• Nie Znaleziono Wyników

Proces likwidacji zaniedbań w rozwoju infrastruktury technicznej i społecznej w województwach makroregionu środkowowschodniego

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Proces likwidacji zaniedbań w rozwoju infrastruktury technicznej i społecznej w województwach makroregionu środkowowschodniego"

Copied!
18
0
0

Pełen tekst

(1)

Zbigniew Mitura

Proces likwidacji zaniedbań w

rozwoju infrastruktury technicznej i

społecznej w województwach

makroregionu

środkowowschodniego

Annales Universitatis Mariae Curie-Skłodowska. Sectio H, Oeconomia 29-30, 205-221

(2)

A N N A L E S U N I V E R S I T A T I S M A R I A E C U R I E - S K L O D O W S K A L U B L I N — P O L O N I A VOL. X X IX /X X X , 13 SECTIO H 1995/1996 Z a k ł a d N a u k o P r a c y W y d z i a łu E k o n o m i c z n e g o U M C S Z b i g n i e w M I T U R A

Proces likwidacji zaniedbań w rozwoju infrastruktury technicznej i społecznej w województwach makroregionu środkowowschodniego

The Process of Liquidation and N egligence in the D evelopm ent of the Technical and Social Infrastructure in the P rovinces of the C entral-Eastern Macroregion

I. Pod pojęciem m ak ro reg io n u środkow ow schodniego rozum iem y

o bszar czterech w ojew ództw : bialskopodlaskiego, chełm skiego, lubelskie­ go i zam ojskiego, wchodzących w przeszłości w skład byłego woj. lub el­ skiego, a po podziale a d m in istra c y jn y m k ra ju obow iązującym od 1975

roku, zaliczonych do m ak ro reg io n u środkow ow schodniego.1 W skutek za­ chodzących w o statn ich latach przeo brażeń politycz»no-ustrojowych zm ie­ niła się ra d y k a ln ie koncepcja długookresow ego planow ania regionalnego, co spow odow ało zaniechanie p rac w ty m k ieru n k u . N iem niej znaczna część p o d jęty ch w przeszłości opracow ań planistycznych ow ocuje obec­ nie coraz pom yślniej rozw ijającą s;ę w spółpracą gospodarczą tych w oje­ w ództw podejm ow aną z in ic ja ty w y w ładz lokalnych. Chociaż obszar ten sk u p ia w ojew ództw a o różnym profilu, s tru k tu rz e i poziom ie rozw oju gospodarki, jednakże w sk u tek uw aru n k o w ań historycznych i n aturalneg o ciążenia do aglom eracji lubelskiej cech u je go znaczny stopień gospodar­ czej integ racji.

M im o prow adzonej w przeszłości polityki ak tyw izacji gospodarczej tego obszaru, w ym ienione w ojew ództw a, zwłaszcza położone w zdłuż w schodniej gran icy k raju , nadal w y k a z u ją znaczny stopień opóźnienia w społeczno-gospodarczym rozw oju w p o rów n aniu z przeciętnym poziomem rozw oju gospodarki krajo w ej. Dowodzą tego zarów no c h a rak tery sty czn e dla obszarów słabiej rozw inętych gospodarczo zm iany zachodzące w

1 Przed 1982 rokiem w skład m akroregionu środkowow schodniego wchodziło także woj »siedleckie.

(3)

stru k tu rz e gospodarczej, ja k też n ieko rzystn e relacje w ielu w skaźników

ilustrujących poziom społeczno-gospodarczego rozw oju tego o b szaru .2

W opracow aniu sk on cen tro w an o uw agę na an alizie w ybran y ch w skaźni­ ków ilu stru jący ch poziom rozw oju in fra stru k tu ry technicznej i społecz­ nej, gdzie — w n iek tó ry ch obszarach zaspokajania potrzeb społecznych — stopień zaniedbań był i je s t rela ty w n ie duży. Dotyczy to zwłaszcza w o je ­ w ództw położonych w zdłuż w schodniej g ran icy k raju . Interesu jące je s t zwłaszcza zbadanie, w jakim stopniu fu n k cjo n u jący w przeszłości m echa­ nizm centralnego planow ania i k iero w ania gospodarką przyczynił się do łagodzenia d y sp ro p o rcji w tym zakresie, a co za tym idzie do zm niejsza­ nia dystansu dzielącego regiony słabiej rozw inięte od regionów c h a ra k te ­ ryzujących się w yższym poziom em społeczno-gospodarczego rozw oju, co — jak w iadom o — leżało u podstaw założeń program ow ych ówczesnej polityki społeczno-ekonom icznej państw a. Dla celów analizy posłużono się uproszczoną m etod ą poró w n y w ania kształtow ania się poziom u w y b ra ­ nych w skaźników w czasie i p rzestrzeni. B adano relacje tych w skaźn i­ ków nie tylko w układzie badanych w ojew ództw , ale także porów nyw a­ no ich poziom z p rzeciętnym i w skaźnikam i krajow ym i, co um ożliw iło określenie m iejsca w ojew ództw a w gospodarce k ra ju .3

II. Prow adzona w całym pow ojennym okresie polityka aktyw izacji

gospodarczej badanego regionu początkow o bazow ała głów nie na w yko ­ rzystaniu takich czynników rozw oju, jak : uprzem ysłow ienie, postępu jąca w ślad za nim szybka urbanizacja oraz pow iązana z tym i procesam i roz­ budow a sfery usług i in fra stru k tu ry technicznej i społecznej. W latach 70. w strategii rozw oju tego obszaru zaczęto w iększą w agę przyw iązyw ać do uw arunkow ań n a tu ra ln y c h i surow cow ych, p refe ru ją c rozwój rolnic­ tw a i gospodarki żyw nościow ej.4 M niejszą rolę, bo ograniczoną do pew ­ nych obszarów, odegrał rozwój przem ysłu w ydobyw czego (Lubelskie Z a­ głębie Węglowe) oraz tu ry sty k i (Roztocze Lubelskie, tró jk ą t: K azim ierz,

2 Szerzej na ten tem at Z. M i t u r a , Przeobrażenia w str uktu rze społeczno-gos­ podarczej regionu lubelskiego [w:] Z p ro b le m a ty k i przeobrażeń społeczn o-gospodar­ czych w Lubelskiem, Wyd. UMCS, Lublin 1992, s. 22 i a.

3 W ykorzystanie tej metody nie oznacza postulatu unifikowania potrzeb sp o­ łecznych i w yrów nyw ania poziomu rozwoju infrastruktury w przestrzeni. Nie m oż­ na bowiem odmówić racji J. Kroszelowi, który twierdzi, iż przy ocenie potrzeb poszczególnych obszarów kraju nie jest uzasadnione porów nyw anie poziomu roz­ woju infrastruktury społecznej ze wskaźnikam i przeciętnym i w kraju; J. K r o s z e 1, Infrastruktura społeczna w teorii i p rakty ce gospodarki socjalistycznej, PWN, Opole 1974, s. 49. Metoda porównań ze średnią krajową stosow ana jest natom iast w pracy, Infrastruktura społeczna w Polsce. Stan i p e r s p e k ty w y , pod red. K. Podoskiego, PWE, Warszawa 1978, s. 152.

4 Por. A. W o ś, Zarys koncepcji rozw oju regionu w oparciu o kompleks gos­ podarki ży w n o ścio w ej [w:] P roblem y a k ty w iza c ji regionóiv słabo rozwiniętych, Wyd. UMCS, Lublin 1973, s. 7 i n.

(4)

Proces likw idacji zaniedbań w rozwoju., 207

Pu ław y , Nałęczów). N iem al rów nolegle do rozw oju sfery produkcyjnej następ ow ał proces tw orzenia w regionie podstaw in fra stru k tu ry ekono­ m icznej i społecznej. Środki in w esty cyjne na te cele pochodziły zarów no ze źródeł w ew n ętrzn ych , ja k też ogólnokrajow ych.5 W założeniu plani­ stów m iało to sp rzy jać n iw elow aniu różnic m ię d z y re g io n aln y c h 6, przy czym in fra s tru k tu ra techniczno-ekonom iczna m iała głów nie um ożliwiać przyspieszenie rozw oju gospodarczego, zaś in fra stru k tu ra społeczna h a r­ m onizow ać procesy rozw oju społeczno-gospodarczego w badanym regio­ nie.7

Nie m ożna zaprzeczyć, iż szybkie tem p o u rbanizacji oraz rozwój in fra ­ s tru k tu ry technicznej i społecznej stały się w ażnym — obok inw estycji bezpośrednio p ro d u k cy jn y ch — sty m u lato rem rozw oju tego obszaru, od­ d ziału jący m n a rozw ój i rozm ieszczenie ludności, potencjału gospodar­ czego, a także na poziom m ate ria ln y c h w aru n k ó w życia ludności.8 Co w ię­ cej, w y ró w n y w an ie dyspro po rcji w dziedzinie rozbudow y urządzeń in­ f ra s tru k tu ry technicznej i społecznej postępow ało szybciej niż w dziedzi­ nie pro d u k cji m ate ria ln e j, zwłaszcza przem y słu i rolnictw a.9 N iem niej — m im o znacznego p o stęp u — opóźnienie w ojew ództw m akroregio nu środ­ kow ow schodniego w rozw o ju n iek tó ry ch dziedzin in fra s tru k tu ry tec h ­ nicznej i spłecznej w sto su n k u do reszty k ra ju je s t n ad al znaczne. Zw łasz­ cza je s t ono w idoczne w e w schodnich w ojew ództw ach m akroregionu za­ liczanych do tzw . „ścian y w sch od n iej”.

III. W ojew ództw a wchodzące w skład m ak ro reg io n u środkow o­

w schodniego różnią się istotnie w ielkością p o ten c jału gospodarczego i ludnościow ego. W ażniejsze d an e c h a ra k te ry z u ją c e gospodarkę tych wo­ jew ód ztw zaw iera tab. 1. Z dany ch w ynika, że n ajb ard ziej rozw iniętym gospodarczo je s t w ojew ództw o lubelskie p lasujące się w k ra ju na wyso­ kiej pozycji od pow iadającej zajm ow anem u obszarow i i liczbie ludności. S tosunkow o duże z a tru d n ie n ie w p rzem yśle w przeliczeniu na 1000 lu d­ ności w sk azu je na śred ni poziom u przem ysłow ienia tego obszaru. O d­ m ien n ie k sz ta łtu je się sy tu a c ja pozostałych w ojew ództw . Z ajm u ją one d a ­ leką pozycję w śród 49 w ojew ództw w k ra ju oscylującą wokół ostatniego

5 Zob. T. P r z e c i s z e w s k i , Problem y rozw oju społeczno-gospodarczego w o ­ j e w ó d z t w a lu belskiego na tle kraju w okresie Polski Ludow ej, Ann. U niv. Mariae C urie-Skłodow ska, sec. II, vol. VIII, Lublin 1974, s. 13.

6 S. M, Z a w a d z k i , Rozw ój regionalny Polski w okresie X X X - le c ia , „Gos­ podarka P lan ow a” 1974, nr 7, s. 470.

7 Por. J. K r o s z e l , Rozmieszczenie in fr a stru k tu r y społecznej. W ybrane pro­ ble m y, PAN, Zakład Narodowy iin. Ossolińskich, 1982, s. 87.

8 Na tem at zw iązków zachodzących między rozw ojem gospodarczym a infra­ strukturą społeczną por. J. K r o s z e l , Infrastruktura społeczna..., s. 17 i 49.

9 Por. B. W i n i a r s k i , C zyn niki i eta p y podnoszenia in tensywności gospo­ darki obszarów n ierozwin iętych. B iuletyn KPZK PAN, W arszawa 1965, s. 4 i n.

(5)

m iejsca. Dotyczy to zwłaszcza takich w skaźników , ja k zatru d n ie n ie w przem yśle, wielkość nakładów inw estycyjnych, w artość produkcji sp rze­ danej przem ysłu. N atom iast w ysoką pozycję w ojew ództw a te z ajm u ją pod względem globalnej produkcji rolniczej w przeliczeniu na 1 m iesz­ kańca, plasując się w pierw szej dziesiątce prod ucentó w żyw ności w k r a ­ ju. Nie świadczy to jed n a k o w ysokim poziom ie rozw oju roln ictw a w tych w ojew ództw ach. P ro d u kcja rolnicza jest tu podstaw ow ym źródłem utrzym ania ludności i jest rozw ijana głów nie przy w yk o rzy stan iu m etod ek stensyw nych. W skazują na to niskie n ak łady in w esty cy jn e ponoszone w latach 1986— 1991.

Uproszczony o braz gospodarki w schodnich w ojew ództw m akroregionu w yłaniający się z przytoczonych liczb w skazuje jednocześnie jak m ało skuteczna była polityka ak tyw izacji gospodarczej tego obszaru. U jaw nia słabości m echanizm u cen traln eg o planow ania, k tó ry sp rz y ja ł uznaniow ej alokacji zasobów inw estycyjnych, nie uw zględniającej w ym ogów ra c h u n ­

ku ekonomicznego, p referu jącej rozwój obszarów położonych bliżej decy­ zyjnego centrum . Polity k a taka, zam iast łagodzić dysproporcje, często je powiększała.

IV. Szczególnie zaniedbanym fragm entem in fra s tru k tu ry technicznej

badanego obszaru, m ającym swe źródło w przeszłości, je s t sieć tra n sp o r­ towa. T ransport, ch arak te ry z u ją c y się w poprzednim system ie gospodar­ czym wysokim i w skaźnikam i przew ozow ym i i nieracjonalnością przew o­ zów, przez w iele lat był „w ąskim gard łem ” ro zw o ju gospodarczego wschodniej części Polski. Niedorozw ój przem ysłu rolno-spożyw czego s p ra ­ wiał, że część surow ców pochodzenia rolniczego tra n sp o rto w a n a była do w ojew ództw wyżej uprzem ysłow ionych, by w postaci przetw orzonej po­ wracać na te re n y w schodnie.10 W surow ce i paliw a z ao p atry w an e były tą drogą podstaw ow e gałęzie p rzem ysłu (m etalow y, elektrom aszynow y, sprzętu kom unikacyjnego) nie m ające własnego zaplecza surow cow o-ener- getycznego. W tych w a ru n k a ch rozwój in fra stru k tu ry tran sp o rto w ej — m im o przeznaczania na ten cel znacznych środków inw esty cyjn ych — nie nadążał za szybko rosnącym i potrzebam i przew ozow ym i.

Duże zaniedbania w y stę p u ją zwłaszcza w rozw oju tra n s p o rtu kolejo­ wego. Długość linii kolejow ych w przeliczeniu n a 100 km kw. jest na obszarze m akroregionu niem al o połowę krótsza niż p rzeciętnie w kraju, przy czym w skaźnik te n w całym okresie pow ojennym kształtow ał się na niezm ienionym poziom ie (tab. 2). Dokonane zostały jednakże, zwłasz­ cza w ostatnich k ilk u n a stu latach, dość istotne zm iany jakościow e,

pole-10 Szerzej na ten temat: P. K a r p u ś , Zm ia ny w str u k tu rze gospodarczej woj. lubelskiego w latach 1960—1970. „Gospodarka P lan ow a” 1972, nr 9, s. 564 i n. oraz S. K o z ł o w s k i , Strategia a k ty w iza c ji regionów słabo ro zw iniętych , „Gospodarka Planowa” 1974, nr 5, s. 344.

(6)

T a b . 1. Ważn iejsz e d an e ilu st ru ce po zi om ro zw o ju go sp o da rcz eg o woj ew ód zt w ma kro re gio nu śr o d k o w o w sc h o d n ie g o w 19 92 r o k u M or e im po r ta n t d at a il lu st ra ti n g th e le vel of econ om ic g ro w th in th e p rov in ce s of th e c e n tr a l-e a st e r n m a c r o r e g io n in 1 9 9 2

Proces likw idacji zaniedbań w ro7.woju.., 209

d § tfl CO C i a>

' i

o *

ts

73 O £ a> o £ >» c s u ?►> ■*■»w >» -*-> CO W ’5M 8o •1 -N

14 Annales, sectio H, vol. XXIX/XXX

z a m o js k ie b^b^oi ij i u z e s f S A v co co oo CO CO 29,6 — co c-CO oj Łf^ 1 o 00 35 ,2 4 7 0, 9 3 9 7 .2 9 3 4 8 4 .6 8 1 4 0)

S

UJ B^B^OJ ««>4 -

l

£2 00

1

00 oj *-4 (OOJ O<N W o je w ó d z tw a cheł ms ki e lu b e la sk ie 5flU Z B 3fSM b^b s j o i J[1U Z B ^S M B^BJJOJ 48 0, 6 49 2 ,7 48 0, 6 49 2 ,7 co iC 1 co 1 o »o o iO CO CO 47 0, 7 49 2 ,9 4 5 2 4 4 1 49 46,9 41 7 1 ,6 48 0, 6 48 2 ,7 49 1 0 .5 1 9 43 1 7 .4 6 8 3 3 .7 5 9 13 2 .6 6 2 CO "Q

s a

00o CO o* 3 6 ,7 00 to O r -tT 2 6 ,8 O 6 .6 4 1 4 .7 6 3 P o ls k a b^b^oi

1

o o 1 o o 1 r-co 1 CO OJ 1 O o 4 0 3 1 iO 00 1 O o 2 5 .6 4 3 2 .3 0 2 O b sz a r P o w ie r z c h n ia w % P o ls k a = 10 0 L u d n o ść w % P o ls k a = 10 0 L ud no ść m ie js k a w

%

do o g ó łu lu d n o śc i L ic zb a lu d n o śc i na 1 k m 2 Pracu jąc y w g o sp o d a r c e n a r o d o w e j w % P o ls k a = 1 0 0 Pracu jąc y na 10 00 lu d n o śc i Prz ec tn e za tr u d n ie n ie w p r z e ­ m y śl e na 10 00 lu d n o śc i N a k ła d y in w e st y c y jn e w c. b . w 1. 1 9 9 0 19 92 w % P o ls k a = 1 0 0 Pr od u kc ja spr ze da n a pr zem ys łu w c. b . na 1 m ie sz k . w ty s. Pro du kcj a glo ba ln a ro ln ic za n a 1 m ie sz k . w ty s. (c en y st a łe z 19 91 r.)

(7)

gające na m odernizacji szlaków i tab o ru kolejowego. Nie są to e fe k ty zadowalające, bowiem koleje polskie odbiegają znacznie pod w zględem technicznym od przeciętnego sta n d a rd u europejskiego.

Nieco większy postęp ob serw u jem y w rozw oju tra n sp o rtu sam ocho­ dowego, k tó ry sta je się k on k u ren cy jn y m przew oźnikiem tow arów i ludzi. W om aw ianym okresie odzw ierciedleniem tego postępu była szybko po­ stęp u jąca — ja k na m ożliwości in w esty cy jn e k ra ju — rozbudow a i m o­ d ern izacja sieci dróg publicznych o tw ard ej naw ierzchni. D otyczy to zwłaszcza głów nych szlaków ko m unikacyjnych m ających istotne znacze­ nie zarów no w połączeniach krajow ych, ja k i m iędzynarodow ych. M im o sporych osiągnięć na tym polu długość dróg publicznych o tw ard ej n a­ w ierzchni w przeliczeniu na 100 km kw. odbiegała w m akroregionie w

całym analizow anym okresie od p rzeciętnego w skaźnika krajow ego.

Tab. 2. Gęstość sieci transportow o-kom unikacyjnej oraz liczba zarejestrow anych sam ochodów osobowych w w ojew ództw ach m akroregionu środkowow schodniego

w latach 1975— 1992

Density of the transportation and com m unication network and the number of the cars registered in the provinces of the central-eastern macroregion in the years

1975— 1992

W yszczególnienie Lata Polska b ia l­ skopod­ laskie W ojewództwa ch ełm - lu b el­ skie «kie zam oj­ sk ie

Linie kolejow e eksploato­ 1975 8,5 4,5 3,9 4,5 5,3 w ane na 100 km kw. po­ 1980 8,7 4,3 3,9 4,7 7,0

wierzchni w km 1985 8,7 4,3 3,9 4,5 7,0

1990 7,7 4,3 2,8 4,0 5,8

1992 7,5 4,3 2,9 4,0 5,8

Drogi publiczne o twardej 1975 45,6 33,6 30,2 41,6 36,6 nawierzchni na 100 km 1980 47,5 38,5 36,4 45,8 42,4 kw. powierzchni w km 1985 49,5 42,0 40,1 48,2 45,7 1991 72,2 51,7 55,3 75,6 62,7 1992 73,3 53,8 55,9 78,0 64,8

Lokata w kraju 199242 39 21 34

Drogi publiczne pokryte sie ­ 1975 32,0 25,2 28,6 36,5 28,8 cią linii regularnej kom u­ 1980 35,0 312.4 35,2 38,1 30,0 nikacji autobusowej PKS 1985 37,3 37,1 38,3 41,8 31,7 na 100 km kw. powierzch­

ni w km

1992 40,8 45,1 43,7 47,6 41,6

Samochody osobowe zareje­ 1975 32 15 14 26 11 strow ane na 1000 ludności 1980 67 36 39 57 36

1985 98 72 64 86 73

1990 138 98 90 121 106

1992 169 130 123 140 126

Lokata w kraju 1992 39 44 31 41

Źródło: Roczniki Statystyczne W ojewództw GUS 1986, s. LII, 1992, s. XLI, 1993, s. LIX i n., s. 217, Rocznik Statystyczny GUS 1991, s. LVI.

(8)

Proces likw idacji zaniedbań w rozwoju... 211

W 1992 roku jedy n ie woj. lu b elsk ie osiągnęło nieco wyższy w skaźnik gę­ stości dróg w po ró w n an iu ze śred n ią k rajo w ą (21 lo kata w k raju ). W po­ zostałych w ojew ództw ach w skaźniki te kształto w ały się n ad al na znacz­ nie niższym poziom ie lo ku jąc je n a dalszych m iejscach w k ra ju (woj. za­ m ojskie — 34 lo kata, chełm skie — 39, bialskopodlaskie — 42). W skaźniki sam ochodów osobow ych w p rzeliczeniu na 1000 ludności także k sz ta łtu ją się w woj. w schodnich znacznie poniżej śre d n ie j k rajo w ej.

D otkliw ą w adą k olejow ej i drogow ej sieci tra n sp o rto w e j w m a k ro re ­ gionie jest to, że nie tw o rzy ona jednolitego logicznego u k ład u , lecz sze­ reg układó w rozproszonych, nie pow iązanych w zajem nie, co u tru d n ia roz­ w ój tra n s p o rtu i racjo n alizację przew ozów . Szczególnie upośledzone pod ty m w zględem są w schodnie w ojew ództw a m ak ro reg io n u .11

V. W now oczesnej gospodarce bardzo w ażną rolę odgryw a system

łączności. W w ysoko ro zw in ięty ch k ra ja c h znaczenie info rm acji, dostęp do nich i m ożliw ość szybkiego p rzek azy w ania na odległość zostały dość szybko zauw ażone i docenione. W gospodarce ry n k o w e j in fo rm acja jest bow iem bardzo cenn y m to w arem . D latego w k ra ja c h ty ch obserw u jem y olbrzym i postęp w dziedzinie rozw oju telek om un ik acji. W k ra ja c h o gos­ podarce cen traln o -n ak a z o w e j sp raw y te zostały bardzo zaniedbane, s ta ­ now iąc isto tn ą b a rie rę doko n ujący ch się obecnie przeobrażeń gospodar­ czych. Rzecz jasn a nie m ożna negow ać pew nego postępu w zakresie roz­ w oju sieci i u rząd zeń łączności, jed n ak dokonyw ane zm iany m iały b a r­ dziej c h a ra k te r ilościow y niż jakościow y. W yraźny postęp odnotow ujem y zw łaszcza w rozw oju tra d y c y jn y c h u słu g pocztow ych. Ju ż w la ta c h 1944— 1975 na obszarze byłego woj. lubelskiego niem al trz y k ro tn ie zw iększyła się liczba placów ek pocztow ych, a liczba m ieszkańców p rzy p ad ający ch na 1 placów kę zm niejszyła się w ty m okresie o połow ę.12 W lata ch 1975— — 1992 liczba ty ch placów ek w przeliczeniu na 10 tys. m ieszkańców p rze ­ kroczyła we w szystkich w ojew ództw ach m ak roregionu śred n i w skaźnik k r a ­ jow y (tab. 3). N ato m iast słabe re z u lta ty uzyskano w dziedzinie rozw oju t e ­ lefonizacji, choć i tu — zw łaszcza w o sta tn ic h lata ch — postęp jest znacz­ ny. W 1975 ro k u we w schodnich w ojew ództw ach m akroregio nu liczba telefonów w przeliczeniu n a 1000 ludności była niem al o połowę m n ie j­ sza od śre d n ie j k rajo w e j. W 1992 ro k u woj. lubelskie osiągnęło średni w skaźnik k rajo w y , w oj. bialskopodlaskie n a w e t go przekroczyło, woj. chełm sk ie znacznie zbliżyło się do w skaźnika krajow ego, n a js ła b ie j w ypo­ sażone jest w sieć telefoniczną nad al woj. zam ojskie. W o sta tn ic h lata ch o b serw u jem y tak że szybki postęp w dziedzinie łączności teleksow ej, choć sy tu a c ja w poszczególnych w ojew ództw ach jest zróżnicow ana. N

ajszyb-11 R. M y n a , Transport i łączność [w:] Dzieje Lubelszczyzny, t. II, PWN, War­ szaw a 1979, s. 236 i n.

(9)

Tab. 3. Placówki pocztow o-telekom unikacyjne oraz abonenci telew izyjni, te le fo ­ niczni i teleksow i w w ojew ództw ach makroregionu środkowow schodniego w latach

1975— 1992

The post and telecom m unications offices and television , telephone and tele x subscriberis in the provinces of the central-eastern macroregon in the years

1975—1992

W yszczególnienie Lata Polska biał-skopod laskie W ojewództwa chełm - lu b el­ skie skie zam oj­ sk ie

Placówki pocztow o-teleko- 1975 2,4 3,3 3,4 2,5 3,3 m unikacyjne na 1*0000 lu d ­ 1980 2,3 3,2 3,3 2,4 3,3 ności 1985 2,2 3,2 3,3 2,4 3,1 1990 2,1 2,9 3,1 2,2 3,1 1992 2,1 2,8 3,1 2,2 3,0 Abonenci telefoniczni na 1975 42,9 21,2 25,4 38,8 19,3 1000 ludności 1980 54,4 32,0 39,9 51,3 27,8 1985 66,4 45,7 50,5 64,2 39,2 1990 86,2 66,7 69,7 85,1 63,8 1992 102,5 108,7 90,3 102,6 75,2 Abonenci teleksow i na 100000 ludności 1992 100,5 109,9 65,0 83,8 49,0 Abonenci telew izyjni na 1975 189 249 151 169 121

1000 ludności 1980 223 276 197 207 175 1985 254 307 237 238 208 1989 254 245 255 243 235 w tym miasto 298 272 270 279 256 w ieś 211 219 240 207 214 1992 250 238 252 241 230 w tym miasto 298 263 271 281 254 w ieś 203 213 233 201 206

Źródło: Roczniki Statystyczne W ojewództw GUS 1986, s. LIII—LIV oraz LXVI, 1990, s. 134, 1993, s. 129, Roczniki Statystyczne GUS 1991, s. LVII, 1993, s. CII.

ciej rozw ijano łączność teleksow ą w woj. bialskopodlaskim , w k tó ry m przekroczono k rajo w y w skaźnik liczby ab o nen tów w przeliczeniu n a 100 tys. ludności, w olniej proces ten dokonyw ał się w woj. lubelskim , n a j­ słabsze zaś w yniki uzyskano w w ojew ództw ach chełm skim i zam ojskim , w k tó ry ch analizow any w skaźnik jest niższy niem al o połow ę od k r a jo ­ wego. Nie w y stę p u ją n ato m iast, zasługujące n a uw agę, różnice w w yp o ­ sażeniu gospodarstw dom ow ych w sp rzęt rad io w o -telew izy jn y w poszcze­ gólnych w ojew ództw ach.

VI. Proces akty w izacji gospodarczej regionów słabo rozw iniętych

pobudza rozw ój budow nictw a m ieszkaniow ego, k tó re jest n ie tylk o po­ chodną, ale i sty m u lato re m rozw oju społeczno-gospodarczego każdego obszaru. W te j dziedzinie we w schodnich w ojew ództw ach uzyskano znacz­ n y postęp (tab. 4). N ajb ard ziej sy n tety czn y m i m iern ik am i zaspokojenia potrzeb m ieszkaniow ych ludności jest p rzeciętna liczba osób p rzy p a d a ­

(10)

Proces likw idacji zaniedbań w rozwoju.., 213

jących na 1 izbę oraz pow ierzchnia użytkow a m ieszkań na 1 osobę. W skaźnik zagęszczenia izb in fo rm uje, że w la ta c h 1975— 1992 zarów no w k ra ju , jak i w b a d a n y ch w ojew ództw ach znacznie zbliżono się do zakła­ d a n e j w p ro g ra m ac h m ieszkaniow ych n o rm y 1 osoby na 1 izbę, przy czym niższe w skaźniki zagęszczenia izb u zyskano w m iastach niż na wsi. O n ie ­ znacznej, lecz sy ste m aty c zn e j popraw ie w arunk ów m ieszkaniow ych lu d ­ ności św iadczą też rosnące w skaźniki pow ierzchni u żytk ow ej m ieszkań w m 2 p rz y p a d a ją c y c h n a 1 osobę. W całym bad any m okresie przew yższa­ ły one nieznacznie przeciętn e w skaźniki k rajow e i we w szystkich w o je­ w ództw ach k sz ta łto w a ły się n a zbliżonym poziomie. O skali budow nictw a m ieszkaniow ego w o sta tn ic h lata ch in fo rm u ją nas w skaźniki procentow e przy ro stu m ieszk ań oraz izby oddane do u ż y tk u w przeliczeniu na 1000 osób*

P ro cen to w e p rz y ro s ty m ieszkań w la ta c h 1978— 1992 były niew ielkie i zarów no w k r a ju , jak i w analizow anych w ojew ództw ach, k ształtow ały się na zbliżónym poziom ie (ż w y ją tk ie m w ojew ództw a zam ojskiego). O r e ­ gresie b u d o w n ictw a m ieszkaniow ego w lata ch 1976— 1992 świadczy m a ­ lejąca ilość o d d an y ch do u ż y tk u izb w przeliczeniu n a 1000 osób. Jed n akże i w ty m p rz y p a d k u sy tu a c ja w ojew ództw w chodzących w skład m ak ro ­ regionu na tle p rzeciętn y ch w skaźników k rajo w y ch ry su je się dość ko ­ rzystnie. Częściowo m ożna to tłum aczyć ty m , że sk u tk i recesji w w ięk­ szym sto pn iu d o tk n ę ły sek tó r budow nictw a uspołecznionego niż indyw i­ dualnego, d o m in u jąceg o na wsi i w m ałych m iasteczkach.

R egres b u d o w nictw a m ieszkaniow ego i niskie w skaźniki p rzy ro stu m ieszkań o d d alają w czasie m ożliw ość zaspokojenia p o trzeb m ieszkanio­ w ych m łodych m ałżeństw . O dużych niezaspokojonych po trzebach w tym zakresie św iadczą w skaźniki liczby gosopdarstw dom ow ych p rz y p a d a ją ­ cych na 100 m ieszkań. W ielkość ty ch potrzeb zarów no średnio w k raju , jak i w b a d a n y ch w ojew ództw ach, k sz ta łtu je się n a dość zbliżonym po­ ziomie. T ru d n ie jsza sy tu a c ja m ieszkaniow a w y stę p u je w bard ziej zalu d ­ nionym w ojew ództw ie lu b elsk im niż w woj. wschodnich.

Istotne znaczenie dla poziom u zaspokojenia potrzeb m ieszkaniow ych społeczeństw a m a w yposażenie m ieszkań w podstaw ow e urządzenia b y to ­ we, jak wodociąg, łazienka, c e n traln e ogrzew anie. W 1970 roku na ob­ szarze m ak ro reg io n u w urząd zenia w odociągow o-kanalizacyjne w yposażo­ n y ch było 21,5% m ieszkań, w u stę p y spłukiw ane — 16,9%, przy czym były to w skaźniki d w u k ro tn ie niższe od śred n iej k ra jo w e j.13 W 1992 roku poziom w yposażenia m ieszkań w u rządzenia wodociągowe, łazienkę i cen ­ tra ln e o grzew anie zbliżył się w m iastach m akro reg ion u do średniego stan

-13 Zob. A. K i e r e k , J. M a r t y c h i e w i c z , Z. S ł o t w i ń s k i , R ozwój spo­ łeczno-gospodarczy i rola L ubelszczyzny w X X X - le c iu PRL na tle innych regionów i kraju [w:] D zie je Lubelszczyzny..., s. 542.

(11)

Tab. 4. Wskaźniki ilustrujące warunki m ieszkaniow e ludności w ojew ództw m akro­ regionu środkowowschodniego w latach 1975— 1992

The indexes illustrating the living conditions of the population in the provinces of the central-eastern macroregion in the years 1975— 1992

W yszczegól nienie Lata Polska b ial­ skopod­ lask ie Województwa chełm - lu bel­ skie skie zam oj­ skie

Przeciętna liczba osób na 1975 1,21 1,24 1,30 1,32 1,39

1 izbę 1980 1,11 1,15 1,18 1,17 1,23 1985 1,04 1,07 1,10 1,10 1,15 1990 1,00 1,02 1,04 1,04 0,95 w tym miasto 0,95 0,97 0,98 0,98 0,95 wieś 1,07 1,05 1,09 1,14 0,95 1992 0,97 0,99 1,01 1,01 1,06 w tym miasto0,92 0,95 0,94 0,95 wieś1,07 1,03 1,12 1,11 Powierzchnia użytkowa 1980 14,9 16,0 15,0 14,3 15,7 mieszkań w m kw. na 1990 17,5 17,2 15,9 15,3 16,7 osobę 1985 15„9 18,3 17,6 16,8 18,0 1992 17,9 18.8 18,1 17,5 18,5 Lokata w kraju7 19 30 13

Izby oddane do użytku na 1976—80 142,0 131,8 141,1 161,9 106,5 1000 ludności 1981—85 101,2 107,9 97,2 107,1 96,7 1991—92 29,3 40,9 37,4 39.3 34,6 Przeciętna powierzchnia użytkowa 1 m ieszkania 1992 75,0 78, 73,4 70,3 73,3 Przyrost m ieszkań w 1989 r. w stosunku do 1978 r. w % 15,9 12.9 15,1 16,9 8,3 Przyrost mieszhań w 1992 r. w stosunku do 1990 r. w % 2,3 3.0 2,9 3,4 2,8 Liczba gospodarstw dom o­

w ych na 100 mieszkań: 1991 111,7 109,8 111,9 114,4 110,7 Mieszkania m iejskie w ypo­

sażone w instalacje w % ogółu mieszkań: w wodociąg 1978 87,2 57,5 76,1 84,5 67,5 1990 95,1 79,8 91,9 93,3 87,8 1992 95,6 83,1 93,9 94,7 91,3 w łazienkę 1990 83,0 76,4 80,3 85,7 81,4 1992 84,7 79,8 82,8 87,3 84,6 w centralne ogrzewanie 1978 56,9 46,4 50,4 67,7 54,1 1990 73,8 70,6 72,9 82,5 75,0 1992 76,1 74,6 75,4 84,3 78,3 Mieszkania w iejskie w ypo­

sażone w instalacje w % ogółu mieszkań: w wodociąg 1978 35,8 16,8 15,7 19,4 20,6 1990 64,7 44,2 43,8 45,3 47,5 1992 71,2 50,5 50,3 51,6 53,9 w łazienkę 1990 51,9 37,5 33,9 37,1 37,3 1992 57,3 41,7 38,1 41,7 41,6 w centralne ogrzewanie 1978 17,0 12,1 10,5 14,9 11,2 1990 40,9 30,8 28,8 36,2 30,5 1992 45,8 34,3 32,1 40,8 34,3 Źródło: Roczniki Statystyczne W ojewództw GUS 1986, s. LIX—LX, 1990, s. XLIV—V, 1992, s. LX, 1993, s. XLVI oraz 70—72. Roczniki Statystyczne GUS 1991, s. 410, 1993, s. CIV.

(12)

Proces likwidacji zaniedbań w rozwoju., 215

d a rd u krajow eg o (w woj. lub elsk im n a w e t go przew yższył), natom iast na wsi w skaźniki w yposażenia m ieszkań w te u rządzen ia znacznie odbie­ gały w dół od śre d n ie j k rajo w ej.

VII. W ojew ództw a wchodzące w sk ład m akro reg ion u środkow o­

w schodniego cech uje stosunkow o niezły — jak na w aru nk i gospodar­ cze — poziom rozw oju n iek tó ry ch elem en tó w in fra s tru k tu ry społecznej. W ynika to z fa k tu , ze o poziom ie rozw oju in fra s tru k tu ry społecznej d e ­ cydow ały w przeszłości nie ty lk o p o trzeby ekonom iczne, lecz także spo­ łeczne. Isto tn e znaczenie m iały zw łaszcza takie czynniki, jak w zrost licz­ by ludności i jej s tru k tu ra dem ograficzna, u w a ru n k o w an ia kadrow e, m o­ żliwości, jakie stw arza postęp n au k ow o -techn iczny i organizacy jny itp .u P odstaw ow e znaczenie dla rozw oju u sług zaliczanych do tej sfery m a ją jednakże m ożliwości inw esto w an ia, a zw łaszcza grom adzenia i w y ­ d atko w an ia środków na te cele. W w a ru n k a c h c e n traln ie kierow anej gos­ pod ark i so cjalisty czn ej fund u sze na rozw ój bazy m ateriało w o -tech n icznej szkolnictw a pochodziły głów nie z b u d żetu p ań stw a i rozdzielane b yły przy znacznym uw zględnieniu lo k aln y ch potrzeb i respek tow an iu zasad e g a lita rn y ch . D otyczy to zw łaszcza szkolnictw a ogólnokształcącego, które w w y n ik u ta k ie j p o lity ki ro zw ijan e było w k ra ju dość rów nom ierne. D latego też rozw ój bazy m a te ria ln e j i k ad ro w ej tego ty pu szkół we w szystkich b ad an y ch w ojew ództw ach p rzebieg ał stosunkow o pom yślnie, w tem p ie um ożliw iającym kształcenie ta k ie j sam ej liczby dzieci i m ło­ dzieży jak p rzeciętnie w k ra ju (tab. 5).

G lobalnie rzecz biorąc baza m a te ria ln a i kad ro w a szkolnictw a p o d sta­ wowego, ro zp a try w a n a w aspekcie ilościow ym , w pełn i zaspokajała po­ trz e b y ośw iatow e, stw a rz a ła w zasadzie w y sta rc z a ją c e w a ru n k i dla r e a li­ zacji ustaw ow ego obow iązku nau czan ia w zakresie szkolnictw a p o d sta­ wowego. Liczba kształconych uczniów w ty m system ie determ in o w an a była liczebnością dzieci w w ieku szkolnym . W w ojew ództw ach o w ięk ­ szym przyroście n a tu ra ln y m (bialskopodlaskie, chełm skie, zam ojskie) w skaźnik uczniów na 1000 osób k sz ta łto w ał się nieco pow yżej śred n iej k rajo w e j, w w ojew ództw ie o m n iejszy m przyroście (lubelskie) nieco

po-Podobnie k sz ta łtu je się sy tu a c ja w zakresie ogólnokształcącego szkol­ nictw a średniego. Tu także liczba uczniów pobierający ch n au k ę w tym system ie u w aru n k o w an a jest p o p u lacją m łodzieży w określonych p rze ­ działach w ieku, jednakże w g rę w chodzą także tak ie czynniki, jak do­ stępność tego ty p u szkół w rejo n ie zam ieszkania, zamożność społeczeń­ stw a, jego asp ira cje itp. Z przytoczonych w tab. 5 d an ych w ynika, że w skaźniki kształcenia m łodzieży w liceach ogólnokształcących we w

szyst-14 Zob. K. P o d o s k i, Infrastruktura społeczna, je j stan i tendencje zmian w kraju (1950—2000). B iuletyn KPZK PAN, Zeszyt 140, W arszawa 1988, s. 86. Por. także J. K r o s z e 1, Infrastru ktura społeczna..., s. 85 i n. 181 i n.

(13)

kich badanych w ojew ództw ach p rzekroczyły w 1992 r. śred ni w skaźnik krajow y, przy czym w woj. lubelskim n a w e t znacznie.

Większe różnice m iędzy badanym i w ojew ództw am i, a także w rela cji do śred n iej k rajow ej, o b serw ujem y w zakresie szkolenia uczniówT w sy ­ stem ie szkolnictw a zawodowego. Na początku badanego okresu rela cje

Tab. 5. W skaźniki ilustrujące rozwój szkolnictw a w w ojew ództw ach makroregionu środkowowschodniego w łatach 1975— 1992

The indexes illustrating the developm ent of education in the provinces of the central-eastern macroregion in the years 1975— 1992

W ojewództwa

W yszczególnienie Lata Polska b ial­ skopod­ laskie ch e łm ­ skie lu bel­ skie zam oj­ sk ie

Liczba uczniów na 1000 lud­ ności:

w szkołach podstaw owych 1975 1980 1985 1990 1992 130.1 119.2 131.2 137,5 139,0 141.0 129.0 137,6 144,8 148,3 131.2 121,7 136.2 146,6 147,9 120,8 116,6 129.5 135,0 137.6 137.4 127.7 133,2 137.8 145.5 w liceach ogólnokształcących 1975 1980 1985 1990 1992 18,2 11,6 10,3 12,2 15,8 18,0 12,0 12,8 14,4 18,6 15.7 11.1 11,2 12,2 17.7 21.9 14,3 13,0 15.9 20,7 17.7 12,1 11,5 13,4 13.7 w szkołach zawodowych 1975 1980 1985 1990 1992 60,2 51,8 41,3 46,1 45,6 37.6 41,4 34.2 39.7 39.2 53.7 50.7 39,0 46,3 47,2 67.5 58,0 48,7 51.5 41.8 44,1 44,0 41.8 Liczba dzieci w placówkach

w ychow ania przedszkol­ nego w % do ogółu dzieci w w ieku 3—6 lat 1975 1980 1985 1989 1992 41.1 48,8 50.2 48,7 42,6 35,8 45,0 48.7 48,2 41.8 35.3 42.6 46.7 47.4 37.7 41.4 47,3 50,9 49.5 42,1 32.0 38.8 41.1 43,5 37.8 Liczba uczniów szkół pod­

staw ow ych na: szkołę: w mieście na w si 1992 271 680 132 175 978 107 178 812 102 253 813 121 163 919 111 nauczyciela: w m ieście na wsi 17 19 14 15 20 12 16 19 13 16 18 13 14 18 12 oddział: w m ieście na w si 23 26 18 20 27 17 21 27 17 23 27 18 20 28 18 pomieszczenie do nauczania: w m ieście 26 34 18 21 42 15 22 39 16 26 37 17 26 43 17

Źródło: Roczniki S tatystyczne W ojewództw: GUS 1986, s. LXII i n., 1990, s. XX XV II i s. XLVIII—IX, 1993, s. L oraz 101.

(14)

Proces likw idacji zaniedbań w rozwoju.., 217

uczniów szkolonych w tym system ie k ształtow ały się bardzo n iek o rzy st­ nie dla w schodnich województw': bialskopodlaskiego, zam ojskiego, w m niejszym sto p n iu chełm skiego. W woj. lubelskim liczba uczniów szkół zaw odow ych p rzew yższała nieco śred n i w skaźnik krajow y. W m iarę u pływ u la t d y sp ro p o rcje w ty m zak resie uległy złagodzeniu. Było to jed ­ n ak pow iązane głów nie z dużym , bo w ynoszącym ponad 30%, zm niejsze­ niem liczby uczniów szkół zaw odow ych w k ra ju , przy czym najw iększy sp ad ek liczby uczniów w przeliczeniu na 1000 osób, zarów no w k ra ju , jak i wr bad an y ch w ojew ództw ach, o b serw u jem y w 1985 roku. Na znaczne wrah an ia ty ch w skaźników w czasie i p rzestrzen i w yw iera w pływ nie ty l­ ko liczba m łodzieży p rag n ą c e j się uczyć zaw odu, ale także atrak cy jn o ść u zy sk anych k w a lifik ac ji oraz dostępność te j form y kształcenia. Duże z n a ­ czenie m a także zapotrzebow anie gospodarki na k w alifikow ane k a d ry oraz w iążąca się z ty m skłonność podm iotów gospodarczych do ponosze­ nia ciężarów zw iązanych z k ształcen iem k a d r. W ystępu jąca w o statnich la ta c h recesja gospodarcza oraz pogarszanie się kondycji ekonom icznej d użych p rzed sięb io rstw p ań stw o w y ch zm niejszyło zainteresow an ie ro z­ w ojem szkolnictw a zawodowego, któ reg o absolw enci w znacznym stopniu zasilają szeregi bezro b o tn ych .

W poprzednim system ie społeczno-gospodarczym państw o p rzyw iązy­ w ało dużą w agę do rozw oju placów ek w ychow ania przedszkolnego. Do­ w odzą tego rosn ące w lata ch 1975— 1985 procentow e w skaźniki dotyczące dzieci w w ieku 3 do 6 la t o b jęty ch w ychow aniem przedszkolnym . W 1989 roku niew ielkie różnice m iędzy b ad any m i w ojew ództw am i w y stęp ujące w przeszłości zostały zniw elow ane i w skaźniki dotyczące dzieci o b jęty ch w y ­ chow aniem przed szk olny m na ich obszarze zbliżyły się do poziom u średn iej k rajo w e j. W te j w ażnej dziedzinie p o lity k i społecznej dokonano zatem znacznego postęp u , skoro obszar ten przed 1975 rokiem , pod w zględem liczby dzieci o b jęty c h w ychow aniem przedszkolnym , zajm ow ał ostatn ią pozycję w k r a ju .15 N iestety w 1992 roku tru dn ości ekonom iczne przed­ siębiorstw , sk ro m n e środki budżetow e sam orządów lokalnych, a także sp ad ek zam ożności rodzin, na k tó re p rzerzu ca się znaczną część ciężarów zw iązanych z u trz y m an ie m przedszkoli, spow odow ały reg res te j w ażnej fo rm y usług społecznych.

VIII. Do dziedzin zanied ban y ch w m akroregionie, m im o znacznego

postępu, n ależy tak że zaliczyć rozw ój służby zdrow ia. W przeszłości roz­ w ój bazy m ate ria ln o -te c h n ic z n e j i k ad ro w ej służącej zaspokojeniu po­ trz e b zd row otny ch ludności fin an so w an y był głów nie z b u dżetu państw a. P rz y podziale środków budżetow ych m iędzy w ojew ództw a — poza w zglę­ dam i o c h a ra k te rz e uznaniow ym i a rg u m e n ta m i pozam eryto ry czny m i —

(15)

kierow ano się k ry te ria m i społecznym i, to jest skalą uzasadnionych po­ trzeb oraz dążeniem do w m iarę rów nom iernego rozm ieszczenia placó­ wek służby zdrow ia w k ra ju , zwłaszcza św iadczących usługi podstaw o­ we. Usługi specjalistyczne i duże obiekty szpitalne k o ncen trow an e były w w iększych ośrodkach m iejskich, zwłaszcza w m iastach w ojew ódzkich. Znaczna część środków na ochronę zdrow ia pochodziła także od z a k ła ­ dów przem ysłow ych posiadających w łasne lecznictw o, co popraw iło sy ­ tu ację służby zdrow ia na obszarach uprzem ysłow ionych. M imo szczup­ łości środków przeznaczanych na ochronę zdrow ia, u d ało się w n iek tó ­ ry ch jej dziedzinach złagodzić dysprop orcje reg ion alne w poziom ie z a ­ spokojenia potrzeb leczniczych społeczeństw a. N iem niej n ad al o b serw u ­ jem y duże d yspro p orcje region aln e w rozm ieszczeniu bazy m aterialn o - -technicznej i k a d ry lek a rsk ie j (tab. 6). Mimo podw ojenia w latach 1975— — 1992 liczby lek arzy w przeliczeniu na 10 tys. m ieszkańców , we w schod­ nich w ojew ództw ach m ak roreg io n u w skaźniki te są n ad al znacznie niż­ sze niż średnio w k ra ju . Je d y n ie w woj. lubelskim — ze w zględu na roz­ budow ane zaplecze kliniczne A kadem ii M edycznej — nasycenie k a d rą lekarską w całym b ad any m okresie było wyższe niż p rzeciętnie w k raju . Jeszcze gorzej kształto w ało się nasycenie w ojew ództw m ak ro regionu k a ­ d rą lekarzy den tystó w . Liczba lek arzy te j specjalności k ształtow ała się w całym bad an ym okresie na k a ta stro faln ie niskim poziom ie, przy czym dotyczyło to zarów no obszaru całego k ra ju , jak i b a d a n y ch w ojew ództw , zwłaszcza położonych w zdłuż w schodniej g ran icy k ra ju . W nieco lepszej sy tu acji znajdow ało się woj. lubelskie, ze w zględu na bezpośrednie od’ działyw anie pow ołanego k ilkanaście la t tem u W ydziału Stom atologii przy Akadem ii M edycznej w Lublinie.

K orzystniej k ształto w ała się sy tu a c ja w dziedzinie rozm ieszczenia i nasycenia służby zdrow ia średn im personelem m edycznym . We w szyst­ kich badanych w ojew ództw ach liczba p ielęg n iarek p rzy p ad ający ch na 10 tys. ludności przekroczyła p rzy końcu badanego o kresu śred n i poziom krajow y. Nie o bserw u jem y też w iększych dysprop orcji w rozm ieszczeniu personelu pielęgniarskiego na obszarze m akroegionu.

N iezw ykle w ażną spraw ą, bo poch łaniającą duże śro dk i inw esty cy j­ ne, jest rozw ój bazy m a te ria ln e j w postaci przychodni o raz szpitali i u r u ­ chom ionych w nich łóżek. W te j dziedzinie o b serw u jem y także znaczny postęp w b adanych w ojew ództw ach. O ile w skali k ra ju w skaźnik łóżek szpitalnych p rzy p ad ający ch na 10 tys. ludności w całym badan ym o k re ­ sie pozostaw ał w zasadzie na niezm ienionym poziom ie, to w m ak ro reg io­ nie, z w y jątk iem w ojew ództw a zam ojskiego, w zrósł znacznie, przew yż­ szając w 1992 średn i w skaźnik krajow y. N ajw iększe p ostępy w tym za­ kresie poczyniło woj. bialskopodlaskie i chełm skie (w zrost w stosunku do roku 1975 odpow iednio o 61 i 21%). N ajw iększą liczbą łóżek szpitalnych —

(16)

Proces likw idacji zaniedbań w rozwoju... 219

z przyczyn o k tó ry c h była m ow a — d y sp o n u je w oj. lu belsk ie (o 9 więcej niż średnio w k ra ju ).

Duże d y sp ro p o rcje w rozm ieszczeniu placów ek służby zdrow ia w y ­ s tę p u ją w p rze k ro ju : m iasto— wieś. P rzeciętn ie na wsi na 1 ośrodek zdro­ wia p rzyp ad a około 1000 m ieszkańców w ięcej niż n a 1 przychodnię w mieście. W p rz e k ro ju b a d a n y ch w ojew ództw nie o b serw ujem y jednak rażący ch d ysprop o cji w ich rozm ieszczeniu. W woj. lubelsk im z a tru d n ia ­ jącym n ajw ię c e j lek arzy , liczba ludności p rzy p a d a ją c e j n a 1 przychodnię w m ieście jest re la ty w n ie w ysoka zarów no w porów naniu ze śred n ią k r a ­ jową, jak też z pozostałym i w ojew ództw am i m akro reg ion u. Św iadczy to o sk u p ien iu lek a rzy w szp italach i k lin ik ach oraz o niedorozw oju p la ­ ców ek lecznictw a podstaw ow ego. Rozm ieszczenie ośrodków zdrow ia na

Tab. 6. Personel słu żb y zdrowia i łóżka w szpitalach na 10 tys. ludności w w oje­ w ództw ach m akroregionu środkowow schodniego w latach 1975— 1992 The personnel of the health service and the num ber of beds per 10,000 people in

the provinces of the central-eastern m acroregion in the years 1975— 1992

W yszczegól nienie Lata Polska b ia l­ skopod­ laskie W ojewództwa chełm - lu b el­ sk ie skie zam oj­ sk ie Lekarze 1975 15,9 7,7 8,8 21,7 6,5 1980 17,8 10,6 12,3 24,2 8,6 1985 19,6 13,8 13,0 27,8 10,8 1989 20,8 14,9 15,2 30,1 11,8 1992 21,8 16,7 16,6 31,7 13,7 Lekarze dentyści 1975 4.4 2,4 2,2 4,2 2,0 1980 4,7 3,1 3,1 4.8 2,3 1985 4,7 3,6 2,9 5,4 2,8 1990 4,7 3,5 3,4 5,8 3,3 1992 4,3 3,6 3,7 6,1 3,2 Pielęgniarki 1975 35,9 20,4 25,5 35,0 21,1 1980 43,9 32,6 41,8 43,3 33,3 1985 48,1 40,9 50,7 50,1 42,0 1990 52,0 51,6 61,2 54,2 50,7 1992 53,0 56,9 65,3 58,5 56,8

Łóżka w szpitalach ogólnych 1975 55,1 35,6 48,9 57,7 36,3 1980 56,2 35,8 56,4 63,2 40,1 1985 56,4 42,0 61,4 63,1 40,5 1990 57,0 56,2 59,8 63,8 40,6 1992 55,8 57,4 59,4 64,5 40,1 W m ieście na 1 przychodnię ludności 1992 3766 3019 3278 4012 2848

Na wsi na 1 ośrodek zdro­

wia ludności 1992 4397 4524 4663 4307 4604

Porady udzielone przez le ­

karza na 1 m ieszkańca 1992 6,5 4,9 5,3 7,5 4,8

Źródło: R oczniki S tatystyczn e W ojew ództw GUS: 1986, s. LXVI1I i n., 1990, s. 93—95, 1993, s. 85—86.

(17)

wsi jest w w ojew ództw ach m ak ro reg io nu b ard ziej rów nom ierne, a w sk aź­ niki ludności p rzy p ad ającej na 1 ośrodek zdrow ia w woj. w schodnich nieznacznie przew yższają poziom w skaźnika krajow ego.

Na po praw ę ochrony zdrow ia w m akroregionie duży w pływ m iało pow ołanie w 1950 roku w L u b linie A kadem ii M edycznej kształcącej w y ­ soko kw alifikow ane k a d ry m edyczne w szystkich specjalności dla potrzeb regionu i całego k ra ju . U m ożliw iło to rozw ój specjalistyczn ych placów ek służby zdrow ia w w iększych aglom eracjach m iejsk ich oraz pow szechnie dostępnych dla ludności placów ek lecznictw a podstaw ow ego.

IX. W konkluzji dotychczasow ych rozw ażań m ożna stw ierdzić, że w

w yniku ak ty w izacji gospodarczej w ojew ództw m akroregion u środk o w o ­ w schodniego osiągnięto w lata ch 1975— 1992 w dziedzinie rozbudow y podstaw ow ych urządzeń in fra s tru k tu ry tech nicznej i społecznej duży po­ stęp. Nie zdołano jed n ak usunąć w szystkich zaniedbań i opóźnienia w rozw oju n iek tó ry ch elem entów in fra s tru k tu ry w sto su nk u do reszty k r a ­ ju są n ad al znaczne. P row adzona w poprzednich lata ch polityka, z m ie ­ rzająca do u su w ania d y sp ro p o rcji w rozm ieszczeniu urządzeń in fra s tru k ­ tu ry technicznej i społecznej oraz w poziom ie św iadczonych w ty m za­ kresie usług, okazała się z p e rsp ek ty w y czasu m ało skuteczna. O podziale środków na te cele często nie decydow ały rac jo n aln e k ry te ria potrzeb społecznych, lecz u k ład y p erso n alne i a rg u m e n ty pozam erytoryczne. W iększość środków in w esty cy jn y ch kierow ana by ła do dużych aglo m e­ racji m iejskich będących ośrodkam i w ładzy i a d m in istra c ji terenow ej. D latego w b adanym okresie szybciej rozw ijały się daw ne m iasta w o je ­ wódzkie oraz m iasta podniesione w 1975 r. do ran g i m iast w ojew ódzkich, podupadły n ato m iast byłe m iasta pow iatow e i m ałe osiedlą m iejskie po­ zbawione p rzem y słu .16 Sposób podziału tych środków oraz w w ielu p rz y ­ padkach łatw ość ich uzyskania były przyczyną częstej in w esty cy jn ej m e ­ galom anii oraz niegospodarności. U sunięcie ty ch neg aty w n y ch zjaw isk u p a tru je się w rozw oju sam orządu lokalnego oraz w refo rm ie a d m in i­ stra c ji p rzew id u jącej pow rót do koncepcji pow iatów . Jeśli jednak nie zostaną stw orzone racjo n aln e i skuteczne m echanizm y pozyskiw ania i po­ działu środków finansow ych, sam orządów lo k alny ch działających na ob­ szarach gospodarczo zacofanych nie będzie stać na finansow anie rozw oju i eksploatacji drogich urząd zeń in fra s tru k tu ry tech n iczn ej i społecznej. W ówczas różnice reg ion aln e w te j w ażnej dla społeczeństw a dziedzinie zaspokojenia potrzeb społecznych będą się pogłębiać.

(18)

The Process of Liquidation and Negligence... 221

S U M M A R Y

The purpose of the paper is to find out w hether and to w hat extent the past mechanism of central planning and m anaging the econom y contributed to the appeasem ent of disproportions in the developm ent of the technical and social in fra­ structure in the Eastern provinces of Poland which belong to the central-eastern macroregion. The analysis of the selected indexes illustrating the developm ent of the technical and social infrastructure show s that the stim ulation of the economic growth of this area resulted in a considerable progress in the field of the develop­ ment of the basic tools of infrastructure (especially the social infrastructure) in the years 1975— 1992. However, not all the negligence was done aw ay w ith and the delays in the developm ent of som e elem ents of the infrastructure (especially the technical infrastructure) are still considerable, especially in relation to the rest of the country. This refers particularly to the eastern provinces com m only referred to as the ’’eastern w a ll”. It proves in sufficien t efficien cy of the policy run in the form er years and aim ing at doing aw ay w ith the disproportions in the distribution of the tools of the technical and social infrastructure as w ell as in the level of the services rendered in this sphere.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Liczba lekarzy tej specjalności kształtowała się w całym badanym okresie na katastrofalnie niskim poziomie, przy czym dotyczyło to zarówno obszaru całego kraju, jak i

Zezwolenia na pobyt czasowy i pracę udziela się wtedy, gdy celem Twego po- bytu na terytorium Polski jest wykonywanie pracy oraz spełnione są łącznie następujące warunki:.. •

Dzięki solidnym kołom lub gąsienicom oraz możliwości zdalnego sterowania maszyny marki Nordtrack można również z łatwością przemieszczać w obrębie miejsca prowadzenia

Dzięki solidnym kołom lub gąsienicom oraz możliwości zdalnego sterowania maszyny marki Nordtrack można również z łatwością przemieszczać w obrębie miejsca prowadzenia prac,

- Cenę oferty należy obliczyć uwzględniając wszystkie koszty związane z należytym wykonaniem przedmiotu zamówienia (wraz z podatkiem VAT i wszystkimi należnymi

Stworzenie sprzyjających warunków rozwoju, samorealizacji i podtrzymywania aktywności osób niepełnosprawnych wymaga wprowadzenia takich rozwiązań przestrzennych, które

dr Anna Jaroch dr Anna Głowacka mgr Jacek Jurgiel Prowadzący:. Warsztaty tłumaczeniowe ustne 1/3 30 h

[r]