• Nie Znaleziono Wyników

Rozwój budownictwa turystyczno-wypoczynkowego w Bieszczadach Polskich

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Rozwój budownictwa turystyczno-wypoczynkowego w Bieszczadach Polskich"

Copied!
15
0
0

Pełen tekst

(1)

A C T A U N I V E R S I T A T I S L O D Z I E N S I S

TURYZM 6, 1990

J e rzy W rona

RO ZW ÓJ BUDOW NICTW A TURYSTYCZNO-W YPOCZYNKOW EGO W BIESZCZADACH PO LSK ICH

LE D ÉVELO PPEM EN T DE LA CONSTRUCTION TO URISTIQUE ET DE REPO S DANS LES BIESZCZADY POLONAISES

W artykule przedstaw iono zarys rozw oju budow nictw a turystyczno-w ypo­ czynkow ego w Bieszczadach Polskich z podziałem na dwa okresy: przedw ojenny i pow ojenny. A utor om awia pow stanie w ażniejszych obiektów turystycznych, charakteryzując ich lokalizację oraz standard. Pracę kończy ogólna analiza w spół­ czesnego rozm ieszczenia obiektów turystycznych w polskiej części Bieszczadów.

1. OKRES PRZEDWOJENNY

Dla pełnego obrazu rozw oju osadnictw a tu ry styczno-w ypoczynkow e­ go, d eterm in ująceg o dziś w zasadniczy sposób ru c h tu ry sty c z n y w pol­ skiej części Bieszczadów, należy cofnąć się do o kresu m iędzyw ojennego. Stosunkow o późno dostrzeżono w alo ry tu ry sty cz n e k ra in y m iędzy Przełęczą Użocką a Przełęczą Łupkow ską. Dość słabo poznane, głów nie z ra c ji tru d n e j dostępności k om u nik acy jnej (szczególnie zaś b ra k u ogól­ nie przejezd n y ch dróg kołowych), obszary te uchodziły długo za m ało a tra k c y jn e pod w zględem tu ry sty czn y m . P rężn e tu ry sty cz n ie środow i­ sko Lw ow a kierow ało sw oją uw agę n a C zarnohorę i G organy oraz w późniejszym okresie n a Bieszczady W schodnie (dziś w granicach ZSRR). Środow isko krakow skie ciążyło k u w yższym T atro m i lepiej zagospodarow anym Beskidom Zachodnim . N iem niej, powoli, środow iska tu ry sty cz n e południow ej Polski zaczęły zw racać uw agę i n a tę grup ę górską. Z aczynają pow staw ać, n a jp ie rw w sąsiedztw ie linii kolejow ych, pierw sze stacje i sch ron iska tu ry sty cz n e oraz p en sjonaty. R ozw ija się tu ry s ty k a zim ow a i letniskow a.

M. O r ł o w i c z w przew odniku Co zw iedzać w Galicyi? (w ydanym we Lw owie w 1914 r.) w śród znaczniejszych stacji tu ry sty cz n y c h w y

(2)

-m ienia Lisko (Lesko). Do głów nych zi-m ow ych stacji tu ry sty cz n y c h za­ licza S ianki. W łaśnie S ianki położone p rzy linii kolejow ej p ro w ad zą­ cej ze Lw ow a przez S am bor na W ęgry oraz w nieco m niejszym stopniu Łupków i K om ańcza, leżące n a trasie kolejow ej w iodącej na południe przez P rzełęcz Łupkow ską, w p ierw szym rzędzie stały się ośrodkam i p om yślnie rozw ijającej się w K a rp a ta c h W schodnich tu ry s ty k i zim o­ w ej.

W ro k u 1934 P rzem yskie T ow arzystw o N arciarzy w ybudow ało w S ian ­ kach schronisko o pojem ności 80 m. n. (miejsc noclegow ych). W tym czasie w całych B ieszczadach Z achodnich istn iały tylko jeszcze: stacja n a rc ia rsk a w Łupko wie, stacja n oclegow o-narciarska w B erehach G ór­ n y ch oraz sta c je tu ry sty cz n e w Solince i U strzykach D olnych.

Z jazd pośw ięcony gospodarce tu ry sty cz n e j w K a rp a ta c h Polskich o brad u jący w 1935 r. postanow ił, że należy wzm óc w ysiłki w celu za­ p ew n ien ia noclegów tu ry sto m w tej części Bieszczadów, oraz zalecił przeprow adzić prop ag an d ę tu ry sty c z n ą ty ch obszarów, szczególnie Łem - kow szczyzny1. N ieliczni jeszcze w ow ym czasie tu ry śc i nocow ali począt­ kow o p raw ie w yłącznie w e w siach u gospodarzy, w e dw orach, n a ple­

baniach, w leśniczów kach i gajów kach.

W raz z rozw ojem organizacji tu ry sty cz n y c h pow stały w Bieszcza­ dach now e obiekty noclegowe, np. O ddział P T T w Sanoku uruchom ił w ro k u 1937 schronisko w Łupkow ie.

J a k po daje W. K r y g o w s k i w Zarysie dziejów polskiej tu r y s ty k i

górskiej (1973) pod koniec la t trzyd ziesty ch funkcjo no w ały w dzisiej­

szych B ieszczadach Polskich schroniska w : S iank ach (2), Łupkow ie, B e­ reh a c h G órnych, U strzyk ach D olnych (G rom adzyn) oraz stacje tu r y ­ styczne w 13 m iejscow ościach, m. in. w Cisnej, Kom ańczy, Łupkow ie, Olszanicy, Sokolikach G órskich, Siankach, U strzykach G órnych, Woło- satem . Z innego, w cześniejszego o pracow ania W. K r y g o w s k i e g o (1964), analizującego sta n bazy noclegow ej w polskich górach, w y n ik a że w 1939 r. w B ieszczadach Zachodnich i n a Pogórzu schroniska i s ta ­ cje tu ry sty cz n e (co p raw d a, te n sam a u to r podaje tu nieco in ną liczbę ty ch obiektów ) posiadały łącznie 210 m. n.

W Sanoku p u n k tem oparcia dla tu ry stó w było kilk a m ałych hoteli, z któ ry ch najw iększy, H otel Sanocki, liczył 12 pokoi. W plan ach P o l­ skiego T o w arzy stw a T atrzańskiego b y ła budow a schroniska tu ry sty c z ­ nego n a H aliczu w celu zw iązania zachodniej części Bieszczadów z S ian ­ kam i.

Jak k o lw iek ru c h letnisko w y w okresie m iędzyw ojennym nie osiąg­

1 Turystyka w Karpatach Polskich. Protokół J uchwały III zjazdu odbytego

w W isie 10— U .05.1935 r. w sprawie gospodarki tu rysty cznej w Karpatach, opr. M. Or­

(3)

n ą ł pow ażniejszych rozm iarów , to jed n a k około 30 m iejscow ości w Bie­ szczadach (w dzisiejszych granicach) u znaw ano za w ażniejsze letnisk a (K. W o y c i e c h o w s k i , 1938). Położone niedaleko Leska U herce po­ siadały (jeszcze przed I w o jn ą św iatow ą) m ałe łazienki do kąpieli so­ lankow ych i siarczanow ych, od k tó ry ch zaczęto nazyw ać wieś U hercam i M ineralnym i. Z pow odu stopniow ego zaniku źródeł łazienki uległy lik ­ w idacji. Osiedle p en sjo nató w w illow ych zaczęło pow staw ać w K om ań- czy-L etnisku. R ów nież Cisną posiadała p rzed II w o jn ą św iatow ą oka­ zały pensjon at, k tó ry potem został spalony przez UPA.

P rz y okazji należy podkreślić, że ożyw ienie ru c h u letn isk o w o -tu ry - stycznego w płynęło w pew nym sto pn iu n a podniesienie się poziom u go­ spodarczego i k u ltu ra ln e g o tych, ta k zapóźnionych w rozw oju, teren ów górskich.

2. OKRES POW OJENNY

Rozwój ru ch u turysty czn o -letnisko w eg o i w łaściw ie nadążającego za nim osadnictw a turysty czn eg o w Bieszczadach przerw ała całkow icie II w o jn a św iatow a. W raz z okresem w alk z nacjonalistycznym u k ra iń ­ skim podziem iem skończyła się ona tu p rak ty czn ie trz y la ta później.

P ierw si nieliczni tury ści, k tó rzy pojaw ili się w Bieszczadach na po­ czątku la t pięćdziesiątych, zastali, szczególnie w południow ej i środko­ w ej ich części, zupełną p u stk ę osadniczą — spalone wsie, zarośnięte pola, zanikające ścieżki i drogi, zniszczone m osty. N ie ocalał też ża­ den p rzedw ojen ny obiekt służący tu ry sty ce.

P ionierzy pow ojennej tu ry s ty k i bieszczadzkiej biw akow ali w nam io­ tach, zaw ojach z w ojskow ych pałatek, zru jn ow anych dom ach i cerkw iach, a czasem i pod gołym niebem . Nocą palono ogniska dla odstraszenia w ilków i dzików. B rak bazy noclegow ej oraz obiektów bazy żyw ienio­ wej pow odow ał konieczność tran sp o rto w a n ia przez w ędrow ców dużych ilości w yżyw ienia i sp rzętu biw akow ego. Z resztą niedo stateczna liczba sklepów i ich słabe zaop atrzen ie oraz m ała liczba p u n k tó w gastrono ­ m icznych i jakość św iadczonych przez nie usług, by ły przez dłuższy czas (jeśli nie do dziś) pow ażną bolączką indyw idualn ej tu ry s ty k i biesz­ czadzkiej.

Poniew aż Bieszczady zaczęły interesow ać i przyciągać coraz w iększe rzesze tu rystó w , zw abionych głów nie legendą „dzikości” i bogactw em „dziew iczej” przyrody, zaczęto m yśleć o organizacji bazy noclegow ej.

Pierw sze obiekty tu ry sty czn ej bazy noclegow ej pow stały w b u d y n ­ kach przekazan ych Polskiem u T o w arzystw u T urystyczno-K rajo znaw cze­ m u przez różne instytu cje, głów nie jed n a k przez wojsko. Oczywiście,

(4)

aby m ogły być w y k o rzy stan e dla celów tury sty czn y ch , w cześniej w y ­ m agały zw ykle gru n tow n eg o rem o ntu.

Schronisko w U strzy k ach G órnych2 — stanow iące dotąd n a jw a żn ie j­ szą bazę w ypadow ą do tu ry sty cz n e j p e n e trac ji najw yższych p a rtii B ie­ szczadów, pow stało w b u d y n k a c h będących do połow y ro k u 1956 p la ­ cówką W ojsk O chrony Pogranicza. Co p raw d a ju ż ro k w cześniej s tu ­ denckie tu rn u s y (pierw sze zorganizow ane g ru p y tu ry stó w , jak ie w ogóle w eszły w Bieszczady) nieoficjalnie nocow ały w opustoszałym k u rn ik u stojącym obok dom ku dowódcy strażn icy W OP. Schronisko (po w ypo­ sażeniu go w łóżka, m aterace i koce dopiero w 1957 r.) p rzetrw ało do ro k u 1963, kied y to ze Stalow ej Woli sprow adzono w yeksploatow ane b a ra k i w częściach i z n ich zm ontow ano budynek, k tó ry w swej za­ sadniczej b ry le funkcjonow ał do czasów dzisiejszych. Po k ilk a k ro tn y c h rem on tach, w ybu d ow an iu san itariató w , doprow adzeniu wody, sch roni­ sko podniosło swój stan d ard , m ożliw y w istn iejących w aru n k ach . Przez w iele lat, szczególnie po w yb ud o w an iu dużej obw odnicy bieszczadzkiej, należało do n ajp o p u larn iejszy ch schronisk bieszczadzkich. Mocno zu­

żyte technicznie zostało defin ity w n ie zam knięte jesienią 1985 r. P o ­ w stający na m iejscu dotychczasow ego b u d yn ek nowego schroniska b ę ­ dzie piętrow y i k ry ty spadzistym dachem , liczyć m a 115 m. n. w 36 po­ kojach (stare schronisko posiadało 100 m. n.). P rzeb ud ow ana zostanie dotychczasow a k u ch n ia i stołów ka. H arm onogram p rac przew id u je 3 la­ ta budow y, znając jed n a k rea lia życia inw estycyjnego, zwłaszcza w Bie­ szczadach, okres te n zapew ne zostanie znacznie przekroczony (T. J a- s t r z ę b s k i 1986).

Rów nież w ro ku 1956 na rzecz PT T K został p rzek azany b u d y n ek położony na Połoninie W etlińskiej (zbudow any w latach pięćdziesiątych), a pełniący dotąd fu n k cję placów ki obserw acyjnej Służby P rzeciw lo tn i­ czej (SPL). U ruchom ienie tu schroniska n a tra fiło n a pow ażne trudności, przede w szystkim na niem ożność znalezienia gospodarza, k tó ry w ta k tru d n y c h w a ru n k a ch chciałby kierow ać obiektem . Przez 2 la ta b u d y ­ n e k p ełn ił rolę niezagospodarow anego schron u turystycznego. Pozosta­ w iony bez opieki uległ jed n a k pow ażnem u zniszczeniu. P rz y pom ocy P T T K w 1958 r. zagospodarow ali go h arcerze z K rakow a, później s tu ­

denci. O biekt używ any początkowo w yłącznie w sezonie letnim , n a ­ zwano „C hatką P u c h a tk a ”, później „R epubliką W etlińską” . Po rem o n ­ cie, od ro ku 1967 schronisko oddano w dzierżaw ę i czynne je s t bez p rzerw y przez cały rok. J e s t najw yżej położonym obiektem noclego­ w ym w Bieszczadach (1220 m n.p.m.). Św iadczy usługi praw ie w yłącz­ nie noclegow e o stosunkow o niskim poziom ie (sale zbiorowe, łóżka pię­ 2 W iększość inform acji dotyczących schronisk pochodzi z pracy: E. M o s k a ł a , 1977, Przewodnik po schroniskach PTTK w Bieszczadach i Beskidzie Niskim, Sanok.

(5)

trow e, ośw ietlenie naftow e). M iędzy innym i z uw agi n a b ra k wody, donoszonej ze źródełka odległego o 600 m, schronisko nie prow adzi ży­ w ienia zbiorowego.

S kupiające ru ch tu ry sty cz n y zachodniej części Bieszczadów, schro­ nisko w K om ańczy pow stało w 1964 r. poprzez zakupienie przez PT T K p ry w a tn e j w illi pełniącej przed w ojną fu n kcję dom u letniskow ego. Od 1957 r. obiekt te n dzierżaw iono u rząd zając w nim skrom ną tu ry sty cz n ą stację noclegow ą. Po g en eralny m rem oncie budynku, przeprow adzonym w latach 1972— 1974 (w tedy zbudow ano rów nież obok dom ki k em p in ­ gowe), schronisko to należy do dość dobrze w yposażonych i ład n iej­ szych obiektów noclegow ych w Bieszczadach.

Schronisko w W etlinie — nazy w ane oficjalnie D om em W ycieczko­ w ym P T T K — m ieści się w zm odernizow anych i pow iększonych zabu­ dow aniach barak o w ych przekazanych przez PPR N w Lesku w ro k u 1964. Od sam ego początku obiekt ten , p ierw o tn ie fu n k cjo n u jący jako stacja tu ry sty czn a, cieszył się dużą frekw en cją tury stów .

K o lejn y obiekt, p rze jęty przez PT T K od dotychczasow ych użytk o w ­ ników z przeznaczeniem na cele tu ry sty czn e, to schronisko (dom w y ­ cieczkowy) w N ow ym Łupkow ie. Ten zakład noclegow y pow stał w b y ­ łym b a ra k u robotniczym w y b ud o w any m (w połowie la t pięćdziesiątych) dla pracow ników bud u jący ch kolejkę bieszczadzką. Po rem o n tach i m o­ d ernizacji funkcjonow ał od 1965 do 31.12.1982 r., kiedy to z uw agi na bardzo zły sta n techniczny PT T K z niego zrezygnow ał.

Tu rów nież w arto w spom nieć, że p rze jęte po budow niczych obw od­ nic bieszczadzkich d rew n ian e b a ra k i w Dołżycy k. Cisnej i W ołkow yi w ykorzystyw an o na przełom ie la t sześćdziesiątych i siedem dziesiątych jako tzw . ośrodki w ycieczkow e PO STiW „S a n ” w Lesku.

O biektem tu ry sty czn y m rów nież już nie istniejącym , a o podobnej genezie ja k poprzednie, było schronisko SZSP pod Ł opiennikiem . P o ­ w stało w d aw nym dom ku m yśliw skim pełniącym później fu n k cję stra ż ­ nicy. Po opuszczeniu, w latach pięćdziesiątych, bu dy n k u przez w ojsko, dopiero w 1965 r. w yrem o n to w ali go studenci, tw orząc schron tu ry sty c z ­ n y (1973), a następ n ie schronisko (1974). N iestety, w roku 1977 b u d y ­ nek schroniska całkow :cie spłonął.

Rów nolegle u ru ch am ian e b yły stacje tu ry sty cz n e PTTK , np. w 1958 r. istn iały one w 3 m iejscow ościach (Lesko, W ołkow yja, Stuposiany), a w 1959 r. ju ż w dziesięciu. W cytow anym już a rty k u le, opublikow a­ nym w „W ierchach” z 1964 r. W. K r y g o w s k i podaje, że baza tu ­ ry sty czna Eieszczadów liczyła w 1963 r. 700 m. n., z czego 300 p rz y p a ­ dało na schroniska, 400 n a stacje tu ry sty czn e.

Ogłoszona w 1959 r. u chw ała K o m itetu Ekonom icznego R ady M ini­ stró w p rzew idy w ała w ram ach aktyw izacji pow iatów bieszczadzkich

(6)

budow ę m. in. 5 schronisk tu ry sty czn y ch (Cisną, B erehy G órne, K o m ań ­ cza, Stuposiany, U strzyk i G órne) i D om u T u rystycznego im. gen. K a ­ ro la Św ierczew skiego w Jab ło n k ach na 120 m. n. Żaden z obiektów t u ­ ry sty czn y ch w ym ienionych w uchw ale KE, z różnorak ich przyczyn, nie doczekał się realizacji. Po ponad ćw ierćw ieczu od tej uchw ały, ju ż w r a ­ m ach in nej decyzji, w 1987 r. (w 40 rocznicę śm ierci generała) o tw a rty zostanie dom -pom nik pam ięci gen. Św ierczew skiego w Jabłonkach, sp ełniający różnorodne funkcje; nie będzie jednak posiadał m iejsc n o ­ clegow ych.

R ealizacja szeregu przedsięw zięć gospodarczych w B ieszczadach (m. in. zagospodarow ania turystycznego) uzależniona b y ła w dużym stop­ niu od n atężen ia osadnictw a w ten, bardzo słabo zaludniony od czasu w ojny, reg ion Polski. W p rzy p ad ający m n a la ta sześćdziesiąte etapie zalu d n ian ia Bieszczadów, n azyw an y m „dosiedlaniem osadników do istniejący ch już wsi osadniczych”, zw raca uw agę przyby w an ie tu ludzi z „grubszą fo rsą ” w celu założenia resta u ra c ji, stacji tu ry sty cz n e j, do­ m u wczasowego, p e n sjo n atu i innych tego ty p u obiektów (H. J a d a m 1976). W iele p ow stających w ty m czasie dom ów osadników bieszcza­ dzkich budow ano z m yślą o przeznaczeniu części pom ieszczeń n a cele tu ry sty cz n e — najczęściej k w a te ry p ry w atn e.

Szczegółow y plan regionalny terenó w górskich w o je w ó d ztw a rze ­ szow skiego na lata 1966— 1985 i ak cep tu jąca g en e ra ln ą koncepcję Planu regionalnego uch w ała n r 35/69 R ady M inistrów z 1969 r., zw ana po­

tocznie „uchw ałą bieszczadzką”, p refero w ały w Bieszczadach koncepcję zabudow y ho telow o-pensjonatow ej, szczególnie w pasm ach Solina—M y­ czkowce oraz Cisną—U strzy ki G órne. I te n p ro g ram tu ry sty czn eg o za­ gospodarow ania Bieszczadów nie zostały w pełn i zrealizow any. Tym razem chyba należy uznać, że będzie to k o rzy stn e dla Bieszczadów (W. M i c h a ł o w s k i , J. R y g i e l s k i 1986). P o w stały jed y n ie p ierw ­ sze obiekty turystyczno -w yp o czy n ko w e w Solinie i Polańczyku, m otele w L esku i Cisnej, Dom T u ry sty w Sanoku oraz bliźniaczy Dom W y ­ cieczkow y „ L a w o rta ” w U strzyk ach D olnych.

Osiedle dom ów w ycieczkow ych w Solinie— Z abrodziu jest pozostało­ ścią po budow niczych zapory w Solinie. O biekty te, w k tó ry ch m iesz­ k ała głów nie k a d ra inżyniery jn o -tech n iczna, budow ane by ły z m yślą, że po zakończeniu in w estycji — co m iało m iejsce w 1968 r. — w yko­ rzy sta n e zostaną na obiekty tu ry sty czn e. Dom y noszące dziś nazw y „H alicz”, „Solinka” i „ S a n ” zbudow ano w 1961 r., obecny DW „ P rz y ­ ja ź ń ” w 1967 r. Łącznie ten zespół obiektów tu ry sty cz n y c h posiada

420 m. n. całorocznych, zaliczanych do kat. I i II. W skład osady t u ­ rysty cznej Solina w chodzi jeszcze m. in. duża re s ta u ra c ja „K ask ad a”, w ybudow ana w 1960 r.

(7)

N ajw iększym i i o najw yższym stan d ard zie usług obiektam i noclego­ w ym i bazy otw artej w regionie bieszczadzkim są Dom T u ry sty w Sa­ noku oraz Dom W ycieczkow y „ L aw o rta” w U strzy k ach D olnych. Z bu­ dow ane zostały w g tego samego, p ow tarzalnego p ro jek tu , opracow a­ nego w praco w ni G K K FiT, prow adzonej przez O lafa Rogalewskiego. Dom T u ry sty P T T K w Sanoku po 5-letniej budow ie zaczął fu n k cjon o­ w ać w 1968 r., „L aw o rta” oddana została do u ż y tk u w 1969 r. Łącznie posiadają 423 m. n. k at. I, w pokojach 1-, 2-, 3-, 4-osobowych. P ro w a ­ dzą p ełn ą działalność gastronom iczną. Zlokalizow ane w ce n trac h r u ­ chu turystycznego, p osiadają p ełn ą frek w en cję tu ry sty c z n ą p raw ie przez cały rok. N ależą do u d an y ch jed n o stek osadnictw a turystyczneg o w Bieszczadach.

P rz y głów nych szlakach zm otoryzow anego ru c h u tury stycznego w B ieszczadach zlokalizow ano m otele — w Lesku (w 1972 r.) i Cisnej (1973 r.). Oba obiekty pozostają w gestii W ojew ódzkiego P rzedsięb ior­ stw a T ury sty czneg o „Bieszczady” . Z m otelem leskim organizacyjnie zw iązany jest, położony obok, dom w ycieczkow y „D om ont” (urucho­ m iony w 1977 r.). N iestety sta n d a rd tego obiektu, zbudow anego z m a­ teriałó w drew nopochodnych, je s t stosunkow o niski.

Podobne zasady lokalizacyjne, ja k p rzy m otelach, obow iązują ró w ­ nież p rzy u sy tu o w an iu zajazdów tu ry sty czn y ch . W 1977 r. oddano do u ży tk u zajazd „U K m ity ” w Postołow ie k. L eska (26 m. n., 60 m iejsc gastronom icznych), a w 1983 r. zajazd „Pod G ru szk ą” w Hoczwi (10 m. n., 110 m. g ). Lokalizacja obiektu w Postołow ie okazała się dy skusyjna, w y stę p u ją tu m. in. ciągłe prob lem y z w odą i jej jakością. M ożna też dodać, że w m iędzyczasie, w 1979 r., n a zachodnim obrzeżu Bieszcza­ dów w m iejscow ości Bukow sko uruchom iono zajazd „Pod B ukow icą” . Do szczególnie pożądanych w B ieszczadach obiektów tu ry sty cz n y c h należą sch roniska górskie tzw . „baców ki” . S ą to typow e, m ałe (ok. 25 m. n. w pokojach 2— 5 osobowych) schroniska, zbudow ane z k am ie­ n ia i drew na, przeznaczone do obsługi kw alifikow anego ru c h u tu ry ­ stycznego. B aców ki c h a ra k te ry z u je p ew ien p ry m ity w usług i u rząd zeń zabezpieczający jed n ak w pełn i podstaw ow e potrzeby tu ry s ty k i gó r­ skiej. K oncepcję baców ek opracow ano w Z rzeszeniu G ospodarki T u ry ­ stycznej PTT K , a p ro je k tan te m b u d y n k u pow tarzalnego tego schroni­ ska b y ł inż. S tan isław K a rp ie l z Zakopanego. P ierw szą baców kę P T T K w ybudow ano w 1975 r. na Rycerzow ej w Beskidzie Żyw ieckim . D ru gą z kolei w Bieszczadach — w Jaw orzcu, n a szlaku w olnościow ym im. gen. Św ierczew skiego. W arto podkreślić, że schronisko to, o tw a rte w paź­ d ziern ik u 1976 r. (po 2 lata ch budow y), było p ierw szym now ym obiek­ tem w y b udo w an ym przez PTTK. w Bieszczadach. K olejne tego ty p u

(8)

o biekty to „ B a c ó w k a P T T K pod M ałą R aw ką” (1979) i „Baców ka

PT T K pod H onem ” w Cisnej (1986).

W alory tu ry sty cz n e reg io n u bieszczadzkiego i — wobec słabego za­ lu d n ien ia ty ch teren ó w — łatw ość uzyskania działki pod zabudow ę pow odow ały, że od d aw n a in sty tu cje ró żn ych szczebli, przed sięb io r­ stw a i zakłady przem ysłow e z w ielu stro n Polski lokalizow ały tu sw oje ośrodki wczasowe. W pierw szym okresie zagospodarow yw ania tu r y ­ stycznego Bieszczadów były to sezonow e obiekty bazy lekkiej — głów ­ nie dom ki kem pingow e; od la t siedem dziesiątych b u d u je się zw ykle obiekty trw ałe o działalności całorocznej. O środki zakładow e w y k a­ zują duże zróżnicow anie, ta k pod w zględem ilości m iejsc noclegowych, ja k i w yposażenia obiektu. Z grupow ane są głów nie w M yczkow cach (tu najczęściej obiek ty sezonowe) i Polańczyku oraz w k ilk u n a stu in ­ n ych m iejscow ościach bieszczadzkich, w większości jed n a k w bliskości jezior solińskiego i m yczkow skiego. W połow ie la t siedem dziesiątych ponad 30 zakładow ych ośrodków w ypoczynkow ych n a obszarze Biesz­ czadów Polskich posiadało ponad 2,7 tys. m. n., z czego 55% stanow iły m iejsca całoroczne. W ro k u 1984 około 50 ośrodków zakładow ych d y ­ sponowało pulą 3,6 tys. m. n.

N ajw iększe n a om aw ianym obszarze skupisko ośrodków w czasow ych całorocznych zn a jd u je się w Polańczyku. Na atra k cy jn y m krajobrazow o cyplu Jezio ra Solińskiego zlokalizow ano osiedle dom ów w ypoczynko­ w ych tw orzących duży ośrodek tu ry sty cz n y — 1400 m. n., stopniow o przekształcany w ośrodek tu rystyczno-uzdrow iskow y. W alory k lim aty ­ czne i k rajobrazo w e oraz w ystępow anie źródeł m in eraln y ch (n iestety do­ tychczas jeszcze nie eksploatow anych) zadecydow ały, że w 1974 r. P o­ lańczyk został zakw alifikow any do m iejscow ości uzdrow iskow ych w roz­ w oju (w p rak ty c e korzysta ty lk o z n iek tó ry ch przepisów w łaściw ych uzdrow iskom ). W latach 1966— 1970 w ybudow ano DW „S olink a” . W ro ­ ku 1971 oddano do u ży tk u DW „ A triu m ”, 1972 — DW „D edal”, 1973 — DW „ P lo n ” i DW „R elav ia”, 1975 — „Polski L en” . W 1977 r. roz­ poczęły działalność DLW „S iarkopol” i „ J a w o r” . K ażdy obiekt jest w m iarę now ocześnie w yposażony, posiada rów nież w łasne zaplecze ga­ stronom iczne i socjalne. W g ab inetach leczniczo-zabiegow ych m ożna przeprow adzać różnorodne zabiegi z zakresu fizyko- i h y d ro terap ii, inhalacje, naśw ietlanie, okłady parafinow e, gim nastykę leczniczą itp. P la n y perspektyw iczne p rzew id u ją pow iększenie bazy leczniczo-w ypo-

czynkow ej Polańczyka.

Spośród głosów k ry ty c z n y ch dotyczących tej jednostk i typow ego osadnictw a tury sty cznego należy w ym ienić m. in. m ało a tra k c y jn ą a r ­ c h ite k tu rę zew n ętrzn ą dom ów w czasow ych Polańczyka, duże zagęsz­ czenie obiektów na m ałej p rzestrzeni, bardzo słabe zagospodarow anie

(9)

p a ra tu ry sty cz n e osiedla, szereg złych rozw iązań z zakresu funkcjo no w a­ nia osiedla, np. dublow anie się w ielu działań gospodarczych przez adm i­ n istracje poszczególnych domów. Mimo ty c h m ankam entów zagospoda­ row anie P olańczyka w połączeniu z n a tu ra ln y m i w aloram i tere n u sp ra ­ w ia korzystn e w rażenie.

Spośród obiektów osadnictw a tu ry sty czn ego, o k tó ry c h jeszcze nie w spom inano, należy w ym ienić schroniska szkolne (młodzieżowe). O rg a­ nizu je się je w Bieszczadach od połow y la t sześćdziesiątych w szkołach i in te rn a ta c h w okresie w akacji. D ostępne są w zasadzie dla zorgani­ zow anych gru p m łodzieży szkolnej; w sporadycznych przypad kach ze schronisk ty ch mogą k orzystać i tu ry śc i indyw idualni.

W obec pow szechnie odczuw anego b ra k u m iejsc noclegow ych w Bie­ szczadach szczególnie w sezonie letnim , baza schronisk m łodzieżow ych stanow i w ażny elem ent tu ry sty cz n e j bazy noclegow ej regionu. W o sta t­ nich lata ch liczba schronisk szkolnych w aha się w g ranicach 20 — roz­ m ieszczonych w m iarę rów nom iernie na obszarze regionu bieszczadzkie­ go. W 1982 r. zaadaptow ano 2 b u d y n k i n a stałe schroniska m łodzieżowe w L iskow atem i Jab łonkach.

Do sezonow ych obiektów tu ry sty cz n y c h należą rów nież kem pingi zlokalizow ane w rejo n a ch najw iększego n atężenia tu ry s ty k i letniej. Jak o pierw sze w Bieszczadach zespoły dom ków kem pingow ych pow stały pod koniec la t pięćdziesiątych (1958 r.) w L esku oraz przy nowo p o w stają­ cym zalew ie w M yczkowcach. W 1960 r. uruchom iono kem ping w U strzy­ kach D olnych, k tó ry w raz z poprzednio w ym ienionym i zarejestrow ano

w P olskiej F e d e ra c ji C am pingu. Z kolei, w 1974 r. o tw arto m ający dużą frek w en cję kem ping w U strzykach G órnych, a w 1977 r. obszerny i dobrze zagospodarow any kem ping w głów nym c en tru m bieszczadzkiej tu ry s ty k i w ypoczynkow ej — Solinie, na zboczach góry Jaw or. Poza w y­ m ienionym fu n k cjo n u je jeszcze jed en k em ping w Solinie oraz kem ping z osiedlem dom ków w Sanoku-B iałej Górze.

A k tu aln ie kem ping w L esku zn ajd u je się w tra k c ie m odernizacji, gdzie system aty cznie dokonuje się w y m iany w yeksploatow anych dom ­ ków kem pingow ych starego ty p u na większe, estetyczniejsze i w ygod­ niejsze dom ki ty p u „ch atka góralska”.

Pokaźną, lecz w o statn im okresie dość zm ienną, liczbą m iejsc nocle­ gow ych dla tu ry stó w d y sp o nu ją k w a te ry p ry w atn e. Do 1977 r. w ięk­ szość z nich znajdow ała się w gestii P T T K stanow iąc stacje turysty czne. O becnie gestorem przew ażającej liczby pokoi gościnnych jest W PT „Bieszczady” . Uciążliwość n iek tó ry ch g ru p tury sty czn y ch , a przede w szystkim — zdaniem zaintereso w an y ch — nie zawsze korzy stne w a­ ru n k i finansow e, okresow e b rak i opału i środków piorących spowodo­

(10)

w ały, że w o statnich kilk u latach w ielu kw aterodaw ców zrezygnow ało z w y n ajm u swoich pokoi na cele tury sty czn e.

O drębny tem a t w dziejach bieszczadzkiego osadnictw a turysty czneg o stan o w ią obiek ty stu denck ie i h arcerskie.

Od 1955 r. stu denck ie w czasy w ędrow ne odbyw ały się reg u la rn ie na szlakach Bieszczadów i B eskidu Niskiego. P ierw szą bazą ty ch obozów była p ry w a tn a stodoła w Zagórzu. S tąd ze sp rzętem biw akow ym i za­ pasem jedzenia, p rak ty czn ie na całą w ędrów kę, zm ierzano na południe, najczęściej w stro n ę K om ańczy i U strzy k G órnych.

W 1956 r., po dokonaniu przez w ładze Zrzeszenia S tu d en tó w P o l­ skich podziału gór na „ stre fy w pływ ów ”, Bieszczady (w raz z B eskidem N iskim ) p rzy p ad ły środow isku akadem ickiem u W arszaw y. W łaśnie s tu ­ denci ze stolicy organizują, głów nie dla cieszących się w ielką p o p u lar­ nością obozów w ędrow nych, stałe bazy nam iotow e czynne w okresie letnim . P ierw sze bazy p o w stają w 1959 r. — ce n traln a w Zagórzu, po­ zostałe w W etlinie, U strzy k ach G órnych, na P rzy słu p ie C aryńskim . Od 1965 r. studen ci rato w ali (o czym ju ż w spom inano) przed całkow itym zniszczeniem dom ek m yśliw ski pod Ł opiennikiem , k tó ry na początku lat siedem dziesiątych stał się schronem , a n astęp nie ogólnodostępnym schroniskiem tu ry sty cz n y m . Schronisko przestało istnieć z pow odu po­ żaru i n iezbyt szczęśliwej opieki, jak iej było pow ierzone (T. K o w a l i k 1983). W 1972 r. w K om ańczy uruchom iono na sezon letni schronisko stu den ckie „P ałac pod B lachą” (90 m. n.). N iestety, po kilku m iesiącach działalności, spłonęło wiosną 1973 r. w nie w yjaśnionych okolicznościach (najpraw dopodobniej w sk u tek podpalenia).

W ty m okresie działało ju ż 7 dostępnych dla ogółu tu ry stó w s tu ­ denckich baz noclegow ych — baza w Zagórzu w dom kach kem pingo­ w ych, inne w nam io tach (Kom ańcza, Łubne, Sm erek, U strzy ki Górne, W ołkow yja, Z atw arnica). Pod koniec la t siedem dziesiątych i na począt­ ku osiem dziesiątych działa co roku zw ykłe około 10 baz studenckich, organizow anych głów nie przez środow isko w arszaw skie, w m niejszym stopniu przez Rzeszów i L ublin. S ąsiadujące ze sobą bazy odległe są m niej więcej o jeden dzień tu ry sty cz n e j w ędrów ki. Zasadniczym w y­ posażeniem większości baz są n am io ty 10-osobowe z łóżkam i połow ym i. W arto też odnotow ać, p ow stały w 1973 r., pom ysł stw orzenia „wioski stu d e n c k iej” w Łopience, przez przeniesienie tam obiektów sta re j, nisz­ czejącej a rc h ite k tu ry d rew n ian ej i adap tow anie ich na skansen fu n k ­ cjonalny — schronisko tu ry sty czn e. Mimo w ykonania p ro je k tu a rc h i­ tektonicznego przedsięw zięcie to, z różnych przyczyn, upadło. W 1982 r. ponow nie odżył pom ysł budow y w ioski-skansenu w Łopience.

(11)

tac h 1972— 1974, „K oliba” — schron stu d e n tó w P olitechn iki W arszaw ­ skiej, a na O trycie G órnym „C hatka Socjologów” — schronisko s tu d e n ­ tów W ydziału Socjologii U n iw ersy tetu W arszaw skiego (1973— 1974). Do roku 1982 obydw a schroniska fun k cjo n ow ały jako obiekty ogólno­ dostępne (W. J u s z c z y k 1985). W łasne schronisko stw orzyli na po­ czątku lat osiem dziesiątych stu d en ci W ydziału Inżynierii Lądow ej P o li­ techniki W arszaw skiej nie opodal byłej wsi Szczerbanów ka (skraj wsi Maniów). Podobnie ja k w obu poprzednio w ym ienionych obiektach, ze w zględów sanitarno-epidem iologicznych i przeciw pożarow ych, rów nież i tu obow iązuje zakaz nocow ania ogółu tu ry stó w .

K oncepcja zagospodarow ania tu ry styczn ego Bieszczadów przez środo­ wisko akadem ickie, realizow ana od 1981 r., przew id u je budow ę k ilk u ­ n astu now ych schronisk i bezobsługow ych schronów w różnych m ie j­ scach ty ch gór. Ja k na razie znacznych postępów w ty m względzie brak.

P ew ien w kład w rozwój bieszczadzkiego osadnictw a turystycznego m ają rów nież h arcerze. J a k już o ty m była m owa, w 1958 r. h arcerze zagospodarow ali dom ek na Połoninie W etlińskiej, o feru jąc przez kilka sezonów usługi noclegowe turystom . Od początku la t sześćdziesiątych niek tó re h arcerskie obozy biw akujące w Bieszczadach prow adziły „ h a r­ cerskie hoteliki tu ry sty c z n e ” pod nam iotam i. T uryści m ogli skorzystać rów nież z h arcersk ich k u ch n i polowych. Na p rzykład w 1964 r. działało 7 stacji h arcerskich prow adzących „h o telik i”.

Od 1974 r. trw a h arcersk a „O peracja Bieszczady-40” (początkowo oficjalnie zakończona w roku 1984 — w 40-lecie Polski Ludow ej, a n a ­ stęp nie dalej kontynuow ana). D rużyny h arcersk ie z całej Polski, biw a­ k u jące zw ykle w około dw udziestu k ilk u stanicach, prow adzą „hoteliki pod n am io tam i”, gdzie przygodni tu ry ści mogą uzyskać schronienie. K aż­ da stanica w okresie 01. 07— 15. 08 d y sponuje około 20 m iejscam i no­ clegow ym i. Młodzież, poza w ypoczynkiem na łonie bieszczadzkiej p rzy ­ rody, bierze udział w p racy społecznej na rzecz m. in. zagospodarow ania turysty czn ego Bieszczadów. Na przy k ład h arcerze założyli kilkanaście pól biw akow ych, zbudow ali n a rto stra d y w W etlinie oraz U strzykach

Dolnych (na stoku K am iennej L aw orty).

L ata osiem dziesiąte ch ara k te ry z u ją c e się — jak w iadom o — tru d n ą sy tu a c ją gospodarczą k ra ju , nie przyniosły, poza drobnym i w yjątk am i, realizacji w zasadzie żadnych pow ażniejszych in w esty cji tu ry sty cz n y c h w Bieszczadach. G łów ny nacisk z konieczności położono na u trz y m an ie sta n u aktualnego, pew ną m odernizację istniejącej bazy tu ry sty czn ej i w ypoczynkow ej oraz w yposażenie n iek tó ry ch obiektów osadnictw a tu ­ rystycznego w urządzenia do ochrony środow iska naturaln ego .

(12)

19 7 f Û1 дикомко Komarma X \ (m! iSh caT' с а Г *

A

O \ 1 H S - H I2 i ^ î vf«/»How V ' v Sanu к / 1977 "(3f Postotórt 1972 f« M GO A L E S K O im •£n> tft/crrw / 9 5 « lata С O-te ■ A O A î y akow ca 4?ь$ un soln a

(

tlsWlYtrfC > 10 te im 140 Ô A , Usinai 3

0

1970 т л > * т х , . , w s Polarrcit/k 1*75 1977 1

i

i i f«*Z J a b ło n k i 4 Г9Г+-77 — */?п</ iopienni.'atm 1V(, 1973 f W И Ca"'' danonn C tsnt] /oto 7 0 - ? f к а л Otryt 5.

С

*W4 \ O r Га! 'A'fłlińsko Tno # i * npcf ł « — .w Łka ? ( n lata 10'te С , гзг* p r ijs łu p fiïi-ifgé csa'A . U s t 't o k ! Cr \ \ . V \ 4 \ "'S 4 .. V v.;

Rys. 1. D aty pow stania w ażniejszych obiektów turystycznych w Bieszczadach 1 — motele, 2 — zajazdy, 3 — dom y w ycieczkowe, 4 — schroniska, 5 — schroniska

młodzieżowe, 6 — schroniska studenckie, 7 — kem pingi, 8 — domy wczasowe Les dates de naissance des bases touristiques dans Tes Bieszczady 1 — motels, 2 — auberges, 3 — m aisons d'excursions, 4 — refuges, 5 — refuges pour la jeunesse, 6 — refuges pour les étudiants, 7 — campings, 8 — m aisons

de récréation

3. PODSUMOWANIE I WNIOSKI

Podsum ow ując ten k ró tk i zarys rozw oju osadnictw a tu ry sty cz n o -w y ­ poczynkow ego w Bieszczadach należy stw ierdzić, że jest ono, z m ały ­ m i w y jątk am i, rozproszone i zb yt m ało posiada obiektów tego ty p u osadnictw a w sto su n ku do potrzeb istniejącego ru ch u turystyczneg o.

(13)

Szczególnie nieliczna jest liczba obiektów przeznaczonych do obsługi w ędrow nej tu ry s ty k i górskiej. Dość dużo obiektów zostało p rzejęty ch na cele tu ry sty cz n e od innych użytk o w nik ów — w ojska, drogowców, budow niczych zapory solińskiej. Są one ju ż m ocno w yeksploatow ane, często nie całkiem fu n k cjo n aln e i w ym ag ają ciągłych rem ontów . Zbyt m ało zostało zrealizow anych obiektów przew idzianych w uchw ałach i planach zagospodarow ania tu ry sty czn eg o tego regionu.

Istniejące obiekty w czasow o-turystyczne w większości posiadają dość niski sta n d a rd i nieciekaw y w ygląd architektoniczny, nierzadko też są nieudolnie w kom ponow ane w k rajo b raz bieszczadzki. Często d y sk u sy jn a jest ich lokalizacja ogólna i szczegółowa. Dotychczas nie w ypracow ano też m odelowego dla tego regionu — ciekawego, estetycznego i fu n k cjo ­ nalnego w yglądu architektonicznego obiektów tu ry sty cz n y c h (chodzi tu m. in. o u n ik an ie n iep rz y d atn y c h w w a ru n k ach bieszczadzkich płaskich dachów). Do w y ją tk u należą in teresu jące architekto niczn ie bacówki PT T K . M inusem jest też długi okres realizacji większości obiektów, tylk o częściowo u sp raw iedliw iony w a ru n k am i lokalnym i.

Bieszczady Polskie — co w niniejszym opracow aniu zostało p o tra k ­ tow ane m arg inaln ie — posiadają rów nież zbyt skrom ną do potrzeb bazę tu ry sty cz n ą i p a ra tu ry sty c z n ą — żyw ieniow ą, k o m u nik acy jną i to ­ w arzyszącą.

Na zakończenie należy wnioskow ać, aby przy planow aniu i realizo­ w aniu now ych inw estycji, każdorazow o za naczelną zasadę p rzy jm o ­ w ać ochronę u n ikaln y ch zasobów przyro d y bieszczadzkiej i k rajo brazu ,

tak, aby ten jeden z najciekaw szych i najpięk niejszych regionów nic nie stracił ze sw ych dotychczasow ych waloi’ôw. Bieszczady — niew ielki skraw ek południow o-w schodniej Polski — pow inny zachować swój obec­ ny regionalny indyw idualizm , mimo nieuniknionych ogólnych p rzeo b ra­ żeń w ynikających z postępu i zw iązanych z ty m procesów rozw oju go­ spodarczego.

PIŚMIENNICTWO

J a d a m H„ 1976, Pion.^erska społeczność w Bieszczadach, Rzeszów.

J a s t r z ę b s k i T., 1986, Ustrzyki pod n o w \ m dachem, „Gościniec", nr 2. J u s z c z y k W., 1985, Studenci w Bieszczadach A. D. 1985, Połoniny 85, W arszaw a. K o w a l i k 'Г., 1983, Pod własnym dachem, „W ierchy".

K r y g o w s k i W., 1961, Zagospodarowanie tury styczne Bieszczadów, „W iorchy". K r y g o w s k i W., 196-4, W bogatych czasach naszego pokolenia, „W ierchy". K r y g o w s k i W., 1973, Zarys dziejów polskiej turystyki górskiej, W arszawa. M i c h a ł o w s k i W. , R y g i e l s k i J., 1986, Spór o Bieszczady, W arszaw a. M o s k a l a E., 1977, Przewodnik po schroniskach PTTK w Bieszczadach i Beskidzie

(14)

W o y c i e c h o w s k i K., W o je w ó d z tw o lw ow skie jako teren letniskowy, „Prze­

gląd K rajoznaw czy", n r 1—3.

W r o n a J., 1982, Zagospodarowanie turysty czne Bieszczadów Polskich, „Zeszyty N aukow e AE”, n r 153, Kraków,

Dr Jerzy W rona W płynęło:

Zakład Geografii Ekonomicznej 18 stycznia 1989

A kadem ia Ekonomiczna w Krakowie ul. R akow iecka 27

31-510 K raków

RÉSUMÉ

Dans l'article, on a présenté le développem ent de la construction touristique et de repos s u t le te rrain de Bieszczady en ay an t égard aux deux périodes: 1) avant

la I lè m e guerre mondiaTe, 2) après la I lè m e guerre m ondiale, pratiquem ent, après

l'an 1956.

Dans la période d 'av an t guerre, Tes Bieszczady Polonaises resta ie n t dans l'om bre d 'au tres terrains m ontagneux, touristiquem ent recom m andés. Seulem ent dans les années 30, on observe les essais d 'attire r l’attention sur cette région du pays en tan t que terrain touristique. Comme suite de l'activité d'inform ation s'ouvirent les bases de couchage facilitant la pénétration touristique. Vers la fin des années 30 suc le terrain de Bieszczady Polonaises actuelles il y av a it 5 abris et les stations touristiques dans 13 localités.

La période de la Ilème guerre mondiaTe et surtout les prem ières années après la guenre apportent la ru in e com plète des abris et la cessation du m ouvem ent to uri­ stique. Les premier's touristes reappalraissent dans les Bieszczady au début des années 50. C 'est alors qu'on commence à bâtir ou à adapter les prem ières bases de couchage prim itives. C 'est l ’an 1956.

L'auteur présente successivem ent l'histoilre des bases naissan t alors en soulignant 1 engagem ent spontané des activistes touristiques, y compris les étudiants.

L’am énagem ent contem porain des Bieszczady Polonaises, s'il s'agit de bases de couchage, est très différencié du point de vue du standard, de la grandeur, de l'arch itectu re et de la justesse de localisation. Sauf quelques exceptions, dl est très dispersé. Il y a trop peu de refuges eu regard à l'intérêt dont jouit cette région touristique en Pologne. N otam m ent peu nom breux sont les refuges servant les touristes se déplaçant continuellem ent en m ontagne. Les bases touristique ce- dées par d 'autres usagers, étant très exploitées exigent des révisions constantes. Peu dévoloppée est la base de couchage que constituent: Tes m aisons d'excursions, les abris, les motels, les auberges, les m aisons de réc ré atio n et les logem ents pri­ vés (le nom bre de ces derniers est très instable). Elle est suppléée, p endant la saison d'été, par les campings, les bases organisées par les étudiants, les bivouacs des écTaireurs, disposés dans les p arties attray an tes et nonam énagées de Bieszczady, mais fonctionnant tem porairem ent.

Le dessin I indique la localisation et les dates de la naissance des plus im- portanteo bases touristiques dans les Bieszczady Polonaises.

(15)

SUMMARY

The article presents developm ent of tourist-recreational housing resources in the Polish Bieszczady M ountains 'taking into account two periods: before the Second W orld W ar and al!er its end, and practicaly after 1956.

In th e prew ar period the Polish Bieszczady M ountains w ere in the shadow of otheir m ountainous areas lof Poland more touristically advertised. It was not until the thirties that strenous efforts w ere m ade to propagate this region of Poland as a touristic area. The inform ation cam paign was accom panied by the building of sleeping facilities in th e Bieszczady M ountains making touristic penetration of th e region possible. Towards the end of the thirties on the area of the present Polish Bieszczady M ountains there w ere five shelter-hom es and tourist stations in 13 localities.

The period of the Second W orld W ar and especially the first years following it w itnessed com plete destruction of tourist facilities and stoppage of tourist traffic. The first, v ery few tourists appeared again in the Bieszczady M ountains at the beginning of the fifties, and the first prim itive sleeping facilities began to be built or adapted after 1956.

The author discusses the history of successively appearing tourist facilities stressing big involvem ent in their opening of touristic activists and especially academic youth.

The present provision of sleeping facilities in the Polish Bieszczady M ountains is differentiated a great deal w ith regaird to theiir standard, size, architectural depign, and favourable location. It is quite dispersed with some m inor exceptions. The num ber of touristic facilities is too small in rela tio n to dem and for them taking into account the great popularity enjoyed by this touristic region of Poland. There is particiilary actuely felt deficit of facilities for tourists hiking in the mountains (i.e. shelter-hom es). The facilities taken over for touristic purposes from other users are usually in a poor state of repair and they require constant repairs. A (rather modest size of perm anent sleeping facilities including tourist houses, shelter-hom es, motels, inns, holiday houses, and private rooms whose supply undergoes quite big fluctuations is supplem ented by tem porarily opened facilities in the summ er season. These include camping sites and prim arily scouts' hostels situated in attractive and undeveloped parts of the Polish Bieszczady M ountains. Figure 1 shows distri­ bution and dates of construction of m ajor tourist facilities in the Polish Bieszczady M ountains.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Układ (niem, Abkommen) między PRL a Niemiecką Republiką Demokratyczną o wytyczeniu ustalonej i istniejącej polsko-niemieckiej granicy państwowej, Zgorzelec 6 VII 1950 (Dz.U.

sywności wysiłku w dziennej dawce aktywności fizycznej. Warto uściślić, jakie konkretne formy ćwiczeń są preferowane w celu wszechstronnego rozwoju uczniów. Wen

Toteż bohater w swej wychodkowej twierdzy wsłu- chuje się w odgłosy przechodzących lokatorów, kontempluje fizjologię budynku - poranne trzepanie pierzyn przez okna (wywracanie

The specific objectives were to: (i) explore the possibility of synthesizing granular aluminum coated bauxite (GACB) as a fluoride adsorbent, with a focus on investigating

do różnego rodzaju pomiarów, obróbki powierzchni materiałów włókienniczych oraz cięcia materiałów i wyrobów włókienniczych,  zastosowanie techniki laserowej w

Uczenie nadzorowane Uczenie nienadzorowanie Uczenie częściowo nadzorowanie Uczenie ze wzmacnianiem Warianty uczenia maszynowego.. Przykład

Można więc przyjąć, że problemy rodzinne będą przyczyniać się do po- wstawania zaburzeń emocjonalnych oraz zachowania u dzieci i młodzieży, które mogą (bez właściwej

dr János Ede Szilágyi z Uniwersytetu w Miszkolcu (Węgry). W toku obrad okazało się, że to właśnie problematyce transgranicznego nabywa- nia nieruchomości rolnych oraz nabywania