• Nie Znaleziono Wyników

Związek Taborczyków

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Związek Taborczyków"

Copied!
27
0
0

Pełen tekst

(1)

A C T A U N I V E R S I T A T I S L O D Z I E N S I S

FOLIA HISTORIC A 34, 1989

Janusz Socha

ZW IĄZEK TABORCZYKÔW

W nin iejszy m a rty k u le p rze d staw ia m sp ra w y Z w iązku T ab orczy k ów , org an iz ac ji u tw o rzo n e j w 1905 r. i z rz e sz ają ce j Polaków k o ń c z ąc y c h szkoły ro ln icze w czeskim m ieście T abor. P o dstaw ę źró d ło w ą o p ra c o ­ w ania sta n o w ią W s p o n w ie n ja z Taboru — zbiór o p u b lik o w an y c h w 1929 r. w spo m nień szk o ln y ch ta b o rc z y k ó w 1, p o w sta ły p o d a u s p ic ja ­ mi Zw iązku, o raz u k a z u ją c a się na łam ach „G azety R olniczej" k ro n ik a Zw iązku. P ew n e d a n e o p o lsk ic h sk u p isk a c h stu d e n c k ic h za g ra n ic ą czerp ię z p ra c y A. K a rb o w ia k a 2. N ow sze b ad an ia nad studiam i ro ln i­ czym i P olaków za g ran ic ą, w W ie d n iu p rze p ro w a d z ił S. Brzozowski*. O p ublik o w ałem już a rty k u ł o S to w a rzy sz e n iu P u ław iaków , p o d o b n ej d o Z w iązku T ab o rczy k ó w o rg an iz ac ji w y ch o w aw czej, z rz e sz ają ce j P o­ lak ów k o ń c z ąc y c h n a u k ę w In sty tu c ie G o sp o d arstw a W ie jsk ie g o i Leś­ n ictw a w P u ław ach (1969— 1915)4, a zam ierzam o p rac o w ać jeszcze d zia­ łalno ść Z w iązku D ublańczyków -A gronom ów , w k tó ry m z k o lei z o rg a n i­ zow ali się w y c h o w an k o w ie A kadem ii R olniczej w D ublanach.

Szkolnictw o rolnicze w T ab o rze d a tu je się od założenia w 1866 r. K ra jo w e j W y ższej Szkoły R olniczej, p rz e m ia n o w a n e j w n a stę p n y m r o ­ ku na K ra jo w y In sty tu t R olniczy, a później, w 1900 r., n a K rólew sk o- -C zeską A kadem ię Rolniczą. D opiero A kad em ia s ta n ę ła na p raw d ziw ie w ysokim poziom ie n au czan ia, ja k i p rac badaw czych, n a to m ia st Szko­ ła i In sty tu t re p re z e n to w a ły sobą ty p śre d n ie j szkoły ro lniczej. A k a ­

1 W s p o m n i e n i a z Ta b o ru . W y d a w n ic tw o K ola T a b o r c zy k ó w przy Z w iązk u R o l­ n ik ó w i L eśn ik ó w z W y ż sz y m W y k s z ta łc e n ie m , red. S. J a n k o w s k i , W a r sz a ­ w a 1929. * A. K a r b o w i a l t , M ł o d z i e ż p o l s k a a k a d e m i c k a za g ra n ic ą , 1795— 1910, K ra­ k ó w 1910. 3 S. B r z o z o w s k i , S tu d ia ro ln ic z e , l e ś n e i w e t e r y n a r y j n e P o l a k ó w w W i e d ­ niu o d p o ł o w y X V II I d o X X w i e k u , W r o c la w 1967.

* J. S o c h a , S t o w a r z y s z e n i e P u ł a w i a k ó w , „A cta U n iv e r sita tis L odzien sis" 1984, F o lia h isto r lca 18, s. 95— 97.

(2)

dem ia s ta ła się m ięd zy naro d ow y m , sło w iań sk im o śro d k iem k sz ta łc e n ia rolniczego. Po n a u k ą p rzy je żd ż a ła tu ta j m łodzież ró ż n y c h n a ro d ó w s ło ­ w iańskich , ta k ż e i p o lska, p o czątk o w o sp o ra d y c z n ie , lic z n ie j od 1890 r., a o d czasu re w o lu c ji 1905 r., g d y K ró lestw o P o lsk ie d o tk n ę ła fala r e ­ p re sji szko lny ch , P o lacy zaczęli d o m inow ać sw ą liczeb n o ścią i a k ty w ­ n o ścią w śró d słu ch aczy w szy stk ich n a c ji, n ie w y łą c za jąc C zechów . Pod w zględem społecznym p rze w aż a li w śró d P o lak ó w sy n o w ie ziem ian i to b ard ziej m ajętn y ch .

J a k w szęd zie w śro d o w isk u akad em ickim , ta k i tu ta j, słu c h a c ze tw o ­ rzyli sw e o rg an iz ac je o c h a ra k te rz e sam o k ształcen iow ym i sam opom o­ cow ym . N a jp ie rw , w ro k u 1893 p o w sta ło K ółko Polskie, k tó re w 1903 r. zo sta ło p rz e k sz ta łc o n e w C zy teln ię P o lską A k adem ik ów R olników w T a ­ borze, n a z y w a n ą też C z y te ln ią P olską. Istn ia ła je sz c z e o rg a n iz a c ja B ratnia Pom oc j k o rp o ra c ja „Św iteź", a le n ie d o ró w n y w a ły o n e C zy­ teln i a n i sw ym znaczeniem , a n i sk a lą w p ły w ó w n a k o lo n ię polską. Z ałożenia id eo w e k o lo n ii p o lsk ie j p o c z ątk o w o ro zw ija ły się pod w p ły ­ wem p rą d ó w o rg an iczn ik o w sk ich , a n a s tę p n ie o d k o ń c a X IX w. — Ligi N a io d o w e j i N a ro d o w e j D em okracji. Były to tre n d y p rze w aż a ją c e , o g a in ia ją c e w ięk szość słu c h a c zy p o lsk ich , o b o k k tó ry c h m a rg in a ln ie u ja w n ia ły się w pływ y s o c ja listy c z n e i k o n se rw aty w n o -u g o d o w e .

Z k ra je m ta b o rc zy c y w iązali się p o czątk o w o za p o śre d n ic tw e m pro - e n d e c k ie j o rg a n iz a c ji „O gnisko", a n a stę p n ie , p rz e d I w o jn ą św iato w ą, p o p rz e z ru c h d ru ż y n ia c k i i strz e le c k i. W c z a sie w o jn y w ie lu z n ic h w stąpiło do L egionów P iłsu d sk ieg o. U trzy m y w a li też k o n ta k ty z p o l­ skim i słu ch aczam i szkół g ó rn ic z y c h w czeskim P rz y b ra m iu i w s ty ­ ry jsk im Leoben.

Szkoła w T ab o rze i je j o to cz e n ie o tw ie ra ły słuchaczo m polsk im d ro ­ gę do p o z n a n ia k u ltu ry C zechów , k ro c z ą c y c h w ó w czas d ro g ą o d ro d z e ­ n ia n a ro d o w e g o i e k o n o m iczn eg o p o stęp u , n o w o c z e sn ej o rg a n iz a c ji r o l­ n ictw a i ro zw o ju spo łeczneg o w si. O sią g n ię c ia czesk ie w zb u d zały w ięc w śró d słu ch aczy p o lsk ic h z a in te re s o w a n ie i c h ę ć n a śla d o w a n ia ich w e w łasny m k ra ju .

W A k ad em ii p rz y w ią z y w a n o du żą w ag ę d o p ra k ty c z n e j n a u k i z a ­ w odu ro ln ik a. P ro w in c jo n a ln y c h a ra k te r T a b o ru u ła tw ia ł w y k o rz y s ty ­ w anie ok o liczn y ch w si i fo lw ark ó w d o ćw iczeń i dla w y kładów . Do­ stę p n e też b y ły n a jb liż e j p o ło żo n e o d d z ia ły sp o łe c z n y ch o rg a n iz a c ji ro ln ic z y c h i z a k ła d y p rze m y słu ro ln iczeg o. P o n ad to szk oła m iała o g ró d bo tan iczn y , d o b rze u rzą d z o n y fo lw ark w łasn y , w k tó ry m słu c h a c z e m o­ gli ogląd ać w sz y stk ie d z ia ły g o sp o d a rstw a w ie js k ie g o i n a jn o w sz e m a­ szy n y roln icze. N a u c z a n ie sz k o ln e u z u p e łn ia ły c z ę ste p ra k ty k i, w y c ie ­ czki po k r a ju i w a k a c y jn y k u rs m elio ra c y jn y .

(3)

dem istn ia ła w y k o rz y sty w a n a p rzez P o lak ó w sw oboda p o słu g iw a n ia się jęz y k iem polskim i ro z w ija n ia w łasn eg o życia k u ltu ra ln e g o . D rogą sa- m ou ctw a P o lacy u z u p e łn iali sw e w y k sz ta łc e n ie e le m en ta m i niezb ęd n ej im w k ra ju w iedzy społecznej. S y stem a ty c z n ie g ro m ad zili w ła sn ą b i­ bliotekę, w k tó re j zn alazły się p o d sta w o w e dzieła ro ln icze, k sią ż k i i czasop ism a g o sp o d a rc z e i sp o łe c z n e o raz dzieła p o lsk ie j lite ra tu ry n a ­ ro d o w ej. Po I w o jn ie św ia to w ej b ib lio te k a ta, licząca k ilk a ty się c y to ­ m ów i szczęśliw ie p rze c h o w a n a w T aborze, d e c y zją K oła zo sta ła p rz e ­ k a z a n a częściow o M acierzy P o lsk iej n a Ś ląsku C ieszyńskim , do k tó re j tra fia ła lite r a tu r a sp ołeczna i b e le try s ty k a ; dzieła ro ln ic ze i p rz y ro d n i­ cze sp ro w ad zo n e do k ra ju p rzek azan o do zbiorów Z w iązku Rolników

i Leśników z W y ższym W y k ształcen iem .

1 w o jn a św ia to w a p rz e rw a ła n a p ły w P olaków do T abo ru, p o w o jn ie szkoła p rz e sta ła fu nk cjono w ać.

Do szkół ta b o rsk ic h uczęszczało k o ń cząc n a u k ę z dyplom em lub bez dyplom u) ok. 500 Polaków , p rz e w a ż n ie p o c h o d z ąc y c h z te re n u z a ­ boru ro sy jsk ie g o , zw łaszcza z K rólestw a, Polskiego-11.

W 1905 r., z in ic ja ty w y g ru p y tab o rczy k ó w , w K ró lestw ie Polskim (przy S ek cji R olnej T o w a rz y stw a P o p ie ra n ia P rz em y słu i H andlu) p o ­ w sta ł ja k o o rg a n iz a c ja w y ch o w aw cza, poszk olna, Z w iązek T a b o rcz y ­ ków . Po ro zw iązan iu S ek cji w 1907 r. Z w iązek zbliżył się do p o w s ta łe ­ go w je j m iejsce C e n tra ln e g o T o w arz y stw a R olniczego (CTR). W 1914 r. Z w iązek zrzeszał razem 126 osób, w tym b y ły ch w y ch o w an k ó w , ja k i a k tu a ln y c h słuch aczy T aboru. Po w ojn ie, g d y A k ad em ii T a b o rsk ie j ju ż n ie było i n ie było też p o trz e b y w y je ż d ża n ia po n a u k ę ro ln ic tw a za g ra n ic ę w ta k im s to p n iu ja k p rz e d w ojną, d o p ły w n o w y c h sił do Z w iązku osłabł. O rg a n iz a c ja zo stała w ięc sk a za n a n a jp ie rw n a s ta g n a ­ cję i d alej n a k u rc z e n ie się je j szeregó w . Był to je d e n z w a ż n iejszy c h p ow odów , by w 1921 r. p rz y stą p ić do tw o rzą c e g o się w ów czas Z w iązku R olników i L eśników z W yższym W ykształceniem ® . N ie ozn aczało to o czy w iście z e rw a n ia d o ty ch c z a so w y c h w ięzi z C e n tra ln y m T o w a rz y ­ stw em Rolniczym , k tó re istn ia ło do 1929 r. Z w iązek T a b o rcz y k ó w z rz e ­ szał w ów czas ok. 160 osób7. Przez te n czas, od chw ili p o w sta n ia

» Z w i ą z e k T a b o r c z y k ó w , „G azeta R olnicza'" 28 X I 1908, nr 48; Z ja z d k o l e ż e ń s k i t a b o r c z y k ó w , tam że, 1 XI 1912, nr 44,- O d e z w a d o c z ł o n k ó w Z w i ą z k u T a b o r c z y k ó w , tam że, 5 V 1916, nr 17— 18; Z e b r a n i e o r g a n i z a c y j n e Z w i ą z k u T a b o r c z y k ó w , tam że, 14 XII 1917, nr 50; Z e b r a n i e Z w i ą z k u T a b o r c z y k ó w , tam że, 6 VI 1919, nr 23; S. J a n k o w s k i , T a b o r i t a b o r c z y c y , tam że, 8 IV 1926, nr 13— 14; Z e Z w ią z k u T a b o r c z y k ó w , „Z iem ianin" 1918, nr 3.

® Z w i ą z e k R o l n i k ó w i L e ś n i k ó w z W y ż s z y m W y k s z t a ł c e n i e m i j e g o ro la w k s z t a ł t o w a n i u p o l s k i e j m y ś l i r o l n i c z e j, W a r sz a w a 1937, s. 17.

7 A rch iw u m A k t N o w y c h w W a r sz a w ie, C en tra ln e T o w a r z y stw o R o ln icze, S y g n . 0009, k. 75, P ro to k ó ł z p o s ie d z e n ia K o m itetu CTR, 16 III 1929.

(4)

w 1905 r., p rez e se m Z w iązku był Z y g m u n t C hrzano w ski, a s e k re ta rz e m Stefan Ja n k o w sk i, k tó rz y w łożyli n a jw ię c e j w y siłk u w p o w sta n ie i d z ia ­ łalność o rg an izacji, o n i też n a jw ię c e j p rzy czy n ili się do u trz y m an ia jej w s tru k tu rz e d z ia ła n ia CTR.

W zam ieszczonym w e W s p o m n ie n ia c h sp isie 502 P olaków u c zący ch się w szk o łach ta b o rs k ic h 8 w y o d rę b n ia się grupa. 314 osób, (63%), k tó ­ ry c h n azw isk a z o stały o p a trz o n e pew n y m i in fo rm acjam i o c h a ra k te rz e zaw odo w y m i społecznym . P rzy n a z w isk a c h p o z o sta ły c h 188 słu ch aczy (37%) tak ich d a n y c h brak. A n alizu jąc z a w a rte in fo rm acje u sta la m y n a ­ z w isk a ziem ian i z k o lei w śró d n ich n a z w isk a p o se sjo n a tó w — w ła śc i­ cieli dóbr. O k a z u je się, że jed n i b y li nim i w przeszło ści dalszej lub w skazuje, że w czasie o p rac o w y w a n ia W sp o m n ie ń p osiad ali m ajętność ziem ską. O k ażd y m kogo n a le ż a ło b y um ieścić w g ru p ie p ierw sz e j — tj. b y ły ch w łaścicieli ziem sk ich — z ap isan o : „g o sp o d aro w a ł na w łasnem " d o d a ją c : p oczątk o w o , n a jp ie rw , pó źn iej. D rugi, n ajc z ę śc ie j s p o ty k a n y sposób o k re śla n ia sto su n k u w y c h o w an k a szkoły do p o sia d a n ia m a ję t­ n o ści w p rzeszło ści sp ro w ad za się do słów : „ [g o sp o d aro w ał na] w ła s ­ nym m ają tk u ", „ g o sp o d aro w a ł u s ie b ie '1, „g o sp o d aro w a ł w..." i p o d a ­ w a n o tu ta j m iejscow ość, okolicę, re g io n itp. lub że m a ją te k ziem ski „m iał" czy też „ s tra c ił”. W ty m ostatn im p rz y p a d k u o b ja śn ia n o z a z w y ­ czaj, że u tra ta m aję tn o śc i b yła w y n ik iem okoliczności losow ych , n a j­ częściej w o jn y i re w o lu c ji ro sy jsk ie j.

N ie m a p ew n o ści co do s ta tu s u sp o łeczn eg o i m ają tk o w eg o ta b o r ­ czyków p rz e d sta w io n y c h ja k o „ g o sp o d a ru ją c y c h w..." N ie k o n ie c z n ie m usieli oni być p o se sjo n a ta m i. D opuszczając w tym p rz y p a d k u m ożli­ w ość błęd u (cztery osoby) w u sta le n ia c h , p rz y jm u je m y liczeb n ość ta k o k reślo n e j g ru p y b y ły ch w łaścicieli ziem sk ich n a 38 osób. C o do g ru - РУ d ru g ie j, a k tu a ln y c h w łaścicieli ziem skich, u ż y w a się ta k ic h o k re ś ­ leń, ja k : „w łaściciel ziem ski", „ p o siad a m a ją te k w ła sn y ", „m ieszka w m a ją tk u w łasn y m ", „ g o sp o d aru je n a w ła sn y m m a ją tk u ", „ g o sp o d a ru ­ je na w łasnem ", „ g o sp o d aru je u sieb ie". R ów nież i ty m razem n ie m o­ żna z całą p e w n o śc ią do g ru p y p o se sjo n a tó w w liczy ć g o sp o d a ru ją c y c h „u siebie" (pięć osób). Ł ącznie je d n a k ż e z nim i cała g ru p a ta b o rc zy k ó w - -ziem ian, a k tu a ln ie p o se sjo n a tó w , o b e jm u je 69 osób.

D alej w y o d rę b n ia m y 9-osobow ą g ru p ę d zierżaw có w ziem skich, w ś ró d k tó ry c h dzierżaw ą zajm o w ało się a k tu a ln ie pięć osób, a c z te ry w d a l­ szej lub bliższej przeszłości; 34 o so b y w y s tę p u ją ja k o z a rz ą d cy m a ją t­ k ó w ziem skich, w tym 14 w przeszłości hib przejściow o, a 20 ak tu alnie.

8 S p is P o l a k ó w , k t ó r z y b y l i w W y ż s z e j K r ó l e w s k i e j S z k o l e R o l n i c z e j i R o ln icz o - - P r z e m y s l o w e j , w W y ż s z y m K r ó l e w s k i m I n s t y t u c i e R o l n i c z y m i w K r ó l e w s k o - • C z e s k i e j A k a d e m i i R o l n i c z e j w T a b o r z e , [w :] W s p o m n i e n i a z Taboru..., s. 107— 118.

(5)

W śró d n ich zn alazł się z a rz ą d ca d ó b r ro ln y c h i le śn y c h T o w arz y stw a K opalń i Z ak ładó w H u tn iczy ch w Sosnow cu.

O gółem w 150 p rz y p a d k a c h sp o ty k am y się z ziem ianam i p o se sjo n a - tam i, d zierżaw cam i lu b a d m in istra to ra m i. Je d n a k ż e w 14 p rz y p a d k a c h liczono d w u k ro tn ie te sa m e osoby, g dyż n ie k tó rz y tab o rc zy c y w y s tę ­ p o w ali na p rze m ia n ja k o w łaściciele, d zierżaw cy i a d m in istra to rz y . O d ­ stę p u ją c od śled zen ia sk ąd in ąd g o d n y c h u w a g i losów o so bisty ch, d e ­ g ra d a c ji, k a rie r i p rze su n ięć h ie ra rc h ic z n y c h ta b o rc zy k ó w w o b ręb ie w a rstw y ziem iań sk o -o b szarn iczej, trz e b a będzie liczbę ziem ian obniżyć do 136 osób, co w sto su n k u do w y o d rę b n io n e j g ru p y 314 słuchaczy' s ta n o w i 43%. W g ru p ie te j z k o lei n a jlic z n iej w y s tę p u ją ta b o rc z y c y zw iązani z C e n tra ln y m T o w arzy stw em R olniczym i jeg o różn o ro d n y m i ag en d am i n a szczeb lu sto łeczn y m i w te re n ie , zw łaszcza w re g io n a l­ n y c h (okręgow ych) to w a rz y stw a c h ro ln iczych . Było w ięc dw óch człon ­ ków założycieli, d w ó ch p rez e só w i w ic e p re z e s o k ręg o w eg o to w a rz y ­ stw a roln iczego ; d w ó c h d e le g a tó w do r a d w o jew ó d zk ich CTR, r e d a k ­ tor ,,P rzew o d n ik a K ółek i Spółek R olniczych w K ró le stw ie Polskim " — — o rg a n u W y d ziału K ółek R olniczych CTR i trz e c h k o re sp o n d e n tó w „G azety R olniczej" — n a c ze ln eg o o rg a n u T o w arz y stw a. Byli też p r a ­ co w nicy eta to w i: in s tru k to r i p rac o w n ik W y d z ia łu H odow lanego, dw óch k iero w n ik ó w biur rad w o je w ó d z k ich i d w ó ch k ie ro w n ik ó w szkół r o l­ niczy ch CTR. Razem sie d e m n aśc ie osób, co do k tó ry c h je s t pew ność, że sw ą d z ia łaln o śc ią sp o łe c z n ą i p ra c ą z aw o d o w ą zw iązali się z CTR. R ów nież p rz y n a jm n ie j część sp o śró d je d e n a s tu d alszy ch tab o rc zy k ó w p ra c o w a ła w a g e n d ac h d o św ia d cz a ln y c h i słu żb ach in stru k to rs k ic h CTR.

U stalo n a liczba tab o rc zy k ó w — d ziałaczy CTR — n ie je s t k o m p le ­ tna, dalsze b a d a n ia p o w in n y ją po w iększyć. W e W sp o m n ie n ia c h z n a j­ d u jem y jeszcze p e w n e (nie d a ją c e się p rzy o b e c n y m s ta n ie b a d a ń w y ­ k o rzy sta ć) in fo rm a c je o ta b o rc z y k a c h p o d e jm u ją c y c h się d z iałaln o ści w k ó łk a c h ro ln ic z y c h (przew ażnie b y li to p re z e si k ółek) bądź d z ia ła l­ ności zaw o d o w ej ja k o n ajem n i p ra c o w n ic y z ak ład ó w dośw iad czaln y ch , in stru k to rz y i n a u c z y c ie le w szk o łach ro ln ic z y c h CTR. D alej w sied m iu p rz y p a d k a c h m am y do czy n ie n ia z k o m isarzam i ziem skim i i w jed n y m p rz y p a d k u z p rac o w n ik iem u rzę d u ziem skiego, n ie w iadom o jed n a k ż e ja k ie g o szczebla. P oniew aż k o m isa rz e z a tru d n ie n i w u rzę d a c h ziem ­ sk ich w sz y stk ic h szczebli, od g łó w n eg o przez o k rę g o w e do p o w ia to ­ w ych, też byli p rac o w n ik a m i n ajem n y m i, p rzy jm u je m y , że in s ty tu c je te z a tru d n iły ośm iu w y ch o w an k ó w T abo ru .

W s y n d y k a ta c h ro ln ic zy c h p ra c o w a ło c z te re c h tab o rc zy k ó w z a jm u ­ jąc w n ic h e k sp o n o w a n e sta n o w isk a d y re k to ró w . Spośród w sz y stk ic h p ra c u ją c y c h n ajem nie, poza b e z p o śre d n ią p ro d u k c ją n a roli, w ła śn ie oni n a jb a rd z ie j w iązali się z w a rs tw ą ziem iań ską. C z te re c h in n y c h

(6)

ta-b o rczyk ó w p rz e p ra c o w a ło ja k iś czas w M in iste rstw ie R olnictw a i Dóta-br P a ń stw o w y c h i w M in iste rstw ie R eform R olnych. R ów nież c z te re j z r a ­ m ienia ty c h ż e m in isterstw , bądź urzędó w w ojew ódzkich, p e łn iło fu n k ­ c je k o n tro ln e n a d d o bram i p ań stw o w y m i. Było jesz c ze d w ó c h p ra c o w ­ ników b an k o w y ch , a tak że w y sp e c ja liz o w a n y w C zech ach ry b a k i ch m ielarz o raz k ie ro w n ik ro ln ic zy c h k u rsó w o św ia to w y c h im. S ta sz i­ ca; dalej, p o jed y n c z o lub m ałym i g ru p am i ró żn o ro d n i udziałow cy, k a ­ p ita listy c z n i p rze d sięb io rc y , p re c e d e rz y śc i czy w re sz c ie n a je m n i p r a ­ co w n icy d o ty ch czas n ie w y m ien io n y c h jeszcze sp o łe c z n y ch zw iązków i o rgan izacji roln iczy ch oraz w o jew o d a i sta ro sta p ow iatow y. Był też w ie lo le tn i w sp ó łw łaściciel i w sp ó łre d a k to r „ G o sp o d a rz a ”, p rz e jśc io w e ­ g o (do 1914 r.) o rg a n u Zw iązku, z k tó ry m w sp ó łp ra c o w a ło jesz c ze c z te ­ re c h w y c h o w an k ó w szk ó ł tab o rsk ich , a trz e c h in n y ch p o d a w a ło się za w sp ó łp raco w n ik ó w ró żn y c h pism ro ln ic zy c h i ek o no m icznych .

W o b rę b ie d zia łan ia ta k ic h k laso w o -z a w o d o w y ch o rg an iz ac ji i in ­ s ty tu c ji ziem iańskich , ja k Z w iązek Ziem ian, Bank Z iem iański i T o w a ­ rzy stw o K re d y to w e Z iem skie, z a k ty w iz o w a ło się ośm iu taborczy ków . W sto su n k u do d w ó c h sp o śró d n ich m ożem y n apisać, że u p laso w ali się na szczy cie h ie ra rc h ii B anku Z iem iańskiego; d w aj n a s tę p n i to k ie ro w ­ nicy, a trzej to działacze p ro w in c jo n a ln y c h o dd ziałów Z w iązu Ziem ian. Je d e n sp o śró d nich, L. B ryndza-N acki, p o łączy ł d w ie w y so k ie g odności ziem ia ń sk ie — w ic e p re z e sa B anku Z iem iań sk iego i ra d c y T o w arz y stw a K re d y to w eg o Z iem skiego.

W ielu tab o rc zy k ó w a k ty w iz o w a ło się k o le jn o b ądź ró w n o c z eśn ie n a k ilk u po lach życia spo łeczn o -g o sp o d arczeg o ; część z n ic h zw iązała sw ą d z ia łaln o ść z aw o d o w ą z k a rie rą w o jsk o w ą. Je d n a k ż e n a jb a rd z ie j a k ty w n y m i stali się tab o rczy cy zw iązan i z C en traln y m T o w arzystw em R olniczym — ziem ian ie g o sp o d a ru ją c y n a roli, k tó rz y n ie z a sk le p ia li się w g ra n ic a c h g o sp o d a rk i fo lw arczn ej, lecz o d d ziały w ali n a o to cz e n ie , chłopskie, p ra c u ją c sp o łeczn ie w ró żn y c h sto w a rz y sz en ia ch , zw łaszcza w K ółkach R olniczych, stra ż a c h ognio w ych , dom ach lu d o w y c h i sam o ­ rządowych®.

M a te ria ł, jak im d y sp o n u je m y , p o zw ala n a szczeg óło w sze p rz e d s ta ­ w ie n ie trz e c h tab o rczy k ó w : Z y g m u n ta C h rzan o w sk ieg o — p re z e sa i S te ­ fan a Ja n k o w sk ie g o — s e k re ta rz a Z w iązku o raz Leona R ogozińskiego, k tó ry w p ra w d z ie fu n k cji o rg a n iz a c y jn e j w Z w iązku nie pełnił, a le w y ­ różnił się d ziałaln o ścią n a ro d o w ą i społeczną.

Z ygm unt C hrzanow ski (5 IV 1872 — 29 XII 1936) pochodzi ze szla­ c h ty po d lask iej. J e g o ro d zice: B olesław i H elen a z D m ochow skich p o ­ s ia d a li d ro b n y m a ją te k ziem ski w Stoku Lackim (pow. k o n sta n ty n o w

(7)

ski), gd zie w 1866 r. u ro d ził się ich s ta rs z y sy n Ig nacy, p ó ź n ie jszy w y ­ b itn y uczony, h isto ry k lite ra tu ry , p ro fe so r U n iw e rsy te tu J a g ie llo ń sk ie ­ go. M łodszy, Zygm unt, p rzy szed ł n a św ia t w D ziadkow skiem (pow. k o n sta n ty n o w sk i), d o k ąd C h rzan o w scy , u tra c iw sz y już w ła sn o ść S to­ k u L ackiego, p rz e n ie śli się n a d zierżaw ę m a ją tk u n ale ż ą ce g o do ich rodziny. B iografow ie Ig n aceg o C h rzan o w sk ieg o w sk a z u ją n a zw iązek u tr a ty w łasn eg o m a ją tk u w Stoku Lackim z sz y k an a m i a d m in istra c ji zaborczej, z ap ew n e z p o w o du p o w sta n ia sty c z n io w e g o 10. A le i p o b y t w D ziadkow skiem , d a ją c y p rze z p e w ie n czas sc h ro n ie n ie , dłu g o n ie potrw ał. C h rzan o w scy p rze n ieśli się do W a rsz a w y , z a silają c szereg i in te lig e n c ji11. T u ta j Ig n ac y i Z ygm unt uk o ń czy li gim nazjum ; Ig n acy w stą p ił na U n iw e rsy te t W a rsz a w sk i, n a to m ia st Z ygm u nt p o d jął p r a ­ k ty k ę ro ln iczą w m ają tk u ziem skim S eroczyn (pow. łęczycki), gd zie w sposób no w o czesn y g o sp o d a ro w a ł zn a n y w k rę g a c h ziem iań sk ich Edm und W e rn e r 12.

Je śli p rz y ją ć sto so w an y dziś podział ó w czesnej in teligencji w a rsz a w ­ sk iej na so c ja listy c z n ą i n a ro d o w ą 13, to b ra c ia C h rz a n o w sc y re p re z e n ­ tow ali odłam in te lig e n c ji n a ro d o w e j. O b a j C h rz a n o w sc y n ie w y ró ż ­ niali się też zasobnością, żyli n a skrom n ym poziom ie g ru p in te lig e n ­ ckich, u trz y m u ją c y c h się z w y tę ż o n ej p ra c y tw ó rczej, n a u c z y c ie lsk ie j bądź orcjanizacyjnej. W p rzy p a d k u C h rzan o w sk ich duże zn a cz e n ie m ia ­ ła też w y n ie sio n a z ro d zin n eg o dom u atm o sfera z a in te re so w a ń k u ltu ­ raln y c h (C hrzanow scy byli sp o k rew n ien i z H en ry k iem Sienkiew iczem ), z ró w n o w ażo n y sto su n e k do tra d y c ji szla c h ec k ie j i do s p ra w y n a ro d o ­ w ej. Z ygm unta w y ró ż n ia ły n a d to ta k w a ż n e w działalno ści p u b liczn ej w a lo ry osobiste, jak : w y ro zu m ien ie, życzliw ość, to le ra n c ja , u jm u ją c y sposób bycia, co p rzy w y so k im zaso bie w ied zy spo łecznej, a tak że stanow czości, jednało mu zw o len n ik ó w w s fe ra c h d z ia łają c eg o ziem iań- stw a 14.

O db y w szy p ra k ty k ę w S ero czy n ie Z ygm u nt C h rzan o w sk i w stą p ił na A kadem ię R olniczą w T aborze, g d zie stu d io w a ł w la ta c h 1894— — 1896. R ó w nocześnie z p rz y k ła d n ą n a u k ą ro zw in ą ł tu ta j działaln o ść o rg a n iz a c y jn ą w śró d słu ch aczy p olskich, w y k a z u ją c zdolność p rze w o ­

,0 S. P i g o ń , Ignac y C h r z a n o w s k i , „P am iętn ik L iterack i" 1946, z. 1— 2, s. 78— 79. 11 J. Ż u r a w i с к a, I n te l ig e n c j a W a r s z a w y na p r z e ł o m i e X I X i X X w. (W y ­ b ran e z a g a d n ie n ia ) , [w :| W a r s z a w a X I X w i e k u 1795— 1918, z. 3, W a r sz a w a 1974, s. 177. 12 K s i ę g a j u b i l e u s z o w a T o w a r z y s t w a P r z e m y s ł o w e g o L e ś m ie r z , W a r sz a w a 1913, s. 78—83. 13 Por. Z u r a w i e k a, op . cit., s. 177; H. K i e p u r s k a , W a r s z a w a w r e w o ­ lu c ji 1905— 1907, W a rsza w a 1974, s. 357— 359. 14 S, J a n k o w s k i , Sp. Z y g m u n t C h r z a n o w s k i , „G azeta R olnicza" 19 II 1937, nr 8.

(8)

dzenia. W ro k u szk. 1895/96 p ełn ił fu n k cją p re z e sa K oła P o lsk ieg o 1®. N a stęp n ie p o w ró cił na P odlasie, g d zie ad m in istro w a ł m ajątk iem w D ziadkow skiem , ja k i m ają tk a m i sąsiednim i. Był to czas d łu g o trw a ­ łego k ry z y su ro ln iczeg o o g a rn ia ją c e g o św iat k a p ita listy c z n y , w tym także ro ln ictw o polskie. O w ocem s ta ra ń ziem iań stw a s ta ło się w ó w ­ czas zezw o len ie w ładz c a rsk ic h na zaw iąz a n ie sp o łeczn y ch o rg an iz ac ji rolniczych, m ają cy c h na celu o c h ro n ę in te re só w w ie lk ie j w łasności. D zięki tem u w 1890 r. p o w sta ła — w sp o m n ian a w y ż e j — S ekcja R olna T o w arz y stw a P o p ie ra n ia P rzem y słu i H andlu, a n a s tę p n ie g u b e rn ia ln e zw iązki rolnicze.

Ze w zględu na osobę Z y g m u n ta C h rzan o w sk ieg o in te re s u ją nas zw łaszcza te sy n d y k a ty , k tó re jak o g u b e rn ia ln e s to w a rz y sz e n ie ro ln i­ cze p o w sta ły na m ocy u sta w y z 1897 r. G łów n e ich z a d a n ia sp ro w a ­ dzały się do z a o p a try w a n ia ro ln ictw a w śro d k i do p ro d u k cji, p o c h o ­ dzenia przem y sło w ego, zw łaszcza w m aszyny, n arzędzia, n a sio n a i n a ­ w ozy m in eraln e. K o n stru k c ja s y n d y k a tó w została o p a rta na z a sa d a c h k a p ita listy c z n y c h spółek udziało w y ch, k tó re o p rócz d ziałań g o sp o d a r­ czych m ogły pro w ad zić też p ew n e p ra c e o rg a n iz a c y jn e . M ianow icie dopuszczona została m ożliw ość u rząd zan ia g u b e rn ia ln y c h zebrań czło n ­ k o w skich z odczy tam i o c h a ra k te rz e ro ln iczo -ośw iato w ym . Je śli w ziąć pod u w agę, że do czasu p o w stan ia S ekcji R olnej TPPiH zrz e sz an ie się ziem iań stw a po lsk iego pod zab o rem ro sy jsk im b y ło zak azan e, to S ek ­ cja i sy n d y k a ty po raz p ierw sz y od 1861 r. m iały tu ta j stać się w y ło ­ mem. Zw łaszcza s y n d y k a ty p rz y ję ły się w śró d ziem iaństw a, ze w zględu na sw e z a d an ia g o sp o d arcze i sp o łe c z n o -o rg a n iz a c y jn e . O d 1898 r. m o­ gły też w K ró lestw ie Polskim p o w stać g u b e rn ia ln e to w a rz y stw a ro ln i­ cze. Były to zw iązki o c h a ra k te rz e g o sp o d arczy m , a le o szerszy m niż s y n d y k a ty z a k re s ie działania, m a ją c e zw łaszcza m ożliw ości p ro w a d z e ­ nia p rac ośw iato w y ch i sp o łe c z n o -o rg an izacy jn y ch . P oniew aż n a le ż a ło tera z w y b ie ra ć pom iędzy sy n d y k a te m a to w a rz y stw e m rolniczym , w sześciu g u b e rn ia c h K ró lestw a P o lsk iego (kaliska, lu b elsk a, p io trk o w ­ ska, rad o m sk a, sied leck a i w a rsza w sk a ) p o w sta ły sy n d y k a ty , a w 4 g u b e rn ia ch (kielecka, łom żyńska, p ło ck a i su w alska) to w a rz y stw a r o l­ nicze. Ja k o pierw szy, 22 k w ie tn ia 1899 r., zaw iązał się sy n d y k a t sie ­ dlecki, d z ia ła ją c y pod nazw ą T o w arz y stw a R olniczego G u bern i Sie- d le c k ie i1'1.

S y n d y k a ty i g u b e rn ia ln e to w a rz y s tw a ro ln ic z e to o rg a n iz a c je w ą ­ sk ieg o k rę g u ziem iań stw a, o p a rte na w y so k ic h u d z ia ła c h c zło n k o w ­

15 W s p o m n i e n i a z Taboru..., s. 85— 87.

10 Z. P i e t k i e w i c z , Z r z e s z e n i a r o ln ic z e , |w :] \ X V - l e c i e r o l n i c tw u p o l s k i e g o 1883 1907. K s i ę g a j u b i l e u s z o w a , „ R o ln ik a l H o d o w c y " red . H. K o t ł u b aj* W a r­ sz a w a 1908, s. 09— 70.

(9)

skich (np. w S iedlcach obo w iązy w ało 100 rb, g d zie n a p o c z ątk u w s tą ­ piło 126 osób)17. G dy w 1905 r. z a istn ia ły k o rz y s tn ie js z e w a ru n k i d zia­ łan ia i sy n d y k a ty m ożna b yło zam ien ić n a lep sz e pod w zględem o rg a ­ n izacyjn y m , g u b e rn ia ln e to w a rz y stw a rolnicze, w 5 g u b e rn ia c h (kalis­ ka, lu belska, p io trk o w sk a , rad o m sk a i w a rsza w sk a ) d o k o n an o p o z o ro ­ w a n e j lik w id acji sy n d y k a tó w , tw o rząc w ich m iejsce, p rz y u d ziale ty c h sam y ch osób, to w a rz y stw a roln icze, zaś d ziałaln o ść h a n d lo w ą sy n d y ­ k a tó w p rze jęły z a k ła d a n e p rz y to w a rz y stw a c h o d d z ia ły h a n d lo w e 18. U trzym ał się ty lk o sy n d y k a t siedlecki, w k tó ry m fu n k cję d y re k to ra z a rz ą d za ją ce g o w tym że ro k u (1905) p ełn ił Z y gm unt C hrzano w ski. B y­ ło to pow ażne i prestiżo w e, p ła tn e sta n o w isk o z a b ez p iec z a ją c e b y t m a­ te ria ln y , d a ją c e je d n o c z e śn ie p o le do d z ia łaln o śc i h a n d lo w e j i o r g a ­ n izacy jn ej, a także do sp o ż y tk o w an ia w ied zy szkolnej.

K olejn a zm iana w s tru k tu rz e sy n d y k a tó w , ja k ą sp o w o d o w ało u tw o ­ rze n ie w 1907 r. C e n tra ln eg o T o w arzy stw a Rolniczego, rów nież o m inę­ ła Siedlce, a le m iała, ja k się p ó źn iej okazało, w y w rz e ć sw ój w p ły w n a lo sy C h rzan ow skieg o. M ianow icie, w raz z p o w stan iem CTR n a s tę p o ­ w ał ro zp ad na m niejsze jed n o stk i (okręgi) to w a rz y stw ro ln ic zy c h gu- b e rn ia ln y c h , p rzy zup ełn ym z a n ie d b a n iu sp ra w o rg a n iz a c y jn y c h o d ­ d ziałów h and lo w y ch , k tó re się u trz y m a ły ja k o zw iązki n ie istn ie ją c y c h

już bądź re o rg a n iz u ją c y c h się to w a rz y stw g u b e rn ia ln y c h . P o n o w n ie zaszła w ięc p o trz e b a w zn o w ien ia form y s y n d y k a ln e j dla p o d trzy m an ia i k o n ty n u o w a n ia d ziałaln o ści ro ln iczo -h an d lo w ej. Z aczęto w ięc na n o ­ w o tw o rzy ć s y n d y k a ty , p o w ie rz a ją c im z a d an ia i m ają te k fik c y jn ie lik w id o w an y ch oddziałó w h an d lo w y ch . W 1909 r. odnow iono w K ró le s­ tw ie Polskim sieć sy n d y k a tó w , tw o rząc na ko n iec S y n d y k a t R olniczy W arszaw sk i, z p raw em d o k o n y w an ia o p e ra c ji h an d lo w y c h na te re n ie całeg o k ra ju , co p o staw iło go w roli c e n tra li k ra jo w e j, zw łaszcza że istn ieją ce od 1902 r. — ja k o re p re z e n ta c ja h an d lo w a s y n d y k a tó w — — Biuro K o o p eracji R olnej nie sp e łn ia ło na raz ie fu n k cji c e n tra liz u ją ­ c y c h 1*.

E kspo no w ane sta n o w isk o d y re k to ra n o w eg o sy n d y k a tu ro ln iczego w arszaw sk ieg o , o rg an izacji h a n d lo w e j z a o p a tru ją c e j ro ln ic tw o w śro d ­ ki p rzem y sło w e i d o k o n y w a ją c e j skupu p ro d u k tó w rolnych, w 1909 r. p rzy ją ł Z ygm unt C hrzano w sk i, sta ją c się w ten sposób de fa c to k r a ­ jow ym d y re k to re m sy n d y k a tó w . S tan o w isk o to o tw ie ra ło ró w nież d ro ­ gę ku ludziom m ającym w p ły w na p o lity k ę i g o sp o d a rk ę k ra jo w ą . N ie ­

17 S. D z i e r z b i e к i, S t o w a r z y s z e n i a r o l n i c z e w K r ó l e s t w i e P o ls k im , „E kono­ m ista" 1902, t. IV , s. 224.

18 S t o s u n k i r o l n i c z e K r ó l e s t w a K o i u j r e s o w e y o , W a r sz a w a 1918, s. G 04-G 05. S. W o j c i e c h o w s k i , H is to r ia s p ó ł d z i e l c z o ś c i p o l s k i e j d o 1914 r o k u . W a r­ sz a w a 1939, s. 215.

(10)

w ą tp liw ie pom ogła w tym o w o cn a d ziałaln o ść C h rzan o w sk ieg o w Sie­ dlcach, gd zie pod jeg o k ie ru n k ie m ro zp o częto s ta w ia n e za p rz y k ła d d z ia łan ia nad o g ran ic za ją cy m lich w ę skupem pło dó w ro ln y c h i w y d a t­ nie w p ły w a n o na obniżkę cen a rty k u łó w p rzem ysłow ych, zw łaszcza m aszyn, n arzęd zi i naw ozów pocho d zen ia z a g ra n ic z n e g o 20.

N a sta n o w isk u d y re k to ra sy n d y k a tu w arsza w sk ie g o C h rzan o w sk i w y k azał się ja k o d o b ry o rg an iz ato r, sn u ją c y p la n y ro zw o jo w e ru c h u sy n d y k a ln e g o , d o sk o n alen ia o bsług i h an d lo w e j ro ln ic tw a i n a w ią za n ia b e z p o śred n ieg o k o n ta k tu z kółkam i ro lniczy m i CTR. C elo w i tem u m ia ­ ła zw łaszcza służyć re a k ty w iz a c ja Biura K o o p e ra cji R olnej, k tó re p o d faktyczn y m k iero w n ic tw em C h rzan o w sk ieg o — w ic e p re z e sa z arząd u — poczęło u ra s ta ć do roli k ra jo w e g o zw iązku s y n d y k a tó w ro ln ic zy c h 21. O słuszności o b ran e g o k ie ru n k u z a św ia d c z ają do b re w y n ik i działaln o ści h an d lo w ej sy n d y k ató w , o sią g a jąc y c h w 1912 r. sum ę 13 m in rb za sp rzed an e tow ary, w obec 1,9 m in w 1905 r.2a R ów nocześnie ru ch syndy- k a ln y począł w k raczać na drogę od n o w y społecznej z pom ocą tw o rzo ­ n y c h odd ziałów p o w ia to w y c h (46 oddziałów w 1913 r.) ja k o tere n o w y c h filii sto w arzy szeń g u b e rn ia ln y c h , dzięki k tó ry m łatw ie j d o c ie ran o do p ro d u cen ta chłopskiego. W zw iązku z tym chłopi n a b y w a jąc liczniej u działy, w chodzili do ru chu na p raw ach zrzeszonych członków . T eu n iew ątp liw ie d e m o k ra ty z u ją c y p ro ces n a jb a rd zie j u w id aczn iał się w sy n d y k a cie w arszaw sk im będącym pod bezpośrednim w pływ em C hrzanow skiego.

P o w y b u c h u I w o jn y św ia to w ej C hrzan o w ski zw ró cił sw ą d z ia ła l­ ność w k ie ru n k u sp ra w spo łeczn o -o p iek u ń czy ch i sa m o rz ąd n y c h K ró ­ lestw a P olskiego. P o w o łan y w skład C e n tra ln e g o K o m itetu O b y w a te l­ skieg o o b jął w nim fu n k cję p rze w o d n ic z ąc e g o W y d z ia łu G o sp o d a rcz e ­ go; 15 sie rp n ia 1915 r. z o sta ł w icep rezesem K om itetu. R ów no cześnie d ziałał w w arszaw sk im K om itecie O b y w atelskim . G dy K ró lestw o P o l­ sk ie po u stą p ie n iu Rosji w eszło pod o k u p a c ję n iem ie c k o -au stria ck ą , C h rzan o w sk i począł się u a k ty w n ia ć w o rg a n iz a c ja c h p o lity czn y ch . J a ­ k o p rze d staw ic iel b e z p a rty jn y c h w szed ł do u tw o rzo n e g o w p a ź d z ie rn i­ k u 1915 r. M ię d z y p a rty jn e g o Koła P o lity czn eq o — re p re z e n ta c ji u g ru ­ p ow ań p a sy w istv c z n y ch — zajm u jąc w nim e k sp o n o w a n e fu n k cje p rz e ­ w o d niczącego s e k re ta ria tu i członka k o m itetu re d a k c y jn e g o . W 1916 r.

20 D z i e г z b i с к i, op. cit., „E kon om ista" 1909, t. IV , s. 224.

21 Z. C h r z a n o w s k i , S y n d y k a t y r o l n i c z e w K r ó l e s t w i e P o ls k im , [w:] Ruch s p ó ł d z i e l c z y na z i e m i a c h p o l s k i c h , L w ów 1916, s. 6 9 —74; А . О к o 1 o w i с z, Ruch s p ó ł d z i e l c z y w r o l n i c tw i e , [w:] S t o s u n k i r o l n i c z e K r ó l e s t w a K o n g r e s o w e g o . .. , s. 60.5— • 606j S. P i e c h o w i c z, Z a r y s h is to r ii p o l s k i e g o ru ch u s p ó ł d z i e l c z e g o w z a b o r z e r o s y j s k i m , Iw:] Z a r y s h is to r ii p o l s k i e g o ru ch u s p ó ł d z i e l c z e g o , cz. I d o 1918 r„ red . S. I n g i o t , W a r sz a w a 1971, s. 282— 283. г* W o j с i о с h o w s к i, op. cit., s. 27,

(11)

w szedł do R ady G łów nej O p iek uń czej, m a ją c e j z a stą p ić z n ie sio n y CKO. W R adzie C hrzanow ski odznaczył się o fiarn ą w a lk ą ze zniszczeniam i i rab u n k ie m o k u p a n ta o raz z głodem lu d n o śc i23. Z a jął się zw łaszcza ra to w a n ie m n isz c z eją c y ch m a ją tk ó w ziem skich i w og ó le sp ra w am i o rg an iz ac y jn y m i w ru ch u ziem iańskim , z m ie rz a ją c y m do u tw o rze n ia sw ej o rg an iz ac ji k laso w ej, k tó ra w c z asie p a n o w a n ia ro sy jsk ie g o n ie m ogła pow stać. W tym k ie ru n k u ja k o je d e n sp o śró d w ie lu in n y ch w y ­ b itn iejsz y ch d ziałaczy CTR C h rzan o w sk i czy n ił s ta ra n ia jeszcze przed w o jn ą, w p ły w a ją c n a tw o rz e n ie ziem iań sk ich k ó ł p o ra d są sie d z k ic h i k ó ł sam opom ocy ziem ian, z k tó ry c h w c z erw c u 1915 r. p o w sta ło T o ­ w a rz y stw o Sam opom ocy Ziem ian, a n a s tę p n ie w sie rp n iu 1916 r. W a r ­ szaw ski Z w iązek Z iem ian dla o k u p o w a n y c h te re n ó w K ró lestw a P o l­ skiego. C h rzan o w sk i zo stał członkiem R ady N a d z o rcz e j Z w iązk u24.

K o le jn y o b szar d ziałaln o ści p u b liczn ej C h rzan o w sk ieg o w c z a sie w o jn y w iązał się z istn ieją cy m od 1911 r. Biurem P ra c y Społecznej, k tó re b y ło o rg an em w y k o n a w cz y m T o w arz y stw a P o p ie ra n ia P ra c y Spo­ łeczn ej. P o zbaw ionym w sk u te k w o jn y sw y c h k ie ro w n ik ó w (W. G ra b ­ skiego, E, Piltza i P. N o w o d w o rsk ieg o) Biurem z a ją ł się w ła śn ie C h rz a ­ now ski i w ra z z innym i d ziałaczam i M ię d z y p a rty jn e g o K oła P o lity c z ­ neg o d o k on ał re o rg a n iz a c ji te j p laców k i, c z y n iąc z n ie j in sty tu c ję b e z ­ p o śre d n io p o p rze d z a ją c ą — ze w zg lęd u na sp e łn ia n e fu n k c je — R adę S tanu K ró lestw a Polskiego. Siedziba B iura m ieściła się w g m achu C e n ­ tra ln eg o T o w arz y stw a R olniczego, a C hrzan o w ski, w ch od ząc do ciał k iero w n ic zy c h T o w arz y stw a — do Z arząd u lub k o m itetu — o d q ry w a ł w B iurze p ierw szo p lan o w ą rolę. Z ad b ał p rze d e w szystk im o p o d sta w y m a te ria ln e B iura i z a tro szczy ł się o jeg o skład osobow y. P o n iew aż Biuro m iało b yć re p re z e n ta n te m sp ra w k ra jo w y c h , a p o w sta ło jak o o rg an z ie m ia ń sk o -b u rż u a zy jn y i w czasie w o jn y działało, z p o c z ątk u p rze d e w szy stk im o p a rte n a siłach ziem iańskich, C h rzan o w sk i p o s ta ra ł się o w p ro w a d z e n ie do Biura p rze d staw ic ieli p o stę p o w ej in telig en cji w a rsz a w sk ie j i so cjalistó w . Z tego pow odu w sk ład B iura — z a jm u ją ­ cego się o p rac o w y w a n ie m p o d sta w o w y c h k w e stii społecznych, g o sp o ­ darczych, sam o rząd o w y ch i o św iato w y ch K ró lestw a, m ających, jak się p ó źn iej okazało, z a sa d n icz e zn a cz e n ie dla o d ra d z a ją c e j się Polski, obok re g e n tó w J. O stro w sk ie g o i ks. L. L ubom irskiego — w chodzili s o c ja ­ liści: M. N ied ziałkow ski, T. H ołów ko i T. S zturm d e Sztrem . C h rz a n o w ­ ską choć z p rze k o n a ń u m ia rk o w a n y k o n s e rw a ty s ta z w ią za n y z N

aro-23 J. H o l z e r , J. M o l e n d a , P o ls k a w p i e r w s z e j w o j n i e ś w i a t o w e j , W a r ­ sz a w a 1967, s. 363, 378— 379; J a n k o w s k i , Śp. Z y g m u n t C h r z a n o w s k i .. . 24 Z e b r a n i e o r g a n i z a c y j n e Z w i ą z k u S a m o p o m o c y Z ie m ia n , „G a zeta R olnicza" 21 V I 1916, nr 22; W ł a d z e k i e r o w n i c z e Z w i ą z k u Z ie m ia n , „Z iem ianin" 1917, nr 1; S. M i k l a s z e w s k i , O r g a n i z a c j e z i e m i a ń s k i e na z i e m i a c h p o l s k i c h , [w:] Zię- m i a ń s t w o i w i ę k s z a w ł a s n o ś ć ro lna, W a r sz a w a 1929, s. 17—21,

(12)

d ow ą D em ok racją, dla d o b ra k r a ju zasp o lił w d z ia łan ia c h B iura ró ż ­ ne, p rze c iw sta w n e siły p o lity c z n e 25.

C h rzan o w sk i 24 lu teg o 1917 r. zo stał w y b ra n y w icep rezesem C e n ­ tra ln eg o T o w arz y stw a R olniczego, w k tó ry m z re sz tą od k ilk u la t u c h o ­ dził za g łó w n ą p o stać od sp ra w ro lniczo-handlow ych. N a forum w ładz

n a c ze ln y ch i w to w a rz y stw a c h o k ręg o w y c h CTR p ro p ag o w a ł w ła sn y p ro g ram u n o w o cześn iania ru ch u sy n d y k aln eg o , zbliżenia go d o form sp ó łd zielczych i w p ro w a d z e n ia o p łac a ln e g o dla p ro d u c e n tó w h an d lu zbożem . Za jeg o sp ra w ą p o szczeg ó lne s y n d y k a ty g u b e rn ia ln e i o d d z ia ­ ły te re n o w e n a le ż a ły do S ekcji K o o p e ra ty w R olniczych, w y s p e c ja li­ z o w a n e g o w spółdzielczości o rg a n u d zia łan ia CTR2®.

K ońcow y o k re s w o jn y i o k u p a c ji n ie m ie c k o -a u stria c k ie j K ró lestw a P o lsk ieg o zaznaczy ł się a w an sam i p ań stw o w y m i C hrzan ow skieg o . W szed ł w sk ła d R ady R olniczej u tw o rz o n e j 21 lip ca 1918 r. p rzy m ini­ s trz e ro ln ic tw a w rząd zie J. K. S teczk ow skiego i n a s tę p n ie 23 p a ź d z ie r­ n ika t.r. w skład rząd u J. S w ieżyńskiego jak o m inister sp raw w e ­ w n ę trz n y c h 27. Jed n o cześn ie zaan gażo w ał się w tzw. sp raw ę chełm ską, w y stę p u ją c w obro n ie C hełm szczyzny, m. in. sp o w o d o w ał w y d a n ie k siążk i u z a sa d n ia ją c e j p olsko ść te j ziem i28.

Po w o jn ie, w Polsce n iep o d le g łe j C h rzan o w sk i sku pił się p o n o w n ie na sp ra w ac h ro ln ic zo -g o sp o d arc z y ch i nie p o w ra c ał do sw y c h d ziałań p o lity cz n y c h z o k re su w o jn y 20. P rz e d e w szy stkim w znow ił sw ą d z ia ­ łaln o ść w s y n d y k a ta c h roln iczy ch , k tó re w obliczu ro z w ija ją c e j się spółdzielczości ro ln iczo -h an d lo w ej p rz y b ra ły z re k o n s tru o w a n ą p o stać spó łek ak c y jn y c h , a p rzezn aczo n e w y łączn ie do d z ia łań g o sp o d a rc z y c h s tra c iły na sw ym z n aczen iu sp o łeczn y m 30. W ed łu g o sta tn ic h danych, u z y sk a n y c h za rok 1924, C h rzan o w sk i p iasto w a ł sta n o w isk o w icep

reze-25 Z T o w a r z y s t w u P o p ie r a n ia P r a c y S p o ł e c z n e j , „G azeta R oln icza" 27 XII 1913, nr 52,• tam że, 27 II 1914, nr 9; D z ia ł a l n o ś ć S a m o r z ą d o w a Biura P r a c y S p o ł e c z n e j, tam że, 15 XII 1922, nr 50; J. Ł o ś , $p . Z y g m u n t C h r z a n o w s k i w T o w a r z y s t w i e P o p ie r a n ia P r a c y S p o ł e c z n e j , 22 I 1937, nr 4; E. S z t u r m , de S z t r e m , I n s t y t u t G o s p o d a r s t w a S p o ł e c z n e g o 1920— 1944, W a r sz a w a 1959, s. 6 - 7. 211 J. Ł o ś , Z y g m u n t C h r z a n o w s k i ja k im g o z n a le m , „G azeta R olnicza" 19 II 1937, nr 8j R o czn ik C e n t r a l n e g o T o w a r z y s t w a R o l n i c z e g o w K r ó l e s t w i e P o ls k im za r o k 1913, W a rsza w a 1914, s. 31. 27 S. D z i ę с i o 1 o w s к i, C e n t r a l n e T o w a r z y s t w o R o l n i c z e w K r ó l e s t w i e Pol­ s k i m i j e g o p o l i t y k a a g r a r n a 1900— /9 /8 , W a rsza w a 1981, s. 184— 185.

г* W o b r o n ie z ie m i, red. W . W а к a r, W a r sza w a 1918 (tam że z w ła sz cz a ; Z. C h r z a n o w s k i , P r z e d m o w a , s. I l l — VII).

?* J a n k o w s k i , Sp. Z y g m u n t C h r z a n o w s k i.. .

30 W . R u s i ń s k i , Z a r y s h istor ii p o l s k i e g o ru ch u s p ó ł d z i e l c z e g o , cz. II 1918— — /9 3 9 , W a rsza w a 1980, s. 97.

(13)

sa B iura K o o p eracji R olnej p rz e k sz ta łco n e g o ró w n ież w sp ó łk ę a k c y j­ n ą 31.

W tym czasie C h rzan o w sk i p rz y ją ł p e łn ą re z e rw y p o sta w ę w s to ­ su n k u do C e n tra ln eg o T o w arz y stw a R olniczego i zw ró cił się, ja k w ie lu jeszcze in n y ch p rz e d w o je n n y c h p rzy w ó d c ó w i działaczy T o w arz y stw a, w stro n ę Z w iązku R oln ik ó w i Leśników , w k tó ry m z czasem — ja k o p rezes o d d ziału w a rsza w sk ie g o , p rez e s se k cji e k o n o m ic zn e j i w ic e ­ p rez e s z a rz ą d u g łó w n eg o — o siąg n ął rolę w sp ó łp rzy w ó d cy . Był p re z e ­ sem k ra jo w e g o zw iązku g iełd zbożo w ych i p rez e se m g ie łd y w a rs z a w ­ skiej, a tak ż e p rezesem B anku T o w arz y stw S półdzielczych. W sp ó ln ie z e S tanisław em K arp ińskim p rz y g o to w y w a ł s ta tu t B anku P olsk ieg o 32.

W la ta c h trzy d ziesty ch , z p o w o d u p od eszłeg o w ie k u i sła b n ą c eg o zdrow ia, C hrzan o w sk i b y ł już m niej w id o czn y w d ziałaln o ści p u b lic z ­ nej. Je d n a k ż e zasłużo n a p rzeszło ść i n ie sła b n ą c e z a le ty o so b iste n ad al w p ły w a ły na u z n a n ie społeczne. W n a d c h o d zą c y c h c z asach e ta ty z a c ji życia g o sp o d a rc z e g o i sp ołeczn ego p o z o sta w a ł zw o len n ik iem m eto d lib e raln y c h . W zw iązku z tym m ów iło się o nim , ż e przeży ł w ła sn e dzieło i że n a le ż a ł d o tej m iary d z ia łac z y publicznych , u k tó ry c h zm ia­ ny p o g ląd ó w k u p ić n ie m ożna33.

N ależy jeszcze w spom nieć o d ziałaln o ści C h rzan o w sk ieg o w T o w a ­ rz y stw ie W y ższej Szkoły H an d lo w ej, zrz e sz ają cy m w y ch o w an k ó w i o p iek u n ó w Szkoły, u p a ń stw o w io n ej w 1924r. (obecnie Szkoła G łów na

P lan o w an ia i S ta ty sty k i)34.

Na pogrzeb C h rzanow skieg o 2 stycznia 1937 r. na P ow ązkach w W a rsz a w ie p rzy b y li liczn ie d aw n iejsi i now i jeg o w sp ó łp ra c o w n ic y ze sto w a rz y sz eń i zw iązków , w k tó ry c h działał, p rz e d s ta w ic ie le k ó ł zie ­ m iań sk ich i p rzem ysłow ych , d z ia ła c z e g o sp o d a rc z y i społeczn i35. J e s z ­ cze w tym że 1937 r. ,.G azeta R olnicza" ogłosiła u p a m ię tn ia ją c e go s ty ­ pendium ro ln icze3®.

Inną c ie k a w ą postacią, z w iązan ą z A k adem ią R olniczą w T aborze,

51 K o o p e r a c j a Rolna, „G azeta R oln icza" 18 IV 1924, nr 16. зг J a n k o w s k i , Sp. Z y g m u n t a C h r z a n o w s k i e g o . . . , s. 108— 109.

33 Ł o ś , Z y g m u n l C h r z a n o w s k i j a k im g o zn ale m .. .; J a n k o w s k i , Śp. Z y g m u n t C h r z a n o w s k i ...

M R . P i e ń k i o w i c z, M o n o g r a f i a S z k o ł y H a m l l o w e j Imienia L e o p o l d a K ro- n e n b e r g a , W a rsza w a 1900, s. 12— 13,- B. M i k l a s z e w s k i , S z k o ła H a n d l o w a Im. L e o p o l d a K r o n e n b e r g a , [w :| L e o p o l d K r o n e n b e r g , pr. zbiór. W a rsza w a 1922, s. 367— — 368; W y ż s z a S z k o ła H a n d l o w a w W a r s z a w i e . U s t a w a i s t a t u t , W a r sz a w a 1927, s. 3— 20; P a m i ę tn ik t r z y d z i e s t o l e c i a S z k o ł y G ł ó w n e / H a n d l o w e j w W a r s z a w i e 1906— 1936, W a rsza w a 1938, s. 221; R. K o ł o d z i e j c z y k , P o r tr e t w a r s z a w s k i e g o m i ­ lio n er a, W a rsza w a 1968, s. 239.

35 K r o n ik a . Z mar li, „G azeta R olnicza" 8 I 1937, nr 1— 2.

30 W s p r a w i e s t y p e n d i u m im. Z y g m u n t a C h r z a n o w s k i e g o , „G azeta R olnicza" 4 VII 1937, nr 24— 25.

(14)

był S tefan Ja n k o w sk i (1876— 1941), sy n Edm unda. Ze w zg lędu na p o ­ ch o dzen ie sp o łeczn e i na w ła sn ą d ro g ę życiow ą, na p rac ę i na d z ia łal­ ność spo łeczną m oże by ć u w a ż a n y za p rzy k ła d o w ą p o sta ć p o lsk iej in­ telig en cji ro ln iczej. W y c h o w a n e k w a rsz a w sk ie j Szkoły R ealn ej W o j­ ciech a G órskiego, w T ab o rze stu d io w a ł w la ta c h 1895— 1898, u z y sk u ją c d y p lom agronom a. Przez d w a lata (1896— 1898) stał tu ta j na czele K ół­ ka Polskiego. O d był w k ra ju p ra k ty k i d y p lo m ow e w k ilk u w zoro w o g o sp o d a ru ją c y c h m ają tk a c h ziem skich i objął m ają te k w łasny. W 1910 r. przeszedł n a d zierżaw ę. W raz z p ra c ą g o sp o d arczą ziem ian in a ro zw ija ł sw e z a in te re so w a n ia b a d a w c z e i społeczne, po d jął siq p rac y r e d a k c y j­ nej i p isa rsk ie j. P rzetłu m aczy ł n a języ k polski i sp ow o do w ał w y d a n ie w 1899 r. p ra c y sw e g o ta b o rsk ie g o p ro fe so ra J. B. Lanrbla pt. Dochód

z ziem i37 d a ją c tym sam y m z n ak o m ity p rzy c z y n e k do u g ru n to w a n ia się

w P olsce n a u k i ek o n o m ik i i o rg an iz ac ji g o sp o d a rstw a rolnego, n a z y w a ­ nej w ów czas n a u k ą z arząd u g o sp o d a rc z e g o 38.

Po tym niew ątp liw y m suk cesie uw ag a Ja n k o w sk ie g o zw ró ciła się w stro n ę p ra c y p isa rsk ie j. Począł ogłaszać a rty k u ły w pism ach ro ln i­ czy ch k ra jo w y c h i czeskich. W k ra ju spo ro p isa ł dla zasłu żo n eg o na niw ie ośw iato w ej „R olnika i H o d o w c y "39. O d 1901 r. m iał już d o sp ó ł­ ki z ojcem w łasn e, u k a z u ją c e się w postaci p o rad n ik a ro ln iczo -o g ro d n i­ czego dla chłopów i d ro b n ie jsz y c h w łaścicieli ziem skich, d w u ty g o d n io ­ w e pism o „G ospodarz", k tó re g o b y ł w sp ółw łaścicielem , w s p ó łre d a k to ­ rem i g łów nym — zap ełn iający m łam y — pisarzem . W p o siadan iu J a n ­ k o w sk ich „G ospodarz", w y ch o d zący z czasem ‘.rzy ra z y na m iesiąc, p o ­ z o staw ał n ie p rz e rw a n ie d o f w o jn y św ia to w e j40. Edycja ta rozpoczęła ró w n o cześn ie m ającą od tąd trw ać z g ó rą czterd zieści lat, aż do śm ierci Edm unda w 1938 r., p rz y k ła d n ą w sp ó łp racę sy n a z ojcem . W tym c z a ­ sie J a n k o w sk i—ojciec, k tó ry był w y ch o w an k iem w a rsz a w sk ie j Szkoły G łów nej i szerzy cielem zro d zo n y ch w jej m u ra c h idei w a rsza w sk ie g o

87 J. B. L a m b 1, D o c h ó d z z ie m i, tłum . S. J a n k o w s k i , W a rsza w a 1899, s. 104.

se Z a r y s histor ii p o l s k i e j m y ś l i e k o n o m i a : n o - r o l n i t z e j d o d r u g i e j w o j n y ś w i a ­ t o w e j , red . A. Ż a b к o • P o t o p o w i с к, W io c ła w 1979, s. 282— 283. Inni w y b itn i tw ó r c y nau k i zarządu w P o ls c e to starsi od J a n k o w s k ie g o , Ju lia n A u (zm. 1888 r.), K arol F ilip o w ic z (zm. 1902 r.), F ra n cisz ek G órski (zm. 1904 r.) i m ło d sz y od n ie g o S tefa n M o sz cz eń sk i (ur. 1871 r.). Por.: A. Ż a b к o - Г o t o p o w i с z, P io n ie r z y p o ­ s t ę p u w r o l n i c t w i e p o l s k i m , W a rsz a w a 1977, s. 144— 146, 177— 179, 248— 250.

31 H. K o t ł u b a j , D z ie j e „ R o ln ik a i H o d o w c y " , |w :] X X V - l e c i e r o l n i c t w a p o l ­ s k i e g o 1883— 1007. K s i ę g a j u b i l e u s z o w a ,,Ro lnika i H o d o w c y " , red. H. К o 1 ł u b a j, cz. I, W a rsza w a 1908, s. 36— 60.

4:1 S. A n t o n i e w s к i, Z a r y s b i b li o g r a l i i p o l s k i e g o c z a s o p i ś m i e n n i c t w a r o ln i­ c z e g o i p o k r e w n e g o na z i e m i a c h p o l s k i c h zu o k r e s .'00 lat, 1755— 1955, W a rsza w a

1960, s. 16j Z. T u r o w s k a - B a r , Poi.ikie c z a s o p i s m a o w s i i d la w s i . M a t e r i a ł y

(15)

p ozytyw izm u, począł tw orzy ć działaln o ść z aw o d o w ą i n a u c zy c ielsk ą , o rg a n iz a c y jn ą i sp o łe c z n ą sw ą p o zy cją w y b itn eg o o g ro d n ik a i sa d o w ­ n ik a 41.

R ozpoczynając e d y c ję „G o sp o d arza’' obaj Ja n k o w sc y , o jciec i sy n zaliczali się już do b liższych w sp ó łp raco w n ik ó w S ekcji R olnej TPPiH. W 1906 r. Stefan Ja n k o w sk i z ram ien ia s e k c ji o b jął (a k o n ty n u o w a ł już na z lecen ie CTR) w y k ła d y n a W y d z ia le R olniczym T o w arz y stw a K ursów N a u k o w y ch i n a stę p n ie na K u rsa ch P rzem ysłow o-R olniczych M uzeum P rzem ysłu i R olnictw a, k tó re p rz e ję ły z a d an ia W y d z ia łu z n ie ­ sionego w 1911 r.

N ie w ą tp liw ie re z u lta tem d ziałaln o ści w y k ła d o w e j Ja n k o w sk ie g o na W y d ziale R olniczym TKN i na K u rsa ch P rzem ysłow o-R olniczych MPiR je s t (um ieszczony w o b szern ej s y n te z ie sto su n k ó w ro ln iczy ch K ró le ­ stw a Polskiego) h isto ry czn y z a ry s ro zw o ju i ak tu a ln eg o sta n u polskich

sto w a rz y sz eń i spo łeczn o -g o sp o d arczy ch zw iązków ro ln ic tw a w K ró le ­ stw ie Polskim o raz na ziem iach p o lsk ich p o d zab orem a u stria c k im i p ru sk im 42. Tym sam ym J a n k o w sk i w szedł do g ro n a p ie rw s z y c h z n a w ­ ców tej d o p iero k sz ta łtu ją c e j się d zied zin y w iedzy o sto w a rz y sz e n ia c h i zw iązkach, tj. a so c ja c ji rolniczej. W K ró lestw ie Polskim Ja n k o w sk i był dru g im obok J. J e z io ra ń s k ie g o 4:1 a u to re m p ra c n a u k o w y c h w tej dziedzinie. U k azu jące się d o ty ch czas, n iez b y t z re sz tą liczne, o p ra c o w a ­ nia p o w staw ały bądź to dla p o trzeb o św iato w o -po pu lary zatorsk ich, bądź też p o lity c z n o -a g ita cy jn y c h 44. W sp om nian a sy n teza zaw iera też drugie o p ra c o w a n ie p rzy g o to w a n e przez Ja n k o w sk ie g o , tra k tu ją c e o sp ra w ac h

41 P ra co w a ł w o g ro d a c h w a r sz a w sk ich : B otan iczn ym i P o m o lo g ic z n y m , u c z y ł w S z k o le O g ro d n iczej i w in n y ch w a r sz a w s k ich sz k o ła c h p r y w a tn y ch , w y k ła d a ł na k u rsach W a r sz a w sk ie g o T o w a r z y stw a O g ro d n icz e g o , T o w a r z y stw a K u rsów N a u k o ­ w y c h , na K ursach P r z em y s ło w o -R o ln icz y ch przy M u zeu m P rzem y słu i R o ln ictw a , w W y ż s z e j S z k o le O g ro d n icze j i w S z k o le G łó w n e j G o sp o d a rstw a W ie js k ie g o , od 1930 r. h o n o ro w y dok tor tej u c z eln i. A u tor o k o ło 30 w ię k s z y c h prac tr a k tu ją c y ch p r a k ty c z n e sp ra w y s a d o w n ic tw a i o g r o d n ic tw a , h isto r y k o b u ty c h g a łę z i g o sp o d a r ­ s tw a w ie js k ie g o . W s p ó łz a ło ż y c ie l i w s p ó łp r z e w o d n ic z ą c y k r a jo w y c h to w a r zy s tw i a rzeszeń o g r o d n ic zy c h . J. K l e m e n s i e w i c z ó w a, J a n k o w s k i E d m u n d (1849— 1938). P o ls k i S ł o w n i k B i o g r a f i c z n y , t. X, W r o c ła w 1962— 1964, s. 237; A . Z a b k o - P o t o - p o w i c z, P io n ie r z y p o s t ę p u w r o l n i c t w i e p o l s k i m , W a jsz a w a 1977, s. 151— 152. 42 S. J a n k o w s k i , T o w a r z y s t w a i z w i ą z k i ro ln ic z e , [w :] S t o s u n k i r o l n i c z e K r ó l e s t w a K o n g r e s o w e g o . . . , s. 585— 596. 43 J. J e z i o r a ń s k i , S t o w a r z y s z e n i a ro ln ic z e , (w :) E n c y k l o p e d i a roln icza, t. X , W a r sz a w a 1901, s. 124— 140; M. N a t a n s o n, T o w a r z y s t w a r o l n i c z e , tam że, s. 319— 331. 44 S. D z i e r z b i с к i, S t o w a r z y s z e n i a R o ln ic z e w K r ó l e s t w i e P o ls k im , „E k on o­ m ista" 1905, t. 1, z. 2, s. 205; S. C h e ł c h o w s k i , R o l n i c t w o w o r g a n iz a c j i s a m o ­ r z ą d u , W a rsza w a 1906; A . W i e n i a w s k i , O n a s z y c h s t o w a r z y s z e n i a c h r o l n i c z y c h , W a r sz a w a 1906,- Z. P i e t k i e w i c z , Z r z e s z e n ia w i e j s k i e , W a r sz a w a 1907.

(16)

in te n sy fik a c ji g o sp o d a rk i ch ło p sk iej p o d w pływ em sto so w an ia n a jn o w ­ szej w ied zy i te c h n ik i ro ln ic ze j43.

E dycja „G osp odarza", w y k ła d y a k a d em ic k ie i p ra c a pisarsko-ba- d aw cza to ty lk o część obfitej d ziałaln ości S tefana Ja n k o w sk ie g o n a n i­

w ie sp o łeczn o -ro ln iczej w o k re s ie p rz e d I w o jn ą św ia to w ą i p o d czas w ojny. N ależy bow iem zw ró cić uw ag ę na g łó w n y n u r t je g o d z ia ła ln o ś­ ci ro zw ija n ej w C e n tra ln y m T o w arz y stw ie R olniczym i to też w d w óch k ie ru n k a c h , z k tó ry c h je d e n o b ejm o w ał szk o ln ictw o i o św iatę, a d ru g i k ó łk a rolnicze.

J e śli chodzi o k ie ru n e k p ierw sz y , to p o czątk o w o w idzim y go w S e k ­ c ji Szkolnej w ch o d zącej w sk ła d W y d z ia łu R olniczego, w ięk szej je d ­ n o stk i o rg a n iz a c y jn e j CTR. 9 k w ie tn ia 1911 r. J a n k o w sk i z o sta ł w y ­ b ra n y p rzew o d n iczący m S ekcji o p ie k u ją c e j się szkołam i ro ln iczy m i i m ają ce j pieczę nad w y d a w n ic tw a m i p o p u larn y m i CTR4®. O b e jm u ją c p rz e w o d n ic tw o Sekcji, J a n k o w sk i p o d ją ł się tru d n e j roli ra tu ją c e g o zli­ b e ra liz o w a n y W y d z ia ł R olniczy TKN p rz e d g ro źb ą lik w id a c ji m e to d a ­ mi a d m in istra c y jn o -re p re sy jn y m i, a ty m sam ym g ro źb ą p o zb aw ien ia K ró lestw a P o lsk ieg o w ła sn ej u czeln i ro ln iczej. R ezu ltatem p o d ję ty c h dz ia łań b y ło p rz e k sz ta łc e n ie w 1911 r. — dla u n ik n ię c ia p a ń stw o w e j in g e re n c ji ro sy js k ie j — W y d z ia łu R olniczego TK N w K u rsy P rzem y sło ­ w o-R olnicze p rzy M uzeum P rzem y słu i R olnictw a. Ja n k o w sk i w p ły n ą ł na o b sad ę sta n o w isk a k ie ro w n ik a K ursów , k tó ry m zo stał sp ro w a d zo n y z A kadem ii R olniczej w D u b lan ach prof. Józef M ik u łow ski-P o m orsk i47. U dany te n w y b ó r spow odo w ał, że K u rsy od ra z u s ta n ę ły na w y so k im poziom ie, za ró w n o pod w zględem n a u c za n ia, ja k i p ra c y b a d aw czej w y k ła d a ją c y ch . W 1916 r. K u rsy z o sta ły p rz e k sz ta łc o n e w W yższą Szko­ łę R olniczą, a ta z k o lei w 1918 r. w Szkołę Główtną G o sp o d arstw a W ie jsk ie g o 48.

45 S. J a n k o w s k i , P o g lą d na i n t e n s y w n o ś ć g o s p o d a r s t w w i e l k i e j i m a l e j w ła s n o ś c i z i e m s k i e j , [w:] S t o s u n k i r o l n i c z e K r ó l e s t w a K o n g r e s o w e g o . , , , s. 296— 302.

4li A rch iw u m A k t N o w y c h w W a r sz a w ie, C en tra ln e T o w a r z y stw o R o ln icze , sy g n , 0159, s. 160, Lista c z ło n k ó w S e k c ji S z k o ln ej (1911 r.), s. ICO,- ta m że, s y g n . 0160, s. 362— 363: S p ra w o zd a n ie K uratorium S z k o ln e g o 25 V I 1918; ta m że, sy g n . 0166, s. 6, P rezyd iu m CTR d o S e k c ji S z k o ln ej 27 III 1917 tr.; S p r a w o z d a n i e S e k c j i S z k o l- n e j, [w :] S p r a w o z d a n i e C e n t r a l n e g o T o w a r z y s t w a R o l n i c z e g o w K r ó l e s t w i e P o ls k im z a r o k 1900, W a r sz a w a 1910, s. 21— 22; ta m że za rok 1910, W a r sz a w a 1911, s. 24— 25. R o c z n ik C e n t r a l n e g o T o w a r z y s t w a R o l n i c z e g o w K r ó l e s t w i e P o ls k im z a r o k 1911 (dalej: R oczn ik CTR), W a r sz a w a 1912, s. 32; R o c z n i k C TR za r o k 1912, W a rsza w a 1913, s. 44— 45; za rok 1913, W a r sz a w a 1914, s. 52— 57.

47 Z. P i e t r u s z c z y ń s k i , 35 -letnia d z i a ł a l n o ś ć n a u k o w a i s p o ł e c z n a pro l. J ó z e l a M i k u l o w s k i e g o - P o m o i s k i e g o , „R oczn iki N a u k R o ln ic zy c h d L eśn ych " 1929, t. 23, s. 328.

48 J. K i e c k i , W sp r a w ie a g r o l e c h n i k l, W a r sz a w a 1918, s. 16; T. M i I o b ę d z- k i, J a k s i ę t w o r z y ł a S z k o ła G ł ó w n a G o s p o d a r s t w a W i e j s k i e g o , W s p o m n i e n i a z lat

(17)

J a k o p rzew o d n iczący S ekcji Szkolnej Ja n k o w sk i w chodził z u rzę d u d o R ady G łów nej CTR49, gdzie zasłużył siQ dla z o rg a n izo w a n ia g ru p y niższych lud o w y ch szkół rolniczych.

W tym czasie istn ie ją c e od k ilk u zaled w ie la t p o d zaborem r o s y j­ skim ludow e szkoły rolnicze, sk u p io n e bąd ź to przy C e n tra ln y m T o w a ­ rzy stw ie Rolniczym , bądź p rzy ru chu ludow ym „Z arania", rozw ijały siq

w d w u ideow o p rz e c iw sta w n y c h k ieru n k a ch .

CTR m iało do ty ch czas ty lk o trz y szkoły: w P szczelinie (pow. b ło ń ­ ski), w S obieszy nie (pow. lu b arto w sk i) i w N ałęczo w ie (pow. puław ski). Stan te n p ow iqkszył siq, na k ró tk o przed I w o jn ą św ia to w ą o trz y d a l­ sze szkoły: w M ieczy sław o w ie (pow. k u tn ow sk i), w K rzy żew ie (pow. m iński) i w Liskow ie (pow. turkow ski). W szy stk ie szkoły T o w arzy stw a, z w y ją tk ie m P szczelina, k tó ry b y ł w zorcem o rg a n iz a c y jn y m d la p o zo ­ stały ch szkół, bez w zglqdu na k ieru n e k ideow y, noszą m iano szkół zie- m iańskich-’0. K ształciły one bow iem m łodzież c h ło p sk ą w duch u id eo lo ­ gii so lid ary zm u sp o łeczn eg o i so lid arn o ści n aro d o w e j. P o n ad to d o Sekcji Szkolnej n ależało k ilk a n a ście m iesiqcznych k u rsó w ro ln ic zy c h dla m ło­ dzieży chłopskiej, a także 10-tygodniow e k u rsy rolnicze im. Prom yka, o rg an iz o w a n e p rz y szkole p szczeliń sk iej o raz d w a p ó łro c z n e k u rs y h a n ­ dlow e. W 1913 r. w 6 sz k o ła c h i na 15 k u rsa c h k sz ta łciło siq 755 osób, ch łopców i dziew cząt w ie jsk ic h 51. J a k o p rzew o d n iczący S ekcji o d p o w ia ­ dał Ja n k o w sk i za sp raw y o rg an iz ac y jn e , w y c h o w aw c ze i m etod y czne szkół i k u rsó w .

P odjqta w o sta tn im ro k u I w o jn y św ia to w ej n o w a p o lity k a szkolna CTR, c h a ra k te ry z u ją c a siq p rze d e w szy stk im planem o bjq cia całości sp ra w szk o ln ictw a ro lniczeg o w o d ro d zo n ej P o lsce52, p rzy n io sła likw i- dacjq Sekcji Szkolnej i u tw o rze n ie w je j m iejsce, w d niu 1 lipca 1918 r. W y d ziału Szkolnego, o rg a n u o sz ersz y ch k o m p e te n c ja c h i w iqkszym stopniu sam odzielności. W W y d ziale Szkolnym CTIR Ja n k o w sk i o b jął funkcjq z a stę p cy p rzew o d nicząceg o. G dy w k o ń c u 1921 r. d o k o n ała się

1906 1922, [w:] K s i ę g a p a m i u t k o w a k u u c z c z e n i u p o t r ó j n e j r o c z n i c y z a c z ą t k ó w , z a ­ ło ż e n i a 1 u t r w a le n i a S z k o ł y G ł ó w n e j G o s p o d a r s t w a W i e j s k i e g o w W a r s z a w i e 1906— — 1936, red . F. S t a f f , W a r sz a w a 1937, s. 75. « R o c z n i k CTR z a r o k 1912, W a r sz a w a ' 1913, s. 4j R o c z n ik C T R za r o k 1913, W a r sz a w a 1914, s. 4. 50 D z i e j e s z k o l n i c t w a i o ś w i a t y na w s i p o l s k i e j , t. 1, d o 1918 r., red. S. M i- c h a 1 s k i , W a r sz a w a 1952, s. 242 i n. 51 S p r a w o z d a n i e S e k c j i S z k o ln e j , [w :] R o c z n ik CTR z a r o k 1913..., s. 53. 52 A rch iw u m A k t N o w y c h w W a r sz a w ie, C en tr a ln e T o w a r z y stw o R o ln icze, sy g n . 0160, s. 252—-2 5 31 P ro to k ó ł z zeb ra n ia o r g a n iz a c y jn e g o W y d z ia łu S z k o ln eg o 25 VI 1918 г.,- tam że, s. 263— 264, R egu lam in W y d z ia łu S z k o ln eg o (1918 г.). Z t o w a r z y s t w i i!in stytu cji r o l n i c z y c h , „G azeta R o ln ic za ” 15 IV 1918, nr 14,- 10 V 1918 nr 19. 28 V 1918, nr 26.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Analogiczne wskaźniki pozwalają nawiązać utwór piaszczysto- żwirowy poziomu 7-go profilu w Klementowicach do moreny dennej w Parchatce i zaliczyć go z bardzo

Ostatnia część Wstępu do filozofii jest prezentacją refleksji nad człowiekiem. Jak różnie można rozumieć człowieka, czytelnik dowie się już na początku tych

słów znajdujących się w słownikach komputerowych nazwisk sławnych ludzi, nazw sławnych miejsc tytułów filmów, piosenek itp. publikowanych

program pełniący rolę pośrednika między systemem operacyjnym a

Przyczyn takiego stanu rzeczy można upatrywać przede wszystkim w zdecydowanie większym udziale środków europejskich w finansowaniu dzia- łalności przedsiębiorstw (np. Program

- dostarczaniu podstawy do oceny wyników i wynagradzania (motywowania) pracowników. Z uwagi na istotę działania jednostek sektora finansów publicznych system pomiaru dokonań w

Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego (mpzp) jest podstawo- wym dokumentem planistycznym o charakterze regulacyjnym, a także aktem prawa miejscowego w każdej

Na obecnym etapie badań sądzić można, że wyróżniająca się w zabudowie zamku forma zrujnowanego budynku, budulec i technika wykonania, a także wymiary wska- zują, że może to