• Nie Znaleziono Wyników

Wilhelm Goldbaum - propagator kultury polskiej w Austrii

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Wilhelm Goldbaum - propagator kultury polskiej w Austrii"

Copied!
13
0
0

Pełen tekst

(1)

A C T A U f ï I V E R S I T A T I S L O D Z I E N S I S __________________FOLIA LITTERARIA . '9, 1°82 __________

Arno W ill

WILHELM GOLDBAUM - PROPAGATOR KULTURY POLSKIEJ W AUSTRII

Obszerny z b ió r szkiców lit e r a c k i c h i esejów o k u ltu rz e p o l-s k i e j , wydany w d ru gie j połow ie z e sz łe g o s t u le c i a , j e s t c z ę ś c ią składową ob szern ej pracy, n o szą cej skromny, a le w ie le mówiący t y -t u ł "Entlegene Kulturen"1 . Kryje s i ę za nim o b lic z e rozumnego

p u b lic y s t y ,, doskonałego e s e i s t y , znawcy p o ls k ie j s z tu k i malar-s k ie j i li t e r a t u r y . P rz en ik liw ość m yśli i u m ieję tn ość sy n te ty c z -nego sp o jr z e n ia na problemy, barwny s t y l , piękna fr a z a zdań i zaskakujące n ie k ie d y pomysły in te r p r e ta c y jn e , odwaga i niezwy-k ło ś ć u ję ć myślowych c z yn ią "Entlegene Kulturen" prawdziwą przygodą in t e le k t u a ln ą .

Autora t e j p u b l i k a c j i , Wilhelma Goldbauma, z a l i c z y ć n a le ży do g rona t y c h p i s a r z y , k t ó r z y swą p r a c ą p r z y s ł u ż y l i s i ę narodom niem ieck iego o b szaru językowego i narodowi p ols kiem u . A p i s a r z y t a k i c h w wieku XIX b y ło w i ę c e j. J e d n i w y s ła w ia li w swych l i r y -ka ch, nazwanych • " F o l e n l i e d e r " , b o h a te r s tw o , odwagę i poświęce-n i e powstańców p o l s k i c h a k c e p t u ją c tym samym p o l s k i zryw wolpoświęce-no- wolno-ściow y. Drudzy, powodowani s ym patią do narodu p o l s k i e g o , s t a r a -l i s i ę p r z y b -l i ż y ć go narodom niem ieck iego o b s zar u Językowego po-p r zez oży w ien ie r e c e po-p c j i Jego l i t e r a t u r y . P i e r v s i p r a g n ę l i swą t w ó r c z o ś c i ą l i t e r a c k ą o wyraźnym, w z a s a d z i e j e d n o l it y m i jed no -znacznym p r o f i l u p o l o n o f l i s k i m , wywołać w s p ó łc z u c ie d l a u c i s k a -nego narodu. Drudzy z a m i e r z a l i przekonać s z e r o k i e masy o d b i o r -có w " o 3 ł u 3 zn o ś c i jego n ie p od l eg ło ś cio w yc h d ążeń . Do n i c h na-l e ż a ł również Wilhelm Goldbaum. P rz ed e ws zystkim j e s t on j ed n ak gorliwym propagatorem k u l t u r y p o l s k i e j .

(2)

Dane o nim s ą dość s ką pe. O p ie r ają c s i ę na s k r z ę t n i e z e b ra -nych wiadomościach p o ro zrzuca-nych w różnych z a p is k a c h , en cy k lo -

2 %

po diach l i t e r a c k i c h , marginesowych uwagach samego a u to r a wiemy, że u r o d z i ł s i ę 6 s t y c z n i a 1843 r . w Kępnie^4. Do gimnazjum u c z

ę-<5

s z c z a ł we Wrocławiu . J u ż ja k o c h ło p i e c z n a ł ję z y k p o l s k i o t y l e d o b r z e , że mógł u p o ls k ie g o n a u c z y c ie l a p o b ie r a ć naukę o Homerze. D z ieła te g o a u to r a c z y t a ł w p r z e k ł a d z i e J a c k a P r z y b y ls k i e g o , p r o f e s o r a U n iw er s y tetu J a g i e l l o ń s k i e g o w Krakowie^. Po ukończeniu stud ió w z z a k r e s u f i l o z o f i i w B e r l i n i e pracow ał w P oznaniu w

7

c h a r a k te r z e pracownika r e d a k c j i " Po sener Z eitu n g " . Podczas s t u -diów u n i w e r s y t e c k i c h i n t e r e s o w a ł s i ę n i e t y l k o z agad n ien iam i f i -l o z o f i i . Zajmowały go również nauki hum anistyczne o raz' z a g a d n ie

-Q n i a z z a k r e s u k u l t u r y .

Do pr ac y p u b l ic y s t y c z n e j n a k ł o n i ł a go w ł a ś n ie wewnętrzna pot r z e b a p r z e k a z a n ia s połeczeń spotw u a u s potr i a c k i e m u d ó b r k u l pot u r y in -nych narodów', w tym i narodu p o l s k i e g o . W 1872 r . o s i e d l i ł s i ę

Q

na s t a ł e w Wiedniu , g d z ie u k a z a ły s i ę w s z y s tk ie je g o p r a c e , t j . wspomniana "E n tleg en e K u lt u r e n " , o b s zerne p o słow ie do "Die J u

-10 11

den" d ra G. Wolfa, " L i t e r a r i s c h e Physiognomien" o r az powieść "Ohne Herz" J . I . K raszew skiego, p r zetłu m aczo na na' j ę z y k n i e -m iecki d la czasopisma "Neue F r e i e P r e s s e " w Wiedniu i og ło szona w tym jęz y k u w wydaniu książkowym w C i e s z y n i e . Twórczość j e j

au-t o r a j e s au-t między innymi tematem a r ty k u łu " E in ig e s Uber d i e p o ln i s c h e n D i c h t e r " w " F r a n k f u r t e r Z e itu n g " z 1879 r . Po ś m i e r

-Lexikor» d e r d eu ts c h en D i c h te r und P r o s a i s t e n vom Beginn des 19. J a h r h u n d e r t s b i s z u r Gegenwart. B e a r b e i t e t von Franz Brum - mer, r.lpsk ( b . r . w yd.):

^ Ир. w r o z d z i a l e "Hommer i n P olen" w " E ntleg en e Kulturen" (Wiedeń 1877). Lexikon d e r d e u t s c h e n D i c h t e r . . . , s . 391. 5 I b i d . , s . 391. С G o l d b a u m , op. c i t . , s . 115. ^ Lexikon d e r d eu ts c h e n D i c h t e r . . . , s . 391. ß ïï

Wynika t o z Jego o s o b is t y c h wypowiedzi. Lexikon d e r d e u ts c h e n D i c h t e r . . . , s . J391. 10 G. W о 1 f , Die J u d en , Wiedeń 1883.

11

(3)

c i Kraszewskiego p o ś w i ę c i ł mu Goldbaum j e s z c z e jed n o studium p t . " J . I . K raszew ski"1 .

L iczba p u b l i k a c j i Goldbauma n i e j e s t , j a k w idać, z b y t w i e l -k a , a l e również n i e na t y l e skromna, aby u s p ra w ie d liw ić d o ty c h - czasowe p o m in ięcie i c h p rze z wybitnych znawców n ie m ie c k ie j l i -t e r a -t u r y o -tem a-tyce p o l s k i e j .

Goldbaum j e s t jednym z ty c h p i s a r z y a u s t r i a c k i c h , k tó r z y ży-j ą c na ziem iach p o l s k i c h n i e s t r o n i l i od b e zp o ś re d n ich kontaktów z lu d n o ś c i ą p o l s k ą , k tó r z y z n a l i zwyczaje i o b y cz aje ludu p o l -sk ie go i zdecydowanie o k r e ś l i l i swe s tan ow is ko i swą sym patię wobec u cisk an eg o narod u. Można go więc p o s ta w ić obok t a k i c h p i -s a r z y , j a k : L. V o ll ä n d e r , R i es b er g , Franz R appaport, I s a a c P ieck (znany ze swego p o l o n o f i l s k i e g o w ie r s z a "Die W iedergeb urt P o l e n s " ) , Johann A lo i s y G l e ic h ( a u t o r l ic z n y c h dramatów lu do -wych) , Karol Emil F ranzos i Leopold SacherMasech „(prozaicy a u s t -r i a c c y ) . Pod pewnym względem p-rzypomina s z c z e g ó ln i e K o ns tanta Wurzbach von T annenberga, k tó r y p e łn i ą c s ł u ż b ę wojskową na ziem iac h p o l s k i c h i p r a c u j ą c w c h a r a k te r z e u r zę d n ik a i s k ry p to - r a w b i b l i o t e c e u n i w e r s y t e c k i e j w Krakowie, z d r a d z a ł w i e l k i e z a in te r e s o w a n ie k u l t u r ą p o l s k ą . Wiadomości o nim za w d zięczają p o l s c y badacze wysoce p o u c z a ją c e j p ra cy "K o nstant Wurzbachs Be-zieh un gen zum Polentum" M. C i e l- li . Ponieważ, j a k s ł u s z n i e t w i e r d z i J e j a u t o r , n i e znamy j e s z c z e w s z y s tk ic h k r z e w i c i e l i k u l t u r y p o l s k i e j w A u s t r i i XIX w.1\ obowiązkiem naszym j e s t wy-dob ycie z n iep am ię c i p o s t a c i Wilhelma Goldbauma, ktcîry p r z ez swą d z i a ł a l n o ś ć p o p u la r y z a t o r s k ą i tłum aczeniową p r z y c z y n ił s i ę do ożyw ienia stosunków k u l t u r a l n y c h a u s t r i a c k o - p o l s k i c h .

Aby n a l e ż y c i e o c e n ić j eg o d z i a ł a l n o ś ć w z a k r e s i e zapoznawa-n i a s p o łe cz eń s tw a a u s t r i a c k i e g o d r u g ie j połowy XIX w. z najważ-n i e js z y m i p r z e d s t a w i c ie la m i najważ-n a s ze j k u l t u r y , n a le ży porównać j ą z

•- Neue F r e ie P r e s s e , Wiedeń 1887, n r 8118, p r ze d ru k w a r t . p t . "Dwa z d a n ia p ra s y n i e m ie c k i e j o Kraszewskim'*, Sambor 1888/ /1 8 8 9 . P a t r z : Mowy K orbu t, t . 12 , s . 74.

1 ^J М. С i e ś 1 a . K on s ta nt Wurzbachs Beziehungen zum P o len -tum", "Lenau-Forum" 1969, R. 1 , c z . 1 , s . 2 J - 3 6 . P o r. A. W i l l , P o lsk a i P o lacy w niem ieckiej- p r o z i e l i t e r a c k i e j XIX wieku, I.t-dü 1970, s . 47.

(4)

p r a c ą propagatorów n a s z e j l i t e r a t u r y w Niemczech. Swą doskonałą znajom ością Języka p o ls k ie g o , swą fa n ta z ją poetycką i wysokimi walorami tr a n s la to r s k im i przewyższa on n ie t y lk o D an iela Mede-n o, Augusta Woyckego i im podobnych tłumaczy p o ls k ie j l i r y k i i opowiadań, a le s t a j e w r z ę d z ie propagatorów k u ltu r y p o l s k i e j , Jak Richard Otto S p a z ie r , pierw szy tłum acz "Pana Tadeusza", i H einrich Nitschmann, utalentowany poeta i au tor lic z n y c h prz

e-15 kładów z lit e r a t u r y p o ls k ie j .

Wspomniane ju ż s z k ic e p o ś w ię c ił k u ltu r z e u k r a iń s k ie j, p o ls -k ie j i żydowskiej na z iem iach p o ls k ic h R z ec z y p o sp o litej s z l a -c h e -c k ie j. Ich pełny t y t u ł brzmi "Entlegene K ulturen. Skizzen und B ild e r " , a le autor zd aje so b ie sprawę, ż e n ie wyraża -on w p e łn i c a łe j t r e ś c i k s ią ż k i, t o te ż zaraz na w s tę p ie zaznacza: "Ich h ä tt e e in e n auspruchloseren und p r ä z ise r e n fin d e n mögen, aber e s gelan g mir n ic h t , d ie wechselnden B ild e r aus dem r u s s i-sch en, p oln isc h e n und Jüdisch en G e is te s le b e n in ein en Rahmen passend e in z u fü g e n " ^ .

C zęść, w k tó r ej z a ją ł s i ę k u ltu rą p o lsk ą , składa s i ę z 4 podstawowych rozdz iałów . Pierwszy tr a k tu je o p o ls k ic h podaniach ludowych, drugi j e s t szkicem o Arturze G r o ttg e r z e , t r z e c i przed-staw ia sz e r e g typowych sylw e tek p o ls k ic h , czwarty stanowi z b ió r esejów o p o ls k ic h p isa rz a c h . Zasada budowania ty c h szkiców J e s t '■'rosta i p r z e jr z y s ta : najpierw garść danych b io g r a fic z n y c h , po-tem ocena tw ó r c zo śc i danego p is a r z a .

Dobra znajomość narodu p o ls k ie g o i je g o piśm iennictw a oraz znakomita o r ie n ta c ja w s z tu c e m alarskiej p o z w o liły autorowi dob-rze wywiązać s i ę z pod ję tego zad an ia. Nie p o p r z e sta je na oce-n ie d z ie ł j ś le d z i również z w iązk i gen etyczn e między l it e r ą t u r a

-H. H ä c k e l , Zur M ickiew lcz -R ezep tio n i n D eu tsch lan d , " Z e i t s c h r i f t f ü r S l a w i s t i k " , B e r l i n 1960; t . 7 . , z . 2; P. C h m i e l e w s k i , Niemiec o n a s , " K u r ie r Warszawski" 1899, n r 50; N. N ., Henryk Kitschmann, "Dziennik P o zn ańs k i" 1905, n r 100; В. P cr m p e с к i , L i t e r a t u r '- G e s c h l c h t e d e r P rov inz West- Preu&en, Gdansk 1915, s . 150; J . K o l e n d o , Niemiec - popu-l a r y z a t o r p o popu-l s k i e j k u popu-l t u r y , "Mazury i Warmia" 1955r nr V 5 ; A. B u k o w s k i , Henryk Nitschmann, niemierJci p r o p a g a to r p o ls k o -ś c i , "D ziennik B a ł ty c k i " 1955, n r 46; J . J a r z ę b o w s k i , H. Nitschmann - m iło ś n ik -k u ltu ry p o l s k i e j , - "Zeszy ty Naukowe Uniw. M. K opernika" 1960, F i l o l o g i a p o l s k a , n r 2 , s . 215-247.

Zawsze używa te g o ter m in u d l a o k r e ś l e n i a l u d n o ś c i u k r a i ii -s k i e j .

(5)

ml, przeprowadza p o u cz ają ce a n a l o g i e . J e s t s z c z e g ó l n i e uczulony na k o n ek s je p iśm ien n ic tw a i m alarstw a z h i s t o r i ą 1 życiem s p o łe -cznym. Najw ięcej m iejs ca poświęca p r e z e n t a c j i p o l s k i c h umysłów p o e ty c k ic h o k r es u romantyzmu, a więc wybitnych p i s a r z y w ieku. R ozdział t r a k t u j ą c y o l i t e r a t u r z e ludowej j e s t j ak b y wstępem do obrazów p o l s k i c h p i s a r z y .

Goldbaum n i e j e s t kr yty kiem l i t e r a c k i m nastawionym na s zcze gółową i po g łęb io n ą a n a l i z ę k on k retn ych z ja w is k czy faktów l i t e -r a c k i c h w i c h s w o i s t e j n i e p o w t a r z a l n o ś c i , j e s t r a c z e j p u b l i c y s t ą in te r e s u j ą c y m s i ę o k a z jo n a ln ie l i t e r a t u r ą p o l s k ą , aby p r z y b li ż y ć j ą a u s tr ia c k ie m u c z y t e l n i k o w i. Z ałożeniem je g o n i e - s ą a n a l i z y ś c i ś l e t e k s t o l o g i c z n e a n i w yczerpujące dane o p i s a r z a c h , a l e p o d k r e ś l e n ie węzłowych elementów i c h t w ó r c z o ś c i . i ogólnych zało ż e ń f l l o z o f i c z n o e s t e t y c z n y c h odkrywanych w n i c h p r ze z k r y t y -kę.

W swoich wywodach n i e o p i e r a s i ę z r e s z t ą w y łą cz nie na oce-nach innych krytyków l i t e r a c k i c h , p r ze t y k a j e o b f i c i e własnymi osądami. Jego wyroki s ą j ed n ak n ie k i e d y wysoce a r b i t r a l n e , n i e -k t ó r e z j aw is -k a o d r z u c a , inne a -k c e p tu je .

Dla p o ls k i e g o c z y t e l n i k a s z k ic e t e n i e s ą z b y t ciekawo. Trud-no Goldbaumowl pow iedzieć coś I s t o t n i e nowego- o M ickiewiczu, Krasińskim czy Goszczyńskim, p i s z e p r z e c ie ż d l a s z e r s z y c h kręgów c z y t e l n i c z y c h w A u s t r i i , d l a k tó r y c h tw órczość t y c h autorów j e s t d z ie d z i n ą n ie z n a n ą , wzg lęd nie mało zn an ą, i w pewnym s e n s i e eg z o ty c zn ą . Mając na w z g lęd zi e z a d an ie ^ j a k i e je g o s z k i c e powinny s p e ł n i a ć , p r z y j ą ł a u t o r zas ad ę p r e z e n t a c j i t y l k o n a jw a ż n ie j-s zych utworów poj-s zcz eg ólny ch p i j-s a r z y : np. z d z i e ł M ickiewicza "Odę do m ło d o ś c i" , "Grażynę", "Pana T a de us za" , "Dziady", " K s ięg i Narodu i Pielgrzyrr.stwa p o l s k i e g o " ; z komedii F r e d ry "Pana Geldha- b a " , "Damy i h u z a r y " , "Śluby p a n i e ń s k i e " , "Zemstę", "Pana J o - w i a l s k i e g o " ; z tw ó r c z o ś c i Goszczyńskiego "Zamek Kaniowski" i

k i l k a l iry k ó w .

Goldbaum u s i ł u j e z n a l e i ć k l u c z , k tó ry um o żliw iłb y c z y t e l n i kowi d o t a r c i e do n a jw a ż n ie js z y c h pokładów t re ś c io w y c h i i d e o l o -g ic zn y c h d z i e ł a . Poza krytycznym dpisem z n a j d u j e t o \rjraz • p r z e k a z an iu t r e ś c i , choć a u t o r r ez y g n u je z s ys tem atycznego .? p r z e d s t a w i e n i a , cz y n ią c t o j e d y n i e wtedy, gdy uważa,

(6)

U podstaw k on c ep c ji esejów le ż y rów n oległy układ elementów b io g r a fic z n y c h i l it e r a c k i c h . P r z y ję c ie t a k ie j ty p o lo g ic z n o - - s tr u k t u r e ln e j metody prow adziło do równego wyważenia obu

elemen-tów. W konsekw encji otrzym aliśm y obraz M ick iew icza, K r asiń sk ie -g o , Fredry i G oszczyńskiego Jako lu d z i i Jako p is a r z y . P rz yję -c i e t a k ie j metody wydaje s i ę w p e łn i uzasad nion e. Tylko w tè n sposób mógł Goldbaum p r ze dstaw ić swoje poglądy na temat au tor a- -c z ło w ie k a oraz p isa r z a i Jego s z t u k i. T akie z a ło ż e n ie u ła t w iło mu również k on fr on ta cję p o ls k ic h p is a r z y z n iem ieck im i, p o ls k ie j e s t e t y k i z niem ieck ą.

M ickiewicza uważa on za n a jn ie s z c z ę ś liw s z e g o p o e tę . "Man nennt Günther und M üsset, Grabbe und P oe, wenn man das Wort vom Kainsmal der Dichtung an B e is p ie le n er k lä r e n w i l l . Aber u n s e li-g e r a ls s i e A lle i s t M ick iew icz, d e r V a terlan d ssän ger ohne Va-te r la n d . Aus der Vergeudung und S e lb a tz e r s tö r u n g , aus e ig e n e r Schuld gehen Jene zu Grunde. Der P o le b ü ß t, was e r n ic h t v e r -s c h u l d e t .. ." 1^ W spółczuje n ie ty lk o M ickiew iczow i, le c z w sz ys t-kim polst-kim poetom, których nazywa o fia r am i m a r ty r o lo g ii. Wi-d ziany w te n sp osób , ukazuje s i ę M ickiewicz z jed n e j stro n y Jako c zło w ie k złam any, p rzygnębion y, n ie s z c z ę ś liw y , a z d r u giej Jako poeta w yb itnej um ysłowości i ogromnej p r a c o w ito ś c i. Zdaniem Goldbauma był on człow iekiem towarzyskim aż do c z a su , w którym u le g ł wpływowi towianizm u. F ilo z o f ia ta w płynęła n ie k o r z y s tn ie zarówno na Jego c h ar a k te r, Jak 1 na tw ó rc zość.

b ia le p sz e g o zobrazowania tw ó r c z o śc i omawianych poetów prze-tyka Goldbaum swe s z k ic e wyjątkami ic h w ie r sz y w tłum aczeniu H. Niischmanna, z a c z e rp n ię ty c h z "P o lnisch er Parnass", bądź własnymi przekładam i, np. "Odą do m łodości" (Ode an d ie Jugend)»A. M ickie-wicza i "Mutter Natur" (Matka Natura) S. G oszczyńskiego. Nie są to tłum aczenia o d b ie gając e od o r y g in a łu . Autor trzym ał e ię . ś c i ś l e pierwowzoru i s t a r a ł s i ę o wierne oddanie t r e ś c i i formy. D la - przykładu w yjątek z wiersz.a M ickiewicza p t . "Do Niemna":

Mein H eim atflu ß, o Niemen, wo s in d d ie hohen Q u ellen , Die so v i e l Hoffnung b a r g e n ,'d e s re ic h e n Glucks so v ie l? Wo sin d d er K indheit Freuden, ih r u n sc h u ld v o lle s S p ie l? Wo i s t des s t i l l e n Herzens so stü rm isch süßes Schwellen?

(7)

Wo l a c h t m ir w ie d e r L a u r a s , d e r Freunde A n g e sich t? Ach, A l l e s i s t v erg a n g en - n u r meine T rän en n i c h t .

Również w w ie rs zu p t . " P ielg rz y m ” zachował a u t o r cechy ory-g i n a ł u , j a k np. rytm i rym końcowy p r zy równoczesnym wiernym od-dan iu t r e ś c i :

Dein Wald, o L it t h a u , s i n g t e i n schönes L ied Als B aydars N a c h t i g a l l und S a l g y rs F rau en , Und d e in e Moore mag i c h l i e b e r s chau en , A ls h i e r den M aulbeer, d e r r u b i n r o t h g l ü h t .

P rzy omawianiu kom edii F r e d r y , Goldbaum wychwytuje s z e r e g pr zy to c zo n y ch w t e k ś c i e pr zy słó w ludowych i p r z e k a z u j e j e c z y t e l -nikowi w zgrabnym tłu m a c z e n i u , n p . :

E r b e t e t u n t e r d e r F i g u r

Und i s t doch T e u f e l von N a tu r. alb o j

S e i f e h i l f t keinem Raaben,

Weihrauch keinem, den s i e beg rab en .

P r z ek ła d y t e s ą dowodem Sumienności 1 d o k ła d n o ś c i przekazu or az k u l t u r y słow a. Wypada również zw ró cić uwagę na p r z e k ła d w i e r s z a L u cjana S iem ień sk ieg o o H o m e rz e ^ , w i e r s z J a ck a P r z y b y

l-s k ie g o , umieszczony na w s t ę p ie tłu m a c z en ia " O d y s s e i " ^ o r az 8 obrazków obyczajowych. Są t o o b r a z k i typów z różnych k l a s i s f e r s p o łe c z n o ś c i z p o l s k i c h m ia s t i w si z a c z e r p n i ę t e z wydanych p r zez Gubrynowicza i Schmidta w 1876 r , we Lwowie "Sylw etek" Kazi-m ier za Chłędowskiego; "Der H e r r P r o b s t " , "Frau Helene", "Der H e rr S e n a t o r " , "Der M y s ti k e r " , "Der E m ig r an t" , "Der H e r r M ajor" , "Graf G eorg", "Der Bon V iv a n t" 2 0 . P rz y t e j s p o s o b n o ś ci wypada raz j e s z -cze przypomnieć p r z e ło ż o n ą na J ęzy k n i e m ie c k i powieść Kras zew sk ie-go "Ohne Herz" mogącą s łu ż y ć za wzór dobreie-go p r z e k ł a d u .

Wysoko o c e n i a ł Goldbaum F r e d r ę . Uważa go za w ybitnego kome-d i o p i s a r z a . T w i e r d z i ł , że t a l e n t je g o p r z e j a w ia s i ę p r z e d e wszy-s tk im w tym, że ja k o p ierw s zy wprowadził do p o l s k i e g o dram atu

(8)

-dowców, " ...d e n n was ihn a u s z e ic h n e te , war d ie F ä h ig k e it, aus dem p o ln isc h e n V olk s- und G e s e lls c h a f ts le b e n e in z e ln e « r lu s tig e n d e Typen emporzulangen, und d ie F ä h ig k e it 1 s t b e i s e in e n N achfol-gern n ic h t mehr zu finden" 21 .

U G oszczyńskiego podziw ia i n t u i c j ę , n atu ra ln ość m yśli i sub-t e ln o ś ć Języka. Na s tr o n ic y 246 k o n sta tu je ! "Ich weiß mir nur wenige P o e te n , h in t e r welchen G oszczyński an N atursin n und In-t u iIn-t i o n z u r ü ck In-tr eIn-te n brauch In-t", "In seinem 'Schloß von Kaniow' raunen d i e W ipfel und f lü s t e r n d ie Halme e in e wundersame Sprache".

J e s t jednak r ze c z ą s z c z e g ó ln ie znamienną, ż e w s z k ic a c h o wybitnych p o lsk ic h p isa r z a c h n ie wspomina a n i słowem o J . S ło -wackim, choć z pewnością tw órczość Jego była mu z n a n a .n ie mniej n iż innych poetów. Można zatem p rz yp u sz cz ać , ż e n ie b y ł Jego g o r -liwym zwolennikiem . Jego o s ta tn ia praca " L ite r a r is c h e P hysio-gnomien" n ie J e s t nam d o stęp n a, a l e zac h odz i m ożliw ość , ż e w □ le j p o ś w ię c ił n ie c o m ie jsc a temu wielkiem u p o e c ie .

S z c z e g ó ln ie k r y ty c z n ie o d n o s ił s i ę do tw ó r c z o śc i Z. K rasiń-s k ie g o . S łu s z n ie d o s tr z e g a , ż e b y ł on pisarzem stanowiącym przy-kład z u p e łn ie odmiennej postawy wobec ż y c ia s p o łe c z n o - p o lity c z - nego i r e l i g i i n iż t a , Jaką rep rezentow ał M ickiew icz. N ie s łu s z -n ie k rytyk uje je g o poglądy e s t e t y c z n o - f il o z o f i c z n e , n ie rozumie s p o łe c z n o p o lity c z n y c h uwarunkowań Jego tw ó r c z o ś c i i m yśli e s t e -ty c z n e j oraz pewnego rodzaju eklektyzmu myślowego. "Psalmom przy-s z ło ś c i " odmawia w przy-sz e lk ie g o artyzmu. Stawia pytan ie» "Wie i s t e s m öglich, daß einem Volke d e r je n ig e a l s e in b e gab te r D ic h te r g i l t , dem e s weder sangbare L ie d e r ve rd an k te , noch m it e r g r if -fenem Gemüth über d ie w eltb ed eu ten den B r e t te r f o lg e n kann, d er ihm weder k u n s tv o ll g e fü g te G esc hic h ten zu e r z ä h le n , noch den

*

S p ie g e l s e in e r Tugenden und L a ste r vo r zu h a lten vermag" . Zarzuca K rasińskiem u, ż e s t a ł s i ę gorliwym uczniem Hegla i temu fak tow i p r z y p isu je Jego rzekomą " n ie lo g ic z n o ść w sp o s o b ie m yślenia oraz » n ih iliz m « wyrażający s i ę w » N ie b o s k ie j Komedii« i» I r y d io n ie « " . Stanowiskiem swoim r<$żni s i ę zatem za sèd n ic zo od krytyków n ie -m ieckich (np. Polono-Cer-manus w " B lä tte r fü r l it e r a r i s c h e Untersu-chung"), k tórzy wysoko o c e n ia j ą w artość a r ty sty c z n ą utworów t e

-21 I b i d . , s . 254. 22 I r t l a . . 3. o o *j « oc/;

(9)

gii p o e ty . Są zatem w "Entlegene Kulturen" p a r t i e , któr e gan ią zb y t w ie l k ie , zdaniem Goldbauma, u p o lit y c z n ie n ie l it e r a t u r y p o l-s k ie j» "[M ickiew icz und K r asiń sk i - przyp. w ł.3 th a te n ih r e r großen Begabung u n erlaub ten Zwang an, indem s i e d ie s e lb e n zu po-l i t i s c h e n Zwecken m ißbrauchten. S ie v e r z e r r te n ih r T a le n t, indem s i e e s e ng h e rz ig den m enschlichen Regungen e n tz og e n , um es aus-s c h li e ß l ic h den n a tio n a le n a u aus-s z u l ie f e m . Dsrrum verhungerten und v e r d u r s te te n s i e . Und ih r Volk m it ihnen"2 3 . W innym m iejscu tw ie r d z i: "Weh und Leid d ürfen s ic h eben n ic h t [ . . . ] in den Vordergrund d es W eltgefü h ls drängen, s o l l man n ic h t e n d lic h

auf-hören, s i e f ü r baar zu nehmen *2\

Do pewnego s to p n ia u sp r aw ie d liw ia Jednak stan ow isk o Krasiń-s k ie g o , skoro w pewnym m iejscu swych wywodów dochodzi do przeko-nania) "Immerhin i e t f e s t z u s t e l l e n , daß K rasińsk i n ic h t kopfü-b e r , w ie M ick ie w icz, in d ie r e t tu n g s lo s e T ie fe des m ystischen Schw indels h in a b k o lle r t e , sondern d ie plumpe M e e s ia n ita ts le h r e d es B etrügers Towiański m it Würde von s ic h abwehrte. D ie se s Gute i s t ihm w e n ig ste n s aus de r s o n s t von ihm so g r ö b lic h

mlß-25 verstand en en H egelscheh P h ilo so p h ie entsprungen" .

To błęd ne stanow isko Goldbauma wynika z fa k tu , że w yrósł w aurze fa s c y n a c j i klasycyzmem. D latego sz u k a ł w tw ó r c z o śc i naj-w y b itn ie js z y c h p o ls k ic h poetónaj-w przede naj-w szystkim naj-wątkónaj-w u n inaj-w e rsa ł-a c h , i d e i wspólnych d la w sz y stk ic h czasów i w s zy s tk ic h naro-dów. Nie roz um iał, ż e p rze ob raże nia w l it e r a t u r z e b yły potrzeb ą c h w ili i n ie o g r a n ic z a ły s i ę Jed yn ie do przemian p o e ty k i. U podstaw narod zin nowego Języka a r ty sty c z n e g o l e g ł y nowe regiony podejmowanych tematów, ś c i ś l e związanych z s y tu a c ją p o lity c z n ą narodu p o ls k ie g o . I w ła ś n ie na g ru n cie ty ch zm ian, w warunkach atm osfery powstaniowej i gwałtownej potr zeb y a u to r y te tu n a r o d z ił s i ę s t y l tw ó r c z o śc i naszych w ieszczów , który dawał p ełn ą m ożli-wość wyrażania aktualnych p otr ze b i zadań narodu.

Zastosowana p rzez Goldbauma w "E ntlegene Kulturen* metoda k r yje w s o b ie sporo n ie b e z p ie c z e ń s tw . Nawet przy na jw ię k szej p r e c y z ji n ie do u n ik n ię c ia są pewne pow tórzenia i u n if ik a c j e

J I b i d ., s . 241. 24

* I b i d . , s . 245. 25 I b i d . , a. 240.

(10)

różnych wypowiedzi krytycznych i t p . .Trzeba p rzyzn ać, ż e autorowi szkiców u dało s i ę w z a s a d z ie ominąć t e n ie b e z p ie c z e ń stw a . Wido-czne tu i ówdzie nawroty do pewnyoh sądów i zapatrywań s ą uza-sadnion e k o n ie c z n o śc ią oglądu ty c h samych z ja w isk Cnp. uporczywe nawroty negatywnego ustosunkowania do tow ian izau u M ickiew icza

i K r a siń sk ie g o ).

Zaprezentowanie s zer e gu szkiców wybitnych p is a r z y oraz 8 obrazów ż y c ia p o ls k ie g o z różnych k la s i s f e r n i e d ało - zdaniem Goldbauma - austriackiem u c z y te ln ik o w i w ystarcz ającego p rzegląd u k u ltu ry p o ls k ie j XIX w. Brakowało elementów tw ó r c z o śc i ludowej i s z t u k i m alarsk iej r oz sz e r z a ją c y c h p o le ob ser w a cji k u ltu r y p o l-s k i e j . Brak t e n w yp ełn iają w "E ntlegene Kulturen" e s e j e p t .

■Wintermärchen" (chodzi tu o dramat Shakespeare "The W inter's T a le " )i "Ein K ünsterleben".

Goldbaum p osiada spory zasób wiedzy o p o ls k ie j tw ó r c z o ś c i ludow ej. Jego s z k ic o podaniach ludowych J e s t w ie lc e pouczają-c y , nawet odkrywczy, z w łaszc za tam, g d z ie a u to r n ie J e s t t y lk o popularyzatorem l it e r a t u r y lud ow ej, a l e również kom paratystą i podejmuje porównawczą a n a liz ę motywów l it e r a c k i c h . Widać to s z c z e g ó ln ie tam, g d z ie Goldbaum ś l e d z i z w ią zk i zachodzące między •The W in ter's Tale" S z e k sp ir a , a p olsk im i podaniami ludowymi. Wychodzi z z a ło ż e n ia , ż e S z e k sp ir z a cz er p n ął pewne w ątki te go dramatu z k ro n ik i anonimowego au tora "Arcydiakona z G niezna", y nieważ A n g lic y , " s z la c h e tn ie u ro d ze n i" , c z ę s t o przybyw ali do P rus, by w ziąć u d z ia ł w walkach Zakonu K rzyżackiego z L itw ą, g d z ie po z e tk n ię c iu s i ę tych ry cer zy z p o lsk im i podaniami lu -dowymi p r z e k a z a li Je potomnym, w tym również i h i s t o r i ę o Jad-widze i J a g i e l l e , o k s ię c iu Z iem owicie i Jego ż o n ie i w ie le in -nych podań p o ls k ic h i lit e w s k ic h . W k o n k lu z ji d ochodzi ■ G old- baum do przekonania: "Hedwig ta u c h t vo r s e in e n [ t j . S z ek sp ira - przyp. w ł . l Augen a u f, e r macht s i e z u r Hermione. Ziemowit v e r -w andelt » ic h ihm in L e o n te s, J a g i e łł o i s t P oly xe n es; F l o r i z e l ’ und P er d ita tau sch en ih r e Züge; s i e waren vor h er H einr ic h und R yngalla". Również i sz er e g sc en w tr z ec im a k c ie praypomina ,Goldbaumowi zw yczaje sądowe w P o ls c e . O kreśla J e Jako zgodne z e

sta ro p olsk im prawem, " .. . w i e nach altp o ln isc h e m Recht g e s t a l -t e -t " . W c h a r a k t e r y s t y c e osób z n a jd u j e nawet 20 id en ty c zn y c h cech » 2ie©c>wita i Leontesa*, r o z p o z n a je w P a u l i n i e Odważną

(11)

Kałgo-k a, którego p r z e is t o c z y ł w k o b ie tę l t d . l t d . Powyższe znamiona aą d la Goldbauma przekonywającym dowodem, ż e au tor "The V in t e r 's T ale " , poza wykorzystaniem utworu Roberta Greena, częściow o c z e r p a ł również z k r on ik i "Arcydiakona z Gniezna", w k tó r e j s i ę g o r liw ie roz cz yty w ał.

V r o z d z ia le "R iinstlerleben" d a je Goldbaum p r z eg ląd twórczo-ś c i m ala r sk ie j A. G rottger a. Autor n ie o gr an icz a s i ę do samego o p isu i oceny szk iców m alarza, porównuje j e z malarstwem J . Ma-t e j k i , pr zez co e s e j e n a b ie r a ją charakteru oceny tw ó r c zo śc i wy-b it n ie j s z y c h p o ls k ic h m alarzy. N ie s t r o n i od wyrażania własnych aądów, k tór e na o g ó ł są t r a f n e , jednak n ie r a z wydają s i ę p r o b le -m atyczne, np. gdy p rz e ciw staw ia tw órczość G ro ttg era .obrazom Ma-t e j k i i dochodzi do przekonania o d z ie ła c h te g o o s ta tn ie g o :

" . .. e ig e n a r t ig e r und le b e n d ig e r aind s i e gewiß n ic h t , a la d ie -je n ig e n d es Z eich n ers G r o ttg e r , ln w elchen Ü berdies neben dem K ü n stle r e in e r e iz e n d e und w ah rh aftig erquicken de M enschenseele hau ste*2^.

P u b lik ac ja "Entlegene K ulturen* Goldbauma, mimo j e j niedo-c ią g n ię ć , n ied ostatk ów i błędów, j e s t pożytec zna i z a s łu g u je na naszą uwagę, burzy bowiem pewien o b le g a ją c y po krajach niem iec -kie go obszaru Językowego m it, rozpowszechniony p rzez wrogie na-rodowi polskiem u c z y n n ik i, ż e Polska przez c a łe s t u le c i a była p u styn ią k u ltu r a ln ą pozbawioną ja k ic h k o lw iek t r a d y c ji l i t e r a c -k ic h i m alars-k ich .

Goldbaum bynajm niej n ie wyczerpał swego tem atu, zajm uje s i ę bowiem ty lk o k u ltu r ą XIX w. i to ty lk o w j e j reprezentatyw nych przyk ład ach, choć c z ę s t o naw iązuje do l it e r a t u r y u b ie g ły c h s t u l e -c i . Ze w sz y stk ic h Jego wypowiedzi p r z e b ij a zawsze chęć spra-w ie d lispra-w e j oceny d z i e ł k u ltu ry p o ls k ie j i p o lity c z n e g o p o ło ż e n ia ucisk anego narodu p o ls k ie g o . Przy każdej n ad arz ającej s i ę sposob-n o ś c i wyraża swe w s p ó łc z u c ie 1 p o d k r e ś la , ż e Polakom . s t a ł a s i ę ' krzywda. W e s e ju o Fredrze mówi: "Die G esc h ic h te hat d afü r ge-s o r g t , daß e in G efühl d es M ißbehagens, w ie von e in e r schweren in te r n a tio n a le n S chuld, s ic h m it j e d e r Erinnerung an P olen knüpft und d ie Enkel K ościu szk os u n te r la s s e n e s n ic h t, uns b ei Tag nhd N acht, ln Freud und Leid davbn zu mahnen, daß г l e

(12)

v e r jä h r te Forderungen an d ie h is t o r is c h e G e r e c h tig k e it b e s it -ze n . . .

Takich i tym podobnych wypowiedzi znajdujemy w "Entlegene Kulturen" w ię c e j . D z ię k i n in w ła ś n ie z a p is a ł s i ę Goldbaum na tr w a łe w sz er eg ac h ty c h , których nazywamy obrońcami naszego na-rodu, któ rzy d o s t r z e g li w a r to śc i k u ltu r y p o ls k ie j i poprzez swą p a s ję i d o c ie k liw o ść s z u k a li odpowiednich dróg p r e z e n ta c j i J e j n ajw aż n ie jsz yc h i n ajciekaw szych przykładów społeczeństwom n iem ieck ieg o obszaru językow ego. Ogromny bagaż wspomnień z pobytu w P o ls c e , znajomość zwyczajów i obyczajów ludu p o ls k ie g o , zna-jomość Jego J ęzyk a, je g o h i s t o r i i i k u ltu r y , sprawne p ió ro - w szystko t o predystynowało Goldbauma do odkrywania swoim rodakom nieznanych k ar t z d ziejów k u ltu r y p o ls k ie j i przypominania im lo s u n ie s z c z ę ś liw e g o narodu; wszystko to spr aw ia, ż e - "Entlege-ne Kulturen" J e s t na pewno Jedną z n ajciekaw szych p u b lik a c ji

(obok reportaży i m onografii Wurzbacha), poświęconych krzewieniu k u ltu ry p o ls k ie j w A u s t r ii d ru gie j połowy XIX s t u le c ia . Fakt te n uzmysławia nam, jak cenne może być s p o jr z e n ie z zewnątrz na l i -te r a t u r ę p o ls k ą , s p o jr z e n ie poprzez d o św ia d cz en ia , le k tu r y i tr a d y c je różne od naszych rodzimych; n i e s t e t y , uzmysławia ta k ż e olbrzym ie zanied bania w u d o stę p n ien iu dóbr p o ls k ie j k u ltu ry w XIX-wiecznej m onarchii n ad d u n ajsk iej.

I n s ty t u t F i l o l o g i i Germańskiej U n iw ersytet Łódzki

Arno W ill

WILHELM GOLDBAUM - EIN VERBREITER DER POLNISCHEN KULTUR IN ÖSTERREICH

Wilhelm Goldbaum hat d ie E r fo rsc h e r .der d e u ts ch -p o ln isc h en Beziehungen b is h e r n ic h t i n t e r e s s i e r t . Wenn s ic h de r V e r fass e r des v o r lie ge n d e n A r t ik e ls diesem in P olen wenig bekannten Pu-b l i z i s t e n und K r itik e r zuwendet, so l i e g t d e r Grund v or a lle m in dem B estreben Goldbaums, den deutschen und ö s te r r e ic h is c h e n L e s e r k r e is m it den hervorragenden V e r tr e te r n d er p o ln isch e n Kul-tu r v e r tr a u t zu machen. Goldbaum ge lan g d ie s in den

(13)

nen Kulturen", einem um fangreichen Werk, in dem e r d es Schaffen d er bed eutendsten p o ln isc h e n S c h r i f t s t e l l e r e in e r ä s th e tis c h e n Untersuchung u n te r w ir ft und d i e V olksdichtung ebenso w ie d ie p o ln isc h e H alerkunst d e s 19. Jahrhunderte hoch e ln sc h & tzt. Da-b e i f e h lt e es ihm n ic h t an g e d a n k lic h er A u fg e sc h lo s se n h e it ge-genüber den F re ih e itsb estre b u n g e n des p o ln is c h e n V olkes. Daher das V e r stän d n is, das e r de r m oralisch en E in s te llu n g d e r Dicht e r und S c h r i f Dicht s Dicht e l l e r e n Dichtgeg en b rin gDicht und s e in e D ar sDichtellu n g ih -r e -r We-rke, deren S p e z if ik v or a lle m au f d e r durchgängigen po- lo n o p h ile n Anlage s e in e s S c h r ifttu m s beruht.

Da e s ihm um d ie Anbahnung e in e r k la r e n , h is t o r i s c h g e tr e u -en A n sich t d er p o ln isc h e n L ite r a tu r g in g , i s t e s seh r verwunder-l i c h , da(b Goldbaum das l it e r a r i s c h e S ch affen e in e s de r e r str a n -g i-ge n V e r t r e t e r d e r p o ln isc h e n Romantik, J . S ło w a c k ie , mit Schweigen Ubergeht. S ein e Übertragung e in ig e r Erzählungen von K. Ç hlçdowski. G edichte von A. M ickiewicz und S. G oszczyń sk i, d ie Übersetzung d e s Romans "Ohne Herz" von J . I . Kraszewski sin d e in Überzeugender Beweis fü r Goldbaume e r n s te s Bemühen, d ie p ol-n isc h e L ite r a tu r dem d e u tsch sp r ac h ige ol-n L eser z u gä ol-n g lic h zu

Cytaty

Powiązane dokumenty

Od września 1914 do sierpnia 1915 roku, kiedy przez ziemie Królestwa i wokół Warszawy toczyły się zacięte walki Orłowski był konsultantem chorób nerwowych i

Wydaje się jednak, że dolna granica niektórych kar dodatkowych utraty praw, a mianowicie zakazu zajmowania określonych sta­ nowisk, wykonywania określonego zawodu,

Niewątpliwie punktem wyjścia dla rozwa- żań w zakresie ujawnienia istnienia umowy o finansowanie sporu przez oso- bę trzecią są transparentność (w szczególności

The purpose of the present studies was to establish the species composition and the dates of occurrence of particular developmental stages of some leaf

W drobnych gospodarstw ach in dyw idualnych zachow ały się do dnia dzisiejszego orki zaganiane i

Pierwszy numer „A m eryki” , bo tak nazwano miesięcznik, ukazał się w lutym 1923 r. Nakład osiągnął ok. 4000 egzemplarzy 14 i był utrzymany na tym poziomie

Procedury związane z nanoszeniem klauzuli tajności informacji, sklasyfikowa­ nych jako niejawne, reguluje opisywana Ustawa o ochronie informacji niejawnych,