta k prestiżow ych, ja k In sty tu t B ałtycki), Ł o tew sk a A k a d em ia K u ltu ry je st je d y n ą in sty tu cją p ań stw o w ą. R ea su m u ją c m o ż e m y pow iedzieć, że A k a d e m ia n ie p o s ia d a o d p o w ie d n ik a w s tru k tu rz e p o lsk ic h w yższych uczelni. J est in teresu jący m połączeniem w y b ran y ch k ieru n k ó w uniw ersy teck ich stu d ió w h u m a n isty c z n y c h ze szk o łą te a tra ln o -fflm o w o -te le w izy jn ą .
4 N ie było innego wyjścia. Rozm owa z Peterisem Lakisem, rektorem Ł otew skiej Akadem ii
S w o ją d z ia ła ln o ść Ł A K ro z p o c z ę ła w ro k u a k a d . 1991/1992. P rz y ję to w ó w czas 50 słu ch aczy n a d w a głó w n e k ie ru n k i - te o ria i h is to ria k u ltu r y o ra z m ię d z y re g io n a ln e zw iązki k u ltu ra ln e z n a stę p u ją c y m i sp ec ja ln o ścia m i: lite w sk ą, d u ń s k ą , szw ed zk ą, n o rw e sk ą , p o ls k ą i ż y d o w sk ą . S tu d e n c i m ieli m o ż n o ść z a z n a jo m ie n ia się z h is to rią i k u ltu r ą ty c h n a ro d o w o śc i o ra z p o z n a n ia ich ję z y k a. W a rte sp ecjaln eg o p o d k re ś le n ia je s t to , że o d pierw szej chw ili d z ia łaln o śc i A k a d e m ia u w zg lęd n iła sp ec ja ln o ść p o ls k ą w p ro g ra m ie dy d ak ty czn y m , w idząc p o trzeb ę kształcenia fachow ców , k tó rz y w p ro fesjo n aln y sp o só b k s z ta łto w a lib y w z aje m n e k o n ta k ty k u ltu r a ln e .
N ajw ięk szy m p ro b le m e m , z ja k im p rz y szło się A k a d e m ii zm ierzy ć ju ż n a w stępie, był b ra k w ykw alifikow anego p o lo n isty i całk o w ity b ra k m a te ria łó w d o zajęć. P o c z ą tk o w o ra d z o n o so b ie, z a tr u d n ia ją c m iejsco w y ch P o la k ó w , n ie z d a w a n o so b ie je d n a k sp ra w y z ja k o ś c i ic h po lszczy zn y . W y d a w a ć by się m o g ło , że ro d z im y m ó w c a p o w in ie n być w y sta rc z a ją c o k o m p e te n tn y , co n ic z n a la z ło p o tw ie rd z e n ia. R zeczy w isto ść zw ery fik o w a ła to m n ie m a n ie . W ład ze uczelni zw róciły się d o A m b a sa d y R P w R y d ze z p r o ś b ą o p o m o c w p o z y sk a n iu n a u cz y c ie la z P o lsk i. D w a la ta z a b ra ły d r. J a ro sła w o w i L in d c n b e rg o w i - a m b a sa d o ro w i p e łn o m o c n e m u R P n a Ł o tw ie - ro z m o w y z u rz ę d n ik a m i M E N w W arsz a w ie w sp raw ie ściąg n ięcia le k to r a z P o lsk i, w k tó ry c h p rz y p o m in a ł o p ro ś b ie A k a d em ii. I k ied y ju ż m ia ł p o ja w ić się o d p o w ied n i, k o m p e te n tn y d y d a k ty k , o k a za ło się, że s ta n z d ro w ia uniem ożliw ił m u p rzy jazd . N a m iejsce tejże o s o b y p o śp iesz n ie w y b ra n o m n ie . L o so w i zaw d zięczam o k a zję i w ie lk ą p rz y je m n o ść b y c ia p ierw szy m visitin g p ro fesso r z P o lsk i.
Z a n im p rz e jd ę d o szczegółow ej c h a ra k te ry sty k i p o lsk ie j sp ec ja ln o ści, p ra g n ę k ró tk o o m ó w ić a k tu a ln ą s tru k tu rę o rg a n iz a c y jn ą ry sk iej u czelni. Ł o te w s k a A k a d e m ia K u ltu r y p ro w a d z i c z te ro le tn ie s tu d ia z a k o ń c z o n e b a k alau rea te m (d la 6 0 -6 5 % o g ó łu s tu d en tó w ) o ra z d la n ie k tó ry c h specjalności (nie m a w śró d n ic h m ię d z y re g io n aln y ch z w iązk ó w k u ltu r a ln y c h ) d o d a tk o w e d w u le tn ie s tu d ia m a g iste rsk ie (d la 35—4 0 % ) 5. U c ze ln ia s k ła d a się z p ięciu w ydziałów : W y d ziału R eżyserii, W y d ziału T e o rii i H is to rii K u ltu r y , W y d ziału Socjologii K u ltu ry , W y d ziału Jęz y k ó w O b c y ch o ra z W y d ziału A d m in is tra c ji i M a n a g e m e n tu K u ltu ry . A k a d em ia kształci p o n a d 600 stu d en tó w , z atru d n ia jąc w p e łn y m w y m ia rz e g o d z in o k o ło 30 s ta ły c h p r a c o w n ik ó w n a u k o w o - d y d ak ty czn y ch i d ru g ie tyle n a u m o w y czasow e lu b w ra m a c h p ra c zleconych.
S z k o ła z ajm u je n iew ielk ą p o w ie rz ch n ię lo k a lo w ą w d a w n y m b u d y n k u k la sz to rn y m . W c iąg u trz e c h i p ó l r o k u m o je g o p o b y tu , m im o o g ro m n y c h tru d n o śc i fin a n so w y ch , sukcesyw nie p o stęp o w a ły p ra c e re m o n to w e . D o ty czy ło
5 W szystkie podane tu informacje byty wiarygodne na koniec 1998 r. Uczelnia pozostaje w ciągłym rozwoju, zatem m ożliwe jest, że przytoczone dane nieco się zdezaktualizowały do chwili ukazania się niniejszego artykułu w druku.
1 3 0 Grażyna Kompel
to n ie ty lk o g a b in e tó w w ła d z u czeln i (k tó r e z re sz tą n ie byty o d n a w ia n e w pierw szej k o lejn o ści), ale ró w n ie ż sal d y d a k ty c z n y c h , p o m ie szc z eń s a n it a r n y c h i so cjaln y ch o ra z te re n u d aw n eg o w iry d a rz a . Z p o n u re g o , z a n ied b a n e g o g m a sz y sk a, ja k ie u k a z a ło się m o im o c zo m tu ż p o przy jeźd zie, s ta ła się A k a d e m ia p rz y tu ln y m , e stety czn y m i ciepłym (p o z m ia n ie z w ęg lo w eg o n a g azo w e o g rz e w an ia ) m iejscem , z k tó re g o n ie c h ciało się w y ch o d zić.
N ie w ielk a u c ze ln ia p o s ia d a w ła sn ą b ib lio te k ę o ra z sp rz ę t w iz u aln o - -k o m p u te ro w y w ilości go d n ej p o z az d ro sz cz e n ia . P rz e s tro n n a a u la i sp ec ja lis ty c z n a a p a r a t u r a d o p ro je k c ji film ó w fa b u la rn y c h n a ta śm ie 16 i 35 m m u m ożliw ia o g ląd an ie o b ra z ó w n a dużym ekranie. P rzezn aczo n a zasadniczo d la film o w có w j a k o ilu s tra c ja w y k ła d u z h is to rii k in a e u ro p e jsk ieg o , k la sy k a film o w a d o s tę p n a je s t ró w n ie ż całej ak ad e m ijn e j sp o łeczn o ści, ściąg ając w k a ż d y p o n ie d z ia łe k p o k a ź n ą w id o w n ię. C za sam i z d a r z a ją się p o k a zy n ajn o w szy ch film ów zagranicznych, u d o stęp n ian y c h p rzez a tta c h a ty k u ltu ra ln e a m b a sa d .
B a rd z o często o d b y w a ją się s p o tk a n ia z in te re su jąc y m i w y k ła d o w ca m i ło te w sk im i i zag ran icz n y m i (a rty s ta m i, p isa rz a m i, p o lity k a m i, w y so k im i u rz ę d n ik a m i itp .), w k tó ry c h m a ją p ra w o u czestn ictw a w szyscy zain tereso w an i. S tu d e n c k ie s p e k ta k le te a tra ln e p re z e n to w a n e są w e w sp ó łp ra c u ją c y m z A k a d e m ią S tu d io T e a tra ln y m S k a tu v e (S cen a), k tó re g o d y r e k to rk a je s t ró w n ież w y k ła d o w c ą n a W y d ziale R eżyserii. In te n sy w n e i w sz e c h stro n n e życie k u ltu r a ln e A k a d e m ii n a p ra w d ę d o s k o n a le in te g ru je sam y c h s tu d e n tó w o ra z słu ch a c z y z ich p e d a g o g a m i. A tm o s fe ra p a n u ją c a w ryskiej u czeln i d a się p o ró w n a ć z a u r ą , o ta c z a ją c ą n a jle p sz e p o lsk ie uczeln ie a rty sty c z n e . P a n u je tu p o w sz e c h n a życzliw ość i n ie fo rm a ln o ś ć w e w z aje m n y c h k o n ta k ta c h . M n ie o so b iśc ie A k a d e m ia z a s tę p o w a ła d o m .
M IĘDZ YR EG IO NA LN E ZW IĄZKI KULTURALNE: Ł O TW A -PO LS K A T a k b rz m i w w iern y m tłu m a c z e n iu n a ję z y k p o lsk i n a z w a k ie ru n k u , n a k tó ry m m ia ła m z asz cz y t i p rz y je m n o ść p ra c o w a ć 7 s em e stró w - o d 1 II 1995 d o 30 I X 1998. N a w stęp ie z a s ta ła m ta k ą o to sy tu ację: is tn ia ły d w a ro c z n ik i stu d ió w - II i IV . D la słu ch a c z ek teg o o s ta tn ie g o b y ł to o kres p o p rz e d z a ją c y eg zam in y k o ń c o w e. N a m o ic h zajęc ia ch p o ja w ia ły się trzy d z iew częta, k tó re w czerw cu 1995 r. stały się p ierw szy m i a b so lw e n tk a m i p o lsk ie j sp ecjaln o ści. Z z aż e n o w an iem trz e b a p rz y z n a ć , że je d y n ą z tej tró jk i m ó w ią c ą p o p o ls k u b y ła d ziew czy n a z p o lsk iej ro d z in y . T a k i s ta n rzeczy stan o w ił konsekw encję p rzeciągających się p o n a d m ia rę k ło p o tó w perso n aln y ch u czeln i, o k tó ry c h w sp o m n ia ła m w cześniej. N a liście s tu d e n tó w ro k u d ru g ie g o z n a jd o w a ło się siedem n a zw isk , ale w rzeczy w isto ści ty lk o pięć
dzie w c z ą t uczęszczało n a z ajęcia i o n e w łaśn ie stały się n a stę p n y m i a b s o l w e n tam i ŁAK. w r o k u a k a d . 1996/1997.
W ła d ze u czeln i z am ierza ły p o c z ą tk o w o zm ie n iać sp ec ja ln o ści m ię d z y re g io n a ln y c h z w ią z k ó w k u ltu r a ln y c h , re z y g n u ją c z d o ty c h c z a s o w y c h n a rzecz p o w o ła n ia n o w y ch . N ie p la n o w a ły n a b o r u n a k ie ru n e k p o lsk i. M ó j p o b y t w A k a d e m ii sp ra w ił je d n a k , że w b re w w cześniejszym z am ierze n io m , n a stę p n e ro c z n ik i z o sta ły p rz y ję te w r o k u a k a d . 1995/1996 o ra z 1997/1998. Z a k a ż d y m ra z em p o w ię k sz a ła się lic z b a s tu d e n tó w . G d y o p u szc z ałam A k a d em ię, by ło ich łączn ie 26.
Z ap o zn aw szy się ze s tru k tu rą o rg an izacy jn ą uczelni i ra m o w y m i p ro g r a m a m i n a a n a lo g ic z n y c h d o p o lsk iej sp ec ja ln o ścia c h , o p ra c o w a ła m szczeg ó ło w y p ro g ra m d o n a u k i ję z y k a p o lsk ie g o , h isto rii P o lsk i i k u ltu ry po lsk iej. B yły to p rzed m io ty zatw ierd zo n e w siatce go d zin dyd ak ty czn y ch d la w szystkich s tu d en tó w W y d ziału Języ k ó w O bcych, nie m ia ła m w ięc w pływ u an i n a liczbę go d zin , a n i n a u k ła d zajęć. A u to rz y ra m o w e g o p ro g r a m u sk o re lo w a li z ajęcia części „ n a ro d o w o śc io w y c h ” z p rz e d m io ta m i o g ó ln y m i i częścią ło te w sk ą .
D la sp ecjaln o ści p o lsk ie j w y g lą d ało to n a stę p u ją c o : I ro k - łą c zn ie 240 g odz. le k to ra tu ję z y k a p o lsk ieg o (4 ra z y w ty g . p o 2 g odz. d y d a k t. p rz e z cały ro k ); II r o k - łą c zn ie 240 g o d z., w ty m le k to r a t 3 ra z y w ty g . p o 2 g odz. i h is to ria P o lsk i p o 2 g odz. w ty g . p rz e z cały ro k ); II I r o k - łączn ie 240 g o d z., w ty m le k to r a t ję z y k a p o lsk ie g o 2 ra z y ty g o d n io w o p o 2 g odz. o ra z k u ltu r a p o ls k a ró w n ie ż w ty m sam y m w y m iarze; IV r o k - n a u k a ty lk o w sem estrze z im o w y m , łączn ie 60 g o d z ., w ty m le k to ra t 1 ra z w ty g . p o 2 g odz. o ra z k u ltu r a p o ls k a - ta k sam o .
R e a s u m u ją c m o ż n a stw ierd zić, że k a ż d y s tu d e n t w to k u c zte ro le tn ic h stu d ió w o d b y ł łą c zn ie z ajęcia le k to ra to w e z ję z y k a w w y m ia rz e 570 g o d z., w y k ła d y z h is to rii P o lsk i - 60 g odz. o ra z w y k ła d y i k o n w e rs a to r ia z k u ltu r y po lsk iej w łą c zn y m w y m iarze 150 g o d z. N a s a m ą s p ec ja ln o ść p o ls k ą w ła d ze Ł A K p rz e zn a c zy ły w c iąg u 4 la t og ó łem 780 g odz. N ie je s t to m a ło . P rzy sen so w n y m u ło ż e n iu p ro g r a m u m o ż n a by ło o sią g n ą ć z a d o w a la ją c e i saty s- fa k q o n u ją c e z a ró w n o s tu d e n tó w , j a k i n a u cz y c ie la re z u lta ty . W a r to d o d a ć , że słu ch acze zd aw a li p isem n e i u s tn e eg zam in y z ję z y k a p o lsk ie g o trz y k ro tn ie - p o p ierw szy m , d ru g im i trzecim ro k u , u s tn y e g za m in z h is to rii p o d ru g im ro k u o ra z ró w n ie ż u s tn y e g za m in z k u ltu ry p o lsk iej p o trzecim i w z im ow ym sem estrze c zw a rte g o ro k u . W ięk szo ść o b c ią ż e ń d y d a k ty c z n y c h stan o w iły je d n a k p rz e d m io ty s p o z a sp ecjaln o ści.
Z a p re z e n to w a n a po w y żej „ s ia tk a ” z o sta ła w y p ra c o w a n a p rz e z k o m p e te n tn y ch p ra c o w n ik ó w Ł A K d la w szy stk ich k ie ru n k ó w m ię d z y re g io n aln y ch zw iązk ó w k u ltu ra ln y c h , n ie m ia ła m w ięc n a n ią ż a d n e g o w p ły w u . P rz y z n a ć je d n a k m u szę , że w y d a ła m i się d o b rz e p rz e m y śla n a , a z a te m w y p e łn ie n ie jej o d p o w ie d n im i tre ściam i p ro g ra m o w y m i n ie n a strę c z a ło p o w a żn ie jsz y ch p ro b le m ó w (d r o b n e by ły n ie u n ik n io n e , g d y ż zaw sz e b r a k u je c z a s u d la
1 3 2 Grażyna Kompel
realizacji b ard ziej a m b itn y c h zam ierzeń). P rz y g o to w a n e p rzeze m n ie p ro g ram y p o z o sta ły w Ł A K ja k o je d e n ze ślad ó w m ej p ra c y 6.
K o le jn y m w ażn y m z ad a n ie m , ja k ie p rz e d s o b ą p o s ta w iła m , było g ro m a d z en ie k siążek - p rz e d e w szy stk im p o d rę c zn ik ó w , a b y n ie k sero w a ć , c h o ć z ty m a k u ra t n ie m ia ła m żad n e g o k ło p o tu . Z a c z ęła m ró w n ie ż k o m p le to w a ć sło w n ik i, e n cy k lo p ed ie, syntezy h isto ry c z n o lite ra ck ie a ta k ż e z b ie ra ć lite ra tu rę p ię k n ą . O g ro m n e g o s o ju s z n ik a w p o z y sk iw a n iu k się g o z b io ru z n a la z ła m w o so b ie a m b a sa d o ra o ra z I sek reta rz a A m b a sa d y , d r. Ja ro sła w a S ozańskiego. W sp a rc ia w m o ic h zab ieg a c h o stw o rzen ie k się g o z b io ru u dzielili m i ta k ż e k o n su lo w ie - H e n ry k T k a c z i M e d a rd M a sło w sk i. D u ż ą w d zięczn o ść w in n a je stem F u n d a c ji „ P o m o c P o la k o m n a W sc h o d z ie ” , za k tó re j p o śre d n ictw e m w iele c e n n y c h k s ią ż e k d o Ł A K d o ta r ło . N a w ia s e m m ó w ią c , b y ła b y m szczęśliw a, gd y b y c h o ć c z ą s tk a ty c h w o lu m e n ó w s ta ła n a p ó łc e b ib lio te k i m e j m a c ierzy ste j p la c ó w k i w Ł o d zi.
M o ją a m b ic ją b y ło k ie ro w a n ie s tu d e n tó w n a staż e ję z y k o w e d o P o lsk i. N ie o c e n io n ą p o m o c u z y sk a ła m w tym w zględzie ze s tro n y A m b a s a d y R P w czasie, k ied y k ie ro w a ł n ią J . L in d e n b e rg . N a jw ięk sz e zasłu g i n a ty m p o lu p o ło ż y ł k o n su l H . T k a c z . J u ż la te m 1995 r. u d a ło się w y słać n a le tn ie k u rsy trz y s tu d e n tk i z I I ro k u . W ro k u n a stę p n y m w szy scy p ie rw s z o ro c z n i stu d e n c i (n a ty m sfem in izo w an y m k ie ru n k u p o ja w ił się je d y n y m ę ż cz y z n a) część w a k ac ji sp ęd zili w P olsce. Ic h k ró tk ie p o b y ty m ia ły z d e c y d o w a n ie k o rz y s tn y w pływ n a sto p ie ń z aa n g a ż o w a n ia w p ro c e s u c ze n ia się. F a s c y n a c ja P o ls k ą z n a n ą z re lacji i p rz e k az ó w in n y c h p rz e k sz ta łc iła się w fascy n ację k ra je m k o n k re tn ie n a m a c a ln y m i z ap o z n a n y m .
M o ż liw o ś ć w y sy ła n ia s tu d e n tó w d o P o ls k i z n a c z n ie o g ra n ic z y ła się z c h w ilą z m ia n y n a s ta n o w is k u a m b a s a d o ra . N a s tę p c a d r. L in d e n b e rg a , J a ro s ła w B ra tk ie w icz z k o n sek w e n c ją g o d n ą lepszej sp ra w y to rp e d o w a ł w szy stk ie m o je in icjaty w y . K u rio z a ln a w ręcz b y ła o d m o w a s k ie ro w a n ia k u rtu azy jn eg o listu d o p re z y d en ta Ł o d zi, k tó ry w yraził g otow ość sfin an so w an ia - ze śro d k ó w m ia s ta - sta ż u d la s ie d m io rg a s tu d e n tó w n a jesien i 1998 r. O w y sto so w a n ie p o p ie ra ją c e g o p ro ś b ę A k a d e m ii p is m a w tej s p ra w ie z w ró c iła m się z k o n ie c zn o śc i d o d e p u to w a n e g o Ł o tew sk ie g o Sejm u, J ä n is a J u rk a n s a , k tó ry re p re z e n to w a ł w n im p o ls k ą m n iejszo ść. W re z u lta c ie u d a ło m i się d o p ro w a d z ić d o s taż o w e g o p o b y tu w P o lsce m y c h u k o c h a n y c h — p ra c o w a ła m z nim i n a jd łu ż ej, b o p rzez trz y p e łn e la ta a k a d e m ic k ie i d w a m iesiące o s ta tn ie g o ro k u ich n a u k i w Ł A K - s tu d e n tó w IV ro k u . P rzeb y w ali w Ł o d z i i w W arsz a w ie ju ż p o z ak o ń c z e n iu p rz e ze m n ie o b o w ią z k ó w le k to rs k ic h w R y d ze, u c zestn icząc w n a sz y m życiu k u ltu r a ln y m n iezw ykle
6 Program z zakresu kultury polskiej został opublikowany w tomie Polonistyczna edukacja język o w a i kulturowa cudzoziemców. Poziom średni: stan obecny - problem y - postu laty, red.
B. O stromęcka-Frączak, „A cta U n iverstitalis Lodziensis” 1998, K ształcenie Polonistyczne Cudzoziemców, nr 10, s. 169-176.
g łę b o k o i n a w iąz u ją c w iele ciek aw y ch k o n ta k tó w . B yło d la m n ie w ielk ą o s o b istą p o ra ż k ą uniem o żliw ien ie m i k o n ty n u o w a n ia p ra c y le k to rsk ie j do c z a s u u z y s k a n ia p rz e z m y c h s tu d e n tó w d y p lo m ó w u k o ń c z e n ia u c ze ln i, p o m im o g o rącej p ro ś b y r e k to ra Ł o tew sk iej A k a d e m ii K u ltu r y o w y rażen ie z g o d y n a p rz e d łu ż en ie m eg o lek to rsk ie g o k o n tr a k tu n a ro k a k a d . 1998/1999, w y sto so w a n ej d o a m b a s a d o r a B ratk iew icza.
W ra c a ją c d o k o n ta k tó w słu ch aczy Ł A K z P o ls k ą , p ra g n ę d o d a ć , iż w 1998 r. z o rg a n iz o w a ła m d la I ro k u ty g o d n io w y p o b y t w P o lsce, p o d c z a s k tó re g o o so b y uczestn iczące w w yjeździe z a p o z n a ły się z z a b y tk a m i k u ltu ry W arsz a w y , Ł o d z i i K ra k o w a .
O b o k p ra c y d y d a k ty c zn e j w iele czasu po św ięciłam n a k o n ta k ty z P o lo n ią ło te w sk ą . W ie lo k ro tn ie m o i stu d en c i b ra li u d z ia ł w ró ż n y c h k o n k u rs a c h re c y ta to rs k ic h , z d o b y w a ją c głów ne n a g ro d y , byli ta k ż e u c z e stn ik a m i s p o tk a ń o rg a n iz o w an y c h p rz e z Z w iązek P o la k ó w n a Ł o tw ie.
G d y o p u szc z ałam 30 w rześn ia 1998 r. Ł o te w s k ą A k a d e m ię K u ltu ry , p o ls k a sp ec ja ln o ść cieszyła się w ielkim u zn an iem stu d iu ją c e j m ło d z ie ży o ra z k a d ry p ro feso rsk ie j. K się g o z b ió r p o lo n ik ó w u z n a w a n y był z a je d e n z n a j le p sz y c h i n a jb a rd z ie j w a rto śc io w y c h w u c ze ln i. S łu c h a c z k o m „ m e g o ” k ie ru n k u z az d ro sz cz o n o częstych w y jazd ó w d o P o lsk i. Z p rz y k ro ś c ią i bó lem n ależy p o d w u la ta c h sk o n sta to w a ć , że m ię d z y re g io n a ln e zw iązk i k u ltu r a ln e Ł o t w a -P o ls k a s p o ro stra ciły n a z n aczen iu , p rz e d e w szy stk im z p o w o d u b ra k u re k ru ta c ji. Ó w d y n a m ic zn ie ro zw ijający się k ie ru n e k p rz e sta ł być p restiżo w y . J e s t to w ielka s tr a ta n ie ty lk o d la k o n ta k tó w p o ls k o -ło te w sk ic h , ale ró w n ież d la stu d ió w p o lsk ich za g ran icą, ty m bard ziej że m ię d z y re g io n aln e zw iązki k u ltu r a ln e zo sta ły p o m y śla n e ja k o s tu d ia n o w o c ze sn e, sięg ające w X X I w. T r u d n o n ie o p rz e ć się re fle k sji, że c o ś, c o b y ło m o z o ln ie b u d o w a n e p rz e z p o n a d trz y i p ó ł ro k u , z o sta ło w z n aczn ej części z a p rz e p asz cz o n e w n ie sp e łn a d w a la ta .
N ie ch ciała b y m je d n a k w m in o ro w y m to n ie k o ń c zy ć te g o s p ra w o z d a n ia . U w a ż a m , że n a jw aż n ie jsza w p ro c e sie d y d a k ty c z n y m je s t u m ie ję tn o ść p rz e k a z y w a n ia n ie ty lk o w iedzy, ale ró w n ie ż o so b o w o śc i n a u cz y c ie la. P o d c z a s p ra c y w R y d ze, z a ró w n o ja , j a k i słu ch acze, b ra liśm y w z aje m n ie o d siebie w iele. Z aśw iad c z y ć o ty m m o g ą d w ie w y p o w ied zi w yjęte z m o je j k o r e s p o n d encji. A u to r k a pierw szej, p o długiej an alizie m o je g o s p o s o b u p ro w a d z e n ia zajęć i n a sz y c h w zajem n y ch relacji, k o n s ta tu je : „ S y stem n a u k i, k tó r y P a n i w p ro w a d ziła p o w in ien b yć w zorem d la in n y ch , n o w y ch i m ło d y c h nauczycieli, k tó rz y p ra c u ją c ze stu d e n ta m i o sią g n ą to , c o P a n i o sią g n ę ła z n a m i” . I n n a k o re s p o n d e n tk a w y zn aje: „ te ra z u w a ża m , że P a n i b y ła d la m n ie n ie ty lk o p ro feso re m ję z y k a i k u ltu ry p o lsk iej w sensie a k a d e m ic k im , ale pierw szy m p o w a żn y m [...] k o n ta k te m z przed staw icielem in n ej k u ltu r y w o g ó le, i w ty m sensie P a n i d a ła m i o w iele więcej n iż ty lk o w iedzę ję z y k o w ą ” 7.