• Nie Znaleziono Wyników

Biuletyn socjologii religii

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Biuletyn socjologii religii"

Copied!
16
0
0

Pełen tekst

(1)

Kazimierz Ryczan

Biuletyn socjologii religii

Collectanea Theologica 53/4, 125-139

(2)

53(1983) fase. IV

B I U L E T Y N S O C J O L O G I I R E L I G I I

Z aw artość: I. INSTYTUT TEOLOGII PASTORALNEJ W KATOLICKIM UNI­ WERSYTECIE LUBELSKIM (1958—1983). 1. Pow stanie i organizacja. — 2. Program. II. ATMOSFERA WYCHOWAWCZA W RODZINIE W ŚWIETLE BADAN MIĘDZYGENERACYJNYCH. 1. Stosunki m iędzygeneracyjne w ro­ dzinie. — 2. Atm osfera w ychow aw cza w rodzinie. — W nioski duszpaster­ skie *.

I. INSTYTUT TEOLOGII PASTORALNEJ

W KATOLICKIM UNIWERSYTECIE LUBELSKIM (1958—1983) 1. Pow stanie i organizacja instytutu

Episkopat Polski doceniając potrzebę w ypracow ania naukowej i eklezjo­ logicznej teorii duszpasterstwa, która m iałaby za zadanie — w oparciu o te o - logiczno-em piryczną analizę teraźniejszości — w ypracow ać zasady, dyrek­ tyw y i program y działania Kościoła dostosow ane do współczesnej sytuacji, zwrócił się do KUL o utworzenie sekcji pastoralnej. Rada W ydziału Teolo­ gicznego biorąc pod uw agę tę propozycję w dniu 16.05.1958 r. podjęła uchw a­ łę o erygow aniu sekcji teologii pastoralnej na kursie w yższym teologii. W ramach sekcji utworzono następujące katedry: 1. katedrę teologii pasto­ ralnej ogólnej, w skład której w eszły: liturgika, k atechetyka, hom iletyka, 2. katedrę socjologii religii, 3. katedrę psychologii duszpasterskiej.

W dw udziestopięcioletniej historii Instytutu Teologii Pastoralnej można w ym ienić trzy okresy: 1958—1963, 1964—1967 oraz od 1968 do czasów obec­ nych.

W pierw szym okresie program studiów obejm ow ał 10 godzin w ykładów m iędzysekcyjnych oraz 13 godzin w ykładów i ćwiczeń z zakresu specjaliza­ cji. Z biegiem lat program poszerzany był o now e w ykłady: hodogetykę i hom iletykę (1959), pedagogikę pastoralną, m edycynę pastoralną i psycholo­ gię pastoralną (1960) oraz teologię pastoralną fundam entalną (1962).

Drugi okres rozw oju sekcji pastoralnej w iąże się z wprow adzeniem re­ form y na kursie w yższym W ydziału Teologicznego. Zgodnie z konstytucją

Deus sc ien tia ru m D o m inus w dalszym ciągu obowiązyw ało na sekcji pasto­

ralnej 10 godzin m iędzysekcyjnych. Egzamin e x u n iv ersa theologia odbyw ał się po pierw szym roku. N astąpiło jednak oddzielenie teologii ogólnej od specjalistycznych na roku II i III. U chw alony now y projekt studiów (14.12. 1964 r.) stw arza trzy specjalizacje, a m ianow icie: pedagogiczno-katechetycz- ną, liturgiczno-hom iletyczną i hodogetyczno-socjologiczną. W 1966/67 r. na­ stępuje adaptacja 10 godzin e x u n iv ersa theologia do potrzeb i zadań sekcji pastoralnej; w prowadzono nowe w ykłady: Z a g adnienia m oralne w d o k u m e n ­

tach Sob o ru W a ty k a ń sk ie g o II, D o k try n a o K ościele S o b o ru W a ty k a ń s k ie ­ go II, O b ja w ien ie a w ia ra relig ijn a i Paschale m is te r iu m C hristi.

W 1968 r. sekcja pastoralna dokum entem Sacrae Congregationis pro Institutione Catholica otrzymuje prawo instytutu. Z tym m om entem następuje

* B iuletyn socjologii religii przygotowuje Zakład Socjologii R eligii KUL pod kierunkiem ks. W ładysław a P i w o w a r s k i e g o . Redaktorem niniejsze­ go numeru jest ks. Kazim ierz R у с z a n, Lublin.

(3)

usam odzielnienie się sekcji w ramach Wydziału Teologicznego, reorganizacja studiów i programu nauczania. Stosow nie do m ożliw ości kadrowych stop­ niowo w ramach instytutu rozpoczynają działalność nowe specjalizacje. Do roku 1980 funkcjonow ało sześć specjalizacji: 1. pastoralna ogólna, 2. pasto­ ralna społeczna, 3. pedagogika rodzin, 4. liturgika, 5. hom iletyka, 6. k ate­ chetyka, a program dydaktyczno-naukow y instytutu realizow any był w ra­ mach siedm iu katedr: dogmatyka pastoralna, organizacja duszpasterstwa, so­ cjologia religii, liturgika, hom iletyka, katechetyka, pedagogika rodziny. Pro­ gram I roku studiów m iał charakter unitarny dla w szystkich specjalizacji, zaś II i III roku ukierunkow any był na specjalizację. Otworzono też m ożli­ wość specjalizacji na instytucie dla św ieckich i sióstr zakonnych, którzy ukończyli kurs zw yczajny teologii.

W roku 1980/81 w oparciu o ram owe w ytyczn e Jana Paw ła II zawarte w konstytucji S a p ie n tia Christiana przeprowadzono kolejną reformę studiów w instytucie. Czas trw ania studiów w ynosi trzy lata. Po dwóch latach spe­ cjalistycznych słuchacz zobowiązany jest złożyć egzam in licencjacki z 60 tez i przedłożyć pracę licencjacką. Trzeci rok m a charakter studiów doktoranc­ kich. Na poszczególnych latach obowiązuje następujący w ym iar godzin: rok I — 24—26, rok II — 16—22, rok III — 2 godziny seminarium dokto­ ranckiego, w ykład m onograficzny u promotora oraz w skazane przez specjaliza­ cję w ykłady uzpełniające — łącznie 8 godzin tygodniowo. Dokonano też strukturalnej reform y instytutu. Program studiów realizow any jest w ramach pięciu specjalizacji z 7 katedrami:

a: Specjalizacja Teologii Praktycznej pow stała z połączenia trzech k a­ tedr: teologii pastoralnej, socjologii religii i organizacji duszpasterstwa. Pro­ gram specjalizacji w ypracow any został zgodnie z założeniam i metody pasto­ ralnej: katedra teologii pastoralnej przeprowadza analizę teologiczną, fu n k ­ cję diagnozy rzeczyw istości dokonuje katedra socjologii religii, zaś katedra organizacji duszpasterstwa ma za zadanie form ułow ać w nioski dla praktyki duszpasterskiej,

b. Specjalizacja K atechetyczna, c. Specjalizacja Hom iletyczna, d. Specjalizacja Liturgiczna,

e. Specjalizacja Pedagogiki Rodziny.

2. Program instytutu

Instytut Teologii Pastoralnej ma za zadanie teoretyczne i praktyczne przygotow anie specjalistów duchownych i św ieckich do pracy duszpaster­ skiej w różnych dziedzinach działalności Kościoła w Polsce. K luczowa pro­ blem atyka zagadnień rozpracowywanych w ram ach w ykładów i ćw iczeń na poszczególnych specjalizacjach obrazuje zam ierzenia Instytutu. W części za­ jęć, szczególnie z dziedziny teologiczno-pastoralnej uczestniczą w szystkie spe­ cjalizacje — zakres i w ym iar tych zajęć określa poszczególna specjalizacja.

1 2 6 B IU L E T Y N S O C JO L O G II R E L IG II

1. S p e c j a l i z a c j a T e o l o g i i P r a k t y c z n e j

a. W y k ł a d y : Koncepcja teologii praktycznej; Chrystologiczne pod­ staw y duszpasterstwa; Eklezjologiczne podstaw y duszpasterstwa; Pojednanie i pokuta w posłannictw ie Kościoła; Teologiczno-antropologiczne podstaw y sa­ kramentów; Teologia znaków czasu; Pism o Ś w ięte w duszpasterstwie; Teo­ logia pracy; Podm iot duszpasterstwa; Socjologia religii; Socjologia parafii; Psychologia religii; Socjologiczna interpretacja znaków czasu; Przem iany spo­ łeczne a duszpasterstwo; Organizacja duszpasterstwa; Małe grupy a odnowa Kościoła; Pastoralne aspekty środków m asowego przekazu; E w angelizacji parafii; Teoria organizacji i zarządzania; M edycyna pastoralna.

(4)

127

b. Ć w i c z e n i a : eklezjologia pastoralna, antropologia pastoralna, m eto­ dy badań socjologicznych, socjologia religii, socjologia paralii, m etody teolo­ gii praktycznej,, organizacja duszpasterstwa.

c. S e m i n a r i a : badania naukowe prowadzone są w trzech sem ina­ riach: dogm atyka pastoralna, socjologia religii i m oralności, organizacja dusz­ pasterstwa.

2. S p e c j a l i z a c j a H o m i l e t y c z n a

a. W y k ł a d y : Teologia Słow a Bożego; Teologia przepowiadania; K on­ cepcja teologii pastoralnej; Eklezjologia — zagadnienia wybrane; Chrystolo­ giczne i pneum atologiczne podstaw y duszpasterstwa; M isterium Paschalne w liturgii; Pism o Ś w ięte w duszpasterstwie; Socjologia religii; Fundam en­ talne problem y katechetyki; Kairologia; R ekolekcje biblijne; Egzegeza p e­ rykop niedzielnych; Posoborowa teoria homilii; H istoria kaznodziejstwa; Kaz­ nodziejstwo w drugiej połow ie X IX w.; Przepowiadanie słowa w spraw ow a­ niu sakram entów; Hom iletyka materialna; Struktury przepowiadania; K e- rygm atyczna w artość literatury; Teoria kom unikacji — aspekt teologiczny;

Środki m asow ego przekazu w kaznodziejstwie.

b. Ć w i c z e n i a : hom iletyka (dwa rodzaje ćwiczeń), fonetyka pasto­ ralna, m etody badań socjologicznych.

c. S e m i n a r i a : sem inarium i proseminarium z hom iletyki. 3. S p e c j a l i z a c j a L i t u r g i c z n a

a. W y k ł a d y : Koncepcja teologii pastoralnej; Chrystologiczne i pneu­ m atologiczne podstaw y duszpasterstwa; Eklezjologiczne podstawy duszpa­ sterstwa; Socjologia religii; Pismo Św ięte w duszpasterstwie; K atechetycz­ na posługa słowa; Podstaw ow e pojęcia teologii liturgii; Liturgia jako znak i urzeczyw istnianie Kościoła; Liturgia na tle przem ian kultury; M isterium Paschalne Chrystusa w liturgii; Teologia znaku liturgicznego; Prawo litur­ giczne i adaptacja pastoralna; Liturgia a religijność ludowa; Liturgia go­ dzin; D zieje liturgii w Polsce; Kult Eucharystii poza Mszą św.; Sakramenty inicjacji chrześcijańskiej; Okres przygotowania paschalnego; Duchowość litu r­ giczna w form acji chrześcijańskiej; M odlitwa liturgiczna a m odlitwa oso­ bista; Liturgika porównawcza; Muzyka w odnowionej liturgii; Sztuka w od ­ nowionej liturgii; K sięgi liturgiczne; Organizacja duszpasterstwa liturgicz­ nego.

b. Ć w i c z e n i a : m etody badań liturgicznych, bibliografia liturgiczna, łacina liturgiczna i przekłady, źródła liturgiczne (paleografia i krytyka tek ­ stu), heurystyka tek stów liturgicznych.

c. S e m i n a r i a : sem inarium z historii liturgii i proseminaria z teolo­ g ii liturgii oraz obrzędow ości ludowej.

4. S p e c j a l i z a c j a K a t e c h e t y c z n a

a. W y k ł a d y : Koncepcja teologii pastoralnej; Socjologia religii; E kle­ zjologiczne podstaw y duszpasterstwa; Teologia Słow a Bożego; Pism o Św ięte w duszpasterstwie; M isterium Paschalne Chrystusa w liturgii; Problem y m ałżeństw a i rodziny; Pedagogika rodziny; H istoria katechezy; Tendencje katechetyczne po Soborze W atykańskim II; Fundam entalne problem y k a te­ chetyki; Psychologia katechezy; Dydaktyka katechezy; K atechetyka porów­ nawcza; K atechetyczna posługa słow a; U w arunkowania społeczno-kulturowe katechezy; K atecheza a Biblia; Katecheza a liturgia; Permanentna form a­ cja katechetów.

(5)

b. Ć w i c z e n i a : m etody badań socjologicznych, katecheza inicjacyjna, katecheza dzieci szkolnych, katecheza m łodzieży, katecheza dorosłych, kate­ cheza grup specjalnych.

c. S e m i n a r i u m z katechetyki.

5. S p e c j a l i z a c j a D u s z p a s t e r s t w a R o d z i n

a. W y k ł a d y : Eklezjologiczne podstaw y duszpasterstwa; Teologia m ał­ żeństw a i rodziny; Pism o Ś w ięte w duszpasterstwie; Organizacja duszpaster­ stwa; Fundam entalne problem y katechetyki; Socjologia religii; Pedagogika katolicka; Psychologia religii; D uszpasterstwo rodzin; Pedagogika rodziny; Psychologia rozw ojow a dzieci i m łodzieży; Problem y moralne m ałżeństwa i rodziny; Prawo rodzinne; Psychologia m ałżeństw a i rodziny; W ychowanie dorosłych; Socjologia wychowania; Socjologia rodziny; Pedagogika społeczna; K ontekst społeczno-kulturow y a religijna funkcja rodziny.

b. Ć w i c z e n i a : psychologia rozwojowa, duszpasterstwo rodzin, porad­ nictw o rodzinne, do wyboru — m etody badań psychologicznych lub m etody badań socjologicznych.

c. S e m i n a r i u m z pedagogiki rodziny.

ks. K a zim ie rz R yczan, L u b lin II. ATMOSFERA WYCHOWAWCZA W RODZINIE

W ŚWIETLE BADAN MIĘDZYGENERACYJNYCH

W spółczesne przem iany dokonujące się pod w pływ em industrializacji i urbanizacji postaw iły rodzinę, która jest naturalnym środowiskiem rozw o­ ju i w ychow ania m łodego pokolenia, w nowej sytuacji. Decydująca zm iana m aterialnej struktury społeczeństwa polega na tym, że w zakresie trzech funkcji socjologicznych dawniejszej rodziny: w spólnoty m ałżeńskiej, w sp ól­ noty rodziców i dzieci oraz w spólnoty gospodarczej, ta ostatnia uw olniła się od pozostałych fun kcji tak w ew nętrznie jak i zew nętrznie, i znalazła sw o­ ją sam odzielność w e w spólnocie nowoczesnego p rzedsięb iorstw a1. Związane z tym faktem coraz powszechniejsze zjaw isko pracy zawodowej kobiety- -m atki, aspiracje zawodowe kobiet, częsta nieobecność jednego lub obydwu rodziców w domu, spowodowało cedowanie zadań w ychow aw czych na in­ stytucje specjalistyczne: szkołę, środki publicznej rekreacji, organizacje m ło­ dzieżowe, ośrodki katechetyczne itp. W efekcie rodzina nie m a już m onopo­ lu w ychow aw czego dzieci i m łod zieży2. N iezależnie jednak od dokonujących się przem ian, jak stw ierdzają badania psychologiczne i socjologiczne, rodzi­ na odgrywa i będzie odgrywać pierwszoplanow ą rolę w zakresie religijnego w y ch o w a n ia 3. U warunkowane jest to n iew ątp liw ie klim atem w ewnątrzro- dzinnym um ożliw iającym dialog m iędzy m łodszym i starszym pokoleniem . Stąd pierwsze pytanie, jaki jest obraz stosunków m iędzygeneracyjnych w e w spółczesnej polskiej rodzinie żyjącej w środowisku intensyw nej industria­ lizacji oraz drugie pytanie, jak przedstawia się obraz atm osfery w ych ow aw ­ czej w tych rod zin ach 4. Diagnoza zawarta w odpowiedzi na postaw ione w y ­ żej pytania będzie treścią niniejszego artykułu.

1 K. B r o c k m ö l l e r , C y w iliza c ja p rze m y sło w a i religia, Paryż 1974, 132.

2 Cz. С z a p ó w, R odzina i w y ch o w a n ie, W arszawa 1968, 11—17. 3 Por. W. P i w o w a r s k i , P roces se k u la ry za c ji ro d zin y ja k o in s t y ­

tu c ji sp o łe czn o -re lig ijn ej, Roczniki Nauk Społecznych 4 (1967) 93—123.

4 M ateriał em piryczny pochodzi z badań nad ciągłością i zmianą trady­ cji religijnej przeprowadzonych w rodzinach uczniów klas m aturalnych w Rzeszowie — 315 w yw iadów (105 ojców, 105 matek, 105 m łodzież m atu­ ralna). Por. K. R y c z a n , Ciągłość i zm ia n a tra d y c ji re lig ijn ej, Lublin 1978 (maszynopis rozprawy doktorskiej Arch. Bibl. KUL).

(6)

129

1. Stosunki m iędzygeneracyjne w rodzinie

Rodzina pośredniczy m iędzy jednostką a społeczeństw em i w znacznej mierze określa zakres oraz charakter percepcji w a r to śc i5. M ożliwości i cha­ rakter percepcji w artości zależy od wzajem nego w spółżycia pokolenia star­ szego z m łodszym , od tego czy i w jakim stopniu rysuje się m iędzy nim i rozbieżność. Chęć sam ostanow ienia jest zjaw iskiem w łaściw ym dla m ło­ dzieńczego okresu i w yraża się w dążeniu do em ancypacji. W dążeniu tym m łodzież napotyka na poważne przeszkody i sprzeciw y ze strony rodziców, co jest powodem sytuacji konfliktow ych. Potrzeba em ancypacji, krytyka ro­ dziców, poszukiw anie niezależności sprawiają, że m łody człow iek w sytuacji konfliktow ej może odrzucić w szystko to, co niegdyś go identyfikow ało z b li- kimi, odrzuca w ięc w artości, tradycje, a naw et sam e postaw y religijne. W przypadku nieusunięcia konfliktu może nastąpić naw et odrzucenie religii rodziców. Może to być elem entem „system u obrony”, przy pomocy którego młodzież przeciw staw ia się sw ojej rod zin ie5. U czestnictw o zatem duszpaster­ stw a w procesie religijnego w ychow ania m łodzieży domaga się w cześn iej­ szych ustaleń dotyczących stosunków m iędzygeneracyjnych, a w szczegól­ ności odpowiedzi na pytania, czy z psychologicznego punktu w idzenia ro­ dzina stwarza w arunki identyfikacji z system em w artości norm i wzorów zachowań zaakceptow anych przez rodziców oraz czy z socjologicznego punktu widzenia stwarza warunki przenoszenia na dzieci system u w artości norm i wzorów zachowań uznawanych przez rodziców 7.

Stosunki m iędzy dwoma generacjam i starano się uchwycić przez uka­ zanie, jak postrzegają się nawzajem przedstaw iciele dwu generacji, co sądzą sami o podobieństwach i różnicach m iędzy sobą, czy stosunki m iędzy sobą ujmują w kategoriach konfliktu czy harm onii 8.

Opinie na temat m łodzieży

Opinie Młodzież N = 105 Ojcowie N = 105 Matki N = 105 Młodzież jest lepsza od 1,8 8,1 2,9 starszego pokolenia

Młodzież jest gorsza od 3,5 12,2 12,4 starszego pokolenia

Młodzież jest pod pew nym i w zglę­ 66,7 54,1 50,5 dami lepsza, pod innym i gorsza

od starszego pokolenia

Uważam, że nie sposób tego 18,4 9,5 13,2 porownac

Młodzież — ojcow ie С = 0,345 p < 0,01 Młodzież —· m atki С = 0,340 p < 0,01

Obydwie generacje najczęściej podzielają opinię, że m łodzież pod p ew ­ nym i w zględam i jest lepsza, pod innym i zaś gorsza od starszego pokolenia, 5 F. Z n a n i e c k i , Socjologiczne p o d sta w y ekologii lu d zk ie j, „Ruch Prawniczy, Ekonom iczny i Socjologiczny” (1938) 95n.

6 H. C a r r i e r , P sycho-socjologie de Va p partenance religieuse, Rome 1960, 126.

7 W. P i w o w a r s k i , P rze m ia n y re lig ijn e j fu n k c ji ro d zin y, p ro b le m a ­

ty k a i h ip o te zy , Studia W armińskie 11 (1974) 415.

8 Por. St. N o w a k , W stęp, w: Ciągłość i zm ia n a tra d y c ji k u ltu ro w e j.

R aport ko ń c o w y , Warszawa 1976, 11.

(7)

z tym , że m łodzież częściej podziela tę opinię niż rodzice (66,7%). Opinię o braku różnic m iędzy generacjam i najczęściej podzielają m atki, zaś młodzież niem al w 1/5 sądzi, że sprawy te są nieporów nywalne. Skrajne opinie o m ło­ dzieży ujm owane w kategoriach „lepsza”, „gorsza” podzielane są przeważnie przez rodziców, co św iadczyć może, że rodzice nie są zadow oleni ze w sp ól­ nych doświadczeń. W ydaje się, że oceny obydwu generacji są bardzo w y­ ważone, św iadczą o przychylnym stosunku starszych do młodzieży. W spół­ czynniki С P earson a9 w skazują na istnienie statystycznie istotnych rozbież­ ności w ocenach m łodzieży i starszych, i są w yrazem naturalnej rozbieżności ocen osób w różnym w ieku. Nie m ożna na tej podstaw ie wnioskow ać o an- tagonistycznym nastaw ieniu obydwu generacji do siebie. N iew ielka różnica m iędzy w spółczynnikam i świadczy, że ojcowie i m atki m ają zgodny pogląd na tem at m łodzieży.

Dało się zaobserw ow ać zjawisko, że ojcowie pochodzący ze środowiska w iejsk iego dwa razy częściej od ojców w ychow anych w m ieście oceniają m łodzież jako „gorszą” od starszego pokolenia. Wśród m atek pochodzenia w iejskiego funkcjonuje pogląd, że m łodzież jest taka sama jak starsze po­ kolenie. Ponadto zarysow ała się zależność opinii o m łodzieży od w yk ształ­ cenia, a m ianow icie im w yższe w ykształcenie tym rzadziej spotykane są opi­ nie ujemne o młodej generacji. W spółczynnikom korelacji opinii o m łodzieży ze zm iennym i pochodzenia i w ykształcenia brak istotności, co pozwala przy­ puszczać, że inne czynniki kształtują opinie na ten temat.

130 B IU L E T Y N S O C JO L O G II R E L IG II

Opinie na tem at konfliktu pokoleń

Opinie Młodzież Ojcowie Matki

Myślę, że istn ieje w Polsce silny 9,6 6,8 6,7 k onflikt pokoleń

Istnieje w Polsce p ew ien konflikt 76,3 66,2 73,3 pokoleń ale n iezbyt silny

Nie ma w Polsce konfliktu 8,8 20,2 15,2 pokoleń

Nie mam zdania na ten tem at 4,4 6,8 4,8

Brak danych 0,9

M łodzież — ojcow ie С = 0,232 M łodzież — m atki С = 0,155

W szystkie kategorie respondentów są zdania, że istnieje p ew ien konflikt pokoleń, ale n iezbyt silny. N iem al jedna dziesiąta m łodzieży jest zdania, że istnieje w Polsce silny konflikt pokoleń, zaś jedna piąta ojców twierdzi, że w Polsce nie m a w cale konfliktu p o k o leń ł0. W ielkości procentowe w skazują

9 С Pearsona jest m iernikiem zbieżności cech opartym na CHI kwadrat. Przyjm uje on wartość zerową, gdy cechy są niezależne. Dla interpretacji w spółczynników przyjęto hipotezę statystyczną, że nie ma różnic w po­ stawach m łodzieży i rodziców. Por. J. P. G u i l f o r d , P odstaw ow e m e to d y

sta ty sty c z n e w p sychologii i pedagogice, W arszawa 1964, 323—324; por.

H. M. B l a l o c k , S ta ty s ty k a dla socjologów , W arszawa 1971, 258—269. 10 Analogiczne w yniki dotyczące opinii na tem at k onfliktu pokoleń uzy­ skano w środowisku w arszaw skim i kieleckim . Por. Μ. M a r o d y, S to ­

su n k i m ię d z y p o ko len ia m i w oczach rodziców i dzieci, w; Ciągłość i zm ia n a tra d y cji k u ltu r o w e j, dz. cyt., 27—47.

(8)

globalnie na dużą rozbieżność poglądów m łodzieży i rodziców, bowiem aż 800/o respondentów uważa, że albo konfliktu nie ma, albo jest, ale niezbyt silny. Stąd współczynnikom określającym różnice poglądów brak istotności.

W ysokość ich św iadczy o w iększym napięciu m iędzy ojcami a dziećmi. Poszukiw anie zależności m iędzy opiniami na tem at konfliktu pokoleń a po­ chodzeniem i w ykształceniem ukazało zarysow ujące się różnice w kategorii „silny k on flik t”. W iększa ilość m łodzieży i ojców pochodzących z miasta w skazuje na istn ien ie silnego konfliktu an iżeli analogiczna ilość osób po­ chodzenia w iejskiego. Ojcowie charakteryzujący się w ykształceniem średnim napotykają najczęściej trudności ze zrozum ieniem się w zajem nym (9,1°/» ojców orzekło siln y konflikt pokoleń). Globalnie nie stwierdzono istotnych zależności m iędzy zm iennym i. Można jedynie orzec, że w ykształcenie bar­ dziej różnicuje poglądy na tem at istnienia konfliktu pokoleń aniżeli pocho­ dzenie.

D okładniejszy obraz stosunków m iędzygeneracyjnych przynosi pytanie, jak układają się stosunki z ojcem, z matką, z synem, z córką. Z rodzaju stosunków m iędzy rodzicami a dziećmi można w nioskow ać o m ożliwości w pływ ów w ychow awczych.

Stosunki m iędzy rodzicami a dziećmi

Jak układają się stosunki Młodzież z ojcami Ojcowie z dziećm i M łodzież z matkami M atki z dziećmi bardzo dobrze 21,1 51,4 48,2 57,1 dość dobrze 36,8 37,8 32,5 31,4 różnie bywa 23,7 10,8 15,8 9,5

raczej nie najlepiej 7,0 1,8 1,0

źle 6,1

brak danych 5,3 8,0 1,7 1,0

Młodzież — ojcow ie С = 0,367 p < 0,001 Młodzież ■— m atki С = 0,115

Stosunki ojców i m atek z m łodzieżą nie przedstaw iają się jednakowo. Ojcowie skłonni są oceniać stosunki z dziećm i jako „bardzo dobre” i „dość dobre” (różnica m iędzy ocenam i m łodzieży 31,3°/o), młodzież zaś odczuwa sto­ sunki m iędzy ojcam i w kategoriach ujemnych (13,l°/o). W zajemne oceny m a­ tek i m łodzieży są do siebie bardziej podobne i mogą budzić nadzieję na duże porozum ienie. Obrazują to w spółczynniki zbieżności poglądów. W ysoki i o dużej istotności w spółczynnik С w przypadku ojców w ynika z tego, że m łodzież n egatyw n ie oceniła ojców, którzy nie dostrzegają, co było ukazane w cześniej, k onfliktu pokoleń. N ależy też przypuszczać, że m atki częściej znajdują w spólny język z młodzieżą.

Istnieją różnice w stosunkach m iędzy rodzicam i a dziećm i w ynikające ze środowiska pochodzenia. Młodzież z miasta częściej niż m łodzież ze w si określa układy m iędzy ojcami jako „złe”. M łodzież pochodzenia m iejskiego częściej określa stosunki z m atką jako „bardzo dobre” niż m łodzież pocho­ dzenia w iejskiego. Rodzice z obydwu środowisk określają stosunki z dziećmi jako bardzo dobre, a m atki pochodzenia m iejskiego aż w 75°/o odczuwają stosunki z dziećm i jako bardzo dobre. Mimo w skazanych tendencji nie stw ier­ dzono istotnych zależności m iędzy pochodzeniem a stosunkam i m iędzygene- racyjnym i. N ie różnicuje ich też w sposób istotn y w ykształcenie rodziców.

Na ogólny obraz stosunków m iędzygeneracyjnych składa się także oce­ na religijności m łodzieży i starszych.

(9)

1 3 2 B IU L E T Y N S O C JO L O G II R E L IG II Ocena różnic w religijności dzieci i rodziców

Opinie Młodzież Ojcowie Matki

Młodzież różni się w sprawach 7,0 14,9 11,4 religijnych od starszego pokole­

nia w sposób zasadniczy

M łodzież różni się ale te różnice 75,5 45.9 40,0 nie są tak istotne

M łodzież w sprawach religijnych 17,5 39,2 47,6 jest w zasadzie podobna do star­

szego pokolenia

Brak danych 1,0

Młodzież — ojcow ie С = 0,276 p < 0,001 Młodzież — m atki С = 0,345 p < 0,001

Oceny m łodzieży są umiar kowane — 3/4 m łodzieży nie w idzi istotnych różnic m iędzy swoją religijnością a religijnością rodziców. Ojcowie dwa razy częściej spostrzegają różnice zasadnicze m iędzy starszym a m łodszym poko­ leniem . W iększe dysproporcje w ocenach religijności zachodzą m iędzy m ło­ dzieżą a matkami, co uwidacznia się w kategoriach „różnice nie są tak istotne” oraz „młodzież jest w zasadzie podobna”. Źródła i charakter ow ych różnic znajdują w yjaśnienie w odpowiedziach na pytania otwarte.

Ojcowie i m atki najczęściej upatrują różnice w religijności starszego i m łodszego pokolenia, p o p i e r w s z e — w dziedzinie praktyk i m oral­ ności, szczególnie seksualnej: „...swoboda życia sekualnego” (mt), „swoim sposobem życia, zachow aniem się w św iątyniach nie przekonuje o głębokiej w ierze w Boga” (mt), „...nie przestrzega praktyk religijnych w takim stopniu jak rodzice, często lekcew aży sobie obowiązek sw ego w yznania” (mt), „...mło­ dzież jest m niej zdyscyplinow ana pod w zględem uczęszczania na mszę św. i nabożeństw a” (o); p o d r u g i e — w skazują na w ielorakie przyczyny społeczne i ideologiczne: „...Istnieją różnice w ychow ania w domu i szkole. To. jak i czego uczą w ychow aw cy w szkole różni się w sposób zasadniczy od religijnego w ychow ania w domu” (O), „...Młodzież ulega często bez głęb ­ szej analizy i św iadom ości tego, co czyni, św iatopoglądow i m arksistow skie­ mu, który zaszczepia się m łodzieży w szkole. Często są to zachowania su ge­ styw ne, aby popisać się przed rów ieśnikam i i nie odstawać pozornie” (o),

Młodzież nie ma m ożliwości dobrowolnego spełniania obowiązków re lig ij­ nych zarówno w szkole, jak również w domu, na w ycieczce, wczasach, ko­ loniach itp.” (o).

Młodzież upatruje różnice w religijności obydwu generacji w innym po­ dejściu do spraw religijnych: „...Młodzież pojm uje religię nieco inaczej, jej poglądy są bardziej dostępne” (ch). Inni twierdzą, że czas m łodzieży w y ­ pełniony jest w ielom a zajęciami: „...młodzież poświęca m niej czasu na k w e­ stie religijne, często nie m ają świadom ości religijn ej” (ch), „...forma przeży­ wania m łodzieży jest płytsza, często m echaniczny odruch” (dz), „...młodzież w dużo m niejszym stopniu ściśle trzyma się nakazów religijnych, interpre­ tuje je na swój sposób” (dz). Ilościow ym w skaźnikiem różnic są w spółczyn­ niki określające siłę związku odpowiedzi ojców i m atek z młodzieżą o w y ­ sokim poziom ie istotności. Potw ierdzają one zaobserw ow ane zjawisko w ięk ­ szej zgodności ocen m łodzieży i ojców.

Nie stwierdzono istotnych zależności m iędzy oceną religijności m łodzie­ ży a pochodzeniem i wykształceniem . Różnice zasadnicze spostrzegają ojco­ w ie pochodzenia m iejskiego (20%), o w iele rzadziej ojcowie i m atki pocho­ dzący z w ioski. Korelacja ocen religijności z w ykształceniem rodziców uka­

(10)

zała, że najskrajniej różnice te oceniają rodzice z w ykształceniem podsta­ w ow ym (ojcowie 19%, m atki 14,8%) i ojcowie z w yższym w ykształceniem (14,3%). W pozostałych kategoriach w ykształcenia nie spostrzeżono poważ­ niejszych różnic.

Pow yższe analizy stosunków m iędzygeneracyjnych ukazują, że w bada­ nej populacji istnieją różnice poglądów m iędzy rodzicam i i dziećmi. D oty­ czy to szczególnie oceny religijności oraz stosunków m iędzy rodzicam i i dzie­ ćmi. Zaobserwow ane różnice poglądów nie są powodem silnego konfliktu m iędzy dwiem a generacjam i, a zatem dialog m iędzygeneracyjny nie jest ge­ neralnie udaremniony, co stanow i w arunek religijnej socjalizacji młodego pokolenia.

2. A tm osfera wychow awcza w rodzinie

Stosunek młodszej generacji do starszej uzależniony jest od środowiska rodzinnego, które kształtuje osobowość człowieka. W form owaniu jej nie potrafi zastąpić rodziny żadna instytucja społeczna u. Rodzina jest podsta­ w ow ym m iejscem spotkania się dwu pokoleń, gdzie rodzice dziecku przeka­ zują doświadczenia, uczą norm, kontrolują dziecko ustosunkowując się doń n egatyw nie lub p o zy ty w n ie12. Środowisko rodzinne, które przez świadomą i celową działalność zmierza do rozw ijania w zględnie do przekształcenia osobowości d zie ck a 13 podsuwa, a nieraz dość rygorystycznie determ inuje sposób zaspokajania aktualnych potrzeb — staw ia określone gotowe wzorce zaspokajania potrzeb fizycznych i duchowych. Potrzeby te m ają szansę być zaspokojone zgodnie z oferowanym i przez rodzinę wzorami. Z biegiem czasu, zgodnie z zasadą kanalizacji jednostka zdolna jest zaspokajać swoje potrze­ by w przyszłości w ed łu g zrodzonych w cześniej d ośw iad czeń 14. Jednak sto­ sunek m łodzieży do proponowanych wzorów nie jest jednoznaczny i zależny jest od szeregu czynników wewnątrzrodzinnych. Czynniki te mogą w yw ierać w pływ na przekonania religijne i niereligijne. W rodzinie bowiem dokonuje się p ew ien rodzaj sym biozy religijnej i rod zin n ej15, dlatego przekazywanie w artości religijnych m oże dokonywać się tam, gdzie rodzice sam i są religij­ ni i wdrażają w dzieci religijne w artości, norm y i wzory zach ow ań 18 oraz tam, gdzie panuje sprzyjająca kontaktom m iędzygeneracyjnym atmosfera w ychow awcza określana w naszym przypadku przez sposób w ychowania, atm osferę em ocjonalną panującą w rodzinie, atm osferę religijną i akcento­

w ane przez rodziców elem enty w ychow awcze.

Jednym z w yznaczników atm osfery domu jest ocena sposobu w ychow a­ nia młodzieży.

W jednopokoleniowym okresie czasu ujaw niło się poważne przesunięcie form y w ychow ania od bardzo surow ej do form łagodniejszych. Połow a ojców i matek w ychow yw ana była w surowej atm osferze, bardzo łagodnie nieduży procent. M łodzież obecnie w ychow yw ana jest w sposób o w iele łagodniej­ szy. Nikt z m łodzieży nie określił sposobu w ychow ania „bardzo surowo”. Nie wydaje się, aby przy takiej ocenie w ychow ania w e w spółczesnej rodzi­ nie narzucano siłą przekonania lub poglądy. N atężenie przem ian dokonanych w tej dziedzinie ilustrują w ysokie w spółczynniki С Pearsona.

11 A. K ł o s k o w s k a , R o d zin a w Polsce L u d o w e j, w: P rze m ia n y spo­

łeczne w Polsce L u d o w e j (red. A. S a r a p a t a ) , W arszawa 1965, 545.

12 M. G r a b o w s k a - T a b i n , S to s u n k i m ię d zy g e n e ra c y jn e w rodzinie, w: Ciągłość i zm ia n a tra d y c ji k u ltu ro w e j, dz. cyt., 67.

13 Por. K. P r z e c ł a w s k i , M iasto i w y ch o w a n ie, Warszawa 1968,

28n.

14 Por. S. В a 1 e y, W pro w a d zen ie do p sychologii społecznej, Warszawa 1952, 191; por. S. K o w a l s k i , Socjologia w y c h o w a n ia w zarysie, W arsza­ wa 1974, 307.

15 H. C a r r i e r , dz. cyt., 107.

(11)

134 B IU L E T Y N S O C JO L O G II R E L IG II

Czy Pan(i) był w ychow yw any Młodzież Ojcowie Matki bardzo surowo

dość surowo

różnie: raz surowo, raz łagodnie raczej łagodnie bardzo łagodnie 13.2 48.2 30,7 7,9 6,8 43,2 21,4 25Λ 2,7 41,9 21,0 21,0 7,5 Młodzież — ojcowie С = 0,377 p < 0,001 M łodzież — m atki С = 0,400 p < 0,001

Obecnie spotyka się różnice w sposobie w ychow ania w w iosce i w m ie­ ście. Liczba w ych ow yw an ych dość surowo w w iosce jest ponad 10% wyższa niż w m ieście, raczej łagodnie w ychow yw anych jest w w iosce 42,9%, zaś ponad połow a m łodzieży w m ieście w ychow yw ana jest raz surowo, raz ła­ godnie. Generacja rodziców pochodzących z w iosk i w ychow yw ana była bar­ dzo surowo, zaś bardzo łagodnie w ychow yw ane b yły przeważnie m atki po­ chodzenia m iejskiego, przy czym w yższem u w ykształceniu ojców tow arzyszy­ ło surowe i bardzo surowe w ychow anie, a w yższem u w ykształceniu m atek w ychow anie bardzo łagodne; bardzo surowy sposób w ychow ania m iały m atki

ze średnim w ykształceniem .

A tm osferę em ocjonalną domu rodzinnego określić m ożna przy pomocy przym iotników przeciw staw nych znaczeniowo i em ocjonalnie. Spośród d zie­ sięciu przym iotników charakteryzujących stan atm osfery domu każdy re­ spondent m ógł w ybrać te, które jego zdaniem określają jego dom rodzinny.

Ocena atm osfery domu Jaka jest zdaniem Pana(i)

atm osfera w domu

M łodzież Ojcowie Matki

L R L R L R pogodna 51 2 37 1 67 1 ponura 7 9 6 6.5 1 9.5 swobodna 57 1 32 2.5 49 3 napięta 16 7 6 6.5 8 6 ciepła 33 5 28 4 41 5 chłodna 13 8 4 9 1 9.5 zgodna 35 4 32 2.5 48 4 konfliktow a 17 6 5 8 5 7 wyrozum iała 42 3 23 5 65 2 surowa 0 10 0 10 4 8

S iła zw iązku odpowiedzi w yrażona w rho Spearm ana Młodzież — ojcow ie rho = 0,885; m łodzież — m atki rho m atki — ojcow ie rho = 0,837

= 0,913

Rangę 1 otrzymała kategoria, która m iała najw iększą ilość w ybo­ rów „L”

Istnieje duża zgodność opinii m łodzieży i rodziców na tem at atm osfery domu rodzinnego. S iłę zbieżności odpow iedzi rodziców i dzieci obrazują w spółczynniki korelacji rangowej rho Spearmana. N ajm ocniejszy związek

(12)

zachodzi pom iędzy m atkam i a m łodzieżą. N ajw iększe rozbieżności w opiniach w ykazali sam i rodzice m iędzy sobą. W zależności od ilości i jakości doboru przym iotników określających atm osferę domu dokonano typologii. W ysz­ czególniono atm osferę pozytyw ną (zaliczeni zostali ci, którzy dokonali w y ­ borów pozytywnych), negatywną (dobór określeń negatywnych), i m ieszaną (dobór określeń pozytyw nych i n egatyw n ych )17.

Typy atm osfery domu Młodzież Ojcowie Matki

Pozytyw na 67,5 81,1 82,8

N egatyw na 14,9 4,0 2,9

M ieszana 17,6 14,9 14,3

Charakterystyczna jest zbieżność ocen zachodząca m iędzy m atkam i a ojcami. M łodzież natom iast częściej zauważa negatyw ne cechy domowej atm osfery. Św iadczy to o tym, że rodzice k ierow ali się innym i kategoriam i ocen niż m łodzież, która bardziej idealnie patrzy na życie rodzinne, a form y konfliktów uznaw ane przez rodziców za kom ponenty codziennego życia uznała za n egatyw n y objaw rodzinnej atmosfery. Pochodzenie i w ykształce­ nie nie różnicują ocen em ocjonalnej atm osfery domu badanej populacji.

Ważnym kom ponentem środowiska w ychow aw czego jest atm osfera reli­ gijna rodziny. Jest ona niezbędnym warunkiem przetrwania i przekazu w ar­ tości religijnych. D zięki pytaniu retrospektyw nem u zadanem u rodzicom

o atm osferę religijną ich domów rodzinnych oraz pytaniu o ocenę atm osfery religijnej obecnego domu, jesteśm y w stanie zasygnalizow ać nie tylko różnice pomiędzy opiniam i dzieci i rodziców, lecz także pom iędzy atmosferą w domu dziadków.

Ocena atm osfery religijnej domu

Ocena dom rodzinny rodziców obecny dom

ojcow ie m atki m łodzież ojcowie m atki bardzo pobożna 36,5 44,8 7,9 17,6 17,1 dość pobożna 58,1 54,2 68,4 68,9 68,6 mało pobożna 4,0 15,8 8,1 11,4 obojętna religijnie 1.4 1,0 5,2 2,7 2,9 całkowicie św iecka 1,8 2,7 brak danych 0,9

Środowisko w ychow aw cze rodziców było bardzo pobożne i pobożne (ojcowie 94,6% m atki 99%). W obecnych rodzinach nastąpiła dewolucja re li­ gijnej atm osfery domu od bardzo pobożnej w kierunku dość pobożnej i mało 17 W badaniach m iędzygeneracyjnych na terenie P uław stwierdzono, że w rodzinach m iejskich na ogół panuje atm osfera zgody, serdeczności i m i­ łości. Por. L. D y c z e w s k i , W ięź p okoleń w rodzinie, W arszawa 1976, 95.

(13)

136 B IU L E T Y N S O C JO L O G II R E L IG II

pobożnej. Matki w yw odzące się z domów -bardzo pobożnych i pobożnych określiły swój w łasn y dom w 14,3°/o jako m ało pobożny lub obojętny re li­ gijnie. Ojcowie też odeszli od profilu religijnego domu, w jakim się w ych o­ w ali, a 5% ojców zadeklarowało całkow icie św iecką atm osferę domu. Brak ocen „całkow icie św ieck a” w opiniach m atek św iadczy o nieujaw nianiu przed m ężem sw ego przywiązania do tradycji religijnych. Żadna z badanych osób nie ustosunkow ała się wrogo wobec religii.

Różnica ocen młodzież — ojcowie m łodzież — m atki Jaka jest obecnie a t­

m osfera religijna w

domu rodzinnym С = 0,164 С = 0,203 p<0,05 Jaka była atm osfera

religijna w domu oj­

ców i matek С = 0,288 p<0,005 С = 0,337 p<0,001 Młodzież w swoich opiniach jest bardziej zbliżona do ojców niż matek. W spółczynnik С dla m atek jest w yższy i statystycznie istotny. Analiza w sp ół­ czynników obrazująca siłę rożnie pom iędzy ocenam i atm osfery religijnej w domach dziadków a ocenam i w łasnego domu pozw ala na w ysunięcie h i­ potezy, że m atki w zm ieniających się w arunkach życiow ych częściej aniżeli ojcow ie odchodzą od profilu religijnego, jaki panow ał w ich domach rodzin­ nych.

Ocena religijnej atm osfery domu rodzinnego okazała się niezależna od pochodzenia. Zarysow ała się jedynie tendencja, że w yższy odsetek pocho­ dzących z m iasta określa atm osferę swego domu jako obojętną religijnie. Wyż­ szy jest w spółczynnik w przypadku m atek (matki С = 0,147, ojcowie С = = 0,025), co potw ierdzałoby zasygnalizow aną hipotezę o częstszym odcho­ dzeniu matek m ieszkających obecnie w m ieście od m odelu religijnego w y ­ niesionego z domu rodzinnego.

W ykształcenie w yw iera w iększy w p ływ i bardziej różnicuje atm osferę religijną domu. U ojców zarysowała się istotna tendencja, — im w yższe w y ­ kształcenie, tym częściej atmosfera religijna określana jest jako m niej r e ­ ligijna. Podobne tendencje uwidoczniły się także w przypadku m atek — w spółczynnikow i korelacji brak istotności (ojcowie С = 0,199 p<0,05, m atki С = 0,188). N ie można przy tym zapominać, że pow yższy obraz w arunkow any jest także sytuacją społeczno-polityczną i polityką kadrową osób posiada­ jących w yższe w ykształcenie.

Model w ychow ania tw orzy się w czasie i jest przyjm owany od odcho­ dzących generacji. Zmiana modelu nie dokonuje się w sposób gw ałtowny, lecz w ym aga dłuższego okresu czasu. Zakładam y zatem hipotetycznie, że trw anie w artości religijnych zależne jest od m odelu w ychow ania religijnego w pokoleniu dziadków, rodziców i przyszłych pokoleń. W celu poznania m odelu religijnego zapytano rodziców na jakie elem enty kładli nacisk w w ychow aniu ich rodzice, a na co oni zw racają obecnie szczególną uwagę. M łodzież udzieliła odpowiedzi na to samo pytanie, co pozw oli ocenić zbież­ ność opinii w tym w zględzie. Wychodząc z założenia, że oczekiwania, zam ia­ ry i nadzieje są odpow iednikam i opinii i postaw rzutow anych w przyszłość 18 zadano m łodzieży pytanie projekcyjne, na co oni położą nacisk w w ych o­ w aniu w łasnych dzieci.

W domach rodzinnych ojców kładziono nacisk w pierw szym rzędzie na postępow anie m oralne, a następnie na praktyki religijne. W domach matek

18 S. S z o s t k i e w i c z , P ro ced u ry i te c h n ik i badań socjologicznych,

(14)

w yakcentow ane były praktyki religijne, a spraw y postępow ania moralnego staw iane b yły na drugim m iejscu. Ojcowie obecnie zwracają uwagę w w y ­ chowaniu dzieci na praktyki religijne, m oralne postępow anie i zachowanie zw yczajów religijnych. Matki w tym w zględzie zgodne są z ojcami. Z po­ w yższych danych w ynika, że model w ychow ania religijnego rytualistyczno- -m oralny nie uległ zm ianie w e w spółczesnych rodzinach. Młodzież też w y ­ kazuje zgodność w tym względzie z rodzicami i na przyszłość zamierza re­ alizować m odel w yniesion y z domu rodzinnego. W spółczynnik siły związku projektow anych zam ierzeń z zaobserwowanym i i doświadczanym i w domu rodzinnym preferencjam i w stylu w ychow ania religijnego równa się jedności. Można zatem przypuszczać, że przyszłe pokolenie będzie form ować swoje dzieci w edług odziedziczonego modelu i ze strony środowiska w ych ow aw ­ czego nie można spodziewać się w iększych w pływ ów na zm ianę profilu re­ ligijności przyszłych generacji. Charakterystyczne jest to, że współczesna m łodzież korzystająca z katechizacji przez bardzo długi okres czasu nie w y ­ niosła potrzeby pogłębienia znajomości prawd religijnych ani potrzeby za­ poznania się bliższego z Pism em Świętym .

Lp.

Na które z niżej w y ­ m ienionych spraw kła­ dziono szczególny na­ cisk w domu rodzin­

ojcowie o domu rodzinnym obecnym nym

L R L R

1. Praktyki religijne 63 2 56 2 2. Postępow anie moralne 70 1 70 1 3. Znajomość i pogłębia­

nie prawd w iary

37 3 39 4 4. Zachowanie zwyczajów religijnych 18 6 50 3 5. Znajomość Św iętego Pisma 32 4 27 5

6. Znajomość żyw otów

św iętych 24 5 24 6

7. Inne

c.d.

3 7 4 7

M atki с domu Młodzież o domu Lp. rodzinnym obecnym obecnym przyszłym

L R L R L R L R 1. 100 .1 90 '2 92 2 82 2 2. 9S 2 97 1 105 1 105 1 3. 64 4 59 4 27 4 51 4 4. 89 3 72 3 69 3 54 3 5. 33 5 29 5 13 Э 29 5 6. 30 6 '17 ,6 0 6,5 2 6 7. 1 *7 0 7 0 6,5 0 7

Potw ierdza to zarazem sygnalizowane w cześniej stwierdzenie, że rodzina odgrywa decydujące znaczenie w przekazyw aniu m łodemu pokoleniu modelu religijności. Wysoka zbieżność ocen m iędzy rodzicam i a zamiarami m łodzieży wyrażona w ielkościam i w spółczynników rangow ych może budzić nadzieję,

(15)

B IU L E T Y N S O C JO L O G II R E L IG II

że przekaz w artości religijnych m łodemu pokoleniu nie znajdzie przeszkód w środow isku rodzinnym.

W spółczynniki korelacji rangowej rho Spearm ana

Młodzież o domu Ojcowie o domu Matki o domu przyszłym obecnym dawnym obecnymldawnym Młodzież o domu obecnym przy­ szłym 0,991 X 0,991 1,000 0,758 0,785 0,991 1,000 0,955 0,964 Ojcowie o domu dawnym obecnym X X 0,785 X X X X 1,000 0,750 X M atki o domu dawnym X X X 1,000 X

Atm osfera środow iska w ychow awczego zależna jest od m etod i środków w ychow ania, jakim i posługują się rodzice oraz od tego czy m łodzież akcep­ tuje stosowane m etody w ychowawcze. Przeprowadzony sondaż ujawnił, że ojcow ie preferują m odel w ychow aw czy i akcentują w kolejności: przykład osobisty rodziców, rozm owę i przekonyw anie oraz okazywanie serdeczności. Matki w m iejsce rozum owego podejścia zawartego w rozm owie i przekony­ w aniu preferują wyrozum iałość i tolerancję. M łodzieżowy model na p ier­ w szym m iejscu staw ia wyrozum iałość i tolerancję, a dalej przykład osobisty rodziców i okazyw anie serdeczności. Model w ychow aw czy m łodzieży jest bardziej zbliżony do m odelu matek. N ajw iększa rozbieżność poglądów ro­ dziców i dzieci na m etody w ychow ania ma m iejsce w przypadku wyborów „uchronienie od n iew łaściw ego tow arzystw a”, „ścisły nadzór i kontrola” oraz „wyrozum iałość i tolerancja”. Zaobserwowane rozbieżności są wyrazem p ew ­ nych napięć m iędzy starszą a młodszą generacją zasygnalizow anych wcześniej. Dość w ysoka zgodność w poglądach na tem at w ychow ania rokuje nadzieję, że w artości przekazyw ane przez rodziców nie zostaną odrzucone na zasadzie konfliktu w ynikłego ze stosow ania przez starszych m etod w ychow awczych.

Co Pan(i) uważa za ważne w e w łaściw ym w ychow aniu m łodego pokolenia

Młodzież Ojcowie Matki «/o R »/o 'R »/o ■R Przykład osobisty rodziców 62,3 2 68,9 1 72,4 '1 Rozmowa i przekonyw anie 35,1 4 50,0 2 43,8 s

Uchronienie od niew łaściw ego 19,3 6 42,3 4,5 47,6 .4 towarzystw a

Okazywanie serdeczności 52,6 3 48,6 3 62,8 2 Ścisły nadzór i kontrola 3,5 8 28,4 6 22,8 ,6 W yrozumiałość i tolerancja 68,4 1 43,2 4,5 49,5 3

Surowe kary 8,8 7 6,8 8 5,7 8

Pozostaw ienie sam odzielności 32,5 5 10,8 7 9,5 7 Młodzież — ojcow ie rho = 0,762

M łodzież — m atki rho = 0,833 Ojcowie — m atki rho = 0,851

D otychczasowe analizy upoważniają do stw ierdzenia, że w ektor em o­ cjonalny środow iska rodzinnego badanej populacji jest pozytywny. Obser­

(16)

w uje się dużą zgodność opinii m łodzieży i rodziców na tem at atm osfery w y ­ chowawczej i m etod w ychow ania, można zatem w nioskow ać, że nie zachodzi w badanych rodzinach konieczność sym ulacji sw oich przekonań i poglądów. Atm osfera religijna domów ulega przem ianie od bardziej religijnej do m niej religijnej. Przyczyny tych zm ian są bardzo złożone. Biorąc jednak pod uw a­ gę dwa analizow ane czynniki, zm iany te należy bardziej łączyć z w yk ształ­ ceniem niż ze środow iskiem pochodzenia. Przyszła generacja otrzymywać będzie form ację religijną rytualistyczno-m oralną, przy czym w iększy nacisk położony będzie na zachow anie zw yczajów religijnych niż na pogłębienie w iedzy religijnej, czy znajomość Pism a Świętego. W stylu w ychow ania młode pokolenie preferuje czynniki em ocjonalne w czym jest zgodne z matkami. Ojcowie nie lekcew ażąc czynnika emocjonalnego akcentują elem ent racjo­ nalny w wychow aniu.

W nioski duszpasterskie

Diagnoza atm osfery wychow awczej w rodzinach posiadających dzieci w w ieku m aturalnym , niezależnie od tego, że przeprowadzona na m ałej po­ pulacji, pozw ala na sform ułowanie kilku uwag o charakterze duszpasterskim. D otychczasowa praktyka duszpasterska koncentruje się na duszpaster­ stw ie ogólnym, przy czym najw iększy w ysiłek skierow any jest na katechiza­ cję dzieci i m łodzieży. Biorąc pod uwagę fakt, że naw et w dobie bardzo zaaw ansow anych przem ian rodzina pełni i pełnić będzie zasadniczą rolę w procesie religijnego w ychow ania młodego pokolenia oraz to, że dla m ło­ dzieży pierwszoplanow ym i grupami odniesienia pozostają rodzice i najbliższa rodzina, strategia duszpasterska powinna docenić ten problem. Nie chodzi o przesuwanie generalnie akcentów z katechizacji na duszpasterstwo rodzin; byłaby to n iew ątpliw ie przesada. Nasuwa się jednak konieczność przeorien­ towania specjalistycznego duszpasterstwa rodzin i podjęcia w spółpracy nie tylko z m łodym i m ałżeństw am i, lecz także z m ałżeństw am i posiadającym i starsze dzieci. Młodzież w szkole średniej przeżywa najw ięcej problem ów w y ­ chow awczych i światopoglądow ych. W spółczesna rodzina staje niejedno­ krotnie wobec nich bezradna. Na tym Ile rodzą się napięcia i konflikty m iędzy starszą i m łodszą generacją. W ymagałoby to perm anentnej pedago- gizacji osób starszych, których nikt nie inform uje o rozwoju religijnym młodego człow ieka. Okazję po tem u mają katecheci szkół średnich w czasie spotkań z rodzicami m łodzieży katechizowanej. W ydaje się, że w yw iadów - kowy charakter ow ych spotkań jest zaprzepaszczeniem okazji przeprowadze­ nia dialogu na tem aty religijnego w ychow ania. Stoi też zadanie przed ośrodkami duszpasterstwa m łodzieżowego. Pow szechnie publikowane są ka­ techezy dla szkół średnich czy zawodowych, rzadko lub w cale nie pojawiają się m ateriały, które byłyby pomocne dla katechetów z m niejszym doświad­ czeniem.

Generalnie stw ierdzić można, iż m łodzież wzorując się na sw oich ro­ dzicach przekazywać będzie swoim dzieciom m odel religijności o podobnym profilu. Zauważyć można jednak dokonujący się proces zm ian — większe dowartościowanie elem entu intelektualnego wiary, który wyraża się w chęci pogłębienia znajom ości prawd religijnych. Troski o ten aspekt religijności n ie w iąże młodzież z potrzebą znajomości Pism a Świętego. U podstaw takiego podejścia leżą n iew ątpliw ie długow iekow e historyczne uwarunkowania. Tym bardziej zatem przed całym duszpasterstwem , a szczgólności przed litur­ gicznym i katechetycznym stoi problem ubiblijnienia tych dziedzin. Chodzi­ łoby o w ytw orzenie nowego zw yczaju codziennej lektury Pism a Świętego. Inwencja duszpasterska zm ierzać powinna do n asycenia zw yczajów religij­ nych, które m łodzież w 1/4 pragnie kontynuować, treściam i biblijnym i. Pew ne akcje duszpasterskie lub zwyczaje religijn e mogą utracić na aktual­ ności. To co biblijne i ew angeliczne pozostanie niezachw iane i ponadczaso­ we.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Skomponowana z zapisu rozmów z pisarzem książka porusza bogatą i różnorodną problematykę, począwszy od curriculum vitae pisarza, poprzez refleksje o naturze

problem relacji aktor - widz, granicy między real­ nością życiową a realnością sztuki, szczególnie w kontekście swoistości gry aktorskiej, środków wzajemnego

Artykuł poświęcony przemianom funkcji i miejsca literatury w kulturze współczesnej, w związku z upowszechnieniem nowych, audiowizualnych form

Analizuje opowiadania-gawędy pułkowe (najbardziej jednolite pod względem stylu narracji, będące próbę wypracowania narracji dokumentär- no -g aw ęd ow ej, prowadzonej

PAWEŁCZYŃSKA Anna: Czas a modele zmiany kulturowej. Autorka przyjmuje założenie, że każda kultura ma swoją głęboką strukturę ukrytą, którą - na przykład -

Pokazujęc specyfikę wypowiedzi Lema na temat jego własnych utworów autor stwierdza, że sę one przede wszystkim ciekawymi świadectwami odbioru (styl tego odbioru

Końcowa część książki przynosi analizę ty­ powych gatunków literatury dziecięcej* poezja dla dzieci K a Ił- łakowiczówny, powieść historyczna 1 przygodowa

Opowiada więc o właenej genealogii, wepomlna swoje kontakty z wymienionymi w tytule twórcami polskimi, któ­ rzy w ostatnich latach stali się słynni w Europie, dzieli