Arkadiusz Ćwikliński
Rozumienie przez uczniów pojęć
kluczowych dla nauczania
papieskiego: "cywilizacja miłości" i
"kultura śmierci"
Język - Szkoła - Religia 1, 73-84
Ks. A rkadiusz Ć w ikliński Collegium M arianum
ROZUMIENIE PRZEZ UCZNIÓW POJĘĆ KLUCZO
WYCH DLA NAUCZANIA PAPIESKIEGO:
„CYWILIZACJA MIŁOŚCI” I „KULTURA ŚMIERCI”
W ychowanie w duchu wiary, które K ościół realizuje m iędzy innym i poprzez działalność katechetyczną, m a za zadanie doprow adzić do oso bow ego spotkania osób, do zażyłości, kom unii człow ieka z Bogiem . Jej istotą są osobowe relacje z Bogiem , które człow iek w yraża swym i posta w am i1· K atecheta staje w ięc przed zadaniem trudnym i odpowiedzialnym , poniew aż jeg o działania m ają pom óc m łodem u człow iekow i w ejść w do rosłe życie, osiągnąć to, co psychologow ie nazyw ają dojrzałością p sy chiczną. D rog ą do osiągnięcia owej dojrzałości będzie niew ątpliw ie stu diowanie w raz z uczniam i P ism a Św iętego oraz nauki Kościoła, w tym zaś zakresie niew ątpliw ym autorytetem jaw i się Papież Polak Jan Paweł II. Jego dzieła (fragmenty, oczyw iście) stały się trw ałym elem entem pro gram ów katechetycznych na różnych etapach kształcenia.
Do przyjęcia i zrozum ienia trudnych tekstów biblijnych i m oże je s z cze trudniejszych teologicznych trzeba jed n ak uczniów przygotow ać, aby zapobiec spełnieniu się słów Ewangelisty: „D o każdego, kto słucha sło w a o królestw ie, a nie rozum ie [go], przychodzi Zły i poryw a to, co za siane je s t w jeg o sercu”2. Świadom ość tego skłoniła m nie do podjęcia badań, które m iały na celu sprawdzenie, czy m łodzież z klas m aturalnych je s t w stanie sam odzielnie zrozum ieć nauczanie Jana P aw ła II. Jest to zagadnienie niezw ykle istotne, poniew aż w iększość m łodych ludzi po ukończeniu szkoły średniej kontakt z nauczaniem K ościoła ogranicza do
1 Z. Marek SJ, Kształtowanie chrześcijańskich postaw i przekonań, [w:] Jestem świad
kiem Chrystusa. Podręcznik metodyczny do religii dla III klasy liceum oraz IVklasy tech nikum, red. ks. A. Hajduk SJ, s. A. Walulik CFSN, WAM, Kraków 2004, s. 1.
2 Mt 13, 19, [w:] Pismo Święte Starego i Nowego Testamentu. Biblia Tysiąclecia, Wyd. Pallottinum, Poznań 2000, s.1304.
niedzielnych m szy św., a jedyn ym sposobem na rozw ijanie duchow ości staje się sam odzielna lektura, a przecież okres kształtow ania św iatopo glądu, dojrzałego system u w artości jeszcze nie je s t w tym czasie zakoń czony. Trzeba w ięc dołożyć w szelkich starań, b y kończący szkołę byli dobrym i czytelnikami, to znaczy, b y czytali szybko, krytycznie, z pełnym zrozum ieniem , b y czytanie było czynnością przez nich cenioną3.
Do badań w ykorzystano fragm ent listu Jana P aw ła II skierow anego do rodzin4 z okazji obchodzonego w K ościele R oku Rodziny. Tekst w y brano ze w zględu na jeg o w alory w ychow aw cze - uśw iadam ia on, które w artości są najw ażniejsze, a także doskonale, bo w sposób stosun k owo prosty, ujaw nia zagrożenia w spółczesnego świata. Treść przesłania P a pieża Polaka koresponduje rów nież z treściam i program ow ym i przew i dzianym i dla klas m aturalnych5 .
W badaniach w zięło udział czterdziestu uczniów ze szkół średnich (publicznej, katolickiej i prywatnej katolickiej) w w ieku od 17 do 19 lat. Badanie przeprow adzono w dw óch etapach. W pierw szym etapie (przed zapoznaniem się z fragm entem listu Jana P aw ła II) badani m ieli za zada nie w łasnym i słowam i w yjaśnić często cytow ane sform ułow anie cyw ili z a c ja m iłości. Przeznaczono na tę część 20 minut. W drugim etapie każ dy uczeń, po sam odzielnym przeczytaniu w skazanego fragm entu nauk papieskich, m iał zdefiniow ać (na podstaw ie przeczytanego fragm entu) pojęcia: cyw ilizacja, m iłość, ro d z in a , cyw ilizacja m iłości, cierp ien ie, k u ltu r a śm ierci, a następnie wyjaśnić, dlaczego w edług P apieża najw aż niejszym m iejscem budow ania cyw ilizacji m iłości je s t rodzina. C zęść druga trw ała 100 m inut6.
Z analizy w ypow iedzi zaw artych w pierw szym arkuszu w ynika, że w iększość (87,5% ) badanych intuicyjnie rozum ie intencje Jana Paw ła II. O dpow iedzi m ożna podzielić na dwie grupy: część pisze o zadaniach sto jący c h przed ludźm i m ającym i tw orzyć cyw ilizację m iłości, część zaś charakteryzuje świat, w którym taka cyw ilizacja ju ż istnieje. N ależy za uw ażyć, że różnica dotyczy tylko w arstw y językow ej (bardzo zresztą nie doskonałej), poniew aż w obu grupach znajdujem y te sam e słowa-klucze:
3 Za R. Pawłowska, Lingwistyczna teoria nauki czytania, Gdańsk 1993, s. 6. 4 List do Rodzin Ojca Świętego Jana Pawła II, pkt. 13, Poznań 1994, s. 40-45. 5 por. Program edukacji religijnej dla III klasy liceum i IV klasy technikum, nr progra mu AZ-4-01/1.
> m iłość (kochanie, dzielenie się m iłością, m iłow anie się) - pojęcie to w ystąpiło w e w szystkich odpow iedziach, jed n ak bez próby w yjaśnie nia, co oznacza;
> d o b ro (dobro pow szechne, dobrze siebie traktow ać) - pojaw iło się kilkakrotnie, także bez w yjaśnień;
> n a u k a C h ry s tu s a - w ystąpiło dwukrotnie, b ez w yjaśnień. U czniow ie nie starają się w yjaśniać pojęć abstrakcyjnych, być m oże uważają, że m ają one charakter aksjom atów, sądzą, że każdy wie, co k ry je się pod użytym i pojęciam i. U w agę zw raca w w ypow iedziach zaw ar tych w arkuszu pierw szym nie tylko ogólnikow ość, ale także stylistyka. W języ k u codziennym m łodzieży nie m ożna raczej spotkać sform ułowań:
m am y się miłować, m am y czynić dobro, ludzie zjednoczeni p o p rzez m i łość itp. S ą to zw roty zasłyszane podczas kazań, na lekcjach religii, w k o ń
cu w ystępujące w pieśniach religijnych. Ich obecność m oże nasuw ać przy puszczenie, że m ateria, z k tó rą podczas badań zetknęli się uczniow ie, je st im obca lub brakuje im w łasnych środków językow ych, b y m ów ić o spra w ach tak poważnych.
Poniżej przytaczam przykładow e w ypow iedzi badanych.
cywilizacja miłości - zadanie cywilizacja miłości - typ społeczności
Głównym zadaniem jest kochanie i dzie lenie się miłością z innymi. Przez miłość mamy czynić dobro i stawać się lepszymi.
Cywilizacja miłości oznacza, że mamy się wzajemnie miłować, dobrze siebie trak tować.
Cywilizację miłości budują ludzie, którzy zachowują naukę Chrystusa i ją realizują w imię miłości, dobra i powszechnego szczęścia i pokoju.
Cywilizacja miłości dąży do tego, by na świecie panował pokój i nie zabrakło mi łości. XXI wiek ma być wiekiem miłosier dzia.
Cywilizacja miłości jest to świat, wktó- rym ludzie kochają się niezależnie od wszystkiego.
Cywilizacja miłości to zespół ludzi wza jemnie sobie pomagających, mogących na siebie liczyć, opierających swoje życie na dekalogu wiary.
Cywilizacja miłości jest to grupa ludzi, którzy są ze sobą zjednoczeni poprzez miłość rodzicielską oraz pomiędzy ro dzeństwem.
Pozostali badani (12,5% ) nie udzielili odpow iedzi lub odpowiedzieli zupełnie niepopraw nie:
brak odpowiedzi odpowiedź niepoprawna
Nie wiem.
N ie potrafię odpowiedzieć na to pytanie. D okładnie trudno określić mi, co to sformułowanie znaczy, poniew aż Papież pisze trudnym, filozoficznym językiem .
Cywilizacja miłości je s t to sform ułowa nie trudne do opisania.
Cywilizacja miłości to nasza ludzka populacja.
Poniew aż w kolejnym etapie badań uczniow ie m ieli sam odzielnie prze czytać w skazany fragm ent listu Jana Paw ła II, a następnie zbudow ać de finicje pojęć użytych w tym liście (definicje te m iały ujaw nić, w jak im stopniu m łodzi ludzie rozum ieją naukę Papieża), przygotow ane zostały m ateriały m ające stanow ić punkt odniesienia dla uczniow skich w y p o wiedzi:
cywilizacja wyraz pochodzi od civis - obywatel, podkreśla politycz
ny wymiar bytowania każdego człowieka; głębszy sens związany z pojęciem kultura; cywilizacja to rzeczywi stość tworzona przez człowieka we wszystkich jej prze jawach - materialnych i duchowych;
miłość postawa nakierowana na drugą osobę; pragnienie dobra
drugiej osoby; dar; najwyższe powołanie człowieka, za danie dzielenia się z drugą osobą tym, co uznajemy za dobre bez oczekiwania na odpłatę; u podstaw tej posta wy leży całkowite zaufanie Bogu, oddanie się Mu; ra dość;
rodzina wspólnota ludzi (związanych pokrewieństwem); pierw
sza droga Kościoła żyjącego w świecie, tzn. miejsce, w którym człowiek uczy się miłości, ufności wobec Boga, poczucia wyjątkowości własnej istoty (stworzonej na obraz i podobieństwo Boga);
cywilizacja miłości budowanie rzeczywistości ludzkiej w oparciu o Boga i Jego miłość; zadanie człowieka; potrzeba zakorzenio na w sercu każdego człowieka; świat, w którym jednostka doświadcza poczucia wyjątkowości, wartości, istnieje ob darzona szacunkiem od poczęcia po naturalną śmierć i w każdej chwili może oczekiwać pomocy od innych istot ludzkich;
cierpienie uczucie płynące z poczucia zagrożenia, straty, zagubie
nia; rodzi się, gdy człowiek nie doświadcza pomocy od innych, traktowany jest przedmiotowo, służy innym do zaspokojenia ich egoistycznych potrzeb;
kultura śmierci antycywilizacja miłości; kultura, w której liczy się ego
istycznie pojęte dobro jednostki; nieliczenie się z prawdą; w dziedzinie poznania - agnostycyzm (w najlepszym razie), w dziedzinie moralności - utylitaryzm; nielicze nie się z podstawowym prawem człowieka do życia, zwłaszcza w momentach, gdy jest on najbardziej bez bronny (aborcja, eutanazja); pochwała niszczenia pod pozorem niesienia ulgi w cierpieniu; uprzedmiotowie nie człowieka; rzeczywistość oparta na kłamstwie, po zbawiona Boga.
O czyw iście w pracach uczniów nie m usiały pojaw ić się w szystkie in formacje, jed n ak czytający pow inni byli przynajm niej podjąć próbę tłu m aczenia w skazanych pojęć. Poniższe zestaw ienie (tabele i diagram y) ilustrują poziom rozum ienia om ów ionych wyżej pojęć:
dwa znaczenia - polityczne i humanistyczne (defi 8
cywilizacja
nicje poprawne, choć nie w pełni samodzielne) byt
dorobek duchowy ludzie
znaczenie polityczne (wspólnota obywateli jednego państwa)
znaczenie humanistyczne (wspólnota ludzi żyjących w oparciu o zasady miłości wzajemnej)
cytat (trudno stwierdzić, czy jego wybór jest wyni kiem rozumienia pojęcia, czy wyrazem bezradności wobec zadania) 21 20 15 9 6 17 obdarzenie uczuciem 33 miłość Bóg 35 zaufanie 29
rodzina centrum cywilizacji miłości 23
podstawa żvcia 24
rodzina i rodzicielstwo
slogan (np. właściwa cywilizacja; taka, jaka powinna
5
być) 14
cywilizacja cytat (trudno stwierdzić, czy jego wybór jest wyni-miłości kiem rozumienia pojęcia, czy wyrazem bezradności
wobec zadania) 15
człowiek chory jest nieużyteczny 12
ciężar 14
kultura śmierci cytat (trudno stwierdzić, czy jego wybór jest wyni
kiem rozumienia pojęcia, czy wyrazem bezradności
wobec zadania) 10
cierpienie ból fizyczny 25
Oto przykładow e odpow iedzi uczniów. C y w iliz acja:
D w a z n a c z e n ia - p olityczne i h u m an isty czn e :
Pochodzi o d „ c iv is” - obywatel, który podkreśla w ym iar polityczny bytow ania człowieka, ma także sens humanistyczny, to duchow ość i m o ralność człowieka.
W w ym iarze politycznym p o chodzi ona o d słowa, które oznacza „oby w a te l” i dotyczy bytu człowieka, pow ią zany z polityką. N atom iast głębiej w w yrażeniu hum anistycznym cyw ilizacja należy do nas samych, p rze z sferę duchow ą i m oralną: głosi, że zostaliśm y stw orzeni na p o d o b ień stwo B oże i otrzym aliśm y z rą k Bożych zadanie, które dotyczyło stw orze nia św iata na sw ój obraz.
W w ym iarze politycznym p o chodzi o d słowa, które oznacza obywatel. Chodzi tu o byt ludzi, p o w iązany z polityką. N atom iast g łębiej to należy ona do nas samych, p r z e z naszą sferę duchow ą i moralną, że B ó g stw o rzył nas na sw oje podobieństw o, byśm y M u służyli. - Społeczeństwo, g ru p a ludzi w zajem nie ze sobą współistniejących i współtworzących cyw ili zację. C yw il j e s t drzewem, które posiadając w iele gałęzi m usi po zostać zdrowe, aby w łaściw ie funkcjonow ać.
Cyw ilizację tworzą w szyscy ludzie. M a dw a w yraźne określenia. P oli tyczny, który nie j e s t tak w ażny j a k drugi - humanistyczny. Tworzymy cywilizację na obraz Boga, m am y wolną w olę i tworzym y na ziem i wszystko dzięki m iłości Boga.
C y ta t:
J e st odpow iednikiem słow a kultura.
Wymiar p olityczny bytow ania każdego człow ieka O dpowiada za duchow ość i m oralność człowieka.
C y w ilizacja - p rz e d sta w ie n ie g raficzne:
I □ B y t- p o w ie r z c h o w n y c h □ D o ro b e k d u c h o w y □ L u d z ie ^ P o l i t y c z n e ^ H u m a n is t y c z n e □ D w a z n a c z e n ia - p o lity c z n e i h u m a n is try c z n e ^ C y ta t I
M iłość - p rz e d sta w ie n ie g raficzne:
□ O b d a rz e n ie uczuciem Q B ô g Q Z a u fa n ie
R o d z in a : C e n tru m :
Rodzina j e s t centrum i sercem cywilizacji miłości.
Są to ludzie zw iązani ze sobą nie tylko w ięzam i krwi, ale także dzięki miłości, ja k ą się darzą. Je st ona sercem cyw ilizacji miłości.
J e st najw ażniejszą częścią cyw ilizacji miłości, to w łaśnie w niej czło w iek uczy się kochać, szanować, miłować, j e s t ona centrum i sercem cy w ilizacji miłości.
P o d sta w a :
P odstaw ow a kom órka społeczeństwa.
Rodzina to podstaw ow a kom órka społeczeństwa, je d n a k bez żyw ego p o ka rm u - C hrystusa - ta kom órka będzie p s u ć się o d w ew nątrz i od zewnątrz, czyli nastąpi j e j w ykorzenienie z cywilizacji.
P odstaw ow a kom órka społeczeństwa, osoby, na które zaw sze można liczyć i w których m a się duchow e oparcie.
P odstaw ow a jed n o stka społeczeństwa, która dzięki m iłości m a po zn a ć pra w d ę o sobie samej.
Rodzina j e s t w ażnym elem entem cywilizacji, j e s t ona bardzo wrażliwa na różne zagrożenia, j e s t podstaw ow ą komórką.
R o d z in a - p rz e d sta w ie n ie g raficzn e:
C y w iliz acja m iłości: R o d z in a i rodzicielstw o:
Radość, szczęście z tego pow odu, że narodzi się dziecko. Rodzina opierająca się na miłości
Slo gan :
M iłość do B oga p rze z D ucha Świętego. Cywilizacja, która oddaje siebie Bogu.
C y ta t:
N ajw ażniejsza dla cyw ilizacji m iłości j e s t rodzina. Rodzina j e s t sercem i centrum cywilizacji miłości.
C y w ilizacja m iłości - p rz e d sta w ie n ie g raficzn e:
□ R o d zin a i ro d z ic ie ls tw o □ S lo g a n □ C ytat
K u ltu r a śm ierci:
C zło w iek ch o ry je s t nieużyteczny:
P apież używ a w yrażenia „kultura śm ierc i” do określenia p o sta w lu dzi, którzy są zw olennikam i eutanazji, dla których śm ierć j e s t łatwiejsza o d cierpienia zw iązanego z chorobą.
P apież określa kulturę śm ierci ja k o ogół działań, które zm ierzają do pozbaw ienia życia osób chorych, których utrzym yw anie p r z y życiu j e s t
uciążliw e dla rodziny.
C y ta t:
C złow iek j e s t wartością o d urodzenia do chw ili śmierci.
Popieranie p rze z św iat eutanazji, aborcji, samobójstw, zabijania dla pieniędzy.
K u ltu r a śm ierci - p rz e d sta w ie n ie g raficzne: C ie rp ie n ie - p rz e d sta w ie n ie g raficzne:
□ B ó l f i z y c z n y Q B o l p s y c h i c z n y
W n io sk i
Jak w ynika z zestaw ienia odpow iedzi uczniow skich z zakładanym i, stopień zrozum ienia pojęć istotnych w nauczaniu Jana Paw ła II je s t n ie w ysoki. N ie dostrzega się też znaczącej różnicy pom iędzy definicjam i budow anym i przed zapoznaniem się z tekstem Papieża a tym i, które po w stały po przeczytaniu Listu do rodzin. W w ypow iedziach dom inują cy taty, slogany, uproszczenia. Jeśli w eźm iem y pod uw agę definicję rozu m ie n ia z a m ie sz c z o n ą w p ra c y R. P aw ło w sk iej, z której w y n ik a, że „rozum ienie je s t czynnością p o zn aw czą człow ieka u k ierun ko w aną na re k o n stru k cję in fo rm acji zam ierzonej p rz ez m ó w iąceg o i w yrażonej w określonej formie językow ej w kontekście innych inform acji języ k o w ych i pozajęzykow ych”7, m ożem y dojść do w niosku, że badani ucznio w ie z jednej strony m ają kłopoty z odczytaniem intencji Papieża, z dru giej, że brak im w iedzy pozajęzykow ej, nie um ieją oceniać krytycznie rzeczyw istości, w której żyją, a nade w szystko nie po siadają w ystarcza jący ch środków językow ych do w yrażania sw oich m yśli (stąd ogrom na
ilość cytatów w arkuszu II i zapożyczonych sform ułow ań w arkuszu I).
N ależy w yciągnąć w nioski na przyszłość. R ozum ienia zagadnień reli gijnych, a co za tym idzie, języ k a religijnego, należy uczyć na lekcjach religii. Trzeba odejść od popularnego dziś przekonania, że do m łodych trafi się wtedy, gdy będzie się do nich m ów ić „ich” językiem . Takie prze konania doprow adzają do sytuacji, że m łodzi ludzie, nie um iejąc form u łow ać w łaściw ie sw oich odczuć, pragnień, potrzeb, przestają szukać, za dow alają się łatwo i barw nie p odaną w m ediach treścią, nie zastanaw iając się, do czego prow adzi proponow ane korzystanie ze w szystkich sił z te go, co oferuje świat. Zupełnie niechcący w kraczają w kulturę śm ierci, przyjm ując za praw dę w ygodne tłum aczenia, że podstaw ow ym praw em człow ieka je st w olność, ale ta rozum iana inaczej, niż naucza - za C hry stusem - Kościół.