• Nie Znaleziono Wyników

Sprawozdanie z seminarium "Polski Październik"

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Sprawozdanie z seminarium "Polski Październik""

Copied!
4
0
0

Pełen tekst

(1)

Przeracki, Jerzy

Sprawozdanie z seminarium "Polski

Październik"

Komunikaty Mazursko-Warmińskie nr 4, 423-425

(2)

K

R

O

N

I

K A

N

A

U

K

O

W

A

Jerzy Przeracki

SPRAWOZDANIE Z SEMINARIUM

„POLSKI PAŹDZIERNIK”

Rok 1956 je s t u z n aw an y za sym boliczną cezurę chronologiczną w rozw oju społeczno-politycznym n iek tó ry ch p ań stw obozu socjalistycznego. Znaczenie tego przełom u p odkreśla się szczególnie w odniesieniu do W ęgier i Polski. P rz y p o m n ien iem w y d a rze ń 1956 ro k u w naszej O jczyźnie było sem in ariu m „Polski P a ź d ziern ik ”, k tó re odbyło się w D om u P o lsk im w Olsztynie 10 listo ­ pada 1981 roku. Z organizow ały je O środek B ad ań N aukow ych im. W ojcie­ cha K ętrzyńskiego i S tacja N aukow a Polskiego T o w arzy stw a H istorycznego (In sty tu t M azurski) w Olsztynie.

O tw arcia o b ra d dokonał d y re k to r OBN <dr J e rz y Sikorski, przyp o m in a­ jąc, iż m yśl zorganizow ania sem in ariu m w yszła od prof. dr. hab. W ojciecha W rzesińskiego (U niw ersy tet im. B olesław a B ieru ta, W rocław ). Mówca za­ akcentow ał, że Polski S ierp ień 1980 ro k u m a sw oją genezę w P o lskim P a ź ­ dziern ik u 1956 ro k u i w łaśn ie dlatego istn ieje obecnie p o trzeb a głębszej r e ­ fleksji h istorycznej w ty m względzie. N astęp n ie przew o d n ictw o sesji objął k iero w n ik Z akładu H istorii OBN — d r T adeusz F ilipkow ski.

S em in ariu m rozpoczęła prof, d r M aria T u rle jsk a (Polska A k adem ia Nauk, In s ty tu t H istorii, W arszaw a) re fe ra te m S p o ry ideow e p rz ed P aździernikiem . P rzy p o m n iała ona, że stalinizm lansow ał pogląd, iż pisarze i publicyści po­ w in n i k ształtow ać postaw y, a n ie odzw ierciedlać rzeczyw istość, pow inni w y ­ chow yw ać, a n ie budzić sum ienia. C h arak tery sty czn e, że p rocesy ro z ra c h u n ­ kow e rozpoczęły się na II Zjeździe P isarzy R adzieckich w M oskwie w 1955 roku. W yrazem zm ian było o d k ry w an ie na now o w arto ści d ra m a tó w B e r- tolda B rech ta i W łodzim ierza M ajakow skiego.

W Polsce spory ideow e rozpoczęły się w 1955 roku, a po paźd ziern ik u 1956 ro k u zaczęły w ygasać. Czołowe pióra tego ok resu to: J e rz y A ndrzejew ski, L eszek K ołakow ski i A n d rzej B raun. C h a rak tery s ty c z n e, że spośród pism b ędących w ów czas try b u n ą nowego ostało się do dziś jed y n ie „Życie L ite ­ ra ck ie ” . S p o ry rozpoczęły się od zagadnień k u ltu r y (szczególnie lite ratu ry ), n a u k i i sztuki oraz roli p a rtii w ty m zakresie. Z kolei k ry ty k a przeniosła się n a p ro b lem aty k ę gospodarczą, kw estie sp ra w o w an ia w ład zy i zagadnienia polityczne w ogóle. P ro b le m a ty k a h istoryczne n ie b y ła zb y t eksponow ana (ar­ ty k u ł Jerzego Piórkow skiego w „Nowej K u ltu rz e ” M y z AK; in ic jaty w a b u ­ dow y P o m n ik a P ow stan ia W arszaw skiego; p u b licy sty k a P a w ła Jasienicy). P rz e d P aźd ziern ik iem poruszano też s p ra w y przestępczości, dom ów p o p ra w ­ czych, ch u lig ań stw a i rozwodów. Rozum niej zaczęto podchodzić do pro b lem u em igracji. Podnoszono p otrzebę w zrostu a ktyw ności i roli Sejm u, ro z p a try ­ w ano zagadnienia praw orządności, ro li rz ą d u i R ad y P a ń stw a . Te procesy przy g o to w ały źródła Polskiego P a ź d ziern ik a w św iadom ości społecznej.

(3)

D r T adeusz M arczak (U niw ersytet im. Bolesława B ieruta, W rocław ) w r e ­ feracie Polski P aździernik — próba reko n stru k cji w y d a rze ń zw rócił uw agę na niepow odzenia w realizacji P la n u Sześcioletniego (1950— 1955) i ró ż n o ra ­ kie re p erk u sje tego faktu. P onadto zap rezentow ał ludzi sp raw u jący ch w ładzę w om aw ianym okresie, a w łaściw ie przesunięcia i roszady w ap ara cie p a r- tyjno -rząd o w y m na tle w alki ścierających się w Polskiej Zjednoczonej P a rtii Robotniczej u grupow ań. Omówił proces w z rastan ia popularności W ładysław a G om ułki i jego pow ró t do elity w ładzy oraz rolę, jak ą o degrał te n polity k w 1956 roku. F erm en t, k tó ry rozpoczął się w kierow niczych grem iach P Z P R i a d m in istracji szczebla centralnego, powoli og arn iał także a p a r a t niższego szczebla, społeczeństw o jednakże nie uczestniczyło w w alce u g ru p o w a ń p a r- ty jno-rządow ych o w ładzę w k ra ju .

Dr A dam B asak (U niw ersytet im. B olesław a B ieruta, W rocław ) p rz ed sta ­ w iając Rok 1956 na tle periodyzacji dziejów po w o jen n ych p rzypom niał różne propozycje podziału okresu Polski L udow ej do 1956 roku. U kazał w y d a rze ­ nia dru g iej połow y la t czterdziestych i początku pięćdziesiątych w Polsce n a tle zm agań i ryw alizacji am erykań sk o -rad zieck iej o p r y m a t w świecie. U w y p u k lając znaczenie ro k u 1953 (śmierć Józefa Stalina, w ojna w K orei i re p erk u sje tych faktów ) u p lasow ał w ydarzen ia la t pięćdziesiątych w n a ­ szym k r a ju na tle dziejów powszechnych. Rok 1956 stanow ił zam knięcie tr u d ­ nego i kon tro w ersy jn eg o e ta p u .w h isto rii p a ń stw obozu socjalistycznego. R e­ fe re n t podniósł rolę w y d arzeń na W ęgrzech w ro k u 1956 oraz om ówił re ak c je m ocarstw n a te zdarzenia. Przebieg Polskiego P aźd ziern ik a b y ł zobligow any m.in. trag e d ią w ęgierską. Różnorakie u w a ru n k o w a n ia w y d arzeń 1956 ro k u w p ań stw ach socjalistycznych w y m ag ają jeszcze dodatkow ego ośw ietlenia, co bez pełnego d ostępu do różnojęzycznych arch iw aliów n ie jest na razie m o­ żliwe.

D r B ohdan Ł ukaszew icz (Ośrodek B adań N aukow ych im. W. K ę trz y ń ­ skiego, Olsztyn) na tle dziejów p ra s y olsztyńskiej zaprezen to w ał T yg o d n io w y

dodatek «Rzeczywistość». R e fere n t p rzed staw ił osoby p racu jące p rz y red ag o ­

w an iu dodatku, w spółpracow ników oraz stałe i okazjonalne ru b ry k i. Pism o rozpoczęło dysk u sję n a te m a t dziejów i sy tu a cji a k tu a ln e j ludności rodzim ej, zajęło się problem em m niejszości u k ra iń sk ie j, podnosiło p ro b lem y społeczne (alkoholizm, chuligaństw o, przestępczość m łodocianych), pisało o fu n k cjo n o ­ w aniu służby zdrow ia, stanie ośw iaty, m arazm ie m ałych m iasteczek w w o­ jew ództw ie, problem ach żołnierzy A rm ii K rajo w ej, re p a tria c ji Polaków z ZSRR, stosunkach w ładza-obyw atel oraz stosunkach polsko-radzieckich. O statn i — 43 — n u m er „Rzeczywistości” u k azał się 9 lutego 1957 roku. P e ­ w ien etap przem ian społeczno-politycznych uznano wówczas za zakończony, a dodatek — za zbędny.

Po re fe ra ta ch w yw iązała się dyskusja, w k tó re j re fe re n ci udzielali w y ­ jaśnień oraz zabrało głos pięciu mówców.

Juliu sz B orow ski (Olsztyn) zaznaczył, iż przeży tk i u stro ju k a p italisty cz­ nego zostały przek azan e m łodym ludziom, k tó ry m przyszło żyć w socjalizmie. Z astan aw iał się też n ad przyczynam i defo rm acji socjalizm u p odkreślając, że p o lityka S talin a i stalinizm o p ierały się na całych w a rstw a ch i g ru p a ch spo­ łecznych, bez czego nie m ogłyby n astąpić tak ie spustoszenia, d eform acje i w y ­ n atu rz en ia w e w szystkich dziedzinach życia społecznego w k ra ja c h socjali­ stycznych.

Red. S tan isław W ieczorek („G azeta O lsztyńska” , Olsztyn) zakw estionow ał

(4)

Kronika naukowa 4 25

stosowność w ydzielania g ru p natolińczyków i p u ław ia n w ówczesnym K om i­ tecie C e n tra ln y m P Z PR , gdyż zabieg ta k i spłyca i w y k rz y w ia obraz fak ty cz­ n y oraz usuw a z pola w idzenia cen tru m , do którego zaliczył Józefa C y ra n ­ kiew icza, E d w a rd a Ochaba, M ariana R apackiego i A le k sa n d ra Zawadzkiego. D y s k u ta n t zasygnalizow ał rów nież złożoność działań p ra so w y ch oraz m ea n d ry m odelu prasow ego połow y la t pięćdziesiątych. W yraził p rz y ty m opinię o w y ­ raźn y m zdek laro w an iu d z ien n ik arzy w tam ty ch latach, czego to w łaśn ie dzi­ siaj nie spotyka się często.

M gr T adeusz B ary ła (Ośrodek B ad ań N aukow ych im. W. K ętrzyńskiego, Olsztyn) podniósł p ro b lem udziału intelig en cji w P o lskim P a ź d ziern ik u i na p rz y k ła d ac h z „Głosu O lsztyńskiego” oraz „Rzeczywistości” próbow ał ukazać in flację m yśli ta m p rezentow anych, czy też b ra k cennych spostrzeżeń na ła ­ m ach tego dziennika i jego dodatku.

T adeusz Filipkow ski zw rócił uw agę na kluczow ą dla w ojew ództw a ol­ sztyńskiego w latach czterdziestych i pięćdziesiątych kw estię reg u lacji p o ­ lity k i rolnej. P rzypom niał, iż — mimo możliwości — nie w yciągnięto po 1956 ro k u żadnych w niosków z p o p rzednich błędnych działań.

J e rz y Sikorski z asta n aw ia ł się, jak patrzeć na W. G om ułkę, na jego rolę w 1956 ro k u oraz przy czy n y jego o d w ro tu po P aździerniku.

O dpow iadając na k w estie podniesione w d y sk u sji M aria T u rlejsk a zgo­ dziła się z głosem d y s k u ta n ta eksponującego sp ra w ę poparcia udzielonego stalinizm ow i przez p ew ne k rę g i społeczne oraz w y jaśn iła m o ty w y i u w a ru n ­ k o w ania działań G om ułki p rzed i po paźd ziern ik u 1956 roku.

T adeusz M arczak podkreślił, iż w yod ręb n ien ie g ru p — s tro n n ictw w К С P Z P R pozw ala na pełniejsze zrozum ienie ów czesnych w y d a rze ń (podziały są zaw sze schematyczne), a naw iązu jąc do naszej w spółczesnej sy tu a cji eko­ nom icznej przy p o m n iał o a rty k u le prof. O skara L angego na te m a t re fo rm y gospodarczej i o tym , że dośw iadczenia polskiego ekonom isty z pożytkiem w yzyskali W ęgrzy, a n ie my.

A dam B asak zasygnalizow ał, że Polski P a źd ziern ik przy n ió sł n ad zieję na u reg u lo w an ie stosunków polsko-radzieckich na płaszczyźnie rów ności i peł­ nego p a rtn e rs tw a , a co do roli, oczekiw ań i zam ierzeń C hin w 1956 ro k u wskazał, iż odpowiedzi w ty m k w estiach m ogłyby przy n ieść jed y n ie arch iw a chińskie.

B ohdan Ł ukaszew icz w y raził u bolew anie z pow odu b r a k u na sym pozjum liczniejszych p rzedstaw icieli ówczesnych środow isk in te le k tu a ln y c h w ojew ódz­ tw a olsztyńskiego. Z p e rsp ek ty w y czasu m ożna ró w n ież dostrzec z całą w y ­ razistością, jak w iele niespełnionych n adziei i rozczarow ań p rzyniósł — obok n iew ątp liw y ch pozytyw ów — ro k 1956 i lata następne.

Z am knięcia se m in a riu m dokonał d r T adeusz F ilipkow ski, p o d k reślając potrzebę dalszych b a d ań n ad o k resem połow y la t pięćdziesiątych, w k tó ry ch to w łaśn ie p aźd ziern ik 1956 ro k u zajm u je m iejsce szczególne i symboliczne.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Jeżeli wiara polega na moralności, imperatywie kategorycznym, ten zaś na wiedzy powszechnej i koniecznej, to wiara staje się wiedzą, na ­ tomiast wiedza (idąc w odwrotną

In Poland, the current and projected decline is fundamental rather than limited in duration. It is unclear to what extent Poland is politically prepared for the introduction

W myśl tego wskazania po zakończeniu Soboru w wielu polskich diecezjach pojawiły się czasopisma naukowe wzoru- jące się na „Studiach Warmińskich”, m.in.: „Śląskie

tegrowała zasada konkretyzacji, która umożliwiała pojmowanie złożoności świata. Taki sposób myślenia m ógł ukształtować się i trwać tylko w e współpracy z

W swoim wy- stąpieniu Prelegent skupił uwagę na odpowiedziach na cztery postawione we wstę- pie pytania: co to są efekty kształcenia, w jaki sposób można je opisać, w jaki

MoŜna powiedzieć, Ŝe malarz nie był zbyt mocny w ortografii, gdyby nie fakt, iŜ nad tym słowem znajduje się nuta, która łamie harmonię ( h&#34;, a nie jak powinno być

a) w prasie zaczęto poruszać dotąd zakazane tematy – prasa stała się forum dyskusyjnym. Takim forum stał się tygodnik „Po Prostu”.. b) powstawały dyskusyjne

W 1998 roku, w uzna- niu Jego zasług, współpracownicy, uczniowie i przyjaciele nie tylko z Izraela, ale też z Polski i z innych krajów ofiarowali Mu tom studiów poświęconych