A C T A U N I V E R S I T A T I S L O D Z I E N S I S _______________ FOLIA PHILOSOPHICA 6, 1980
Hans M ichael Baumgartner
0 KONIECZNOŚCI SYSTEMATYCZNEGO I HISTORYCZNEGO UPRAWIANIA ETYKI FILOZOFICZNEJ
P y t a n i e o stosunek m oralności do f i l o z o f i i m o ra ln o ści p rze d s ta w ia mi s i ę z a s a d n ic zo , a w s z c z e g ó ln o ś c i o b e c n ie , ja k o p y t a n i e o konieczność u p ra w ia n ia e t y k i f i l o z o f i c z n e j . Tak postawione p y t a n i e s t a j e wobec o s o b l i w e j , a le d la samego stanu rzeczy znamiennej s y t u a c j i . Z j e d n e j s tr o n y sens oraz możliwość e t y k i i moralnego postępowania z o s t a j ą gruntownie zakwestionowane, ta k , ze jedno i d ru g ie wydaje się. być niem oż liw e . Jako p r z y k ła d można podać 'Poza w o ln o ś c ią i g od n ością" Burrhusa F. S k i n n e r a 1 oraz prądy powszechnego re la ty w iz m u , amoralizmu czy n i h i l i z m u . Z d r u g i e j s tr o n y oczek u je się w ła ś n ie od odnowionej e t y k i f i l o z o f i c z n e j ratunku d la n a s z e j p r z y s z ł o ś c i , d la p r z y s z ł o ś c i Ziemi i l u d z k o ś c i. "Zasada o d p o w ie d z ia l n o ś c i " Hans-a J o n a s a 2 opowiada s i ę za tym tak samo, ja k o s t a t n i o wydana k s ią ż k a Prez yd en ta Klubu Rzymskiego A u r e l i o P e c c e i " P r z y s z ło ś ć - w naszych rę k a c h " ^ . Przed staw ion y s ta n rzeczy powtarza s i ę na obszarze ś c i ś l e f i l o z o f i c z n e g o sporu; tu również brak j a k i e j k o lw ie k je d n o m y śln o śc i, a s y t u a c j a j e s t co n a jm n ie j a n a l o g i c z n i e d o n i o s ł a . M ia n o w ic ie , podczas gdy j e d n i u p ra w ia ją f i l o z o f i ę mo r a l n o ś c i w s e n s ie normatywnym i s t a r a j ą s i ę u zasad n ić moralno-sy- stematyczne p o d e j ś c i e , to i tak i n n i to w ła ś n ie o d r z u c a ją ; jako
8 ' S k i n n e r , Poza w o ln o ś c ią i g od n ością , War-szawa l
* i
u .2
r ^ ° f ‘ » 0 n a s > Das P r i n z i p V eran tw o rtun g . Versuch e i ner cthxk tu r d i e t e c h n o lo g i s c h e Z i v i l i s a t i o n , F r a n k f u r t n. M. 1979.
' „ ^ r , : . A - P e c c e i , Die Zukunft i n u n s e re r Hand. Gedanken und R e f le x io n e n des P r ä s in d e n t e n des Club of Rome. M it einem Nach wort von P r o f . E. P e s t 1, München 1981.
p r z y k ła d moZna p rz y to c z y ć d y sk u s ję nad znaczeniem u t y l i t a r y z m u 4 . Z k o l e i Je s z c z e i n n i opracowują rozbudowane koncepcje systemu e t y k i f i l o z o f i c z n e j ^ i tym samym s t a j ą w o p o z y c ji do t y c h , k tó r z y s c e p t y c z n i e rezygnuję z normatywnych roszczeń , a zadowolenie z n a jd u ję w badaniu sposobów używania fachowych wyrażeń, w a n a l i z a c h z zakresu l o g i k i d e o n ty c z n e j, krótk o mówiąc, w "k w e s t ia c h _ m e t a e ty c z n y c h " . Tylko poza n i e l i c z n y m i wyjątkami zwłaszcza to okazuje s i ę t r a f n e wobec e t y k i aka d e m ickie j i j e j u p r a w ia n i a , co Bern ard Wiliam s o d n ió s ł do w sp ółcz esn ej a n a l i t y c z n e j f i l o z o f i i m o r a ln o ś c i: że do konała tego, by "w c a łk iem o r y g i n a l n y sposób być nudną"^. Mimo to , nawet s z e r o k ie rzesze odbiorców i ic h medium - t e l e w i z j a , a p r z y n a jm n ie j większość s t a c j i r a d i o w o - te le w iz y jn y c h w R e p u b lic e Fede r a l n e j , i n t e r e s u j e s i ę e ty k ą zawodową. Dowiodły tego aud ycje w form ie radiowego wykładu u n iw e rs y te c k ie g o t Funk-K olleg - p t . " F i l o z o f i a p r a k t y c z n a / e t y k a " , k t ó r e opracowane i zre a liz o w a n e przez K a r l a - O t t o Apia i D i e t r i c h a B ö h l e r a 7 o d n io s ły sukces. S t a j ą c wobec p rz e d s ta w io n e j s y t u a c j i , spróbował Funk -K olleg wykazać w li c z n y c h swych e m is ja c h , że k o n ie c z n ie potrzebna byłab y zgoła n ie t y l k o e t y k ą , le c z e ty ka d i a l o g u , porozumiewania s i ę , a ponadto nawet e ty ka o p a rta na o s t a t e c z n i e udowodnionych podstawach.
P o r . : B. W i l l i a m s , K r i t i k des U t i l i t a r i s m u s , wyd. i p r z e ł . W. R. K o h le r , F r a n k f u r t n. M. 1979. Na uwagę z a s łu g u je także ciekawy wstęp wydawcy.
^ P o r. przede wszystkim : K. 0. A p e l , Das A p r i o r i der Kom- m un ikation sg ełn einschaft und d i e Grundlagen der E t h i k , [w :] T ra n s form a tion der P h i l o s o p h i e , t . ’ X I , F r a n k f u r t n. M. 1976, s. 358-435; J . R a w 1 s , E in e Th eorie der G e r e c h t i g k e i t , F r a n k f u r t n. M., 1975; 0. H ö f f e , E t h i k und P o l i t i k . Grundmodelle und P r o bleme der p r a k t i s c h e n P h i l o s o p h i e , F r a n k f u r t n. M. 1979 oraz t e- g o Ż, S i t t l i c h - p o l i t i s c h e D is k u r s e . P h i l o s o p h is c h e Grundlagen. P o l i t i s c h e E t h i k . B io m e d iz i n is c h e E t h i k , F r a n k f u r t n. M. 1981; A. P i e p e r , Prag m atisch e und e t h i s c h e Normenbegründung, F r e i b u r g / /München 1979; H. K r i n g s , System und F r e i h e i t , F r e i b u r g / /München 1980; odnośnie do d y s k u s j i na temat tego p o d e j ś c i a p o r . : P r i n z i p F r e i h e i t , wyd. H. M. B a u m g a r t n e r F r e i b u r g / /München 1979.
6 В. W i l l i a m s , Der B e g r i f f der M o ra l. E in e E in fü hrun g i n d ie E t h i k , S t u t t g a r t 1978, s. 3.
7 P o r . : obydwie a n t o l o g i e wydane we w rześniu 1980 r . i w c z e r wcu 1981 r . przez F i s c h e r Taschenbuch V e rlan g ( F r a n k f u r t n. M .) pod wspólnym tytułem r a d io w e j d y s k u s j i " P r a k t i s c h e P h i l o s o p h i e / E t h i k " , z k t ó r y c h pierw sza zaw iera m a t e r i a ł y d otyczące omawianych bloków tem atycznych, з druga wybrane t e k s t y poświęcone etycznemu d y s k u r sowi pomiędzy f i l o z o f i ą a naukami szczegółowymi. Wydawcami p i e r w szego tomu są K. 0. Ap el, 0. B ö h l e r , A. B e r l i c h i G. Plumpe, drugiego tomu: ü. H ö f fe , G. Kadelbach i również G. Plumpe.
Poniższy a r t y k u ł j e s t z przyczyn o c z y w is ty c h , n a t u r a l n i e m e t y l k o z r a c j i i s t o t n e g o o g r a n i c z e n ia o b j ę t o ś c i , s k r o m n ie js z y . Mimo to ma on wykazać,
z e
w dwu aspektach można s ł u s z n i e i z u za sa d n io nych powodów mówić o k o n ie c z n o śc i u p ra w ia n ia e t y k i f i l o z o f i c z n e j .1. Ze względu na stosunek lo g iczn eg o powiązania m oralno ści z e ty ką f i l o z o f i c z n ą .
2. Ze względu na h is t o r y c z n e z a le ż n o ś c i między n im i, k t ó r e są ugruntowane przez s t r u k t u r ę naszego współczesnego ś w i a t a . Zanim obydwie tezy zostaną r o z w i n i ę t e , wypadałoby k o n ie c z n ie p r z e d s t a w ić , choć w z a ry s a c h , w z ię te tu za podstawę rozum ienie e t y k i f i l o z o f i cz n e j i rozum ienie m o r a ln o ś c i.
E ty k a f i l o z o f i c z n a ' j e s t , czy r a c z e j p r e z e n t u je s i ę jako zespół różnych, a zarazem odnoszących s i ę do s i e b i e o p e r a c j i r e f l e k s y j nych . Każde p r z e d s i ę w z i ę c i e tego r o d z a ju , n a l e ż a ło b y s i ę z tym zg o d zić , wymaga przede wszystkim w y j a ś n i e n i a i sprecyzow ania pod stawowych p ojęć zarówno m o ra ln o ści o s o b i s t e j oraz s p o łe c z n e j i po l i t y c z n e j . Pojęciem tego rodzaju j e s t np. p o j ę c i e dobra. Co mamy na m y ś l i , gdy mówimy, że coś j e s t dobre, np. J a k i e ś postępowanie, albo ze j e s t w a rto ś c io w e ; co rozumiemy pod pojęciem dobra, pod po ję c ie m dóbr lu d zk ieg o ż y c i a . Innym tego typu pojęciem j e s t " d z i a ł a n i e " . Cóż znaczy d z i a ł a ć ; czy lu d z ie w ogóle d z i a ł a j ą , czy t y l ko zachowują s i ę . Analogicznymi p o ję c ia m i są rów nież: odpowie d z i a l n o ś ć , wolność, m oralność, sum ienie, w ina, c n o t a , dysp o zycja moralne e t c . W y ja ś n ie n ie tych p o ję ć oraz ic h dokładne o k r e ś l e n i e stanow i i s t o t n e zadanie e t y k i f i l o z o f i c z n e j i j e s t koniecznym wa runkiem porozumienia przy s t a w i a n i u problemów e ty c z n y c h , a zatem warunkiem p r z e z w y c ię ż e n ia przypisywanego zagadnieniom etycznym s t a nu r z e c z y . Drugi obszar zadań e t y k i f i l o z o f i c z n e j stanow i p o lem i ka z ta k im i poglądami, k t ó r e z zasady w mniejszym lub większym sto p n iu k w e s tio n u ją możliwość moralnego osądu i moralnego p ostęp o w ania. W tym obszarze r e f l e k s j i chodzi o polemikę z tak im i s ta n o wiskam i, j a k : amoralizm, d e te r m in iz m ,r e la t y w iz m , s c je n ty z m , bena- wioryzm czy fu n k c jo n a l iz m . T r z e c i obszar za in tere so w ań p r z e d s t a wionego tu wzorcowego typu r e f l e k s j i e t y c z n e j ma za zadenie uza-
—— —— —— 4 „
8
Odnośnie do poniższego typowo id e a ln e g o zarysu s t r u k t u r y e t y k i f i l o z o f i c z n e j por. ta k ż e : 0. H ö f f e, E t h i k im D is k u r s von P h i l o s o p h i e und E i n z e l w i s s e n s c h a f t e n , [w :] P r a k t i s c h e P h i l o s o p h i e / / E t h i k . Reader zum F u n k - K o lle g , wyd. D. H ö f f e , G. К a-9 2Q1 Ь a C h> G" p 1 u m P e > *• I I » F r a n k f u r t n. M. 1980, S i
sa d n ić możliwość p r z y j ę c i a ja k ie g o ś stan ow iska moralnego w og ó le , a w konsekwencji możllwość zarówno u zna n ia , ja k również zastosowa n ia zasad e ty c z n y c h . Właściwym przykładem b yła b y tu chyba " K r y t y k a p raktycznego rozumu" Kanta i j e j stosunek do "U z a sa d n ie n ia m e t a f i z y k i m o r a ln o ś c i" . W tym obszarze zadań chodzi o l o g i k ę i metodykę prak tycznego argumentowania,' o k w e s tie d otyczące warunków moralne go postępowania, a w końcu firzede wszystkim po p ro s tu o w y k r y c ie , o k r e ś l e n i e i u s p r a w i e d l i w i e n i e zasady m o r a ln o ś c i. Czwartym zadaniem e t y k i f i l o z o f i c z n e j j e 3 t a n a liz o w a n ie podstawowych zasad f a k t y c z n ie danych systemów moralnych i systemów w a r t o ś c i oraz badanie i c h zasadności i u ż y te c z n o ś c i. Zasadami tego rodzaju są n p .: idea humanitaryzmu, idea godności osoby, id ea szacunku d la lu d z k o ś c i, idea s p r a w i e d l i w o ś c i , idea u c z c iw o ś c i i r z e t e l n o ś c i e t c . Wyżej wy mienione zakresy zadań jednak wcale n ie w yczerpują tem atyk i e t y c z n e j r e f l e k s j i . Choćby ze względu na możliwe zastosow ania j e j w ł a snych r e z u lt a tó w oraz nieodzowny ko nta k t z r z e c z y w i s t o ś c i ą musi s i ę ona ponadto, po p i ą t e , ustosunkować do o f e r t y badania naukowe go, ja k również do wyzwania leżącego w wymogach nauk szc z eg ó ło wych. Tak więc do j e j zadań n a le ż y p o d j ę c i e , przedyskutow anie, zbadanie, a w miarę m ożliw ości również k r y t y k a wyników badań wa żnych d la c z ło w ie k a nauk, spośród k tó r y c h w s p ó łc z eś n ie na p i e r wszym p l a n i e , p r z y p u s z c z a ln i e , z n a jd u ją s i ę nauki b i o l o g i c z n e i społeczne oraz medycyna hum anistyczna. Tylko ze szkodą d la s i e b i e , k t ó r a b yła b y je d n o c z e ś n ie szkodą d la lu d z i z a in te re so w a n y c h , pomi j a ł a b y ona znaczące p y t a n i a i -problemy w ła ś n ie w tyc h z a k re s a c h , ku którym kompetentnie zw racają s i ę poszczególne n a u k i, w k t ó r e p r a ktyka moralna j e s t z r e g u ły n ie t y l k o w łącz an a, l e c z gdzie zazwy c z a j r e a l i z u j e s i ę już sam orzutnie. J e s t j e d y n i e następstwem, że w t r a k c i e p r z e d s t a w ia n ia tego stanu rzeczy oraz komentujących i we r y f i k u j ą c y c h rozważań musi mieć m ie js c e dyskurs z naukami szczegó łowymi w środowisku naukowym i wśród o p i n i i p u b l i c z n e j . Dla samej e t y k i f i l o z o f i c z n e j wynika z tego, s ys te m a tyc z n ie mówiąc, m o ż li wość o k r e ś l e n i a zasad łą c z ą c y c h ( B r i i c k e n p r i n z i p i e n ) , tzn . podstawo wych zasad p r a k t y k i m o r a ln e j, k t ó r e na podstawie wiedzy s z c z e g ó ło wej d o s t a r c z a n e j przez nauki są odpowiednie d la różnych obszarów ż y c i a , ze względu na k tó r e domagają s i ę w ażności. Nie t y l k o na tym polu i s t n i e j e wzajemne uwarunkowanie pomiędzy nauką a f i l o z o f i ą .
Leżące u podstaw n i n i e j s z e g o a r t y k u ł u - mniej k o n tro w e rs y jn e - rozum ienie m ora lno ści d a je s i ę p r z e d s t a w ić w form ie k r ó t k ie g o
s p o s t r z e ż e n ia . W g r u n c ie rzeczy moralność j e s t możliwa do o k r e ś l e n ia w trz e c h a sp ek ta ch . Po p ie rw s z e: można u ją ć moralność jako ogół podstawowych zasad m oralnych, tyc h zasad, k t ó r e podnoszą ro s z c z e n ie do u n iw e rsa ln eg o obowiązywania. W tym przypadku m oral ność j e s t id e n ty c zn a z e t y c z n o ś c i ą . Po d r u g ie : można rozumieć mo r a l n o ś ć także ja k o ogół w s z e lk ic h sposobów postępowania, k t ó r e wy p ł y w a j ą j e d y n i e z moralnego u sp o so b ie n ia i n ie są motywowane ze wnętrznymi sankcjam* , te n i e k o n ie c z n ie nawet muszą i s t n i e ć ' . W tym przypadku moralność oznacza zachowanie zgodne z usposobieniem i p r z e c iw s ta w ia s i ę ono d z i a ł a n i u zawężonemu j e d y n i e do tego, co j e s t zgodne z prawem, d z i a ł a n i u nastawionemu w y łą c z n ie ze w n ę trz n ie , powierzchownie na s p e ł n i a n i e obowiązków, moralność ja w i s i ę tu jako p rz e c iw ie ń s tw o l e g a l n o ś c i . Po t r z e c i e : można p osługiw ać s i ę pojęciem m oralno ści w s e n s ie deskryptywnym. Moralność o k r e ś l a wów czas normy, konwencje, wzory zachowań i r e a k c j i pewnej grupy osúb, pewnej s p o ł e c z n o ś c i . W tym znaczeniu moralność j e s t ogółem obo w ią z u ją c y c h norm i k r y t e r i ó w .oceny danej s p o ł e c z n o ś c i , grupy. W danym przypadku moralność oznacza "moralność przeżyw aną". Należą do n i e j zarówno o b y c z a je , zw ycz aje, i n s t y t u c j e , konwencje, ja k również i n s t a n c j e k o n t r o l i i k r y t y k i norm, tz n . z i n t e r n a li z o w a n e oraz z i n s t y t u c j o n a l i z o w a n e wzory r e f l e k s j i , d z i ę k i którym orzeka s i ę , a w s z c z e g ó ln o ś c i , w przypadkach k o n f l i k t u norm, r o z s t rz y g a m. i n . o z a s a d n o ś c i, c e l o w o ś c i , ważności norm i k o n w e n c ji. Takie j e s t t r z e c i e - opisowe - p o j ę c i e m o r a ln o ś c i, na którym o p i e r a j ą s i ę tezy n i n i e j s z e g o a r t y k u ł u o s y s te m a ty c z n e j i h i s t o r y c z n e j k o n ie c z n o ś c i e t y k i f i l o z o f i c z n e j .
Pie rw s z a system atyczna teza tego a r t y k u ł u ma zw ró c ić uwagę na k o nieczny związek pomiędzy przeżywaną m o ra ln o śc ią a r e f l e k s j ą f i lo z o f iczno-moralną . Ten związek d a je s i ę w y j a ś n i ć z obydwu s t r o n . O d n ie s ie n i e e t y k i f i l o z o f i c z n e j do m o ra ln o śc i w podanym znaczeniu j e s t w ł a ś c i w i e powszechnie znane i ła tw e do uchw ycenia. Czyż e ty k a , g d z ie k o lw ie k by n i e w ystępow ała, choćby w za c z ą tk a c h , n ie j e s t także z n a tu ry rz e c z y zawsze f i l o z o f i ą o k r e ś l o n e j m o r a ln o ś c i? Bez m ora lno ści n i e byłoby również e t y k i . Moralność j e s t podstawą (M u tte rb od e n ) e t y k i . Ze s tr o n y m o ra ln o śc i n ie d a je s i ę z w ię ź le od p ow ied zieć na p y t a n i e o konieczny c h a r a k t e r związku z e ty ką f i l o z o f i c z n ą ; o w i e l e b a r d z i e j przekonywające wydaje s i ę być r a c z e j coś odwrotnego, t o , i ż przeżywana moralność fu n k c jo n u je nawet l e p i e j bez f i l o z o f i i ; w każdym r a z i e konieczne o d n i e s i e n i e do mo r a l n o ś c i n ie j e s t od razu ła tw e do rozp o zn ania. Jednakże na t a k i e
o d n i e s i e n i e można t u t a j wskazać. Trzeba j e d y n i e uważać na t o , aby ujmować etykę f i l o z o f i c z n ą n ie jako zamknięty system norm, l e c z , ja k w znaczeniu wyżej określonym, ja k o zespół s p e c y f ic z n y c h r e f l e k s j i . Wtedy jednak okazuje s i ę , że również przeżywana m oral ność zawsze zaw iera w sob ié r e f l e k s j ę nad swymi własnymi zasadami, r-eflek-aję, k t ó r a wprawdzie n a j c z ę ś c i e j p o z o s ta je .ukryt a , le c z uwi dacznia s i ę s z c z e g ó ln ie wówczas, k ied y n a le ż y prze zw ycię żyć kon f l i k t y w a r t o ś c i względnie k o n f l i k t y norm. Można by p o w ie d z ie ć , że każda moralność zaw iera i m p l i c i t e w swym roszcz en iu do j e d n o ś c i i ważności swoją własną e ty k ę , k tó r a wtedy d o k ła d n ie u jaw n ia s i ę i j e s t r e a liz o w a n a jak o wyraźna etyczna r e f l e k s j a , k ie d y wewnętrzna spójność przeżywanej m oralno ści wydaje s i ę być zagrożona przez k o n f l i k t y w a r t o ś c i , norm lub i n s t y t u c j i . K o l e jn y punkt w idzenia przemawiający za k o n ie c z n o ś c ią związku m oralno ści i e t y k i f i l o z o f i c z n e j wynika ze zroz um ie nia, że p ow sta łe w n a t u r a l n y sposób prze żywane m ora lno ści zazwyczaj jednoczą w sob ie różne t r a d y c j e dawania s o b ie rady z życiem i nadawania mu sensu. W przypadku bezpośred niego w e jś c i a ze sobą w k o n t a k t , n ie u c h ro n n ie w ytw arzają (o ne ) s t r e f y k o n f l i k t ó w . Również t u t a j konieczność f i l o z o f i c z n o - e t y c z n e j r e f l e k s j i j e s t uzasadniona roszczeniem do j e d n o ś c i i w ażności, r o szczeniem, k t ó r e w ła ś c iw e j e s t każd ej m o r a ln o ś c i, a k t ó r e musi o- kdzać s i ę zagrożone, j e ś l i w polu k o n f l i k t u pomiędzy t r a d y c ja m i różnych światów ż y c i a j e d n e j m ora lno ści dochodzi do k o n f r o n t a c j i . Zasadnicza myśl przed staw ion ych tu argumentów zawarta j e s t zatem w tym, i ż m o ra ln o ści same w sobie są dynamicznymi, inspirow anym i róż nymi t r a d y c j a m i , systemami mieszanymi, nadającymi sens ludzkiemu ż y c i u . Są one odnoszone do różnych typowych s y t u a c j i życio w ych, mu szą s i ę l i c z y ć z p rzeobrażeniam i ś w i a t a , a ponadto z r o s ł y s i ę w n ic h różne t r a d y c j e . Ja k o dynamicznym moralnościom mieszanym j e s t n i e j a k o a p r i o r i w ła ś c iw y p o t e n c j a ł możliwych k o n f l i k t ó w , k t ó r y zgodnie z i c h własnym wymogiem s p ó jn o ś c i i ważności musi być w ciąż od nowa p rzezw yciężany poprzez jawną r e f l e k s j ę . D okładnie w tym sanym s e n s i e , p a tr z ą c również od s tr o n y m oralno ści przeżywa n e j , konieczna j e s t e ty k a f i l o z o f i c z n a . J e s t ona konieczna w zwią zku z problemami, k t ó r e p rz y n a le ż ą moralnościom z r a c j i ic h "kon s t y t u c j i " , a k t ó r e dotyczą je d n o ś c i i s p ó jn o ś c i przeżywanej m o ra l n o ś c i . F i l o z o f i c z n e p y t a n i e o fun d ują cą jed n o ś ć , zasadę obowiązy w a nia, okazuje s i ę w ięc zagadnieniem wpisanym w każdą przeżywaną m oralność.
Drugą, n io s ą c ą główny akcent tego a r t y k u ł u tezą j e s t teza h i s to ry c z n o - s o c jo lo g ic z n a o s t r u k t u r a l n e j k o n ie c z n o ś c i e t y k i f i l o -
9
z o f i c z n e j . Zaw iera ona k i l k a tez składowych, z k tó ry c h pierwsza i podstawowa z o s ta n ie d o k ła d n ie w yjaśnion a i uzasadniona. A r ty k u ł ten s p e ł n i swój c e l , j e ś l i na k o nie c uda s i ę sformułować w y n i k a ją ce z owej tezy - tezy szczegółowe. Podstawowa t e z a , wyznaczająca ramy innym, brzmi: e tyka f i l o z o f i c z n a j e s t s t r u k t u r a l n i e i f u n k c j o n a l n i e konieczna z uwagi na ogólne c e chy, uwarunkowania i na stęp stw a demokratycznie ukonstytuowanych, wysoko zorganizowanych społeczeństw przemysłowych, ponieważ społeczeństwa tego typu wy k s z t a ł c a j ą w sposób konieczny am orficzną o p i n i ę p u b l ic z n ą , a z po wodu u t r a t y powszechnie obowiązujących obrazów ś w ia ta i b ezsp rze cznych e l i t przywódczych, ja k również na skutek n ie u c h ro n n e j par- t y k u l a r y z a c j i stosunków życiow ych, k t ó r e w konsekwencji prowadzą do p r y w a t y z a c j i r e l i g l i , w ytw arzają z a g ra ż a ją c ą ż y c iu d i a l e k t y k ę p lu r a liz m u m oralności i a b s t r a k c y j n e j m oralno ści u j e d n o l i c o n e j ( E i n h e i t s m o r a l ) .
Związek ten można w y ja ś n i ć po p ie rw s z e : wytworzeniem ś w i a t ł e j o p i n i i p u b l i c z n e j w obszarze pomiędzy systemem p o lity c z n y m a socjo- kulturowym, wskutek czego z r e s z tą obydwa podsystemy d o p iero r o z ł ą c z a j ą s i ę ; po d r u g ie : unieważnieniem l e g it y m u ją c y c h panowanie obrazów ś w i a t a , K tó re dotychczas mogły zarazem pokonywać ryzyko lu d zkieg o ż y c i a d z i ę k i nadawaniu mu sensu; po t r z e c i e : brakiem n io s ą c y c h sens i s t a b i l i z a c j ę e l i t . Podsumowując, wyżej wymieniony związek można wytłumaczyć procesami r a c j o n a l i z a c j i i s e k u l a r y z a c j i . , w s z c z e g ó ln o ś c i rozszerzaniem s i ę wpływów nauki empiryczno- - r a c j o n a l n e j na w s z y s tk ie obszary ż y c i a . Poprzez te w s z y s tk ie stru k t u r a l n i e uwarunkowane w ła s n o ś c i naszego ś w ia ta ż y c i a rozpoczęło s i ę funkcjonalno-systemowe u p rzedm iotow ienie i wyobcowanie c z ł o w i e ka przez niego samego, wyobcowanie, k t ó r e stanowi jakościo w o nowe i b a r d z i e j złożone wyzwanie wobec r e f l e k s j i f i l o z o g i c z n e j a n i ż e l i t o , jakim b y ło znane wyzwanie s o f i s t ó w i atomistów w czasach So k r a t e s a i P l a t o n a . Rozkład t r a d y c y jn y c h obrazów ś w i a t a , * którego
9 *'
Teza ta n aw iąz uje do s t r u k t u r a l n o - a n a l i t y c z n e g o s ta n o w is k a , j a k i e p r z e d s t a w ił i omówił 3. H a b e r m a s w: Technik und W is s e n s c h a f t a l s " I d e o l o g i e " , F r a n k f u r t n. M. 1968 oraz t e g o ż , L e g itim a tio n s p r o b le m e in S p ä t k a p i t a l i s m u s , F r a n k f u r t n. M. 1973. Szeroko zak rojone i nap isan e z i n t e n c j ą system atyczną d z i e ł o H a- b e r m a s a " T h e o r ie des kommunikativen H andelns" ( t . I , I I , Fran k f u r t n. M. 1981); k t ó r e uka za ło s i ę podczas s k ł a d a n i a do druku n i n i e j s z e g o a r t y k u ł u , n i e mogło ju ż n i e s t e t y z o s ta ć uwzględnione.
je s z c z e - i tu n ależ y z pewnością przyznać r a c j ę H aberm asowi^ s k u te c z n ie d o p e ł n i ł y m ieszczańsk ie i d e o l o g i e prawa n a t u r y i i n d y widualizmu p o s ia d a n i a , ma podstawę po pierw sze w sp o łe czn o - stru k - t u r a l n y c h przymusach systemu ekonomicznego i p o l i t y c z n e g o . Po wszechnie znane h a s ł a , k t ó r e n a le ż a ło b y w tym k o n te k ś c ie w y j a ś n i ć , zostaną przypomniane w k o l e j n o ś c i . Brzmią one: r a c j o n a l i z a c j a , b i u r o k r a t y z a c j a , unaukowienie p ra k ty k zawodowych, e ksp ansja u s łu g , j u r y d y z a c j a dotąd n i e f o r m a l n i e regulowanych stosunków spo łe c z n y c h , « k o m e r c j a l i z a c j a k u l t u r y . W związku z zasygnalizowanymi przez powyższe h a s ła p rze ob ra że nia m i, s t a j e s i ę o c z y w is te , że r o z k ła d t r a d y c y jn y c h obrazów ś w i a t a , k tó ro p e ł n i ł y fu n k c je przewodnie, a ty n samym przejmowały również fu n k c je e ty c z n e , dokonuje s i ę na skutek obiektywnych przymusów systemu ekonomicznego i p o l i t y c z n e go, tzn . przymusów, k t ó r e w y n ik a ją ze s p e c y f i c z n e j w ew nątrzsyste- mowej dynam iki. Ten stan rzeczy pozwala wyrokować, że p r z e z w y c ię że n ia problemów ż y c i a i sensu n ie można osiąg n ąć j e d y n i e poprzez ponowne przyw oływ anie owych obrazów ś w ia ta pochodzących z t r a d y c j i . Orugi powód l i k w i d a c j i owych obrazów ś w ia ta le ż y w powszech n ie znanej niemożności pogodzenia ic h z i s t o t n y m i cechami zaczyna ją c eg o a b s o lu t n ie panować systemu naukowego. Z k o n ie c z n o ś c i po w s ta ją bogate w następstwa "dysonansę poznawcze" ( " K o g n i t i v e D i s s o n a n z e n " ) 11. Oznacza to zarazem, że obrazy ś w ia ta t r a c ą wobec nau k i swoje u n iw e rs a ln e ro s z c z e n ie do b y c ia i n t e r p r e t a c j a m i ś w ia t a w ogóle i s t a j ą s i ę prywatnym i, a je d n o c z e śn ie i r r a c j o n a l n y m i potęgami w i a r v . To, co odnosi s i ę do tego p roce su , z ł a t w o ś c i ą przywodzi
12 *
na myśl odnośne rozważania i poglądy Маха Webera . Zatem w kon se k w e n c ji n ie t y l k o r e l i g i a i f i l o z o f i a , a l e również m oralność, choćby nawet ta u n i w e r s a ł i s t y c z n a n o r a l n o ś ć kierowana imperatywem kategorycznym Kanta, s t a j e s i ę dowolnie ro zp o rz ą d za ln ą sprawą p r y watną. W tym m ie js c u p ojaw ia s i ę p r z y p u s z c z a ln i e dość i s t o t n a róż n ic a n i e t y l e w stosunku do poglądów Webera, co du po;;lądów
Haber-1L P o r . J . H a b e r m a s , L e g itim a tio n s p r o b le m e im S p ä t k a p i t a l i s m u s , . F r a n k f u r t n. M. 1973, s. 106 i n.
Tamże. s. 112. •
12 P o r . np. M. W e b e r , E i n l e i t u n g in d i e W i r t s c h a f ts e th ik der W e l t r e l i g i o n e n oraz t e g o ż , Richtung und S t u
fen r e l i g i ö s e r W e lta b le h n u n g ; obydwa t e k s t y w: M. W e b e r , So z i o l o g i e - W e l t g e s c h i c h t l i c h e A n a l y s e n - P o L i t i k , wyd. J., W i n- c k e l m a n n , S t u t t g a r t 1964. Wyraźnym potwierdzeniem tego, że t e o r i i r a c j o n a l i z a c j i M. Webera p r z y s ł u g u je znaczenie
paradygmaty-masa1' . 7•>at ' s my p h ilo so p h y - ta znana form uła z in d y w id u a liz o w a nego świa topoglądu - dałaby s i ę swobodnie zastosować ja k o t y t u ł d la opisywanego tu rozwoju. T y le o je d n e j s t r o n i e procesu , k tó r a p ro w adzi,do p lu ra liz m u dowolnych m o r a ln o ś c i. Druga s tro n a tego p ro cesu n ie ma byna jm nie j mniejszego zn a c z e n ia . R a c j o n a l i z a c j a powo duje p r z e c ie ż ogólne z n iw e lo w a n ie , a b s t r a k c y j n ą równość r z e c z y w is ty c h sp ołecznych stosunków, przez co równocześnie w t l e p u r a l i - zmu wychodzi na jaw moralność u je d n o l i c o n a , k t ó r a , p a t r z ą c w p e r sp ek ty w ie h i s t o r y c z n e j , j e s t odwzorowaniem a b s tr a k c y jn e g o prawa na t u r a ln e g o , t z n . m ieszczańskiego prawa formalnego. Obet.ue decydu ją c e znaczenie wydaje s i ę mieć f a k t , że moralność ta moZe być t r a ktowana w ł a ś c i w i e n ie jako moralność, le c z w najlepszym r a z i e jako stosunek prawny oraz że podmiot t e j tzw. m ora lno ści o k r e ś l a c z ł o wieka n ie jako osobę ( P e r s o n ) , le c z ja k o podmiot prawny, ja k o ab s t r a k c y j n y punkt o d n i e s i e n i a praw i obowiązków. Tak więc nader p ro blematyczne j e s t ujmowanie w ytw arzającego s i ę u niw ersaln eg o punktu w id z e n ia , t e j i n t e r p r e t a c j i c z ło w ie k a jak o podmiotu prawnego, w znaczeniu nowej tw o rz ą c e j s i ę m ora lno ści u n i w e r s a l n e j ; ju ż r a c z e j nasuwa s i ę m yśl, by o k r e ś l i ć ten punkt w id z en ia jak o in ny k re s mo r a l n o ś c i . Uwidacznia s i ę tu ambiw alencja rozw oju, k tó r a n ie t y l k o wymaga e t y k i f i l o z o f i c z n e j , le c z również c z y n i j ą ko n ie cz n ą . J e s t to am b iw alen cja, j e ś l i tak można p o w ie d z ie ć , podwójnie opacznej m o r a ln o ś c i: t e j u n ie w a żn io n ej i z n i k a j ą c e j w p l u r a l i z m i e i r r a c j o n alnych potęg w ia r y i t e j wprawdzie i s t n i e j ą c e j i d z i a ł a j ą c e j , le c z p u s t e j , ponieważ f u n k c j o n a l n e j z u n i fik o w a n e j m o ra ln o ści j e d y n i e równych je s z c z e podmiotów prawnych. Chodzi o t o , aby obydwa s t a nowiska rozważyć i p r z e z w y c ię ż y ć . Z r e s z t ą w i e l e przemawia za p r z y puszczeniem, że w ła ś n ie to d ośw iad czen ie podwójnego kresu m oralno ści j e s t tym, k t ó r e prowadzi do pełnego s p rz e c z n o ś c i n a s t a w i e n i a , k tó r e my rozpoznajemy m, i n . ja k o dominujące cechy naszych czasów: do p r y w a t y z a c j i , m y śle n ia roszczeniowego, o b o j ę t n o ś c i , a w r e s z c ie d e p r e s j i . W sumie tworzą one ze złego usposo b i e n i a , braku pomysłowości, lęku e g z y s te n c ja ln e g o i p r z e s y tu ż y c i a trudny do r o z w ią z a n ia syndrom. Główna teza tego a r t y k u ł u brzmi: e
czne j e s t nowe d z i e ł o j . H a b e r m a s a, T h e o rie des kommuni k a t i v e n Handelns, t . I , I I , F r a n k f u r t n. M. 1981, w którym ob szern y r o z d z i a ł poświęcony z o s t a ł , .stanow isku Маха Webera bynaj- " ■ n i e j j U e z c z y s t y c h r a c j i • t e o r i o - h i s t o r y c z n y c h
P o r . : H a b e r m a s , L e g i t i m a t i o n s p r o b l e m e . . . , s. 117 i n. oraz s . 120 i n.
tyk a f i l o z o f i c z n a w wyżej opisanym s e n s ie j e s t ko niecz na, by prze zw yciężyć w ła ś n ie tę d i a l e k t y k ę w społeczn o-historyc znym rozwoju m o r a ln o ś c i; konieczne j e s t ta k ż e , by rozumieć j ą s t r u k t u r a l n i e . Rozpoznanie t e j k o n ie c z n o śc i j e s t zapewne pierwszym i ważnym, po nieważ prowokującym r e f l e k s j ę f i l o z o f i c z n ą krokiem; jednakże r o z w ią z a n ie t e j p ro b le m aty ki n i e j e s t przezeń dane ani możliwe do p rz e w id z e n ia . Tymczasem zapewne s t a ł s i ę o c z y w is ty dokładny zarys tego problemu oraz to , że tu n ie w y sta rc z y samo powtórzenie dawne go pojmowania e t y k i . 0 w i e l e b a r d z i e j pożądane j e s t twórcze doko n a n ie , mówiąc słowami Hegla - w y s i ł e k p o j ę c i a .
K o l e jn e tezy tego a r t y k u ł u mówią o s w o i s t e j d la epoki h i s t o r y c z n e j k o n ie c z n o śc i e t y k i f i l o z o f i c z n e j ; ic h związek z naczelną tezą s t r u k t u r a l n ą j e s t o c z y w is ty .
1. Etyk a f i l o z o f i c z n a j e s t konieczna ze względu na u w id o c z n ia j ą c e s i ę w ramach systemu p r z e c e n ia n ie naukowo-technicznej r a c j o n a l n o ś c i , wskutek czego pop ierane są wadliwe formy moralnego sa- mopojmowania s i ę c z ło w ie k a , np. u z a le ż n io n e są od s i e b i e błędne formy defetyzmu moralnego z je d n e j s tr o n y i moralizmu p o l ity c z n e g o z d r u g i e j . Obie wadliwe formy powracają (w zm ienionej p o s ta c i) w an tagonizmie behaw iorystycznego i a b s o lu ty s ty c z n e g ö " w y j a ś n i e n i a mo r a l n y c h wymogów, w sporze behawioryzmu z absolutyzmem moralnym.
2. Etyk a f i l o z o f i c z n a j e s t konieczna ze względu na wywołane przez p o l i t y k ę i naukę główne problemy w s p ó łc z e s n o ś c i. Z tym wiąże s i ę : a ) konieczność e t y k i zw iąz anej z zapewnieniem pokoju, e t y k i , k t ó r a musi wykraczać poza r ó ż n ic e odmiennych kulturow o systemów m oralnych, o i l e n a k ł a n i a ł y b y one państwa, jako p o l i t y c z n y c h ak torów sceny ś w ia to w e j, do n ie u n ik n io n y c h k o n f l i k t ó w ; b) konieczność e t y k i zw iązanej z o d p o w ie d z ia ln o ś c ią za p r z y s z ło ś ć ż y c i a na Z ie m i; c ) konieczność e t y c z n e j r e f l e k s j i nad .powstałymi i wciąż p o w s ta ją cymi problemami dotyczącymi naukowego postępu w opanowywaniu p r z y rody i wewnętrznej n a tu ry c z ło w ie k a . Przedmiotem d y s k u s j i są tu przede wszystkim problemy, k tó r e odnoszą s i ę do postępu w bada n ia c h w b io g e n e ty c e , p s y c h o l o g i i s p o ł e c z n e j, badaniu zachowań i m edycynie; mogą być one o k re ś la n e ja k o problemy manipulowania czło wiekiem, mówiąc zaś a fi r m a t y w n i e : ja k o p y t a n i a o zasady lu d zkieg o obcowania z innym i.
W c e lu u n i k n i ę c i a możliwego, spowodowanego s k ró to w o ś c ią wywo dów, n ieporozum ienia wydaje s i ę być wskazane, aby p rz y n a jm n ie j je s z c z e poruszyć k w e s tię p r z e n i e s i e n i a e t y k i f i l o z o f i c z n e j ,
uzna-n ej powyżej za ko uzna-nieczuzna-ną, na obszar p r a k t y k i . Z p ob ież nie przed stawionego p o j ę c ia e t y k i f i l o z o f i c z n e j , k tó r e k o n c e n tru je s i ę na r e f l e k s j i , n ie można oczekiwać żadnego nagłego p r z e j ś c i a do p ra k t y k i . Należy r a c z e j o rze c, iż wkroczenie e t y k i do ż y c ia s p o łe c z nego p rzed staw ia samo w sob ie problem godny etycznego namysłu. To też wiodący tok pytań jes.t n a s t ę p u ją c y : ja k można bez etycznych s p rz ecz n o ści s p ro s ta ć wymaganiom eťyk i f i l o z o f i c z n e j w s p o łe c z n e j p r a k ty c e . Bez etycznych sp rz ecz n o ści - znaczy - przy zastosowaniu e ty c z n e j r e f l e k s j i do n i e j samej. Pomimo braku możliwości wyczerpa n ia w ramach n in i e j s z e g o a r t y k u ł u tego typu pytań w y ła n ia s ię szereg n iesp rze czn ych odpowiedzi, k tó r e zgodnie z tym podejściem same p o s ia d a ją znaczenie normatywne. K i l k a i n t e r e s u j ą c y c h p o s t u l a tów można by p rz y to c z y ć tu w k o l e j n o ś c i . Można i trz eb a s p ro s ta ć wymogom e t y k i f i l o z o f i c z n e j poprzez : 1) i n s t y t u c j o n a l i z a c j ę r e f l e k s j i e t y c z n e j w system ie k s z t a ł c e n i a społeczeństw uprzemysłowionych, tz n ; p rz y n a jm n ie j w szko łach i w wyższych u c z e ln i a c h ; 2) u d z ia ł f ilo z o f ó w na forum ż y c ia p u b lic zn e g o ; należy przełamać e l i tarn ą rezerwę oraz zredukować, w y n ik a ją c ą w w ie lu przypadkach z n as z e j winy} bojaźń przed środkami masowego przekazu; 3) gotowość do w s p ó łd z ia ła n ia w gremiach doradczych. Czwartym, acz n ie o s t a t nim warunkiem byłoby u r z e c z y w is t n i a n ie f ilo z o f ic z n o - e t y c z n e g o d ys kursu na polu nauki a k a d e m ic k ie j.
Kończąc, należy zasadniczp zw rócić uwagę na to , że w r e z u l t a c i e tego, co z o s ta ło wyżej pow iedziane, wykluczone j e s t pomiesza n ie e t y k i z p o l i t y k ą . Etyka f i l o z o f i c z n a n ie może i n ie powinna zastępować s p e c y fic z n y c h zadań p o l i t y k i , j e ś l i bez sp rz ec z n o śc i od n ie s io n a do p r a k t y k i ma s ta ć s i ę d la t e j p r a k t y k i sku teczn a. Ten stan rzeczy n ie za cz n ie obowiązywać d op iero w ramach p o s t t r a d y e y j - nych społeczeństw , ja k można by p rz y p u s z c z a ln ie z a k ła d a ć . P r z e c iw n i e , wynika on zarówno z odrębności r e f l e k s j i e t y c z n e j , ja k i ze s p e c y fic z n y c h zasad p o lity c z n e g o d z i a ł a n i a odniesionego do k o n k re t nego ś w ia ta ż y c i a . Dlatego posiada on zasadnicze z n a c ze n ie. P o l i tyka i etyka n ie są id e n t y c z n e , jednakże odnoszą s i ę do s i e b i e . Taka j e s t w ła ś n ie le ż ą ca u podstaw e t y k i f i l o z o f i c z n e j zasada, któ ra n ie j e s t pragmatyczną zasadą u sta n a w ia ją c e g o ład panowania, le c z m oralno-praktyczną zasadą godności c z ło w ie k a .
T łu m a c z y ła :
Hans M ichael Baumgartner
GRÜNDE FÜR DIE EBENSOWOHL
SYSTEMATISCHE WIE GESCHICHTLICHE NOTWENDIGKEIT EINER PHILOSOPHISCHEN ETHIK
-D ie Frage nach dem V e r h ä l t n i s von Moral und P h i l o s p h i e der Mo r a l s t e l l t s i c h f ü r den V e r f a s s e r a l s Frage nach dor N otw endigkeit e i n e r p h ilo s o p h is c h e n E t h i k sowohl g r u n d s ä t z l i c h wie insbesondere heute. In dem B e i t r a g w ird g e z e i g t , da
Ib
in z w e i e r l e i H i n s i c h t mit Recht und t r i f t i g e n Gründen von der N otw en d ig keit e i n e r p h i l o s o phischen E t h i k gesprochen werden kann: 1) in H i n b l i c k auf das s y s te m a tis c h e V e r h ä l t n i s von Moral und p h ilo s o p h is c h e r E t h i k und 2) im H i n b l i c k auf das g e s c h i c h t l i c h e V e r h ä l t n i s b e i d e r , das durch die S t r u k t u r u n s ere r gegenwärtigen Leb ensw elt begründet i s t .Die grundlegende den Rahmen f ü r d ie anderen vorgebende These des A u fsatz e s l a u t e t : P h i l o s o p h i s c h e E t h i k i s t aufgrund der a l l g e - 'meinen Züge, Bedingungen und Fo lg ee rsch e in u n g e n dem okratisch v e r
f a ß t e r hochkomplexer I n d u s t r i e g e s e l l s c h a f t e n s t r u k t u r - f u n k t i o n a l notwendig, da G e s e l l s c h a f t e n d ie s e s Typs e in e notw en d ig erw eise amor phe Ö f f e n t l i c h k e i t a u s b ild e n und wegen des V e r l u s t e s a llg e m ein v e r b i n d l i c h e r W e l t b i l d e r sowie durch d ie z w a n g slSu fig e P a r t i k u l a - r i e s i e r u n g der L e b e n s v e r h ä l t n i s s e , d ie e in e P r i v a t i s e r u n g der Re l i g i o n e n im G e fo lg e h a t , e in e tehensbedrohende D i a l e k t i k von P l u r a l is m u s der Moralen und a b s t r a k t e r C in h e i ts m o r a l erzeugen.