• Nie Znaleziono Wyników

Posiedzenia Pracowni Historii Nauk Społecznych

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Posiedzenia Pracowni Historii Nauk Społecznych"

Copied!
5
0
0

Pełen tekst

(1)
(2)

W serii „Monografie z Dziejów Oświaty" ukazały się: Tom XVII — Wanda G a r b o w s k a : Szkolnictwo powszechne w Polsce w latach 1932—1939. Wrocław 1976 (15 ark. wyd.). Monografia przedstawia szkolnictwo powszechne w Polsce w okresie sanacji, z dokładnym omówieniem reformy Jędrzejewicza od strony prawnej, organizacyjnej i programowej. Tom XIX — Renata D u t k o w a : Szkol-nictrvo średnie Krakowa w pierwszej połowie XIX w. (1801—1846). Wrocław 1976 (17 ark. wyd.). Jest to historyczne studium przeobrażeń szkolnictwa średniego w Krakowie w pierwszej połowie XIX w. Tom XX — Marianna K r u p a : Fryde-ryk Adolf Diesterweg i jego wpływ na polską pedagogikę w XIX wieku. Wrocław 1976 (16 ark. wyd.). Praca zawiera analizę działalności i teorii pedagogicznej Diesterwega oraz ukazuje jego wpływ na polską myśl postępową w XIX w.

W serii „Źródła do Dziejów Nauki i Techniki" wydano tom XVIII — Marcin Ś w i ą t k o w s k i : Polski herold naukowej prawdy. Przekład Krystyny Remero-wej, „Wstęp" pióra Bogdana S u c h o d o l s k i e g o . Gdańsk 1976 (19 ark. wyd.). Jest to pierwsze tłumaczenie z łaciny na język polski całości książki Świątkowskie-go; ukazuje poglądy na naukę i jej problemy w XVIII w.

W serii — „Archiwum Dziejów Oświaity" ukazał się tom VII — Instrukcje dla wizytatorów generalnych szkół Komisji Edukacji Narodowej 1774—1794. Opra-cowanie: Kalina B a r t n i c k a i Irena S z y b i a k . Wrocław 1976 (18 ark. wyd.). Są to materiały źródłowe, w większości nie publikowane, ukazujące zasady i tryb sprawowania nadzoru Komisji Edukacji Narodowej nad podległymi jej szkołami.

Ponadto poza seriami wydano następujące pozycje wydawnicze: Mikołaj K o -p e r n i k : Dzieła wszystkie. T. II — O obrotach (wersja -polska), PWN — Warsza-wa-Kraków 1976 (42 ark. wyd.). Jest to komentowany przekład głównego dzieła Kopernika. Oskar L a n g e: Dzieła. T. 5 — Ekonometria. PWE — Warszawa 1976 (49 ark. wyd.). Tom obejmuje prace ekonometryczne okresu 1931—1961; większość znacznie sformalizowana matematycznie. Przypisy zawierają okoliczności powstania prac i historyczny zarys rozwoju całej dyscypliny. Bogdan S u c h o d o l s k i : An-thropologie philosophique de la Renaissance. Ossolineum — Wrocław 1976 (24 ark. wyd.). Jest to ujęta syntetycznie wersja książki o narodzinach filozofii człowieka, wydana obecnie w języku francuskim. Praca zbiorowa pod redakcją Tadeusza K o t a r b i ń s k i e g o , Wandy O s i ń s k i e j i Eugeniusza G e b l e w i c z a : Nowe specjalności w nauce współczesnej. Ossolineum — Gdańsk 1977 (21 ark. wyd.). Książka zawiera materiały z konwersatorium naukoznawczego ukazuje niektóre nowo powstałe dyscypliny naukowe na tle historycznego procesu rozwoju nauki. Oprócz tego opublikowano: cztery numery „Kwartalnika Historii Nauki i Tech-niki" — R. XXI wraz z bibliografią bieżącą historii nauki i techniki (80 ark. wyd.); roczriik „Rozprawy z Dziejów Oświaty" — tom XIX (21 ark. wyd.) oraz „Studia i Materiały z Dziejów Nauki Polskiej" — zeszyt 21 serii C, poświęconej historii nauk matematycznych, fizyko-chemicznych i geologiczno-geograficznych (13 ark. wyd.).

Krystyna Binkowska

P O S I E D Z E N I A P R A C O W N I HISTORII N A U K S P O Ł E C Z N Y C H

1

Zebranie poświęcone recepcji Johna Locke'a w Polsce początków Oświecenia odbyło się 19 listopada 1976 г., a wypełnił je referat doc. ireny Stasiewicz-Jasiu-kowej pt. O przekształcenie świadomości historycznej szlachty. Nad traktatem Ce-zara Pyrrhysa de Varille.

(3)

Kronika 679

Zasadniczy tekst referatu doc. I. Stasiewicz-Jasiukowa poprzedziła krótkim wprowadzeniem, w którym wskazała na cechy recepcji Locke'a w oświeceniowej Polsce. Recepcja owa, dotychczas jeszcze mało zbadana, koncentrowała się przede wszystkim na pismach logicznych i psychologicznych angielskiego myśliciela przy nikłym jednocześnie zainteresowaniu jego dorobkiem prawno-politycznym. Jeden z nielicznych przykładów — wskazujących na istnienie w Polsce XVIII w. tego drugiego nurtu recepcji — stanowi traktat Compendium politïcum pióra Cezara Pyrrhysa de Varüle, francuskiego nauczyciela dzieci księżnej Barbary z Duninów Sanguszkowej.

Zmodyfikowana wersja referatu doc. I. Stasiewicz-Jasiukowej opublikowana została pt. »Gdy panuje prawo, panuje prawdziwa wolność«. Nad traktatem Cezara Pyrrhysa de Varille w „Kwartalniku Historii Nauki i Techniki" (R. 21:1976 nr 4 s. 649—661).

W ożywionej dyskusji — której przewodniczył prof. W. Voise — dr J. Dybiec zwrócił uwagę na fakt, że traktaty polityczno-prawne z połowy XVIII w. są jesz-cze mało znane i w związku z tym wystąpienie doc. I. Stasiewicz-Jasiukowej po-szerza znacznie nasz zakres wiedzy w tej dziedzinie. Dla rozpowszechnienia się myśli Locke'a w Polsce duże znaczenie miała recepcja pośrednia, dokonywana po-przez lekturę dzieł innych autorów opierających się na jego założeniach. Z kolei doc. R. Wołoszyński podkreślił rolę recenzji P. M. Hennina z dzieła Pyrrhysa, za-mieszczonej w „Journal Etranger", jako świadectwa szerokiej recepcji traktatu Compendium politicum. Na pisma Locke'a powoływano się chętnie w dobie Sejmu Wielkiego. Dzieło Pyrrhysa stanowi jeszcze jeden dowód na to, że potrzebne jest inne spojrzenie na okres tzw. „ciemnoty saskiej". Następnie głos zabrała dr K. Bartnicka sugerując, iż Pyrrhys — być może — sterowany był przez jakieś stron-nictwo. Dr F. Bronowski podkreślił znaczenie Pyrrhysa jako wyraziciela monar-chicznej koncepcji dziejów Polski, a także rolę jego periodyzacji historii, którą utrzymał jeszcze Lelewel. Godny zauważenia jest także paradoks, że absoluty-styczna koncepcja Pyrrhysa wywodzi się z reprezentatywnego demokratyzmu Loc-ke'a, a nie z absolutyzmu Hobbesa. Dr B. Michalik mówiła m.in. o Pyrrhysie jako o autorze listów wychowawczych do Jana i Józefa Sanguszków, gdzie znalazło się wiele ze sformułowań charakterystycznych dla Compendium politicum. Doc. K. Targosz wskazała na polską tradycję siedemnastowieczną jako doniosłe źródło in-spiracji Pyrrhysa. Prof. W. Voisé mówił o różnych drogach reedukacji politycznej narodu w Polsce XVIII wieku, a także podkreślił występujący wyraźnie w tym okresie element fascynacji wolnością; zauważył też, że władzę absolutną w ujęciu Hobbesa sprawować może zarówno monarcha, jak i sejm. W dziele Pyrrhysa zaś prof. Voisé dostrzegł swoistą interpretację historii, która ujmuje ją jako naukę o działaniu.

W zakończeniu dyskusji doc. I. Stasiewicz-Jasiukowa podniosła sprawę po-wierzchownego potraktowania poglądów Pyrrhysa przez dotychczasową literaturę przedmiotu i zwróciła raz jeszcze uwagę na polskie środowiska intelektualne, w ja-kich obracał się Francuz. Ze związków tych zrodziły się zapewne jego zaintereso-wania, choć nie udało się dotąd ustalić, czy Pyrrhys był sterowany przez jakieś ugrupowanie polityczne. Nie można orzec także, które z zapożyczonych przezeń tez są pomysłami Locke'a, a które konwencją epoki. Referentka rozważyła również trudności wynikające z różnorodnych interpretacji terminu „recepcja".

(4)

2

25 lutego 1977 г. odbyło się pod przewodnictwem doc. I r e n y S t a s i e w i c z J a s i u -kowej posiedzenie, na k t ó r y m dr Franciszek Bronowski przedstawił r e f e r a t Koncepcja historii narodowej Adama Naruszewicza. Ukazał on przełomową rolę N a r u -szewicza w p o l s k i e j historiografii, czynniki i n s p i r u j ą c e powstanie kolejnych t o m ó w historii n a r o d u polskiego oraz k o n t r o w e r s y j n ą koncepcję n a r o d u w powiązaniu z dziejami kolejnych władców. D y s k u s j a skupiła się głównie n a problemach u j ę -tych w r e f e r a c i e w sposób nowatorski, odbiegający od do-tychczasowych opinii 0 Naruszewiczu, a k t ó r e zostały narzucone głównie przez W. Smoleńskiego.

Zagadnienie m o n a r c h i z m u związane jest z w p ł y w a m i pisarzy starożytnych. W Polsce okresu Oświecenia w z r a s t a ranga idei monarchizmu. Tendencjom t y m p o d d a j e się także Naruszewicz inspirowany w swoich pracach przez Stanisława Augusta, (dr F. Bronowski, doc. Z. Wójcik). Chociaż p o g l ą d y Naruszewicza n a

m o n a r c h i ę nie zostały określone w sposób pełny i jednoznaczny, na podstawie sześciu opublikowanych t o m ó w Historii można je s c h a r a k t e r y z o w a ć j a k o ostrożne 1 u m i a r k o w a n e (dr F. Bronowski).

Z tych samych względów Naruszewicz nie sprecyzował j a s n o do końca pojęcia „narodu", k t ó r e t r a k t u j e on wieloznacznie. W niektórych częściach Historii narodu polskiego pojęcie t o jest zbliżone do pojęcia p a ń s t w a (doc. C. Majorek). Trudność w ostatecznym sprecyzowaniu koncepcji narodu stanowiła dla Naruszewicza zapew-ne współczesna m u rzeczywistość, kiedy to Rzeczypospolita była zlepkiem różnych narodowości. Dopiero wiek X I X przyniósł b a r d z i e j p r e c y z y j n ą definicję pojęcia „ n a r ó d " (dr R. Ergetowski).

Na poglądach historycznych Naruszewicza zaważyli bez wątpienia zarówno pisarze starożytni, j a k i współcześni m u badacze historii. N a j s i l n i e j zaciążył na nim psychologizm Tacyta, u k a z u j ą c y b o h a t e r ó w s w e j epoki w sposób wręcz n a t u -ralistyczny (dr J . Dybiec). W dziełach Tacyta d o m i n u j ą c ą rolę o d g r y w a j ą nierzadko patologiczne cechy niektórych władców. Naruszewicz p r z e j ą ł od pisarzy s t a r o ż y t -nych ową skłonność do r y s u n k u psychologicznego postaci, chociaż wyraźnie zawę-żonego w p o r ó w n a n i u z Tacytem (dr F. Bronowski).

Niemało doświadczeń czerpał też Naruszewicz z k o n t a k t ó w z ludźmi s w o j e j epoki, żywo i n t e r e s u j ą c y c h się historią: J . Krasickiego, J. Albertrandiego, F. Łoyki, I. Potockiego (mgr A. Biernacki). F a k t ten p o t w i e r d z a j ą w y m i a n a korespondencji z Potockim oraz u w a g i Potockiego do tłumaczenia I t o m u dzieł Tacyta. W a r t o zaznaczyć, iż Potocki p r z e j a w i a ł znacznie większy krytycyzm wobec podań historycznych — dotyczących zwłaszcza początków naszej państwowości — aniżeli N a ruszewicz. O b y d w a j byli j e d n a k zgodni co do tendencyjności .i nieścisłości w k r o -nikach W. K a d ł u b k a i J. Długosza (dr B. Michalik). Naruszewicz był przy t y m 0 tyle n i e k o n s e k w e n t n y w swoich ocenach, że często opierał się n a ujęciu dziejów obydwu k r o n i k a r z y , (doc. Z. Wójcik). S t a r a n n i e dobrany i wyselekcjonowany m a t e r i a ł źródłowy z a w a r t y w Tekach Naruszewicza sitanowił poparcie dla jego t e n d e n c j i moralizatorskich. Przy analizie tego m a t e r i a ł u Naruszewicz zwrócił zap e w n e uwagę na historię s t o s u n k ó w zapolskoniemieckich. Można sądzić, iż w k o n -f r o n t a c j i z p i e r w s z y m rozbiorem musiały go one n a p a w a ć szczególną niechęcią do historiografii niemieckiej (dr K. Bartnicka, dr J . Dybiec).

Doszukując się innych w p ł y w ó w na koncepcję historii n a r o d u Naruszewicza można j ą dostrzec w popularnych w X V I I I w. poglądach Voltaire'a na rolę historii j a k o nauki. Na tle w z m i a n k o w a n y c h poglądów na zadania historii k o n w e n c j o n a l n e 1 b a n a l n e w y d a j ą się s f o r m u ł o w a n i a Naruszewicza na ten t e m a t — z a w a r t e w Me-moriale względem pisania historii narodowej (doc. I. Stasiewicz-Jasiukowa). Rozwinięcia pojęcia „ n a r ó d " można doszukiwać się również w innych utworach N a r u -szewicza, takich j a k : Satyry czy Historia Jana Karola Chodkiewicza.

(5)

Kronika 681

A u t o r Historii narodu polskiego n a tle swego dzieła w y d a j e się postacią z a r ó w n o nieprzeciętną, j a k i k o n t r o w e r s y j n ą , t r u d n o p o r ó w n y w a l n ą z i n n y m i p o l -skimi h i s t o r y k a m i poprzednich epok (dr R. Ergetowski). Okazał się bowiem nie tylko e r u d y t ą i moralistą, lecz t a k ż e uczonym zdolnym do opracowania s y n t e z y dziejów i stworzenia w ł a s n e j , o r y g i n a l n e j koncepcji historii.

Bożenna Michalik 3

26 m a r c a 1977 r. odbyło się zebranie, na k t ó r y m d r K a l i n a B a r t n i c k a w y g ł o -siła r e f e r a t Jan Sniadecki a historia.

R e f e r a t ten powstał na marginesie pracy h a b i l i t a c y j n e j i miał c h a r a k t e r s p r a wozdania z przebiegu własnych, niezakończonych jeszcze, b a d a ń . R e f e r e n t k ę i n t e resowało przede wszystkim pytanie, czym była historia dla tego wybitnego m a t e -m a t y k a , astrono-ma i zaangażowanego r e f o r -m a t o r a w ówczesnych szkołach wyż-szych. Choć Sniadecki nisko cenił historię j a k o naukę, gdyż nie odpowiadała ona p r z y j ę t y m przez niego k r y t e r i o m n a u k i , pozostawił dość bogaty dorobek historio-graficzny, a także położył p e w n e zasługi n a polu organizowania b a d a ń nych oraz nauczania historii. Eto poznawania przeszłości i pisania p r a c historycz-nych skłaniały Śniadeckiego różne m o t y w y : budzenie zainteresowania n a u k ą przez pokazywanfe dorobku polskiej n a u k i i jej znaczenia dla życia gospodarczego i p o -litycznego; p r o p a g o w a n i e polskiej n a u k i zagranicą; polemika z k r z y w d z ą c y m dla Polski, zdaniem Śniadeckiego, o b r a z e m j e j historii, p r z e d s t a w i a n y m w p r a c a c h uczonych zagranicznych; potrzeby związane z bieżącą działalnością o r g a n i z a c y j n ą i inne. Dziedzinami j e g o szczególnego zainteresowania przeszłością były dzieje Polski oraz polskiej n a u k i i literatury, a także historii A k a d e m i i K r a k o w s k i e j ; dzieje filozofii; dzieje m a t e m a t y k i , astronomii, fizyki; dzieje starożytności, szcze-gólnie l i t e r a t u r y s t a r o ż y t n e j . Sniadecki uprawiał różne r o d z a j e p r a c historycznych: obok faktograficznych (biografie uczonych) — s y n t e z u j ą c e (rozważania na t e m a t genezy, rozwoju i . f u n k c j i n a u k i oraz na t e m a t dziejów oświaty i organizacji nauki). Elementy historyczne zawierały również jego p r a c e z n a u k ścisłych i f i l o -zoficznych. J a k o j e d n a z b a r d z i e j wpływowych osób w Szkole Głównej, a później , j a k o rektor U n i w e r s y t e t u Wileńskiego, Sniadecki miał w p ł y w na nauczanie historii we wspomnianych u n i w e r s y t e t a c h (m.in. sprowadził do Wilna J o a c h i m a Lelewela) oraz w szkołach niższego stopnia. W X I X w. z a j m o w a ł się t a k ż e o r g a n i z o w a n i e m b a d a ń historycznych; zabiegał o pozyskanie i p r z e d r u k o w a n i e m a t e r i a ł ó w p o J a n i e A l b e r t r a n d i m i Macieju Dogielu, s t a r a ł się o s p r o w a d z e n i e do Wilna zbiorów Biblioteki Załuskich, zabierał głos w dyskusji n a t e m a t p o d j ę t e j przez W a r s z a w s k i e Towarzystwo Przyjaciół N a u k i n i c j a t y w y n a p i s a n i a „historii n a r o d o w e j " .

O m a w i a j ą c koncepcję historii w ujęciu Śniadeckiego oraz jego poglądy n a dzieje Polski (historiografia monarchiczna czy r e p u b l i k a ń s k a ) r e f e r e n t k a opierała się nie tylko na jego pracach, ale także na jego korespondencji oraz n a ś w i a d e -ctwach innych ludzi. Zagadnienia t e zostały p o k a z a n e w referacie w powiązaniu z działalnością publiczną Śniadeckiego. P r z e d s t a w i a j ą c stosowaną przez niego metodologię historii dr Bartnicka podkreśliła widoczne w jego pracach zrozumie-nie znaczenia źródła historycznego oraz historyczne u j m o w a n i e rzeczywistości (m.in. w pracach o K o p e r n i k u Sniadecki pokazał wkład wielkiego a s t r o n o m a do n a u k i na tle tego, co dokonali poprzednicy). R e f e r e n t k a omówiła też środowiska historyków, w jakich obracał się Sniadecki, i j a k i e oddziaływały na niego (Kuźni-ca K o ł ł ą t a j o w s k a — X V I I I w., dwór Czartoryskich w P u ł a w a c h — X I X w.).

Cytaty

Powiązane dokumenty

Achremczyka, Olsztyn 2004; Życie codzienne na dawnych ziemiach pruskich.. Krzewienie wiedzy,

onmiddellijk begint hetgeen men waarneemt aan een snelle drukvermin- dering. gehouden tëwijl men de temp. wordt de reactie gestopt door snelle koeling. De overmaat

1: Studium prozopograficzne, Wydział Duszpasterski Kurii Metropolitarnej Archidiecezji Warmińskiej, Olsz- tyn 2009, ss.320; idem, Duchowieństwo katolickie diecezji warmińskiej w

Wydaje się, że głównym powodem był brak późniejszej kolonizacji w bezpośredniej okolicy jezior Bartąg i Kielarskiego, a trwająca w tradycji ustnej nazwa

Co jest ciekawe na spotkanie sierpniowe stawili się wszyscy członkowie koła PPR (23 osoby), co było ewenementem w zebra- niach partyjnych na terenie

Alina Chyczewska uznała, że miniatura autorstwa Fryderyki Bacciarelli, którą de Marcenay, jak wynika z sygnatury, wykorzystał w rycinie, oparta była właśnie na

Research work conducted at the National Research Institute of Animal Production and the owned databa- ses concerning environmental threats for animal production have been used

Nie opiera się na dowodach, które można sprawdzić.. Fakt można sprawdzić i