Pi
1 7 0 R e c e n zje
N iez m ie rn ie w a ż n ą w n a u k a c h fa rm a c e u ty c z n y c h p ro b le m a ty k ę p o d ją ł w sw ym a r ty k u l e K az im ie rz K alin o w sk i. Z espołow ość p rac , in te g ra c y jn y c h a r a k te r n a u k d o sk o n a le u w y p u k la ta k a w ła śn ie dziedzina, ja k A n aliza farm aceu tyczn a (biologicz n a i to k sy k o lo g iczn a a n a liz a leków ). W sze ch stro n n y a p a r a t b ad a w cz y i ró żn o ro d n a m e to d y k a d a ją k o m p le k so w e w y n ik i. K alin o w sk i szeroko o m a w ia m eto d y k o n tro li le k ó w i b a d a n ia p o je d y n cz y ch su b s ta n c ji (surow ców ). S ą to w ięc: a n a liz a ja k o ścio w a, ilościow a, m e to d y w agow e (g ra w im etry c zn e ) i in s tru m e n ta ln e , e le k tro m e try c z - n e i k u lo m e try cz n e, b a d a n ia za pom ocą sp e k tro fo to m e trii, p o la ro g ra fii i w reszcie o znaczanie m ie sz an in lek ó w m e to d ą ch ro m a to g raficz n ą, e le k tro fo re z ą i jo n itó w o ra z p rze z za sto so w a n ie e k s tra k c ji p rze ciw p rąd o w ej. I n te re s u ją c e p ra c e dotyczą ró w n ież a n a liz y biologicznej i toksykologicznej.
A u to r ocenia p o zy ty w n ie ro zw ó j a n a liz y fa rm a c e u ty c z n e j w ubiegłym d w u - < d ziesto lec iu w n aszy m k r a ju w p o ró w n a n iu z p o stę p am i św ia to w y m i w te j dzie
dzin ie. A rty k u ł za m y k a o b szern y w y k az p iśm ie n n ic tw a (458 pozycji).
B arbara K u źn icka
P olska bibliografia n a u k o zn a w stw a i ruchu naukow ego. R ok 1963. O praco w ał
zespół pod k ie ru n k ie m B a rb a ry B ieńk o w sk iej. Z a k ła d N aro d o w y im ien ia O ssoliń sk ic h — W y d aw n ictw o P o lsk ie j A k ad e m ii N au k , W rocław 1966, ss. X L II + 407 (w y d a w n ictw o pow ielone).
W d ru g im p ółroczu 1966 r. u k a z a ła się b ib lio g ra fia sp e c ja ln a o p rac o w a n a przez B ib lio te k ę P o lsk ie j A k ad e m ii N a u k w W arszaw ie, k tó r a p o w in n a za in te re so w ać każ d eg o p ra c o w n ik a naukow ego. J a k czy tam y w e w stęp ie, za d an iem te j b ib lio g r a fii je s t d o sta rc z e n ie m o żliw ie p ełn ej in fo rm a c ji o k ra jo w y c h p u b lik a c ja c h z dziedziny n a u k o z n a w stw a i r u c h u naukow ego. Z a k re s tego przed sięw zięcia je s t b a rd z o rozległy, o b e jm u ją c : filozofię n au k i, psychologię i socjologię n au k i, te rm i nologię n au k o w ą , o rg an iz ac ję n a u k i, in sty tu c je i to w a rz y stw a n au k o w e polskie i za g ran iczn e, w sp ó łp rac ę k ra jo w ą i m ię d zy n a ro d o w ą , k ro n ik ę n au k o w ą , rolę n a u k i w życiu p o lity czn y m i gospodarczym , p o p u la ry z a c ję n a u k i, lite r a tu r ę p ię k n ą o n a u c e i uczonych o raz h isto rię n a u k i i te c h n ik i. A u to rzy b ib lio g ra fii n a w ią z a li do tr a d y c ji się g ające j la t m ięd zy w o jen n y ch , k ie d y to b ib lio g ra fia n a u k o - znaw cza ogłaszana b y ła co p ew ie n czas w to m a c h „N au k i P o ls k ie j”. B ib lio g rafia n a u k o z n aw c za l a t m ię d zy w o je n n y ch re je s tr o w a ła obok p u b lik a c ji polsk ich ta k ż e i zag ran iczn e, w obecnie w y d a n y m to m ie z a re je stro w a n o n a to m ia st w y d aw n ic tw a, u tw o ry i fra g m e n ty o te m a ty c e n a u k o z n aw c zej w y d ru k o w a n e w P o lsce w 1963 r.
W b ib lio g ra fii zastosow ano u k ła d sy ste m a ty c z n y cztero sto p n io w y . Całość m a te r ia łu p odzielono n a c z te ry g łów ne działy: A. Teoria i filo zo fia nauki; B. O rgani
za c ja nauki, działalność n aukow a; C. H istoria nauki i tech n iki; D. Biografica.
W ob ręb ie poddziałów zastosow ano szereg o w an ia abecadłow e. O pis pozycji b ib lio g ra fic z n y c h je s t dość w y c z e rp u ją c y i w y ra ź n ie c h a ra k te ry z u je o p isy w a n ą p u b li kację. W opisie w y d a w n ic tw z w a rty c h p odano w ięc np .: n azw isko a u to ra , ty tu ł i d o d a tk i do ty tu łu , n az w isk a w sp ó łp rac o w n ik ó w , części w ydaw nicze, sk ró co n y a d r e s w y d aw n ic zy i sk ró co n y opis ze w n ętrzn y , nazw ę i n u m e ra c ję w y d a w n ic tw a se ry jn e g o lu b zb io ro w e g o .'
U k sz ta łto w a n ie ty p o g ra fic z n e sp is u bib lio g raficzn eg o n ie je s t najlepsze. C ho ciaż zastosow ano d w a ro d z a je czcionek i s ta ra n o się w za jem n ie dostosow ać po szczególne e le m e n ty opisów b ib lio g raficzn y ch , to je d n a k m a łe in te rlin ie i d ru k p o w ie la n y w p ły w a ją n e g a ty w n ie n a czytelność i p rz e jrz y sto ść bib lio g rafii. K o r z y s ta n ie z n ie j u ła tw ia w du ży m sto p n iu in d e k s a lfa b ety c zn y au to ró w , osób i in s ty tu c ji w y stę p u ją c y c h w ty tu ła c h .
J %
-H istoryka nauki i techn iki pow inny w b ibliografii szczególnie zainteresow ać działy: C. H isto ria n auki i te ch n ik i i D. B iografica oraz poddział B. XVII. L ite ra
tu ra piękn a o nauce i u czonych, który — n ie wiadom o dlaczego — został w łączony
do działu O rganizacja nauki, w szystk ie bow iem uw zględnione publikacje stanow ią zbeletryzow an e dzieje uczonych lub in stytu cji naukow ych należących od dawna do historii.
Bardzo in teresujący i użyteczny jest dział Biografica, zaw ierający 567 po zycji bibliograficznych. W k olejności alfabetycznej zam ieszczono tu biografie, autobiografie, bio-bibliografie, m ateriały i przyczynki biograficzne, dotyczące pra cow n ik ów nauki zarówno zm arłych, jak i żyjących. Dział H istoria n auki i te ch n i
k i zaw iera 420 opisów zgrupow anych w n astępujących poddziałach: I. S ta n i orga n izacja badań h istorii nauki i tech n iki; II. O gólne zagadn ien ia h isto rii n au ki i d zie jó w m eto d o lo g ii n au kow ej; III. H istoria n au ki w za k re sie poszczególn ych d y sc y p lin n aukow ych ; IV. H istoria in sty tu c ji n au kow ych , to w a r z y s tw n aukow ych .
N ajobszerniejszy jest poddział III, zaw iera on bow iem 318 opisów. Jak w y nika z bibliografii, w I'9i63 r. najw ięcej publikow ano z zakresu historii nauk spo łecznych (158 pozycji, w tym 45 druków zw artych, 102 artykuły, 54 recenzje). D al sza kolejność przedstaw ia się następująco: nauki techniczne i technika (55 pozycji, w tym 11 druków zw artych, 47 artykułów , 17 recenzji); nauki m atem atyczno- -fizyczne, chem iczne i geologiczno-geograficzne (43 pozycje, w tym 8 druków zw artych, 38 artykułów , 3 recenzje — autorzy b ibliografii p ow inn i tu b yli w y odrębnić osobną grupę nauk o Ziemi, w której znalazłoby się 19 pozycji b iblio graficznych); nauki m edyczne i m edycyna (39 pozycji, w tym 3 druki zwarte, 29 artykułów , 8 recenzji); nauki biologiczne (15 pozycji bibliograficznych, w tym 6 druków zw artych, 5 artykułów , 4 recenzje) i w reszcie nauki rolnicze i leśn e oraz rolnictwo i leśnictw o (8 pozycji, w tym 1 druk zw arty, 7 artykułów i 3 recenzje).
W ydawałoby się, że pow yższe zestaw ien ie daje obraz osiągnięć p u b licystycz nych w P olsce w 1963 r. z zakresu historii poszczególnych nauk. N iestety, obraz ten n ie jest praw dziw y, na co składa się w ie le przyczyn. Jedną z nich jest w w ie lu w ypadkach zły przydział do poszczególnych grup tem atycznych, tak np.: książ ka A. M ierzeckiej W iedzą o pętan i jako zbeletryzow any zbiór opowiadań o fiz y kach pow inna się b yła znaleźć w poddziale literatury pięknej (w grupie h istorii nauk fizycznych, w której jest zarejestrow ana, pow inien być jed ynie odsyłacz). P ub lik acje dotyczące h istorii poszczególnych nauk są poza tym w b ibliografii rozrzucone w kilku działach. D arem nie np. czytelnik szukałby w poddziale historii nauk społecznych sprawozdań z posiedzeń D ziału H istorii N auk Społecznych Zakładu H istorii Nauki i T echniki PAN, gdyż choć sprawozdania takie są zare jestrow ane w dziale O rganizacja nauki, działalność n aukow a, to odsyłaczy do od pow iednich poddziałów brakuje.
W b ibliografii stosow ane są w praw dzie odsyłacze, lecz bardzo oszczędnie. N iedociągnięciem np. jest ich brak do opisów znajdujących się w poddziale lite ratury pięknej o nauce i uczonych i w dziale B iografica do odpow iednich pod działów działu H istoria n au ki i tech n iki. N ie jest to jednak zbyt w ie lk ie n ied o ciągnięcie, użytkow nik b ibliografii bowiem przy dobrej w o li i pom ocy indeksu osób i in stytu cji m oże w yszukać pozycje rozproszone w kilk u m iejscach. Gorzej jest, k ied y indeks odsyła błędnie, np. przy haśle B e rezo w sk i E ugeniusz pozycja indeksow a 3933 jest m ylna, tak samo jak m ylne jest nazw isko Sokót (zam iast Sokół). Zdarzają się w in deksie tak że braki, np. przy haśle S tefa n o w sk i Bohdan brak odsyłacza do p ozycji 3363, pod którą znajduje się opis książki B. S tefan ow - skiego P ojęcie ciepła w ro zw o ju h isto ryczn ym .
O czyw iście, błędy tego rodzaju w obszernej b ibliografii są trudne do unik nię cia. Znacznie w iększym niedociągnięciem autorów jest zbyt daleko p osun ięta se
-lekcja m ateriałów , w w ielu w ypadkach — jak podejrzewam — nie zam ierzona i niekonsekw entna. Zadaniem P o lsk ie j bibliografii n a u k o zn a w stw a i ruchu n auko
w ego jest „dostarczenie .m ożliw ie pełnej inform acji o krajowych publikacjach
z tej dziedzin^, a ściślej — z tych dziedzin” (W stęp, s. VII). Stw ierdzić wypada, że zadanie to w zakresie h istorii nauki i techn iki n ie zostało w p ełni w ypełnione, autorzy b ibliografii pom inęli bowiem kilkadziesiąt artyk ułów i — co jest zasta naw iające — kilkanaście druków zwartych z tego zakresu.
A by n ie być gołosłow nym , przytoczę dla przykładu niektóre publikacje z 1963 r. nie zarejestrowane w bibliografii, które pow inny się b yły znaleźć w dziale
H istoria nauki i techniki.
D ruki zwarte:
B a r y c z H enryk, W śród g a w ę d zia rzy, p a m ię tn ik a rzy i u czonych galicyjskich .
S tu d ia i s y lw e ty z ży cia u m ysłow ego G a licji X I X w . T. 1—2; C h i l d e V [efe]
Gordon, O ro zw o ju w h istorii; Ł u k a s i k Ryszard, R achunkow ość rolna w d a w
n ej Polsce; R a d w a n M ieczysław , R u dy, ku źnice i h u ty żelaza w Polsce; R e m -
b i e l i ń s k i Robert, H istoria farm acji; S o k ó ł S tan isław , P .e l c z a r o w a Maria, K sięg o zb ió r gdańskich le k a rzy K r zy szto fa i H en ryka H eylló w ; W y r o b i s z Andrzej, B u d o w n ic tw o m u row an e w M ałopolsce w X IV i X V w ieku .
A rtykuły:
B o l d u a n Tadeusz, D r Józef Ł ęgow ski. „Litery” nr 9; D u b i s W ładysław ,
P o stę p te ch n ic zn y i jego tw ó r c y w polsk im p rze m y śle n a fto w ym . „W iadomości
N aftow e” nr 7—8; J e w s i e w i c k i W ładysław , R ew o lu cjo n ista tech n iki film o
w e j [o K azim ierzu Prószyńskim ]. „Horyzonty T echniki” nr 3; J o k i e l Jan, Hi storia polskich badań łososia i tro c i m eto d ą zn akow an ia. „Gospodarka Rybna”
nr 2; K o b z d e j W ładysław , R ola S ta n isła w a M ajerskiego w ro zw o ju polskich
m ap h ip so m etryczn ych . „Czasopismo G eograficzne” nr 3; K o s s u t h Stanisław , P ie rw sze so rto w n ie i p łu czk i w ęgla w Z agłębiu G órnośląskim . „Przegląd G órni
czy” nr 7—8; P a w ł o w s k i W incenty, N ieznan e w y d a w n ic tw a n a fto w e [perio dyczne], „N afta” nr 8; P e r t e k Jerzy, D zie je b u d o w y ORP „B urza” (z okazji
30-lecia w odow an ia okrętu). „Przegląd M orski” nr 7—8; R o n i s z Rom uald,
Biuro P o m ia ró w m . st. W a rsza w y w latach 1881— 1922. „Przegląd G eodezyjny”
nr 2; S t a s z e w s k i Józef, S iera k o w sk i, L e le w e l a „Portugaliae M onum enta
C artographica”. „Przegląd G eograficzny” nr 1; T y m o w s k i S tan isław Janusz, U w agi o stro n ie k a rto g ra ficzn ej m o za ik i ip M adaba. „Przegląd G eodezyjny” nr 4;
Z a w i s z a n k a Zofia, K a zim ie rz O d rzy w o lsk i 1860— 1900. „W iadomości N aftow e” nr 3; Z u c z k i e w i c z S tanisław , P oczątek o d b u d o w y Zakładów. A zo to w y ch w T arn ow ie. „Chemik” nr 7—8.
Warto jeszcze zw rócić uw agę na pew ną n iekonsekw encję w doborze m a teriałów do bibliografii. A utorzy zarejestrow ali np. (poz. 3387) dwa artykuły W. K oryckiej i J. Dąbrow skiego pośw ięcone historii zakładów H. C egielskiego w Poznaniu oraz historii kopalni soli w W ieliczce. Oba te artykuły należą do historycznego cyklu Z fa b ryc zn y ch kron ik, który w „Przeglądzie Technicznym ” trw ał przez cały rok i w su m ie składał się z 44 artykułów . W bibliografii zare jestrow ano w ięc jed ynie dwa artykuły, pozostałe zaś 42 pom inięto, n ie zazna czając przy tym istn ien ia cyklu.
W ykaz czasopism i innych w ydaw n ictw ciągłych uwzględnionych w bibliografii zaw iera aż 607 tytu łów , co św iadczy o olbrzym iej pracy zespołu. W w ykazie znaj dują się obok czasopism naukow ych i popularnonaukowych także i dzienniki w rodzaju „Głosu K oszalińskiego” czy „Echa K rakow a”. Tym dziw niejsze jest nieu w zględn ien ie „B iuletynu N autologicznego” za rok 1960, w ydrukow anego w 1963 r., w którym historyk nauki i techniki znajdzie trzy interesujące artyku ły: Józefa Staszew skiego, In fan te dom H enriąue o N ovegador; W ładysław a A nto
n iego Drapelli, H en ryk M arynarz w P olsce 1783—1959; P rzem ysław a Sm olarka,
K ilk a u w ag o sta tk a ch X V I w ieku .
P o lsk a bibliografia n a u k o zn a w stw a i ruchu naukow ego za 1963 r., „stanow i
p ierw szy, niejako próbny tom planow anej corocznej edycji bibliograficzn ej”
{W stęp, s. X ). Zam ierzenie to jest w pełni słuszne, n ależy w ięc oczek iw ać' w yd a
n ia następnych, bardziej dokładnie opracow anych tomów.
J e r z y R ó ziew icz
„Studia i M ateriały z D ziejów N auki P olsk iej”, seria C: „H istoria N auk M a tem atycznych, Fizyko-C hem icznych i G eologiczno-G eograficznych”, z. 11. P ań stw o w e W ydawnictw o Naukow e, W arszawa 1965, ss. 68.
Z eszyt zaw iera trzy prace astronom iczne: rozpraw ę habilitacyjną J. D o- brzyckiego pośw ięconą teorii, precesji w daw niejszej a stro n o m ii1, artykuł J. W e sołow sk iego o pow staniu De revolu tion ibu s i artykuł S. N akayam y dotyczący
recepcji system u heliocentrycznego w Japonii.
Rozprawa Dobrzyckiego obejm uje historię p recesji od m odeli h ellenistyczn ych aż do skom plikow anych schem atów , jakie w prow adzono w X V I w. N ie jest to n atu raln ie pierw sze opracowanie tego tem atu. A le w ujęciu D obrzyckiego w y stęp u ją now e punkty widzenia; sam a m yśl przewodnia odbiega od dotychczaso w ych opracowań. Rozprawa kładzie bowiem n acisk na teorie trepidacji. W praw d zie nauka odrzuciła w końcu te teorie, b yły jednak przez szereg w iek ów przed m iotem w ysiłk ów naukowych. Nadto astronom ia polska jest w teorii trepidacji
szczególnie zainteresow ana, trepidacja w eszła bow iem do dzieła K opernika. Jej rola w tym dziele, forma, jaką jej K opernik nadał, przesłanki do jej odrzucenia przez astronom ię, w szystko to staje się jaśniejsze na tle ogólnego rozw oju teorii trepidacji. T oteż ostatni rozdział rozprawy p ośw ięcony jest teorii precesji w De
revolu tion ibu s.
H istoria precesji zaczyna się od odkrycia H ipparcha <około 130 przed n.e.), że p unkt w iosenn y przesuw a się w zględem gw iazd stałych . P rzesu w anie się tego p un ktu (a tym sam ym początku w iosny) zachodzi powoli; w y n o si jeden stopień n a 72 lata. Tłum aczym y je dziś ruchem osi ziem skiej, jej „precesją”, przyjm u jąc, że oś Ziem i zatacza stożek z podaną w yżej prędkością. Pogląd ten n ie jest hipotezą ad hoc, w ynika bow iem z m echaniki N ew tona. N atom iast m echanika daw niejsza n ie daw ała tu żadnych w skazów ek, poza jedną: obserw ow ane przesu n ięc ie powinno, jak każdy ruch na niebie, sprow adzać się do ruchu kołow ego. P ostu lat ten m ógł być spełniony w różny sposób. I różne b yły też próby teoretycz ne dawnych astronomów. P tolem eusz tłum aczył ruch punktu w iosenn ego jed no stajn ym obrotem gw iazd w okół biegunów ek lip tyki, jak potem m aw iano — „obro tem ósm ej sfery”. A le jest też w literaturze greckiej ślad innej koncepcji.
Gdy Ptolem eusz zakładał, że ruch precesyjny zachodzi zaw sze w tym sam ym kierunku, to druga koncepcja przyjm owała okresową zm ianę kierunku. Zgodę z w y n ikam i obserwacji m ożną było uzyskać biorąc odpow iednio długi okres zm iany. M yśl ta przedostała się do Indii, a stamtąd do Arabii; U czony arabski T habit ibn Qurra — działający w IX w . w Bagdadzie — rozw inął ją, uw zględniając przy tym n ow e dane obserwacyjne, i obm yślił m odel geom etryczny dostosow any do teorii sfer niebieskich, który zapew niał ruch okresow y punktu w iosennego. B y ł to po czątek teorii „trepidacji”. P ew n e pojęcie o m odelu Thabita otrzymam y, jeżeli w y
1 Por. w nrze 1—2/1965 „K wartalnika” inform ację o przew odzie h ab ilitacyj nym doc. J. Dobrzyckiego.