Romowie na Słowacji i w Polsce :
dylematy przetrwania i rozwoju
państw w XXI wieku
Kultura i Polityka : zeszyty naukowe Wyższej Szkoły Europejskiej im. ks. Józefa Tischnera w Krakowie nr 10, 163-175
RO M O W IE NA SŁOWACJI I W POLSCE
- DYLEMATY PRZETRW AN IA
I ROZWOJU PAŃSTW W XXI W IEKU
Streszczenie
A rtykuł tra k tu je o fu n k cjo n o w an iu rom skiej m n iejszo ści etn iczn ej w Polsce i n a Słow acji.
W głów nej m ie rz e p o d ejm o w a n y je s t te m a t m ożliw ego w pływ u R om ów n a b ezpieczeństw o w e w n ętrzn e przed m io to w y ch państw . Artykuł je st w ynikiem b a d a ń p rzep ro w ad zo n y ch przez au to rk ę w Polsce i n a S łow acji dotyczących o d rę b n o ści etniczno-kulturow ej, sto su n k u R om ów do p ra c y i ed u k acji o ra z subiektyw nego p o c z u c ia b e z p ie c z e ń s tw a z w ią z a n e g o z z a m ie s z k iw a n ie m c z ło n k ó w rom skiej m niejszości w obu k rajach .
Słowa kluczowe
R om ow ie, b ezpieczeństw o w ew n ętrzn e, asym ilacja
+
Z agadnienie, o którym m ow a poniżej, w ydaje się w rów nym sto p n iu n iedostrzegalne, co zaniedbyw ane. A rzecz je st o przyszłości b ez p ie czeń stw a S łow acji i Polski, an alizo w an ej ze społecznego i d em o graficznego p u n k tu w idzenia. Rzecz je st o R om ach, zam ieszkujących nasz k o n ty n en t ju ż od p o n a d 800 lat, m niejszości etnicznej bez p a ń stw a, ale żyjącej w g ra n ic a c h w ielu euro p ejskich państw . Rzecz doty czy Rom ów , k tó ry ch w ty c h g ra n ic a c h co raz w ięcej, a k tó ry ch z a m ieszk iw an ie n a S ło w acji i w Polsce staje się w c o ra z m niejszy m sto p n iu sk ład n ik iem lokalnej k u ltu ry i zwyczajów, sw oistego kolorytu tej części Europy, a w co raz w iększym p o w ażn y m p ro b le m e m s p o łecznym , politycznym i ekonom icznym . P roblem em n a tyle dużym , że b ezp o średn io zag rażającym fizycznem u p rz e trw a n iu n a ro d u słow
ac-+ M ałgorzata Tondryk - ab so lw e n tk a sto su n k ó w m ięd z y n a ro d o w y c h ze sp e c ja ln o ś cią b e z
p iec ze ń stw o n aro d o w e, re g io n a ln e i g lo b aln e w W yższej S zkole E u ropejskiej im . ks. Jó z efa Ti sc h n e ra . P ra c o w n ik C en tru m R ozw oju S tra te g icz n eg o W SE.
kiego, p ro b le m em godzącym w jego pom yślność ek o n o m iczn ą i o sła b iający m p o w ażn ie S łow ację p o d w zględem politycznym .
W ew nętrzne tru d n o ści Słow acji bezpośrednio rzutow ać b ęd ą na Pol skę, sąsiada i potencjalnego „odbiorcę” ludności romskiej, poszukującej w przyszłości now ego, bardziej sprzyjającego do życia tery to riu m .
W ydaw ać by się m ogło, iż p rzed staw io n y p ro b lem je st nieco p rz e rysowany. Cóż takiego m niejszość ro m sk a m oże sp raw ić, że m iałoby to zag rażać bezp ieczeń stw u przed m io to w y ch p ań stw ? Otóż zn aczn ie w ięcej, niż m o żn a by się spodziew ać. P rzep ro w ad zo n e p rzez au to rk ę b a d a n ia operacy jn e n a sam ej Słow acji i w Polsce p o tw ie rd z ają m ożli w ość n astąp ie n ia kryzysu, który w istotny sposób m oże zachw iać b e z p ie c zeń stw e m naszego są sia d a i b ezp o śred n io rzu to w ać n a po m y śl n ość naszego k raju . C hodzi m ian o w icie o n ie k o n tro lo w an y rozw ój dem ograficzny m niejszości rom skiej i w ynikające z tego kon sek w en cje. O becnie n a Słow acji liczącej niesp ełn a 5,5 m in m ieszkańców żyje oficjalnie około 400 tys. Romów. Te statystyczne d a n e są je d n a k nie- m iaro dajn e, p on iew aż zn aczn a część m niejszości p od czas spisów d e k la ru je n aro d o w o ść słow acką. C zęść z n ic h nie p o d d a je się sp iso m w ogóle, czy to ze w zględu n a n iech ęć do tego typu czynności, czy to ze w zględu n a w ędrow n y try b życia, czy w reszcie ze w zględu n a n ie u zn aw an ie innej, p o za rom ską, władzy. W edług różny ch n ie p o tw ier dzonych form alnie szacunków , w sam ej Słow acji zam ieszkuje obecnie od 700 do około 850 tys. Romów. S ą to osoby w w iększości n ie p ra c u ją c e i niew ykształcone, p rz e d e w szystkim je d n a k d o słow nie e k sp a n d u ją ce d em o g raficzn ie. N a je d n o dziecko sło w ack ie n a te re n ie n a szych sąsiad ó w rod zi się około 10 dzieci rom skich!
S zacu je się w ięc, że w la ta c h 2 0 5 0 -2 0 6 0 m n iejszo ść ro m sk a na S łow acji osiągnie liczebność około 50 p ro c e n t p o p u lacji tego k ra ju 1. Populacji, k tó ra nie przynosi d o chodu narodow ego, k tó ra nie uczy się, k tó ra niezw ykle silnie o b ciąża b u d żet tego niezbyt bogatego p ań stw a. B io rąc p o d u w ag ę te w stęp n e n a razie szacunki, m o żn a sp o d ziew ać się, iż w p ro g n o zo w an y m okresie zaw odow o czynna p o zo staw ać b ę dzie zaledw ie czw arta część społeczeństw a. B ędzie to rzu to w ać b ez p o śred n io n a w ydolność ek o n o m iczn ą Słow acji, n a jej kondycję p o li
1 P oza p ra c a m i o c h a ra k te rz e n au k o w y m k w estię te p o ru s z a A ndrzej S tasiuk, p isa rz z a jm u ją c y się m .in . d z ie jam i k u ltu ry lu d ó w E u ro p y Ś rodkow ej i W schodniej. W sw oim e seju z aty tu ło w a n y m Fado ta k p isze o ty m p ro g n o z o w a n y m ro z ro ś c ie m n iejszo ści rom skiej n a Słow acji: „Tak, ja k m o głoby n ie być Cyganów z R u d n an , z t ą ich a h is to ry c zn ą egzystencją, b ra k ie m p ism a i p a ń stw a. Z tym o sta tn im s p ra w a je d n a k n ie je s t p rz esą d z o n a: de m o g ra fo w ie szacu ją, że p rz y tak im p rz y ro ś c ie n a tu ra ln y m z a p ię ć d z ie sią t la t n ie tylko w R u d n a n a c h , a le i w c ałej S łow acji, b ę d ą stan o w ili w iększość. Tak w ięc P olska m a sza n sę są sia d o w ać od p o łu d n ia z pierw szy m p a ń stw e m cy g ań sk im w d z ie jac h ” (S tasiu k 2006).
tyczną i w ojskow ą, na cały szereg sp raw w ew nętrznych. Rzeczywiście, sy tu acja S ło w acji w y d aje się w k o n te k ście ty ch d a n y c h niezw ykle tru d n a . A przecież, ja k w zm iankow ano wyżej, w skazyw ane p roblem y dotyczyć m o g ą tak że Polski. N ie tyle ze w zględu n a liczebność p rz e d m iotow ej m niejszości w Polsce, ile choćby ze w zględu n a b ra k g ran ic i koczow niczy try b życia Romów. N ie d arm o p rzecież ludzie ci eks p a n d o w a li ta k sk u te c z n ie w głąb k o n ty n e n tu e u ro p ejsk ieg o p rz e z ostatn ie 800 lat.
Perspektywa słowacka
Jak p o d an o wyżej, S łow ację zam ieszkuje oficjalnie około 400 tys. członków m niejszości rom skiej. Istn ieją je d n a k publikacje, k tó re p o dają, jakoby kraj te n zam ieszkiw ało około 500 tys. Romów. Liczba ta stan ow i około 10 p ro c e n t całej społeczności Słow acji (Pietrzyk 2010). S taw ia to naszego sąsiad a n a pierw szym m iejscu sp o śró d krajó w eu ro pejskich p o d w zg lędem liczby R om ów w sto su n k u do ogólnej licz by lud ności p a ń stw a (Czepik 2008). Tak duży odsetek tej m niejszości etnicznej spow odow any je st m iędzy innym i w sp o m n ian y m w cześniej w ysokim p rz y ro stem natu raln y m .
N ajw ięcej R om ów zam ieszkuje połud niow o-w sch o d nie rejony Sło w acji - te re n y w g m in ach Preszov oraz Koszyce. Istn ieją rów nież ta kie gminy, gdzie R om ow ie stan o w ią w iększość. P rzykładem m oże być gm in a M irkovce w pow iecie Preszov, w której odsetek R om ów w yno si 61,2 p ro c en t, o raz g m in a K ecerovce w pow iecie koszyckim , gdzie p ro c e n t ten je st rów ny 61,8 (Jurkiew icz 2009: 19).
Z decydow any odsetek R om ów słow ackich żyje w skrajnej biedzie, w o sad ach zlokalizow anych w pobliżu ośrodków m iejskich oraz w ięk szych wsi. O sady te, n ie rzad k o n azy w an e cygańskim i gettam i, m a ją niew iele w spólnego z obecnym i sta n d a rd a m i cywilizacyjnymi: bez k a nalizacji, bieżącej wody, p rą d u , ogrzew ania, ze zdew astow anym i b a rak am i, służącym i jak o m ieszkania (Puszczykow ski 2012: 1). Z d arza się, że o dizo low uje się R om ów od S ło w ak ó w p o p rz e z p o sta w ie n ie m u ró w lub o grodzeń i tw o rzen ie o d ręb n y ch enklaw.
Poza w ym ienionym i ju ż wcześniej p roblem am i m niejszości romskiej zw iązanym i z w a ru n k a m i m ieszkaniow ym i oraz d u żą d zietn ością R o m ow ie dotknięci są p ro b lem em bezrobocia i niejako zw iązanym z nim u za le ż n ie n ie m od p o m o cy so cjalnej. P oziom b e z ro b o c ia w śró d sło w ack ich R om ów zdolnych do p ra c y sięga 95 p ro cen t. W sto su n k u do ogółu rom skiego spo łeczeństw a Słow acji b ezro b o tn i stan o w ią aż 34,9 procent, zaś osoby pracujące to zaledwie 4,3 procent. Biorąc p o d uw agę
1 ÓÓ
dodatkow e dan e statystyczne mów iące, że dzieci, uczniow ie oraz osoby s ta rsz e to w su m ie 49,4 p ro c e n t całej sp o łeczn o ści rom skiej, m ożna w y ciąg n ąć w niosek, iż n a osoby w w iek u p rzed - i p o p ro d u k cy jn y m p ra c u je b ard zo m ały odsetek R om ów (Fiładelfiova i in. 2007: 21). N ie w ątpliw ym pow odem takiego w yniku jest b rak edukacji oraz, co za tym idzie, w ysoki p ozio m analfabetyzm u. M łodzi R om ow ie p o d ch o d zą do n auk i z n iech ęcią oraz negatyw nym n astaw ien iem . Jak w ynika z d a nych statycznych, 35 p ro c e n t rom skiej m niejszości Słow acji nie u k o ń czyła szkoły podstaw ow ej. P roblem te n je st je d n ak najbardziej zau w a ż a ln y w ś ró d R o m ó w w w ie k u p o w y żej 50. ro k u ży cia. W ty m p rzed ziale w iekow ym osoby, k tó re nie ukończyły szkoły podstaw ow ej, stan o w ią 52,5 p ro c e n t (Filadelfiova i in. 2007: 62). S ytuacja n iechęci do n au k i tłu m a c z o n a je st p rzez sam y ch R om ów m iędzy innym i ele m en tam i tradycji, ja k rów nież d y skrym inacją w szkołach p rzez dzie ci słow ackie. Jed n ak że nie m o żna w ykluczyć, iż p raw d ziw y m p o w o d e m m oże być zw ykłe lenistw o o raz w y goda późn iejszeg o życia za p ien iąd ze państw ow e. Często sam i R om ow ie stw ierdzają, iż p ra c a jest dla nich nieopłacalna, gdyż w sytuacji b rak u dochodów z p ra c y z a ro b kowej objęci są o p ieką socjalną. Państw o w ypłaca w ysokie zasiłki dla tych najczęściej w ielodzietnych rod zin (Puszczykow ski 2012: 1-2).
W m a rc u 2011 roku au to rk a arty ku łu p rzep ro w ad ziła n ie re p rezen taty w n e b a d a n ia w śró d obyw ateli Słow acji n a te m a t Rom ów zam iesz kujących w y b ran e m iejscow ości tego kraju, w których odsetek m n iej szości rom skiej je st statystycznie najwyższy. Zostały one sk iero w an e do przed staw icieli ad m in istracji terenow ej, p o czynając od w iceprezy d en tó w m iast, p o p rzez u rzęd n ik ó w śred n ieg o szczebla ty ch a d m in i stracji, zajm u jący ch się p o śred n io b ąd ź b ezp o śred n io sp ra w a m i R o m ów, p ra c o w n ik ó w p o m o cy sp o łecznej i opieki zd ro w o tn ej, aż na fu n k cjo n a riu szach policji i straży miejskiej kończąc. Takie zaryso w a n ie p ró b y b ad aw czej pozw oliło n a u zysk an ie w zg lęd n ie szerokiego o g lądu p o staw i stan ow isk resp o n d en tó w w p rzedm iotow ej spraw ie, nie n aru szając jed n o cześn ie ich p ra w a do anonim ow ości.
R om ow ie, p o m im o w ielow iekow ego zam ieszkiw ania objętych b a d an iam i te re n ó w i ich stałej obecności w życiu społecznym , s ą m n iej szością, której k u ltu ra i trad y cje s ą dla w iększości resp o n d en tó w c a ł ko w icie n ie zn an e. 78 p ro c e n t z n ic h n ie p o trafiło w sk a zać genezy n ap ływ u i o siedlan ia się R om ów n a Słow acji. Z zag a d n ien iem doty czącym h isto rii ich o sied lan ia się zw iązan e były czynniki m ające z a sadniczy w pływ n a p o staw y i zach o w an ia m niejszości rom skiej i ich sto su n ek do zastanej n a S łow acji rzeczyw istości. Tutaj w w iększości odpow iedzi (75 p ro cen t) w skazyw ano n a n iechęć Rom ów do asym ila cji, w daleko m niejszym zaś sto p n iu (17 p ro cen t) b ra n o p o d u w agę
u w a ru n k o w a n ia h isto ry c z n e n a p ły w u czy b ra k a k c e p ta c ji R om ów p rzez Słow aków . A naliza p rezen to w an y ch n a tym etap ie w ypow iedzi po zw ala stw ierdzić, że zasad n iczy m p o w o d em pełnej rezerw y opinii o R om ach n a Słow acji je st w zajem ny b ra k znajom ości w łasn y ch kul tur. W h isto rii p ra w ie zaw sze stanow iło on p rzesła n k ę do p o w staw a nia kryzysów i konfliktów i je st to pow szech n ie zn an e p raw o w teo rii sto su n k ó w m ięd zy n aro d o w y ch (Maj 1992: 17-21). W zw iązku z p o w yższym k o n se k w e n tn ą o d p o w ied zią w ięk szo ści re sp o n d e n tó w n a p y ta n ie o typ z ac h o w ań m niejszo ści rom skiej w zg lęd em S łow aków je s t w s k a z a n ie p o s ta w y ag resy w n e j (60 p ro c e n t) alb o o b o ję tn ej (40 procen t), p rzy jed n o czesn y m całkow itym b ra k u ty p o w an ia p o sta wy pozytyw nej. R ezultatem takiego oglądu rzeczyw istości społecznej p rzez S łow aków je s t p o strz e g a n ie R om ów jak o „in n y ch ”, „o dm ien ny ch ”, „zachow ujących się in aczej”, „w yróżniających się”. O dpow ie dzi, że R om ow ie w yró żn iają się zdecydow anie n a tle Słow aków , było odpow iednio 71 p ro c e n t (tak) i 29 p ro c e n t (raczej tak), p rzy je d n o cze snym b ra k u p o strzeg an ia opiniow anych jako tak ich ja k w iększość (nie w y ró żn iają się), w zględnie p o do b n y ch do n as (raczej nie w y ró żn iają się). Powyższe w yniki p o tw ierd zo n e zostały niejako w odpow iedzi na py tan ie b ęd ąc e swego ro d zaju zw ornikiem w ym ienionych. M ianow i cie po ziom asym ilacji m niejszości rom skiej n a Słow acji oceniony zo stał jak o niski (53 p ro cen t) i b ard zo niski (47 p rocent).
P rzepro w adzo n e b ad an ia em piryczne, a także opisyw ane p rzez a u to ró w zajm ujących się p ro b lem aty k ą R om ów opinie n a te m a t sto su n ku tej m niejszości do p ra c y i edukacji są n iem al je d n o zn aczn ie n eg a ty w n e. O bydw a te c zy n n ik i s ą z r e s z tą śc iśle ze s o b ą z w ią z a n e , w za je m n ie się w a ru n k u ją c . N ależy p o d k reślić, iż w śró d w iększości g ru p ro m sk ich zam ieszkujących te ry to riu m dzisiejszej Słow acji, p o dob nie zre sz tą ja k i Polski, m ożliw ość zaw odow ego an g ażo w an ia się je st o g ran iczo n a jed y n ie do tradycyjnych, przek azy w an y ch z po ko le
n ia n a p ok o len ie u m iejętn o ści i zaw odów , ta k ich ja k kow alstw o czy h an d el końm i, n a k tó re to profesje zap otrzeb o w an ie je st dzisiaj m in i m alne. Z drugiej strony, nieufność sam ych R om ów do w arto ści p rz e kazyw anych w sło w ack ich szkołach, u zn aw an ie p rzez rod zicó w w y ł ą c z n ie tr a d y c y jn y c h w a r t o ś c i k u lt u r y r o m s k ie j, w r e s z c ie n ie w y p ełn ian ie p rzez zn aczn y o dsetek dzieci o b o w iązk u szkolnego skazuje d u ż ą część lu d n o ści rom skiej n a sp o łe c z n ą m arg in alizację, a n aw et o d rzu cen ie. T ow arzyszą te m u n ie ch ęć do z a tru d n ia n ia R o mów, ja k i w zm iank o w an y ich b rak kwalifikacji.
N a p y tan ie dotyczące p o d ejm o w an ia p ra c y zarobkow ej p rzez R o m ów zam ieszkujących S łow ację 71 p ro c e n t resp o n d en tó w o d p o w ia dała, iż ro b i to je d y n ie m niejszość. Z d an iem w iększości an k ieto w a
1Ó8
nych, głów nym źró d łem ich zaro b k o w an ia je st uzyskiw anie zasiłków od p a ń stw a (89 p ro cen t). Ś w iadom ość tego faktu ro d zi w sp o łeczeń stw ie sło w ack im głęb o k ie z a n ie p o k o je n ie i o p ó r społeczny. W arto w ty m k o n te k ście p rz y p o m n ie ć w p ro w a d z e n ie p o d a tk u liniow ego i p ró b ę o g ran iczen ia pom ocy socjalnej dla R om ów w ro k u 2004 przez rz ą d M ikulasza D zurindy o raz to w arzy szące te m u zam ieszki, zw łasz cza w e w schodniej Słow acji. Słynne zdanie w ypow iedziane przez p r e m iera Słow acji, iż „... nie m oże być tak, że ci, którzy nie c h c ą p ra c o w ać, o trzy m u ją z p o m o cy społecznej w ięcej p ien ięd zy niż ci, którzy c h c ą p ra c o w a ć ”, stało się p o d sta w ą m asow ych w ystąpień, rab u n k ó w i dew astacji p ro w ad zo n y ch p rzez m niejszość ro m sk ą (Puszczykow ski 2012: 2)2. N aw iasem m ów iąc, te o stre w ystąp ien ia p u b liczn e stały się p o d sta w ą stopniow ego łago d zen ia stan o w isk a w obec przedm iotow ej m n iejszo ści, co sp o w o d o w ało w zg lęd n ą , p rz e jśc io w ą s ta b iliz a c ję i oczyw iście nie rozw iązało p ro b lem u w sposób trwały.
N iechęci R om ów do p o dejm ow an ia pracy, ale też niskiem u przygo to w an iu zaw odow em u o d p o w iad a sto sunek sam y ch Słow aków do za tru d n ia n ia członków tej g ru p y etn iczn ej. Z decydow ana w iększość r e spo n d entó w (60 p ro cen t) p o d k reśla niechęć p raco d aw có w do Rom ów jak o p o ten cjaln y ch pracow ników , co p o g łęb ia i ta k g igantyczne b e z
ro bocie w śró d tego n aro du .
J e d n ą z p o dstaw ow ych przyczyn tak w ysokiego b ezro b o cia w śró d słow ackich R om ów je st b ard zo niski p o zio m edukacji.
O ile częściow y an alfa b ety zm w starszy m pokoleniu R om ów je st zro zu m iały p o p rzez d aw n e życie tab o ro w e, o tyle b ra k zaw odów o ra z negatyw ne n a sta w ie nie do ed ukacji w śró d m łodego pokolenia słow ackich R om ów je st ju ż tru d n o z ro zu m ieć i zaak cep to w ać. Je st oczyw istym fakt, że niski p o zio m ed u k acji m łodych R om ów tw o rzy b łę d n e koło w aspekcie ta k w ysokiego b ezrobocia.
(Puszczykowski 2012: 1).
Powyższą opinię p o tw ierd zają także w yniki p rzep ro w ad zo n eg o b a dania. Z d an iem w iększości ankietow anych, tylko niektórzy R om ow ie korzy stają z m ożliw ości edu k o w ania sw oich dzieci n a p o ziom ie p o d staw ow ym (55 p ro c e n t badanych) i pon ad p o d staw o w y m (89 procent). R ezultatem tego je st niska, zd an iem respondentów , znajom ość języka słow ackiego, co p o głębia tylko n astro je ksenofobiczne w śró d S ło w a ków w sto su n k u do Romów, sam y ch zaś o p in io w an y ch te n stan rz e czy coraz głębiej alienuje w zam ieszkiw anym środow isku.
S zczeg óln y m p ro b le m e m w sto su n k a c h sło w ack o -ro m sk ic h je st w y raźn e p o cz u c ie z ag ro ż e n ia p o d k re śla n e p rzez Słow aków , k tó rzy w absolutnej w iększości o b aw iają się ró żny ch p rzejaw ó w zach o w ań m niejszości rom skiej. Ponad 60 p ro cen t respondentów czuje się zdecy dow anie zagrożonych p rzez Rom ów (aspekty społeczne, socjalne, kry m inalne, budżetow e, inne), a n iem al 40 p ro c e n t zagrożonych. W arto zauważyć, iż nie p adła ani je d n a odpow iedź o brak u poczucia zagroże nia z ich strony, czyli nie było ani jednego respondenta, który w towarzy stw ie R om ów czy choćby ze w zględu n a ta k ie sąsiedztw o czułby się b ezpiecznie. W yrażona w kolejnym p y ta n iu ob aw a o istotny w pływ m niejszości rom skiej n a bezpieczeństw o społeczne n a Słow acji została podkreślana bardzo wyraźnie. Obawę tak ą deklaruje 75 p rocen t respon dentów. Istnieje także silny lęk o bezpieczeństwo personalne Słowaków: 99 p ro c e n t an k ieto w an y ch była św iad k iem b ąd ź słyszała o ag resy w nych zach o w an iach Romów. Ten w ątek p o d k reślan y był w ielo k ro tn ie w tra k c ie in d y w id u aln y ch ro zm ó w z an k ieto w an y m i. Jed n o cze śn ie sam i S łow acy s ą zd an ia, iż z ich stro n y akty ag resji w sto su n k u do członków tej g ru p y etnicznej m a ją c h a ra k te r sporadyczny.
W ydaje się, że n eg aty w n e n asta w ie n ie sp o łecz eń stw a sło w ack ie go w sto su n k u do Romów, p o czu c ie zag ro żen ia, a ta k że to w a rz y sz ą ca te m u b ezsk u te czn o ść polityki rząd u , ro d z ą w sp o łecz eń stw ie r a d y k aln e n a s ta w ie n ie do ro z w ią z a n ia k w estii rom sk iej. N a p y ta n ie o sposób zw iększenia po czu cia bezp ieczeń stw a n a Słow acji w zw iąz ku z o b ecno ścią R om ów resp o n d en ci najczęściej odpow iadali, w sk a zu jąc n a p o trz e b ę w y o d rę b n ia n ia z am k n ięty ch en k law etn iczn y c h (53 p ro cen t), a tak że zw iększenie liczebności policji i w ojska (25 p r o cen t). N ie u le g a w ątp liw o ści, że p o ja w ia ją c e się te n d e n c je , p o s ta w y i z a c h o w a n ia S ło w ak ó w w z g lę d e m R om ów , u z a s a d n io n e z k o lei ich w łasn y m w yizolow aniem , p o w o d o w ać m o g ą p o g łę b ian ie się negatyw nych sytuacji politycznych i społecznych, p ro w ad ząc w ko n sek w en cji do o stry ch kryzysów, a n a w e t konfliktów w ew n ętrzn y ch . Jest to ty m b ard ziej p raw d o p o d o b n e, że w ra z z ro zw o jem p ato lo g ii społecznych zw iązanych z b ra k ie m pom ysłów n a ro zw iązan ie p ro b le m u asym ilacji R om ów coraz w yraźniej dochodzić b ę d ą do głosu p o li tyczne p a rtie radykalne, oczekujące zdecydow anego, być m oże n aw et siłow eg o u p o rz ą d k o w a n ia p rz e d m io to w e j k w estii. Takie p o staw y zresztą nie m o gą dziwić, zw łaszcza jeśli w eźm ie się p o d u w agę p rz e w idyw any w zro st po p u lacji rom skiej do 2050 -2 0 6 0 roku, o czym była ju ż m ow a.
170
Perspektywa polska
W edług o ficjalnych in fo rm acji p o d a w a n y c h p rz e z M in isterstw o S p raw W ew nętrznych i Adm inistracji, Polskę zam ieszkuje około 20 tys. R om ów (P ro g ra m n a rzecz sp o łeczn o ści rom skiej w Polsce 2 0 12)3. Jednakże, p o d ob n ie ja k w p rzy p ad k u innych państw , nie je st m ożliw e doko nan ie dokładnego szacu n k u w ielkości rom skiej populacji. Istn ie j ą in n e źró d ła p o d a ją c e zdecydow anie o d m ien n e d ane. W edług M ię dzynarodow ej O rganizacji ds. M igracji IOM, Polskę m oże zam ieszki w ać naw et 42 tys. osób należących do tej m niejszości etnicznej (2005 za: m id h ealth .n e t 2012: 16). N ie m a je d n a k pew ności, że rów nież ta liczba je st realn a i w iarygodna. R om ow ie zam ieszkują głów nie p o łu d niow e oraz p ołu d n io w o -zach o d n ie regiony Polski. N ajw ięcej czło n ków rom skiej p o p u lacji żyje w w o jew ó d ztw ach m ałopolskim , d o ln o śląsk im o raz śląskim .
W kw ietniu 2011 roku au to rk a p rzep ro w ad ziła b ad an ia w śró d oby w ateli Polski w g m in ach p o w iatu lim anow skiego i now osądeckiego. Powiaty te zam ieszkuje znaczny odsetek Romów, jed n ak że p o d an ie ich d o k ła d n ej liczby n ie je s t m ożliw e. Is tn ie ją w y łącz n ie p rz y b liż o n e dane, m ó w iące o ogólnej w ielkości p o p u lacji rom skiej w całej M ało- polsce. Oficjalna liczba, ja k p o daje p o rtal w w w .tolerancja.pl (2012), to 1678 członków tej m niejszości etnicznej, zaś z nieoficjalnych statystyk w ynika, iż M ałopolskę m oże zam ieszkiw ać około 5 tys. Romów.
B a d an ia zostały p rz e p ro w ad z o n e w śró d osób n a co dzień zam iesz kujących w bliższym i dalszym sąsiedztw ie m niejszości rom skiej.
Pom im o życia w sąsiedztw ie o raz obco w an ia z członkam i sp o łecz ności romskiej w życiu codziennym znaczna część ankietowanych, bo aż 68 p rocent przyznała się do nieznajom ości historii osiedlania się Romów n a te ry to riu m Polski. N ieznajom ość h isto rii tej m niejszości etnicznej m oże w iąza ć się z b ra k ie m w iedzy n a te m a t genezy obyczajów i tr a dycyjnych zach o w ań zw iązanych z ro m sk ą k u ltu rą. Taka sam a liczba resp o n d en tó w stw ierdziła, iż R om ow ie w znaczny sposób w y ró żn iają się sp o śró d m ieszkańców Polski: 68 p ro c e n t an kietow anych o d pow ie działo zdecydow anie tw ierd ząco, a 25 p ro cen t, że raczej tak, u zn ając tym sam ym , iż zwyczaje, p ostaw y i zach o w an ia Rom ów s ą o d m ien n e od zwyczajów, p o staw i zach ow ań w iększości polskiej. W p y tan iu tym d an o re sp o n d e n to m m ożliw ość d o p isy w an ia w łasn y ch kom entarzy. Oto w y b ran e w ypow iedzi:
„ o d m ie n n ą k u ltu rą (np. ch o ćb y k oczow niczy sp o só b bycia, in n e z a sad y z a w ie ra n ia zw iązków p a rtn e rs k ic h ...)”, „niekulturalnym , głośnym z a c h o w a n ie m ”,
„ubiór, sposób tra k to w a n ia kobiet, lenistw o, a g resy w n o ść”, „zach o w an iem i n ie to le ra n c ją w sto su n k u do Polaków ”, „przem oc, p ew ność siebie, nie p rz e strz e g a nie przepisów , k ra d z ie ż ”4.
Podobne odpow iedzi p o w tarza ły się często. M ożna z n ich w yw nio skow ać, iż w ielu resp o n d en tó w d o strzeg a o d m ien n o ść Romów, nie- z w iąz an ą tylko i w yłącznie z ich trad y cją, k u ltu rą czy też w yglądem . W edług an k ieto w an y ch , c h ara k te ry sty cz n e zac h o w an ie m niejszości ro m skiej m oże w y n ik ać z ich n ie c h ę c i do asy m ilacji (37 p ro c e n t), w d ru g iej k o le jn o ści z ich p rz y w ią z a n ia do tra d y c ji (35 p ro c e n t). W p y tan iu tym rów nież istn iała m ożliw ość p o d an ia innych czynników m o gących m ieć w pływ n a zac h o w an ie m niejszo ści rom skiej. O dpo w iedzi p o d a n e p rzez 19 p ro c e n t resp o n d en tó w m o g ą być niezw ykle w ażn y m sąd e m tłu m acz ą cy m n eg aty w n ą o cen ę zac h o w ań tej g ru p y etnicznej. Oto niek tó re odpow iedzi ankietow anych:
„m ają od p a ń stw a w szystko za d a rm o ”, „chcą aby bez p racy m ieć to n a co Po lacy z a p ra c o w a li”, „nie u m ie ją się zn aleźć w n a szy m śro d o w isk u ”, „przez nasz rz ą d o to c z e n i s ą le p s z ą o p ie k ą s o c ja ln ą ”, „ p rz e k o n a n i że m n ie jsz o śc i w olno w szystko i w szystko się im nale ż y ”, „to że s ą m n iejszo ścią n a ro d o w ą i m a ją p ie n ią d ze bez p ra c y ”, „socjal rząd u , siła w g ru p ie ”, „brak w y k ształcen ia”.
Z o d p o w ied zi ty ch m o ż n a w yw nioskow ać, iż duży m p ro b le m e m ro d zący m n ie ch ęć Polaków do R om ów je st ob ejm o w an ie ich o p iek ą socjalną, k tó ra m oże ro zlen iw iać o raz p o w o d o w ać b ra k ich z aa n g a żow ania w p ra c ę zarobkow ą.
K olejne p y tan ie dało an k ieto w an y m m ożliw ość ogólnej oceny za ch o w an ia m niejszości rom skiej. O dpow iedzi n a nie s ą niezw ykle zn a czące. 35 p ro c e n t resp o n d en tó w w yraziło się n a te n te m a t zdecy d o w a n ie negatyw nie, a aż 52 p ro c e n t raczej negatyw nie. W arto w tym m iejscu rów nież podkreślić, że żad en z ankieto w any ch nie w ypow ie dział się an i je d n o zn ac zn ie pozytyw nie, an i raczej pozytyw nie n a te m a t z a c h o w a n ia Rom ów . P ozw ala to w y ciąg n ą ć w nio sek , iż w iele osób żyjących w g m in ac h zam ieszkały ch p rzez sp o łeczn o ść ro m sk ą żywi d u ż ą n ie ch ęć do tej m n iejszo ści etnicznej. Jak p o k a z u ją liczne przykłady, ro d zi to sytuacje niebezpieczne, zag rażające obu społecz n o ścio m o raz niejako p o tw ie rd z a w ynik uzyskany w kolejnym p y ta niu, w którym to 40 p ro c e n t resp o n d en tó w u znało p o zio m asym ilacji m niejszości rom skiej jak o niski, a 31 p ro c e n t jak o b ard zo niski.
4 Część o d p o w ie d zi n ie z o stała z ac y to w an a ze w zg lęd u n a ic h n ie c en z u ra ln y c h arak ter. Z a c h o w an o o ry g in a ln ą pisow nię.
N a p y ta n ie o ocenę, n a p o d staw ie obserw acji sto su n k u R om ów do edukacji ich dzieci n a p o ziom ie podstaw ow ym , aż 50 p ro c e n t re sp o n den tó w uznało, iż n au k a dzieci tra k to w a n a je st niechętnie, a 45 p r o c en t odpow iedziało, że m a ona dla n ich m ałe znaczenie. Z decydow a n a m niejszość, bo zaledw ie 5 p ro c e n t ankieto w an y ch odpow iedziało, iż w iększość dzieci ro m sk ich się uczy, a w ięc ed u k ac ja m a d la nich duże znaczenie. W iększość R om ów w Polsce je st w ykształcona n a b a r dzo niskim poziom ie, a w śró d starszego pok o len ia an alfabetyzm je st częstym zjaw iskiem . Za b rak edukacji dzieci rom skich w dużej liczbie p rzypadków m ożna w inić ich rodziców, którzy nie w sp ierają i nie m o ty w u ją d zieci do n au k i, gdyż sa m i n ie d o c e n ia ją jej istoty. Często w śró d ro m sk ich rod zicó w istn ieje p rześw iad czen ie, iż n au k a w p o l skiej szkole w iąże się z in te g ra c ją R om ów z Polakam i, a co za tym idzie, p ro w ad zi do zatra c e n ia rom skiej kultury. Jest to kolejny aspekt p ro w a d z ą c y do m a rg in a liz a c ji tej sp o łecz n o śc i (D w ojak i in. 2009: 124). B rak w y k ształcen ia i p rzy g o to w an ia zaw odow ego to zap ew ne je d e n z głów nych pow odów , dla k tórych polscy p rzed sięb io rcy z te re
n ó w objętych b a d a n ia m i n ie s ą c h ętn i do z a tru d n ia n ia R om ów (60 p ro c e n t odpow iedzi). W arto w ty m m iejscu podkreślić, iż zaledw ie 14 p ro c e n t pytan y ch oceniło sto sun ek polskich p rzed sięb io rcó w jak o r a czej otwarty, zaś opcji oceniającej go jak o otw arty nie w y b rała żad n a z an k ieto w an y ch osób. K ilku re sp o n d e n tó w p o stan o w iło u m o ty w o w ać sw oją odpow iedź, d o pisując w łasn y kom en tarz. Uznali, iż p rz e d sięb io rcy nie z a tru d n ia ją Romów, p o n iew aż nie m a ją do n ich zau fa n ia o raz p o n iew aż sa m i R om ow ie n ie w y k azu ją ch ęci do szu k an ia i po djęcia pracy. B ard zo zn aczące w tej kw estii okazują się odpow iedzi n a p y ta n ie o zn an e re sp o n d e n to m źró d ła u trz y m a n ia Romów. S p o ś ró d pro p o zy cji p rz e d sta w ia n y c h p rzez a u to rk ę an k iety najrzad ziej z a z n a c z a n a b y ła p r a c a zaro b k o w a - zaled w ie 10 p ro c e n t. N iem al w szyscy an k ieto w an i, bo aż 92 p ro c e n t uzn ali, iż głów nym źró d łe m u trzy m an ia R om ów s ą zasiłki z pom ocy społecznej. W edług in fo rm a cji p o d a w a n y c h p rze z MSWiA (2003), 75 p ro c e n t ro m sk ic h ro d zin z 10 m ało p o lsk ich gm in ko rzysta z różn y ch św iad czeń p o m o cy sp o łecznej; is tn ie ją ró w n ież ta k ie gm iny, g d zie p r o c e n t te n sięg a 95. W śród opcji pomocy, z ja k ich korzystają Rom ow ie, p rz o d u ją głów nie zasiłki fin an sow e o raz p o m o c rzeczow a. W racając do ankiety, w iele osób (45 p ro cent), p o d o b n ie ja k w p o p rz e d n ic h p y tan iach , zd ecy d o w ało się w tym m iejscu w y b rać opcję „inne ź ró d ła ” o raz d o d ać w ła sny kom en tarz. Oto n iek tó re z nich, p o w tarza jące się najczęściej:
„kradzież, zap o m o g i od k sięd za”, „kradzieże, h an d el, ż e b ra c tw o ”, „k a rita s”, „zbieranie złom u po d om ach, h a n d e l k o ń m i”.
Głów nym celem autorki ankiety było zbadanie poczucia bezpieczeń stw a resp o n d en tó w żyjących w sąsiedztw ie społeczności rom skiej.
Za sp ra w ą p ytania, w którym p o p ro szo n o ankieto w an ych o ocenę w pływ u m niejszości rom skiej n a p o zio m b ezpieczeń stw a społecznego bad an eg o obszaru, uzyskano inform ację, iż zd ecydow ana w iększość, bo aż 84 p ro c e n t o cenia go negatyw nie. Zaledw ie 16 p ro c e n t resp o n dentó w w ybrało opcję „obojętny”, zaś żad n a z osób nie dok on ała p o zytywnej oceny. Z p ro cen to w e g o ro zk ła d u od p o w ied zi należy w n io sk o w a ć, że R o m o w ie m a ją z n a c z n y w p ły w n a b e z p ie c z e ń s tw o m ieszkańców b ad an eg o te re n u o raz że pom iędzy członkam i sp ołecz ności romskiej i polskiej dochodzi do sytuacji konfliktowych. Dowodzić tego fak tu m oże op in ia 71 p ro c e n t ankieto w an y ch , k tórzy uznali, że zn an e im są przykłady agresyw nego zach o w an ia Rom ów w sto su n k u do Polaków i że je st to zjawisko częste. Reszta respondentów przyznała, że zna p rzy p ad k i takiego zach o w an ia, ale iż z d a rz a ją się one s p o ra dycznie. N ato m iast n ik t sp o śró d b ad an y c h nie zdecydow ał się n a w y b ra n ie opcji m ów iącej o nieznajom ości p rzy pad k ó w ag resji rom skiej. O d pow iedzi n a an alo g ic z n e p y ta n ie o zn ajo m o ść p rzy k ład ó w a g re sywnych zachow ań Polaków w stosunku do Romów przedstaw iają się już zgoła inaczej. Zaledw ie 14 p ro c e n t an k ietow anych u znało te zjaw iska za częste, a 41 p ro c e n t za spo radyczne. N ajw ięcej, bo aż 45 p ro c e n t zad ek larow ało b ra k znajom ości zjaw isk agresji. Z akładając szczerość odpow iedzi respondentów , m ożna stw ierdzić, iż sytuacje konfliktow e zdarzające się pom iędzy społecznościam i Polaków i Rom ów zazwyczaj pow od o w an e s ą za s p ra w ą tych drugich. N ależy je d n ak podkreślić, że opinia ta o p a rta je st w yłącznie n a w ynikach ankiety.
R e a su m u ją c , p r z e p ro w a d z o n e b a d a n ia p o zw o liły n a z e b ra n ie 0 szernego m a te ria łu dotyczącego zam ieszk iw an ia R om ów w Polsce 1 n a Słow acji. S zczeg ó ln ą w a rto ść m a ją d la a u to rk i op in ie osobiste i w ypowiedzi ludzi stykających się na co dzień z problem em rom skim na Słow acji. N ie c e n z u ro w a n e i an o n im o w e sąd y i o p in ie u rzęd n ik ó w państw ow ych, policjantów , strażn ik ó w m iejskich, u rzęd n ikó w o d p o w ie d zia ln y c h za sferę sp o łe c z n ą itd. sta n o w ią szcze g ó ln ą w arto ść. O kazuje się bow iem , że o b raz R om ów i p ro b lem u rom skiego p re z e n tow any w m ediach, w oficjalnych w ypow iedziach przedstaw icieli rządu i a d m in istracji sam orządow ej nijak m a się do rzeczyw istości. Postaw y agresyw ne, n ie c h ętn e , p rze jaw y n a c jo n alizm u i n a w e t szo w in izm u były dla a u to rk i n ie la d a zask o czen iem , ale z a ra z e m in teresu jąc y m m a te ria łe m słu żący m zb u d o w an iu pracy. Poglądy u rzęd n ik ó w w y ra żone w oficjalnych w ypow iedziach, k tó re ak ce n tu ją p o trze b ę ró w n o u p raw n ien ia, toleran cji, w spółegzystencji, w k u lu a ra c h ja w ią się jako su m a niechęci, la n so w an ia p o trze b y tw o rzen ia w y o d ręb n io n y ch e n
1 7 4
klaw dla Romów, zw iększania liczby policji i w ojska, słow em , n a ro d o w ościow ego izolow ania tej g rupy etn iczn e j.
A rtykuł te n m iał zasygnalizow ać p o w ag ę p ro b lem u . Co do tego, że z problem am i m niejszości E u ro p a będzie m iała coraz częściej i w coraz w iększym sto p n iu do czynienia, n ie n ależy m ieć b o w iem w drugiej dekadzie XXI w ieku żadnych w ątpliw ości.
Bibliografia
C zepik D. (2008), Problemy Romów na Słowacji, w w w .psz.pl/tekst-7984/D orota- -C zepik-Problem y-R om ow -N a-S low acji (dostęp: 10 stycznia 2012).
D w ojak A., Osuch W. (2009), Szkolnictwo mniejszości narodowych w Polsce, ze szczególnym
uwzględnieniem Romów małopolskich, http://w w w .ap .k rak o w .p l/p tg /in d ex _ p lik i/
czasopism o/tom _4/artykuly_4/osuch_szkolnictwo.pdf (dostęp: 10 stycznia 2012). Filadelfiova J., G erb ery D., S kobla D. (2007), Report on living conditions o f Roma In
Slovakia, UNDP, http://europeandcis.undp.org/hom e/show /2A 5F A C D 7-F 203-
-1E E 9-B 9D 24B 3A B F4B E773 (dostęp: 10 stycznia 2012).
Ju rk ie w ic z M. (2009), M niejszość romska na Słowacji i w Połsce. Bezpieczeństwo
wewnętrzne Słowacji i Połski w świetle obecności mniejszości romskiej, W arszaw a: AON.
M aj Cz. (1992), Wartości połityczne w stosunkach międzynarodowych, Lublin: UMCS. P ietrzyk D. (2010), Getta X X I wieku dła Romów na Słowacji, http://w w w .tw ojaeuro-
pa.pl/2025/getta-xxi-w ieku-dla-rom ow -na-slow acji (dostęp: 10 stycznia 2012).
Program na rzecz społeczności romskiej w Połsce (2003), MSWiA, http://w w w .m sw .gov.
p l/portal/pl/185/2982/T resc_P rogram u.htm l (dostęp: 10 stycznia 2012). P uszczykow ski D. Romowie na Słowacji, http://w w w .ro m o w ie.co ro /ro m o w ie/ra7 _
rom ow ie_na_slow acji.pdf (dostęp: 10 stycznia 2012).
Romowie w Europie: przegląd, m ig h e a lth .n et/p l/im ag es/b /b 4 /C h ap terl.p d f (dostęp:
10 stycznia 2012).
S tasiu k A. (2006), Fado, W ołowiec: W ydaw nictw o C zarne.
h ttp ://to leran cja.p l/?ro m o w ie-w -p o lsce,2 8 3 ,,,l (dostęp: 10 stycznia 2012).
+
M ałgorzata Tondryk - g ra d u ate of th e In te rn atio n a l relations w ith specializa
tio n of th e national, regional an d global security a t Tischner E u ro p ean University, employee of the Strategic Development D epartm ent at Tischner E uropean University
Abstract
R o m a in Slovakia an d Poland - d ilem m as of th e survival a n d d evelopm ent of th e c o u n tries in th e 21st c en tu ry
The A rticle is about functioning of th e R om a m inority in Poland and Slovakia. The m a in to p ic of th e artic le co n sid e r th e influence of th e R om ains o n th e in te r
n al secu rity of th e before m en tio n ed co u n tries. The A rticle is b a sed on th e results of th e re se a rc h es c a rrie d o u t by th e a u th o r in Poland a n d Slovakia. The a re a of rese a rc h es is th e eth n o -c u ltu ra l distinctiveness, R o m a a ttitu d e to w o rk an d e d u ca tio n an d subjective sense of secu rity co n n ecte d w ith dw elling of th e R o m a m i n o rity in b o th co u n tries.
Keywords:
R om a, in te rn a l security, assim ilatio n