• Nie Znaleziono Wyników

View of Self-image of the People with Disorders in Blood Circulation System

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "View of Self-image of the People with Disorders in Blood Circulation System"

Copied!
14
0
0

Pełen tekst

(1)

RO CZN IK I FILO ZO FICZN E Tom XLV, zeszyt 4 i 997

TADEUSZ WITKOWSKI L u b lin

OBRAZ SIEBIE

U OSÓB Z ZABURZENIAM I W UK ŁA DZIE KRĄŻENIA

Od kilku lat w K atedrze P sy ch o lo g ii R e h a b ilita c ji K U L p ro w a d zo n e są badania nad obrazem siebie (self-im age) n a p o d staw ie testu G T (w u p ro sz czo ­ nej adaptacji polskiej) u osób o różnych ro d zajach n ie p e łn o sp ra w n o śc i i p rz e ­ wlekłych chorób, a także nad wybranym i jeg o uw arunkow aniam i. O w ocem tych prac je s t pozycja książkow a (W itkow ski 1996) oraz kilka artyk ułów p o w sta ją ­ cych w miarę opracowywania dość obszernego materiału obejm ującego niep ełn o­ spraw ność in telek tu aln ą, sensoryczną, ruchow ą, k ilk a ro d z ajó w ch o ró b p rz e ­ w lekłych, a także społeczne n ied o sto so w an ie.

Prezentow any artykuł dotyczy obrazu siebie u osób z zaburzeniam i w u k ła ­ dzie krążenia, a d o kładniej: osób po zaw ale serca i osób z tętn iczy m n a d c iś ­ nieniem , a pon adto osób z tzw . n e rw ic ą serca - za b u rze n ia m i p sych o- pochodnym i, funkcjonalnym i (a nie organicznym i), ujaw niającym i się w sw ych objaw ach głó w nie w u kładzie k rążenia, nie zaś w ja k im ś innym . G łó w n y m przedm iotem badań je s t ew en tu aln e zró żn ico w a n ie p ro filó w o b ra zu siebie w w ym ienionych kategoriach zaburzeń w u kładzie krążenia, z po trak to w an iem w sposób odm ienny tzw. nerw icy serca. W celach poró w n aw czych d o datko w o w prow adzono u śre d n io n e w yniki u zyskane od osób z n ie p e łn o s p ra w n o ś c ią in telek tu aln ą i se n so ry c zn ą (łączn ie), w y jęte z w cześniej w z m ian ko w anej książki, nazyw ane dalej g ru p ą „O ” . N ależy od razu zazn ac zy ć, że n ie s ą one traktow ane ja k o g rupa k ontroln a. S łu ż ą tylko d la o rie n ta c y jn y c h o d n iesień porów naw czych.

T est G T zo stał dość o b szern ie om ów iony we w sp o m n ian ej k sią ż c e oraz w R ocznikach F ilo zo ficzn ych (1996 z. 4. P sy ch o lo g ia). N ie w yd aje się rz ecz ą słu szn ą p ośw ięcać mu zbyt w iele m iejsca w n in iejszy m arty k u le , ja k k o lw ie k nie d a się pom inąć p odstaw ow ych in fo rm acji o w p ro w ad zo n y c h zm ianach

(2)

5 4 T A D EU SZ W ITKOW SKI

w w y k o rzy stan ej tu w ersji testu G T (W itkow ski 1992) w obec istn ie n ia innej p o lsk iej w ersji testu (Jan u szew sk i 1992).

N iektórzy c z ło n k o w ie zespołu b adaw czego p ow stałeg o przy K atedrze Psy­ chologii R eh ab ilitacji spraw dzali istotność dla obrazu siebie w ybranych zm ien­ nych niezależnych. W ażniejsze z tych prac zostan ą uw zględnione w biblio ­ grafii.

Po przedstaw ionych inform acjach zarysow uje się następująca struktura artyk­ ułu: z a b u rz e n ia w u k ład zie krążen ia, p o dstaw ow e zag ad n ien ia obrazu siebie, test G T i dane o badanych grupach oraz zróżnicow ania w skalach obrazu siebie w b ad a n y ch g rupach.

I. NIEKTÓRE ZABURZENIA W UKŁADZIE KRĄŻENIA

Z ab u rz e n ia w u k ład zie krążen ia, b ędące p rzedm iotem naszej uw agi, nie są ze sta w io n e p rzypadkow o. O tóż zaw ał serca i tętn icze n ad c iśn ie n ie są po ­ w sze ch n ie zalic zan e do zab urzeń układ u k rą ż e n ia , ale i o nich m ożna p o w ie­ dzieć, że w y stę p u ją w u k ład zie k rążen ia, nato m iast zaburzenia w postaci tzw. n erw icy se rca s ą funkcjonalne, psychopochodne, ale i one u ja w n ia ją się głów ­ nie w u k ła d zie krą że n ia (a nie np. w u k ład zie kostnym ). R o zpoczniem y od zaw ałó w serca, by n astęp n ie p rzejść pok ró tce do tętn iczeg o n ad c iśn ie n ia i do tzw. nerw icy serca, mającej swoje przyczyny poza układ em krążenia, natom iast objaw y - w tym że układzie.

Z a w a ł serca. C horoby układu k rą żen ia stały się nagm inne, a w śród nich zaw ał serca. Z ac h o d ząc e u choreg o zm iany m ożna trak to w ać ja k o kontinuum p ro w a d ząc e do ch o ro b y w ień co w ej, której dalszym etap em je s t zaw ał serca (B ro u a n t 1992). G dy d o jd zie do zam k n ięcia p rzekroju w iększej gałęzi tętnicy w ieńcow ej, czyli niedrożności tego naczynia, dochodzi do p rzerw an ia dopływu krw i do o k re ślo n e g o obszaru m ięśn ia sercow ego i je g o ob um arcia, m artw icy, która w sprzyjających w arunkach zam ienia się na niek u rczliw ą bliznę. O grani­ cz a to p o w ierzch n ię m ięśn ia sercow ego w efek ty w nej je g o pracy.

W przebiegu zaw ału serca w yróżnia się cztery okresy: okres przedzaw ałow y - k ilk a n a śc ie dni lub tygodni przed zam knięciem tętn icy z bólam i p rz ed za w a­ łowy m i; w czesny okres zaw ału - trw ający około trzech tygodni od wystąpienia nap ad u b ó lo w eg o , groźny, z po w ik łan iam i lub śm iercią, w ym agający leżen ia w łóżku ; późny okres zaw ału - czas na tw o rzen ie się b lizny pozaw ało w ej, w ym aga leżenia w łóżku z m ożliw ością w ykonyw ania pew ny ch ruchów ; okres po za w ało w y - b lizn a ju ż w y tw o rzo n a po 6-8 ty godniach.

(3)

O B R A Z SIEBIE U OSÓB Z ZA BU R ZEN IA M I W U K ŁA D ZIE KRĄ ŻEN IA 5 5

W sytuacji przedzaw ałow ej w ystępuje osłabienie i pocenie się, czasem nagły w zrost lub spadek ciśnienia tętniczego i zaburzen ia rytm u serca. Z aw ał serca u mężczyzn, zw łaszcza żyjących w sytuacjach stresow ych, w ystępuje czterokrot­ nie częściej niż u kobiet (B urrell, B u rrrel 1981), a w edług in ny ch badań 7-8- krotnie. U m iejętność radzenia sobie ze stresogennym i sytuacjam i u osób z zab u ­ rzeniam i wieńcowymi m a w iele do życzenia. Szczególnie m ężczyźni po p rz eb y ­ tym zaw ale serca m uszą prow adzić tryb życia dosto so w an y do m ożliw ości w now ych w arunkach pracy serca (H offm an, R ydlew sk a-S ad o w sk a 1982).

Po zaw ale 36-60% chorych o dczuw a b o le sn ą d u szn icę - ostre i częste bóle z uczuciem duszności, zw łaszcza przy wysiłku, 17-26% przeżyw a p ó ź n ą n iew y ­ dolność k rą żen ia, a u 1/3 chorych po pierw szym zaw ale w y stę p u je w ciąg u dwóch lat drugi zawał. Tylko 2/5 chorych po pierw szym zaw ale czuje się zupeł­ nie dobrze (S zczeklik, S zczeklik 1981).

N iebezpieczeństw o bezpośredniej śm ierci spraw ia, że zaw ał serca je s t p rz e­ żyw any ja k o w strząs połączony z lękiem (W h iteh o u se 1972). L ęk je s t n a jb a r­ dziej nasilony w m om encie ataku serca i m oże utrzym yw ać się przez k ilk a dni, tygodni, m iesięcy, a naw et lat. M oże on m ieć o k reślo n ą treść, np. przed nagłym zgonem, pow tórnym zawałem , trw ałym inw alidztw em , albo w ystępuje w form ie ogólnego niepokoju (O strow ski, Ś nieżek-M aciejew ska 1983). N a p ięcia em ocjo­ nalne w y stęp u ją u 78% chorych, nadm iern y lęk i k o n flik ty u 70% , o b n iżo n y nastrój u 47% , a trudności w przystosow aniu do now ych w arunków , z n egow a­ niem zaw ału w je g o k o nsekw encjach ży ciow ych lub z w y o lb rz y m ia n ie m je g o skutków u 79% chorych (G rym uza 1975).

B adano realny i idealny obraz siebie, ale nie testem G T, u osó b po zaw ale serca i stw ierdzono, zgodnie z o czek iw aniam i, że różnica m iędzy tym i o b ra za­ mi je s t istotna. O znacza to, że nie p o god ziły się one do ko ń ca ze s w o ją n o w ą sytuacją. C hciałyby m ieć więcej cech pozytyw nych, jak : ufność, zdecydow anie, energia, opanow anie, przystosow anie, niezależność, sam ow ystarczalność, o pty ­ mizm, zrów n o w ażen ie, stanow czość, am bicja. P o d k re śla ją p o n ad to k o n tro lę w łasnego postęp o w an ia i w y k azu ją szczeg ólne u w rażliw ien ie w spraw ach d o ­ kładnego w y p ełn ian ia w łasnych obow iązków . P ow rót je d n a k do n o rm aln e g o życia w rodzinie, w sytuacjach sp ołeczn ych i zaw o do w y ch n a sila reak cje nieprzystosow aw cze w obec w ielu zm ian zw iązany ch z tym że p o w ro te m (M ajczak i in. 1975).

Tętnicze nadciśnienie. W edług Światowej Organizacji Z drow ia za n ad ciśn ie­ nie uw aża się tętnicze ciśnienie 160 na 95 oraz wyższe. R o zró żn ia się n a d ­ ciśnienie w tórne (objaw ow e), w którym u podstaw są inne choroby (np. nerek), oraz nadciśnienie p ierw otne (sam oistne), którego przyczyna je s t trudna do u sta­

(4)

5 6 T A D EU SZ W ITKOW SK I

lenia w obec braku organicznych zmian. B adania nad obrazem siebie według GT d otyczą osób z drugim rodzajem nadciśnienia. B ezpośrednią jeg o p rz y czy n ą je st w zrost ciśn ie n ia w obw odzie krążenia, w yw ołany Skórczem m ięśniów ki dro b ­ nych tętniczek. N adciśn ien ie n arasta stopniow o i prow adzi do zm ian przede wszystkim w układzie naczyniow o-sercow ym (Januszew icz, S znajderm an 1988).

W y ró żn ia się cztery fazy n a ra sta n ia n ad ciśn ien ia: 1) w czesn a, po nad ciś- n ien io w a, 2) ch w ie jn e g o n ad c iśn ie n ia , 3) u stalo n eg o c iśn ie n ia (1 70 /10 0, 250/

120), 4) ze jśc io w a, k tó ra głó w n ie b y ła p rzed m io tem n aszy ch badań.

W fa z ie zejścio w ej p o ja w ia ją się n ajg ro ź n iejsze skutki ch orob y nadciśn ie- nio w ej: p o w ię k sz e n ie serca, nied o m o g a k rążen io w a oraz ew entualny wylew krw i do m ózgu lu b zaw ał serca. W y stę p u ją tru d n o ści w fo rm u ło w an iu m yśli i o d b io ru in fo rm ac ji, a k o ntakty społeczn e u le g a ją zubożeniu.

„N erw ica s e r c a ”. Z ajm u jąc się o b razem siebie u osób z tzw. n erw icą serca nie m a, na szc zęśc ie , k o n iecz n o ści w ch o d zen ia w zaw iłe i k o n tro w ersyjne p o g ląd y na je j tem at, będące zazw yczaj k o n sek w e n cją różn o ro d n eg o ro z u m ie­ nia ju ż sam ej tylko nerw icy. P ew na zgodność psychiatrów zaznacza się w spra­ w ie etio lo g ii i pato g en ezy nerw icy ja k o zab u rzen ia p sych op o ch o d n eg o , choć np. B ilik ie w ic z (1988) przeczy w ogóle istnieniu czego ś takiego, ja k tzw. n e r­ w ica serca.

W „nerw icy serca” mam y do czynienia z dolegliw ościam i sercow ym i u osób z an a to m ic z n ie zdrow ym uk ład em k rążen ia, trak to w an y m zw łaszcza przez in tern istó w i k ard io lo g ó w ja k o tzw . n erw ica n arząd o w a (Jan u szew icz, S zn aj­ derm an 1988), czyli czynnościow e, psychopochodne zaburzenie funkcji określo­ nego n arządu.

D o często w ym ien ian y ch objaw ów „nerw icy serca” n ależą: przy sp ieszen ie lub z w o ln ie n ie p racy serca, arytm ia, skurcze naczyń w ieńcow ych i ob w o d o ­ w ych, bóle głow y, zm iany w u k rw ien iu kończyn, za cze rw ie n ie n ia lub zb led ­ nięcia, tętnicze nadciśnienie, obrzęki, zasłabnięcia (A leksandrow icz 1988) oraz typow e ostre lub tępe bóle w okolicach klatki piersiow ej (serca), k tórym tow a­ rzyszy p o cz u cie zag ro że n ia życia. Z p ow yższego w ynika, że n ajisto tn ie jsz e objaw y m ają swe m iejsce w układzie krążenia, jak k o lw iek przyczyny pochodzą sp o za teg o u kładu.

II. ROZUMIENIE OBRAZU SIEBIE

O b raz sieb ie m o żn a o k reślić ja k o „z o rg an izo w an y ze sp ó ł cech, których jed n o stk a nauczyła się, n a podstaw ie w cześniejszych i aktualnych doświadczeń,

(5)

O B R A Z SIEBIE U OSÓB Z ZA BU RZEN IA M I W U K ŁA D ZIE K RĄ ŻEN IA 5 7

uznawać za w łasne; pełniący funkcje integracji i stabilizacji struktury osobow o­ ści i zapew niający je j w zględną trw ałość i pow tarzaln ość zespołów schem atów zach o w ań ” (S iek 1986).

Z o b razem siebie zw iązan e je s t p o jęcie sam ooceny , w n o szące do niego em ocjonalny stosu nek oceny sam ego siebie. S tru k tu ra obrazu w łasnej osoby (R eykow ski 1970) pozw ala w yróżnić p o c zu c ie w łasn eg o ja , j a św ia d o m e i ja idealne. O braz w łasnej osoby je s t stru k tu rą re g u la c y jn ą o so b o w o ści, w której działaniu u w id ac zn ia się w spółzależn o ść sfery em o cjo n a ln e j i p o zn a w cz ej. Z aw iera się on w n iezw erb alizo w an y ch p rz eśw iad c zen iac h n a tem at w łasnej osoby (m o żliw ości, w yglądu, u m iejętn o ści) i sądach (św ia d o m y c h o p in iach ) 0 sobie sam ym .

Inne określenie obrazu w łasnej osoby akcentuje w iedzę o w łasnych cechach, m ożliw ościach , u m iejętn o ściac h , a także em o cjo n aln y sto su n ek do nich i ich ocenę (B rzezińsk a 1973).

W podejściu poznaw czym (K ozielecki 1986) obraz siebie je s t p rzedstaw ian y w kateg o riach sam ow iedzy. O braz w łasnej osoby je s t św iad o m ie u k s z ta ł­ tow any, a je g o elem enty je d n o stk a m oże p rz ed staw iać w p am ięc i, w e rb a liz o ­ wać je . Z godnie ze w spółczesnym i koncepcjam i poznaw czym i, za ch o w a n ie się człow ieka zdeterm inow ane jest w znacznej m ierze tym , w ja k i sposób sp o strze­ ga on św iat i sw oje w nim m iejsce oraz sam ego siebie.

W nurcie psy cho an ality czn y m zagad n ien iem obrazu sieb ie za czę to się z a j­ m ow ać w latach trzydziestych naszego stu lecia. P re k u rso re m b ad ań n ad tą problem atyką był A. A dler (1986). W swoich pracach dow odził on, że p o stęp o ­ wanie człow ieka w ynika z jeg o m niem ania czy poglądu, ja k i m a o sam ym sobie 1 świecie. W codziennym życiu jesteśm y tacy, ja k i m am y obraz siebie, a zacho­ w ujem y się zgodnie z tym, ja k ie mam y zdanie o sobie. R óżne o d c ie n ie obrazu siebie znajdujem y w ko n cep cjach p sy ch o a n ality c zn y ch C. Jun ga, E. F rom m a, K. H orney, H. S. S u lliv an a (por. G asiul 1992).

W edług S ullivana obraz sam ego siebie tw orzy się m ięd zy inn ym i n a b azie odzw ierciedlonych ocen społecznych (por. Januszew ski 1989). U kłady in terp e r­ sonalne są p o d staw ą do określonych zachow ań. O sobow ość je s t ró w n ie ż u k ła ­ dem w zględnie trw ałych, pow tarzających się układów in terperson aln ych (S u lli­ van 1953). P ochodzenie tzw. self-system u o p iera się na o d d ziały w a n iu k u ltu ry i sp ołeczeń stw a i m oże pow odow ać n aru szen ie p o trze b o so b isty c h czło w iek a, np. potrzeby b ezp ieczeń stw a i w prow adzać niep o k ó j. By z n ie g o w y jść, j e d ­ nostka próbuje przew artościow yw ać siebie lub d ośw iadczenia płynące ze społe­ czeństw a. R ozw ażania Sullivana w p row adzają nas do psychospołecznych teorii obrazu siebie.

(6)

5 8 TA D EU SZ W ITKOW SK I

Z naczenie w pływ u czynników psychospołecznych na obraz siebie podkreśla­ j ą au to rzy p o d e jśc ia sp ołecznego, jak: W . Jam es, G. H. M ead , C. H. C ooley. Jed n y m z prek ursorów badań w om aw ianej dziedzinie był Jam es, który określa o b ra z sieb ie ja k o „em piryczne j a ” (E m p irica l M e). Je st to, je g o zdaniem , „o g ó ln a sum a tego, co człow iek m oże nazw ać sw oim ” (por. B rzezińsk a 1973).

W śród psychologów zajm ujących się obrazem siebie w ujęciu teorii społecz­ nych n ajb ard ziej re p rez en taty w n e w y d a ją się poglądy M ead a (1975). U w aża on, że obraz siebie kształtuje się w p ro cesie społecznego dośw iadczania i dzia­ łan ia, ja k o rezultat zw iązków z ca ło śc ią procesów społecznych i z jednostkam i u c z estn iczą cy m i w tym p ro cesie. B ardzo m ocno p o d k re śla on sp o łe c z n ą ko n­ strukcję obrazu siebie, który je s t całk o w ity m odbiciem opinii i nastaw ień osób znaczących. Je d n o stk a d o św iad cza sieb ie sam ej p ośred n io , przyjm ując punkty w id ze n ia innych czło n k ó w tej sam ej grupy społecznej lub u o g ó ln io n y punkt w id ze n ia tej grupy.

M ead i inni psychologow ie społeczni opierali się na teorii ja ź n i od zw iercie­ d lo n ej, k tó ra zdan iem C o o ley a je s t w yo brażen iem je d n o s tk i o so bie sam ej, a kształtu je się n a p o d staw ie sp o strze g an ia tego, ja k ie są reak cje innych ludzi w stosunku do niej. Z naczenie reakcji i ocen innych ludzi d la kształtow ania się w iedzy o sobie akcen to w an e je s t w teo rii o d zw ie rcied lo n eg o j a C o oleya (por. K ozielecki 1986), zw anej także te o rią lustrzan eg o odbicia (looking-glass self).

Z daniem autorów testu GT, D. Beckm anna i H. E. R ichtera, struktura obrazu sieb ie ( s e lf im age) obejm uje:

- tw ierd zen ia o treści em ocjonalnej, takie ja k niepokój, nastrój podstawowy, k o n tro la siebie;

- tw ierd zen ia o jak o ści ego, tak ie ja k : in tro sp ek cja, w yobraźnia, otw artość- d o stęp n o ść;

- tw ierd zen ia dotyczące sytuacji m iędzyosobow ych, takich ja k em ocjonalna b lisk o ść , za le żn o ść, zau fan ie;

- tw ie rd z e n ia o społeczn ych re ak cjach i o d p o w ied ziach (rezo n an sie) ze stro ny innych.

N a le ży zauw ażyć, że term in s e l f im age doty czy tych w iad om o ści o sobie, k tó re s ą k o d o w an e w stru k tu rac h p ercep cy jn o -w y o b rażen io w y ch . S ą to więc raczej w yobrażenia, ja k ie osoba m a o sobie, niż szersza w iedza n a swój tem at. O braz siebie ( s e lf im age) je s t to zbiór cech, jak im i opisuje siebie badana o sob a. J e st to w id zen ie siebie w sześciu następujących w ym iarach: dom inacja, o tw artość-dostępność, k ontrola siebie, nastrój podstaw ow y, rezonans społeczny i m o żliw o ści sp o łeczn e (por. W itk o w sk i 1992). A utorzy testu G T nie tw o rzą

(7)

O BRA Z SIEBIE U O SÓB Z ZA BU R ZEN IA M I W U K ŁA D ZIE KRĄ ŻEN IA 5 9

nowej teo rii, lecz n a w ią z u ją do ju ż istn ie ją cy ch , zw łaszcza p sy c h o a n a lity c z ­ nych i społecznych.

III. ZASTOSOWANA WERSJA TESTU GT

I PODSTAWOWE DANE O BADANYCH GRUPACH

U proszczona po lska wersja testu GT. W polskiej uproszczonej w ersji (W it­ kowski 1992) o 36 tw ierdzeniach w prow adzono w iele m odyfikacji dotyczących sform ułow ania twierdzeń i instrukcji testu, opisu skal i ich k olejności, n an o sze­ nia w yników n a skalę m etry c zn ą i k ształtu psycho gram u.

W w ersji oryginalnej całe przeciw staw ne tw ierdzenia w y stęp u ją po obydw u stronach skali ocen, na której badany n an o si swój w ybór. B ad any m ając d w a zdania p rzeciw staw n e m usi się usto su n k o w y w ać do całej ich treśc i. G dy się m iało na uw adze osoby o niższym poziom ie fu n k c jo n o w a n ia in telek tu aln eg o , należało w prow adzić n astęp u jące u łatw ien ie. C ałe zd an ia p o zo stały ty lk o po lewej stronie i otrzym ały ta k ą redakcję, że w yraz p o d leg ają cy o ce n ie z n a la zł się b lisk o skali ocen, a po drugiej stro n ie tej skali zn a jd u je się ty lk o w yraz p rzeciw staw ny (a nie całe zdanie). W tej sytuacji b ad a n y u sto su n k o w u je się tylko do p ojedynczy ch w yrazów w zdan iu, a nie do cały ch zdań.

W in stru k cji w prow adzono zm ianę z m ie rz a ją c ą do d w u e ta p o w o ści badań. N a pierw szym etapie badany ustala, po której stro n ie skali ocen o p ow iada się w danym tw ierdzeniu, np. „Jestem na ogół niecierpliw y 3 210123 c ie rp liw y ” - czy po stronie lew ej (niecierp liw y ) czy też praw ej (c ie rp liw y ). G dy to ju ż zostanie ustalone, na drugim etapie m am y do czynienia ze sk alą tylko trzystop­ niow ą. N iekiedy zaś, gdy treść tw ierd z en ia ok azu je się zby t tru d n a do zro zu ­ m ienia, b ad ający w y jaśn ia j ą w sposób bard ziej p rz y stę p n y i po p o n o w n y m przeczytaniu tw ierdzenia przystępuje do etapu pierw szego i następ n ie drugiego.

D w ubiegunow ość tw ierdzeń p row adzi do d w u b ieg u n o w o śc i skal testu, których m am y sześć. O pis treści skal (d la ro z u m ie n ia uzy sk an y ch w yników ) je s t dokonany za p o m o cą przym iotników n aw ią zu jący c h do treści tw ierd zeń . Nazwy zaś skal testu w w ersji oryginalnej są podw ójne w każdej ze skal - dla w yniku n ajn iższeg o i d la w yniku n ajw yższego, np. d o m in a c ja i sub m isja. W p rezentow anej w ersji polskiej zrezygnow an o z p o d w ó jn eg o n a z e w n ic tw a skal testu, p rzyjm ując, że nazw a skali testu o d p o w iad a je j w y so k im w y niko m (np. dom inacji), a wyniki niskie (poniżej 4 na skali 7-punktow ej) o z n a c z a ją jej p rzeciw ieństw o (tu subm isję). K ażda skala zatem m a tylko je d n ą nazw ę, a b a­

(8)

6 0 T A D EU SZ W ITKOW SK I

dający n a podstaw ie uzyskanego w yniku w danej skali łatw o spostrzeże się, czy m a do c z y n ie n ia z c e c h ą zg o d n ą z je j nazw ą, czy też z je j p rzeciw ieństw em .

W w ersji oryginalnej je st ponadto inna kolejność skal i inaczej są rozłożone strony oceny skal testu n a skali m etrycznej. O braz tego w w ersji o ryginalnej n a w y k re sie o k o n ty n u ach poziom ych je s t taki, że np. w skali dom in acji im w yn ik je s t w yższy, tym bliżej zn a jd u je się od k rań ca lew ego, co na w ykresie p io n o w y m (k o n ty n u ac h um ieszczo n y ch pion ow o) o znaczałob y, że im niższy m am y w ynik, tym bard ziej d o m in u ją ca je s t d an a osoba. P rzy jęto zatem je d n ą za sad ę - w yniki w ysokie w sk a z u ją n a treść nazw y skali, a w yniki n isk ie - na je j p rzeciw ień stw o. Do tej zasady dostosow ano klucze przeliczen iow e. W ykre­ sy uzy sk an y ch w yników sp o rząd za się na k on ty nu ach pion ow ych od 1 do 7 przy śred n iej 4, an a lo g ic zn ie do stosow anej w te śc ie sied m io sto pn io w ej skali ocen dla każdego tw ierdzenia. S tatystyczne zaś operacje na w ynikach w ykony­ w ane s ą na d anych w yjściow ych, czyli na sum ach z sześciu tw ierdzeń d la k aż­ dej skali.

A oto nazw y skal oraz ich opis przym iotnikow y: 1. DO - d o m in acja - nie­ cierp liw y ; k ieru ją cy , rządzący; um iejący p rzeko ny w ać; trudny w bliskiej w spółpracy, n ieu stęp liw y ; je s t dobry w akto rstw ie. 2. OD - otw artość-dostęp- ność - ufn y ; u jaw n iają cy u cz u cia m iłości; dający z sieb ie w iele; otw iera się z łatw o ścią ; je s t b lisk i d la innych; m a silne u cz u cia m iłości. 3. KO - ko ntrola siebie - um ie w yk o rzy stać pieniądze; zależy mu na praw dzie; lubi schludność, po rz ąd ek ; je s t w ym agający od siebie; łatw o się n a czym ś skupia; tru d n o mu być b ez tro sk im . 4. N P - n astró j p o d staw o w y - n ieza leżn o ść uczuć od w arun ­ ków zew nętrznych; nie zam artw ia się sw oim i problem am i; gniew rozładow uje, nie tłum i; je s t śm iały, n ielękliw y ; nie je s t p rzyg nęb io ny ; rzadko się o bw inia. 5. R S - re z o n a n s sp o łecz n y - do cen ian y w pracy; łatw o p o zysk ujący innych; u ch o d z ący za w a rto ścio w eg o ; db ający o swój w ygląd; sk uteczn ie dążący do celów ; in tere su ją cy d la innych. 6. M S - m o żliw o ści spo łeczn e - tow arzyski; lubiący p rześcigać innych; łatw o p o d trzy m u jący k ontakty; p o siad ający bo g atą w y o b raźn ię; o fe ru jący w iele w m iło ści; osoby płci p rz eciw n e j nie p e sz ą go

(jej).

P o d sta w o w e d ane o b a d anych g rupa ch. W b ad an iach nad o b ra zem siebie w e d łu g G T u osób po zaw ale serca dobrano 6 0 -o so b o w ą g ru pę (w czym 45 m ężc zy zn i 15 k o b iet) w w ieku 38-70 lat, po kilku m iesiącach od p rzeżytego zaw ału serca.

W b a d a n ia c h nad o b razem sieb ie w edług G T u osób z ro z po znan ym tę tn i­ czym n a d c iśn ie n ie m d o b ra n o g ru p ę 3 0 -o so b o w ą (po 15 k o b iet i m ężczyzn)

(9)

O BR A Z SIEBIE U O SÓB Z Z A BU R ZEN IA M I W U K ŁA D ZIE K RĄ ŻEN IA 61

w w ieku 31-70 lat. G ranice w ieku w obydw u zarysow anych g ru p ach s ą bard zo zbliżone.

W niższych gran icach w ieku m ieszc zą się osoby z „ n e rw ic ą s e rc a ” . Je st to zaburzenie, któ reg o objaw y tylko u ja w n ia ją się w układzie k rążen ia, g d yż je s t ono psychochodne. B adaniam i o b jęto 30 osób (18 k ob iet i 12 m ężczy zn ) w w ieku 20-37 lat z ro z p o zn an ą „ n e rw ic ą s e rc a ” .

D la d o k o n an ia o rien tacy jn y ch porów nań w yników uzyskanych p rzez osoby z zaburzeniam i w u k ład zie k rą żen ia z w ynikam i o p u b lik o w an y m i w c ześn iej, w prow adzono w n in iejszy m artyku le w yniki (w z ięte łącz n ie) p o c h o d z ą c e od osób z lekkim upośledzeniem um ysłow ym , z d o ln ą n o rm ą intelek tu aln ą, z zabu­ rzeniam i w zroku (osoby niew idom e i słab o w idzące), z za b u rze n ia m i słuchu (n iesły szące i słabo słyszące). B adana m ło d zież w liczb ie 560 osób, w p ro w a­ dzona tu jak o grupa orientacyjnych odniesień porów naw czych, to około połow y d ziew częta i chłopcy w w ieku 16-25 lat.

IV. PORÓWNANIE WYNIKÓW UZYSKANYCH

PRZY RÓŻNYCH ZABURZENIACH W UKŁADZIE KRĄŻENIA

Zw róćm y najp ierw uw agę na w yniki o rien ta cy jn y ch o d n iesień p o ró w n a w ­ czych (grupa O). Jak ju ż zaznaczono, ob ejm u je ona o so b y z n ie p e łn o s p ra w ­ n o śc ią in te le k tu a ln ą oraz sensoryczną. W w yró żn io n y ch tam p o d g ru p a ch p łci łatw o zauw ażyć, że różnice m iędzy tymi param i średnich s ą niezn aczne, p o zo ­ stające zazw yczaj w dziesiętnych lub setnych punktu. W obec pow yższego przy ew entualnych poró w n an iach uzyskane wyniki m ożna z p o w o d z en iem o d n ieść do całej grupy - bez w zględu na płeć bad anych . N ajw y ższy w y nik w gru p ie O uzyskała skala kontroli siebie (K O ), a następnym i w ko lejn o ści są: rezonans społeczny (R S) i m ożliw ości społeczne (M S). N ajn iższy w ynik m am y w skali dom inacji (D O ), zaś n ajbardziej zbliżony do śred n iej teo re ty czn e j (24) je s t w ynik skali n astro ju podstaw ow ego (N P).

U zyskane w yniki (średnie) w skalach testu G T w y m a g a ją p rz y n ajm n ie j krótkich w yjaśnień. T rudno w idzieć siebie ja k o o sob ę d o m in u ją c ą w sy tu acji ograniczenia w łasnej sam odzielności i u z a le żn ien ia od inny ch. N a jw y ższy zaś w ynik, który w y stąp ił w KO, m oże być k o n se k w e n c ją c z u w an ia o só b n ie ­ pełnospraw nych nad tym, by nie ukazyw ać swoich braków i tzw . słabych stron. Ze stw ierd zeniem w ysokiego w yniku w KO zdaje się je d n a k k łócić w ysoki wynik w RS, czyli w tym elem encie obrazu siebie, który mówi, że osoba niepeł­ n ospraw na w y obraża sobie, iż je s t dobrze o d b iera n a p rz ez in ny ch. J e ż e li p o ­

(10)

6 2 TA D EU SZ W ITKOW SK I

nadto odnotujem y zbieżność w yniku skali RS z w ynikiem skali M S, pow stanie p y tan ie, czy w yniki skal RS i MS nie s ą elem en tam i n iead ek w atneg o obrazu sieb ie. B yć m oże, skale te m ó w ią o przejaw ach niezby t dojrzałeg o p rz y sto so ­ w an ia w fo rm ie u b arw ian ia w łasnej rzeczyw istości.

R ozkład liczebności (tu p o m in ięto tab elę) n ajbard ziej je s t zbliżony do no r­ m alnego w dw óch skalach: nastroju podstaw ow ego (NP) i dom inacji (DO). Nie tylko w całej g ru p ie, lecz rów nież w podgrupach w yo dręb nio ny ch ze w zględu na płeć, p ra w id ło w o ść ta je s t w yraźna. W pozostały ch skalach, w których wy­ niki p rz ek ra cza ją śre d n ią teoretyczną, nie m am y ani je d n e j skali tak iej, w k tó ­ rej m ak sy m aln a liczebność znalazłaby się w najw yższym przed ziale w yników , co w sk azy w ało b y na zd ecy d o w a n ą sko śność rozkładu w yników .

W y n ik i w s k a lac h G T o só b po zaw a le s e rc a (A ), z tę tn ic z y m n a d c iś n ie n ie m (B ), z tzw . n e rw ic ą se rc a (C ) o ra z g ru p a p o ró w n a w c z a (O ) Sk. D O O D KO N P RS M S Gr. M o M a M o M o M a M a O 2 2 ,7 5,5 2 8 ,4 6,5 3 1 ,4 5,1 24,1 6,1 30,6 6 ,0 2 9 ,7 6,1 A 23,1 4 ,6 2 8 ,8 6,2 31,5 3,5 19,8 6 ,0 3 1 ,2 5,0 28,8 6,3 B 2 2 ,2 8,6 3 0 ,6 6 ,9 3 4 ,2 5,5 2 1 ,0 5,2 31,2 6,7 2 7 ,0 6,7 C 22 ,8 5,3 21 ,6 6,7 3 1 ,2 4,5 13,8 4,3 2 3 ,4 6,4 2 6 ,4 6,3

P rzed staw io n e wyniki średnie i o dchy lenia stan d ard o w e zn a jd u ją się w za­ m ieszczonej w spólnej tab eli, co u łatw ia d o k o nan ie p orów nań. U stalo n e zaś pozio m y u fn o ści (p.u.) d la isto tn y ch różnic (F) s ą p odane w tekście.

O soby z za b u rzen iam i układu k rą żen ia grupy A (po zaw ale serca) i grupy B (z tętn iczy m n ad c iśn ie n ie m ) uzyskały w yniki zbliżone do sieb ie i do w yn i­ ków grupy o d n ie sie n ia p o rów naw czego. P o d ob ieństw o w yników grupy A i B zdaje się być zrozum iałe w obec faktu, że n ad c iśn ien ie w swej końcow ej fazie p ro w a d zi często do zaw ałów . P onadto nie m ożna nie zauw ażyć, że w tych dw óch grupach zaburzeń układu krążen ia n ajbard ziej ch a rak tery sty czn e są w yniki skali n astro ju podstaw o w ego. S ą one ob niżone i m ieszc zą się przy dolnej gran icy p rz ed ziału w yników p rzeciętny ch .

N ajm niej zróżnicow ane są w yniki w skali dom inacji (DO ). O kazały się one także najbliższe średniej M. Skala ta zdaje się nie być podatna na rodzaj zabu­ rzeń, co je s t zrozum iałe. W skali o tw arto śc i-d o stę p n o ści (O D ) zróżnicow anie je s t podobnie m ałe, ale w szystkie w yniki są w ysokie, zbliżone do górnej grani­ cy p rz eciętn y c h . P raw id ło w o ść ta w y stęp u je także w grup ie 0 i zd aje się być

(11)

O BR A Z SIEBIE U OSÓB Z ZA BU RZEN IA M I W UKŁA D ZIE KRĄ ŻEN IA 6 3

ch arak tery sty czn a d la osób nie tylko chorych (A i B ), lecz ró w n ie ż n ie p e łn o ­ spraw nych (0). K ontrola siebie (KO) charakteryzuje się zdecydow anie w ysokim wynikiem w grupie B - osób z tętniczym n adciśnieniem - przekraczając wyniki p rz eciętn e (w G T ), ale n ie różni się w sposób isto tn y od p o z o stały c h grup. C odzienne kontro lo w an ie, p om iar c iśn ie n ia nie w y d aje się w pełni w y jaśn iać tak w ysokiego w yniku KO w grupie B. W zależn o ści od n a sile n ia c iś n ie n ia bardzo w ydatnie zm ienia się ogólne sam o p o czu cie osoby z n adciśn ien iem i tu m ożem y szukać przynajm niej częścio w eg o w y jaśn ien ia w yn iku sk ali K O . N a koniec spójrzm y na w yniki w skalach rezonansu społecznego (RS) i m ożliw ości społecznych (M S) w grupie A i B. S ą one w ysokie, blisko górnej granicy p rz e­ ciętnych, p odobnie zresztą, ja k w grupie orientacyjnych o d n iesień p o ró w n a w ­ czych. Tu w szystkie w yniki s ą zb liżon e do siebie.

Inaczej p rz ed staw ia się p rofil grupy C - z „ n e rw ic ą se rc a ” , a w ięc grupy z zaburzeniami funkcjonalnym i, psychopochodnym i - gdzie aż trzy skale w yraź­ nie o d b ieg ają w kierunku m inus od w yników grupy O oraz od średn iej te o re ­ tycznej, która w ynosi 24. Idąc od najbardziej obniżonych skal m am y n astęp u ją­ c ą kolejność: nastrój podstaw ow y (NP), otw artość-dostęp no ść (O D ) i rezo n an s społeczny (RS).

P rzypom nijm y treść pow yższych trze ch skal w o p isie p rzy m io tn ik o w y m , pam iętając, że m am y tu do cz y n ien ia z p rz e c iw ie ń stw e m tej treści: N P - n a ­ strój podstaw ow y - niezależność uczuć od w arunków zew nętrznych; nie zam ar­ tw ia się sw oim i problem am i; gniew ro zład o w u je, nie tłu m i; je s t śm iały , nie- lękliwy; nie je st przygnębiony; rzadko się obw inia. OD - otw artość-dostępność - ufny; u jaw n iający u czu cia m iłości; dający z sieb ie w iele; o tw ie ra się z łatw ością; je st bliski dla innych; m a silne u czu cia m iło ści. RS - re zo n an s sp o ­ łeczny - docenian y w pracy; łatw o pozy sk u jący in n y ch ; u ch o d z ący za w artościow ego; dbający o swój w ygląd; sk u teczn ie dążący do celów ; in tere su ­ ją c y dla innych.

P am iętając o tym , że m am y do cz y n ie n ia z n e rw ic ą (se rca), n ie m ożem y czuć się zaskoczeni tre śc ią uzyskanych p rzeciw ień stw w w y m ien io n y ch sk a ­ lach. N a szczególną jed n ak uw agę zasługuje skala N P, p o n iew a ż w a rto ść lic z ­ bow a je j średniej M znajduje się poniżej g ran icy w yników p rzeciętn ych (M -c ) i w skazuje na bardzo istotne obniżenie w yniku tej skali (p.u. 0.002 w stosu n k u do grupy A). O znacza to, że osoby z „ n e rw ic ą se rca” w id zą siebie ja k o zdecy­ dow anie d ep resyjne. Stąd w niosek, że w teście G T n ajb ard ziej d ia g n o sty c z n a dla grupy C je s t skala n astro ju podstaw ow ego.

O bniżo na o tw arto ść-d o stęp n o ść - w p raw dzie w ram ach n isk ic h w yn ik ów p rzeciętnych, ale isto tn ie niższych n iż w p o zo stały c h g ru p ach (p.u. 0 .0 1 )

(12)

-6 4 TA D EU SZ W ITKOW SKI

zd a je się być w zgodzie z w ynikiem n a stro ju po dstaw o w ego. P o do bn ie je st z w y n ik iem skali rezonansu społecznego (p.u. 0.05 w stosunku do pozostałych grup).

D okonane poró w n an ia z w ra c a ją uw agę na w yniki najbardziej w yróżniające się, ale z a łą c z o n a tab ela p o zw ala zain tereso w an y m na d o k o nan ie dalszych analiz.

>1=

Z ab u rz e n ia układu k rą ż e n ia - zaw ał serca, tętn icze n ad c iśn ie n ie - oraz fu n k cjonalne, psychopochodne zaburzenia ujaw niane w układzie krążenia, jak o tzw . n erw ica serca, zostały przedstaw ione w św ietle badań nad obrazem siebie, p rz ep ro w a d zo n y ch bardziej p ro s tą p o lsk ą w e rsją testu GT.

N a p o d staw ie literatu ry przed m io tu zarysow an o p o dstaw ow e inform acje zaró w n o o w y branych za b u rze n ia ch , ja k też o o brazie siebie i zastosow anej w e rsji testu.

N a p o d staw ie uzyskanych w yników stw ierd zon o, że p ro fil obrazu siebie osób z za b u rze n ia m i fu n k cjo n aln y m i, psych op ocho dn ym i, czyli z „n e rw icą s e rc a ” najbardziej odbiega, w kierunku niskich w yników , od p o zostałych grup w n a stęp u ją cy ch skalach: n astro ju p odstaw ow eg o, otw arto ści-d o stęp n o ści i re zo n an su sp ołecznego. P onad to skala nastroju p o d staw o w ego ok azała się n ajb ard ziej d iag n o sty cz n a także d la osób po zaw ale serca i z n ad ciśnien iem tętn iczy m , co m oże być w yk orzystane w p rakty ce p sych o lo g iczn ej.

B IB L IO G R A F IA

A d le r A. (1 9 8 6 ). S e n s ży c ia . W arsz a w a : PW N .

A le k s a n d ro w ic z J. (1 9 8 8 ). N e r w ic e - p s y c h o p a to lo g ia i p s y c h o te r a p ia . W arsz a w a : P Z W L . B e c k m a n n D ., B rä k le r E ., R ic h te r H. E. (1 9 8 3 ). D e r G ieß en T e st (G T ) - E in H a n d b u c h f ü r

I n d iv id u a l - u n d G r u p p e n d ia g n o s tik . B e r n - S tu ttg a r t- V ie n n a : H uber.

B ilik ie w ic z T. (1 9 8 8 ). P s y c h o z y re a k ty w n e i n erw ice. W : T. B ilik ie w ic z (re d .), P sy c h ia tria

k lin ic z n a . W a rsz a w a : P Z W L , t. 2, s. 2 6 9 -3 3 4 .

B o rk o w s k a E. (1 9 9 2 ). P o z io m p o c zu c ia b ezn a d zie jn o ści a o b ra z sie b ie u o só b po zaw ale serca. L u b lin (n ie p u b l., A rc h .K U L ).

B ro u a n t B. (1 9 9 2 ). C h o r o b y se rc a i u k ła d u k r w io n o ś n e g o . W arsz a w a : W yd. P A N .

B rz e z iń s k a A. (1 9 7 3 ). S tru k tu ra o b razu w łasnej o so b y i je g o w pływ n a zach o w an ie. K w a rta ln ik

P e d a g o g ic z n y , 3, 8 7 -9 7 ,

B u rre ll Z. L ., B u rre ll L. O. (1 9 8 1 ). P o s tę p o w a n ie w s ta n a c h za g r o ż e n ia ży c ia . W arszaw a: P Z W L .

(13)

O B R A Z SIEBIE U OSÓB Z ZA B U R ZEN IA M I W U K ŁA D ZIE K RĄ ŻENIA 6 5

G asiu l H. (1 9 9 2 ). O b lic z a „ J a ” w ś w ie tle w y b ra n y c h k o n c e p c ji p s y c h o lo g ic z n y c h - p o ję c ie ,

ro zw ó j, p a to lo g ia . B y d g o sz c z : W U W S P. G ry m u z a A. (1 9 7 5 ). P o z io m n ie p o k o ju a s to s u n e k d o c h o ro b y z a w a ło w e j. P o ls k i T y g o d n ik L e k a r s k i, 16, 6 7 7 -6 8 2 . H o fm an M ., R y d le w sk a -S a d o w sk a W . (1 9 8 2 ). S e rc e i je g o c h o ro b y . W a rsz a w a : P Z W L . J a n u sz e w ic z W ., S z n a jd e rm a n M. (1 9 8 8 ). N e rw ic a se rc a . W : W. O rło w s k i ( re d .n a c z .), N a u k a o c h o ro b a c h w e w n ę trz n y c h . W a rsz a w a : P Z W L , t. 2, s. 4 1 5 -4 2 0 . Ja n u sz ew sk i A. (1 9 8 9 ). D y s tra k c y jn a fu n k c ja p o trz e b y d o m in a c ji w p o z n a w a n iu in n y c h lu d z i. W : A. B iela , Z. U c h n as t, T. W itk o w s k i, W yk ła d y z p s y c h o lo g ii w K U L w r. ak. 1 9 8 6 /8 7 . L u b lin : R W K U L , s. 8 3 -1 0 2 .

Ja n u sz ew sk i A. (1 9 9 2 ). T e s t G ie sse n (G T ). W p ro w a d z e n ie d o p o ls k ie j a d a p ta c ji. L u b lin (n ie p u b l., P ra c o w n ia P s y c h o m e try c z n a K U L ).

Ł az o w sk i J., P łu ż e k Z. (1 9 8 2 ). P ro b le m y p s y c h o s o m a ty c z n e w p ie r w o tn y m n a d c iś n ie n iu tę tn i­

czym i c h o r o b ie w ień c o w e j. W arsz a w a : P Z W L .

K o z ielec k i J. (1 9 8 6 ). P s y c h o lo g ic z n a te o r ia s a m o w ie d z y . W arsz a w a : P W N .

M a jcz ak A. i in. (1 9 7 5 ). A n a liz a ź ró d e ł k s z ta łto w a n ia się p o s ta w p s y c h ic z n y c h po z a w a le.

P o ls ki T y g o d n ik L e k a r s k i, 6, 2 5 5 -2 5 8 .

M ead G .H . (1 9 7 5 ). U m ysł, o so b o w o ś ć, s p o łe c z e ń s tw o . W a rsz a w a : P W N .

N aw rocka E. (1 9 9 2 ). R ealn y o raz id ealn y o b ra z sie b ie u o só b z tak z w a n ą n e r w ic ą serca. L u b lin (n ie p u b l., A rc h .K U L ).

N ow acka K. (1 9 9 3 ). O b raz sieb ie a p o zio m n iep o k o ju u o só b z n a d c iśn ie n ie m tętn icz y m . L u b lin (n ie p u b l., A rc h .K U L ).

O s tro w sk i T. M ., S n ie ż e k -M a c ie je w s k a M . (1 9 8 3 ). P o s ta w a w o b e c c h o ro b y u o s ó b p o p r z e b y ­ tym z a w a le m ię śn ia se rca p o w ik łan y m m ig o ta n ie m k o m ó r. P o ls k i T y g o d n ik L e k a r s k i, 4, 9 2 5 -9 3 8 . R ey k o w sk i J. (1 9 7 0 ). O b ra z w ła sn ej o so b y ja k o m ec h an izm re g u lu ją c y p o stę p o w a n ie . K w a r ta l­ n ik P e d a g o g ic z n y , 3, 4 6 -5 5 . S iek S. (1 9 8 6 ). F o rm o w a n ie o so b o w o ś c i. W arsz a w a : A T K . S iek S. (1 9 8 4 ). R o z w ó j p o tr z e b p s y c h ic z n y c h , m e c h a n iz m ó w o b r o n n y c h i o b r a z u s ie b ie . W a r­ szaw a: K A W .

S u lliv a n H .S . (1 9 5 3 ). T h e in te r p e r s o n a l th e o r y o f p s y c h ia tr y . N ew Y o rk : W .W . N o rto n and C o m p an y .

S z c ze k lik A ., S z c z e k lik E. (1 9 8 1 ). Z a w a ł se rc a . W a rsz a w a : P Z W L .

S z c ze k lik E. (1 9 6 8 ). C h o ro b y u k ła d u k rą ż e n ia . W : E. S z c z e k lik (re d .), C h o r o b y w e w n ę tr z n e . W arszaw a: P Z W L , t. 1, s. 1-123.

W h ite h o se F. A. (1 9 7 2 ). C h o ro b y u k ład u krążen ia . W : J. E. G arrett, E. S. L ev in e (red .), P r a k ty ­

ka p s y c h o lo g ic z n a w r e h a b ilita c ji in w a lid ó w . W arsz a w a : P Z W L , s. 6 0 -8 9 .

W itk o w sk i T. (1 9 9 2 ). P o d rę c z n ik d o testu G T. L u b lin : R W K U L.

W itk o w sk i T. (1 9 9 6 ). O b r a z sie b ie u o só b z n ie p e łn o sp ra w n o ś c ią in te le k tu a ln ą o ra z s e n s o r y c z ­

ną. W arszaw a: M D B O .

W ó jc ik T . (1 9 9 2 ). O b ra z sie b ie a p o sta w y w o b ec p rz y s z ło ś c i u o s ó b po z a w a le se rca . L u b lin (n ie p u b l., A rc h .K U L ).

(14)

6 6 T A D EU SZ W ITKOW SK I

S E L F -IM A G E O F T H E P E O P L E W IT H D IS O R D E R S IN B L O O D C IR C U L A T IO N S Y S T E M

S u m m a r y

T h e p a p e r b a se s on th e e m p iric a l re se a rc h in th e p ro b le m o f th e p e o p le w ith d is o rd e rs in b lo o d c irc u la tio n sy stem .

T h e u se d te c h n iq u e s : T h e G issen T e st (G T ) b y D. B e ck m an n a n d H .E . R ic h te r in P o lish a d a p ta tio n by T. W itk o w s k i - to e x am 6 d im e n s io n s o f s e lf-im a g e ; and In d iv id u a l C h a rd ( KI)

f o r th e D is a b le d by T. W itk o w s k i - to n o te m o st im p o rta n t d ata.

T h e g ro u p s : o f th re e c a te g o rie s - h e a rt a tta c k (g ro u p A ) ag e 3 8 -7 0 , h ig h b lo o d p re ssu re (g ro u p B ) a g e 3 1 -7 0 an d a ls o „ h e a rt n e u r o s is ” (g ro u p C ) age 2 0 -3 7 , as a g ro u p o f p sy ­ c h o -d e riv e d , fu n c tio n a l d is o r d e r s , re v e a le d in b lo o d c irc u la tio n sy stem . A d d itio n a lly th ere is a g ro u p O - in te lle c tu a l a n d s e n s o ria d is a b ility , as a re fe re n c e g ro u p - 5 6 2 y o u n g p eo p le, boys a n d g irls a g e 16-25.

R e s u lts : T h e d im e n s io n s o f th e se lf-im a g e are a n a lo g ic a l an d p ro p o rtio n a l in th e d isa b ility g ro u p (O ) an d a ls o in h e a rt a tta c k (A ) a n d h ig h b lo o d p re s s u re (B ). T h e sc o res in th e d im e n ­ s io n s o f th e s e lf-im a g e are: m ed iu m - d o m in a n c e a n d b a s ic m o o d ; h ig h (in th e fram es o f a v e r­ age) - p e r s p ic a c ity , s ig n ific a n tly h ig h (a b o v e sta n d a rd d e v ia tio n ) self-c o n tro l, s o c ia l reso n a n ce, w h e re th e s c o re s a re m e d iu m ) an d s o c ia l p o s s ib ilitie s .

T h e r e s u lts a re d iffe re n t in g ro u p C w ith fu n c tio n a l d is o rd e rs , w h e re a re th e s ig n ific a n tly lo w e r s c o re s in th e d im e n s io n s o f b a s ic m o o d , p e r s p ic a c ity an d s o c ia l re so n a n c e. T h e d im e n ­ sio n o f b a s ic m o o d is th e m o st d ia g n o s tic fo r th e e x a m in e d d is o rd e rs .

Cytaty

Powiązane dokumenty

W szystkie - kontynuuje autor - ludy, które mieszkają w krajach gorących, m ają ciała wysuszone żarem słonecznym i choć z natury są inteligentniejsze,

Dokładano starań by życie religijne unitów znalazło się w ręku duchownych lojalnych wobec caratu, których rekrutowano w Galicji w diecezji lwowskiej i przemyskiej.. W cza-

W rzeczywistos´ci wydaje sie˛, z˙e pogl ˛ ad Harta moz˙na nawet rozwin ˛ ac´ jeszcze dalej − chociaz˙ tutaj Hart i Rorty mog ˛ a sie˛ z sob ˛ a nie zgadzac´.. Na kilku

However, an essential aspect of this dimension is to emphasize his personal dignity — both on the natural and supernatural level — by revealing the unquestionable

Autor przeprowadza wnikliw ˛a analize˛ tego, czym jest sakroturyzm, wskazuj ˛ac, z˙e stanowi on przestrzen´ pedagogiki kos´cielnej, fenomenu spotkania, historii, sztuki i

Kapitałem zasobowym przedsiębiorstwa można określić pozostałą, po wy- łączeniu kapitału zakładowego, wartość kapitału własnego, będącą w głównej mierze

związek pomiędzy występowaniem zaburzeń układu proprioceptywnego a okresem czasu uczęszczania na zajęcia fizjoterapeutyczne wśród badanej grupy dzieci

An important form of supporting the entrepreneurship of disabled people is the refund of some social security contributions, since disabled people or entrepreneurs, like others,