Norbert Mendecki
Zasługi Herca Homberga dla odnowy
życia religijnego
Collectanea Theologica 54/1, 57-64
ks. N O R B E R T M E N D E C K I, W IE D E N
ZASŁUGI HERCA HOMBERGA DLA ODNOWY ŻYCIA RELIGIJNEGO
N iniejsze opracow anie idzie po linii p rag n ie ń S oboru W aty kańskiego II, k tó ry w D eklarcji o s to su n k u Kościoła do religii n ie
chrześcijańskich zaleca w y raźn ie chrześcijanom w sto su n k u do Ży
dów „o b u stro n n e poznanie się i poszanow anie” (DRN 4).1 Tem u ce lowi chce służyć też te n niew ielki p rzy czy n ek historyczny, u k azu
jący —■ na p rzy kład zie H erca H om berga — obraz ośw iecenia ży
dowskiego (tzw. H askali) w daw nej Galicji.
1. Życiorys
H erc N aftali H om berg u rodził się w r. 1749 w L iben koło P r a gi 2. N ajp ierw b ył uczniem słynnego w ów czas E zechiela L an dau a w Pradze. Później studiow ał w B ratysław ie, w Głogowie, w e W roc ław iu, B erlinie i H am burgu. W H am b u rg u uczęszczał na w y k ład y z lite ra tu ry . T utaj postanow ił (pod w pływ em R ousseau i jego dzie ła E m ile) pośw ięcić się p rac y pedagogicznej. W latach 1777— 1783 p rzeb yw ał w dom u M ojżesza M endelssohna jako w ychow aw ca n a j starszego sy n a 3. W tym czasie pracow ał n ad tłum aczeniem Pięcio księgu M ojżesza. P rzetłu m aczy ł liczne rozdziały K sięgi P ow tórzo nego P raw a.
Po ogłoszeniu „ p a te n tó w to le ran c y jn y ch ” przez cesarza Józefa II p rzyby ł do W iednia. T u taj złożył jako pierw szy Żyd w A u strii egzam in p ań stw o w y na w ydziale filozoficznym , u p ra w n ia ją c y do pracy dyd ak tyczn ej. Bez sk u tk u sta ra ł się o k a te d rę n a u n iw e rsy tecie praskim . D latego p rzy ją ł rolę nauczyciela w szkołach pow szechnych. P raco w ał w G orcu i T reście w lata ch 1783— 1784. W G
ör-1 P o r. N o s tr a a e ta te n r 4, w : K . R a h n e r — H. V o r g r i m l e r , K l e i
n e s K o n z ils k o m p e n d iu m . S ä m tlic h e T e x te d es z w e it e n V a tik a n u m s , F r e
i-'b u r g im B re is g a u 1966, 349— 359, szczeg. 358.
2 W z e s ta w ie n iu b io g r a f ii H o m b e rg a w y k o r z y s ta n o n a s t ę p u ją c e p o z y c je :
C o n s ta n t v o n W u r z b a c h , B io g r a p h is c h e s L e x i k o n d es K a is e r th u m s Ö ste r r e ic h , t. IX , W ie n 1863, 253-255; R u th K e s t e n b e r g -G 1 a d s t e i n, N e u e re G e s c h ic h te d e r J u d e n i n d e n b ö h m is c h e n L ä n d e r n , t. I, T ü b in g e n 1969,
57, p rz y p . 104; K u r t S c h u b e r t , D er E in flu s s d e s J o s e fin is m u s a u f das
J u d e n tu m in Ö ste r r e ic h , K a iro s 14(1972)81-97, szczeg. 91-94.
3 W e d łu g R. K e s t e n b e r g - G l a d s t e i n , d z. c y t., in a c z e j — 1778-1782
— d a tu j e M a je r В a ł a b a n, H e r z H o m b e r g in G a liz ie n , J a h r b u c h f ü r jü d is c h e G e s c h ic h te u n d L i t e r a t u r 19(1916) 189-221, szczeg. 199.
58 ks. NORBERT MENDECKI
cu napisał w r. 1783 Die V erteid ig u n g der jü d isc h e n N atio n gegen
die in den P ro vin zia lb lä ttern e n th a lte n e n A n g r iffe (O brona naro d u
żydow skiego przeciw ko atakom ze stro n y pism prow incjonalnych). N astępn ie w ra c a do W iednia a w lata ch 1787— 1802 przeb yw a w G a lic ji,1 skąd przy szed ł znow u do W iednia, p rzeb y w ając tu ta j szesnaście la t (od 1802— 1818 roku). O statn i etap w ędrów k i życio w ej H om berga p rzy p a d a na la ta 1818— 1841, k tó re spędził w P r a
dze. Z m arł 24 sie rp n ia 1841 roku.
2. Herc Homberg w Galicji
S y t u a c j a Ż y d ó w w G a l i c j i . Żydzi pod zaborem
a u striack im przeży w ali ciężkie czasy: zadłużenia w m ają tk a c h klasz to rn y c h i kościelnych, p rześlad o w ania tzw. pogrom y i „procesy ry tu a ln e o zabójstw o” (R itu a lm o rd p ro zessen ) pogarszały i ta k już nędzną dolę Ż ydów galicyjskich. P u n k te m szczytow ym był tzw. ru ch fra n k isto w sk i.5 W iele k siąg talm u d yczn ych spalono. „P rocesy ry tu a ln e o zabójstw o” by ły n a p orząd k u dziennym . N adto Żydzi m asow o p rzyjm o w ali chrzest, ażeby rato w ać w łasne życie. M ajer B ałaban pisze: „ru ch fra n k isto w sk i w łożył Żydom n a głow ę koronę ciern io w ą” . O bdarzano ich e p ite ta m i: p e rfid u s (niew ierny, zd rad li wy, w iarołom ny), in fid u s (niew ierny, niew iarygodny, niepew ny) i in credu lu s (niew ierzący, niedow iarek). W połow ie X V III w ieku m ów iono o nich jako o „ sta ro te sta m en to w y c h ”, ale tylko w kręgach p r y w a tn y c h .6
S z k o l n i c t w o ż y d o w s k i e . C en tru m szkolnictw a żydow skiego stano w ił T alm ud. N a Talm udzie opierał się zarząd gm iny żydow skiej, a w ięc rabin i, sędziowie, sta rs i i ław nicy. M ajer B ałaban pisze: „ te n kto nie znał T alm udu, tzw. am ha arez, nie m iał nic do szukan ia w gm inie ży d o w sk iej” 7. W edług krakow skiego s ta tu tu dla szkolnictw a z r. 1551 (n ajstarszy polski s ta tu t dla szkolnictw a żydowskiego, uzup ełn io n y w r. 1638) istn iały trz y stopnie nauczania: w p ierw szy m etap ie uczyły się dzieci czytać po h e b ra jsk u i o trzy m yw ały pierw sze w p row ad zen ie do B ib lii8. W drug im etap ie stu diow ano Biblię i K o m en tarz R a s z i9. Do tego dochodziło w p ro w a dzenie do T alm ud u (dla początkujących). N a ty m kończyło się szkol
4 W e d łu g R. K e s t e n b e r g -G 1 a d s t e i n , d z. c y t., 57; in a c z e j — 1787 -1800 ·— d a tu j e K . S c h u b e r t , a rt. c y t., 91. 5 Z a ło ż y c ie le m te g o p r ą d u b y ł J a k u b F r a n k , ż y ją c y w la t a c h 1726- 1791, k tó r y u w a ż a ł sie b ie z a M e s ja s z a . W r. 1756 p r z y j ą ł r a z e m ze s w o im i z w o le n n ik a m i w ia r ę k a to lic k ą , p o r. J o h a n n M a i e r — P e t e r S c h ä f e r , K le in e s L e x ik o n d e s J u d e n tu m s , S t u t t g a r t 1981, 106. 6 M . B a ł a b a n , a rt. c y t., 189. 7 M . B a ł a b a n , a rt. c y t., 190-191. 8 M . B a ł a b a n , a rt. c y t., 191. 9 W e d łu g M . B a ł a b a n , a rt. c y t., 191-192.
nictw o dla b ied n y ch dzieci. Dalsze szkolenie k on ty n u o w ały one u rzem ieślników i h an dlarzy .
T rzeci sto p ień w ykształcenia, tzw. jesziba był dostępny tylko dla bogatych i zdolnych chłopców. S to p ień ten dopow iadał szkole w yższej. C en tru m nauczan ia stanow iło tu ta j stu d iu m T ory i T alm u du, prow adzone przez sły n n y ch nauczycieli-kom entatorów . Tak więc całe szkolnictw o żydow skie m iało c h a ra k te r re lig ijn y (z języ kiem h e b ra jsk im n a czele). Nic w ięc dziwnego, że w polskich ak tach sądow ych zn a jd u jem y tylko h e b ra jsk ie podpisy Żydów. W yją te k stano w i polski podpis Żyda Ja k u b a, sy n a P inkasa. O sobnym w y ją tk ie m był k rak ow sk i Żyd P inchas, syn Jehoszuy, k tó ry p ro w adził polskie a k ta sądow e. Z pow odu nieznajom ości języ k a pol skiego Żydzi w ogóle nie studiow ali na w yższych uczelniach w Pol sce. W „alb u m ie stu d io so ru m ” U n iw e rsy te tu K rakow skiego, p ro w a dzonym w lata ch 1400— 1820 nie zn a jd u jem y ani jednego stu d e n ta żydowskiego. N atom iast w m etry k ac h u n iw ersy teck ich z P ad w y i W enecji z la t 1633— 1742 zn ajd u je się około 50 nazw isk polskich Żydów. Polscy Żydzi studiow ali też m ed ycynę n a u n iw e rsy te ta c h niem ieckich.
Ż y d z i w e w s c h o d n i e j P o l s c e . We w schodnich pro w incjach Polski znajd o w ały się ogrom ne stepy, po k tó ry c h graso w ały h o rd y K ozaków i T atarów . Do ty ch elem entów społecznych dołączyć należy przestępców z zachodniej Polski, k tó rzy szukali tu ta j sch ro n ien ia przed w y ro k iem sądow ym . Żydzi m ieszkali na tych tere n ac h przew ażnie w w ioskach, znacznie od siebie oddalonych.
W lata ch 1765— 1760 p rzeżyli Żydzi niebezpieczny p rąd fra n - kizm u, k tó ry spow odow ał, że tysiące w yznaw ców M ojżesza przy jęło c h r z e s t10.
In n y m p rąd em b y ł chasydyzm , k tó ry po jaw ił się n a jp ie rw na Podolu i W ołyniu, a potem w e w schodniej G alicji i Małopolsce. S ły n n y m i „M istrzam i Im ien ia” by li: B eer z M iędzyrzecza, Elim e- lech z L eżajska, J a k u b Izaak H orw itz z Lublina... C hasydyzm przyczynił się do tego, że zaniedbano stu d iu m T alm ud u W
Z a c h o d n i e p r o w i n c j e P o l s k i ' a H a s k a l a , J a k Żydzi z zachodnich p ro w in cji Polski zareagow ali na chasydyzm , prześledzić m ożem y n a przykładzie K rakow a. W K rakow ie pojaw ili się p ierw si chasydzi w r. 1786 i zostali od ra z u przepędzeni. W r. 1796 uznano dw ie pierw sze książki chasydów jako „ h e re ty c k ie” . P rzeciw n ik am i chasydów byli tzw . m itnaggedim . K iedy pom ię dzy chasydam i a m itn a g g ed im rozgorzały ciężkie w alki, n a h o ry
10 P o r. M a r tin В u b e r, W e r k e , t. I I I (S c h r i ft e n z u m C h a s s id is m u s),
M ü n c h e n 1963, 1001-1261; p o r. te ż M a r tin B u b e r , Z e n i C h a s y d y z m , Z n a k 313 (1980)852-860.
60 ks. NORBERT MENDECKI
zoncie p o jaw ił się k o lejn y p rą d — H askala (Oświecenie Żydow skie). J a k Żydzi z zachodniej Polski zareagow ali n a to, prześledzić m oże m y n a przy kład zie K azim ierza w K rakow ie 12. T u taj spalono u ro czyście Biblię w tłu m aczen iu M ojżesza M endelssohna. Sam M oj żesz M endelssohn o trzy m ał przezw isko „M osiek Żarłok!’ (M ojsche
Fresser). W zw iązku z- ty m m ożna było przew idzieć, ja k Żydzi
z a re a g u ją n a przybycie do G alicji re p re z e n ta n ta H askali, H erca H om berga. H erc H om berg był przecież uczniem i przy jacielem M ojżesza M endelssohna.
G a l i c j a z a c z a s ó w M a r i i T e r e s y . Po rozbiorze Polski w r. 1772 200 tysięcy Żydów przeszło pod panow anie au striackie. Cesarzow a M aria T eresa odniosła się niep rzy ch y ln ie do refo rm żydow skich. Dlatego też w edług Ju d en o rdn un g (Rozporzą dzenie Żydow skie) z r. 1776 w skrzeszono L a n d sm a n n sch a ft (staro polski żydow ski o rgan rządow y). Żydzi byli jed n a k odsunięci od rządu.
W szkolnictw ie pozostaw ał daw ny sy stem nau czan ia, z tym że do pierw szego etap u dodano czytanie i pisanie po niem iecku. A le ta nowość p rzy ję ła się tylk o w nielicznych szkołach, poniew aż dla Żydów „każde słowo niem ieckie uchodziło za g rzech ” 13. G łów n ym przed m io tem nauczan ia był n adal Talm ud, a praw o talm u - dyczne pozostaw ało w m ocy w e w szystkich procesach sądow ych. P ań stw o au striack ie nie troszczyło się w ogóle o szkolnictw o. Żydzi byli dla niego jed y n ie „obiektem fisk aln y m ” . P o datk i zw iększyły się za czasów M arii T eresy czterokrotnie.
G a l i c j a z a c z a s ó w J ó z e f a II. J a k w yglądała re fo r m a józefińska w G alicji? 14 Zniesiono w szystkie osobne a d m in istra
cje żydow skie, np. Ju d en g em ein sch a ft (W spólnota Żydow ska),
G en era lju d en d irektio n (D yrekcja G en eralna Żydów) itp. W zam ian
za to zostali Żydzi podporządkow ani bezpośrednio a d m in istracji państw ow ej. 7 m aja 1789 ro k u w ydano „ p a te n t to le ra n c y jn y ” dla G alicji zaw ierający 64 p a ra g ra fy . J u ż w r. 1787 zaczęto reform o w ać szkolnictw o. M łodzieży żydow skiej um ożliw iono dostęp do w szystkich szkół. Oprócz tego „ p a te n t to le ra n c y jn y ” przew idy w ał utw o rzen ie sp ecjaln ych szkół dla dzieci żydow skich. R eform a józe fińska b y ła obca Żydom galicyjskim . N ikt nie kw apił się do za kład an ia now ych szkół. Do szkół państw o w y ch uczęszczały nielicz ne dzieci żydow skie. W odpow iedzi n a to sięgnął cesarz au striack i do środków przem ocy. P rz y ty m je d n a k popełnił błąd. Żydzi z G a licji m ieli in n ą m entalność aniżeli Żydzi austriaccy. Żydzi galicyjscy
12 М. В a 1 a b a n, a rt. c y t., 195.
13 P o n iż s z e d a n e p o c h o d z ą z c y to w a n e g o a r t y k u łu M. B a ł a b a n a ,
195— 196.
byli n a w skroś k o n serw aty w n i. P rócz tego istn iały tru d n o ści przy zak ład an iu now ych szkół, bo brakow ało m iejscow ych nauczycieli. T rzeb a było sprow adzić nauczycieli z Czech i z Niemiec, k tó rzy to o trzym ali przy d o m ek D atsch (słówko tru d n e do przetłum aczenia, w przyb liżeniu „G erm an iec”). P e rtu rb a c je zw iązane z zakładaniem now ych szkół trw a ły 19 la t i zakończyły się zw ycięstw em Żydów galicyjskich.
H e r c H o m b e r g w G a l i c j i . Do p rzep row ad zen ia re form w G alicji rząd au stria c k i szukał odpow iedniego przed staw icie la. D w aj kan d y d aci m ieli n ajw iększe szanse: in sp e k to r szkolnictw a H offm ann i H erc H om berg. C esarz p rzy ją ł k a n d y d a tu rę H om berga. W r. 1787 p rzy b y ł H erc H om berg do Lw ow a i od ra z u n a początku n ap o tk ał n a trudności. N ikt nie chciał m u w y n ająć pokoju na nocleg. Poza g e tte m żydow skim nie w olno m u było mieszkać. Z pew nością zraził sobie H om berg ziom ków cudzoziem skim w yglą dem. H om berg nosił euro pejsk ie ubranie, p e ru k ę z w arkoczem , mó w ił czysto po niem iecku. Jego m an ie ry były w ręcz obce Żydom g a lic y js k im 15. In n i nauczyciele w yglądali podobnie. D latego też H om berg i nauczyciele budzili w s trę t u sw oich rodaków .
Pom im o tru d n o ści założył H om berg w G alicji 107 szkół dla
chłopców. Do tego dodać trz e b a szkoły dla dziew cząt założone
w r. 1792 we Lw ow ie i B rodach. N auczycieli do ty ch szkół sp ro w a dzono z Czech i z Niemiec. Liczba nauczycieli w ynosiła około 150. Tylko w e Lw owie i B rodach b y ły trzyklasow e szkoły dla chłopców. W innych m iejscow ościach, w m iastach i w ioskach były albo jed- noklasow e szkoły try w ia ln e albo dw uklasow e szkoły t r y w ia ln e 16. We Lw ow ie założono sem in ariu m dla nauczycieli. D y rek to rem te go sem in ariu m był A ron F rie d e n th al. S em in ariu m dla nauczycieli zw iązane było z lw ow ską Szkołą Pow szechną, k tó ra nosiła nazw ę H aup tsch ule (gim nazjum , szkoła główna). W okresie ro zk w itu z n aj dowało się w e Lw ow ie 7 szkół żydow skich: cztery dla chłopców, trz y dla dziew cząt. N auczyciele ty ch szkół tw orzyli tzw . Jiidisch-
-D eutsche L e h re rk o n fe re n z (Ż ydow sko-N iem iecka K o n feren cja N a
uczycieli), k tó ra była p row adzona przez d y re k to ra S em inarium . Żydow sko-N iem iecka K o n feren cja N auczycieli podlegała urzędow i pow iatow em u (K re isa m t), w sp raw ach pedagogicznych w schodnio-
galicy jsk iem u S tu d ie n k o n fe ss. W skład w schodniogalicyjskiego
S tu d ie n k o n fe ss w chodzili: re k to r i dziekani u n iw e rsy te tu , przed
staw iciele gim nazjów i in sp ektorzy chrześcijańskich i żydow skich szkół. H erc H om berg jako in sp ek to r żydow skich szkół przyn ależał w ięc do S tu d ie n k o n fe ss.
Bardzo często dochodziło do polem iki pom iędzy H om bergiem
15 M. B a l a b a n , a rt. c y t., 206-208. 16 M . B a i b a n , a rt. c y t., 210-211.
6 2 k s . N O R B E R T M E N D E C K I
a F ried en th alem . H om berg by ł p ew ny siebie i nie cierpiał k ry ty k i pod w łasn y m adresem . P olem ika pom iędzy H om bergiem a F rie d en th alem p rzekształciła się w k ró tce w zaciętą wrogość. K onfess zajął się n a w e t ow ym i zarz u ta m i i próbow ał spór rozstrzygnąć. P onadto inni nauczyciele byli niezadow oleni z p racy in sp ek to ra H om berga. S taw iano m u n a stęp u jące zarzu ty : H om berg sprow adził sw ojego b ra ta Szym ona z K rzeszow a (koło Zam ościa) do Lw owa i obd arzy ł go posadą nauczyciela, w m iejsce pedagoga N eugrösche- la. A by stw orzyć e ta t dla sw ojej szw agierki, założył szkołę dla dziew cząt. N auczyciel T u rn a u oskarżył H om berga o p rzekupstw o przy rozdzielaniu posad. N adto H om berg zan iedby w ał sw oje obo w iązki, p rzeb y w ając m iesiącam i w W iedniu.
N auczyciele byli też skłóceni m iędzy sobą. G łów nie chodziło 0 nadgodziny, k tó re przy no siły w ięcej dochodu m aterialnego. P rze kupstw o szerzyło się szczególnie p rzy egzam inach p ry w a tn y c h . Owe egzam iny były w a ru n k ie m koniecznym, do zaw arcia m ałżeństw a. D latego też staran o się przekupić nauczyciela, jeśli kan dy daci do ślubu nie uczęszczali do szkoły. In n ą fo rm ą p rzek u p stw a b yła tzw. kaucja. Rodzice k a n d y d ató w do ślub u d aw ali w zastaw określoną sum ę pieniędzy i zobow iązyw ali się p rzy ty m po sześciu m iesiącach trw ająceg o zw iązku m ałżeńskiego posyłać reg u la rn ie do szkoły w łasne dzieci.
S em in ariu m nauczycielskie też nie cieszyło się popularnością. K ażdy, kto w stęp o w ał do sem inarium , uchodził w oczach rodziny za straconego, gorzej aniżeliby p rzy ją ł chrzest.
W ynagrodzenie w szkole było niskie. W w ioskach szkoły ist n ia ły tylko form alnie n a papierze. N ikt do nich nie uczęszczał, W gm inie żydow skiej nauczyciele nie m ieli zajęcia. Rząd au striacki k a ra ł rodziców .za to, że nie p o sy łają dzieci do szkoły. Ale Żydzi „ reg ulow ali” owe k a ry w ym ów kam i a często i. określonym i sum am i pieniężnym i. P ew ien ojcied u sp raw ied liw iając absencję w łasnego sy na w y jaśn ił: mój sy n je s t n iep o p raw n y m złodziejem i m uszę w ysłać go do k rew n y ch w Polsce, aby się popraw ił. In n y ojciec tłum aczył, że jego sy n cierpi n a zaraźliw ą chorobę i dlatego nie może chodzić do szkoły. W iele rodzin żydow skich tłum aczyło się b rak iem środków pieniężnych. Żydzi z H orodenki ta k w y jaśn ili spraw ę: ich dzieci b ędą uczęszczać do szkoły chrześcijańskiej, po niew aż czują się zasym ilow anym i p atrio tam i, a szkoły żydow skie należy zam knąć. C esarz Józef II nie był zadow olony z przebiegu refo rm y szkolnictw a żydow skiego. A by przekonać się naocznie, p rzy był n a w e t do Lwowa. Po w izycie cesarskiej nadeszły, now e d e k re ty 1 rozporządzenia z W iednia, ale w szystko to było nadal, bezsku teczne. Nic nie zm ieniło się w sy tu a c ji Ż ydów galicyjskich także za następców Jó zefa II, cesarzy Leopolda II i F ranciszk a I. Owi ce sarze byli oczywiście niezadow oleni z tego sta n u rzeczy. Sięgano do kar, ale żad n a k a ra n ie m ogła popraw ić sy tu acji w szkolnictw ie
żydow skim . Im w iększy p aństw o w y w ierało nacisk n a rodziców, aby posyłali dzieci do szkół, ty m bardziej w z ra sta ł opór w śród m as żydow skich. W w alce tej chodziło o przeciw staw ien ie się now ym prądom zachodnim ,. k tó re propagow ał rzą d austriacki, a ty m sam ym próbow ano bronić sta ry c h tra d y c ji żydow skich.
Ciągłe w alki o refo rm ę szkolnictw a żydow skiego w zbudziły w H om bergu nienaw iść do całego galicyjskiego żydostw a, ta k że zam ierzał w szystkich ty ch Żydów doszczętnie w yplenić. W r. 1794 sporządził H om berg m em o riał sk iero w an y do m in iste rstw a . Ja k bardzo był H om berg zrozpaczony św iadczy m ały w y ją te k z tego m em o riału : „ P ierw o tn e żydostw o było d o b re i zostało uznane n aw et przez C hrystusa. Obecne żydostw o należy oczyścić z błę dów i w ypaczeń... N ależy ograniczyć stu d iu m talm u d yczne przez zam knięcie w szy stk ich szkół talm u d y czn ych w M onarchii. W m iejsce tego należy w P rad ze otw orzyć n o w ą szkołę talm udyczną, ale bez języ k a hebrajskiego. G m iny żydow skie są zobow iązane do w y b ie ra n ia nauczyciela, ale żadnego rabina... N ależy też u tw orzyć urząd cenzury, k tó ry tru d n iłb y się skreślan iem z żydow skich ksiąg m iejsc ziejących n ien aw iścią do in n y ch relig ii” 17. O rab in ach żydow skich w y raził się H om berg następ u jąco : ich w iedza ogranicza się do u- m iejętności pieczenia chleba w ielkanocnego i do p a ru przepisów św ięta Kuczek. W czasie uroczystości ku lty czn y ch proszą rab in i Boga o pom stę dla przeciw ników , ja k i w codziennej m odlitw ie
A lenu.
K oniec działalności H om berga w G alicji przypieczętow ał jego udział w „po datk u św iecow ym ”. W końcu X V III w iek u pracow ało w ielu doradców p rzy rządzie au striackim . Je d n y m z nich był Salo m on K offler ze Lw owa. W r. 1797 K o ffler p rzed staw ił rządow i p rojekt, w edług którego Żydzi byli zm uszeni płacić p o d atek od każ dej św iecy zapalonej w p iąte k w ieczorem i w czasie św iąt. Poda te k te n przyn iósłby rząd o w i rocznie sum ę w w ysokości 194 403 guldenów . To b y ła oczywiście ogrom na sum a, o 17 630 guldenów w yższa' od całego p o d atk u żydow skiego ściąganego z całej Galicji. C esarz był zadow olony z tego p ro je k tu . Nic więc dziwnego, że Sa lom on K o ffler o trzy m ał pozw olenie n a przep row ad zenie całej tej akcji. P rz ed udzieleniem pozw olenia zasięgnął cesarz ra d y H om ber ga. T en odpow iedział pozy tyw nie m otyw u jąc, że w prow adzenie p o d atk u nie sprzeciw ia się relig ii żydow skiej. K ażdy Żyd może pa lić ty le świec, ile chce 18.
F irm a Salom on K o ffler i Tobiasz S tein sb erg zajęła się p rze prow adzeniem akcji podatkow ej. P o d a tek te n był ta k w ysoki, że biedni Żydzi n aw et p ierzy n ę daw ali w zastaw , żeby zapłacić taksę podatkow ą. Często je d n a k siedzieli w ciem nościach w p iąte k w ieczór
17 М . В a 1 a b a n, a rt. c y t., 209-210. 18 M. B a l a b a n , a rt. c y t., 210-211.
64 k s . N O R B E R T M E N D E C K I
(piątek szabatow y) i głodowali. N ienaw iść Żydów galicyjskich sk ie ro w ała się przeciw ko H om bergow i, kiedy dow iedziano się, że ten p o b iera 2% z owego podatku. H om berg m usiał k ap itu lo w ać i r a
tow ał się ucieczką z G alicji. 26 czerw ca 1806 ro k u zam knięto
w szystkie szkoły żydow skie w Galicji.
R eform a H om berga w G alicji zakończyła się fiaskiem . G łów nym pow odem niepow odzenia było lekcew ażenie sta ry c h tra d y c ji żydow skich. O dgórne ,,z w ysokości tro n u ” prow adzenie reform zakończyło się klęską. H E R Z H O M B E R G — S E IN L E B E N U N D W IR K E N IM D IE N S T E D E R J Ü D IS C H E N E R N E U E R U N G H e rz N a f ta li H o m b e rg (1749— 1841) w a r e in e n e r g is c h e r V e r f e c h te r d e r jü d is c h e n A u f k lä r u n g u n d S c h u lr e f o r m in d e r H a b s b u r g e r M o n a rc h ie . N a c h d e n S tu d ie n in P r a g (P r a g a ), P r e s s b u r g (B r a ty s ła w a ) , G lo g a u (G łogów ), B r e s la u (W ro claw ), B e r lin u n d H a m b u r g w a r e r a ls E r z ie h e r im H a u s e M oses M e n d e ls s o h n tä tig . N a c h E r la s s d es T o le r a n z p a te n te s d u r c h K a is e r J o s e f II, g in g e r n a c h W ien . H ie r le g te e r a ls e r s t e r J u d e in Ö s te r r e ic h s e in s t a a tlic h e s L e h r e r e x a m e n a n d e r p h ilo s o p h is c h e n F a k u l t ä t a b . N a c h d e m e r a n d e r P r a g e r U n iv e r s itä t k e in e n L e h r s tu h l e r h ie lt, le h r te e r a n d e n N o r m a ls c h u le n in G ö rz u n d T r ie s t. I n d e n J a h r e n 1787— 1802 w a r e r in G a liz ie n tä tig . H ie r g r ü n d e t e e r 107 S c h u le n f ü r K n a b e n . D a z u k a m e n n o c h d ie im J a h r e 1792 g e g r ü n d e te n S c h u le n f ü r M ä d c h e n in L e m b e r g (L w ów ) u n d B ro d y . B e i d e r S c h u lr e f o r m stie ß H o m b e rg a u f h e f tig e n o rth o d o x e n W id e r s ta n d . S e in e B e te ilig u n g a n d e r K e r z e n s te u e r v e r u r s a c h te d a s E n d e se in e s A u f e n th a lte s in G a liz ie n . E r m u ß te n a c h W ie n f lü c h te n . A m 26. J u n i 1806 w u r d e n a lle S c h u le n in G a liz ie n m it d e m a lle r h ö c h s te n E r la ß a u fg e lö s t.