• Nie Znaleziono Wyników

View of Jaka translatoryka? Uwagi i propozycje dotyczące profilu zajęć przekładoznawczych na filologii wschodniosłowiańskiej UJ

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "View of Jaka translatoryka? Uwagi i propozycje dotyczące profilu zajęć przekładoznawczych na filologii wschodniosłowiańskiej UJ"

Copied!
6
0
0

Pełen tekst

(1)

BOHDAN ŁAZARCZYK Kraków

JAKA TRANSLATORYKA? UWAGI I PROPOZYCJE

DOTYCZ ˛ACE PROFILU ZAJE˛ C´ PRZEKŁADOZNAWCZYCH

NA FILOLOGII WSCHODNIOSŁOWIAN´ SKIEJ UJ

Zaje˛cia przekładoznawcze na kierunkach filologicznych wie˛kszos´ci polskich uniwersytetów staj ˛a sie˛ faktem. Celowo został tu uz˙yty okres´lnik „przekłado-znawcze”, a nie „przekładowe”, gdyz˙ pos´wie˛cone s ˛a one zazwyczaj nie tyle samemu przekładaniu, tłumaczeniu wybranych tekstów z jednego je˛zyka na inny, ile wprowadzeniu w najogólniej rozumian ˛a wiedze˛ o rewerbalizacji (przesłowieniu) mys´li z jednej sfery je˛zykowej w drug ˛a. Stopniowo zaczynaj ˛a owe zaje˛cia stanowic´ oddzielny przedmiot o interdyscyplinarnym charakterze i kolejnych stopniach wtajemniczenia. Dzisiejsza wiedza o przekładzie, któr ˛a wci ˛az˙ traktowac´ trzeba jako dyscypline˛ in statu nascendi współistnieje z lingwi-styk ˛a i nauk ˛a o literaturze, psychologi ˛a i kulturoznawstwem, socjologi ˛a i filozo-fi ˛a. Najcze˛s´ciej stosowane dzis´ nazwy tej dziedziny to: nauka o przekładzie, przekładoznawstwo, translatologia, translatoryka, traduktologia. W uporz ˛ adkowa-niu i unifikacji nazewnictwa interesuj ˛acej nas dziedziny nieocenion ˛a (takz˙e dla dydaktyki) role˛ odgrywa wydany niedawno Tezaurus terminologii translatorycz-nej(Redaktor naukowy Jurij Lukszyn. Warszawa 1993), który umoz˙liwia precy-zyjne ustalanie znaczen´ poszczególnych terminów, jak tez˙ spotykanych mie˛dzy nimi relacji.

W zalez˙nos´ci od sposobu uje˛cia materiału, jak równiez˙ potrzeb poszcze-gólnych kierunków czy specjalizacji celowe dla dydaktyki staje sie˛ wyodre˛b-nienie w zakresie przekładoznawstwa dwóch jego gałe˛zi. Jedna − to uformowa-na uformowa-na wzór modelu uformowa-nauki o literaturze (teoria, historia, krytyka), synkretycznie zorientowana translatoryka nazwana przez nas umownie filologiczn ˛a, druga − s´cis´le lingwistyczna. Dwoistos´c´ mys´lenia o przekładzie wynika z samej jego istoty. Przekład literacki jako najwyz˙sza forma tłumaczenia jest zarazem faktem je˛zykowym i zjawiskiem estetycznym, kulturowym, historycznym. Owo prze-kładoznawcze „rozdwojenie metodologiczne” znalazło swe odbicie w postaci dwóch typów zaje˛c´. Róz˙nica mie˛dzy nimi polega głównie na innym rozłoz˙eniu akcentów. I tak, jez˙eli translatoryka lingwistyczna ujmuje zjawisko przekładu w konteks´cie współczesnych koncepcji je˛zykoznawczych (pragmalingwistyka

(2)

kognitywizm), to translatoryka filologiczna koncentruje uwage˛ na zagadnie-niach stylistycznej i artystycznej adekwatnos´ci, bada przypadki niepełnej czy utrudnionej przetłumaczalnos´ci, mówi o dziejach sztuki przekładu, prezentuje sylwetki polskich i obcych tłumaczy literatury pie˛knej, rozwaz˙a moz˙liwe spo-soby analizy, interpretacji i oceny tłumaczonych tekstów. Stanowi równiez˙, w swej cze˛s´ci wste˛pnej, wprowadzenie w problematyke˛ przekładow ˛a w ogóle. Poprzez zarysowanie i uprzytomnienie pewnych podstawowych zasad pomaga w kształtowaniu, doskonaleniu i piele˛gnowaniu swego rodzaju translatorycznej mentalnos´ci1.

Wobec samego zjawiska przekładu i translatoryki pojawiaj ˛a sie˛ niekiedy zniekształcaj ˛ace rzeczywistos´c´ opinie. Cze˛s´c´ studentów s ˛adzi, z˙e na zaje˛ciach z translatoryki naucz ˛a sie˛ tłumaczyc´ i w konsekwencji zostan ˛a wykwalifikowa-nymi tłumaczami.

Przekładania adepci filologii obcych ucz ˛a sie˛, jak wiadomo, wraz ze stopnio-wym przyswajaniem obcego je˛zyka, i jest to proces z˙mudny i nigdy włas´ciwie sie˛ nie kon´cz ˛acy. Nawet pomys´lne ukon´czenie studiów filologicznych nie daje gwarancji, z˙e osi ˛agne˛ło sie˛ taki stopien´ znajomos´ci danego je˛zyka i tejz˙e kul-tury, iz˙ tłumaczenie pisemne czy ustne, fachowe czy artystyczne nie sprawia wie˛kszych kłopotów i moz˙na sie˛ nim zaj ˛ac´ zawodowo. Zawsze istniej ˛a dzie-dziny z˙ycia, wiedzy czy typy tekstów (odmiany je˛zyka), gdzie ustawiczne do-kształcanie be˛dzie koniecznos´ci ˛a.

Zadaniem translatoryki uniwersyteckiej powinno byc´ wie˛c uprzytomnienie studentom złoz˙onos´ci procesu przekładu (zarówno literackiego, jak i naukowego czy fachowego), korygowanie potocznych opinii, jakie w tej kwestii funkcjo-nuj ˛a, czy wreszcie wybiórcze i z koniecznos´ci skrótowe przypomnienie tego, co na temat fenomenu tłumaczenia powiedziano od staroz˙ytnos´ci do naszych czasów. Zaje˛cia te s ˛a wie˛c w swej istocie działaniami propedeutycznymi, przy-uczaj ˛acymi do działan´ włas´ciwych, tj. do ewentualnej przyszłej praktyki prze-kładowej czy krytycznej. Prowadz ˛ac ten typ zaje˛c´ juz˙ którys´ z kolei raz, moz˙na utwierdzic´ sie˛ w przekonaniu, z˙e istnieje potrzeba mówienia o sprawach pozor-nie elementarnych i z˙e pewne − zdawałoby sie˛ − oczywistos´ci wymagaj ˛a ci ˛ ag-łego powtarzania i potwierdzania na nowo. S´wiadcz ˛a o tym na przykład w ˛ atpli-wos´ci studentów, którzy z translatoryk ˛a dot ˛ad sie˛ nie zetkne˛li, czy dopuszczalne jest odejs´cie w przekładzie od dosłownos´ci (sic!). Cze˛ste przypominanie w trakcie zaje˛c´ o pułapce tzw. fałszywych przyjaciół tłumacza (inne nazwy tego

1

Translatoryka na studiach filologicznych moz˙e byc´ prowadzona jako kurs obligatoryjny lub fakultatywny dla specjalizacji pozaprzekładowych i wtedy obejmuje zakres, który moz˙na okres´lic´ jako podstawy nauki o przekładzie. Dla specjalizacji translatorskiej istniec´ moz˙e w postaci dwóch kolejnych kursów: jako translatoryka filologiczna oraz translatoryka lingwistyczna.

(3)

zjawiska to: „homonimy mie˛dzyje˛zykowe”, „myl ˛ace podobien´stwa mie˛dzyje˛zy-kowe”, „tautonimy”) nie zawsze pozwala na jej uniknie˛cie. W tłumaczeniach z je˛zyka rosyjskiego na polski dokonywanych przez studentów rusycystyki moz˙na było spotkac´ takie omyłki, jak na przykład oddanie rosyjskiego „B@,2*” jako „pojazd”, „R"F"<4” jako „czasami”, „R,:@&,R,FH&@” jako „człowieczen´-stwo”. Nadmierne zaufanie do własnej intuicji oraz spowodowana natre˛tnym podobien´stwem słów w obu pokrewnych je˛zykach rezygnacja z uz˙ycia słownika prowadzi do tego typu zniekształcen´. Jak sie˛ okazuje − nie pomaga tu nawet kontekst całego zdania. W przypadku tłumaczenia z je˛zyka ukrain´skiego, biało-ruskiego, a z zachodniosłowian´skich − z czeskiego czy słowackiego, ilos´c´ po-tencjalnych i rzeczywistych omyłek tego typu jest jeszcze wie˛ksza.

Wie˛kszos´c´ tych trudnos´ci i rozterek, a w konsekwencji błe˛dów w tłumacze-niach wywodzi sie˛ mie˛dzy innymi z faktu, z˙e zbyt rzadko przywołuje sie˛ mys´l, od której nalez˙ałoby zaczynac´ wszelkie rozwaz˙ania o sztuce i istocie przekładu, a któr ˛a sformułował − jak wiadomo − patron biblistów i tłumaczy s´w. Hiero-nim: „... Non verbum u verbo, sed sensum exprimere sensu” („Nie słowo w słowo, lecz by mys´l odpowiadała mys´li”)2. S´wiadomos´c´ tej prawdy nie jest, wbrew pozorom ani powszechna, ani trwała. Przywołuj ˛a j ˛a wprawdzie w swoich pracach tłumacze i translatolodzy, lecz nie zawsze dociera ona w pełni do s´wia-domos´ci pocz ˛atkuj ˛acych zwłaszcza adeptów sztuki przekładu. Nad wyraz trafne, zapadaj ˛ace w pamie˛c´ interpretacje tej zasady znajdziemy u Edwarda Balcerzana („Nie poszukuje sie˛ bowiem ekwiwalentu słowa, lecz ekwiwalentu funkcji sło-wa”)3 czy Jerzego Pien´kosa („Przekład jest dynamiczn ˛a konkretyzacj ˛a sensu, s´rodkiem porozumienia mie˛dzy ludz´mi, a nie tylko mechanicznym zaste˛powa-niem jednych słów przez inne”)4. Tłumaczenie jest wie˛c sztuk ˛a interpretacji, dociekania znaczen´ i intencji tekstu oryginału, a naste˛pnie prób ˛a wyraz˙enia tego samego w innym je˛zyku.

Jez˙eli zaje˛cia przekładoznawcze nie maj ˛a rozpłyn ˛ac´ sie˛ w morzu szczegółów i impresji (a tak ˛a włas´nie forme˛ mog ˛a niekiedy przybierac´), to oparcie sie˛ na pewnych trwałych, wypracowanych przez pokolenia tłumaczy i teoretyków prawdach jest konieczne. W trakcie konwersatoriów translatologicznych zasady te s ˛a dyskutowane, aktualizowane, podbudowywane indywidualnymi spostrze-z˙eniami poczynionymi przy próbach własnych tłumaczen´. Nauka o przekładzie, a zwłaszcza dydaktyka translatoryki musi byc´ na obecnym jej etapie zarazem

2

Por. K. D e d e c i u s. Uwagi o teorii i praktyce przekładu artystycznego. W: Przekład

ar-tystyczny. O sztuce tłumaczenia. Ksie˛ga druga. Pod red. Seweryna Pollaka. Wrocław 1975 s. 17.

3Pracownia tłumacza. W: t e n z˙ e. Kre˛gi wtajemniczenia. Kraków 1982 s. 238. 4

(4)

idiograficzna i nomotetyczna; doceniaj ˛ac role˛ faktów szczegółowych powinna formułowac´ wnioski i uogólnienia.

Zaje˛cia przekładoznawcze maj ˛a wie˛c za zadanie utrwalenie w s´wiadomos´ci słuchaczy takich podstawowych zasad translatoryki, jak to, z˙e operacja przekła-dowa jest z natury swojej procesem hermeneutycznym, z˙e kaz˙da translacja tekstu literackiego jest faktem komparatystycznym, z˙e proces tłumaczenia z je˛zyka na je˛zyk jest ci ˛agłym zmaganiem sie˛ z interferencj ˛a („hipnoza pierwo-wzoru”), z˙e zjawisko „starzenia sie˛” przekładów jest jedn ˛a z przyczyn powsta-wania serii translatorskich itp.

Tematyka zaje˛c´ prowadzonych w ramach wspomnianej wyz˙ej translatoryki filologicznej moz˙e obejmowac´ takie problemy z dziedziny teorii, historii i kry-tyki przekładu, jak:

1. Status, zakres i podział przekładoznawstwa. 2. Istota zjawiska przekładu. Typologie tłumaczen´. 3. Problem ekwiwalencji i jej odmiany.

4. Sposoby tłumaczenia i rodzaje translatorskich transformacji.

5. Przekładalnos´c´ − nieprzekładalnos´c´. Przypadki utrudnionej przetłumaczal-nos´ci.

6. Etapy procesu przekładu. 7. Problem jednostki tłumaczenia.

8. Dzieje przekładu (ze szczególnym uwzgle˛dnieniem tłumaczen´ Pisma s´w. na je˛zyki słowian´skie). Zmiennos´c´ koncepcji translatorskich. „Szkoły” przekładu.

9. Sposoby, zadania i moz˙liwos´ci uprawiania krytyki przekładu. 10. Zjawisko serii translatorskich.

Istotnym warunkiem skutecznej realizacji tak pomys´lanego programu jest ustalenie kanonu lektur (słowników specjalistycznych, podre˛czników, monogra-fii, artykułów, recenzji, opracowan´ eseistycznych) przydatnych w przekłado-znawczej edukacji filologów. Ilos´c´ pozycji w tej dziedzinie jest dzis´ juz˙ tak duz˙a, z˙e konieczny staje sie˛ wybór tych merytorycznie i komunikatywnie naj-odpowiedniejszych. Wymienienie pełnej listy wykorzystywanych do zaje˛c´ lektur przekroczyłoby prawdopodobnie obje˛tos´c´ niniejszych uwag.

Z działan´ o charakterze praktycznym, które pozwalaj ˛a z jednej strony spraw-dzic´ indywidualne moz˙liwos´ci przekładowe, a z drugiej − wypracowac´ umieje˛t-nos´ci oceny własnych i cudzych dokonan´ translatorskich, wymienic´ moz˙na typ zaje˛c´ okres´lanych roboczo jako „warsztaty przekładowo-krytyczne”. Na zaje˛-ciach takich studenci samodzielnie tłumacz ˛a z powrotem na je˛zyk polski odpo-wiednio dobrany pod wzgle˛dem stopnia trudnos´ci (nie znany uprzednio zaintere-sowanym) obcoje˛zyczny (tu: rosyjski, ukrain´ski itd.) fragment przekładu utworu naszej literatury. Jest to eksperyment retranslacji, czyli powrotu do je˛zyka

(5)

ory-ginału. Niezwykle przydatna jest dla takich c´wiczen´ wydana kilka lat temu antologia fragmentów tłumaczen´ szes´ciu polskich klasyków na ponad trzydzies´ci je˛zyków (w tym oczywis´cie równiez˙ na wschodniosłowian´skie)5. Konfrontuj ˛ac naste˛pnie swoje własne polskoje˛zyczne wersje „powrotne” z oryginalnymi tekstami literackimi, uczestnicy zaje˛c´ maj ˛a moz˙liwos´c´ z jednej strony, ocenic´ stopien´ ekwiwalencji wobec rzeczywistego pierwowzoru słuz˙ ˛acego im za ory-ginał przekładu, z drugiej zas´ sprawdzic´ własn ˛a zdolnos´c´ operowania polszczy-zn ˛a i umieje˛tnos´c´ wartos´ciowania tłumaczen´.

Zaje˛cia te próbuj ˛a wie˛c ł ˛aczyc´ wiedze˛ ze sztuk ˛a, teorie˛ z praktyk ˛a, podejs´cie subiektywne z próbami obiektywizowania ocen.

Niemal wszystko, co było powiedziane wyz˙ej, odnosi sie˛ głównie do tzw. translatoryki ogólnej. Potrzeby dnia dzisiejszego wymuszaj ˛a niejako powsta-wanie translatoryk szczegółowych6, koncentruj ˛acych uwage˛ na pewnych typach tekstów. Pierwotny podział na literature˛ pie˛kn ˛a i inne typy pis´miennictwa juz˙ nie wystarcza. Takiej włas´nie specjalistycznej translatoryki wymaga dzisiaj szeroko rozumiana sfera tekstów religijnych, i to zarówno w dziedzinie teorii, historii czy krytyki tłumaczen´, jak i − perspektywicznie − pewnych form eduka-cji w tej dziedzinie. Jednym z podstawowych warunków zaistnienia owych specjalistycznych odgałe˛zien´ translatoryki jest, aby kompetentni, dos´wiadczeni tłumacze i badacze (w naszym przypadku tekstów religijnych) zdobyli sie˛ na wysiłek uogólnienia własnych i cudzych dos´wiadczen´ zdobywanych w trakcie tłumaczenia tego typu tekstów, jak uczynił to w swoim czasie choc´by ksi ˛adz Janusz Frankowski w klasycznym juz˙ dzis´ szkicu o Biblii Tysi ˛aclecia7, czy jak czyni ˛a to uczestnicy kolejnych spotkan´ w Kazimierzu nad Wisł ˛a. Z takich włas´-nie cegiełek8powstaje stopniowo gmach przyszłej, jakz˙e potrzebnej dyscypliny,

5

A. F u r d a l, K. M u s i o ł e k - C h o i n s k i, J. P i o t r o w s k i. Literatura

polska w Europie. Fragmenty przekładów. Warszawa 1990.

6

Termin „translatoryka szczegółowa” rozumiem nie tylko jako „Dział translatoryki zajmuj ˛acy sie˛ okres´lon ˛a par ˛a je˛zyków” (Tezaurus terminologii translatorycznej. Warszawa 1993 hasło 1610), lecz takz˙e jako poddziedzine˛ badaj ˛ac ˛a specyfike˛ przekładania róz˙nych typów tekstów (urze˛dowe, publicystyczne czy włas´nie religijne).

7

Biblia Tysi ˛aclecia. Tło i problematyka przekładu. W: Przekład artystyczny s. 61-84.

8

O przekładaniu pis´miennictwa religijnego na je˛zyki słowian´skie ukazały sie˛ w ostatnim dwudziestoleciu m.in. naste˛puj ˛ace prace: R. B r a n d s t a e t t e r. O tłumaczeniu „Psalmów”. W: Przekład artystyczny s. 15-16; A. N a u m o w. Najstarsze słowian´skie rozwaz˙ania o sztuce

tłumaczenia. „Zeszyty Naukowe UJ”. Prace historycznoliterackie 1975 z. 33 s. 9-17; A. Z a b o r-s k i. Nowe tłumaczenia „Biblii” a kwer-stia przekładu. „Ruch Biblijny i Liturgiczny” 1977 nr 30 s. 296-310; A. W o z´ n i a k. Z zagadnien´ i dos´wiadczen´ przekładania słowian´skich tekstów

religijnych na je˛zyk polski. „Zeszyty Naukowe KUL” 31:1988 nr 3 s. 91-95; K. M e l l e r.

Psalmy „nad miód słodsze” i tłumacz-pszczoła. O Jakuba Lubelczyka „Psałterzu Dawida” z r. 1558 słów kilka. „Teksty Drugie” 1990 nr 3 s. 114-121; J. Z y c h o w i c z. Niektóre

problemy z dziedziny przekładu wschodniosłowian´skich tekstów religijnych. „Roczniki Humani-styczne” 39-40:1991-1992 z. 7 s. 9-12; M. J a h n. Na marginesie tłumaczenia na je˛zyk rosyjski

(6)

która − z˙e uz˙yje˛ obiegowej metafory − ma dac´ klucz do tajemnicy przekłada-nia. Posługiwanie sie˛ tym kluczem to juz˙ sprawa predyspozycji, umieje˛tnos´ci i motywacji samych zainteresowanych.

7!7?+ A+C+%?)?%+)+=3+?

1!;+Q!=3a 3 AC+)9?/+=3a A? AC?K39_

A+C+%?)?%+)Q+E73M 1!=aG35 =! %?EG?Q=?E9!%a=E7?5 K39?9?'33 a'+99?=E7?'? I=3%+CE3G+G!

C , 2 ` < ,

AD,*FH"&:b,<Z, 2"<,R">4b @B4D"`HFb >" @BZH >,F8@:\84N :,H BD,B@*"&">4b. EH"&4HFb &@BD@F @ P,:bN 4 &@2<@0>@FHbN B,D,&@*@&,*R,F84N 2">bH46, " H"80, @ BJHbN D,":42"P44 >"<,R,>>@6 2*,F\ & @$V4N R,DH"N BD@(D"<<Z. A@ BD,*:"(",<@6 8@>-P,BP44, J>4&,DF4H,HF8@, B,D,&@*@&,*,>4, <@0,H FJV,FH&@&"H\ & HD,N &"D4">H"N: 1. 8"8 &&,*,>4, & >"J8J @ B,D,&@*, (*:b FHJ*,>H@& &F,N B@*D"2*,:,>46 *">>@6 FB,-P4":\>@FH4), 2. 8"8 H"8 >"2Z&",<@, L4:@:@(4R,F8@, B,D,&@*@&,*,>4,, 3. 8"8 :4>(-&4FH48" B,D,&@*" (*&" B@F:,*>4N &"D4">H" BD,*>"2>"R,>Z *:b B,D,&@*R,F8@(@ B@*-D"2*,:,>4b).

1"*"R4 *&JN B,D&ZN &"D4">H@& F&@*bHFb 8 @2>"8@<:,>4` F:JT"H,:,6 F 42$D">>Z<4 D"$@H"<4 B@ 4F8JFFH&J B,D,&@*". A@FH,B,>>@, @2>"8@<:,>4, F B@*@$D">>@6 :4H,D"-HJD@6 BD42&">@ B@<@R\ & L@D<4D@&">44 F&@,(@ D@*" B,D,&@*R,F8@(@ <ZT:,>4b.

]:,<,>HZ F@&D,<,>>@6 H,@D44 B,D,&@*" *@:0>Z @$D"2@&"H\ 4>FHDJ<,>H":\>J` $"2J *:b F"<@FH@bH,:\>ZN B,D,&@*R,F84N @BZH@& (B@*(@H@&8" B,D,&@*" >,$@:\T@(@ H,8FH" b&:b,HFb @*>4< 42 JF:@&46 2"R,H"). EJV,FH&,>>Z6 ^:,<,>H 2">bH46 BD,*-FH"&:b,H F@$@6 H"80, L@D<4D@&">4, J<,>4b 4>H,DBD,H4D@&"H\ 4 @P,>4&"H\ B,D,&@*Z, 8"8 RJ04,, H"8 4 F&@4 (8D4H48" B,D,&@*").

7 (:"&>Z< D"FF<"HD4&",<Z< H,<"< BD4>"*:,04H & R"FH>@FH4 &@BD@F @ B,D,&@*"N E&bV,>>@(@ B4F">4b >" F:"&b>F84, b2Z84. 1*,F\ <Z &N@*4< & HJ @$:"FH\ B,D,&@*@&,-*,>4b, 8@H@D"b F@FD,*@H@R4&",H F&@, &>4<">4, >" D,:4(4@2>ZN H,8FH"N.

1"<,H>Z, >Z>, & P4&4:42@&">>@< <4D, ^8J<,>4R,F84, H,>*,>P44 FH"&bH B,D,* ^H@6 @$:"FH\` B,D,&@*@&,*,>4b >@&Z,, 8@>8D,H>Z, 2"*"R4, &ZB@:>4H\ 8@H@DZ, *@:0>" H"80, *4*"8H48" B,D,&@*".

A,D,&@* F B@:\F8@(@ C@<">" 9,&4P8@(@

wypowiedzi filozoficzno-religijnej. Tamz˙e s. 13-15; R. Ł u z˙ n y. Hymn „Akatyst” na warsztacie

polskiego tłumacza. Tamz˙e s. 17-22; E. W a s i l e w s k a. Problem przekładu „Pochwał”

Kle-mensa Ochrydzkiego na przykładzie „Pochwały KleKle-mensa Papiez˙a”. Tamz˙e s. 23-35; U. D z i-k a. Motyw ufnos´ci w „Psalmie 27” − zagadnienia zastosowania i przei-kładu terminologii

zbaw-czej. W: Przekład artystyczny. T. 5 s. 161-167; Strategie translatorskie. Pod red. P. Fasta. Katowice 1993: Jan Jakub Wujek − tłumacz „Biblii” na je˛zyk polski. W czterechsetn ˛a rocznice˛ wydania „Nowego Testamentu” 1593-1993. Ksie˛ga referatów wygłoszonych na konferencji 26.IV.1993. Łódz´ 1994; U. D z i k a. Erotyka w teks´cie sakralnym. Polskie tłumaczenia liryki

biblijnej (Ps 45 a Pnp). W: Topika erotyczna w przekładzie. Pod red. P. Fasta. Katowice 1994 s. 165-173.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Nauczyciel z pomocą ucznia uruchamia komputer oraz rzutnik multimedialny, wgrywa do komputera Galerię Zdjęć (zasób QWE04003) z pamięci typy Flash, uruchamia

ZIARNO ZBÓŻ I PRODUKTY ZBOŻOWE JAKO ŹRÓDŁA BŁONNIKA POKARMOWEGO 11 Najszersze zastosowanie w oznaczaniu zawartości DF w ziarnie zbóż i jego pro- duktach znalazły klasyczne

[r]

Małachowski for- naraził na olbrzymie straty - stosuje czasy zmieniły się- bodaj cokolwiek malną akcyę ratunkową, przy czem inną miarę i otacza go niezwykłą na

ULICE: Cybulskiego, Jankego nr nieparzyste od 1 - 13, Kalinowskiego, Kiepury, Kolejowa nr nieparzyste od 1 - 53, Kościuszki nr nieparzyste od 193 - 229, Kłodnicka,

2.  Czytanie całej książki. Dzieci wytrzymały w całości, ponieważ tekstu jest niezwykle mało.. Ważne, aby czytać książkę ZWRÓCONĄ w stronę dzieci, aby widziały obrazki,

gdzie wraz ze ściągającymi tu resztkami hitlerowskiego apara tu bezpieczeństwa, znalazły się najprzeróżniejsze dokumenty oraz ostatnie partie fałszywych

W wyniku przeprowadzonej oceny oddziaływania na środowisko przedmiotowego przedsięwzięcia, wnikliwego przeanalizowania akt sprawy, a przede wszystkim raportu o