• Nie Znaleziono Wyników

Z badań nad obozem Hohenbruch : (według relacji świadków)

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Z badań nad obozem Hohenbruch : (według relacji świadków)"

Copied!
18
0
0

Pełen tekst

(1)

Łagodziński, Stanisław

Z badań nad obozem Hohenbruch :

(według relacji świadków)

Komunikaty Mazursko-Warmińskie nr 1, 61-77

(2)

Stanisław Łagodziński

Z BADAŃ NAD OBOZEM HOHENBRUCH

(według relacji świadków)

W STĘ P

W polskiej literatu rze przedm iotu nie m a dotychczas opracow ań, pośw ię­ conych działalności niem ieckich obozów na teren ie P ru s W schodnich w okresie hitlerow skim . Dotyczy to zarów no licznych filii obozu koncentracyjnego w Stutthofie, rozproszonych n a obszarze w schodniopruskiej prow incji, jak też obozów sam oistnych *. Uwaga ta odnosi się w całej rozciągłości do obozu H ohenbruch — m iejsca odosobnienia i kaźni w ostatnich dniach przed w ybu­ chem II w ojny św iatow ej licznych działaczy polonijnych z P ru s W schodnich, a po w ybuchu w ojny także ściągniętych na roboty przym usow e do P ru s W schodnich obyw ateli państw okupow anych przez Niemcy.

Działalność obozu H ohenbruch analizow ała ostatnio Okręgowa K omisja Badania Zbrodni H itlerow skich w O lsztynie w zw iązku z prow adzanym przez au to ra niniejszego opracow ania śled ztw em 2, dotyczącym popełnionych w tym obozie zbrodni na w ięźniach przez członków załogi i innych funkcjonariuszy w ładz Trzeciej Rzeszy.

M ateriały śledztw a obejm ują zeznania około 60 św iadków , z których 48 osób to w ięźniowie obozu H ohenbruch, przebyw ający tu w 1939 i pierw szej połowie 1940 roku, a tylko nieliczni w okresie późniejszym . R elacje ich, oparte na ograniczonych w arunkam i obozu możliwościach postrzegania i zło­ żone po upływ ie niem al 30 i w ięcej la t od czasu pobytu w obozie a zarazem pochodzące od osób będących obecnie w podeszłym w ieku i obciążanych w ieloletnim piekłem życia obozowego, stanow ią dość często jedynie fragm en­ taryczne wiadomości o rozgryw ających się w H ohenbruch zdarzeniach. P od­ kreślenia w ym aga fakt, iż zostały one złożone z zachow aniem wymogów obo­ w iązującej procedury k arn ej i w postępow aniu, którego naczelną zasadą jest dążenie do ustalenia p raw dy obiektyw nej.

1. P o r . A. K a m iń sk i, H itle r o w sk ie o b o z y k o n c e n tr a c y jn e i o śro d k i m a so w e j z a g ła d y w p o ­ lity c e im p e r ia liz m u n ie m ie c k ie g o , P o z n a ń 1964; K. D u n in -W ąso w icz, O bóz k o n c e n tr a c y jn y

S tu t th o f, G d y n ia I960; J . G u m o w sk i, O b o zy k o n c e n tr a c y jn e i o b o zy z a g ła d y na zie m ia c h

p o lsk ic h to la ta c h 1939—1945, W a rsza w a 1967. Zob. te ż M. T a rn o w s k a , B ib lio g ra fia m a r ty r o ­

lo g ii W a rm ii, M a zu r i P o w iśla to la ta ch 1939—1945, K o m u n ik a ty M a z u rsk o -W a rm iń sk ie , 1969,

n r 2, ss. 229—266.

2. O k ręg o w a K o m isja B a d a n ia Z b ro d n i H itle ro w sk ic h w O lszty n ie, A k ta ś led z tw a d o ty ­ czące obozu H o h e n b ru c h (d alej O KB ZHO , O bóz H o h e n b ru c h ), sy g n . S 32/66.

(3)

62 Stanislaw Łagodziński

M aterial uzupełniający stanow ią opublikowane w spom nienia dwóch byłych więźniów obozu H ohenbruch 3 oraz zaledwie trz y dokum enty. Oczywiste więc, że opracow anie niniejsze nie może pretendow ać do w yczerpującego i całoś­ ciowego om ówienia ch arak teru i działalności obozu Hohenbruch, bow iem w przyszłości mogą być odnalezione zarów no dalsze dowody, ja k też osoby tam przebyw ające.

Z ebrany m ateriał pozw ała na ogólne przedstaw ienie czterech zagadnień dotyczących obozu: pow stanie, organizacja i c h arak ter obozu, jego położenie i rozm iary; eksterm inacja inteligencji polskiej i działaczy polonijnych z te ­ ren u W arm ii i Pow iśla w 1939 roku; gru p y narodow ościowe w ięźniów (Niem­ cy, Żydzi i inne narodowości); zbrodnie popełnione w obozie.

P O W ST A N IE, O R G A N IZA C JA I C H A R A K TER OBOZU JE G O P O Ł O Ż EN IE I ROZM IARY

Miejscowość H ohenbruch, w pobliżu k tó rej znajdow ał się interesujący nas obóz, położona była w powiecie labiaw skim , przy południow o-w scho-. dniej części Z alew u K urońskiego, w odległości około 6 km od jego brzegów. Był to teren bagienny o licznych m okradłach i row ach odw adniających, co stanowiło n a tu ra ln e zabezpieczenie obozu i przekreślało możliwości powodzenia ew entualnej ucieczki.

Położenie obozu, a także umieszczanie w nim przeciw ników politycznych, rodzaj zatrudnienia i c h arak ter niew olniczej p racy więźniów — o czym niżej — upodobniają obóz w H ohenbruch do słynnych bagiennych obozów karnych

Stżrajgefagenenlager, określanych następnie m ianem Em slandlager bądź Mo- orlager, założonych przez reżim hitlerow ski w dorzeczu Amizy, na pogra­

niczu Rzeszy z Holandią 4. Zgromadzone m ateriały nie dostarczają jednak do­ wodów n a powiązania organizacyjne i podporządkow anie obozu H ohenbruch C entralnem u Zarządow i w P apenburgu (Z entralverw altung der Strafgefangen-

enlaýer), którem u podlegały obozy bagienne.

Na obecnym etapie badań tru d n o także stwierdzić, czy obóz w H ohen­ bru ch był w okresie w ojny zw iązany organizacyjnie z obozem k oncentracyj­ nym S tutthof. N iem niej jednak zarówno do tego obozu, jak i inńyćh h itle ­ row skich obozów zagłady kierow ano — szczególnie w g rudniu 1939 i oia po­ c z ą tk i 1940 roku — tran sp o rty więźniów spośród uwięzionych w H ohenbruch przedstaw icieli inteligencji polskiej oraz działaczy i członków organizacji po­ lonijnych w Niemczech.

Na podstaw ie istniejących dowodów nie można udzielić jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, kiedy pow stał obóz w H ohenbruch. Pierw sze infor­ m acje o nim pochodzą z końca sierpnia i początku w rześnia 1939 roku, przy czym obóz posiadał już wówczas c h arak ter odpowiednio przygotowanego i urządzonego, stałego m iejsca odosobnienia dla co n ajm n iej kilkuset osób. W ty m w łaśnie czasie obozowe zabudow ania obejm ow ały obszar około 1—1,5

3. W. G ęb ik , D roga do P o lsk i, w : P a m ię tn ik i n a u c z y c ie li. W a rsza w a '1982; te n ż e , B u rzo m

d z ie jó w n ie d a li Sie zgnieśS·, G d y n ia 1967; te n że, Z d ia b ła m i n a ty , G d a ń s k 1972; W. W aW rzy-

n ek , P a m ię tn ik o p o la n in a , K ato w ic e 1965.

4. A. K o n iec zn y , Pod r zą d a m i w o je n n e g o p ra w a k a rn e g o T rz e b ie j R z e s z y — G ó rn y Ś lą s k

(4)

Z badań nad obozem H ohenbruch 63 ha w odległości 3 km za osiedlem H ohenbruch, przy drodze do K rólew ca. Ca­ łość! tego te re n u otaczał głęboki rów, ogrodzony z obu stro n w ysokim płotem z d ru tu kolczastego. Nad b ram ą : wejściowa, do obozu znajdow ał się napis L a ­

ger H ohenbruch. Tuż za bram ą położny był budynek adm inistracyjny, oddzie­

lony od w łaściwego obozu płotem z d ru tu kolczastego. B udynek ten służył ponadto jako m iejsce zakw aterow ania załogi obozu. W łaściwie zabudow ania obozowe stanow iły trz y b arak i dla więźniów, usytuow ane w kształcie pod­ kow y,·* obszernym placem pośrodku. Na placu stał budynek, w którym zn aj­ dow ała się stolarnia, garaże i inne pomieszczenia gospodarcze obozu. K ażdy z baraków w ięziennych posiadał przez całą sw ą długość korytarz, z którego prow adziły w ejścia do cel po obu jego stronach. W celach z piętrow ym i łóż­ kami, bądź siennikam i umieszczano 40—50 w ięźn ió w 5.

Na placu odbyw ały się zbiórki i apele, a głównie nocne ćwiczenia karne, określane przez w ięźniów nazw ą „carram b a” 6. Polegały one na kilkugodzin­ nym bądź całonocnym bieganiu wokół placu, odpowiednio do tego przygo­ tow anym . W tym celu niektóre odcinki drogi polew ano wodą i rozciągano na nich d ru ty dla u tru d n ien ia poruszania się, zaś n a odcinek drogi bezpośrednio przed przeszkodą kierow ano św iatła reflektorów . Powodowało to oślepianie gonionych więźniów, przew racanie się na przeszkodach i w zajem ne tra to ­ w anie, ty m bardziej że bito ich, popędzano kijam i i szczuto psami. N iejedno­ krotnie w trakcie tak iej gonitw y w achm ani strzelali do więźniów; rezultatem „carram b a” były w ięc częste w ypadki śm ierci. Nocne „zabaw y” w achm anów polegały także n a oddaw aniu moczu do u st więźniów czy też zmuszaniu ich do zbierania ustam i psich ekskrem entów 7.

Przedstaw iony w yżej w ygląd zew nętrzny obozu i jego zabudow a uległy pew nym zmianom, z chw ilą bow iem gdy we w rześniu i październiku 1939 roku zaczęły napływ ać tu tra n sp o rty inteligencji polskiej z terenów g ra n i­ czących z P rusam i Wschodnimi, podjęto budow ę dalszych baraków , ta k że w 1943 roku i latach następnych było ich już kilkanaście 8.

W obozie H ohenbruch nie p raktykow ano tatuow ania w ięźniów kolejnym i num eram i, stąd nie m a dowodów na ścisłe ustalenie liczby w ięźniów w po­ szczególnych okresach oraz określenie ogólnej liczby więźniów, jaka prze­ w inęła się przez obóz w czasie jego istnienia. W te j sytuacji pew ne ustalenia można czynić jedynie przy pomocy zeznań św iadków . W edług n ich na p rz e ­ łom ie sierpnia i w rześnia 1939 roku w Obozie znajdow ało się około 200—300 osób. B yli to niem ieccy komuniści, żołnierze W ehrm achtu, uchylający się od służby w ojskow ej oraz osoby narodowości ży d o w sk iej9. W końcu 1939 roku, gdy do obozu przyw ieziono liczną grupę inteligencji polskiej — głów nie n au ­ czycieli, członków i działaczy Z w iązku Polaków z teren u W arm ii, M azur i Ρ

ο-s. OKBZHO , Obóz H o h e n b ru c h , sy g n . 32/66, ss. 140—141, Z e zn an ia w . P a k a lsk ie g o ; ss. 148—150, Z e z n a n ia K . S ik o ry ; ss. 152—153, Z e z n a n ia R. K o cię ck ieg o ; ss. 160—161, Z e z n a n ia S. K ry n a ; W. G ęb ik , D roga do P o lsk i, ss. 35—46. 6. W; W a w rzy n e k , o p . cit., s. 184. 7. W G ęb ik , D roga do P o lsk i, s. 38; OKBZHO , O bóz H o h e n b ru c h , : sy g n . 32/86, ss. 21—22, Z e z n a n ia F. W ich łacza; ss. 148—150, Z e z n a n ia K. S ik o ry . 8. O KB ZHO , Obóz H o h e n b ru c h , sy g n . 32/66, ss. 140—141, Z e z n a n ia W . P a k a lsk ie g o ; ss. 160— 161, Z e z n a n ia S. K ry n a ; ss. 234—235, Z e z n a n ia J . P o lań sk ie g o .

9. OKBZHO , O bóz H o h en b ru ch ,, sy g ń . 32/66, s> 168, Z e z n a n ia A. B rze sk ie g o ; s. 228, Z e­ z n a n ia :.T .W ile w sk ie g o ; s. 250, Z e z n a n ia W. S zw arca;' s.: 253, Z e z n a n ia L . K r a jn ia k a ..

(5)

6 4 Stanislaw Łagodziński

wiśla, a także polskich organizacji gospodarczych — stan osobowy więźniów przesłuchani św iadkow ie określali na 800— 1000 osób, W 1944 roku, w edług zeznań byłego więźnia E dw arda Chabowskiego, w obozie przybyw ało około 3000 w ięźniów 10.

A kta postępow ania zaw ierają rów nież liczne w zm ianki o tym , że w po­ bliżu obozu H ohenbruch znajdow ał się inny podległy m u obóz, liczebnie zna­ cznie mniejszy, położony w miejscowości A rgenbriick. Obóz ten nastaw iony był raczej n a zapew nienie siły roboczej dla okolicznych gospodarstw rolnych, jednak bliższych wiadomości o nim nie zebrano.

W obozie H ohenbruch stosowano b ru taln ie i z całą bezwzględnością p rz e ­ mocy zasadę, iż każda osoba pow inna pracow ać dla Rzeszy, stąd też wszyscy przebyw ający tu więźniowie byli zobowiązani do pracy i pracę tę w ym u­ szano naw et wobec chorych przez szykanow anie ich w czasie choroby ćwi­ czeniami „carram ba” na placu obozowym. Obok bow iem p rac gospodarczo- -porządkowych na terenie obozu więźniów zatrudniano poza nim w okolicz­ nych gospodarstw ach rolnych, a także w m elioracji i lasach. W szczególności w ykonyw ali oni pod dozorem straży prace przy omłotach, zbiorze konopi, w ykopkach ziem niaków i buraków , a nadto przy w ycince drzew , karczow aniu lasów czy też budowie dróg i kopaniu row ów m elioracyjnych. P rzy tych o stat­ nich pracach więźniowie, nie m ając odpowiedniego u brania i obuwia, przez

cały czas pracy pozostaw ali boso w wodzie i błocie. N atom iast przy w ykop­ kach ziem niaków dość często w ydobywano je z ziemi gołym i rękam i, zaś niektórzy z w achm anów dla zaspokojenia swych sadystycznych upodobań ko­ pali w genitalia zajętych pracą więźniów u .

Podobnie jak w e w szystkich obozach, racje żywnościowe w H ohenbruch były bardzo skąpe i pozw alały więźniom zaledwie utrzym ać się p rzy życiu. Podstaw ę w yżyw ienia stanow iła zupa z brukw i lub kąpusty, w ydaw ana na obiad w ilości 1/2—1 litra oraz na śniadanie i kolację łącznie 1 litr kaw y i 200 gram ów chleba, do którego dodaw ano czasam i niew ielką ilość m arm olady lub m arg ary n y 12. Te ilości pożyw ienia zm niejszano karnie o połowę w przypadku zauw ażonej próby ucieczki więźnia.

W ydaje się, iż ch arak ter i przeznaczenie obozu H ohenbruch od m om entu jego budow y do rozpoczęcia II w ojny św iatow ej i w początkow ym okresie jej trw an ia nie uległ żadnej zmianie. Służył on bow iem jako m iejsce odosobnie­ nia głów nie przeciw ników politycznych reżim u hitlerow skiego, natom iast bez­ pośrednio przed rozpoczęciem działań w ojennych z Polską był m iejscem p rzej­ ściowym izolacji działaczy i członków polskich związków i organizacji w N iem­ czech. T aką sam ą rolę spełniał obóz w stosunku do obyw ateli państw a pol­ skiego, uznanych za potencjalnych przeciwników Trzeciej Rzeszy, którzy nie ulegli fizycznej likw idacji w czasie działań w ojennych i przeprow adzonej bez­ pośrednio po nich przez oddziały SS akcji zagłady polskiej w arstw y kierow ­

10. OKBZHO , O bóz H o h e n b ru c h , sy g n . 32/ee, s. 95, Z e zn an ia E. C h ab o w sk ieg o ; s. 170, Z e z n a n ia B. P ło c h a rsk ie g o ; s. 172, Z e zn an ia W. N ap iw o d zk ieg o ; s. 207, Z e zn an ia E. O lejn ic za k a. 11. OKBZHO, Obóz H o h e n b ru c h , sy g n . 32/66, s. 19, Z e zn an ia P . T a te r r y ; s. 40, Z e zn an ia L. Z y s n a rs k ie g o ; s. 167, Z e z n a n ia A. B rze sk ieg o ; s. 179, Z e z n a n ia J . B o c ia n a ; s. 218, Z e zn a­ n ia O. L e y d in g a ; s. 227, Z e z n a n ia T. W ilew sk ieg o ; s. 253, Z e zn an ia L . K ra jn ia k a .

12. OKBZHO , Obóz H o h e n b ru c h , sy g n . 32/66, s. 4, Z e zn an ia E. C h ab o w sk ieg o ; s. 40, Z e­ z n a n ia L. Z y sn a rs k ie g o ; s. 140, Z e zn an ia W. P a k a lsk ie g o ; s. 152, Z e z n a n ia R. K o cięck leg o ; s. 170, Z e z n a n ia B. P ło c h a rsk ie g o ; s. 171, Z e zn an ia F. A ra s ia ; s. 258, Z e z n a n ia L. R ak o w sk ieg o .

(6)

Z badań nad obozem H ohenbruch 65 niczej ls, do któ rej należeli w pojęciu okupanta „akadem icy, nauczyciele, u rzę­ dnicy, duchowni, w łaściciele m ajątków ziem skich i kupcy na stanow iskach kierow niczych” 14.

Z atrzym anie i umieszczenie w obozie H ohenbruch określonej osoby nie w ym agało uprzedniego jej działania na szkodę państw a niem ieckiego, a więc popełnienia czynu przeciw ko Rzeszy. Nie następow ało to rów nież w oparciu 0 praw om ocne rozstrzygnięcie sądu bądź innej upraw nionej władzy. W ystar­ czającym powodem była przynależność do polskiej grupy narodow ościow ej oraz uznanie za aktualnego lub przyszłego przeciw nika Rzeszy.

Obok tych cech obóz H ohenbruch posiadał ch arak ter karnego obozu pracy — Strafarbeitslager — czyniący zeń stopień pośredni między zw ykłym obozem pracy, a obozem koncentracyjnym . Rodzaj i rozm iary w ym uszanej na w ięźniach pracy traktow ano jako karę, a w pow iązaniu z głodowymi racjam i żywnościowymi jako środek zm ierzający w dalszej perspektyw ie do fizycznej likw idacji poszczególnych osób.

Sądzić należy, iż w początkowym okresie istnienia obozu i co najm niej do końca 1939 roku, kiedy to rozpoczęto transportow anie więźniów z H ohenbruch do obozów koncentracyjnych Stutthof, Dachau, Działdowo i innych, .podlegał on władzom policyjnym , bowiem ochronę obozu stanow iło policja. Równocze­ śnie, jak stw ierdzają przesłuchani św iadkow ie, dla określenia charakteru obozu H ohenbruch używ ano wówczas nazw Straflager, Polizeilager, Poli­

zeihaft. Tej ostatniej nazw y używa rów nież kom endant obozu w piśmie z 30

sierpnia 1940 roku, skierow anym do Zofii N iździńskiej w spraw ie śm ierci jej męża.

Po wycofaniu policji z obozu i poddaniu go ochronie gestapo, ch arak ter jego uległ zmianie i odtąd zaczęto tu kierow ać osoby różnych narodowości, zarów no mężczyzn, jak i kobiety, przebyw ające na terenie P ru s W schodnich w charakterze przym usow ych robotników. Więźniów umieszczano wówczas w obozie H ohenbruch na pew ien czas, w ynoszący niekiedy rok i więcej, tr a k ­ tując to jako karę zà w szelkie przew inienia i niesubordynacje w stosunku do państw a hitlerow skiego lub jego obyw ateli, po;pełnione zarówno w czasie pracy, jak i poza nią. W ten sposób obóz H ohenbruch stał się — podlegają­ cym gestapo — wychowawczym obozem pracy 13.

Od czasu, gdy H ohenbruch przybrał ch arak ter „wychowawczego obozu pracy”, kierow ane tu osoby nie nosiły w łasnych ubrań, lecz stró j obozowy — pasiaki. Obok m aksym alnego w ykorzystania siły roboczej więźniów i p erm a­ nentnego karania ich rozm iaram i i rodzajem pełnionych prac, obóz m iał dzia­ łać zastraszająco na przebyw ających w P rusach W schodnich robotników przy ­ musowych przez groźbę osadzenia ich w obozie.

Obóz w H ohenbruch funkcjonow ał niem al do końca stycznia 1945 roku (są dwie w ersje na te n tem at: w g jednej — do 19, wg drugiej — do 25 stycz­ nia), kiedy to w obawie przed zbliżającą się arm ią radziecką ew akuow ano

13. J . S ziling, P o lity k a o k u p a n ta h itle r o w s k ie g o w o b ec K o ścio ła k a to lic k ie g o 1939—1945, P o zn a ń 1970, ss. 234—246.

14. OKBZHO, A k ta ś led z tw a d o ty c zą ce S talag u І В w O lszty n k u , sy g n . S 1/66, t. 7, s. 1264, F o to k o p ia p ism a U rzęd u P o lic ji P a ń s tw o w e j w O lszty n ie z 27 X 1939.

15. W ojew ó d zk ie A rc h iw u m P a ń s tw o w e w O lszty n ie, L a n d ra tsa m t O stero d e VIII/7—3, ss. 324—327, P ism a U rzęd u P o lic ji P a ń s tw o w e j (gestapo) w K ró lew cu z 7 III 1944, II Sb, n r 142/44 1 II Sb, n r 143/44.

(7)

66 Stanislaw Lagodziński

pieszo więźniów w stronę K rólew ca, chorzy natom iast z rozkazu kom endanta zostali rozstrzelani 1S.

W oparciu o przeprow adzone czynności śledcze ustalono następujące n a z ­ w iska byłych członków załogi obozowej: 1. F ran z B aran — U ntersturm führer, zastępca kom endanta do m arca 1940 roku, a następnie kom endant obozu Ho­ henbruch; 2. Bobola — w achm an; 3. B endriks — w achm an; 4. H en ry k Ejs-

mond — w achm an; 5. Froches ■— w achm anka; 6. H artok — w achm an; 7. Wilii

M akoll — w achm an; 8. Stanisław M atecki — w achm an; 9. P u st — sturm füh- re r, kom endant obozu do m arca 1940 roku; 10. Paw likow ski — w achm an; 11. R edsm an — w achm an; 12. Szatkow ski — w achm an; 13. W acław S ru l — w achm an; 14. W acław Stanisław ski — w achm an 17.

EK S TER M IN A C JA IN T E L IG E N C JI P O L S K IE J I D ZIA ŁA CZY PO L O N IJN Y C H NA T E R EN IE W A RM II, M AZUR I PO W IŚLA W 1939 R O KU

W zw iązku ze zbliżającym się term inem planow anej napaści na Polskę w ładze hitlerow skie podjęły w sierpniu 1939 roku akcję likw idacji na terenie Rzeszy ośrodków polskości, w szczególności szkół polskich oraz osób, w y raża­ jących jaw nie sw ą przynależność do narodow ości polskiej. O strze akcji było skierow ane głów nie przeciw ko nauczycielom szkół polskich w Niemczech, członkom i działaczom Związku Polaków, a także innym osobom, pełniącym rolę przyw ódczą w śród polskiej mniejszości narodow ej. Pierw sze areszto­ w ania m iały miejsce już w dniach 16 i 18 sierpnia, jednakże gros aresztow ań na teren ie W armii, M azur i Pow iśla przeprow adzono 25 sierpnia 1939 roku i w dniach następnych. W akcji eksterm inacji ośrodków polskości i polskiej inteligencji obóz w H ohenbruch był miejscem przejściowego pobytu uw ię­ zionych, skąd następnie zostali oni przetransportow ani do obozów zagłady na teren ie całej Rzeszy i ziem iach podbitych. Jednakże już w H ohenbruch dla w szystkich więźniów rozpoczęło się piekło kilkuletniego życia obozowego, a dla w ielu z nich był on początkiem i ostatnim dniem kaźni. Z eb ran ë m a­ te ria ły pozw alają na dokonanie pew nych zasadniczych stw ierdzeń:

Spośród w szystkich dokonanych przez Niemców aresztow ań najw iększe oburzenie św iatow ej opinii publicznej w ywołało aresztow anie 25 sierpnia 1939 roku w szystkich nauczycieli i uczniów G im nazjum Polskiego w K w idzynie. W tym że dniu około godz. 17 budynek szkolny został otoczony przez policję i gestapo, po czym polecono w szystkim osobom ustaw ić się w ciągu 10 m inut na podwórzu, skąd następnie zostali przew iezieni do Tapiew a i umieszczeni w budynkach zakładu dla um ysłowo chorych. W śród aresztow anych znalazło się 12 nauczycieli łącznie z d y rektorem i prefektem , 16 pracow ników obsługi szkoły i in te rn a tu oraz 144 uczniów, przy czym najm łodsi z nich: H enryk P a ­ włowski, u r. 8 stycznia 1929 roku, W itold Politowicz, u r. 27 m arca 1929 roku,

16. O KB ZHO , O bóz H o h e n b ru c h , sy g n . S 32/66, ss. 89—91, Z e z n a n ia W. M ierz eje w sk ie g o ; ss. 230—231, Z e z n a n ia S. M ateck ieg o .

17. OKBZHO , Obóz H o h e n b ru c h , sy g n . 32/66, s. 4, Z e zn an ia E. C h a b o w sk ieg o ; ss. 6—9, Z e z n a n ia F. P io tro w s k ie g o ; s. 16, Z e z n a n ia J . P o la ń sk ie g o ; s. 29, Z e z n a n ia L . P o raic h o w sk ie - go; s. 41, Z e z n a n ia L . Z y s n a rs k ie g o ; s. 55, Z e zn an ia R. J e fim o w ; s. 231, Z e z n a n ia S. M ate c­ k ie g o ; In fo rm a c ja G łó w n ej K o m isji B a d a n ia Z b ro d n i H itle ro w sk ic h w W a rsza w ie d o ty c zą ca ob o zu H o h e n b ru c h , s. 82.

(8)

Z badań nad obozem H ohen bruch 67 B ronisław Ruszkiewicz, ur. 16 kw ietnia 1929 roku i H erm an K onrad, ur. 19 lipca 1929 roku, m ieli zaledwie 10 lat.

5 w rześnia 1939 roku przeniesiono nauczycieli w raz z częścią starszych uczniów do miejscowości G rünhof, zaś młodsze roczniki do Strohbienen. 21 w rześnia 1939 roku w szystkich uczniów zwolniono, natom iast nauczycieli um ie­ szczono w obozie H ohenbruch. Z początkiem grudnia 1939 roku w szyscy n au ­ czyciele G im nazjum w K w idzynie znaleźli się w obozie koncentracyjnym Stutthof 18.

25 sierpnia 1939 roku oraz w term inie późniejszym władze niem ieckie do­ konały licznych aresztow ań nauczycieli i członków Zw iązku Polaków w N iem ­ czech na teren ie Powiśla, osadzając aresztow anych w obozie H ohenbruch. Spośród te j gru p y udało się ustalić nazw iska trzydziestu osób )S.

25 sierpnia 1939 roku i w dniach następnych aresztow ano rów nież w ielu nauczycieli szkół polskich na teren ie m iasta i pow iatu olsztyńskiego, osadza­ jąc ich w areszcie gestapo przy ul. Emilii P la te r oraz piw nicach ratusza m iej­ skiego, skąd następnie zostali przew iezieni do obozu H ohenbruch. Ustalono, że zostali wówczas aresztow ani: Józef G rot — nauczyciel z N owej K aletki; O tylia G rot — jego żona, rów nież nauczycielka; Tadeusz Pezala — nauczyciel z Purdy; K onrad Sikora — nauczyciel z Jaro t; Lean Włodarczaki — kierow ­ nik Spółdzielni Rolniczo-H andlow ej „Rolnik” w O lsztynie; nieustaleni bliżej trz e j robotnicy z Olsztyna 20.

1 w rześnia 1939 roku w zw iązku z w ybuchem w ojny w budynku Banku Ludowego w Olsztynie schronili się pracow nicy tegoż B anku w raz z rodzi­ nam i, a nadto część nauczycieli szkól polskich oraz działacze Zw iązku P ola­ ków. Około godz. 9 do pomieszczeń B anku w targnęło gestapo. M ajątek Banku został zasekw estrow any, zaś znajdujące się tam osoby aresztow ano. Wśród aresztow anych znaleźli się: Sew eryn Pieniężny — red ak to r „G azety O lsztyń­ skiej” ; Juliusz M alew ski — kierow nik B anku Ludowego oraz Stefan Różycki, ks, W acław Osiński, R yszard K nosała, Franciszek Piotrow ski i Ja n Maza. Wszyscy spośród w ym ienionych, po czasowym pobycie w aresztach gestapo, zostali przew iezieni do obozu H ohenbruch 21.

3 i 4 w rześnia 1939 roku dokonano aresztow ań w śród działaczy polonij­ nych i członków Zw iązku Polaków na terenie pow iatu biskupieckiego, uw ię­ ziono ponadto 7 osób z pow iatu szczycieńskiego, którzy, po czasowym pobycie w areszcie gestapo w Szczytnie, zostali p rzetransportow ani do obozu H ohen­ bruch. Spośród aresztow anych dało się ustalić następujące osoby: Bogumił

18. W. G ęb ik , D roga do P o lsk i, s. 47; ΟΚΖΒΗΟ, O bóz H o h e n b ru c h , sy g n . 32/66, s. 18, Z e- z n a n ia L. K au c z o ra ; s. 19, Z e zn an ia P . T a te r r y ; s. 167, Z e z n a n ia A. B rze sk ieg o ; s. 17C, z e z n a ­ n ia W. G ę b ik a ; s. 222, Z e z n a n ia W. K o w a la ; H. G ro ń , O bozy c y w iln e i m ie jsc a str a c e ń , Słow o n a W a rm ii i M azu rac h , 1967, n r 24 z 17—18 VI.

19. OKBZHO , O bóz H o h e n b ru c h , sy g n . 32/66, s. 12. Z e zn an ia T. P a k a lsk ie g o ; s. 21, Ze­ z n a n ia F . W ich łac za; s. 26. Z e z n a n ia A. M a rc in k o w s k ie j; s. 37, Z e z n an ia S. P o ta rz y ń sk ie g o ; s. 140, Z e z n a n ia W. P a k a lsk ie g o ; s. 160, Z e z n a n ia A. K ry n a ; s. 182, Z e z n a n ia D. S k o czy ń sk ieg o . 20. OKBZHO, Obóz H o h e n b ru c h , sy g n . 32/66, s. 97, Z e z n a n ia O. G ro t; s. 148, Z e z n an ia K. S ik o ry ; T. O rack i, S tr a ty s zk o ln ic tw a i o ś w ia ty p o ls k ie j n a W a r m ii, M a zu ra ch i P o w iślu

w la ta ch 1939—1946, P rz e g lą d H isto ry cz n o -O św iato w y , 1961, n r 3, ss. 361—369.

21. W. K n o sa ła, Z m o ic h w s p o m n ie ń , S łow o n a W a rm ii i M azu rac h , 1965, n r 34 z 4—5 IX ; O KBZHO , O bóz H o h e n b ru c h , sy g n . 32/66, s. 6, Z e z n a n ia F. P io tro w s k ie g o ; s. 92, Z e zn an ia J . M alew sk ie g o ; s. 133, Z e z n a n ia S. R óżyckiego.

(9)

68 Stanislaw Łagodziński

Labusz — były prezes Zjednoczenia M azurskiego w Szczytnie i członek Zw iąz­ ku Polaków, prow adzący połską czytelnię ludow ą oraz Ja n Bocian, G ustaw Leyding (senior), jego syn O tto i Willi Ja k u b c z y k 22.

A kcja aresztow ań nie ominęła rów nież studentów U niw ersytetu K ró le­ wieckiego, którzy przyznaw ali się otw arcie do polskiej narodow ości. Mimo szykanow ania ich przez władze uczelni, grupa ta w 1939 roku liczyła 13 osób. W nocy z 8 na 9 w rześnia 1939 roku w sw ym m ieszkaniu w K rólew cu zostali aresztow ani osobiście przez zastępcę kom endanta obozu H ohenbruch, unter- stu rm fiih rera B arana, dw aj z te j grupy, a m ianowicie student medycyny, Jan Św itajski oraz Wojciech W aw rzynek, stu d en t filozofii i dziennikarstw a. Umiesz­ czono ich początkowo w w ięzieniu prezydium policji w K rólew cu, a następnie 12 w rześnia 1939 roku przew ieziono do obozu H ohenbruch 2S.

W perfidny sposób aresztow ano nauczycieli z pow iatu lipnowskiego. Władze niem ieckie zarządziły staw ienie się 17 października 1939 roku w In ­ spektoracie Szkolnym w Lipnie w szystkich nauczycieli z pow iatu w celu przeprow adzenia konferencji. Zgłaszających się kierow ano n a dziedziniec przy budynku Inspektoratu Szkolnego, gdzie znajdow ała się już uzbrojona eskorta. Około godz. 12 zarządzono zw olnienie kobiet oraz nauczycieli narodow ości uk raiń sk iej i tych, którzy m ieli ukończone 60 la t życia. Pozostałym zaś 72 nauczycielom, łącznie z inspektorem szkolnym Zygm untem Czajkowskim oświadczono, że są aresztow ani i „pojadą na kurs do P ru s” 21. Przewieziono »eh początkowo samochodem do więzienia we W łocławku, a następnego dnia specjalnym pociągiem do obozu Hohenbruch.

Po zakończeniu działań w ojennych tylko 9 osób spośród nich wróciło do domów. Pozostali zginęli w obozach zagłady, a K azim ierz N iździński już w obozie H ohenbruch 25.

W końcowych dniach sierpnia 1939 roku władze niem ieckie przystąpiły do aresztow ań polskich celników w G dańsku pod pretekstem naruszania przez nich przepisów porządkowych, a następnie grupa szturm ow a SA dowodzona przez G rubnaua i nauczyciela A bla napadła i zniszczyła Polski U rząd Celny w Kałdowie. W nocy z 31 sierpnia na 1 w rześnia 1939 roku bojów ki SA za­ atakow ały ponownie polskich inspektorów celnych, aresztując ich i osadzając w w ięzieniach w Malborku, Elblągu oraz więzieniu gdańskim Victoria-Schule. 3 w rześnia grupę polskich inspektorów celnych, uw ięzioną w Victoria-Schule Niemcy załadow ali na sam ochody i w ywieźli z Gdańska. Po drodze zatrzy­ mano się w S tutthofie, skąd Niemcy zabrali uw ięzionych tam celników, m ię­ dzy innym i Józefa Króla, k tó ry miał przestrzeloną rękę i Tadeusza K uśpita, zbitego do tego stopnia, że całe jego ciało pokryw ały sińce, a tw arz

przy-22. OKBZHO , Obóz H o h en b ru ch , sy g n . 32/66, s. 6, Z e zn an ia F. P io tro w s k ie g o ; s. 92; Z e zn a­ n ia J . M alew sk ieg o ; s. 97, Z e zn an ia O. G ro t; s. 133, Z e zn an ia S. R ó ży c k ieg o ; s. 148, Z e zn an ia K. S ik o ry ; T. O ra ck i, op. cit., s. 369.

23. W. W a w rz y n e k , op. cit., ss. 163—176; W. G ąbik, Z d ia b ła m i na ty , s. 27.

24. OKBZHO , O bóz H o h e n b ru c h , sy g n . 32/66, s. 227, Z e zn an ia T. W ilew sk ieg o ; p o r. ta k że B. B o ja rsk a , E k ste r m in a c ja in te lig e n c ji p o ls k ie j n a P o m o rzu G d a ń sk im (w r ze sie ń -g r u d zie ń

1939), P o z n ań 1972, SS. 79—80.

25. B. B o ja rsk a , op. cit., ss. 79—108; J . Sziling, op. cit., s. 246; OKBZHO , Obóz H o h en ­ b ru c h , sy g n . 32/66, s. 212, Z e zn an ia H. B u lc zy ń sk ieg o ; s. 227, Z e zn an ia T. W ilew sk ieg o ; ss. 189— 191, W ykaz a re s z to w a n y c h n au c z y c ie li; C. M ad ajczy k , P o lity k a n a ro d o w o śc io w a w ła d z h itle ­

(10)

Z badań nad obozem H ohenbruch 69 pomdnała m askę o ciem nogranatow ym kolorze. W drodze ze S tutthofu Niemcy zajechali do w ięzienia w Elblągu. Tu spędzono noc z 3/4 września. 4 września rano grupę polskich inspektorów celnych w liczbie 43 osób przew ieziono do obozu Hohenbruch. Pracow ali tu przy budow ie drogi w lesie. Pod koniec w rześnia w szystkich inspektorów przeniesiono do obozu jenieckiego Stalag I A Stablack koło P ru sk iej Iław ki. Stw ierdzono, że' spośród te j gru p y w H ohen­ bruch przebyw ali: K azim ierz Jurczyński, P iotr K aczm arek, Leon K orw ato- wicz, Ludw ik K rajniak, Józef K ról, Tadeusz K uśpit, Tadeusz Orzechowski, L udgard Rakowski, W ładysław Słowikowski, W acław Spilczyński, F ran ci­ szek Stiebler, W ilhelm Szram owski, W ihelm Szwarc, Jan Szym ura, M ichał W inter, K azim ierz W róblewski i Zawisła 26.

W obozie H ohenbruch przebyw ali przejściowo w 1939 roku pracow nicy polskich urzędów konsularnych położonych na teren ie P ru s Wschodnich, a mianowicie K onsulatu G eneralnego w K rólew cu i urzędów konsularnych w Olsztynie i Ełku. G rupa ta liczyła co najm niej 9 osób, z czego udało] się ustalić 7: B rykalski, Bohdan Jałow iecki, Franciszek K ellm an, Jan Piotrow ski, Szuler, m jr Schiler i W in ia rsk i27.

W prow adzonej przez okupanta „akcji T annenberg”, m ającej na celu zniszczenie polskiej inteligencji, a w jej ram ach rów nież polskiego ducho­ w ieństw a 28, swój udział posiada także P olizeihaft H ohenbruch jako miejsce czasowej izolacji duchow ieństw a w latach 1939—1940, przed jego ostateczną zagładą w obozach śm ierci. Z ebrane wiadomości w tym przedm iocie są jed ­ nakże dość fragm entaryczne i skąpe, a w odniesieniu do aresztow anej w e W łocław ku grupy księży miejscowego S em inarium n a w e t sprzeczne ze sobą i innym i źródłam i. W edług bowiem relacji więźniów H ohenbruch — P iotra Jaśka i Franciszka Piotrow skiego, w śród przebyw ających w obozie księży m ieli znajdow ać się rów nież księża w W łocławka 29. N atom iast ocalały z tej grupy księży w łocławskich W ładysław Szafrański jako m iejsca swego odosob­ nienia podaje obozy pracy R udanu i Gross-M ichen oraz — w czasie leczenia — szpital jeniecki S talagu I A Stablack. Podobnie inform uje w te j spraw ie do­ stępna lite ra tu ra 30.

W odniesieniu do pozostałych księży, przebyw ających w H ohenbruch, zebrane dowody śledztw a pozw alają ustalić, iż w końcu 1939 roku była to grupa składająca się z około 120 osób, pochodzących z Łomży i jej okolic,

26. OKBZHO, Obóz H o h e n b ru c h , sy g n . 32/66, s. 242, Z e zn an ia K. J u rc z y ń s k ie g o ; s. 253, Z e zn an ia L. K r a jn ia k a ; s. 244, Z e z n a n ia T. O rzech o w sk ieg o ; s. 258, Z e z n an ia L. R a k o w sk ieg o ; s. 262, Z ezn an ia F. S tie b le ra ; s. 248, Z e z n a n ia J . S z y m u ry ; s. 250, Z e zn an ia W. S z w a rc a ; s. 246, Z e zn an ia M. W in te ra ; s. 256 Z e zn an ia K. W ró b lew sk ieg o . S p raw a d z iałaln o śc i ob o zu je n ie c ­ k ieg o S talag IA i p o p e łn io n y c h ta m z b ro d n i je s t p rz e d m io te m o d ręb n e g o śled z tw a O KBZH w O lszty n ie. O lo sa c h u w ięz io n y ch w G d ań sk u p o lsk ic h in s p e k to ró w c e ln y c h p o r. K aro l No­ w ak , „ K a ro l” , W s p o m n ie n ie z 11 w o jn y švH a to w ej, O śro d e k B a d a ń N au k o w y ch im . W. K ę tr z y ń ­ sk ieg o w O lszty n ie, sy g n . 7576-R-76.

27. OKBZHO, Obóz H o h e n b ru c h , sy g n , 32/66, s. 92, Z e zn an ia J , M alew sk ieg o ; s. 152, Z e­ zn a n ia R. K o cię ck ieg o ; T. O rack i, op. cit., s. 369; W. W a w rzy n e k , op. cit., ss. 177—189.

28. J . Sziling, op. cit., ss. 234—235.

29. OKBZHO , O bóz H o h e n b ru c h , sy g n . 32/66, s. 6, Z e zn an ia F. P io tro w s k ie g o ; s. 61, Z e­ zn a n ia P. J a ś k a .

30. OKBZHO , O bóz H o h e n b ru c h , sy g n . 32/66, ss. 163—165, Z e z n a n ia W. S z a fra ń s k ie g o ; B. B o ja rsk a , op. cit., s. 108; J . Sziling, op. cit., s. 246.

(11)

70 Stanislaw Łagodziński

z K uni, W ądzynia oraz terenów W arm i i M azur. Wiadomo, iż byli w śród te j

g ru p y w spom niany uprzednio ks. W acław Osiński — proboszcz z B utryn i prezes IV Dzielnicy Związku Polaków w Niemczech oraz księża Biały i L an ­ ge 81.

Z ustaleń śledztw a w ynika, iż w obozie H ohenbruch przebyw ali ponadto nie ustaleni bliżej członkowie i działacze Zw iązku Polaków w Niemczech z M al­ borka oraz polscy kolejarze z Tczewa, a także osoby spośród polskiej in te li­ gencji, aresztow ane we w rześniu i październiku 1939 roku na terenach g ra ­ niczących z P ru sam i W schodnimi, głów nie w pow iatach działdowskim , m ław ­ skim, łom żyńskim, pułtuskim , sierpeckim , now omiejskim , przasnyskim i g ru ­ dziądzkim. Stw ierdzono między innym i, że na teren ie pow iatu działdowskiego zostali wówczas aresztow ani nauczyciele: R obert M ałłek z K urek, Edm und U lanow ski z Kisiel, Jan K olas z Działdowa, G rabow ski ze S kurpia, A rno K ant z Działdowa oraz Franciszek Araś, Tadeusz K owalski, W ładysław Napiwodzki, B runon P łocharski i Zygm unt Mossakowski.

W spom niani nauczyciele — M ałłek, Ulanow ski, K olas i G rabow ski — po krótkim pobycie w H ohenbruch zostali przew iezieni do obozu w Działdowie,

natom iast A rno K an t —■ do w ięzienia w Olsztynie. Tu 8 grudnia 1939 roku

Arno K an t zm arł po kolejnych torturach, zaś pozostałych czterech tego sa­ mego dnia stracono w K om ornikach.

W dniach 23 i 25 w rześnia 1939 roku aresztow ano w M ławie nauczycieli miejscowego gim nazjum — W acława Szwejkowskiego, H enryka Pogorzel­ skiego oraz K azim ierza Eubeckiego, których następnie osadzono w obozie H o­ henbruch. W obozie ty m przebyw ali rów nież pracow nicy S tarostw a z Nowego M iasta Lubawskiego oraz aresztow ani na terenie P ułtuska i Sierpca Remigiusz Kocięcki, K arol Bialik, Józef K urpiew ski, Franciszek M ielczarczyk i Jan D ługosiński82.

Więźniowie polscy, których w głów nej m ierze dotyczy niniejsze op ra­

cowanie — w edług istniejących ustaleń byli najw iększą liczebnie grupą spo­ śród w szystkich narodowości, jakie przebyw ały w H ohenbruch, stanow iąc podstawow ą grupę w obozie przez cały czas jego istnienia.

W obozie H ohenbruch przebyw ali głów nie mężczyźni, ale obok nich w ię­ ziono tu także kobiety z tym , że w początkow ym okresie w ojny przebyw ały one tu ta j przejściowo, zaś w latach 1941—1942 ich liczba w zrosła do około 300 o só b 8S. Spośród grupy w ięźniarek ustalono nazw iska O tylii G rot, A lek­ sandry Jan k u n i Reginy Jefim ow 3J.

31. OKBZHO , O bóz H o h e n b ru c h , sy g n . 32/86, s. 18, Z e zn an ia L. K a u c z o ra ; s. 125, Z e zn a ­ n ia T. K o w a lsk ieg o ; s. 137, Z e z n a n ia F . M o sak o w sk ieg o ; s. 148, Z e zn an ia K. S ik o ry ; s. 227, Z e zn an ia T. "W ilewskiego; s. 246, Z e z n a n ia M. W in te ra ; s. 253; Z e zn a n ia L . K r a jn ia k a ; s. 256, Z e zn an ia K . W ró b lew sk ieg o ; W. G ęb ik , Z d ia b ła m i n a ty , s. 27; W. W a w rzy n e k , op. cit., s. 177. 32. O KEZH O, O bóz H o h e n b ru c h , sy g n . 32/66, s. 2, Z e zn an ia K. M ałłk a ; s. 125, Z e z n a n ia T. K o w a lsk ieg o ; s. 137, Z e z n a n ia F. M o sak o w sk ieg o ; s. 140, Z e zn an ia W. P a k a lsk ie g o ; s. 149, Z e z n a n ia K. S ik o ry ; s. 152, Z e z n a n ia R. K o cięck ieg o ; s. 170, Z e zn an ia B. P ło c h a rsk ie g o ; s. 270, Z e zn an ia J . D łu g o siń sk ieg o ; s. 227, Z e zn an ia T. W ilew sk ieg o ; R. Jó źk ó w , A r n o K a n t — d zia ła cz

s p o łe c zn y i m u z y c z n y D zia łd o w s zc zy zn y , K o m u n ik a ty M az u rsk o -W a rm iń sk ie , 1973, n r 1—2.

33. OKBZHO , O bóz H o h e n b ru c h , sy g n . 32/66, s. 207, Z e zn an ia E. O lejn icza k a.

34. OKBZHO , Obóz H o h e n b ru c h , sy g n . 32/66, s. 52, Z e zn an ia E. J a n k u n ; s. 55, Z e zn an ia R . Je fim o w ; s. 97, Z e zn an ia O. G ro t.

(12)

Z badań nad obozem H ohenbruch 71

G RUPY N ARODOW OŚCIOW E W IĘ ŹN IÓ W

NIEMCY. Z uw agi n a w aru n k i prowadzonego śledztw a oraz dokonyw anie czynności ty lk o w ew nątrz k raju , wiadomości dotyczące więźniów innych n a ­ rodowości, aniżeli polskiej, są dość szczupłe i odnoszą się głów nie do począt­ kowego okresu istnienia obozu. M ateriały te pozw alają jednak n a pew ne spo­ strzeżenia. Otóż założenie obozu H ohenbruch w ówczesnych granicach te r y ­ torialnych Trzeciej Rzeszy nasuw a wniosek, że był on wówczas przeznaczony w yłącznie do więzienia obyw ateli Rzeszy i przeciw ników reżim u hitlerow skie­ go. P otw ierdzają to relacje w ięźniów narodow ości polskiej, którzy jako pierw si znaleźli się w obozie. W edług nich w początkach w rześnia 1939 roku przeby­ w ała tu już g rupa Niemców w liczbie około 100 osób. Byli to głównie kom u­ niści z H am burga i P ru s W schodnich oraz żołnierze W ehrm achtu, uchylający się od służby w ojskow ej. K om uniści posiadali n a ubraniach trw ałe oznako­ w ania w postaci czerwonego znaku rów noram iennego w kształcie zbliżonym do lite ry „L” . S traż obozowa trak to w ała ich bardziej rygorystycznie niż po­ zostałych, a jednocześnie byli oni g ru p ą bardziej zorganizowaną w zakresie udzielania sobie w zajem nej pomocy. Żołnierze natom iast nosili na sobie m u n ­ dury, jednakże bez odznak i dystynkcji w ojskowych.

N atrafiono także n a ślad przebyw ania w obozie w 1943 roku siedm iu więźniów narodowości niem ieckiej. P rzesłuchania św iadków pozw oliły na ustalenie 4 nazw isk z te j grupy: Endskat, F ritz Roggenbuche, Schulz i Wilii Stoph S5.

ŻYDZI. G rupa narodow ościowa Żydów w obozie H ohenbruch nie była liczebnie duża, jednak odrębne przedstaw ienie jej losów uzasadnione jest szczególnie b ru taln y m i nieludzkim sposobem ich traktow ania. W 1939 roku i początkach 1940 roku — jak stw ierdzają przesłuchani św iadkow ie — w obo­ zie przebyw ało około 20 Żydów, w późniejszym zaś czasie ich pobyt był tu raczej sporadyczny. Wszyscy więźniowie te j narodow ości nosili n a ubraniach zmak odróżniający w postaci gw iazdy D aw ida koloru niebieskiego. Na każdym też kroku byli oni przedm iotem szykan, bicia i b rutalnego postępow ania za­

łogi obozu, w czym w yróżniał się kom endant obozu, Pust, lubujący

się zwłaszcza w oddaw aniu moczu do u st w ię ź n ia 3δ. W edług zeznań byłego więźnia, Franciszka Piotrow skiego, Żydów ty ch zlikwidowano w styczniu 1940 roku w te n sposób, że podczas silnego m rozu w achm ani zm usili innych więźniów do oddaw ania moczu na klęczących w śniegu Żydów, których spę­ dzono następnie do chlewu, gdzie zginęli w ciągu kilku d n i 37.

INNI. Szczupłość zebranego m ateriału pozwala stw ierdzić jedynie, że poza przedstaw icielam i w yżej w ym ienionych narodow ości w obozie H ohenbruch przebyw ali w charakterze więźniów także Czesi, Rosjanie, L itw ini, Belgowie,

35. w . W a w rzy n e k , op. cit., ss. 185, 187; O KB ZHO , Obóz H o h e n b ru c h , sy g n . 32/66, s. 92, Z e zn an ia J . M alew sk ie g o ; s. 133, Z e z n a n ia S. R óży ck ieg o ; s. 148, Z e zn an ia K. S ik o ry ; s. 152, Z e zn an ia R. K o cię ck ieg o ; s. 160, Z e z n a n ia S. K ry n a ; s. 171, Z e zn an ia F. A ra s ia ; s. 172. Z e zn a­ n ia W. N ap iw o d zk ieg o ; s. 179, Z e z n a n ia J . B o cian a; s. 206, Z e z n a n ia E. O le jn ic z a k a ; s. 242, Z e zn an ia K. Ju rc z y ń s k ie g o ; s. 244, Z e zn an ia T. O rzech o w sk ieg o ; s. 256, Z e z n a n ia K. W ró ­ blew sk ieg o .

36. OKBZHO , O bóz H o h e n b ru c h , sy g n . 32/66, s. 21, Z e zn an ia F . W ich ła c za; s. 125, Z e z n a­ n ia T. K o w a lsk ieg o ; s. 148, Z e z n a n ia K. S ik o ry ; s. 152, Z e z n a n ia R . K o cię ck ieg o ; s. 179, Z e­ z n a n ia J. B o c ia n a ; s. 216, Z e zn an ia B . L a b u sz a; s. 250, Z e z n a n ia W. S zw arca .

(13)

72 Stanislaw Łagodziński

Włosi, Francuzi, K anadyjczycy i jeden obyw atel narodow ości angielskiej. Czesi przebyw ali w obozie w 1939 roku, natom iast przedstaw iciele pozostałych narodowości w późniejszych latach. M ając na uw adze określony ch arak ter obozu H ohenbruch w poszczególnych okresach można stwierdzić, że — z w y­ jątkiem Czechów — więźniowie innych narodow ości rek ru to w ali się z osób przebyw ających ma teren ie P ru s Wschodnich w charakterze przym usow ych robotników , zaś skierow anie do wychowawczego obozu pracy nastąpiło w dro­ dze k ary za jakieś przew inienie SB.

ZB R O D N IE PO P E Ł N IO N E W O B O Z IE H OHENBRUCH

Pojęcie zbrodni można by w zasadzie odnieść do każdego dnia życia obo­ zowego w H ohenbruch, z uw agi na umieszczanie w nim jednostek ludzkich bez żadnej podstaw y praw nej, nieludzkie w aru n k i życia, zm uszanie więźniów do niew olniczej i przekraczającej ich siły pracy, a także bezwzględność i b ru ­ talność postępow ania straży, będącą zaprzeczeniem godności ludzkiej.

W ostatniej części niniejszego arty k u łu starano się więc przedstaw ić jedy­ nie zbrodnie krym inalne popełnione w H ohenbruch, biorąc pod uw agę czyny polegające na pozbaw ieniu życia przebyw ających tu więźniów, określane pow ­ szechnie w ustaw odaw stw ach k arnych jako m orderstw a.

Ja k zastrzeżono się na w stępie, nie sposób wyliczyć w szystkich popełnio­ nych w H ohenbruch m orderstw . Nie starano się rów nież uszeregow ać chro­ nologicznie tych czynów, bowiem w n iektórych przypadkach nie udało się sprecyzować czasu ich popełnienia. Z tego też względu przedstaw iono je w ko­ lejności, w ynikającej ze zbieranych dowodów.

1. W lutym 1940 roku z obozu H ohenbruch zbiegł przebyw ający tu jako

w ięzień mieszkaniec Gdańska — G rinke. W odw et za tę ucieczkę z rozkazu kom endanta obozu, Pusta, dokonano egzekucji w yznaczonych przez niego osobiście więźniów z tego samego baraku. Początkowo P u st w yznaczył na stracenie 10 osób, między innym i Jan a Bociana, następnie zaś liczbę zakład­ ników zm niejszył do pięciu, polecając zam ordowanie Sew eryna Pieniężnego — red ak to ra „G azety O lsztyńskiej”, Leona W łodarczaka — kierow nika Spół­ dzielni Rolniczo-Handlowej „Rolnik”, Jan a Mazę — nauczyciela polskiej szkoły w Unieszewie oraz kraw ca Gałęzowskiego i Piotrow skiego. W ypowiedziane wówczas przezeń słowa do wyznaczonych n a stracenie: nach euch habe ich

schon lange gew artet [na w as już daw no czekałem] zdają się wskazywać,

że ucieczka G rinkego była tylko pretekstem do rozpraw ienia się ze wspom ­ nianym i osobami. Egzekucji dokonano w nocy z 22 na 23 lutego 1940 roku poza terenem obozu, po uprzednim pobiciu więźniów (podczas bow iem ekshum acji zwłok w 1946 roku stw ierdzono złam anie kości ręki u Leona W łodarczaka) *·. B runon Płocharski zeznał, iż w kilka dni po egzekucji w achm ani polecili od­ kopać zwłoki i zdjąć z rąk pom ordowapych obrączki. Osoby wyznaczone na

38. OKBZHO , O bóz H o h e n b ru c h , sy g n . 32/66, s. 55, z e z n a n ia R. J e iim o w ; ss. 89—91, Ze- z n a n ia W. M ierz e jew sk ie g o ; s. 125, Z e z n a n ia T. K o w a lsk ieg o ; s. 152, Z e zn an ia R. K o cię ck ieg o ; s. 179, Z e z n a n ia J . B o cian a; s. 207, Z e zn an ia E. O le jn ic z a k a ; s. 230, Z e zn an ia S. M ałeck ieg o ; s. 234, Z e zn an ia J . P o lań sk ie g o .

(14)

Z badań nad obozem H ohenbruch 73 grabarzy opow iadały potem w obozie, iż Sew eryn Pieniężny żył jeszcze w chw ili zasypyw ania go ziemią 40.

2. Pism em z 30 sierpnia 1940 roku kom endant obozu H ohenbruch, Baran, zawiadom ił Zofię Niździńską, że mąż jej, K azimierz, nauczyciel z pow iatu lip- nowskiego zm arł 20 lutego 1940 roku z powodu choroby serca. Faktyczne jednak okoliczności zgonu Kazim ierza Niździńskiego ustalone w toku śledztw a przedstaw iały się inaczej. Jeden z w achm anów stw ierdził m ianowicie nieporzą­ dek pod łóżkiem Niździńskiego i zastosował wobec niego środek karny, po­ legający na oblew aniu więźnia wodą na placu obozowym przy silnym mrozie, aż do u tra ty przytom ności. W skutek zastosow anej „k ary ” K azim ierz Niździński zm arł w kilka dni potem 41.

3. W styczniu 1945 roku, podczas likw idacji obozu i po ew akuow aniu p rze­ byw ających tu więźniów przed zbliżającą się arm ią radziecką, pozostawiono tu chorych niezdolnych do tran sp o rtu oraz część straży obozowej. Pozostał rów nież w obozie W ładysław M ierzejew ski w raz z nieustalonym bliżej w ięź­ niem narodow ości litew skiej, którym zlecono n ap raw ę samochodu ciężarowego. N astępnego dnia nad ranem po dokonaniu te j n apraw y niezdolni do tran sp o rtu chorzy więźniowie, pozostawieni w H ohenbruch w liczbie 23 osób, zostali roz­ strzelani przez straż z polecenia kom endanta obozu. W grupie rozstrzelanych znajdow ało się między innym i 8 Polaków , 9 L itw inów i jeden Żyd 4!.

4. W styczniu 1940 roku podczas silnych mrozów pijani w achm ani w ypę­ dzili z baraków na plac obozowy przebyw ających tu Żydów. Polecono im uklęknąć w śniegu, zaś resztę więźniów zmuszano biciem do oddaw ania moczu na głowy i ciała klęczących. P rzy dość dużym mrozie ciała klęczących pokryły się szybko lodem; po kilku godzinach klęczenia w śniegu przem oczonych i ob­ lodzonych Żydów spędzono do nie ogrzew anego chlewu, gdzie w ciągu kilku dni wszyscy oni z m a r li43.

5. Zimą 1944 roku w dw ustuosobow ej grupie p rzetransportow any został z K rólew ca do stacji kolejowej A rgenbrück więzień Edw ard Chabowski. Stąd pieszo kolum na więźnów pod strażą oddziału SS została doprow adzona do obozu w Hohenbruch. Chabowski zeznał, iż podczas m arszu konw ojująca w ięź­ niów straż rozstrzeliw ała każdego, kto osłabł i pozostawał za kolum ną. Liczby rozstrzelanych w ięźniów n ie ustalono 44.

6. Tenże E dw ard Chabow ski stw ierdził, iż był rów nież św iadkiem za­ strzelenia wiosną 1944 roku podczas pracy w lesie, w pobliżu Hohenbruch, dw u nieustalonych z nazw iska więźniów przez strażników obozu Szatkow skie­ go i Wacka S rula. Rozstrzelanie ich nastąpiło bez żadnej przyczyny 45.

7. Ci sam i strażnicy, w edług zeznań więźnia E dw arda O lejniczaka (Srul jesienią przy oczyszczaniu rowów m elioracyjnych, a Szatkow ski w okresie

40. OKBZHO , Obóz H o h e n b ru c h , sy g n . 32/66, ss. 6—7, Z e zn an ia F. P io tro w s k ie g o ; s. 40, Z e zn an ia L. Z y sn a rs k ie g o ; s. 76, Z e z n a n ia J . W e b era; s. 133, Z e zn an ia S. R óży c k ieg o ; s. 170, Z e zn an ia B. P ło c h a rsk ie g o ; s. 179, Z e z n a n ia J . B o cian a; s. 228, Z e zn an ia T. W ilew sk ieg o ; W. W a w rzy n e k , op. cit., s. 185.

41. OKBZHO, O bóz H o h e n b ru c h , sy g n . 32/66, s. 212, Z e z n a n ia H. B u lc zy ń sk ieg o ; s. 227, Z e zn an ia T. W ilew skiego.

42. OKBZHO , Obóz H o h e n b ru c h , sy g n . 32/66, ss. 89—91, Z e zn a n ia W. M ierzejew sk ieg o . 43. OKBZHO , Obóz H o h e n b ru c h , sy g n . 32/66, ss. 6—10, Z e zn an ia F. P io tro w sk ie g o . 44. OKBZHO , Obóz H o h e n b ru c h , sy g n . 32/66, ss. 4, 95—96, Z e zn an ia E. C h ab o w sk ieg o . 45. OKBZHO , Obóz H o h e n b ru c h , sy g n . 32/66, s. 96, Z e zn a n ia E. C h ab o w sk ieg o .

(15)

74 Stanislaw Łagodziński

m arzec-kw iecień 1942 roku podczas pow rotu do obozu z pracy w lesie), do­ puścili się brutalnego i bez żadnych powodów pobicia dw u niezidentyfikow a­ nych więźniów, którzy w następstw ie tego z m a r li4e.

8. W edług zeznań Tadeusza Kowalskiego, podczas jego pobytu w obozie do jesieni 1940 roku rozstrzelano 6 więźniów, z których jeden był m arynarzem i pływ ał uprzednio n a statk u „Piłsudski” , pozostali zaś pracow ali w biurze obozu. Uważano powszechnie, że powodem ich stracenia była obawa przed ujaw nieniem wiadomości o obozie, m ających ta jn y ch arak ter 17.

9. We w rześniu i październiku 1939 roku, jak stw ierdził W incenty F ra n ­ ciszek Kowal, rozstrzelano w obozie około 20 więźniów, jednakże bliższe oko­ liczności te j zbrodni nie są m u znane 48.

10. W 1943 roku w achm an W acław S tanisław ski zastrzelił w ięźnia obozu — Tadeusza Sokołowskiego oraz jeszcze jednego, niezidentyfikow anego więźnia. Bliższych okoliczności popełnienia czynu nie ustalono 49.

U . W m arcu 1940 roku rozstrzelano w ięźnia Jankow skiego, podejrzanego o pom aganie w ucieczce z obozu więźniom narodowości n ie m ie c k ie j50.

12. O dalszych przypadkach rozstrzeliw ania więźniów, najczęściej za p ró ­

bę ucieczki lub w odw et za u daną ucieczkę, m ów ią zeznania byłych więźniów: W ładysław a Stanisław a Napiwodzkiego, B runona Płocharskiego, Józefa P o­ lańskiego i Remigiusza Kocięckiego. Rozstrzeliw ania te dotyczyły zarówno pojedynczych osób, jak rów nież g ru p więźniów, przy czym w jednym w ypadku grupa ta k a liczyła aż 20 osób. Ogólną liczbę ofiar w ym ienieni św iadkow ie określali na około 200 osób 51.

46. OKBZI-IO, Obóz H o h e n b ru c h , sy g n . 32/66, s. 207, Z e zn an ia E. O lejn icza k a . 47. OKBZHO , O bóz H o h e n b ru c h , sy g n . 32/66, s. 125, Z e z n a n ia T . K o w alsk ieg o . 48. O KB ZHO , O bóz H o h e n b ru c h , sy g n . 32/66, ss. 222—223, Z e z n a n ia W. K o w a la. 49. OKBZHO , Obóz H o h e n b ru c h , sy g n . 32/66, s. 29, Z e z n a n ia L. P o m ic h o w sk ie g o . 56. OKBZHO , Obóz H o h e n b ru c h , sy g n . 32/66, s. 41, Z e z n a n ia L . Z y sn arsk ie g o .

51. OKBZHO , O bóz H o h e n b ru c h , sy g n . 32/66, s. 152, Z e zn an ia R . K o cię ck ieg o ; s. 170, Z e­ z n a n ia B. P ło c h a rsk ie g o ; s. 172, Z e z n a n ia W. N ap iw o d zk ieg o ; s. 234, Z e zn a n ia J . P o lań sk ie g o .

(16)

Z badań nad obozem H ohenbruch 7 5

A N E K S

W YKAZ W IĘ ŹN IÓ W O BOZU H OH EN B R U C H , U STALON Y W ŚLED ZTW IE A b ra sz e w sk i P io tr — n a u c z y c ie l G im n a z ju m w K w id z y n ie ; A p rill S ta n is ła w — n a u c z y ­ c ie l z pow . lip n o w sk ie g o ; A raś F ra n c isz e k — r o b o tn ik z D zia łd o w a;

B ag d z iń sk i M ieczy sław — b r a k d a n y c h ; B ala siew icz E d w a rd — n a u c z y c ie l z p ow . lip ­ n o w sk ieg o ; B ia lik K a ro l — z p ow . p u łtu sk ie g o ; B ia ły — k s ią d z z p ow . ło m ż y ń sk ieg o ; B o cian J a n — p ra c o w n ik B a n k u S ło w iań sk ie g o w B e rlin ie i cz ło n ek Z w ią z k u P o la k ó w ; B ro m a J a n — n a u c z y c ie l szk o ły p o ls k ie j w S a d łu k a c h ; B r ü c k n e r A le k s a n d e r — n a u c z y c ie l G im n a zju m w K w id z y n ie ; B r y k a ls k i — p ra c o w n ik p o lsk ie g o u r z ę d u k o n s u la rn e g o w P r u s a c h ; B rze sk i A lo jzy — n a u c z y c ie l G im n a z ju m w K w id zy n ie ; B rz e z iń s k i A n to n i — n a u c z y c ie l z p ow . lip ­ n o w sk ieg o ; B rz e z iń s k i J ó z e f — n a u c z y c ie l z p ow . lip n o w sk ie g o ; B u lc zy ń sk i H e n r y k — n a u c z y ­ c ie l z p ow . lip n o w sk ie g o ;

C h ab o w sk i E d w a rd — p o ls k i je n ie c w o je n n y ; C h e łm in ia k B ro n is ła w — n a u c z y c ie l z pow . lip n o w sk ie g o ; C h m iele w sk i R o m a n — n a u c z y c ie l z pow . lip n o w s k ie g o ; C h w iło w iez M ieczy­ sła w — b r a k d a n y c h ; C ic h o ck i S ta n isła w — n a u c z y c ie l z p ow . lip n o w sk ie g o ; C z a jk o w sk i Z y g m u n t — in s p e k to r s z k o ln y z p o w . lip n o w sk ie g o ;

D łu g o siń sk i J a n — z W e rn e ro w a w p o w . s ie rp e c k im ; D o n im irsk i Z b ig n ie w — z a rz ą d c a m a ją tk u w W ap lew ie; D o n im irsk i J ó z e f — w łaściciel m a ją tk u ziem sk ie g o w C y g u sach ; D orsz M ik o ła j — in s tr u k t o r p o ls k ic h k ó ł m ło d zie żo w y c h n a P o w iślu ; D u lcz e w sk i H e n ry k — n a u c z y ­ ciel z p ow . lip n o w sk ie g o ; D z ia rk o w sk i E d w a rd — n a u c z y c ie l z p o w . lip n o w sk ie g o ; D zw on- k o w sk i S ta n isła w — n a u c z y c ie l z pow . lip n o w sk ie g o ;

E n d s k a t — n ie m ie c k i k o m u n is ta ; E stk o w s k i A n to n i — n a u c z y c ie l z p ow . lip n o w sk ie g o ; F lo ry n J a n — c z ło n e k Z w ią zk u P o la k ó w ; F is c h e r J a n — d y r e k to r B a n k u L u d o w eg o w K w i­ d zy n ie;

G a b rie l F ra n c isz e k — le k a rz szk o ln y G im n a z ju m w K w id z y n ie ; G alick i L e o n — n a u c z y ­ cie l z p ow . lip n o w sk ie g o ; G ałę zo w sk i — k r a w ie c z pow . d ziałd o w sk ie g o , z a m o rd o w a n y w ob o ­ zie H o h e n b ru c h ; G ę b ik W ład y sław — d y r e k to r G im n a z ju m w K w id z y n ie ; G łu szk ie w icz D y­ m itr — n a u c z y c ie l z p ow . lip n o w sk ie g o ; G o źd zik o w sk i S ta n isła w — n a u c z y c ie l z p o w . lip ­ n o w sk ieg o ; G ra lic k i S te f a n — n a u c z y c ie l z p o w . lip n o w sk ie g o ; G ro d o rsk i W ład y sław — czło ­ n e k z w ią z k u P o la k ó w ; G r o t J ó z e f — n a u c z y c ie l szk o ły p o ls k ie j w N o w ej K a le tc e ; G ro t O ty lia — żo n a Jó z e fa G ro ta , ró w n ie ż n a u c z y c ie lk a ; G u m o w sk i W ło d zim ierz — n a u c z y c ie l z p o w . lip n o w sk ie g o ;

H a n o w sk i J ó z e f — b r a k d a n y c h ;

J a ło w ie c k i B o h d a n — k o n s u l R .P . w O lsz ty n ie ; J a k u b c z y k W illi — cz ło n ek Z w ią zk u P o lak ó w ; J a k u b o w s k i S ta n is ła w — n a u c z y c ie l z p ow . lip n o w sk ie g o ; J a n k o w s k i C zesław — n au c zy cie l z p ow . lip n o w sk ie g o ; J a n k u n A le k s a n d ra — z p ow . k ę trz y ń s k ie g o ; J a rz y ń s k i Z y g m u n t — z p o w . lip n o w sk ie g o ; J a s ie k P io tr — n a u c z y c ie l z Z a k rz e w a ; J e fim o w R eg in a — w y w iezio n a n a r o b o ty p rz y m u so w e do P r u s z p o w . p rza s n y s k ie g o ; Je z io ło w ic z F ra n c isz e k — z p ow . sztu m sk ieg o ; J o r d a n — b r a k d a n y c h ; J u r c z y ń s k i K a z im ie rz — in s p e k to r U rzę d u C elnego;

K acp ro w icz F ra n c isz e k — n a u c z y c ie l z p o w . lip n o w sk ie g o ; K a c z m a re k P io tr — in s p e k tp r U rzęd u C eln eg o ; K a n ie c k i J a n — n a u c z y c ie l z pow . lip n o w sk ie g o ; K a n t A rn o — n a u c z y c ie l i d ziałac z s p o łe c z n y z D zia łd o w a; K a rc z e w sk i W ład y sław — n au c zy cie l z p ow . lip n o w sk ie g o ; K atk iew icz J ó z e f — n a u c z y c ie l z p o w . lip n o w sk ie g o ; K a u c z o r L eo n — n a u c z y c ie l G im n a z ju m w K w id zy n ie; K e llm a n F ra n c isz e k — p ra c o w n ik p o lsk ie g o u rz ę d u k o n s u la rn e g o w P ru s a c h ; K ęp czy ń sk i A n a s ta z y — n au c zy cie l z pow . lip n o w sk ie g o ; K lim acz e w sk i J a n — n au c zy cie l z pow . lip n o w sk ie g o ; K n o sa la R y sz a rd — n a u c z y c ie l z O lszty n a ; K o c ię ck i R em ig iu sz — r o ­ b o tn ik z pow . p u łtu sk ie g o ; K o k o w sk i J o a c h im — a d w o k a t z p o w . z ło to w sk ie g o ; K o ła c z y ń sk i J a n — n au c zy cie l z p ow . lip n o w sk ie g o ; K o p u czy ń sk i — c z ło n e k Z w ią zk u P o la k ó w ; K o rn a c k i T a d eu sz — n au c zy cie l z p ow . lip n o w sk ie g o ; K o rw a to w ic z L eo n — in s p e k to r U rz ęd u C eln eg o ; K o siń sk i Z d zisław — n a u c z y c ie l z p o w . lip n o w sk ie g o ; K o w al W in c e n ty — n a u c z y c ie l G im n a ­ z ju m w K w id zy n ie ; K o w a lsk i T a d eu sz — czło n ek K P P z p o w . d ziałd o w sk ieg o ; K r a jn ia k L u d w ik — in s p e k to r U rz ę d u C eln eg o ; K ru p a P io tr — n a u c z y c ie l z p ow . lip n o w sk ie g o ; K ry n J a n — p rzew o d n ic ząc y Z w ią z k u T o w a rz y stw M łodzieży w T ro p a c h ; K ró l J ó z e f — in s p e k to r U rzęd u C eln eg o ; K rz y w o siń sk i F ra n c isz e k — n a u c z y c ie l z pow . lip n o w sk ie g o ; K u b a c k i K a ­ z im ie rz — n au c zy c ie l z p o w . lip n o w sk ie g o ; K u c h a rs k i S te fa n — n a u c z y c ie l z p o w , lip n o w s k ie ­ go; K u rp ie w s k i J ó z e f — b r a k d a n y c h ; K u śp it T a d eu sz — in s p e k to r U rzęd u C eln eg o ; K u te r - m a n k iew icz A n to n i — n au c zy cie l z p o w . lip n o w sk ie g o ; K w e la A n d rz e j — cz ło n ek Z w ią zk u P o lak ó w ;

(17)

76 Stanislaw Łagod ziński

L a b u sz B o g u m ił — p re z e s z je d n o c z e n ia M azu rsk ieg o w S zcz y tn ie i c z ło n e k Z w ią zk u P o la k ó w ; L a n g a J a n — o p ie k u n szk o ły p o lsk ie j w P o sto lin ie ; L a n g e — k siąd z z W ąd zy n ia; L e w an d o w sk i J a n — n a u c z y cie l z pow . lip n o w sk ie g o ; L e w a n d o w sk i F ra n c isz e k — n au c zy cie l z p o w . lip n o w sk ie g o ; L e w ick i A n to n i — czło n ek Z w ią zk u P o la k ó w ; L e y d in g O tto — członek Z w ią z k u P o la k ó w ; L e y d in g G u sta w (sen io r) — cz ło n ek Z w ią zk u P o la k ó w ; L u b e c k i K azim ierz A d am — r e d a k to r w ie lu czaso p ism p rzed I w o jn ą św ia to w ą , d ziałac z n iep o d leg ło śc io w y , o s ta ­ tn io n au c zy c ie l w G im n a z ju m w M ław ie;

Ł ą tk ie w ic z S ta n isła w — n au c zy c ie l z pow . lip n o w sk ie g o ;

M alew sk i J u liu s z — k ie r o w n ik B a n k u L u d o w eg o w O lszty n ie; M alin o w sk i E d w a rd — n au c zy c ie l z pow . lip n o w sk ie g o ; M ałłek R o b e rt — n a u c z y c ie l z K u re k ; M a n ta k T eo fil — n a u c z y c ie l z pow . lip n o w sk ie g o ; M a rc in k o w sk i W ła d y sław — cz ło n ek Z w ią z k u P o la k ó w ; M ar­ k o w sk i E d w ard — n a u c zy cie l z pow . lip n o w sk ie g o ; M a ty jaszek A n to n i — n a u c zy cie l szkoły p o lsk ie j w W ap lew ie; M aza J a n — n au c zy cie l z U n ieszew a, z a m o rd o w a n y w o bozie H o h en ­ b ru c h ; M ich a ło w sk i W ład y sła w — n au c zy cie l z pow . lip n o w sk ie g o ; M ielczare k F ra n c isz e k — b r a k d a n y c h ; M ierz ejew sk i W ła d y sław — z pow . lu b a rto w sk ie g o ; M o n d ry J a n — n au c zy cie l szk o ły p o lsk ie j w S ta ry m T a rg u ; M arte w icz F elik s — n au c zy c ie l z pow . lip n o w sk ie g o ; M ossa­ k o w sk i Z y g m u n t — w y w ie zio n y n a ro b o ty p rz y m u so w e do P ru s z pow . c iec h an o w sk ie g o ;

N ap iw o d zk i W ład y sław — r o ln ik z pow . d ziałd o w sk ieg o ; N a ro ż n y K a zim ierz — n a u c z y ­ c iel z p ow . lip n o w sk ie g o ; N ież y w iń sk i W ło d zim ierz — fo to r e p o rte r ; N iźd ziń sk i K a zim ierz — n au c zy cie l z pow . lip n o w sk ie g o , zg in ął w obozie H o h e n b ru c h ; N e u g e b a u e r J ó z e f — n a u c z y ­ ciel szk o ły p o lsk ie j w D ą b ró w ce P o ls k ie j; N o w ak A u g u sty n — r o ln ik z pow . sztu m sk ie g o ; N o w a k o w sk i F e lik s — n au c zy cie l G im n a z ju m w K w id zy n ie ;

O le jn ic z a k E d w a rd — ro b o tn ik z Łodzi, w y w iezio n y n a r o b o ty p rzy m u so w e d o P ru s ; O m ieczy ń sk i J ó z e f — b r a k d a n y c h ; O rzech o w sk i T a d eu sz — in s p e k to r U rzęd u C eln eg o ; O siń ­ s k i B o le sła w — p re z e s Z w iązk u P o la k ó w z pow . sz tu m sk ieg o : O siń sk i W acław — p ro b o szcz z B u tr y n i p re z e s Z w iązk u P o la k ó w w O lszty n ie; O stro w sk i K a zim ierz — n au c zy cie l z pow . lip n o w sk ie g o ;

P a c e r A n to n i — cz ło n ek Z w ią z k u P o la k ó w ; P a k a ls k i F e lik s — cz ło n ek Z w ią zk u P o la k ó w ; P a k a ls k i T eo fil — r o ln ik z pow . sztu m sk ieg o ; P a k a ls k i W a c ław — p reze s k o ła Z w ią zk u P o ­ la k ó w w M ik o ła jk a c h ; P a s tu s z k a — b ra k d a n y c h ; P aw lic z e k A lojzy — g ó rn ik z Z a b rza; P eza ła T a d eu sz — n au c z y cie l z P u r d y ; P f e n n ig J a n — in s p e k to r U rzę d u C eln eg o ; P iasec k i F ra n c isz e k — n a u c zy cie l szk o ły p o ls k ie j w N o w y m T a rg u ; P ia se c k i W ład y sław — z pow. p rza s n y s k ie g o ; P ie n ię ż n y S e w e ry n — r e d a k to r ,.G azety O ls z ty ń s k ie j” , z a m o rd o w a n y w H o h en ­ b r u c h ; P io tro w s k i F ra n c isz e k — n au c zy cie l z W o ry t; P io tro w s k i J a n — z a stę p c a k o n su la w O lszty n ie; P ło sz ay S ta n isła w — b r a k d a n y c h ; P o g o rzelsk i H e n r y k — b r a k d a n y c h : P o la ń s k i J ó z e f — z pow . W ilejk a, p o d e jrz a n y o p rz y n a le ż n o ś ć d o o rg a n iza c ji r u c h u o p o ru ; P o m i- ch o w sk i L o n g in — b r a k d a n y c h ; P o ta rz y ń s k i S te f a n — p r a c o w n ik IV D zie ln icy Z w ią z k u P o ­ la k ó w ; P r e js A n to n i — n au c zy cie l z pow . lip n o w sk ie g o ; P rz e m ie n ie c k i S ta n isła w — n au c zy cie l z pow . lip n o w sk ie g o ;

R ak o w sk i L u d g a rd — in s p e k to r U rzęd u C elnego; R a ta jc z a k A lfo n s — n a u c zy cie l G im n a ­ zju m w K w id z y n ie ; R o g g e n b u c h e F r itz — n ie m ie c k i k o m u n ista ; R o z k w ita lsk i N ik o d em — n a u c z y c ie l G im n a z ju m w K w id z y n ie ; R ó ży ck i S te fa n — z-ca k ie ro w n ik a B a n k u L ud o w eg o w O lszty n ie; R ó ży ck i E d m u n d — b r a k d a n y c h ; R u m ian o w sk i G e rm a n — n a u c zy cie l z pow . lip n o w sk ie g o ; R u m ia n o w sk i H e n ry k — n au c zy c ie l z pow . lip n o w sk ie g o ; R u tk o w sk i J a n — n au c zy cie l z pow . lip n o w sk ie g o ;

S ad o w sk i T e o fil — w o ź n y G im n a zju m w K w id z y n ie ; S ch u lz — n ie m ie c k i k o m u n ista ; S iec iń sk i J a n — n a u c z y c ie l z p o w . lip n o w sk ie g o ; S iem asz k o K az im ierz — b r a k d a n y c h ; Si­ k o ra K o n ra d — n a u c z y c ie l z J a r o t; S k o ezy ń sk i D o m in ik — czło n ek Z w iązk u P o la k ó w ; S k o ­ r u p s k i W ład y sław — n a u c zy cie l z pow . lip n o w sk ie g o ; S ło w ik o w sk i W ład y sław — in s p e k to r U rzęd u C elnego; S o k o ło w sk i T ad eu sz — z p ow . k o le ń sk ie g o , zg in ął w obozie H o h e n b ru c h ; S o łty k iew icz J ó z e f — n au c zy cie l z pow . lip n o w sk ie g o ; S p ilc zy ń sk i W ład y sław — in s p e k to r U rzęd u C eln eg o ; S ro b in J a n — n au c zy cie l z pow . lip n o w sk ie g o ; S tie b le r F ra n c isz e k — in ­ s p e k to r U rzęd u C eln eg o ; S to p h W illi — n ie m ie c k i k o m u n ista ; S ty p -R e k o w sk i E d m u n d — k ie ro w n ik a d m in is tr a c y jn y G im n a z ju m w K w id z y n ie ; S u sk i J a n — n au c zy cie l z pow . lip ­ n o w sk ieg o ; S u ssk in d — Ż y d z p ow . d ziałd o w sk ieg o , zg in ą ł w obozie H o h e n b ru c h ; S z a fra ń s k i W ład y sław — k siąd z z W ło cław sk a; S zczo d ro w sk i M a ria n — b r a k d a n y c h ; S z n a rb a c h F r a n ­ ciszek — n au c zy c ie l w G iła w a ch i C h a b ro w ie ; S zram o w sk i W ilh elm — in s p e k to r U rzęd u C eln eg o ; S z ra jb e r S ta n isła w — cz ło n ek Z w ią zk u P o la k ó w ; S zw arc W ilh elm — in s p e k to r U rzęd u C eln eg o ; S z w ejk o w sk i W a cław — b r a k d a n y c h ; S z y m u ra J a n — in s p e k to r U rzę d u C elnego;

Cytaty

Powiązane dokumenty

popularnonaukowej "Działalność zakonów, zgromadzeń i instytutów życia konsekrowanego na terenie diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej", Koszalin, 28 listopada 2015..

Podstwowym przedmiotem analizy są Mazurzy — grupa, której populacja w rodzinnym regionie spadła w ciągu 50. Sakson stara się odpowiedzieć rozpatrując historię

− suburbanizacji, charakteryzuje ją gwałtowny spadek liczby mieszkańców centrum na rzecz przyrostu mieszkańców peryferii, a także rozmywanie się granic miast,.. −

Eustatius i Saba zmierzają wyraźnie do zacieśnienia stosunków z Holandią – wyspy te otrzymają status „gmin zamorskich” Holandii, podczas gdy władze Sint Maarten i

Również takie osoby, jak: Krystyna Grabieć - Majka, Bogusława Augustyn, Danuta Żądło, Barbara Wilk nie szczędziły wysiłków aby te uroczystości wypadały jak

w części skrzydła poszerzonej ryzalitem znajdow ała się Stancja Piąta oraz część obszernej Stancji Szóstej, której dwa dalsze pom ieszczenia b y ły

Pozwala to czytelni- kowi na śledzenie ewolucji wychowania wraz z rozwojem społeczeństwa i jego kultury oraz różnicowania się wychowa- nia fizycznego w zależności od

Although the experience with HTS cables is good, long term experience must grow. HTS cables resemble polymer insulated cables, but maybe even resemble more paper-oil