• Nie Znaleziono Wyników

"Zeitschrift für die Geschichte und Altertumskunde Ermlands" Bd. XXIX, 1956-1958, h. 86-88 : [recenzja]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share ""Zeitschrift für die Geschichte und Altertumskunde Ermlands" Bd. XXIX, 1956-1958, h. 86-88 : [recenzja]"

Copied!
6
0
0

Pełen tekst

(1)

Ogrodziński, Władysław

"Zeitschrift für die Geschichte und

Altertumskunde Ermlands" Bd. XXIX,

1956-1958, h. 86-88 : [recenzja]

Komunikaty Mazursko-Warmińskie nr 2, 219-223

(2)

cięce, nie w y c ią g a n ato m iast w n iosków dotyczących ro zw arstw ie n ia m a ją tk o ­ w ego. N ie p o zw ala m u na to n iepełn y zestaw zabytków , który zre sztą, ja k u w aża au to r, odnośnie ro zw arstw ie n ia m ajątk o w e g o p rz y ją ć m ożna w w y p a d ­ ku b o gaty ch grobów ty p u „k sią ż ę c e g o ” . P rzep ro w ad za jeszcze a u to r a n alizę m ie jsc a , n a k tórym — ja k się w y d aje — palon o zm arłych , u d o k u m en to w u jąc sa m ą tezę szczególn ie k orzystn ym położeniem tego teren u w sto su n k u do cm e n tarzy sk a oraz zaw a rto śc ią k u ltu ro w ą w arstw y . D o pow yższego fa k tu k u l­ tu row ego p rzy tac za liczn e an alo g ie z teren u M azu r i S a m b ii.

A n alizę cało ści m a te ria łu sp ro w ad za au to r do w n iosków ogólnych, d o tyczących w pływ ów obcych na teren ie m azu rsk im w ok resie „rz y m sk im ” . A u tor stw ie rd za, że zab y tk i z k oń ca II i p oczątk u III w iek u n. e. m a ją p o w iązan ie z teren am i p o m orsk im i i m azow ieckim i z o b szaru k u ltu ry w en edz- k ie j. W II I w ieku n. e. p o ja w ia ją się na teren ach m azu rsk ich sp ecy ficzn e form y m iejsco w e oraz o gó ln o -b ałty jsk ie . Od III w iek u n. e. n ap ły w a ją n a teren y b a ł- ty jsk ie im p o rty rzym sk ie. Z ab y tk i z V i V I w iek u n. e. n oszą znów cechy m ie j­ scow e m azu rsk ie.

R o zw ażan iom końcow ym p ośw ięca au to r p roblem p rzy n ależn ości k u ltu ro w e j c m en tarzy sk a. P rzy tacza p o gląd y znan e w cześn iej w lite ra tu rz e oraz su g e ru je p o gląd w łasn y , że cm en tarzy sk a leżące n ad w ielk im i je zioram i m a z u rsk im i oraz na p o jezierzu m rągow skim n ależą do je d n e j g ru p y d zielące j się n ajw y ż e j na dw ie lok aln e podgru p y, w ęgo rzew ską i m rąg o w sk ą, na których p o g ran ic zu leży om aw ian e cm en tarzysko.

* * *

Do ta k szerokiego om ów ienia p ow yższej p ra c y sk łon iła m nie je j o b iek ty w n a w arto ść ja k o p ie rw sze j p o lsk ie j p u b lik a c ji źród ło w ej d o tyczącej o k resu „r z y m ­ sk ie g o ” na teren ie M azu r. P r z e jrz y sta k om p ozy cja cało ści p racy , zasto so w an y przez a u to ra sp osób p u b lik o w an ia n iekom pletnych źród eł arch eologiczn ych , p od b u d ow an y do sk o n ałą zn ajo m o ścią arch eologiczn ej lite ra tu ry b a łty js k ie j (158 przypisów !) czyni z op raco w an ia w y c ze rp u jąc e stu d iu m nie ty lk o p ro b le ­ m aty k i „rzy m sk ich ” cm en tarzy sk m azu rsk ich , ale m oże być w stęp em do o g ó l­ n ie jsz e j p rob lem aty k i cało k ształtu stosu n k ów sp ołeczn o-gospo darczych w o k re ­ sie „rz y m sk im ” na teren ach b a łty jsk ic h . B r a k an alizy w szy stk ich asp ek tó w w iążący ch się z op racow an ym m ateriałem , m ożliw ość błędów in te rp re tacy jn y c h o raz n ie ja sn o śc i w y n ik ające z d o k u m e n tacji poch o dzącej sp rzed pół w iek u , z czego au to r zd aje sobie sp raw ę p o d k re śla ją c to w tek ście, są n iew sp ółm iern e do o siągn ięć p racy.

O ce n iając ogólnie p racę Je rz e g o O kulicza, n ależy stw ierdzić, że: 1) je st to p o d staw o w e j w arto ści źródło do b a d a ń o k resu „rzy m sk ieg o ” na teren ie M azu r, 2) w nosi ono pow ażne do św iadczen ie w zak resie sp osobu p u b lik o w an ia źród eł n iekom pletnych , 3) d a je m ożliw ości now ych u stale ń w zak resie ch ron ologii om aw ian ego okresu , 4) p ogłęb ia zn ajom ość ekon om iczn ej i sp ołeczn ej stru k tu ry ok resu „rzy m sk ieg o ” n a terenach M azu r i terenów p rzyległych , 5) m oże sta n o ­ w ić w y jśc ie do p od ejm ow an ia n iektórych błędnych dotychczasow ych u ogóln ień w zak resie p rad ziejó w M azur.

W łodzim iera Z ie m liń sk a-O d o jo w a Z E IT S C H R IF T F Ü R D IE G E S C H IC H T E U N D A L T E R T U M S K U N D E E R M L A N D S,. Bd. X X I X , H. 86 — 88. O sn ab rü ck 1956 — 1958. S e lb s tv e r la g des V erein s.

W ym ieniony w yżej organ H isto risc h er V erein fü r E rm lan d należał, w la ta c h 1860 — 1943.do niem ieckich p erio d yk ó w .re g io n a ln y c h ,nie pozbaw ionych z n a ­ czenia d la p o lsk iej n au k i h istoryczn ej. W ciągu 83 la t istn ie n ią ip ism o zd o łało

(3)

sk u p ić w szy stk ich co w y b itn iejszy ch b ad aczy d ziejó w W arm ii (głów nie w y ż­ szy c h duch ow n ych oraz p racow n ik ów n au k ow ych S ta a tlic h e A kad em ie (H o sia- num ) w B ran iew ie i op u b liko w ać zn aczn ą część ich dorobku.

D a w n ie jsz a h isto rio g ra fia w a rm iń sk a , dla k tó re j p od staw ow y w a rs z ta t p r a c y stan o w iły arch iw a b isk u p ie i k a p itu ln e w e F ro m b o rk u oraz b ib lio te k a H o sia n u m w B ran iew ie, w n iosła n ie m ały w k ład w sp raw ę p ozn an ia p rzeszło ści h isto ry czn e j „K się stw a W arm iń sk ie go ” zarów no w czasach krzyżack ich , ja k i p o lsk ich . Liczn e p race A. E i c h h o r n a, A. K o l b e r g a , F. D i t t r i c h a, a zw łaszcza F. H i p 1 e r a, p u b lik o w an e w Z fG A E lu b w innych w y d a w ­ n ictw ach H V fE zachow ały do dziś znaczenie p o d staw o w e j lite ra tu ry p rz e d ­ m iotu . P odobn ie zresztą i dorobek p ó źn iejszy ch au torów : V. R ö h r i c h a, E. B r a c h v o g l a, F. P o s c h m a n n a , A n n e lie se 1) i A lfo n sa T r i l l e r ó w , H. S с h m a u с h a i in.

W p racach publikow an ych w Z fG A E w latac h dw u d ziestych zazn aczył się p ew ien sp a d e k obiektyw izm u n au k o w ego i zw rot w zak resie tem atyk i p ism a. K ie b ez w pływ u na to p o zo staw ał fa k t od rod zen ia p ań stw o w o ści p o lsk ie j oraz p o stę p u ją c a po p leb iscy cie szo w in izac ja n astro jó w polityczn ych w b. P ru sac h ■Wschodnich. N iem ieccy h istory cy zn aczn ie o glę d n ie j się g a li już po tem aty, z w iązan e z p o lsk ą p rzeszłością W arm ii i złag o d zili w y czu w aln ą n iegdyś re z e r­ w ę w sto su n k u do Z akon u K rz y ż ac k ie g o i p ań stw a p ru sk ie go .

O becny tom Z fG A E stan ow i p rób ę w zn ow ien ia w y d aw n ictw a, p rzerw an ego w r. 1943 na zeszycie 85 tom u X X V III . W ydaw cą je st znow u H isto risch er V erein fü r E rm lan d , re sty tu o w an y w r. 1954 z sied zib ą w M on astyrze (M ün ­ ste r i. W.). W ydaw ca w sp ó łp ra c u je obecn ie z In stitu t fü r ostd eu tsch e K u ltu r und K irch en gesch ich te i w znow ił w r. 1955 p erio d yk „U n se re erm län d isch e H e im a t” (d aw n iej do datek do b ra n ie w sk ie j „E rm län d isch e Z eitu n g” ).

Z esp ó l au to rsk i Z fG A E sk ła d a się z daw nych w spó łp racow n ików , m ie sz k a ­ jący c h od r. 1945 n a terenie N iem iec zach odn ich i n ależy do k ato lick iego o d ła ­ m u re w izjon isty czn ego w nauce. T w orzą tę gru p ę przed e w szy stk im H. S c h m a u c h oraz An. i A . T r i l l e r , a z m łodszych E. M. W e r m t e r, b a d a c z stosu n k ów w arm iń sk o -p ru sk ic h w dobie re fo rm a c ji. W sto su n k u do o k re su sp rzed 1943 r. w śród n iem ieck ich h istory kó w W arm ii n astąp ił d alszy sp a d e k liczebny, zary so w u jący się ju ż w y raźn ie w ok resie p rzed w ojen n ym .

W znow ione p ism o w y k azu je w idoczn e cechy tw órczości em ig ran c k iej, n a ­ w ią z u ją c e j do starych resen tym en tów , o d erw an e j od kon kretn ego śro d o w isk a, p o św ię co n ej od realizow an ym celom . S t a r a się ono słu żyć doraźnie sp raw ie p rzed łu żen ia ro zp ad ając y c h się sp ó jn i regio n aln ych w im ię n ad ziei na pow rót do „o jco w izn y ” po re w izji g ran ic. Ów w y b itn ie polityczn y w zgląd , aczkolw iek ak cen to w an y z u m iarem , stan o w i z asad n icz ą p o d staw ę istn ie n ia p ism a.

G r u p a n iem ieckich h istorykó w W arm ii, zw iązan a z H V fE i Z fG A E , zn alazła w a ru n k i p ra c y n au k o w ej przed e w szy stk im dzięki o tw arciu p ań stw ow ej sk ła d ­ n icy arc h iw a ln e j (S ta a tl. A rch iv lag e r) w G etyn dze oraz u dostępn ien iu zbiorów b ib lioteczn ych In sty tu tu J.-G . H e rd e ra w M a r b u r g u 2). Z m n ie jsza to n a stę p ­ stw a o d cięcia od p odstaw ow ych zasobó w m ateriało w y ch , pozostałych w P olsce, n ie m n ie j o d b ija się na lin ii re d a k c y jn e j Z fG A E . W dorobku tom u X X I X p rz e ­ w a ż a d o ść w yraźn ie tem aty k a w y zn an io w o -k o ścieln a oraz u w aru n k ow an a s t a ­ n em dostęp n ych źródeł i a k tu a ln ą te n d e n c ją rew izjo n isty czn ą p rob lem aty k a Z ak o n u K rzy żack iego i p ań stw o w o ści p ru sk ie j na tzw. n iem ieckim w schodzie.

■) P an ie ń sk ie n azw isko B irc h -H irsch fe ld .

2) H. Sch m auch , H u n d ert Ja h r e H isto risc h e r V erein fü r Erm lan d . Z fG A E t. X X I X , s. 170.

(4)

P ro w a d zi to n aw et do p rz e ład o w an ia tom u m ateriałem w y sp e cjalizo w an y m v. z a k re sie h isto rii k u ltu i o r g a n iz a c ji życia kościeln ego (prace H. W e s t - p f a h l a , E. H i p p 1 e r a, d w u k ro tn ie A n. T r i l l e r , В. M. R o s e n b e r g a ) . F rz y k ła d e m je st tu n ie m al 100-stron icow a ro zp raw a tego ostatn iego o h isto rii n ie m ieck iej p ie śn i k o śc ie ln e j n a W arm ii.

W za k re sie te j te m aty k i m ożna zaob serw o w ać św iad om y w y siłek r e d a k c ji, ab y p ew n ym zja w isk o m n ad a ć zn aczen ie ak tu aln e. T yczy to np. p o staci D oro ty z M ątw , je d y n e j osoby b e a ty fik o w a n e j przez K ośció ł z teren u P r u s K r z y ż a c ­ kich. R e d a k c ja u ciek ła się tu n aw et do p rzed ru k u sta r e j p racy F . H i p 1 e r a (z r. 1864) 3), u zu p ełn io n ej p rzez k s. H. W e s t p f a h 1 a, a o p raco w an e j e d y ­ to rsk o przez H. S c h m a u c h a.

T e n d e n cja do p o ru szan ia pew n ych tem atów , dla których b ra k n ow ych op raco w ań n iem ieckich , w y raz iła się w p rzed ru k u dalszych dw óch p r a c : E. W a s c h i n s k i e g o („N ik o la u s K o p e rn ik u s a ls W äh ru n gs- und W ir tsc h a fts­ p o litik e r. 1519 — 1528” ) 4) i G. M a t e r n a („B au ern sip p en um R ö sse l” ) 5).

In n ego ro d z a ju a k tu a liz a c ji słu żą p rzy czy n k i: E. F i t t k a u a („D ie K irc h e n ­ bü ch er der D iö zese E rm la n d ”), p ró b u ją c y u stalić stan i m ie jsc e p rzech o w y w a­ n ia k sią g p ar a fia ln y c h oraz G. P o l l a k o w s k i e g o („B isc h o fsb u rg im J a h r e 1838” ). T a o sta tn ia p o z y c ja d o sta rc z a p retek stu do o p u b lik o w an ia a k tu a l­ nych d y g re sji na te m at p obytu a u to ra w B isk u p c u w r. 1956.

N ależy p o d k re ślić du żą liczb ę (czterech) p rac genealogiczn ych , ta k p o p u la r ­ nych w dobie n aro d o w o -so cjalisty c zn e g o „S ip p e n fo rsc h u n g ” . Obok c y to w a n e j p ra c y G. M ate rn a t. X X I X p rzy n osi jeszcze arty k u ły tego ty p u p ió ra F. H i p p 1 e r a *) (em erytow an ego la n d ra ta) i G. M i e l c a r c z y k a 7) (rad cy szkolnego).

W śrćd w ym ienion ych p o zy cji, n ierów n ych co do w arto ści i poziom u, n a szczególn ą u w agę z a słu g u ją d w ie p race h isto ry k a W arm ii m łod szego p o k o len ia E. M. W e r m t e r a 8), n a św ie tla ją c e sto su n k i b isk u p ó w w arm iń sk ich : M. F e r - b era, J . D an ty szk a, T. G ie se g o i S t. H o zju sza z ks. p ru sk im A lb rech tem H oh en zollernem w latac h 1525 — 1568. A u tor w y k o rzy stał w sw ych b ad an iac h bo gate arch iw alia k ró lew ieck ie, ew aku ow an e w r. 1945 do N iem iec zach odn ich oraz n iem ieck ą (głów nie) lite ra tu rę p rzed m io tu celem sc h arak te ry z o w an ia trzech płaszczyzn w zajem n ych k o n tak tó w bisk u p ów i A lb rech ta: w y zn an io w e j, p o lity czn ej i go sp o d arcze j. Z a sy g n a liz o w a ł jedn ocześn ie znaczenie b isk u p ó w w arm iń sk ich jak o rep rezen tan tó w p o lsk ie j m y śli p olity czn ej w P ru sac h . Z d a ­ niem E. M. W erm tera dzięki sta n o w isk u p rezyden tów stan ó w p ru sk ich b isk u p i

>_______

3) F. H ipler, Jo h a n n e s M arie n w erd er, der B e ic h tv a te r der sel. D oroth ea von M ontau. Z fG A E t. IIT, s. 166 — 299.

4) P u b lik o w an a u przedn io w z. 16 „E lb in g e r Ja h rb u c h ” (1941). 5) W ydan a w b roszu rze (R eszel 1935).

6) G esch ich te d es W ichertsch en E rb h o fs in T o lk sd o rf und se in er B a u e rn , s. 127 — 144.

Ein e S tam m re ih e und H o fgesch ich te d er erm län d isch en F am ilie L a n g e , s. 623 — 67.

7) G. M ielcarczy k , S ta m m liste d e r F am ilie K o slo w sk i (K osel, K osloh ) a u s B rau n sb e rg , s. 145 — 152.

8) E u sta c h iu s von K n o lb e lsd o rf, S ta tth a lte r von E rm lan d (1558 — 1564), s. 93 — 111.

H erzog A lb rech t von P re u sse n und die B isc h ö fe von E rm lan d (1525 — 1568), s. 198 — 311.

T rzecią p racę E. M. W e r m t e r a pt. K a rd in a l St. H osiu s, B isc h o f von E rm lan d und H erzog A lb rech t von P r e u sse n . Ih r B rie fw ec h se l ü ber d a s K on zil von T rie n t (1560 — 1562). M ü n ste r i. W. 1957 (R eform ation sg esch ich tlich e S t u ­ dien u. T e x te H 82) om aw ia n a str. 683 — 4 H. S с h m a u c"h.

(5)

V /arm ii sp ełn iali w om aw ian ym ok resie rolę p o śred n ik ó w i rzeczników k się c ia p ru sk ie g o w sto su n k u do k ró la p o lsk ie go (str. 215).

N iestety , au tor w m in im aln ym stop n iu u w zględ n ił p o lsk ą lite ra tu rę p rz e d ­ m iotu , co siłą fa k tu zacieśn iło horyzonty p racy.

Z fG A E p row ad zi ro z r a sta ją c y się sta le d ział recen zji. S ą to n a ogół dość k ró tk ie om ów ienia H. S c h m a u c h a oraz An. i A. T r i l l e r ó w , a w s p o r a ­ d ycznych w y p ad k ach E. M. W e r m t e r a i H. W e s t p f a h l a . D obór o m a ­ w ian y ch p rac je s t racz e j p rzypadk ow y, zw łaszcza w od n iesien iu do p o zy cji p o lsk ich , które p rz e w a ż a ją w zeszytach 86 i 87. Z fG A E zd aje w ięc sp raw ę z ta k ic h pozycji, ja k m o n o g rafia In sty tu tu Z ach o dn iego „W arm ia i M azu ry ” (P oznań 1953) w recen zji A. T r i l l e r a. H. S c h m a u c h om aw ia „A c ta T o m ic ia n a ” t. X IV (Poznań 1952), a A n. T r i l l e r „ B a jk i W arm ii i M azu r” w o p racow an iu W. K on eczn ej i W. P o m ian o w sk ie j. O „Z b o rach p o lsk o -ew an ge- lick ich w b. P ru sac h W schodnich” Wł. C h o jn ack ie go re la c jo n u je A. T r i l l e r . Z bio row e recen zje H. S c h m a u c h a i A. T r i l l e r a p ośw ięcon o n ieszcze­ g óln ie dobranym p ozycjom K o p ern ik o w sk im (głów nie alb u m J . M. S z a n c e ra „ K o p e r n ik ” z tek stem S. F lu k o w sk ie g o i pozycja p o p u larn o -n au k o w a A . B irk en - m a je r a — obydw ie w y d an e w r. 1953 w język u n iem ieckim ) oraz p o lsk ie j lite ­ r a tu r z e n au k ow ej o J . D an tyszk u .

Z a sta n a w ia b rak om ów ienia tak ich m o n ografii, ja k „D om in ium w arm iń ­ sk ie (1243 — 1569)” B . L e śn o d o rsk ieg o (Poznań 1949) czy „O sad n ictw o W arm ii w o k re sie k rzy żack im ” M. P o llak ó w n y (Poznań 1953), tym b a rd zie j, że p ozy ­ ty w n ej r e c e n z ji'A n. T r i l l e r do czek ało w Z fG A E k o m p ilacy jn e i m ało k r y ­ tyczn e op racow an ie A . R o g alsk ie g o „K o śció ł n a W arm ii i M azu rach ” (W ar­ sz a w a 1956).

O dnow iony Z fG A E nie w y k azu je poza tym isto tn ie jszy ch odchyleń od lin ii re d a k c y jn e j sp rzed 1943 r. D ru ko w an e w nim p ra c e są na ogół u trzym an e w p o ­ w ażn y m tonie, a c h a ra k te r o rgan u „in p a r tib u s ” w yakcen tow an y racze j z u m iarem .

Z decydo w an ą now ość stan ow i n ato m iast fa k t, że p ism o docen ia (czasem n aw e t przecen ia) p o lsk ie o siąg n ięcia, i to n ie k ied y drugorzędne, w zak resie h isto rii W arm ii i M azur. N a p rz y k ład An. T r i l l e r o m aw iając w sp o m n ian ą p ra c ę A. R o galsk iego , p ow ołu je się na au to ry te t E. B rach v o gla, k tó ry „ u s t a ­ w iczn ie m ów ił o potrzebie tak ie go d zieła i p ró b o w ał zach ęcać innych, aby ro z­ poczęli p rzy gotow an ia w tym kieru n ku ... O becnie — stw ierd za a u to rk a — w jak że zm ienionych w aru n kach leży przed n am i ta k a w łaśn ie histcfria k o śc io ła k ato lick iego na W arm ii i M azu rach ” (str. 686). T a sam a autork a w im ien iu e tn o grafii n iem ieck iej, za b e z p ie c z a ją c e j tek sty ludow e z daw n ej n ie m ieck iej W arm ii, w y raża w dzięczność za z a re je stro w a n ie polsk ich b aje k lud ow ych przez W. K on eczn ą i W. P o m ian o w sk ą. D o d aje p rzy tym , że p o lsk a tr a d y c ja ludow a n arażo n a była na p rze ślad o w an ia w okresie rząd ó w narodow o- so cjalisty czn y c h (str. 689). Ś w iad c zy to w ja k im ś stop n iu o szacu n ku dla p o l­ sk ie j p ra c y n au k o w ej w kołach zbliżonych do Z fG A E . K o ła te re p re zen tu ją o sta tn ią g e n e ra c ję w re gio n aln y m ruchu n au kow ym , który zrodził się na W arm ii przed stu la ty w śród n iem ieck iej in te lig e n cji duchow nej. W sw ych w czesn ych fazach ruch ten reprezen tow ał tra d y c ję odrębn ości w arm iń sk ich w p ew n ej op ozycji do n arzuconych p o I zaborze rząd ó w p ruskich . Nie były to szczególn ie poręczne skłon ności i zain tere so w an ia w czasie k on solid ow an ia się im p erialisty czn y ch dążeń p ań stw a n iem ieckiego. W ynikały przecież z gosp o­ d a rc z e j i polityczn ej p ozycji K o śc io ła na W arm ii p rzed rokiem 1772, a kon ­ sek w en tn ie trak to w an e prow ad ziły do zacieśn ien ia k on tak tów z n au k ą p o lsk ą

(6)

(por. F . H ip ler, człon ek -k o respon d en t A k ad em ii U m iejętn o ści w K rak o w ie i je j w sp ó łp rac ow nik).

P o g ląd y n ac jo n alisty c zn e d o m in u jące w N iem czech ce sarskich , a n astęp n ie w p o w o jen n e j R zeszy od d a w n a k ręp o w ały autorów Z fG A E w sw o b o d n ej o ce­ nie p rzeszło ści W arm ii. W pływ ały też w yraźn ie n a sp ad e k zain tereso w ań p r o ­ b le m aty k ą w arm iń sk ą w m łod szym pokolen iu. W ydaje się, że obecn a ch w ila p rz y śp ie sz a i p o głęb ia te p ro ce sy pom im o tak ich czy innych u siło w ań Z fG A E . C o w ię c e j w śró d osób zain tereso w an y ch b ezp ośred n io istn ien iem tego o rgan u rodzi się ch y b a św iad om o ść stop n iow ego w y g a sa n ia n iem ieckich zain tere so w ań W arm ią w ich d aw n ej p o staci.

W ładysław O gro d ziń ski B E R N A R D NEW M AN, P o rtra it o f P olan d, w yd. R obert H ale L td ., L o n d y n 1959, s. 221. 10 m ap ek w tek śc ie , 33 fo to g rafie, in deks.

N ew m an je st p isarzem b ard zo w A n glii p o p u larn y m i n iezw ykle płod n ym . W ydał ju ż koło se tk i k siąże k różn ego typu , od w spom nień z podróży p ocząw szy, a n a p o w ieściach skoń czyw szy.

Je ź d z ił on w iele po św iecie, zna c ałą E u ro p ę z R o sją w łączn ie, był w A m e ­ ry ce i A fry ce . W P o lsce b y ł 8 razy , z tego k ilk ak ro tn ie po p arę m iesięcy. Je ź d z ił po cały m k r a ju , ro zm aw iał, z kim się dało, od m in istrów p ocząw szy, a n a p rz y ­ god n ym tow arzyszu p odróży czy sp o tk an y m p rzy drodze ch łopie sk oń czy w szy . A że p oza zn ajom ością fra n c u sk ie g o i n iem ieck iego m oże się rów nież p o ro z u ­ m ieć po p o lsk u , za k ażd y m razem w yw iózł m oc w iadom ości. P ie rw sz ą ta k ą podróż od był w r. 1934 i w raż e n ia z n iej o p isał w w y d an e j w r. 1935 k sią ż c e pt. „P e d a lin g P o la n d ” (R ow erem po P olsce). •

W k ilk a tygod n i po zak oń czen iu działań w ojen nych w r. 1945 b y ł znów w P o lsce. W idział gru zy W arszaw y , o g lą d ał zniszczone i odłogiem leżące ziem ie o d zysk an e, jeździł w zatłoczonych w agon ach bydlęcych, a n aw et n a d ac h u pociągu . I w idział, ja k P o lsk a w ó w czas żyła. W r. 1946 u k a z a ła się je go k sią ż k a pt. „ R u s s ia ’s N eigh bou r — the N ew P o la n d ” (S ą s ia d R o sji — now a P o lsk a).

P o n ad to na tem aty p o lsk ie n ap isa ł „T h e S to ry of P o la n d ” oraz „T h e y S a v e d L o n d o n ” (Ci, co u ra to w a li Londyn ). T a o statn ia k siąż k a, o p is u ją c a d o starcze n ie p rzez P o lak ó w p lan ów bom by la ta ją c e j, albo ju ż zo stała, alb o też w k ró tce zo stan ie w y d an a w P o lsce.

W r. 1953 odm ów iono m u w izy p o lsk ie j. U zy sk ał ją dopiero w r. 1957. W yn i­ k iem te j now ej podróży je st obecn a k siąż k a. Z aw iera ona szereg b ard zo c ie k a ­ wych sp ostrzeżeń o P o lsce d z isie jsz e j, p o d k re śla ogrom p ra c y w łożony w o d b u ­ dow ę. „N ie tem u dziw iłem się — p isze N ew m an — że P o lacy nie o siąg n ę li p o ­ ziom u ży cia n a Z achodzie, ale tem u, że o siągn ęli ta k w iele” .

K sią ż k a nie je st je d n ak ty lk o dzien nikiem podróży. C elem je j je st p rz e k o ­ n an ie czyteln ik a o k on ieczn ości ostateczn ego u sta le n ia i u zn an ia p o lsk ie j g r a ­ n icy zach odn iej.

B y um ożliw ić czyteln ikow i b ry ty jsk iem u zrozum ien ie tego zag ad n ie n ia, k re śli N ew m an w' dużym sk ró cie h istorię P o lsk i od z a ra n ia dziejów aż p o w o jn ę 1914 — 1918, p otem — ju ż obszern iej — h istorię d w u d ziestolecia m ięd zy ­ w ojen n ego i o sta tn ie j w ojny. T łu m aczy, czem u g ran ic a p o lsk o -n iem ie ck a p rz e ­ b ie g ała w ten, a nie inn y sposób, w y jaśn ia , dlaczego okręgi, k tóre n aw et w edług sta ty sty k n iem ieckich zam ieszk ałe były przez w ięk szo ść p o lsk ą, ja k np. połu dn iow a część P r u s W schodnich, p rzy p ad ły w w yn iku p le b isc y tu N iem com .

O pin ia publiczn a n a Z achodzie była w ok resie m ięd zyw ojen n ym — p isze N ew m an — inform ow an a n a te m at zagad n ień polsko-n iem ieckich głów n ie

Cytaty

Powiązane dokumenty

Biorąc pod uwagę uzyskane wyniki, można zauważyć, że gdy w całym analizowanym okresie lat 2000–2014 war- tość amerykańskiego eksportu na rynek chiński pokrywała

A ona najpełniej uwidacznia się i poddaje percepcji we wspólnotowej przestrzeni interakcji społecznych oraz interakcji człowiek− przestrzeń, czyli w przestrzeni

Zjawiska inflacyjne nasiliły się pod koniec 1999 r„ co było przyczyną oddziaływa- nia wielu czynników. Obniżone stopy procentowe i deficyt sektora finansów publicz-

Można wprawdzie wskazać taką grupę interesariuszy or- ganizacji, która będzie jednocześnie jedną spójną grupą interesu, jednak można także wyróżnić w ramach jednej

W średniowieczu na obszarze Polski funkcjonowały różne miary i wielkości. Podstawowym niejako wyznacznikiem wielkości bezwzględnej był pręt. W tym miejscu

Olszyny-Wilczyńskiego pozostawała w cieniu z powodu okoliczności śmierci – mordu dokonanego przez żołnie- rzy sowieckich, o tyle w III Rzeczypospolitej stała się

[r]

Zdrowie młodzieży to bardzo istotny problem, któremu poświęca się wiele uwagi. Ośrodki naukowe na całym świecie dokonują diagnozy stanu zachowań zdrowotnych