• Nie Znaleziono Wyników

Uwagi nad genezą i założeniami polityki francuskiej wobec sprawy Gdańska w latach 1916-1918

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Uwagi nad genezą i założeniami polityki francuskiej wobec sprawy Gdańska w latach 1916-1918"

Copied!
10
0
0

Pełen tekst

(1)

Wiesław Śladkowski

Uwagi nad genezą i założeniami

polityki francuskiej wobec sprawy

Gdańska w latach 1916-1918

Annales Universitatis Mariae Curie-Skłodowska. Sectio F, Humaniora 32, 125-133

(2)

U N I V E R S I T A T I S M A R I A E C U R I E L U B L I N — P O L O N I A

VOL. X X X II, 7 SECTIO F

I n s t y t u t H i s t o r i i W y d z i a ł u H u m a n i s t y c z n e g o U M C S

W i e s ł a w S L A D K O W S K I

Uwagi nad genezą i założeniami polityki francuskiej wobec sprawy Gdańska w latach 1916— 1918

И сторические предпосы лки и ген ези с ф р ан ц уск ой политики по отнош ению к проблем е Гданьска в 1916— 1918 г.

R em arques con cern an t la g en èse et le s p rin cip es de la p o litiq u e fran çaise en vers le p rob lèm e de G dańsk au cours des a n n ées 1916— 1918

S p raw a G dańska — jeden z n ajb ard ziej skom plikow anych i ko n tro ­ w ersy jn y ch problem ów ko n feren cji p a ry sk ie j 1919 r. — posiada także w Polsce bogatą lite ra tu rę h istoryczną uw zględniającą stanow isko F ra n ­ cji.1 Dzięki licznym i w ielotom ow ym w ydaw nictw om źró d ło w y m 2, ko­

1 Z n ow szej, p ow ojen n ej p olsk iej litera tu r y h istoryczn ej w y m ien ić należy m ię ­ dzy in n ym i: K. L a p t e r : S p r a w a G d a ń sk a i d o stę p u P o lsk i do m o rza na k o n fe ­

r e n c ji p a r y s k ie j 1919 r., „P rzegląd H istoryczn y”, 1954, t. X LV , z. 2—3. R. B i e r z a -

n e k : S p r a w a G d a ń sk a w p o lity c e w ie lk ic h m o c a r s tw za ch o d n ich w o k re sie k o n fe ­

r e n c ji p o k o jo w e j 1919 r., „P rzegląd Z achodni”, 1954, R. X , t. 3. E. Ł y c z k o w s k i : W s p r a w ie g e n e zy w o ln eg o m ia sta G d a ń sk a , „P rzegląd Z achodni”, 1966, R. X X IV ,

nr 2; id.: S p r a w a G d a ń sk a na p a r y s k ie j k o n fe r e n c ji p o k o jo w e j w r. 1919, „Z eszyty N a u k o w e U n iw ersy tetu im . A dam a M ickiew icza w P ozn an iu ”, 1968, nr 67, H istoria, z. 8. M. H. S e r e j s k i : J a k w a ż y ły się lo sy G d a ń sk a p r z e d o sta tn ią d e c y z ją z w y ­

cięsk ich m o c a r s tw , „D zieje N a jn o w sze”, 1970, R. II, z. 1. K w e stie te poruszono także

w tom ie stu d iów pt.: P ro b le m p o ls k o -n ie m ie c k i w tr a k ta c ie w e r s a ls k im , pod red. J. P a jew sk ieg o , P oznań 1963 oraz w m onografiach: J. P a j e w s k i : W o k ó ł sp r a w y

p o ls k ie j. P a r y ż —L ozan n a —L o n d yn , P oznań 1970. J. K u k u ł k a : F ran cja a P olska p o tr a k ta c ie w e r s a ls k im (1919— 1922), W arszaw a 1970. W. S l a d k o w s k i : O pinia p u b lic zn a w e F ra n cji w o b e c s p r a w y p o ls k ie j w la ta ch 1914— 1918, W rocław 1976.

J. W ó j c i c k i : W oln e m ia sto G d a ń sk , W arszaw a 1976. W druku znajdują się fu n ­ d am en taln e dla tych k w e stii k siążk i prof. Janusza P a jew sk ieg o p ośw ięcon e spraw ie p o lsk iej podczas I w o jn y św ia to w ej i odbudow aniu p a ń stw o w o ści polsk iej w 1918 r.

2 Z p ozycji p olsk ich na u w a g ę zasłu gu je zw łaszcza obszerny i trafn y w yb ór

źródeł pt.: S p r a w y p o ls k ie n a k o n fe r e n c ji p o k o jo w e j w P a r y ż u w 1919 r. D o k u m e n ty

- S K Ł O D O W S K A

(3)

126 W iesław S la d k o w sk i

respondencji, pam iętnikom , relacjom znany jest rów nież szczegółowo p rze­ bieg dyskusji i polem ik w sp raw ie G dańska oraz okoliczności polityczne ostatecznych decyzji zwycięskich m ocarstw w te j kw estii. W problem atyce tej istn ieją jed n ak n adal zagadnienia skłaniające do dalszej dysk usji i r e ­ fleksji historycznej. Je d n y m z bardziej isto tn y ch i — jak w ydaje się —

interesujących jest problem genezy i założeń polityki francu skiej wobec G dańska, u ję ty w ogólnym kontekście głów nych koncepcji polityki za­ granicznej III R epubliki w latach I w ojny św iatow ej i w czasie przed konferencją pokojow ą w Paryżu.

P olityka ta kształtow ała się także pod w pływ em ówczesnej opinii p u ­ blicznej. Na jej gruncie pierw szym , k tó ry podczas I w ojny św iatow ej pod­ niósł spraw ę G dańska, był Edm ond P riv a t, k tó ry już na początku 1916 r. uzasadniał oddanie tego p o rtu Polsce w zględam i ekonom icznym i.3 Ten odosobniony wówczas głos, przy pełnej powściągliwości ze w zględu na carat postaw ie III R epubliki w spraw ie polskiej, przeszedł bez echa. Na ukształtow anie się nowego spojrzenia w e F ra n cji n a c a ło k s z ta łt. spraw y polskiej w y w arła dopiero w pływ seria arty k u łó w i kom entarzy pióra A n­ dré T ardieu, zam ieszczonych n a łam ach „Le T em ps”. Po utw o rzen iu przez p aństw a cen traln e ak tem 5 listopada 1916 r. uzależnionego od nich K ró­ lestw a Polskiego, zaniepokojony ty m T ard ieu ro zp atry w ał w praw dzie n a ­ dal spraw ę polską w jej zależności od Rosji carskiej, lecz rów nocześnie nadał jej c h a ra k te r m iędzynarodow y „o życiow ym znaczeniu dla koalicji” .4 Ten czołowy publicysta, a w niedalekiej już przyszłości w y b itn y polity k stw ierdził wówczas jasno, iż stanow czym i decydującym posunięciem en- te n ty zm ierzającym do zniszczenia prusko-niem ieckiego m ilitaryzm u „jest oddanie Polsce tego co zabrały jej P ru sy . Rozbiór Polski u tw orzył potęgę pruską. O dbudow a Polski stanie się w arun k iem ukrócenia P ru s .” 5 Można przypuszczać, iż w ysuw ając tak w yraźnie, choć ogólnie jeszcze sform uło­ w any, program rew in d y k acji ziem polskich, zab ran y ch w w yniku rozbio­ rów Rzeczypospolitej przez P ru sy , T ard ieu m iał na m yśli tak że i G dańsk. Znaczenie jego publik acji polegało jed n ak p rzede w szystkim n a tym , że form ułując tezę o „odbudow ie Polski zjednoczonej — jako w a ru n k u osła­

i m a te r ia ły , pod red. R. B ierzanka i J. K ukułki, t. I— III, W arszaw a 1965. Sporo in t e ­

resu jących m ateriałów źród łow ych zn ajd u je się tak że w w y d a n y m osta tn io A r c h i­

w u m p o lity c z n y m Ign acego P a d e re w sk ie g o , t. I, 1890— 1918, oprać. W. S ta n k iew icz

i A. P iper, W rocław 1973.

3 „L’H u m an ité”, 9 IV 1916, por. ta k że W. S l a d k o w s k i : L ’o p in io n o c c id e n ta le

e t la cau se de l’in d é p e n d e n c e de la P ologn e p e n d a n t la p r e m iè r e g u erre m o n d ia le: l’a c tiv ité d'E dm on d P r iv a t, „A cta P olon iae H istorica”, 1973, t. X X V II.

4 „Le T em p s”, 11 X I 1916. 5 „Le T em p s”, 6 X I 1916.

(4)

bien ia P ru s i bezpieczeństw a europejskiego” 6, T ardieu połączył spraw ą granic zachodnich przyszłej Polski z jed n y m z głów nych dla F ra n cji celów

w ° j n y .

jak im było złam anie potęgi niem ieckiej, co zapew niłoby bezpie­ czeństw o III Republice.

M yśli T ardieu m ogły lepiej zaowocować n a d Sekw aną dopiero w r. 1917, gdy w w yniku zw ycięskiej rew olucji rosyjskiej upadł carat. Stw o­ rzyło to dla sp raw y polskiej na Zachodzie nowe, bardziej k orzystne w a­ ru n ki. Na w y raźn iejszy oddźwięk m ogły też teraz liczyć akcje poli­ tyczne podejm ow ane n a teren ie F ran cji, A nglii czy S tanów Zjednoczo­ n ych przez zw iązany z e n te n tą obóz polskiej em igracji. Z arów no Ignacy P ad erew sk i w S tan ach Zjednoczonych 7, jak i Rom an Dm owski na zacho­ dzie E u r o p y 8, dom agając się wówczas odbudow ania Polski w jej histo­ rycznych granicach zachodnich, akcentow ali szczególnie konieczność p rzy­ w rócenia Polsce G dańska. Dla polityków e n ten ty , to uzasadnione a rg u ­ m en tam i h istorycznym i i ekonom icznym i żądanie nie było jed nak tak oczywiste. S e k reta rz stan u sp raw zagranicznych W ielkiej B rytanii, B al­ four, w k w ietn iu 1917 r. przyszłość G dahskà w idział nie w jego związku z Polską, lecz w sta tu sie wolnego m iasta.9 N atom iast w znanych szeroko d ek laracjach p rezy d en ta W ilsona w spraw ie polskiej z 4 X I I 1917 r. i 8 I 1918 r., m in istra sp raw zagranicznych F ra n cji Pichona z 27X111917 czy e n te n ty z 3 VI 1918 (deklaracja w ersalska), gdy opowiadano się za niepodległością Polski, gw arantow ano jej ty lk o ogólnie „w olny dostęp do m orza”, nie w spom inając o G dańsku.

Tym czasem w brew ow ym niezm iernie ostrożnie i ogólnie form ułow a­ nym w ypow iedziom m ężów stan u , fran cuska opinia publiczna zajm ow ała w sp raw ie G dańska coraz to b ardziej w yraźne i jednoznaczne stanowisko. Na p rzy k ład Jo seph Jo u b e rt, opow iadając się za oddaniem Polsce jej daw ­ nych ziem zachodnich, w łączał do tego te ry to riu m w ybrzeże bałtyckie z G d a ń sk iem .10 Podobnie sądził gen. B ourelly arg u m entując, iż dzięki te ­ m u tw ierd ze z daw nych w schodnich rubieży pruskich znajd ą się w rękach polskich i zwrócą się przeciw ko N iem com .11

6 „Le T em p s”, 11X 11916, por. także W. Ś l a d k o w s k i : S p ra w a p o lsk a w p u ­

b lic y s ty c e A n d ré T a rd ie u , „Ann. U n iv. M ariae C u rie-S k ło d o w sk a ”, sec. F, vol. X X IX ,

1974.

7 U czy n ił to zw łaszcza w m em oriale złożonym W ilsonow i, dn. 22 stycznia 1917,

A rc h iw u m p o lity c z n e I. P a d e re w sk ie g o , t. I, s. 109— 113.

8 P atrz m em oriał R. D m ow sk iego pt.: Z a g a d n ien ia E u ro p y Ś r o d k o w e j i W sch od­

n ie j, opracow any w iosną 1917, por. P a j e w s k i : W o k ó ł s p r a w y p o lsk iej..., s. 71.

8 Ch. S e y m o u r : T h e I n tim a te P a p e rs o f C olon el H ouse. T h e E nding o f th e

W a r, t. I l l, B oston and N e w Y ork 1928, s. 45—46.

10 „Le N o v e lis te de B retagn e, M aine et N orm an d ie”, 29 V III 1917. 11 „La F rance M ilita ire”, 26 V 1917.

(5)

128 W iesław S lad k ow sk i

S praw ą G dańska w kontekście przyszłego te ry to riu m i g ranic państw a polskiego zajął się także pow ołany przez rzą d fran cu sk i w iosną 1917 r. Comité Etudes, złożony z w y b itn y ch uczonych z histo rykiem profesorem E rnestem Lavissem n a czele. K w estie te, opracow ane przez profesora E r­ n esta Denisa, zostały p rzedyskutow ane przez K om itet w dniu 2 gru d n ia 1917 r. R eferent znany raczej dotąd ze sw ej postaw y filoczeskiej, ty m r a ­ zem w pełni docenił rolę Polski, przyznając jej m iędzy innym i także Gdańsk, gdyż jej odbudow anie osłabiłoby N iem cy.12

Można przypuszczać, iż o pow rocie tego p o rtu do Polski m yślał tak że Georges Clem enceau, gdy w sw ym opublikow anym na łam ach p rasy liście z 5 w rześnia 1918 r. skierow anym do hr. M aurycego Zam oyskiego stw ie r­ dził dobitnie: „ F ran c ja w iern a sw ym trad y cjo m i sw em u program ow i w porozum ieniu ze sw ym i sprzym ierzeńcam i nie cofnie się przed niczym , by w skrzesić w olną Polskę zgodnie z jej asp iracjam i narodow ym i i w r a ­ m ach jej granic h istorycznych” .13 W praw dzie w spółczesny h isto ry k P io tr W andycz sugeru je, iż ta k daleko idące sform ułow anie p rem iera fra n c u ­ skiego o granicach historycznych, „nie było jego w łasnym ” , a w ynikało z ówczesnego stanow iska p a rtii rad ykalno-socjalistycznej u , lecz hipoteza ta nie w y d aje się słuszna. S ta ry T ygrys był zbyt w ielkim politykiem , by głosić poglądy, do k tó ry ch rac ji sam nie b y łb y w p e łn i przekonany, oraz ulegać w pływ om partii, k tó rą daw no przerósł. Doskonała znajom ość h i­ storii cechująca Clem enceau, jak rów nież jego św ietna o rie n tac ja w sp ra ­ wach polskich, k tó re j w ielokrotnie dał w yraz w sw ych a rty k u ła c h p r a ­ sowych, nie pozw ala w ątpić w jego rzeczyw iste intencje. P otw ierd ził to zresztą ówczesny p ublicysta fran cu sk i i gorący zw olennik odbudow y P o l­ ski gen. Moriez, gdy pisał, że Clem enceau spraw ę polską „bez w ątp ien ia studiow ał i pogłębił”. Zdaniem M orieza, p rem ier rządu francuskiego w określeniu „granice historyczne Polski” „znalazł form ułę szczęśliwą nie pozostaw iającą m iejsca n a żadne dw uznaczności” .15 Sam M oriez w sw ej in te rp re ta c ji w ypow iedzi Clem enceau akcentow ał szczególnie w agę g ra ­ nicy m orskiej i G dańska dla Polski, postulow ał też, by F rancu zi posługi­ w ali się polską, a nie niem iecką nazw ą tego m iasta.

U w zględniając n aw et propagandow y a sp ek t d ek laracji C lem enceau stw ierdzić jedn ak trzeba, iż stanow iła ona ogólnie jeszcze, lecz ju ż dobitnie sform ułow any francu ski p u n k t w idzenia na spraw ę polską. W edług niego, przyszłe państw o polskie pow inno być w ielkie i silne, aby móc pełnić na

12 E. D e n i s: L es p ro g r a m m e s polon ais. R a p p o rt p r é s e n te a u x T r a v a u x du C o ­

m ité d ’E tu des, P aris 1917 (druk pow ielan y), B ib liotek a P o lsk a w P aryżu, FN 4495

13 „Le T em p s”, 8 IX 1918; „Le R a d ica l”, 8 IX 1918.

14 P. W a n d у с z: F rance an d h er E a stern A llie s 1919— 1925. F ren ch — C z e ­

ch o slo va k — P olish R ela tio n s from - th e P a ris P eace C o n feren ce to L ocarn o, M in n ea­

p olis 1962, s. 17.

(6)

wschodzie E uropy rolę b a rie ry an tyniem ieckiej. Idea tak ie j w łaśnie Polski u g ru n to w ała się w e F ran cji jeszcze silniej po zw ycięstw ie Rew olucji P aź­ dziernikow ej. Obok sw ych fu n k cji an tyniem ieckich przyszłe bu rżuazyjne państw o polskie m iało być także tam ą chroniącą E uropę przed rozprze­ strzenien iem się rew olucji socjalistycznej. Nic więc dziwnego, że ówczesny m in ister sp raw zagranicznych III R epubliki, S tep hén Pichon, chciał w i­ dzieć w Polsce, jako przyszłej sojuszniczce Fran cji, państw o „w ielkie i sil­ ne, bardzo silne” .16

R ealizacja takiego p ro g ram u w ym agała oczywiście posiadania przez Polskę nie tylk o swobodnego dostępu do m orza, lecz dysponow ania od­ pow iednim portem . Mógł być nim tylk o G dańsk, k tó ry przez koła w o j­ skow e F ran cji i e h te n ty tra k to w a n y był także jako przyszła baza do pod­ jęcia działań in terw en cy jn y ch przeciw ko Rosji Radzieckiej. Z tych wzglę­ dów problem G dańska został podniesiony przez F ra n cję już podczas n a ­ rad toczonych w łonie koalicji n ad w aru n k am i rozejm ow ym i z Rzeszą Niem iecką. Stało się to, jak wiadomo, za spraw ą m arszałka Focha, k tó ry 2 listopada 1918 r., podczas posiedzenia N ajw yższej R ady W ojennej za­ proponow ał, aby ew akuująca się arm ia niem iecka opuściła także na wscho­ dzie cały obszar Polski historycznej, „tak iej jaka istn iała przed I rozbio­ rem , łącznie z G dańskiem ” . 17 P ro je k t Focha p o p arty gorąco przez Pichona, jakże k o rzy stny dla Polski, spotkał się jed n ak ze zdecydow anym sprze­ ciw em b ry ty jsk ieg o m in istra Balfoura, k tó ry spraw ę przyszłych granic państw a polskiego odłożył do czasu k on feren cji pokojow ej. W związku z ty m a rty k u ł XVI rozejm u stw ierdzał jedynie, iż „sprzym ierzeńcy mieć będą w olny dostęp do tery to rió w ew akuow anych przez Niem cy na g ra ­ nicy w schodniej bądź przez G dańsk, bądź Wisłę, celem zaopatrzenia lu d ­ ności i u trzy m an ia p orząd ku”. Mimo swego ogólnego brzm ienia mógł on służyć w niedalekiej przyszłości za podstaw ę form alną przew ozu przez G dańsk arm ii polskiej z F ran cji do Polski lub celom in terw encji państw e n te n ty przeciw ko Rosji Radzieckiej. Możliwości te dostrzegł i zaczął n a ­ tychm iast zabiegać o ich realizację 18 w y traw n y polityk polski, jakim był bez w ątpien ia Rom an Dmowski. Przew iezienie a rm ii gen. H allera przez G dańsk do k ra ju mogło bow iem przyczynić się do urzeczyw istnienia pro­ g ram u polskiego odzyskania ziem północnych i zachodnich „drogą faktów dokonanych”, z w ykorzystaniem m ilitarn y ch p rzesłanek w schodniej po­ lityk i III R epubliki. P rezes K o m itetu N arodow ego Polskiego zadbał też o propagandę prasow ą sw ych planów . S p rzy jała im zwłaszcza pow iązana

18 H o u s e - S e y m o u r : Ce qu i se passa r é e lle m e n t à P a ris en 1918— 1919, P aris 1932, s. 67.

17 M e r ш e i X (G. T e r г a i 1): L es n e g o tia tio n s s e c r è te s e t les q u a tre a rm istices, P aris 1921, s. 247.

18 S e r e j s k i: op. cit., s. 78.

(7)

130 W iesław S lad k ow sk i

z K N P „La V ictoire” G ustaw a Hervé, na łam ach k tó rej w ielokrotnie w ów ­ czas w spom inano o konieczności przyznania Polsce G dańska.19 T aki sam p u n k t w idzenia reprezen to w ał rów nież w sw ej publicystyce zw iązany z ty m dziennikiem gorący przyjaciel Polski Georges B ienaim é.20 K N P s ta ­ ra ł się także w ykorzystać n ad Sekw aną w szelkie inne możliwości prop a­ gandowe. Gdy 8 gru d n ia 1918 r. kolonia polska w P ary żu zorganizow ała m anifestację na rzecz pow rotu Alzacji i L otaryngii do Francji, jej uczest­ nicy w śród herbów m iast polskich nieśli także h e rb G dańska.21

Rom an Dm owski opracow ał rów nież dla u ż y tk u Quai d ’O rsay obszerny m em oriał w spraw ie granic Polski, w k tó ry m dom agał się przyłączenia do Polski szerokiego pasa w ybrzeża bałtyckiego w raz z G dańskiem . Od daw na usilnie dążył rów nież do osobistej rozm ow y w tych kw estiach z Georgesem Clem enoeau. Gdy m u się to nie udało, skorzystał z p ośred­ n ictw a gen. Philippe A rchinarda, szefa m isji w ojskow ej polsko -francu ­ skiej. Ten sprzy jający spraw ie polskiej i ogólnie szanow any g enerał złożył p rem ierow i francuskiem u, k tó ry pełnił także wówczas fu n k cję m in istra wojny, list p opierający pro g ram te ry to ria ln y K N P w raz z dużą m apą, na k tó rej w yraźną linią, obejm ującą rów nież G dańsk, zaznaczono granice odradzającego się pań stw a polskiego.22 Można przypuszczać, iż m apa ta znalazła się n a b iu rk u Clem enceau i była przez niego studiow ana w dniach poprzedzających otw arcie k onferencji paryskiej.

W ty m sam ym czasie skrystalizow ały się także i zostały ostatecznie zdefiniow ane na Quai d ’Orsay, zapew ne pod w pływ em Pichona i Tardieu, który redagow ał wówczas podstaw ow e m ateriały francusk ie na konfe­ rencję, głów ne zasady polityki III R epubliki wobec Polski. Z ostały one u jęte w znanym m em oriale z 20 g ru d n ia 1918 r., w k tó ry m już na w stę ­ pie podkreślono, iż dla sprzym ierzonych, a zwłaszcza F ran cji, „nie m a zadania pilniejszego niż jak najspieszniejsze zorganizow anie silnej P ol­ ski” . Miała ona być przeciw w agą zarów no dla Niemiec, jak i Rosji R a­ dzieckiej. Stw ierdziw szy, idąc po linii rozum ow ania T ardieu z 1916 r., iż Niemcy zostaną ostatecznie pokonane, gdy u tra c ą sw e polskie prow incje, w spraw ie G dańska w ypow iedziano się następująco: „G dańsk jest n a tu ­ raln y m p o rtem Polski, k tó ra nie może m ieć innego p o rtu , dlatego też po­ w inien być jej przyzn an y z zachow aniem p raw ludności niem ieckiej [...]. W czasie rokow ań koncepcja ta może być zam ieniona w inną czyniącą

19 „La V ictoire”, 14 X I, 15 X I, 5 X II 1918.

20 G. B i e n a i m é : Ce qu'il fa u t sa v o ir de la q u e stio n p o lo n a ise, P aris 1918. 21 „La V ictoire”, 9 X I I 1918.

22 P. A rchinard do G. C lem enceau, 28 X II 1918, Fonds C lem enceau, 6 N 215, A rch iv es de l ’A rm ée à V incennes.

(8)

z G dańska rodzaj w olnego m iasta związanego z Niemcami, w k tó ry m Po­ lacy byliby całkow itym i właścicielam i p o rtu , doków, dworców itp .” 23

W ydaje się jednak, iż ta dru ga ew entualność n ie b yła rów norzędna m ożliwości pierw szej, lecz raczej w skazów ką w y traw n y ch dyplom atów przy Q uai d’O rsay, uczynioną na w ypadek spodziewanego i już kilk a­ kro tn ie zasygnalizow anego oporu A nglii w spraw ie oddania Polsce G dań­ ska. A le i w n iej akcentow ano silnie praw a Polski do wyłącznego i bez­ pośredniego korzy stania z p o rtu i jego urządzeń. O tym , iż było to roz­ w iązanie jedynie taktyczne, św iadczy p rzede w szystkim znana postaw a dyplom acji fran cu sk iej w spraw ie G dańska podczas pierw szej fazy kon­ fere n c ji paryskiej. Zw olennikiem przyznania tego p ortu Polsce był za­ rów no Clem enceau, jak i m arszałek Foch, w ielokrotnie forsujący plany przew ozu arm ii H allera do Polski przez Gdańsk. Dzięki stanow isku d y ­ plom atów francuskich, zwłaszcza Ju lesa Cam bona i A ndré Tardieu oraz gen. Le Ronda, pow ołane przez k o nferen cje kom isje do sp raw y polskiej i kw estii te ry to ria ln y c h w sw ych m em oriałach i rap o rtac h zdecydow anie i bez zastrzeżeń opowiedziały się za oddaniem G dańska Polsce, broniąc długo tej koncepcji, m im o silnego sprzeciw u p rem iera brytyjskieg o Lloyda G eorga oraz oporu Niemiec. Stanow isko dyplom acji francuskiej w sp ra ­ w ie G dańska popierała także żywo i powszechnie nadsekw ańska opinia publiczna. Na k o rzystn y dla III R epubliki ze względów strategicznych polski w a ria n t rozw iązania kw estii G dańska zw racali uw agę zwłaszcza kom en tato rzy wojskow i dzienników praw icow ych i nacjonalistycznych.21 Z dotychczasow ych rozw ażań i okoliczności końcowych decyzji m ożna w ysnuć n astę p u jąc e wnioski. P o lity k a F ra n cji wobec spraw y G dańska w ynikała z podstaw ow ych założeń oraz p rzesłanek politycznych i s tra te ­ gicznych III R epubliki, stanow iąc in teg raln ą część ogólnej koncepcji um oc­ nienia jej granic i zapew nienia bezpieczeństw a. P olityka ta zakładała rów ­ noczesne i pow iązane z sobą działania i operacje na zachodnich i wschod­ nich rubieżach Rzeszy N iem ieckiej, zm ierzające do tery to rialn eg o okro­ jenia i politycznego oraz m ilitarn eg o osłabienia pow ojennych Niemiec.25 Na zachodzie był to plan przyłączenia do F ra n cji S aary i okupacja N ad­ renii, n a wschodzie oddanie Polsce — sojuszniczce III R epubliki — jej historycznego te ry to riu m z G dańskiem na czele. P lan y te zdecydow anie jed n ak odrzucił L loyd George, jako zm ierzające, jego zdaniem , do dom i­ nacji F ra n c ji w pow ojennej Europie. W ich m iejsce p rem ier b ry ty jsk i p o p arty przez p rezy d en ta USA W ilsona w y stąp ił z koncepcją g w arancji ze stro n y W ielkiej B ry tan ii i Stanów Zjednoczonych dla III R epubliki na

23 P atrz P a j e w s k i : W o k ó ł s p r a w y p o lsk iej..., załącznik nr 4, s. 235.

24 P. M i q u e l : L a p a ix de V e rsa ille s e t Vopin ion p u b liq u e fra n ça ise, P aris 1972, s. 150 i п., 243.

(9)

132 W iesław S la d k o w sk i

w ypadek a g resji niem ieckiej. Po zm uszeniu osam otnionego Clem enceau do przyjęcia gw arancji, p rem ier francuski, ja k podkreśliło to w ielu b ad a­ czy 2β, po słabym już tylk o oporze zgodził się rów nież n a p lan angielski uczynienia z G dańska wolnego m iasta. Zgoda F ra n cji n a podyktow ane in teresam i ekonom icznym i W ielkiej B ry tan ii takie w łaśnie rozw iązanie sp raw y G dańska była więc w głów nej m ierze pochodną załam an ia się pierw otnych dążeń III R epubliki. Nie m ogąc zrealizow ać w pełni sw ych planów nad Renem , F ra n cja m usiała także zrezygnow ać z pow iązanych z nim i koncepcji tery to rialn y c h u ujścia W isły. Oznaczało to porażk ę dy­ plom atyczną III R epubliki oraz pogrzebanie ów czesnych oczekiw ań i d ą ­ żeń polskich w sp raw ie G dańska.

Р Е З Ю М Е П озиция Ф ранции по отнош ению к проблем е Гданьска в 1916— 1918 годы была вы звана основны ми полож ен и ям и и политическим и предпосы лкам и III Р е с ­ публики, которая после победоносной войны стремилась укрепи ть свои грани­ цы и обеспечить безоп астность. Этим нам ерениям содействовало общ ественн ое мнение и особенно цикл статей А ндре Т ардьё, оп убликов анны х в конц е 1916 го­ да на страницах ж у р н а л а „Le T em p s”. Т ардьё ут в ер ж дал , чтобы окончательно сломить нем ецкое могущ ество, н уж н о вернуть б уд ущ ем у польском у го су д а р ­ ству, заняты е Германией во время п еределов, его зап адн ы е и северн ы е зем ли, в том числе Гданьск. Эту точку зрения одобрили известны е ф р а н ц у зск и е п ол и ­ тики во главе с Ж о р ж ем К лем ансо. И дея создан и я м огучей П ольш и — будущ его сою зника Ф ранции была обусловлена антигерманскими, а п осл е п обеды Октябрь­ ской револю ции, антисоветским и расп олож ен и ям и . П редлагая верн уть П ольш е Гданьск, Ф ранция стрем илась захв ати ть н ем ецк ую территорию на востоке и з а ­ паде, ославбляя таким образом политически и м илитарно посл евоен н ую Гер­ манию. П осле сопротивления Лойда Д ж о р д ж а , провалилась ф р а н ц у зск а я к о н ­ цепция урегули рования западн ой немецкой границы путём присоеди нения С а- ары и оккуп ировани я Н адрении. III Р еспублика была прин еволена отказаться от территориальны х стрем лений у дельты реки Вислы . Это обозн ач ало ди п л о ­ м атическое п ор аж ен и е Ф ранции, которое повлекло за собой п аден и е н а д е ж д поляков по отнош ению к Гданьску. R É S U M É

L’a ttitu d e de la F ran ce en v ers l e p rob lèm e de G dańsk (D antzig) au cours des an n ées 1916— 1918 résu lta it des p rin cip es fo n d a m en ta u x et p rém isses p o litiq u es de la IIIe R ép u b liq u e qui, ap rès la gu erre v icto rieu se , v is a it à con solid er ses fro n ­ tières et - à assu rer la sécu rité. C ertaines v o ix d e l ’o p in io n p u b liq u e et su rtou t un cy cle d’a rticles d ’A ndré T ardieu, p u b lié dans „Le T em p s” à la fin de 1916, ont exercé une in flu en ce sur la form ation d e c e tte a ttitu d e. T ardieu form u la donc u n e

26 M iędzy in n ym i sam P ierre R e n o u v i n : L e T r a ité de V e rsa ille s, P aris 1969, s. 60.

(10)

th è se fo n d a m en ta le selon la q u elle, pour briser co m p lètem en t la p u issa n ce a lle ­ m ande, il fa lla it rendre au fu tu r É tat p olon ais le s terres, à l ’O uest et au Nord, p rises par la P ru sse a u m om en t du partage, p lu s la v ille d e G dańsk. Ce point de v u e gagna a v e c le tem ps l ’appui et l ’approbation d’ém in en ts hom m es p olitiq u es a v ec G eorges C lem en ceau en tête. L’id é e de con stru ire la P o lo g n e forte, com m e fu tu re a llié e d e la F rance, é ta it d éterm in ée par des raison s a n tia llem a n d es et, après la v icto ire d e la G rande R év o lu tio n d’O ctobre, par des raison s a n tiso v iétiq u es. S e d éclaran t pour le fa it de rendre à la P ologn e la v ille d e G dańsk, la F ran ce v isa it à réa liser ses p rin cip a u x plans: lim iter au ssi b ien à l ’E st qu’à l ’O uest le territoire allem an d pour a ffa ib lir p olitiq u em en t et m ilita irem en t l ’A llem agn e. M ais après l ’éch ec de la con cep tion fra n ça ise de régler la fro n tière a llem a n d e à l ’O uest par un p rojet d ’a n n ex io n d e la S arre et l ’occu p ation de la R hén an ie, éch ec dû à l ’op p o­ sition d e G eorge L loyd, la IIIe R ép u b liq u e fu t o b lig ée d e ren on cer a u x entreprises territo ria les à l ’em b ou ch u re d e la V istu le. C ela sig n ifia it un éch ec diplom atique d e la F rance et l ’effo n d rem en t de l ’a tte n te et de l ’espoir des P olon ais dans la question d e G dańsk.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Skłania to do przypuszczenia, że władca czeski uw ażał się za opiekuna książąt polskich, albo przynajm niej starał się za takiego uchodzić.. Była to zapewne

nej elekcji obrał i ogłosił Bogarodzicę Patronką i Królową Polski. Oficjalne przyznanie Najświętszej Pannie tego tytułu wpłynęło na coraz większą

Autor wychodzi z założenia, że treść „Bożego Słowa", na którą składają się historyczne „verba et gesta", jest w stanie sama się uzasa- dnić i nie jest

Obecnie dokument znajduje się w Archiwum Museum für Vor- und Frühgeschichte w Berlinie, sygn.. Aus den Ja h ren

Pisarz i socjolog, „Kulisy”, 12 listopada 1967 (jest to rozmowa z Józefem Chałasińskim) Zbigniew Lesiewski: Sprawy narodu, „Kierunki”, 26 listopada 1967 (jest to arty­ kuł

However, the region- interconnection models proposed in our previous work [16] only consider the geographical distance between nodes to establish the interlink, whereas in most

Wśród wyróżniających się przesłanek aksjologicznych polskiej polityki wo- bec mniejszości narodowych i etnicznych podkreślanie etniczności jako wartości jest widoczne

Comparison of toner surface image (right: toner which passed through heating elements once; left: toner after two passages) of document generated with use of HP Color