• Nie Znaleziono Wyników

Pracodawcy o rynku pracy i bezrobociu

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Pracodawcy o rynku pracy i bezrobociu"

Copied!
9
0
0

Pełen tekst

(1)

A C T A U N I V E R S I T A T I S L O D Z I E N S I S

FO LIA O E C O N O M IC A 154, 2001

R Y N E K PRACY

Janusz Meller*

PRACODAWCY O RYNKU PRACY I BEZROBOCIU

I. UW AGI W ST Ę PN E

R ynek pracy i bezrobocie to realne i obiektyw nie funkcjo nu jące zjaw iska. Są one przede wszystkim bad an e m etodam i n au k ekonom icznych i h u m an is­ tycznych, pozw alającym i określić różne aspekty oraz cechy ilościow e i ja k o ś ­ ciowe stanó w i w ydarzeń, k tóre generuje pop yt n a zasoby pracy o ra z ich podaż. U w aga sk u p io n a jest przy tym na b ra k u rów now agi pom iędzy tym i strum ieniam i, wywołanym głównie nadw yżką k a n d y d a tó w do za tru d n ien ia, czyli n a bezrobociu.

Jest to podejście zasadnicze i pow inno ono w p ra k ty c e d om in ow ać. Jed n a k w odniesieniu d o zjawisk społecznych (a d o tak ich niew ątpliw ie należy ca ła sfera sto su n k ó w pracy), w ażne staje się nie ty lk o to , co obiektyw nie jest i co się w rzeczywistości robi, ale też to , co zainteresow ani 0 tym sądzą. Poglądy uczestników „g ry ” na ry nk u p racy - n aw et jeśli są obiektyw nie niesłuszne - m a ją wpływ na ich postępow anie. D lateg o w arto też p o zn a w ać opinie różnych p o d m io tó w ry n k u p ra cy n a te m a t jeg o różnych problem ów .

Celem niniejszego opacow an ia jest zaprezentow anie opinii p racod aw ców n a w ybrane kwestie rynku pracy i bezrobocia. P rac o d aw cy ', to w ażny uczestnik wszelkich działań na rynku pracy. G łó w n ą po w in n o ścią p ra c o ­ daw ców jest dążenie do pom yślności ich firm , zapew nienie im stabilnego trw a n ia i rozw oju. U trzym yw ane na tej d ro dze o raz o ferow an e w większej

* Prof. dr hab. w Katedrze G ospodarow ania Zasobam i Pracy, Uniw ersytet M ikołaja K opernika w Toruniu.

' W świetle obowiązujących regulacji prawnych (Kodeks p ra c y , art. 3; U stawa o zatrudnieniu

1 przeciwdziałaniu bezrobociu z 14 grudnia 1994 r., art. 2, ust. 1, pkt 17) pracodaw ca to

jednostka organizacyjna (chociażby nie miała osob ow ości prawnej) lub osob a ťizy'czna zatrud­ niająca pracowników.

(2)

najw ażniejszy w kład p raco d aw có w w aktyw izację ry n k u pracy o ra z ograniczanie bezrobocia. C enny m oże być także udział pracodaw ców w p o ­ dejm ow aniu i realizacji, w raz z innym i p artn eram i społecznym i, p ro gram ó w nastaw ion ych specjalnie n a popraw ę funkcjonow ania ryn ku pracy , poprzez w zrost efektyw nego p opy tu na czynnik ludzki w go sp o d arce2. A by ocenić szanse tego udziału, należy dążyć d o pozn ania poglądów p racod aw ców na realia ryn ku pracy i bezrobocie.

Prezentow any szkic op arty jest na bad an iach em pirycznych. W szcze­ gólności opinie pracodaw ców w spraw ie różnych aspek tów ryn ku pracy zostały uzyskane w to k u realizacji finansow anego przez K o m itet B adań N aukow ych projektu nt.: „P o p y to w a stro n a rynku pracy w Polsce oraz ro la pracodaw ców w jego ró w now ażen iu” . P rojekt ten w ykonyw any jest w K ated rze G o sp o d aro w an ia Z asobam i Pracy W ydziału N auk E k o n o m icz­ nych i Z arząd z an ia U M K w T o ru n iu pod kierunkiem a u to ra niniejszej publikacji.

B adanie pracodaw ców zostało skoncen tro w an e n a obszarze trzech w o­ jew ództw : bydgoskiego, toruńskiego i włocław skiego. Są to w ojew ództw a odczuw ające na rynku pracy duże perturbacje. B ezrobocie jest w nich bardziej natężo n e (m ierząc sto p ą b ezrob ocia) niż p rzeciętnie w kraju . R óżnica w krańcow ym przyp adku (włocławskie) p rzek racza 8 p u n k tó w procentow ych.

Podstaw ow ym narzędziem badaw czym była dość o b szerna an k ieta (93 pytania) pt.: „P racodaw cy o zatrudn ien iu i rynku p ra cy ” . Liczna grupa p od m iotów (działających wyłącznie w sferze przedsiębiorstw ) - bo 1054 - do starczyła praw idłow o w ypełnione form u larze an kiety, k tó re były p rz ed ­ m iotem analizy.

Respondenci rekrutow ali się zarów no z sektora publicznego (150 jednostek, czyli 14,2% ), ja k i - w przew ażającym stopniu - z sek to ra pryw atn ego (904, a więc 85,8% ).

P rzyjm ując za m iarę wielkości firm poziom zatru d n ien ia, w śród resp o n ­ den tó w znalazły się jednostki:

m ałe (do 10 osób włącznie) - 201 (19,1% ), średnie (do 50 osób) - 408 (38,7% ), duże (do 500 osób) - 368 (34,9% ), b ard zo duże - 39 (3,7% ),

b ra k inform acji - 38 (3,6% ).

2 Szerzej na temat popytu na pracę i roli pracodaw ców jako partnerów rynku pracy w innych publikacjach, m. in.: Pracodawcy ja k o podm iot rynku pracy, [w:] P olityka gospodarcza.

Region. R ynek pracy, red. Z. Każmierczak, Łódź 1996. Z. K a ż m i e r c z a k , P opytow a strona rynku p racy oraz j e j podm ioty, referat na konferencję zorganizowaną przez Katedrę Zarządzania

(3)

Pracodawcy o rynku pracy i bezrobociu 129

X W YBR ANE W YNIKI B A D A N IA

Z szerokiego problem ow ego zakresu uzyskanych w yników zostały wyselek­ cjonow ane jedynie niektóre w ątki zw iązane bezpośrednio z postrzeganiem przez pracodaw ców bezrobocia i z oceną fun k cjo n o w an ia ry nk u pracy.

N a tle ocen skali bezrobocia w Polsce po w raca często kw estia, czy oficjalnie publikow ane inform acje tyczące rejestrow anego b ezro bo cia d o brze o d d a ją rzeczywisty stan rzeczy. C hodzi zw łaszcza o to, n a ile to bezrobocie jest au ten ty c zn e i czy rzeczywiście w szystkie osob y p o siad ają ce statu s bezrobo tnego chcą napraw dę pracow ać, a jedynym pow odem ich bierności jest b ra k m iejsc zatrudnienia.

N a tak (w przybliżeniu) sform ułow ane pytanie d u żo b ad an y ch przez nas pracodaw ców (41% ) u nikało odpow iedzi. Twierdzili - i słusznie - że bez bliższego zb a d an ia sytuacji - tru d n o w yrazić jed no zn aczn y p ogląd. Jed n a k pozostali - w oparciu o nabyte dośw iadczenie - wyrazili sw oją opinię. Poniżej 9% było zdania, że oficjalne d an e o d d ają w przybliżeniu faktyczny stan rzeczy, a dokład n ie 1/2 badanych pracodaw ców jest p rz ek o n an a , iż w rzeczywistości część bezrobotnych nie m a zam iaru po dejm ow ać pracy i w ystępuje w rejonie działania ich firm „fikcyjne bezro b o cie” . T ę właśnie grupę krytycznie nastaw ionych respondentów (p o nad 500) p ro szono d o d a t­ kow o o oszacow anie rozm iarów tego zjaw iska (w % b ez ro b o tn y ch z w yboru w ogólnej populacji zarejestrow anych bezrobotnych). W ynik tego sondażu jest następujący:

do 10% zarejestrow anych bezrobotnych - 26,3% praco daw có w , od 11 d o 20% - 22,8% ,

od 21 d o 30% - 13,6% , powyżej 30% - 14,7% ,

tru d n o odpow iedzieć lub b rak odpow iedzi - 2,6% .

R ozkład opinii nie jest w tej spraw ie jedno znaczny . Je d n a k d u ża część m ających w yrobiony pogląd pracodaw ców (powyżej 5 1 % ) je st p rzek o n an a, że skala „fikcyjnego b ezrobocia” jest d ość znaczn a i przek racza co najm niej 10% osób zarejestrow anych ja k o bezrobotne.

Interesujące były odpow iedzi n a bardziej szczegółowe p y tan ia, k tó re nie o g raniczały się d o ogólnikow ej d ek laracji, ale w yn ikały z o k re ślo n eg o dośw iadczenia. C hodzi zwłaszcza o dwie kwestie:

1. Pom im o wysokiej stopy bezrobocia w ystępującego w trzech w ojew ódz­ tw ach, n a obszarze których działają b ad a n e firm y, p o in fo rm o w ały one, że a k tu aln ie w ystępują wolne m iejsca pracy (około 1800 w 280 jed n o stk ac h gospodarczych). N ie są one obsadzone, poniew aż b ra k je st odpow iednich kand y d ató w .

2. R ów nocześnie ponad 45% zbadan ych firm sygnalizuje, że w o statn ich dw óch latach (1995-1996) chciały zatru d n ić pracow ników , ale do tego nie

(4)

dużo - tw ierdzą pracodaw cy — gdy się jed n ak chce za tru d n ić określonych fachow ców , b rak przydatnych ludzi.

T ak więc uw zględniając oceny bezpośrednie i pośrednie w yrażane przez respon dentów środow iska pracodaw ców , m o żn a z pełnym przekonaniem tw ierdzić, że przew ażają w nim poglądy uznające, że w p rakty ce bezrobocie nie jest tak duże, jak wynika ze statystyki i nie o znacza stan u obfitości dobrych k an d y d a tó w do zatrudn ienia.

Proszeni o scharakteryzow anie typow ych zachow ań o só b posiadających status bezrobotnych, lecz nie dążących do podjęcia pracy, nasi respondenci- -pracodaw cy wskazywali n a najw ażniejsze pow ody u n ik an ia za tru d n ien ia lub niepow odzeń w poszukiw aniu pracy. Zdecydow anie n a pierwszy plan (4 9 -5 1 % ) w skazań n a k ażdą z opcji wysunęły się dw a z nich: „niechęć do jakiejkolw iek p racy” oraz „podejm ow anie pracy niezalegalizow anej (w tzw. szarej strefie)” . W ielu też (praw ie 4 1% w skazań) uznaw ało, że b rak z a tru d ­ nienia w ynika z nadm iernych oczekiw ań osób poszukujących pracy o d ­ noszących się d o w ynagrodzeń, w aru n k ó w pracy itp. P o zostaw anie w stanie bezrobocia jest też efektem zbyt małej efektywności skutecznego konk urow ania o m iejsca pracy (27% w skazań)3.

Ze znacznie m niejszym nasileniem (22% ) pracodaw cy dostrzegali o b iek ­ tyw ne u w arunkow ania. W skazyw ano jed n ak , że b rak za tru d n ien ia jest także rezultatem nieposiadania przez bezrobotnych kwalifikacji, n a k tó re w ystępuje zap otrzeb ow anie na rynku pracy.

O gólnie pracodaw cy postrzegają bezrobocie ja k o zjaw isko w znacznym stop niu subiektyw ne, w yw ołane zaw odow ym i i osobow ościow ym i u ło m ­ nościam i ludzi pozbaw ionych pracy, z których część swój statu s akce­ ptuje, a przynajm niej jest z nim pogodzo na. N ie znaczy to je d n a k , że ta k jest n ap raw d ę. P rze k o n an ia p ra co d aw có w są je d n a k w tej m ierze dość pow szechne i głęboko utrw alone. W ynika to tak że z licznych o t­ w artych wypowiedzi pracodaw ców zaw artych w ankiecie. W szędzie d o ­ m in u ją opinie niezw ykle negatyw ne i to zaró w no w odniesieniu d o cech zaw odow ych, ja k i zachow ań bezrob otnych . „B ezrob otny m nie chce się p raco w ać” . M ają niskie kw alifikacje, są zdem oralizow ani, p o siad ają n a d ­ m iern e oczekiw ania co d o przyszłej p ra cy , a zw łaszcza d u że asp iracje płacow e. „L udzie szukają pieniędzy a nie p ra cy ” . W ielu b ezro b o tn y ch otrzym ując zasiłek z ty tu łu bezrobocia (i łącząc go czasem z zap om og am i z pom ocy społecznej), nielegalnie pracuje. T a k a sytuacja b a rd z o im o d ­ pow iada.

3 N a wiele pytań o zamkniętym typie odpow iedzi (m ożna b yło jedynie wybrać wśród zaproponow anych wariantów) dopuszczano wskazanie na więcej niż jedno. D la teg o sum a m oże przekraczać 100%.

(5)

Pracodawcy o rynku pracy i bezrobociu 131

Z bliżone opinie pracodaw ców m o żn a sp o tk ać w innych źród łach. D la przykładu: „N ierzadkie są przypadki zgłaszania się osób p oszukujących nie pracy, ale jej b ra k u ...” „G o to w i są tylko przyjąć pieczątkę [...] um ożliw iającą im dalsze po bieranie zasiłku” '’. N aw et w rejonach zagrożo ny ch szczególnie wysokim bezrobociem pracodaw cy nic dostrzegają aktyw nych p ostaw i d eter­ m inacji w poszukiw aniu zatru dnienia. „W ielu b ezrob otny ch i p racow ników nic d ocenia p o siadania p racy ...” 5

Pracodaw cy są w różnym stop niu uczestnikam i sto su n k ó w n a rynku pracy, uosabiając jego stronę podażow ą. Interesujące jest więc p oznanie opinii respo ndentów tych p o dm iotów na tem at słabości w fu n k cjon ow an iu rynku pracy w Polsce o ra z zm ian, jak ie należy poczynić, aby działał on lepiej. T rzeba przyznać, że nasi respondenci byli k on sekw entni w ek s­ p o n o w a n iu tych stro n ry n k u pracy i w ogóle sto su n k ó w społecznych i regulacji praw nych, k tó re nie zm uszają d o uczciwej pracy, a pozw alają bezrobotnym żyć na koszt innych. D la pracod aw ców głów ną w ad ą obecnej organizacji rynku pracy jest zbyt d u ża łatw ość n ab y w ania p ra w a d o zasiłku z tytułu bezrobocia, jego nadm iern a w ysokość o ra z m ożliw ość p o b ieran ia go zbyt długo. Łącznie n a tę słabość w skazało nieom al 82% wszystkich re sp o n d en tó w . P o d o b n y c h a ra k te r m iały też w sk az an ia n a n ad m iern ie rozb u d o w an e form y w spom agania b ezrobotny ch (o b o k zasiłków , jeszcze m ożliw ość szkoleń, otrzym yw ania preferencyjnych k red ytó w na rozpoczęcie działalności gospodarczej itp.). Praw ie 18% resp ond entó w uw aża te d ziałania za dem obilizujące bezrobotnych.

Poza sw oistą „m iękkością” reguł p o stęp o w an ia z b ezro bo tn ym i, d ru g ą ważną słabością polskiego rynku pracy jest - zdaniem badanych pracodaw ców niespraw ność jego a p a ra tu (urzędów pracy), w ykazyw any przez tę a d ­ m inistrację form alizm (31% w skazań). Z tego i innych pow o dó w , zbyt pow olny jest też obieg inform acji o w olnych m iejscach pracy i k an d y d a ta ch m ogących d o nich pretendow ać (38% ). Z uzupełniających inform acji w ynika, że te inform acje są często m ało precyzyjne i zbyt rz ad k o się je aktualizuje.

P o stulaty pracodaw ców w odniesieniu d o najw ażniejszych kierunk ów zm ian w m echanizm ach rynku pracy z jednej stro ny są pew ną konsekw encją wcześniej w yrażonych opinii, a z drugiej są niezw ykle silnie zak orzenio ne w układzie interesów przedsiębiorców . Sw oista k o n ty n u a c ja w yraża się w postulacie popieranym przez około 1/3 respondentów , że należy zmniejszyć św iadczenia (zasiłki) dla bezro botnych i ograniczyć o kres ich pobieran ia. N a to m iast zdecydow anie n a pierwsze m iejsce (p on ad 8 0% ) w ysunęła się pro p o zy cja rozszerzenia form finansow ych zach ęt d la p rzedsiębio rcó w

4 K r a s o ń , Z doświadczeń pryw atnego pracodaw cy, „Rynek Pracy” 1996, nr 2.

R. Ś m i e c h , Przedsiębiorcy w rejonie zagrożonym szczególnie wysokim bezrobociem

(6)

się pośred n io zn an a teza reprezentantów urzędów pracy o „ro szczen io ­ wych” po staw ach pracodaw ców . Interesuje ich najbardziej m ożliw ość ro z ­ budow y swoich firm przy udziale środkó w publicznych, np. pochodzących z F u n d u szu Pracy. Z naczne też poparcie (p o nad 4 0 % ) zyskało zwiększenie sw obody pracodaw ców w regulow aniu stosun kó w pracy z oso bam i, k tó ­ rych oni z a tru d n ia ją . T a o p cja n a tzw . d ereg u lację s to su n k ó w p ra cy znajduje logiczne w sparcie w d ąż en iu (p o n ad 18% w sk azań ) do ró w ­ noczesnego zm niejszenia roli zw iązków zaw odow ych w s to su n k a c h na w ew nętrznym i zew nętrznych ry n k ach pracy. O pinie p ra co d aw c ó w na tem at słabości polskiego rynku pracy o raz kierun ków jeg o n apraw y są w yraźnie obarczone ich miejscem w układzie p od m io tów zbiorow ych s to ­ sunków pracy oraz p o dyktow ane prym atem w łasnego interesu. Jest to jed n ak zrozum iałe w konkurencyjnej gospodarce i d o b rze jest wiedzieć, ja k pracodaw cy postrzegają zjaw iska zachodzące n a ry nk u pracy i czego oczekują.

Rynek pracy cechujący się nadm iarem podaży rąk d o pracy nad popytem , tow arzyszy od kilku lat polskim przedsiębiorcom . M o żn a by oczekiw ać, że stał się on istotnym elem entem zew nętrznego otoczenia firm . R ozw inięty konkurencyjny rynek pracy jest przecież ważnym miejscem rekrutacji praco w ­ nikó w , m oże zachęcać za tru d n io n y c h do lepszej p racy , m ia rk o w a ć ich płacow e i socjalne żądan ia, um ożliw iać korzystanie z częściowego subw en ­ cjon ow ania now ych m iejsc pracy, daw ać w skazów ki dla prow ad zon ej przez przedsiębiorstwa polityki płac itp. Tymczasem, według badanych pracodaw ców , najw ażniejsze zjaw isko rynku pracy, jak im jest bezrobocie, nie wywiera w ielkiego w pływ u na ich działalność. C o p ra w d a do ść z n a c z n a część re sp o n d en tó w (26,4% ) w skazała, że b ezro bo cie u łatw ia im ra cjo n aln e go spodarow anie kadram i, a nieliczna (6,6% ), że u tru d n ia i kom plikuje działalność firm y. Jed n a k jest pew nym zaskoczeniem , że aż 675 b adan ych firm (64% ) uznało, iż bezrobocie jest d la nich o b o jętne, nie wywołuje żadnego wpływu. O dpow iedź jest ta k jed n o zn aczn a, że nie stw arzała m o ż­ liwości dalszej penetracji i doszukiw ania się przyczyn takiej „neutralistycznej” pozycji większości.

N atom iast m ożna było ustalić w czym dostrzega pewne szanse wypływające z niezrów now ażonego rynku pracy znacząca (p o n ad 1/4) g ru p a firm .

P o nad 200 w skazań w yróżniło dw a skutki takiego rynku:

- m ożliw ość w yboru k a n d y d a ta d o zatru d n ien ia spo śró d większej liczby osób poszukujących pracy,

- większa dyscyplina w śród zatrudnionych i dążenie do lepszych w yników w pracy, aby uniknąć zw olnienia.

Z nacznie niżej (80-90 w skazań) zostały usytuow ane tak ie potencjalne pozytyw ne skutki, jak:

(7)

Pracodawcy o rynku pracy i bezrobociu 133

- d ążen ie praco w n ik ó w d o p o d n o sze n ia k w alifikacji, ab y zw iększyć sw oją p rzydatność i w zm ocnić pozycję w m iejscu za tru d n ien ia,

osłabienie nacisku pracow ników n a w zrost w ynagrodzeń i św iadczenia socjalne.

N a to m iast tych nielicznych respondentów (70), któ rzy tw ierdzili, że bezrobocie wpływa negatywnie na działalność firm y, prosiliśm y o wyjaśnienie, n a czym to polega w form ie otw artych wypowiedzi. Ich le k tu ra w skazuje, że w odczuciu pracodaw ców istotny jest pośredni negatyw ny wpływ bez­ ro b o c ia . W w ym iarze ekonom icznym polega on n a tym , że o b n iżo n e d o cho dy miejscowej ludności dotkniętej bezrobociem zm niejszają p o p y t i u tru d n iają zbyt d ó b r i usług.

Bardziej jeszcze podkreślano aspekt psychospołeczny. B ezrobotni „ d e m o ­ ralizują się” , upow szechniają styl życia nie w ym agający system atycznego i trw ałego zatrudnienia. Poniew aż są k o n ta k ty tych ludzi (nazyw anych „m arginesem społecznym ” ) z zatrudnionym i (czasem się ich za tru d n ia, ale oni zwykle szybko się zw alniają, bo p raca jest w ich m niem an iu za ciężka i słabo opłacana), to ten m odel „życia na luzie” się upow szechnia.

N iezbyt liczne, ale sym ptom atyczne były w ypow iedzi, że m im o zdecy­ dow anie negatyw nych następstw bezrobocia, „firm y nie b ędą go zw alczały” . O d tego jest państw o i jego agendy.

N a koniec tego w ątku należy jeszcze raz podkreślić, że najw ażniejszy jest wynik b a d a n ia w skazujący, iż w ocenie zdecydow anej (nieom al 2/3) większości pracodaw ców rynek pracy i bezrobocie nie m a ją d la ich działal­ ności większego znaczenia. M oże to być je d n a z b arier w łączania w szer­ szym zakresie pracodaw ców d o przedsięwzięć na rzecz aktyw izacji rynku pracy.

3. N IEKTÓ RE U O G Ó L N IE N IA I W N IO SK I

1. P roblem y ry n k u p racy i b ezro b o cia są ró ż n ie p o strze g an e przez p artn e ró w działających w tej sferze. W ażne jest poznaw an ie tych opinii. Nie trzeba ich podzielać, ale rzetelna wiedza o tym co m yślą o ry n k u pracy jeg o uczestnicy, jest m iędzy innym i w ażna d la oceny ich gotow ości do w spółdziałania na rzecz popraw y sytuacji. D otyczy to w pełnym w ym iarze tak w ażnego pod m io tu rynku pracy, jak im są pracodaw cy.

2. W iększość pracodaw ców ocenia, że w odniesieniu d o ich rejonów działania oficjalne inform acje o skali bezrobocia są przesadzone. W rzeczywis­ tości isto tn a część bezrobotnych to osoby, k tó re nie zam ierzają po djąć legalnej pracy zaw odow ej lub nie spełniają w aru n k ó w oczekiw anych przez pracodaw ców .

(8)

z p u n k tu w idzenia zaw odow ego, ale zwłaszcza od strony ich m entalności. „W ielu przyzwyczaiło się d o bezczynności przeryw anej k ró tk im i okresam i doraźnej pracy »na czarno«. Są zdem oralizow ani” . O pinie licznych p ra c o ­ daw ców w skazują w tej m ierze pew ne cechy stereotypu.

4. W ocenie pracodaw ców głównym kierunkiem po praw y fu n k c jo n o w a­ nia rynku pracy pow inno być zaostrzenie kryteriów p o siad an ia statusu bezrobotnego, ograniczanie wszelkich świadczeń na rzecz b ezrob otny ch, wzm ożenie k ontroli i niedopuszczanie do za tru d n ian ia nielegalnego. W o p i­ nii p racodaw ców tylko tw ardy przym us ekonom iczny m oże spraw ić, że ludzie będą szanow ali pracę, starali się ją zdobyć, a bezrobocie będzie sk ładało się z osób autentycznie poszukujących pracy. T en istotn y n u rt w p oglądach pracodaw ców jest zbieżny z kierunkiem d ok o n y w an y ch zm ian w ustaw ie o zatrudnieniu i przeciw działaniu bezrobociu z d n ia 14 g ru d n ia 1994 r.

5. P racodaw cy w ykazują pew ną obojętność wobec problem ów bezrobocia. S ytuują się one na odległym m iejscu w hierarchii spraw , k tó re podejm ują. N aw et w obec prow adzonej przez firm y polityki personalnej stan rynku pracy i bezrobocie są trak to w a n e ja k o zjaw isko m ało znaczące.

6. N ajw iększe zain teresow anie p racod aw cy w y kazu ją tym i form am i w sp om ag ania rynku pracy, k tó re są dla nich finansow o k orzystne, m ogą obniżyć koszty rozbudow y potencjału i um ożliwić relatyw nie tańszy przyrost zatrudnienia.

7. D om inujące w śród pracodaw ców opinie w yolbrzym iające skalę fikcyj­ nego bezrobocia, jed n o stro n n ie krytycznie oceniające p rz y d atn o ść zaw odow ą i postaw y bezrobotnych, niedocenianie ogrom nych ekonom icznych i psycho­ społecznych kosztów b ezrobocia, w szystko to u tru d n ia i będzie n ad a l ko m plik ow ało aktyw ne p artn erstw o szerszego g ro n a pracod aw ców w p ro ­ gram ach aktyw izacji rynku pracy. W najwyższym stopn iu dotyczyć to m oże tych form (np. p rogram ów specjalnych), w których oczekiw any jest udział pracodaw ców także w form ie finansow ej.

8. O biektyw nie aktyw na polity ka rynku pracy bez udziału pracodaw ców nie m oże być prow adzona. T rzeba więc szukać partnerów wśród pracodaw ców , którzy odm iennie postrzegają problem y rynku pracy i bezrobocia, a zwłaszcza p o tra fią um iejętnie łączyć własny interes z kreow aniem efektyw nych m iejsc pracy, zw iększających szanse zatrudnien ia, w tym osób b ezrobotnych.

9. D u ża rola w przyciąganiu św iatłych p racodaw ców do prak tycznie skutecznej w spółpracy przy p ad a adm inistracji rynku pracy. K on ieczna jest lepsza inform acja dla pracodaw ców o osobach poszukujących pracy, trafniejsze typow anie osób kierow anych na wolne m iejsca pracy, now oczesny m ark e tin g usług oferow anych przez urzędy pracy itd.

(9)

Pracodawcy o rynku pracy i bezrobociu 135

Janusz M eller

E M PL O Y E R S' O P IN IO N S ABO U T LABO UR M ARKET A N D U N E M P L O Y M E N T

The author analyses em ployers’ opinions about selected issues o f the labour market and unem ploym ent collected during the questionnaire survey (93 question addressed to 1054 respondents). The survey allowed the author to formulate several very important conclusions including those negating theses advanced by the so-called „neutral analysts o f the labour market” .

Cytaty

Powiązane dokumenty

12,00 w Sali Senatu ODBĘDZIE SIĘ PUBLICZNA OBRONA PRAC DOKTORSKICH1. Publiczna obrona pracy doktorskiej Pani mgr

Po jego zakończeniu po- wiatowy urząd pracy może podjąć decyzję o ponownym skierowaniu bezrobot- nego do udziału w tym programie, jednak nie dłużej niż do 6 miesięcy, albo

Opisywana praktyka to kolejny przykład współpracy instytucji rynku pracy i szkół, która opiera się na wzajemnym zaufaniu, wykorzystaniu doświadczenia wszystkich

1) Administratorem danych osobowych przetwarzanych w ramach procesu rekrutacji jest Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Krakowie, ul. Kodeks pracy [KP] oraz

Reasumując, przygotowana została koncepcja funkcjonowania zintegrowanej platformy symulacyjnej podmiotów zarządzania kryzysowego z uwzględnieniem modułów umożliwiających

roku życia, jeżeli pozostają bez pracy przez okres powyżej 12 miesięcy, licząc od dnia rejestracji w urzędzie pracy (w odniesieniu do osób do 25. roku życia okres ten

W artykule konsekwentnie będzie jednak używane pojęcie ryzyka socjalnego, bowiem problematyka zakresu przedmiotowego zabezpieczenia społecznego, nawiązująca do katalogu

Celem niniejszego artykułu jest uzasadnienie i wskazanie działań, które powinna po- dejmować uczelnia, aby zwiększyć dostępność kształcenia dla osób z niepełnosprawnościami,