• Nie Znaleziono Wyników

O intertekstualności w szkolnym odbiorze dzieła literackiego

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "O intertekstualności w szkolnym odbiorze dzieła literackiego"

Copied!
17
0
0

Pełen tekst

(1)

A C T A U N I V E R S I T A T I S L O D Z I E N S I S F O L IA L IT T E R A R IA P O L O N IC A 5, 2002

Eugeniusz Cyniak

O IN T E R T E K S T U A L N O Ś C I W S Z K O L N Y M O D B IO R Z E D Z IE Ł A L IT E R A C K IE G O

1. REFLEKSJA WSTĘPNA O INTERTEKSTUALNOŚCI

Intertekstualność ja k o jed n ą ze współczesnych teorii literaturoznaw czych sytuuje się zwykle wśród orientacji poststrukturalistycznych, takich jak: teoria kom unikacji literackiej, teoria aktów mowy czy dekonstrukcjonizm . W sąsiedz-twie intertekstualności pojaw ia się niejednokrotnie postm odernizm , którego tw órcy dążą d o instrum entalizacji rozległej przestrzeni intertekstualnej, aby uzasadniać sens antyracjonalnej kultury „w yczerpania” . Podstaw y teoretyczne literackiej intertekstualności tworzyli m. in.: Julia K risteva, J o n a th a n C uller, R oland Barthes, Jacques D errida, M ichael RifTaterr, M anfred Pfister, R enate L achm ann, G é rard G enette, L au ren t Jenny i wielu innych, znanych na Zachodzie teoretyków literatury i filozofów. W śród polskich literaturoznaw ców , zajm ujących się problem am i intertekstualności, znane są przede wszystkim rezultaty badań M . Głowińskiego, J. Sławińskiego, H . M arkiew icza, T. Cieśli- kowskiej, W. Boleckiego, R. N ycza, S. B albusa, Z. M itosek czy A. D ziadka.

Intertekstualność, licząca ju ż p o n ad trzy dziesięciolecia, łączy swe n a ro -dziny, ja k pow szechnie w iadom o, z zaprezentow aniem przez z n a n ą stru k - turalistkę francuską, J. K ristevę, oryginalnych poglądów n a tem at teorii dialogu M ichaiła B achtina. W yjaśniając istotę intertekstualności, K risteva sform ułow ała, ja k m o żn a sądzić, opozycyjną w obec stru k tu ralistó w tezę, że „[...] każdy tekst jest zbudow any z m ozaiki cytatów , jest w chłonięciem i przekształceniem innego tekstu. W miejsce pojęcia intersubiektyw ności narzuca się pojęcie intertekstow ości” (dodajm y za M . G łow ińskim oryginalną wersję francuską, intertextualité)1. B achtinow ski rodow ód intertekstualności

1 J. K r i s t e w a , Słowo, dialog, powieść, [w:] М . В a c h t i n , Dialog - j ę z y k - literatura, red. E. Czaplejewicz, E. K asperski, W arszaw a 1983, s. 396; M . G ł o w i ń s k i , O intertekstualności, „P am iętn ik L ite rac k i” 1986, z. 4, s. 75.

(2)

„dialogow ej” , niezwykle szeroki znaczeniowo, stw arzał w arunki do pow staw a-nia jej różnych orientacji m etodologicznych. Jedną z nich, o pokrew ieństw ach postm odernistyczno-dekonstrukcjonistycznych, charakteryzuje m. in. pluralizm interpretacyjny, wynikający z wielości m iędzytekstowych relacji czy też św iado-m e tworzenie tzw. słownych labiryntów, zgodnie ze stanowiskieiado-m R. Barthesa: „[...] tekst jest tk an k ą cytatów , wywodzących się z tysięcy źródeł k u ltu ry ” 2. H. M arkiew icz, opierając się na refleksji R. L achm ann, podkreśla istnienie innej jeszcze „od m ian y ” intertekstualności, k tó ra w w yniku „reakadem izacji” znalazła się w herm eneutyczno-strukturalistycznym świecie współczesnego literaturoznaw stw a. Jej tw órcam i i rzecznikami okazali się m. in. M. Riffaterr, G. G enette, R. L achm ann, L. Jenny, M. Pfister, a w Polsce M. G łow iński3.

Jak stw ierdza Zofia M itosek, to właśnie M . G łow iński ja k o pierwszy z polskich badaczy w prow adził intertekstualność do naszego lite ratu ro z n aw -stwa. W yjaśniając podstaw ow e zagadnienia intertekstualności w „P am iętniku L iterackim ” w ro k u 1986, koncentrow ał się m. in. na określeniu istotnych różnic m iędzy pozytyw istyczną wpływ ologią a w spółczesną teo rią m iędzytek- stowości, zajm ow ał go zwłaszcza stosunek do źródeł w badanych tekstach. Przyznaw ał rację A nnie Chevalier, że rozw ażanie relacji intertekstualnych w ym aga „b a d an ia źródeł” , lecz rów nocześnie podkreślał, że nie jest ono tożsam e z pozytyw istyczną h istorią literatury i twierdził:

Sfera intertek stu aln o ści zarysow uje się inaczej: w jej o b rę b w chodzą w yłącznie te relacje z innymi utw oram i, k tó re stały się elem entem strukturalnym , lub - jeśli k to woli - znaczeniow ym (czy sem antycznym ), relacje zam ierzone i w tak i czy inny sp o só b w id o czn e, m o żn a by pow iedzieć: p rzeznaczone d la czytelnika*.

P rzestrzeń b a d a ń in tertek stu aln y ch , w edług krytyki francuskiej, nie o g ran icza się do w ybranych utw orów , swym zasięgiem obejm uje całą literaturę. D la badacza intertekstualności istotne są relacje m iędzy tekstow e, u w arunkow ane różnorodnym i system am i (genologicznym , stru k tu raln y m , sem antycznym i in.) lub im plikow ane przez obecne w tekście kody, sym bole, znaki, k tó re w chodzą w sytuację dialogu z adekw atnym i je d n o stk a m i organizującym i inne utw ory literackie5.

W ielość i m etodologiczne zróżnicow anie poglądów w yjaśniających istotę intertekstualności są dość powszechne, dlatego pełniejsze rozpatrzenie tej kwestii w ym aga osobnego studium . W tym m iejscu sygnalizujem y tylko niektóre, ważne - jak m ożna sądzić - stanow iska, tym bardziej że w dalszej części tekstu ów problem będzie jeszcze przedm iotem rozw ażań.

1 H . M a r k i e w i c z , Odmiany inlerlekslualności, „ R u ch L iterack i” 1988, z. 4 -5 , s. 249.

3 Ibidem, s. 250.

4 M . G ł o w i ń s k i , op. cit., s. 77.

5 T. C i e ś 1 i k o w s к a, W kręgu genologii. intertekstualności, teorii sugestii, W arszaw a-Ł ó d z 1995, s. 97.

(3)

2. POCZĄTKI TEORII DYDAKTYCZNEJ SZKOLNEGO ODBIORU INTERTEKSTUALNEGO

We w spółczesnej literatu rze dydaktycznej d ość często p o jaw iają się propozycje intertekstualnych analiz, bez p o ró w n a n ia rzadziej nato m iast publikuje się refleksje teoretyczne. Tę kategorię prac prezentują w pewnym zakresie m. in. artykuły E. K raskow skiej i A. Legeżyńskiej oraz B. Zelera, K. Staszewskiej, R. Jackow skiej. Publikacje tych autorów , praw ie w każdym przypadku, charakteryzuje analogiczna struktura tekstu: rozważania teoretyczne są egzem plifikow ane przez projekty analizy intertekstualnej. W a rto przyjrzeć się tym pracom w aspekcie tw orzenia dydaktycznej teorii analizy in tertek -stualnej, przyjm ując jak o zasadę - chronologiczną kolejność rozw ażań.

Pierwszy z zapow iedzianych artykułów E. K raskow skiej i A. Legeżyńskiej

Słow a, słowa, słowa... (O intertekstualności), o p u b lik o w an y na łam ach

„P olonistyki" (1993), inform uje o wpływologicznym rodow odzie in tertek s-tualności, dziedziny współczesnego literaturoznaw stw a, k tó ra tylko częściowo rezygnuje z osiągnięć štrukturalizm u w analizie literackiej6. A u to rk i artykułu łączą jednocześnie intertekstualność z an ty n o rm aty w n ą k u ltu rą p o stm o d er-nizmu, dostrzegając wartość w jego „autoparodystycznym ” i „autoironicznym ” charakterze, poniew aż jest on prawdziwie „now ą to n acją po dziesięcioleciach aw angardyzm ów, uparcie poszukujących w sztukach oryginalności i postępu”7. Ów pogląd w yraża rów nież obecne w tekście przeciw staw ienie „k łąc za” , pojęciow ego sym bolu p o stm odernizm u - stru k tu ralisty czn o -sem io ty czn ej form ule rozum ow ania, opartej na schemacie „drzew a” . „K łącze” , typow e dla kultury „w yczerpania” , z m ożliw ością nieograniczonego rozw oju - ja k inform ują autorki - „[...] lepiej obrazuje sposób istnienia tw orów myśli ludzkiej” 8.

Z perspektyw y odbioru dzieła literackiego trzeba zauważyć, że w o m a-wianym artykule obecne jest dążenie E. K raskow skiej i A. Legeżyńskiej do p rzekazania polonistom dość ważnych i zgodnych na ogół z opisyw aną teo rią literaturoznaw czą poglądów n a szkolną interpretację intertekstualną. P oniew aż stru k tu ralisty czn o -im m an e n tn a analiza tek stu - ja k tw ierdzą autorki - jest niewystarczająca, dlatego celowe stają się operacje kontekstualne, które nie m ogą się ograniczać do w ykryw ania zapożyczeń, bo ważniejszy jest proces bad an ia m otyw acji i cel ich stosow ania. W analizie szkolnej istotne jest dociekanie relacji m iędzytekstow ych, tego, co rzeczywiście łączy utw ory literackie, np. w prozie: tem aty, w ątki, m otyw y, konstrukcje (postaci, zdarzeń, sytuacji); w poezji natom iast należałoby in terpretow ać w ielokrotne

6 E. K r a s k o w s k a , A. L e g e ż y ń s k a , Słowa, słowa, słowa... (O intertekstualności), „ P o lo n isty k a” 1993, n r 8, s. 452-458.

7 Ibidem , s. 456. * Ibidem , s. 452.

(4)

użycia, p o w tó rzen ia sytuacji lirycznych przez au to ró w . In terp retac y jn e zadania odbiorcy tekstów literackich realizowałyby się w „rozszyfrow yw aniu” odniesień m iędzytekstow ych mieszczących się w ram ach „p oetyki rem inis-cencji” , bo intertekstualność - „[...] to czytelnicza reakcja na obecność szeroko rozum ianego cytatu w utw orze literackim ” , a jej celem jest „[...] tropienie obecności w dziele cudzego słow a” 9.

Innym i w artościam i poznaw czo-teoretycznym i ch arak tery zu je się p raca B. Zelera z roku 1995ю. Jej au to r starał się jak najkrócej wyjaśnić czytelnikowi isto tę trzech n u rtó w in tertek stu aln o ści. Pierwszy, re p rez en to w an y przez G. G e n ette’a, rozum iany ja k o „obecność jednego tekstu w d ru g im ” , inny, stworzony głównie przez R. Barthesa, w którym intertekstualność utożsam iana jest z „rozproszonym przenikaniem wszelkiej d o tekstu m ow y” , bez względu na czynnik czasu, i wreszcie kierunek trzeci, p roponow any przez R iffaterre’a, pojm ujący in tertek stu aln o ść ja k o b ad a n ie in tertek stó w , nie zaś relacji tekstów do przedm iotów istniejących p oza n im i". N a tych w yjaśnieniach w yczerpuje się najistotniejsza zaw artość inform acji poznaw czo-teoretycznych pracy B. Zelera.

Istotne rozw ażania tw orzące teorię dydaktyczną szkolnej analizy inter- tekstualnej polo n ista znajdzie w artykule K . Staszewskiej Intertekstualność. Dawne m otyw y, nowe sensy, opublikow anym w k w artalniku „Język Polski w Szkole Średniej” w roku 199S12. P oza przekonującą argum entacją, k tó ra uzasadnia, dlaczego analiza intertek stu aln a pow inna być obecna w szkole, a u to rk a skoncentrow ała się na istocie intertekstualności i relacjach m iędzy przekazam i literackim i.

D o szkolnej polonistyki należy w prow adzić intertekstualność, bo dzięki niej w ykracza się poza im m anentną analizę utw oru i osiąga jego pełniejsze zrozum ienie, odczytanie i w yinterpretow anie. Św iadom ości dydaktycznej nauczycieli polonistów nie m oże być obcy język intertekstualności, n a który sk ład ają się tak ie pojęcia, ja k : in tertek st (zam iast - tek st), h ip o tek st (pierw ow zór tekstu), architekst (p ro to ty p system owy tekstu) i hipertekst (tek st późniejszy) czy wreszcie strateg ia in te rte k stu a ln a . Jej isto ta jest rozu m ian a ja k o swoisty rodzaj „gry m iędzy tek stam i” , dokonyw anej przez tw órcę tekstu (intertekstu) w form ie jakichkolw iek m odyfikacji arche- czy hipotekstu, np. polemiki, negacji, trawestacji, stylizacji, a ponad to posługiwanie się przejętym m otyw em , cytatem bądź aluzją świadczy rów nież o stosow aniu strategii intertekstualnej.

5 Ibidem, s. 455.

10 B. Z e l e r , Co czytają poeci? (O intertekstualnej interpretacji utworów poetyckich), „Z T eorii i P rak ty k i D ydaktycznej Języka Polskiego” 1995, t. 14, s. 72-78.

11 Ibidem, s. 72-73.

12 K . S t a s z e w s k a , Intertekstualność. Dawne motywy, nowe sensy, „Język P olski w Szkole Średniej” 1997/1998, z. 4, s. 18-22.

(5)

W ypow iedź francuskiego poety i myśliciela P. V alery’ego: „ K ażd a tw ó r-czość jest naw iązaniem d o czegoś lub odrzuceniem czegoś, co ju ż kiedyś zostało stw orzone” , w yróżniona przez K . Staszewską spośród wielu stanowisk badaczy literatury, jest dla niej syntezą rozum ienia in tertek stu aln o ści13. Bo każdy now y tekst (hipertekst) jest osadzony, „zan u rz o n y ” , ja k stw ierdza przywołany przez autorkę Stanisław Balbus, w przestrzeni intertekstualnej, nie jest wyizolowany, naw iązuje do niej, przekształca ją lub odrzuca. H ipertekst poprzez negację, polem ikę czy harm onijną konw ersację upraw ia wielogłosowy dialog z hipotekstem . Pomiędzy przekazam i literackimi rodzą się więc określo-ne relacje, ich szkolokreślo-ne „badanie” m a rozwiązywać problem y zaw arte w trzech ważnych kwestiach: 1) co stanow i wspólny elem ent relacji; 2) ile inform acji z architekstu jest w hipertekście; 3) w jak i sposób są przejm ow ane elem enty, np. naśladow anie, m odyfikacja, kw estionow anie14. W arto podkreślić w tym miejscu, że sform ułow ane przez K . Staszew ską problem y to w ażne kierunki szkolnej analizy intertekstualnej, bez obecności których niemożliwe jest wyinter-pretow anie, zrozum ienie utw oru. P oza zasięgiem rozw ażań uczniow skich nie m oże pozostaw ać to, co m a być isto tą m iędzytekstow ych p o ró w n a ń , a więc tem atyka, świat przedstawiony, a także formy wypowiedzi literackiej, stylistyka, sem antyka, czy wreszcie genologiczna przynależność.

D o prac tw orzących szkolną teorię intertekstualnego o d b io ru dzieła literackiego kwalifikuje się także arty k u ł R enaty Jackow skiej, opublikow any w roku 2000 w Podręczniku do ćwiczeń z m eto d yki ję z y k a polskiego, co wskazuje, że jego adresatem m a być przyszły p o lo n ista 15. W brew tytułow i

(Intertekstualność w szkolnej p raktyce polonistycznej), a u to rk a zam ieściła

wiele ważnych inform acji teoretycznych o istocie intertekstualności i form ach jej szkolnego zastosow ania. Prezentuje m. in. w ybrane poglądy niektórych badaczy intertekstualności, wśród nich - J. Kristevej, R. Barthesa, H. Blooma, M. G łow ińskiego, S. B albusa i R. Nycza. Przybliżając czytelnikow i ustalenia m etodologiczne R. N ycza, podkreśliła, że in tertekstualność w yznaczają takie czynniki, jak: tw órca i czytelnik o raz system norm literackich, co więcej - isto ta intertekstualności w yraża się w relaq'ach: tekstu d o tekstu, tekstu d o system u gatunkow ego, a naw et tekstu do rzeczyw istości16. W artykule nie została pom inięta także funkcja Bachtinowskiej teorii dialogu w in ter-tekstualności. D o teorii i praktyki dydaktycznej R. Jackow ska pragnie poza tym w prow adzić z poglądów S. B albusa kilka podstaw ow ych „strategii in tertekstualności” . W śród nich w yróżniła m. in.: 1) aktyw ną k ontynuację

13 Ibidem , s. 19. 14 Ibidem , s. 21.

15 R. J a c k o w s k a , Intertekstualność >v szkolnej p ra k tyc e polonistycznej, [w:] N ow oczesność i tradycja tv kształceniu literackim . P odręcznik do ćwiczeń z m e to d yk i ję z y k a polskiego, red. J. M yrdzik, L ublin 2000, s. 221-232.

(6)

(np. zestawienie pieśni J. K ochanow skiego i carm ina H oracego); 2) restytucję form y (np. konfro n tacja Psalmów T. N ow aka z Psałterzem Dawidowym J. K ochanow skiego); 3) jaw ne naśladow nictw o (np. porów nanie M nicha lub Araba J. Słow ackiego z Giaurem B yrona); 4) rem iniscencja stylistyczna (np. porów nanie Beniowskiego J. Słowackiego z K w iatam i polskim i J. Tuwima); 5) stylizacja i jej odm iany, najczęściej w form ie traw estacji i pastiszu (np. p o ró w n a n ie stylu T ra n s-A tla n ty k u W. G o m b ro w ic z a z P a m iętn ika m i J. Ch. P aska lub Pam iątkam i Soplicy W. R zew uskiego)17.

In tertek stu aln ą teorię szkolnej analizy utw orów literackich R. Jackow ska proponuje wzbogacić o dwie kategorie interpretacji. Pierwsza ogranicza się tylko do jednego tekstu, a jej celem m a być odkryw anie funkcji dostrzeżonych w utw orze zależności strukturalno-tem atycznych. D rugi rodzaj, nazyw any „interpretacją porów naw czą”, m oże przyjmować jedną z trzech wersji: 1) doty-czy utw orów o identycznych tytułach; 2) gdy w jednym z dw óch zestawianych utworów są bezpośrednio dostrzegalne naw iązania stylizacyjne, np. Romantycz- ność A. M ickiewicza i Ballady i romanse W. Broniewskiego; 3) naw iązania są in tertek stu aln ą grą z tradycją i różnym i system am i, konw encjam i1“.

K ażd a z przedstaw ionych publikacji pokazuje p ośrednio proces twórczej transpozycji osiągnięć literaturoznawczych n a przedm iotow ą przestrzeń d y d ak -tyki literatury, której reprezentanci dokonując m etodycznego przekładu wiedzy 0 literaturze k om ponują podstaw y teoretyczne na użytek p rak ty k i szkolnej. Obecne w om aw ianych publikacjach rozw ażania m ogą wpływać n a przek o n a-nie nauczycieli o potrzebie praktycznych zastosow ań teorii intertekstualności. Z pew nością wszyscy autorzy przyczyniają się skutecznie d o poszerzenia intertekstualnej świadom ości. nauczycieli, zwłaszcza w zakresie jej istoty, genezy 1 metodologicznych orientaq'i. D la praktyki szkolnej szczególne znaczenie m ogą posiadać również informacje o typach interpretacji i strategiach gry intertekstualnej. W zaprezentow anych publikacjach znajdujem y także, k ilk ak ro tn ie p o -tw ierdzone, zainteresow anie przedm iotem analizy in tertekstualnej, w ydaje się jed n ak , że ów problem jest godny pełniejszej refleksji teoretycznej.

3. O P R Z E D M IO C IE S Z K O L N E J A N A L IZ Y IN T E R T E K S T U A L N E J I JE G O IM P L IK A C JA C H

C entralnym zagadnieniem każdej analizy tekstu n a poziom ie szkolnym , a także akadem ickim jest określenie granic i uw arunkow ań jej przedm iotu. P odobnie i analiza in tertek stu aln a w szkole w ym aga określenia, nie tyle dokładnie, precyzyjnie, ile przynajm niej w ogólnym , lecz kon k retn y m zarysie

17 Ibidem, s. 225-226. 18 Ibidem, s. 226.

(7)

jej zakresu. D o podstaw ow ych jego determ inantów należy przedm iot bad ań literaturoznaw czych, w tym p rzy p ad k u tzw. p rzestrzeń in te rte k stu a ln a , określana przez współczesną krytykę. R ozw ażania nad w ym iaram i owej przestrzeni są typowe, chociaż niekoniecznie jednoznaczne dla wielu badaczy intertekstualności, tu jed n ak , ze względu na kryteria aplikaq'i dydaktycznych, skoncentrujem y się tylko na wybranych poglądach polskich literaturoznawców.

Jednym z pierwszych stanow isk w kw estiach, k tó re nas b ędą zajm ow ać, są poglądy H. M arkiew icza, opublikow ane w „P am iętniku L iterackim ” w roku 198814. W artykule, niezwykle erudycyjnym i ważnym dla teorii intertekstualności, a u to r wyznaczył aż dziewięć jej kierunków badawczych:

1) In tertekstualizacje: a) cytaty..., b) k o n tra fa k tu ry ..., c) centony, m o n taże i kolaże. 2) Przekłady: a) stylistyczne..., b) intralingw istyczne..., c) interlingw istyczne.

3) T ransform acje: a) tem atyczne..., b) generyczne.

4) N a w iązan ia tem atyczne: a) uzu p ełn ien ia fa b u la rn e p ro te k s tu ..., b) w p ro w ad zen ia p ro to /arch e/tek sto w y ch składników tem atycznych.

5) Ikonizacje: a) stylizacje..., b) pastisze..., c) p aro d ie..., d ) burleski.

6) Imitacje — naśladow anie reguł, a czasem także fragm entów i składników proto/arche/tekstu. 7) K o n fro n tacje teksty o p a rte n a zasadzie ostentacyjnej opozycji [...] w obec p r o to /a r -che/tekstu.

8) N aw iązania d o uogólnień dyskursyw nych zaw artych w p ro to /a rch e /te k sta ch .

9) M etatekstualizacje - teksty dyskursyw ne n a tem at innych tek stó w lub arch etek stó w 20

Inny współczesny badacz, Ryszard Nycz, uważa, że teorii m iędzyteks- towości nie m ożna zam ykać w granicach literatury, poniew aż w tym sam ym stopniu pow inny ją interesow ać „pozaliterackie gatunki i style m ow y” oraz różn o ro d n e związki intersem iotyczne - relacje m iędzy tekstam i i pozadys- kursyw nym i kategoriam i kom unikacji, np. plastyka, m uzyka, film, kom iks i inne"1. C o więcej, a u to r artykułu Intertekstualność i je j zakresy..., z roku 1990, szczegółowo rozw aża relacje w ew nątrztekstow e i m iędzygatunkow e w ram ach międzytekstowych, trak tu jąc je łącznie ja k o podstaw ow y przedm iot bad ań intertekstualnych. Pierwszy w takiej skali p o d jął próbę rozw iązania problem u referencyjności tekstu, czyli jego stosunku do literackiego mimesis, a więc do tego, co, ja k sam określa, jest poza tekstem i poza językiem

do rzeczywistości. D ostrzegając m ediatyzacyjną rolę intertekstualności m iędzy tekstem a jego rzeczyw istym i odniesieniam i, tw ierdził, że „[...] intertekstualność uniemożliwia więc podtrzym yw anie tradycyjnych dychotom ii w ich dotychczasow ych postaciach: tekstu i k o n tek stu , p o rząd k ó w we- w nątrzliterackiego i zew nątrzliterackiego, literatury i rzeczyw istości” 22.

15 H . M a r k i e w i c z , Odmiany intertekstualności, „R u ch L iteracki” 1988, z. 4 -5 , s. 245-263. 20 Ibidem, s. 260-261.

21 R. N y c z , Intertekstualność i je j zakresy: teksty, gatunki, światy, „ P a m ię tn ik L iterack i” 1990, z. 2, s. 95-116.

(8)

R easum ując w arto zauważyć, że d la R. N ycza zakres b a d a ń interteks- tualnych jest, w swej istocie, zupełnie otw arty, poniew aż przew iduje on rów nież miejsce dla pozaliterackich i pozakulturow ych referencji. K ulturow o- -m im etyczna koncepcja, jak m ożna by określić przedm iot b ad ań interteks- tualnych, p roponow any przez R. Nycza, jest nieporów nyw alnie pojem niejsza od literackiej koncepcji H . M arkiew icza. K a ż d a z nich je st sw oistym „znakiem czasu” , świadectwem rozw oju, ewolucji teorii intertekstualności n a gruncie polskiego literaturoznawstwa. D la współczesnej dydaktyki literatury, zintegrowanej z kultu rą narodow ą i światową, koncepcja kulturow o-m im etycz- n a z jej pozadyskursyw nym i realizacjam i, z m im etyczną referencyjnością, wydaje się bliższa przedm iotow i szkolnej analizy intertekstualnej. Pozw ala o n a bowiem szerzej i skuteczniej osiągać podstaw ow e cele edukacyjne.

Z aprezentujm y jeszcze najnow sze stanow isko z ro k u 1998, w yrażone przez J. Sławińskiego. W tym przypadku krąg badań intertekstualnych został zam knięty w sześciu następujących obszarach:

1) relacje m iędzy rozm aitym i cząstkam i lub poziom am i tekstow ym i w ew nątrz dzieła [...], 2) wszelkie p rzyw ołania w obrębie d an eg o dzieła innych k o n k retn y ch w ypow iedzi [...], 3) n aślad o w an ie w dziele lub jego frag m en tach form czy stylów w ypow iedzi o w yraźnie rozp o zn aw aln y m c h arak terze [...],

4) położenie utw oru w pewnej klasie u tw orów realizujących ten sam wzorzec m orfologiczny: zw łaszcza jego przynależność d o o k reślonego g a tu n k u literackiego [...],

5) relacje m iędzy d an y m utw orem a wszelkimi tekstam i, jak ie p o w stały w n astępstw ie jego pojaw ien ia się [...],

6) odniesienia intersem iotyczne - m iędzy tekstam i słow nym i (przede w szystkim literackim i) a tekstam i reprezentującym i inne system y znakow e [...]23.

Najogólniejsza choćby konfrontacja przedstawionych propozycji przedm iotu badań intertekstualnych pozwala sform ułować hipotezę, że koncepcję najbliższą szk o ln em u zak reso w i o d b io ru d zieła literack ieg o w y ra ża stan o w isk o J. Sławińskiego. Skategoryzow ał o n bowiem, w sposób niezwykle przejrzysty, przestrzeń intertekstualną, w yróżniając m. in. rozw ażania w ew nątrztekstow e i m iędzytekstow e, genologiczne i intersem iotyczne, a naw et widzi potrzebę b ad a n ia relacji m iędzy tekstam i a m etatekstam i i, dodajm y na użytek d ziałań dydaktycznych, że nie m o ż n a rów nież pom ijać relacji m iędzy przekazam i kultury a ich „m etaprzekazam i” . W arto podkreślić, że bad an ia literaturoznaw cze typu intertekstualnego p o siadają niczym nieograniczony obszar historycznoliteracki, a naw et kulturow y oraz zupełnie otw arte poziom y i pola sem antycznych dociekań. N atom iast „b a d an ia” uczniowskie, kierow ane przez nauczycieli, zawsze są zd eterm inow ane przez w a ru n k i i k ry te ria działań dydaktycznych.

23 j. s. [J. Sławiński], Intertekstualność, [w:] Słow nik term inów literackich, red. J. Sław iński, W rocław 2000, s. 219.

(9)

N ie należy się zatem spodziew ać, że w yznaczona przez teo re ty k ó w intertekstualności przestrzeń badaw cza skonkretyzuje się w identycznych granicach w procesie szkolnej edukacji. W arto pam iętać, że przedm iot intertekstualnych „ b a d a ń ” dydaktycznych będzie podlegać swoistej klasyfikacji i selekcji psychologiczno-pedagogicznej, bo zawsze ak tu aln e cele kształcenia, poziom umysłowy i zainteresow ania szkolnych odbiorców są uw zględniane w fazie p rojektow ania treści edukacyjnych w p ro g ram ach i podręcznikach.

Przestrzeń intertekstualna na drodze do św iadom ości ucznia n a p o ty k a na indywidualny filtr upodobań i kom petenqi literacko-dydaktycznych nauczycie-la. Bezpośrednio, na etapie realizacji praktycznej, zakres analizy intertekstualnej zawsze będą m odyfikować reakcje psychiczno-intelektualne uczniów, konkretnej klasy ja k o zespołu o indywidualnej spójności poglądów , postaw i przekonań.

K ierunki analizy intertekstualnej nie zależą je d n a k tylko od uczniów i nauczycieli, uw arunkow ań dydaktycznych czy literaturoznawczych. W yznacza je rów nież sam o dzieło literackie, jego nasycenie intertekstualnością,

bezpo-średnio dostrzegalną, a więc to, w jakim zakresie jest dla uczniów i nauczyciela widocznym intertekstem, w jakim stopniu świat prezentowanych idei i wartości, stru k tu ra artystyczna nosi znam iona kontynuacji, naw iązań do przeszłości literackiej, w jakim zaś jest świadom ie nacechow ana indyw idualną, oryginalną tw órczością. Nie chodzi jed n ak że tylko o odkryw anie, konkretyzow anie, opis, porów nyw anie owych naw iązań, co było typow e dla pozytyw istycznej wpływologii i kom paratystyki. In tertek stu aln e ro zw ażania w obrębie wy-znaczonej przestrzeni tra k tu ją czynności wpływologiczne ja k o w stępne, nie ograniczają się d o ukazania i zestaw iania m otyw ów i form podaw czych zaczerpniętych od innych tw órców . Istotnym zadaniem dydaktycznym nau- czyciela-intertekstualisty i jego wychowanków będzie form ułow anie odpowiedzi na pytania o funkcję, rolę, znaczenie dostrzeżonych naw iązań w analizowanym tekście. Jakie są formy m odyfikacji i w jakim celu tw órca tych zm ian dokonał?

Proces dydaktyczny nie m oże rezygnow ać z p ró b kategoryzacji użytych przez pisarza odniesień tem atycznych czy w prow adzonych do tek stu form w ypowiedzi literackiej. Zależnie od kom petencji czytelniczych zespołów uczniow skich trzeba w czasie lekcji „ b a d a ć ” osadzenie utw o ru w tradycji literackiej lub kulturow ej w ogóle, po to, by określić jego relacje wobec odpow iednich etapów procesu historycznoliterackiego. K w alifikow anie utw oru do konkretnej epoki, p rą d u literackiego, grupy, szkoły, konw encji literackiej czy do określonej kategorii historycznej stylu i języka jest celowym zadaniem uczniów, zwłaszcza n a poziom ie liceum. W szkole średniej (gim nazjum i liceum) będzie obecna także kw alifikacja utw o ru do system u gatunkow ego, co wyznacza w ażną przestrzeń analizie intertekstualnej24. Jej p ra k ty czn a

24 B. C h r z ą s t o w s k a , S. W y s ł o u c h , W iadom ości z teorii literatury w analizie literackiej, W arszaw a 1974.

(10)

realizacja ukaże uczniom zróżnicow anie w przedm iocie poszukiw ań in te r-tekstualnych lub synkretyczne połączenia w granicach jednego utw oru.

W epice szkolne rozważania intertekstualne skoncentrują się n a przenikaniu i celowym m odyfikow aniu tradycji literackiej, zwłaszcza w zakresie tem atyki, lecz tak że k o n stru k cji b o h ateró w , k ateg o riach ich w ypow iedzi (m ow a niezależna, m ow a pozornie zależna, m ow a zależna). O sobny, choć spójny z poprzednim , kierunek rozw ażań to m odyfikacje w obrębie n a rra to ra i w form ach narracji, w strukturze fabuły, jej czasie i czasie narracji. K ażdy z w ierszow anych gatunków epickich (powieść poetycka, poem at dygresyjny, poem at epicki, epos, poem at heroikom iczny) czy p rozatorskich gatunków epickich (opowiadanie, nowela, powieść) będzie ewokować swoiste, strukturalne i funkcjonalne, „b a d a n ie ” relacji między tekstam i daw niejszym i a analizo-wanym tekstem 25.

Z up ełn ie o d rę b n ą p rz estrze ń relacji m ięd zy tek sto w y c h w yznaczają utw ory liryczne, w których, w przeciwieństwie do epiki, gdzie górow ała funkcja poznaw cza, dom inują cele ekspresyw ne, a form y epickiej mowy (opow iadanie, opis) zastępuje m onolog. W centrum in tertekstualnych o d -niesień w szkole znajdzie się konstru k cja „ ja ” lirycznego - m odyfikacje podm iotu, jaw nego w liryce bezpośredniej i ukrytego w pośredniej, w k tó -rym m on o lo g liryczny znam ionuje n arracja, a naw et dialog. Poszukiw anie relacji m iędzytekstow ych w obrębie konstrukcji pod m io tu lirycznego w arto p row adzić w szkole o so b n o d la każdej odm iany liryki pośredniej. N a konkretnych przykładach tekstów daw nych, zestaw ianych z tekstem an a lizow anym , m o żn a więc wykazywać obecność i celow ość zauw ażanych re -konstrukcji pod m io tu lirycznego, innych np. w liryce pośredniej opisowej, sytuacyjnej czy liryce podm iotu zbiorow ego, a jeszcze innych w liryce m aski czy roli. W ścisłym pow iązaniu z gatunkow ym i odm ianam i p o d -m io tu lirycznego -m o żn a w analizie in tertek stu aln ej dociekać celow ych m odyfikacji m owy poetyckiej. W szak w liryce organizow anie języka p o -etyckiego, jego w ersyfikacja, instrum entacja głoskow a, zróżnicow anie figur retorycznych i w ogóle wszelkie zm iany w stru k tu rze jed n o stek języ k o wych będą konkretnym i św iadectw am i dialogu z trad y cją literacką. Z a wsze w arto pam iętać o tym , co dom inuje w tekście lirycznym , np. p o d -m iot czy artystyczna stru k tu ra języka bądź jej ele-m ent (środek artystycz-ny, chw yt kom pozycyjny), w innym przypadku, być m oże, sytuacja lirycz-na, a d re sa t, celow o w prow adzony b o h a te r (sielanka), a naw et tło. T e k o m p o n en ty tek stu , w ybijające się p o n a d inne, m o g ą być w centrum intertekstualnych naw iązań26.

25 B. C h r z ą s t o w s k a , S. W y s ł o u c h , P o etyka stosowana, W arszaw a 1987, s. 356-445. 26 ibidem , s. 251-355.

(11)

Jeszcze inne są kierunki b adania przestrzeni intertekstualnej determ iow ane przez system genologiczny w dram acie. Szczególnem u rozszerzeniu m oże podlegać ow a przestrzeń w analizie szkolnej, k tó ra nic m usi ograniczać się do literackiej teorii dram atu. Zgodnie z teatraln ą koncepcją tekstu dram atycz-nego, często rozw aża się n a lekcjach literatury m ożliw ości sceniczne utw oru, a naw et do k o n u je przekładów teatralnych. Poniew aż zajm ujem y się w tym miejscu genologicznymi uwarunkowaniam i przedm iotu analizy międzytekstowej, dlatego ograniczam y refleksje do literackiej teorii d ra m a tu , dla której tekst dzieła literackiego jest sam odzielnym tw orem językow ym .

D ra m a t, bardziej niż epika czy liryka, p o p rzez swą głów ną form ę podaw czą - dialog, przeciw staw ny lirycznem u m onologow i, a tw orzący typow ą dla intertekstualności relację: , j a ” - „ ty ” - m oże dzięki analogii przybliżać uczniom „tech n ik ę” rozm ow y tekstów z tekstam i, a zwłaszcza postaci z postaciam i tej samej lub różnych epok. T o właśnie poprzez dialog d okonuje się pośrednio w tekście d ra m a tu ch a rak tery sty k a i hierarchizacja bohaterów , a użyte przez nich argum enty i form y językow ych konstrukcji są zwykle rozm ow ą, dyskusją, polem iką z adresatem z przeszłości literackiej. Nie bez znaczenia będzie fakt tw orzenia w trakcie analizy intertekstualnej dogodnych w arunków d o m iędzytekstow ego zestaw iania i interp reto w an ia celowych m odyfikacji nie tylko dialogu, lecz także konstrukcji typow ych bohaterów , a zwłaszcza tzw. charakterów . R ozp atru jąc, w relacji do już zastanych, nowe przekształcenia w strukturze „c h a ra k te ró w ” , w arto „ tro p ić ” wszelkie m odyfikacje w prezentow anych poglądach, w działaniu, w re k o n -strukcji zdarzeń i całej akcji d ra m a tu (ekspozycji, rozwinięciu, punkcie kulm inacyjnym , perypetiach, rozw iązaniu), a także w u stru k tu ry zo w an iu i zhierarchizow aniu różnych kategorii m otywacji: społecznej, psychologicznej, realistycznej, metafizycznej, fantastycznej czy konstrukcyjnej. W funkcjonalnym pow iązaniu z tymi jednostkam i konstruującym i tekst d ra m a tu będą inter- tekstualnie analizow ane różne kategorie zastosow anych m otyw ów , przy-jm ujących na ogół postać przedm iotu, zdarzenia lub sytuacji. Z większą

uwagą m ożna rozpatryw ać motywy luźne, obecne np. w dygresjach, i obiegowe (wędrowne), głęboko zakorzenione w tradycji literackiej. P am iętajm y jed n ak , że intertekstualność w ym aga celowej, funkcjonalnej interpretacji ich użycia, nie tylko stwierdzenia ich obecności i wyjaśnienia istoty. Analizę intertekstualną d ra m a tu m o żn a rów nież w zbogacić o rozw ażan ia n ad in dyw idualnym i konfiguracjam i kom pozycji (odsłony, sceny, akty) oraz poszerzać o b adanie relacji m iędzy tekstam i głównym i i pobocznym i w w ybranych u tw o rach 27.

Im plikacje genologiczne utw oru określają dość dokładnie, jak ie jego typow e elem enty konstrukcyjne m ogą tw orzyć w pew nym zakresie usche- m aty zo w a n ą przestrzeń in tertek stu aln ą. K a żd e dzieło literackie p o sia d a

(12)

rów nież jednostki stru k tu raln e o charakterze mniej lub bardziej zindyw idu-alizow anym , choć nie pozbaw ionym całkowicie „z an u rz en ia” w tradycji literackiej. S zkolne „ b a d a n ie ” ich d ialo g u z przeszło ścią je s t o wiele ciekawsze, bardziej atrakcyjne, a zwłaszcza posiada większą wartość poznawczą dla w ychow anków . W tym rów nież tkwi, jak m ożna sądzić, je d n a z istotnych różnic m iędzy analizą genologiczną w szkole, której ważnym celem jest kw alifikacja utw oru d o danej kategorii gatunkow ej, a analizą intertekstualną, k tó ra m. in. zm ierza d o rozm ow y, dialogu między nieschem atycznym i, dynam icznym i postaciam i analogicznych jednostek stru k tu raln y ch w ze-staw ianych tekstach.

N a koniec w arto podkreślić, że najbardziej typow e kierunki, elem enty przedm iotu analizy intertekstualnej wyznacza sam a isto ta m iędzytekstow ości i to nie tylko poprzez relacje między utworam i, lecz także przez biorące w nich udział elementy konstrukcyjne lub samodzielne jednostki tekstu o „dialogowej” naturze. W śród nich najbardziej odpowiednie dla dydaktyki szkolnej są: m otto, cytat, aluzja, stylizacja czy parafraza. W iększego w tajem niczenia literackiego, a z pew nością wyższego poziom u dojrzałości ogólnej, zw łaszcza etycznej, wym aga poznaw anie m. in. parodii, pastiszu, ironii czy centonu. T e i jeszcze inne „gatunki intertekstualne” , takie jak: collage, m ontaż, traw estacja, poprzez swą autonom iczną (dialogową) strukturę spełniają podstaw ow ą funkcję interte-kstualności. U praw iają bowiem różne strategie gier z przeszłością literacką, pró b u ją ją przekształcać, rozbijać schem aty, szablony w zakresie kom pozycji, tem atu, stylu czy przynależności genologicznej. Z tych pow odów każdy z wy-mienionych „gatunków intertekstualnych” na odpow iednich poziom ach kształ-cenia m oże stanowić interesujące zagadnienie dla młodzieży szkolnej, analizują-cej teksty literackie pod kom petentnym kierow nictwem nauczyciela polonisty.

4. W Y B R A N E P R Z Y K Ł A D Y S Z K O L N E J A N A L IZ Y IN T E R T E K S T U A L N E J

O ile dla kształtow ania świadom ości intertekstualnej nauczyciela polonisty, obok teorii badań literackich, w ażną funkcję m ogą spełniać prace teoretyczne z d y d a k ty k i lite ra tu ry , o tyle d la jeg o k o m p eten c ji p ra k ty c z n y c h nie po zo stan ą bez znaczenia propozycje przykładow ych analiz. Ich bezpośrednie, dosłow ne repetycje, ja k w ielokrotnie p o tw ierdziła p ra k ty k a , m o g ą być zgubne dla efektów procesu dydaktycznego, n ato m iast racjonalnie w ykorzys-tyw ane przez polonistów nie tylko rozszerzą ich wiedzę m erytoryczną, lecz także skutecznie m ogą wzbogacić sposoby literackiego kształcenia i poziom kom petencji czytelniczych m łodzieży. T o w tych tekstach p o lo n ista znajdzie w artościow e interpretacje literackie, k tóre obrazow o egzem plifikują założenia i m etody analizy intertekstualnej.

(13)

W przeciwieństwie do skrom nej liczby prac teoretycznych, współczesna dydaktyka literatury proponuje wiele artykułów , a naw et osobne wydawnictwa zw arte, prezentujące przykłady analizy in tertek stu aln ej. Z konieczności ograniczam y się do poinform ow ania o niektórych publikacjach, a bardziej szczegółowemu opisowi poddam y tylko dw a - jak m ożna sądzić - interesujące przykłady intertekstualnej interpretacji. Jeden z nich w ystępuje w an alizo -wanym już wcześniej artykule E. K raskow skiej i A. Legeżyńskiej - Słowa, słowa, słowa... ( O intertekstualności)2*. W celu zilustrow ania założeń teorii m iędzytekstow ości, autorki wykorzystały pojęcie i m otyw „ojczyzny” , obecny w wielu tekstach literackich. Czynności dydaktyczne rozpoczęły się od swobodnych skojarzeń znaczeniowych słowa „ojczyzna”, aby je skonfrontow ać z kom entarzem zaw artym w wydawnictwie słow nikow ym , co zapoczątkow ało „tro p ie n ie” konkretyzacji poetyckich. W śród nich fazą przełom ow ą okazał się tekst M ickiewiczowski, „Litwo! O jczyzno m o ja ...” . Z a n astęp n ą w ażną konotację poetycką uznano „rew aloryzującą” recepcję T e o d o ra Bujnickiego, w której intertekstualność m otyw u uległa transform acji i stała się intertek- stualnością lirycznej form y podaw czej.

Z kolei, w wyniku naw iązania do Kwiatów polskich J. T uw im a, została w yinterpretow ana „agresyw na” relacja a u to ra w obec M ickiew iczow skiego m itu „ojczyzny” . Przykład poezji skam andryty K . W ierzyńskiego posłużył do zaprezentow ania „ironicznej dem itologizacji” słow a „ojczyzna” i prze-sunięcia go z kategorii sacrum do profanum . P rzedstaw ione w ten sposób „ b a d a n ie ” reakcji poetyckiego odb io ru „ojczyzny” w raz z ich w yinterpre-tow aniem i sk o n fro n to w an iem jest z pew nością św ietną lekcją d ialogu z tradycją, k tó ra pełni ważne funkcje dydaktyczne - poszerza bowiem , weryfikuje i obiektyw izuje kom petencje czytelnicze w ychow anków .

Z a bardzo interesującą i trafn ą egzem plifikację analizy literackiej należy uznać jej opracow anie, zaprezentow ane w om aw ianym ju ż artykule Co czytają poeci? B. Z elera29. L ektura tej propozycji skutecznie przekonuje o konieczności stosow ania odniesień i wyjaśnień m iędzytekstow ych w celu osiągnięcia „profesjonalnej” interpretacji tekstu. A by uzyskać odpow iedź na pytanie tytułow e, au to r artykułu rozpoczął od analizy filologicznej wiersza N iektórzy lubią poezję W. Szymborskiej, a wynikające z niej bliżej nieokreślone hipotezy interpretacyjne ukazały potrzebę zb ad an ia istoty i funkcji poezji w kontekstach m acierzystych, poetyckich. B. Zeler o p arł się n a tekstach w spółczesnego poety em igracyjnego J. N iem ojew skiego D edykacja na p ó ź -niejszych utworach Leopolda Staffa oraz Dedykacja na wierszach wcześ-niejszych Leopolda Staffa. M iędzy tym i wierszam i w yodrębnił następnie trzy relacje intertekstualne: 1) oczywisty związek z poezją L. Staffa, 2) pokrew ieństw o

28 E. K r a s k o w s k a , A. L e g e ż y ń s k a , op. cit., s. 452-458. 39 B. Z e l e r , op. cit., s. 72-78.

(14)

tem aty cz n e m iędzy o b y d w o m a D edyka cja m i... (c h ry stia n iz m , filo zo fia F. N ietzschego) i 3) zależność m iędzy elem entam i tek stu - „ n a p ise m ” i „podszew ką n ap isu ” . W konsekwencji zaistniała p o trzeba w yjaśnienia owej „podszew ki n ap isu ” , k tó ra kreuje inną, przeciw ną „n ap iso w i” , interpretację rzeczywistości, np. kataklizm , apokalipsę. O dniesienia interpretacyjne do poezji J. Niem ojew skiego zostały w ykorzystane z kolei d o ostatecznego w yeksplikow ania odpowiedzi na początkow e pytanie: co czytają poeci? W tym celu a u to r artykułu d o k o n a ł analizy drugiego utw oru W. S zym bor-skiej — Recenzji z nie napisanego wiersza. W jego artystycznej stru k tu rze w yróżnił dw ie relacje w ew nątrztekstow e: w ypow iedź recenzyjną — tek st m etaliteracki oraz drugi kontekst - „w iersz nie n ap isan y ” . W yeksplikow anie m etatekstu (wypowiedzi recenzyjnej) - „podszew ki n a p isu ” pozw ala dop iero na właściw ą interpretację: sens utw oru nie kryje się w odpow iedzi na pytanie, co czytają poeci, w określeniu lektury poetów , lecz w artystycznej refleksji o poezji.

Interesujące propozycje analiz intertekstualnych znajdujem y w bardzo wielu arty k u ła ch , k tórych au to ra m i są m i. in. M . In g lo t, I. Feszczyn czy B. L ekarczyk-C isek30. P race tych autorów , ja k i wielu innych, n aj-częściej publikują powszechnie znane i cenione przez nauczycieli czasopism a: „P o lo n isty k a” , „Język Polski w Szkole Średniej” czy „W arsztaty P o lo -nistyczne” .

Z aprezentow ane d o tąd inform acje i przykłady analizy m iedzytekstow ej, publikow ane w osobnych artykułach, to jeden krąg w ydaw nictw , tw orzony przez czasopism a polonistyczne przeznaczone dla szkoły. D rugi - to osobne edycje poświęcone wyłącznie lub prawie wyłącznie analizom intertekstualnym . W śród nich szczególną w artość dydaktyczną posiadają książki: S. B ortnow - skiego K onteksty dzieła literackiego (1991), E. K ra m -M ik o ś (red.) Poezja

w szkole średniej (1995) oraz S. F alkow skiego L ekcje literatury (1998)31.

A utorzy i w spółautorzy tych wydawnictw to znani i w ybitni dydaktycy literatury, których prace, przy racjonalnym z nich korzystaniu, m ogą pełnić funkcje rzeczywistych pom ocy naukow ych dla nauczycieli i ich uczniów. Wszystkie edycje łączy zasadniczy cel: wyjaśnianie n a konkretnych przykładach założeń analizy intertekstualnej w szkole, aby przyczynić się d o tw orzenia

50 M. I n g l o t , W kręgu nawiązań do Norwida, „Polonistyka” 1998, nr 10, s. 652-654; t e n ż e , W kręgu Norwidowskiego „K ó łka " (A naliza intertekslualna), „Język Polski w Szkole Średniej” 1997/1998, nr 4, s. 21-29; t e n ż e , Dialog z tradycją w wierszu Stanisław a Barańczaka „Problem nadaw cy", „Warsztaty Polonistyczne” 2001, nr 1, s. 95-102; B. L e k a r c z y k - C i s e k ,

W tym szaleństw ie je s t metoda, czyli o p o żytka ch z przekładu intersem iotycznego, tamże, s. 42-49; I. F e s z c z y n , O braz i m yśl. O „P a sterce" Jerzego Lieberta w kontekście Ewangelii,

„Polonistyka” 1997, nr 9, s. 546-548.

51 S. B o r t n o w s k i , K o n teksty dzieła literackiego, Warszawa 1991; P oezja w szkole średniej. K siążka dla nauczyciela i ucznia, red. E. Kram-Mikoś, Warszawa 1995; S. F a l k o w s k i ,

(15)

św iadom ości jej sensu i potrzeby stosow ania. Szczególnie a u to r K ontekstów

dzieła literackiego wiele uwagi poświęcił w skazaniu ważnych w artości d y d a k

-tycznych, jak ie m oże przynieść analiza intertek stu aln a, nazyw ana jeszcze wówczas w dyd ak ty ce literatu ry analizą k o n te k stu a ln ą . S. B ortnow ski przekonuje swych czytelników , że analiza in tertek stu aln a uczy jednoczesnego m yślenia o literaturze, sztuce, kulturze, w których to dziedzinach dzieło literackie jest głęboko osadzone, nie istnieje w izolacji od nich, wręcz przeciwnie - poprzez zintegrow aną interpretację wyjaśnione zostają prawdziwe jego sensy i funkcje. B adanie zw iązków z kontekstem interpretacyjnym to dostrzeg an ie różnych kategorii połączeń i analogii m iędzy p rzekazam i kultury, różnic i podobieństw , to dokonyw anie po ró w n ań , przez co in ter-p retacja tekstu literackiego zostaje ter-poszerzona, ter-pogłębiona i staje się coraz bardziej w iarygodna. Intertekstualność nie musi ograniczać się tylko do nauki literatury, au to r dostrzega szerokie m ożliwości stosow ania in tertek s-tualnych działań w szkolnej retoryce, a zwłaszcza stylistyce. T u znajduje miejsce do praktycznego posługiw ania się dyskusją, polem iką, p arafrazą, pam fletem , repliką, biograficzną paralelą, a w zory tych g atu n k ó w m ożna czerpać z analizy różnorodnych tekstów . Z dydaktycznego p u n k tu widzenia ważne są rów nież intersem iotyczne połączenia tekstów literackich, a więc konkretyzow anie i wyjaśnianie relacji z arch itek tu rą, rzeźbą, m alarstw em , a co najistotniejsze, „dostrzeganie w okół siebie” integracji sztuki i kultury w ogóle. W szystkie te założenia, i wiele tu nie w ym ienionych, B ortnow ski z d o sk o n ałą w praw ą i nie gorszymi rezultatam i stosow ał w licznych przy-kładach analizy intertekstualnej, k tó re razem stanow ią zasadniczą część książki.

Podobnie, choć nieporów nanie skrom niej, E. K ram -M ik o ś ja k o re d a k to r

Poezji w szkole średniej (1995) pragnie przekonać nauczycieli i uczniów do

posługiw ania się analizą intertek stu aln ą na lekcjach literatury. W niewielkim tekście w stępnym podkreśla m. in.: „Isto tn y m w alorem p ro p onow anych przez nas szkiców jest to, że poddaw ane szczegółowym analizom i in te r-pretacjom utw ory sytuow ane są przez autorów w szerokich k o ntekstach [...]. Nie pom inięto ważnego dla sztuki czytania problem u in tertek stu aln o ści” 32.

In n ą form ułę persw azji na rzecz szkolnej in tertek stu aln o ści przyjął Stanisław F alkow ski, au to r znakom itych analiz, tw orzących książkę Lekcje

literatury. M o żna uznać, że jego, rów nież bardzo niewielki, w stęp jest

pośw ięcony w yjaśnianiu takich w ykładników intertekstualności, jak : dyskur- sywność, dialog, rozm ow y m iędzy postaciam i, tw órcam i sztuki i kultury, współczesnością a tradycją, sądził bowiem, że „G ran ice wieków nie prze-szkadzają bliskim w rozm ow ie”33.

32 Poezja и» szkole średniej..., s. 6. 33 S. F a l k o w s k i , op. cit., s. 5.

(16)

W śród kilkudziesięciu doskonałych przykładów analizy intertekstualnej, zam ieszczonych w om aw ianych w ydaw nictw ach, m ożem y bez tru d u stwie-rdzić liczne połączenia w ew nątrztekstow e i m iędzytekstow e, relacje genolo- giczne i intersem iotyczne, a naw et m iędzym etatekstow e. N ajw iększą częs-totliw ość objaw iają interpretacje m iędzytekstow e, a być m oże najbardziej interesujące są przekłady i m odyfikacje intersem iotyczne. W szystkich a u -torów analiz charakteryzuje posługiw anie się chronologiczną k o n fro n tacją intertekstów o raz stałe dążenie d o porów naw czego w ycksplikow ania ich pól sem an ty czn y ch . O k azu je się bow iem , że in te rp re to w a n ie u tw o ró w literackich, a zwłaszcza poetyckich, nasyconych sym boliką, m etaforycznoś- cią, artystycznym skom plikow aniem nie je st m ożliw e bez odnalezienia odpow iednich kluczy interpretacyjnych w innych tekstach i przekazach. W yizolow anie dzieła literackiego z k o n tek stó w in terp re tacy jn y ch m oże pow odow ać nietrafne, subiektyw ne i zbyt pow ierzchow ne jego odczytanie, obecne bezpośrednio w samym „n ap isie” . N a to m iast ukryte w „podszew ce n a p isu ” jego najistotniejsze sensy w ym agają profesjonalnego in te rp re ta -to ra, kom petentnego w k ontekstach intertekstualnych - nauczyciela polo-nisty.

O bserw acja wielu analiz intertekstualnych przeznaczonych dla szkolnej n auki lite ratu ry pozw ala d o strzec p rzybliżoną zgodność m iędzy z a sa d -niczymi kierunkam i literaturoznaw czych badań in tertekstualnych, zw łasz-cza w yznaczonych przez J. Sław ińskiego, z zakresem szkolnej analizy intertekstualnej. O ile bad an ia literackie opisyw anego typu w ykryw ają m. m. praw dziw ość różnorodnych relacji, zwłaszcza tekstow ych, o tyle szkony o d b ió r dzieł literackich, poza funkcjam i poznaw czo-literackim i i ku l-turow ym i, służy w szechstronnem u rozw ojow i ucznia, kształceniu różnych spraw ności literackich, lecz nade wszystko internalizacji społecznie akcep-tow anych system ów w artości. D latego szczególne znaczenie dla dydaktyki szkolnej będą m ieć te poglądy i p rezentow ane analizy in tertek stu aln e, k tóre nie kształtują przekonania, że „K ażd y tekst jest tk a n k ą p lag iató w ” (V. L erboud), a wręcz przeciwnie: p ro p o n u ją negację p o stm odernistycz-nego „ w y cze rp an ia” i ak c en tu ją w ażne znaczenie klasyki d la szkolnej dydaktyki literackiej. P o d o b n ą intencję m ożna odczytać ze słów S tani-sława Falkow skiego: „N ie czytajm y tylko Joyce’a i M arqueza. C zytajm y H o m era i K ochanow skiego, to fascynujące!” 34

(17)

Eugeniusz C yniak

O N T H E IN T E R T E X T U A LITY

IN P E R C E P T IO N O F L IT E R A R Y W O R K S A T S C H O O L

( S u m m a r y )

T h e p u rp o se o f this p ap er is to state and describe realisatio n s o f the th eo retical literary in tertex tu ality at school. In the percep tio n o f literary w o rk s b o th a t school and in the study o f literatu re, o p eratio n o f various categories o f in te rtex tu ality can be d istinguished, e.g. in tra tex tu al and in tertex tu al, genological and intersem iotic, and even m etatex tu al types. T h e m aterials studied confirm th a t the intertex tu al and intersem iotic types o f analysis are m ost frequent.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Tekst pierwszy jest teks­ tem zamkniętym: zorganizowany jest linearnie według pewnego rytuału weselnego i jego koniec jest równocześnie końcem tekstu: panna młoda w

W myśl bowiem mar- ksistowskiej koncepcji nasze po- znawanie wszelkiej prawdy, poza prawdami banalnymi (a jako spe- cyficzny aspekt poznawania pra- wdy należy uznać

W toku sympozjum odbyła się także narada kierowników zespołów adwo­ kackich i członków zespołów wizytato­ rów, poświęcona głównie bieżącym problemom

Prezydium Naczelnej Rady Adwokackiej, zaniepokojone wymową i treścią anty­ polskiego w swej istocie filmu pod tytułem „Shoah” wprowadzonego na ekrany kin

W okresie kampanii przed zjazdem adwokatury (odbędzie się za rok) niezbędne jest nasilenie działalności partyjnej oraz samorządowej w środo­.. wisku i umocnienie

Stało się tak na skutek rewizji nad­ zwyczajnej wniesionej przez ministra sprawiedliwości na korzyść skazanego.. Przy­ pomnijmy, że Kazimierza

From Western history the lesson can be drawn that civil society emerged as a conscious effort in crossing the borders between different ethnic groups, mixing them up and

However, the geotechnical parameters of the soil had to be estimated combining the results of very limited in-situ and laboratory tests with those obtained through previous