• Nie Znaleziono Wyników

"Młoda Polska: T.1. Modernizm polski. T.2. Szkice z problematyki epoki", Kazimierz Wyka, Kraków 1977 : [recenzja]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share ""Młoda Polska: T.1. Modernizm polski. T.2. Szkice z problematyki epoki", Kazimierz Wyka, Kraków 1977 : [recenzja]"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

Jan Zieliński

"Młoda Polska: T.1. Modernizm

polski. T.2. Szkice z problematyki

epoki", Kazimierz Wyka, Kraków

1977 : [recenzja]

Biuletyn Polonistyczny 21/2 (68), 218

1978

(2)

/11/ WYKA K azim ierz: Młoda P o lsk a : T . 1. Modernizm p o lsk i. T. 2. S zk ic e z problem atyki epoki. Kraków 1977, W L, Biblioteka Studiów L ite ra c k ic h , s s . 362 + 363, zł 1 3 0

,-Pośm iertne wydanie najw ażniejszych studiów Wyki o polskim m oder­ nizm ie, oparte na planie ułożonym p rze z au to ra. Tom p ierw szy zaw iera główny zrąb drugiego wydania "M odernizmu p o lsk ie g o ". Na tom drugi sk ład ają s ię : trz y studia ogólne, dwa szk ice o "P ału b ie " Irzykow skiego

(m .in . p a ra le la z "P róchn em "), cztery p race o Stan isław ie Brzozowskim o raz artykuł o "P o lsk ie j lite ra tu rz e w sp ó łczesn ej" P otockiego.

B P /6 8 /9 8 J . Z .

/11/ W YSK1EL W ojciech: W ypracowanie na temat "Noc lip co w a". "P r a c e Naukowe U S l . " n r 162. P r a c e . H istoryczn oliterack ie V , K a­ towice 1977, s . 7 1 -7 8 .

A naliza opowiadania Sch u lza "Noc lipcow a" w zestaw ieniu z poetyką w ypracowania szkolnego. W ypracowanie to pisan e w "roku m atury", je s t , zdaniem au to ra, świadomą próbą zbadania gran ic w łasnej wyobraźni (sa - mowiedza jako warunek d o jrz a ło śc i).

Cytaty

Powiązane dokumenty

Też same powody sprawiają, że się niektórzy puszczają na odkrycia soęyalno politycznych dziedzin dla pożytku Polski, nie zapytawszy nikogo co też już jest

Styl dzieła jest nie zły, język gładki. Cytacye niektóre śmie- sznemi nam się wydały. Gnorow- skiego nie zasługuje na zastanow ienie; jeżeliśmy się nad nią

Gdzie więc historycy-filo- zofowie są, tam prawdy historyczne, te proroctwa na przeszłość, przechodzą w życie; słowo staje się ciałem; gdzie się przeszłość

Któż mógł się domyśleć że pogłoska rozniesiona przez dziennikarstwo francuzkie, prywatnemi listami stwierdzona, była nikczemnie ukartowaną potwarzą, ażeby podać

Powstanie listopadowe zdarło ostatnią z tych umów między monarchami o naszą niewolę; lecz zdarło dopiero wtedy, gdy ukazało się za Niemnem i Bugiem!. Bez

Potem, wszak widzimy od rewolucyi francuzkiój, ogólny popęd w narodach do kupienia się w wielkie ciała, do znoszenia lekkich odróżnień i przegródek w ludzkości,

który się nas obowiązał przewieśdż do pierwszego po tamtej slro- jj nie gór miasta za 21 piastrów. Rzec mogę, że w drodze fr od Mendozy przez iJśpallerta aż

byłeś wodzem narodu dobijającego się o wolność — z kolei gdy ja biorę do ręki pióro, moje berło, jestem sędzią który ze swych wyroków zdaje spraw ę