• Nie Znaleziono Wyników

Medialny obraz tak zwanych pedofilów a uregulowania karnoprawne problemu

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Medialny obraz tak zwanych pedofilów a uregulowania karnoprawne problemu"

Copied!
11
0
0

Pełen tekst

(1)

Robert Dziembowski, Małgorzata

Szwejkowska

Medialny obraz tak zwanych

pedofilów a uregulowania

karnoprawne problemu

Media – Kultura – Komunikacja Społeczna 9, 209-218

2013

(2)

Robert Dziembowski, Małgorzata Szwejkowska

Medialny obraz tak zwanych pedofilów

a uregulowania karnoprawne problemu

Słowa kluczow e: parafilia, spraw ca przestępstw a seksualnego, przym usow e leczenie

w zakładzie psychiatrycznym , opinia publiczna, środki m asow ego przekazu

K ey words: paraphilia, sex offender, com pulsory treatm ent in a forensic facility, public

opinion, mass media

N ow elizacją z dnia 27 lipca 2 0 0 5 roku1 wprowadzono do Kodeksu k a rn e­ go z 1997 roku2 nowy środek zabezpieczający, opisany w dyspozycji art. 95a, w postaci um ieszczenia w zakładzie zam kniętym lub skierow ania n a leczenie am bu latory jne skazanego, u którego zdiagnozowano zakłócenie psychiczne 0 podłożu seksualnym .

In sty tu cja ta k zwanych środków zabezpieczających w prawodawstwie pol­ skim m a dość długą tradycję, u kształtow ała się bowiem ju ż w drugiej poło­ wie X IX w., ja k o sposób uzupełnienia k ary innym i środkam i re a k cji k arn o ­ praw nej, określonym i wówczas m ianem „zabezpieczających”. Zadaniem tych środków m iała być ochrona społeczeństw a przed spraw cą, którego stan (czy też sytuacja, w ja k ie j się znajdował) stw arzała niebezpieczeństwo popełnienia w przyszłości czynu zabronionego. Ich p rzesłanką był zatem cel ochronny, to je s t zabezpieczenie społeczeństw a przed spraw cam i, co do których stwierdzo­

no szczególnie wysoki stan zagrożenia. Fu n k cję tę środki zabezpieczające m ia­ ły spełnić zasadniczo poprzez izolowanie sprawcy od społeczeństw a bądź też usuw anie lub co n ajm n iej ograniczanie przyczyny n iebezpieczeństw a3. J a k w skazyw ał Ju liu sz M akarew icz, najw ybitniejszy przedstaw iciel n au ki praw a karnego dwudziestolecia międzywojennego, „doświadczenie uczy, że k ilk a ty­ sięcy osobników stale pow tarzających przestępstw a n a s tra ja pesym istycznie opinię publiczną - trzeb a ich unieszkodliw ić np. w zakładach zam kniętych, a odetchniem y swobodnie”4. Dopiero z czasem zaczęto uwypuklać leczniczy 1 terap eu tyczn y w alor przedm iotow ej in sty tu cji, w skazu jąc, że u zyskanie poprawy stan u psychicznego zaburzonego spraw cy popraw ia nie tylko jego sytuację osobistą, lecz wpływając n a obniżenie ryzyka powrotu do zachowań zabronionych, zabezpiecza także ważny in teres społeczny.

1 Ustawa z dnia 27 lipca 2005 roku o zmianie ustawy - Kodeks karny, ustawy - Kodeks postępowania karnego i ustawy - Kodeks karny wykonawczy, Dz.U. nr 163, poz. 1363; w części dotyczącej analizowanego przepisu weszła w życie w dniu 25 sierpnia 2005 roku.

2 Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 roku - Kodeks karny [dalej: k.k.], Dz.U. nr 88, poz. 553 ze zm.; weszła w życie w dniu 1 września 1998 roku.

3 W. Świda, Prawo karne, Warszawa 1986, s. 374.

(3)

N a mocy przedmiotowej ustaw y wprowadzono także do rozdziału X X V k.k. zatytułow anego „Przestępstw a przeciwko wolności seksualnej i obyczajności” nowe typy przestępstw , ja k też podwyższono górne granice san k cji karnych zw iązane z popełnieniem przestępstw polegających n a seksualnym wykorzy­ stan iu m ałoletniego (art. 199 i 200 k.k.) oraz produkowaniem, rozpowszech­ n ian iem , posiadaniem , przechow yw aniem , u trw alan iem , sprow adzaniem , prezentow aniem tre ści pornograficznych, w szczególności z udziałem m ało­ letniego (m ałoletnich) poniżej 15 roku życia (art. 202 k.k.). Dodano ponadto nowy środek karny o ch arakterze prew encyjnym w postaci zakazu: zbliżania się przez spraw cę do osób m ałoletnich i m iejsc ich przebyw ania, takich ja k n a przykład szkoły, przedszkola; kontaktow an ia się z nim i; zm iany m iejsca pobytu i obowiązku poddania się dozorowi policji (art. 4 1 a k.k.). Rozszerzono wówczas i doprecyzowano stosow anie ju ż istniejącego środka karnego za k a ­ zu zajm ow ania stanow isk, wykonyw ania zawodu lub prowadzenia określonej działalności (dodanie przepisów § 1a i §1b do treści art. 41 k.k.).

W aru nk iem zastosow ania środka zabezpieczającego z art. 9 5 a k.k. było (i pozostaje w dalszym ciągu) stw ierdzenie przez sąd w ystępow ania zw iąz­ ku pomiędzy zakłóceniem psychicznym a popełnionym przez skazanego prze­ stęp stw em sek su aln y m ta k im ja k pedofilia, zgw ałcenie m ałoletn iego czy posiadanie pornografii dziecięcej5. D efinicja zakłócenia psychicznego o podło­ żu seksualnym nie została wprowadzona do Kodeksu karnego, gdyż ustaw o­ dawca doszedł do przekonania, że term in ten, naw iązujący do wiedzy z zak re­ su seksuologii, pow inien być interpretow any według w skazań medycznych. Od początku było faktem bezspornym, że zakłócenie czynności psychicznych o podłożu seksualnym , w skazane w treści art. 9 5 a k.k., nie mogło wiązać się z w ystępowaniem u skazanego choroby psychicznej. Spraw ca czynu zabronio­ nego, u którego biegli z zakresu psych iatrii zdiagnozowali zaburzenie psycho­ tyczne (chorobę psychiczną) w czasie czynu, co do zasady nie podlegał jak o niepoczytalny (i nie podlega) odpowiedzialności karn ej.

Term in „zakłócenia czynności psychicznych o podłożu seksualnym ” budził jed n a k pewne wątpliw ości odnośnie do jego rzeczyw istej treści i między inny­

m i w związku z tą okolicznością ustaw odaw ca zdecydował się przeprowadzić ju ż po czterech latach , czyli z dniem 5 listopada 2009 roku, k olejn ą noweli­

zację Kodeksu karnego, między innym i w zak resie brzm ienia art. 9 5 a k .k .6 W konsekw encji zastąpiono term in „zakłócenia czynności psychicznych o pod­ łożu seksualnym ” term inem powszechnie stosowanym w medycynie, m iano­ w icie term in em „zaburzenie p referen cji seksu aln ych ” (p a ra filia 7). P a ra filia

5 Środek może znaleźć zastosowanie w przypadku skazania sprawcy dotkniętego zakłóce­ niem psychicznym za przestępstwa (przeciwko wolności seksualnej) opisane w art. 197-203 k.k. 6 Ustawa z dnia 5 listopada 2009 roku o zmianie ustawy - Kodeks karny, ustawy - Ko­ deks postępowania karnego, ustawy - Kodeks karny wykonawczy, ustawy - Kodeks karny skarbowy oraz niektórych innych ustaw, Dz.U. nr 206, poz. 1589; weszła w życie w dniu 8 czerwca 2010 roku.

7 Termin ten występuje w opracowanej przez Światową Organizację Zdrowia w 1992 roku Międzynarodowej statystycznej klasyfikacji chorób i problemów zdrowotnych.

(4)

M edialny obraz tak zwanych pedofilów a uregulowania karnopraw ne problemu

211

oznacza, że osoba n ią dotknięta poprzez zachow ania seksualne uzyskuje sa ­ tysfakcję n a poziomie psychicznym, ale z w ykluczeniem fu n kcji biologicznej (prokreacja) lub społecznej (tworzenie więzi z partnerem )8. Wprowadzono po­ nadto wymóg, aby w opiniowaniu o stan ie psychicznym sprawcy, co do któ­ rego is tn ie ją uzasadnione przypuszczenia, że może być dotknięty tak im za­ burzeniem , uczestniczył także lekarz seksuolog9. Ustaw odaw ca w skazał przy tym jednoznacznie, że terap ia w zakładzie zam kniętym lub am bu latoryjna tej k ategorii skazanych może być prowadzona z w ykorzystaniem środków farm a­ kologicznych o działaniu antypopędowym.

W prowadzenie przepisu art. 9 5 a do K odeksu karnego pozwoliło tym sa ­ mym, wobec opisanej w nim k ategorii skazanych, ukształtow ać reak cję k a r­ nopraw ną dwutorowo, to je s t wymierzyć im nie tylko k arę, lecz także orzec w w yroku skazu jącym środek zab ezp ieczający w p ostaci bezterm inow ego um ieszczenia w zakładzie zam kniętym . N admienić należy, że w Kodeksie k a r­ nym ta k i dualizm reak cji karnopraw nej został przewidziany wyłącznie wobec skazanych za przestępstw a seksualne dotkniętych zaburzeniem seksualnym . W pozostałych w ypadkach opisanych w K odeksie karn ym środek zabezpie­ czający albo nigdy nie towarzyszy karze, albo w drażany je s t n a etapie je j wy­ konyw ania (chodzi tu o k arę pozbawienia wolności), stanow iąc je j zam iennik (su bstytu t) w całości lub części. T a k surowe u kształtow an ie re a k cji k arn o ­ praw nej uzasadniono faktem , że populacja ta ch arakteryzu je się, w porówna­ niu do innych k ategorii sprawców, n ajsiln iejszym zw iązkiem pomiędzy ujaw ­ nionym zaburzeniem psychopatologicznym a stałą, utrw aloną ten d en cją do n aru szan ia porządku prawnego10. W analizow anym przypadku skazany z za­ burzeniem seksualnym w pierwszej kolejności kierow any je s t do odbycia orze­ czonej k ary pozbawienia wolności w zakładzie k arn ym 11. T am poddawany je s t terap ii realizow anej w oparciu o podejście kognityw no-behaw ioralne, której celem je s t zm ian a wzorców pobudzenia seksualnego, uspraw nienie u m iejęt­ ności społecznych, reko n stru kcja poznawcza (skorygowanie błędnych przeko­ nań poznawczych), uw rażliw ienie n a poszczególne etapy cyklu dewiacyjnego i wyuczenie u m iejętności jego przerw ania w sytu acji kry ty czn ej12. Skazany uczestniczy w cyklu spotkań indywidualnych i grupowych z psychoterapeu­ tą (psychoterapeutam i). N a etapie izolacji w ięziennej nie w draża się farm a­ k o terap ii z w ykorzystan iem środków horm onalnych. E fe k t terap eu tyczny

8 Z. Lew-Starowicz, Seksuologia sądowa, Warszawa 2009, s. 396.

9 Przepis art. 93 k.k. w związku z art. 202 § 3 Kodeksu postępowania karnego.

10 J.K. Gierowski, w: System prawa karnego. Środki zabezpieczające, t. 7, red. L.K. Pa- przycki, Warszawa 2012, s. 98.

11 Por. w szczególności przepis art. 96 § 1 i art. 117 Kodeksu karnego wykonawczego [da­ lej: k.k.w.].

12 W.L. Marshall, H.B. Barbaree, Outcome o f Comprehensive Cognitive-Behavioral Treat­

ment Programs, w: Handbook o f Sexual Assault: Issues, Theories and Treatment o f the Offender, red. W.L. Marshall, D.R. Laws, H.E. Barbaree, New York 1990, s. 363-385;

W. Pithers, G. Cumming, Can Relapse Be Prevented? Initial Outcome Data from Vermont

Treatment Program for Sexual Aggressors, w: Relapse Prevention with Sex Offenders, red.

(5)

może być jed n a k wzmocniony przy użyciu powszechnie dostępnych środków antydepresyjnych lub leków psychotropowych, których efek tem ubocznym je s t działanie antypopędowe.

N astępnie, po w ykonaniu wymierzonej k ary w całości lub w części, spraw ­ ca może zostać umieszczony w zakładzie zam kniętym n a czas nieoznaczony lub skierow any n a leczenie am bulatoryjne, także n a czas z góry nieokreślony. P od kreślenia wym aga, że skazanie sprawcy z p arafilią n a długoletnią karę pozbawienia wolności z jednoczesnym orzeczeniem wobec niego środka zabez­ pieczającego z art. 9 5 a k.k. w postaci um ieszczenia w zakładzie zam kniętym stanow i isto tn ą dolegliwość. P ow stają przy tym wątpliwości, czy ta k surowa rea k cja karnopraw na, której elem entem może być wywołanie poważnych n e­ gatywnych konsekw encji dla zdrowia skazanego (efekt uboczny farm akotera­ pii horm onalnej, k tó ra może być stosow ana w ram ach um ieszczenia skazan e­ go w zakładzie zam kniętym ), je s t zgodna z podstawowymi założeniam i praw a karnego. W tym wypadku kw estią n ajisto tn iejszą je s t zgodność takiego roz­ w iązania z zasad ą proporcjonalności w orzekaniu środków zabezpieczających, w skazaną w art. 93 k.k., oraz zakazem , zapisanym między innym i w art. 40 K on sty tu cji R P , stosow ania k a r o ch arak terze cielesnym . Dodać należy, że ustawodawca, antycypując możliwość w ystąpienia zagrożenia dla stan u zdro­ w ia, a naw et dla życia skazanego, jedn ozn acznie zakazu je w tak ich sy tu a­ cjach stosow ania farm akoterap ii - art. 9 5 a § k.k., zdanie ostatnie. N iem niej tego rodzaju zapis nie stanow i pełnego rozw iązan ia problem u, chociażby z uwagi n a okoliczność, że konsekw encje przyjm ow ania leków horm onalnych 0 działaniu antypopędowym są dla p acjen ta dolegliwe i nie zostały, ja k do­ tychczas, w pełni rozpoznane13.

B rzm ien ie cytowanego przepisu wzbudza tak że kon trow ersję odnośnie do ad resata tego zakazu. Skoro bowiem przepis został zam ieszczony w Ko­ deksie karnym , to wydaje się, że je s t nim sąd, który orzeka o w inie sprawcy 1 wym iarze k ary oraz innych środków rea k cji karnopraw nej. Decyzję w przed­ miocie rodzaju podejmowanych działań leczniczych i terapeutycznych podej­ m u ją jed n a k bezspornie lekarze i to oni są kom petentni do oceny, czy może ona, czy też nie może negatyw nie rzutować n a stan zdrowia sprawcy. U praw ­ nienie to, co oczywiste, nie może zostać przeniesione n a sąd, który powinien orzekać wyłącznie w przedmiocie orzeczenia środka zabezpieczającego i o jego rodzaju, to je s t czy terap ia m a przebiegać w w arunkach zakładu zam kniętego, czy w środowisku życiowym sprawcy - nie zaś odnośnie do rodzaju stosowa­ nych metod leczniczych i terapeutycznych. D ecyzja w przedmiocie wykorzy­ sta n ia środków horm onalnych pow inna należeć w yłącznie do osób odpowie­ dzialnych za powodzenie terapii.

W doktrynie praw a karnego w sposób szczególny akcentow ano także okoliczność, że liczba popełnianych przestępstw o ch arak terze seksualnym ,

13 S. Lelental, Środki zabezpieczające orzekane i wykonywane wobec sprawców prze­

stępstw seksualnych, w: Nauki penalne wobec szybkich przemian socjokulturowych. Księga jubileuszowa Profesora Mariana Filara, red. A. Adamski, J. Bojarski, P. Chrzczonowicz,

(6)

M edialny obraz tak zwanych pedofilów a uregulowania karnopraw ne problemu

213

w szczególności w postaci zgwałceń oraz seksualnego w ykorzystania m ałolet­ nich poniżej 15 roku życia, stanow i u łam ek prom ila ogólnej liczby przestępstw popełnianych co roku w Polsce - jakko lw iek przy zachow aniu świadomości, że istn ieje pew na ciem na liczba tego typu zdarzeń, to je s t zdarzeń niezgła- szanych organom ścigania. Te i in ne w ątpliw ości były podnoszone podczas trw an ia prac legislacyjn ych dotyczących każdej ze w skazanych now elizacji Kodeksu karnego14. Zastrzeżenia odm iennej n atu ry podnosili przedstaw iciele nauk medycznych oraz psychologowie, w skazując w pierw szej kolejności na b rak tak ich środków medycznych oraz psychoterapeutycznych, które mogłyby zagw arantow ać usunięcie ryzyka powrotu zaburzonych seksualn ie sprawców do przestępstw seksualnych. W ątpliw ości dotyczyły także zapew nienia odpo­ wiedniej liczby wykwalifikowanych lekarzy i psychoterapeutów niezbędnych do prow adzenia oddziaływań leczniczo-terapeutycznych, zarówno w w aru n ­ kach zakładu karnego, zakładu zam kniętego, ja k też w środowisku życiowym skazanego (am bu latoryjnie)15.

Z asygnalizow ane powyżej różnorodne w ątpliw ości w n iew ielk im tylko stopniu znalazły odzwierciedlenie w doniesieniach m edialnych n a tem a t om a­ w ianych now elizacji ustaw ow ych. D o niesienia m edialne zdom inowały dwa podstawowe h a sła , k tó re niosły ze sobą sprzeczny przekaz, a m ianow icie: „leczenie pedofilów”, którzy m ieliby rzekomo ch arakteryzow ać się wyższym niż in n i sprawcy przestępstw ryzykiem powrotu do zachowań przestępczych, oraz „chemiczna k a stra c ja ”. Tym czasem wprowadzone w ram ach dwóch isto t­ nych now elizacji zm iany ustawowe m iały zdecydowanie szerszy ch arak ter, chociażby poprzez dodanie lub rozszerzenie możliwości stosow ania określo­ nych środków karnych (o czym napisano już n a wstępie). Przede w szystkim zaś wywołały szereg kontrow ersji wśród przedstaw icieli n au ki praw a k a rn e­ go, ale też seksuologii, psychiatrii i psychologii. N astrój doniesień m edialnych tym czasem korespondow ał z prezentow anym i wówczas zało żen iam i poli­ ty k i państw a, które zsyntetyzow ane do podanych powyżej dwóch h a se ł

-14 Por. na przykład: M. Filar, Polityka kryminalna czy polityka? (Nowelizacja Kodeksu

karnego w zakresie przestępstw seksualnych), w: Węzłowe problemy prawa karnego, krymino­ logii i polityki kryminalnej. Księga pamiątkowa ofiarowana Profesorowi Andrzejowi Marko­ wi, red. V. Konarska-Wrzosek, J. Lachowski, J. Wójcikiewicz, Warszawa 2010, s. 850; L. Gar-

docki, Meandry zakresu kryminalizacji w sferze wolności seksualnej i obyczajności w polskim

prawie karnym, w: Teoretyczne i praktyczne problemy współczesnego prawa karnego. Księga jubileuszowa dedykowana Profesorowi Tadeuszowi Bojarskiemu, red. A. Michalska-Warias,

I. Nowikowski, J. Piórkowska-Flieger, Lublin 2011, s. 373; Opinia do projektu poselskiego

zmiany m.in. Kodeksu karnego, Druk Sejmu RP nr 2693, oprac. A. Gaberle, M. Filar, T. Szy­

manowski, Z. Izdebski, cyt. za: S. Lelental, dz. cyt., s. 121; M. Szwejkowska, A. Chodorowska,

Zapobieganie recydywizmowi sprawców z zaburzeniami preferencji seksualnych, „Przegląd

Policyjny” 2011, nr 3, s. 131-134.

15 Por. na przykład: L.K. Paprzycki, Środki zabezpieczające orzekane wobec sprawców

przestępstw skierowanych przeciwko wolności seksualnej, popełnionych w związku z zabu­ rzeniem preferencji seksualnych - art. 95a k.k. - także o potrzebie zmian, w: Nauki penalne wobec szybkich przemian socjokulturowych. Księga jubileuszowa Profesora Mariana Filara,

red. A. Adamski, J. Bojarski, P. Chrzczonowicz, M. Leciak, Toruń 2012, t. 2, s. 241; Mózgu

nie da się wykastrować, wywiad z seksuologiem Arkadiuszem Bilejczykiem, „Polityka” 2012,

(7)

sugerow ały, ja k bardzo rząd dba o bezpieczeństw o w państw ie i działa na rzecz niw elow ania zagrożeń dla swoich wyborców. W tym celu godzono się na w ykluczenie określonych kategorii osób ze społeczeństwa, w tym przypadku ta k zwanych pedofilów (zjaw isko w ykluczania je s t notabene częste w historii).

Słusznie przy tym zakładano, że ta a k u rat grupa nie cieszy się uznaniem opinii publicznej i nie zjed n a sobie obrońców. H asła te tra fiły n a podatny grunt, bowiem w polskim społeczeństw ie, podobnie ja k m a to m iejsce w in ­ nych państw ach europejskich, panuje obawa przed różnego rodzaju przestęp­ czością16. Obawa ta je s t co do zasady uzasadniona, niem niej, ja k ju ż w skazy­ wano powyżej, nie w tym zakresie, w którym dotyczy zjaw iska przestępczości seksualn ej. W tym a k u rat przypadku m ożna przypuszczać, że została w ykre­ ow ana przez przekaz m edialny n a użytek bieżącej polityki państw a. Zjawisko intensyw nej fali doniesień m edialnych n a tem at przestępczości seksualnej nie je s t ch arakterystyczn e tylko dla Polski. P ań stw a Europy Zachodniej i S t a ­

ny Zjednoczone zetknęły się z nim w latach osiem dziesiątych i dziewięćdzie­ siątych ubiegłego wieku, gdy zintensyfikow any przekaz w przedmiocie prze­ stępczości sek su aln ej m iał przesłonić inne, w ażniejsze problem y społeczne, odw racając uwagę opinii publicznej17.

W ten sposób w obiegu publicznym , kreow anym przez środki m asow e­ go przekazu, zaczyna funkcjonow ać wiele błędnych przekonań: że sprawcy przestępstw seksualnych zawsze działają ze szczególnym okrucieństw em , że przestępstw a te godzą w znacznej m ierze w osoby nieznane sprawcy, że są to przede wszystkim dzieci, że ryzyko recydywy je s t w ielokrotnie wyższe niż w przypadku innych przestępstw, a jedynym rem edium n a zagrożenie, które przedstaw iają tego rodzaju sprawcy, je s t ta k zw ana chem iczna ka stra cja . Tym ­ czasem podkreślenia wymaga fakt, że p arafilia je s t zaburzeniem rzadkim, ja k ­ kolwiek istotnie zróżnicowanym. N adm ienić bowiem należy, że pedofilia je s t tylko je d n ą z sześciu oznaczonych w IC D -1018 kategorii zaburzeń preferen­ cji seksualnych (obok fetyszyzmu, oglądactwa, ekshibicjonizm u, transw esty- tyzm u fetyszystycznego i sadomasochizm u). K lasy fik acja jed n a k przewiduje także szeroką kategorię ta k zwanych innych zaburzeń seksualnych. P arafi- lie można przy tym podzielić albo ze względu n a wybór szczególnego obiektu pożądania (pedofilia, fetyszyzm, gerontofilia), albo szczególnego sposobu za­ chow ania seksualnego (sadom asochizm , ocieractw o)19. Tym sam ym analizo­ wane rozw iązania powinny znaleźć zastosow anie między innym i w przypadku 16 A. Siemaszko, Polskie badanie przestępczości (PBP) 2007-2009: analiza wybranych re­

zultatów, „Archiwum kryminologii” 2009, t. 32, s. 240.

17 Por. na przykład Bromley Brieffings Prison Factlife, June 2012, Prison Reform Trust: „Aż 62% ankietowanych w Anglii było przekonanych, że przestępczość rośnie, przyznała przy tym, że wysnuła ten wniosek z przekazu medialnego, głównie TV, gazet i radia” (s. 78).

18 ICD-10 - International Classification of Diseases - Międzynarodowa statystyczna kla­ syfikacja chorób i problemów zdrowotnych, opracowana przez Światową Organizację Zdrowia, rewizja dziesiąta (por. przyp. 7).

19 A. Kogler, E. Kaiser-Kaplaner, Sexuelle Abweichungen - Paraphilien, Institut für Psy­

chosomatik und Verhaltenstherapie, s. 1, [online] <http://www.psychosomatik.at/uploads/lexi-

(8)

M edialny obraz tak zwanych pedofilów a uregulowania karnopraw ne problemu

215

seryjnych sprawców zgw ałceń czy zabójstw , dotkniętych sadyzm em czy też jego odm ianą - raptofilią. Przy czym ta o sta tn ia k ateg o ria przestępstw nie dotyka wyłącznie osób m ałoletnich, lecz kierow ana je s t co do zasady wobec do­ rosłych kobiet. K rąg pokrzywdzonych przestępczością seksu alną tworzą zatem nie tylko osoby m ałoletnie obojga płci, lecz także dorosłe kobiety.

W ystępuje ponadto w przekazie m edialnym oraz w świadomości społecz­ nej, zasygnalizow ana ju ż powyżej, sw oista sprzeczność pomiędzy podnoszoną szeroko potrzebą leczenia ta k zwanych pedofilów z jed n ej strony a stosowa­ niem wobec nich chem icznej k a s tr a c ji - z drugiej. O ba te h a sła są jed n a k w najw yższym stopn iu m ylące. P ojęcie leczen ia pedofilów nie odpowiada prawdzie o tyle, o ile sugeruje, że możliwa je s t zm ian a ukierunkow ania po­ pędu płciowego dorosłego człow ieka. Z zab u rzen ia p referen cji seksualnych, w tym z pedofilii, wyleczyć nikogo nie można. W szelkie oddziaływania wobec tego rodzaju sprawców należy określać m ianem terapii, m ają one bowiem na celu wyłącznie w ykształcenie u osób im poddanych społecznie akceptow anych sposobów rad zen ia sobie z popędem seksu aln ym oraz tow arzyszącym i m u em ocjam i20. Jed n y m z celów oddziaływań terapeutycznych je s t zm niejszenie ryzyka powrotu spraw cy do zachow ań zabronionych, w szczególności prze­ stępstw seksualnych, co zostało ex p ressis v erb is zapisan e w dyspozycji art. 9 5 a § 1 k.k. F a k t stosow ania terap ii przydaje zatem skazanem u dodatkowy statu s - je j u czestnika, w ten zatem sposób pow staje dualizm w podejściu do tego rodzaju sprawców. Z jed n ej strony bowiem są oni osobami, wobec których wykonyw ana je s t k a ra pozbaw ienia wolności, z drugiej zaś pacjen tam i, wy­ m agającym i stw orzenia im odpowiednich warunków do prowadzenia oddzia­ ływań. Sk azan i przebyw ający n a oddziałach terapeutycznych zakładów k a r­ nych k orzy stają zatem z w szelkich zalet procesu terapeutycznego w postaci powszechnej dostępności do kon su ltacji psychiatrycznej i psychologicznej. S ą u czestn ikam i zróżnicow anych zajęć edukacyjnych, n a przykład w zak resie doskonalenia u m iejętn ości in terp erson aln ych , rad zen ia sobie z napięciem , a g re sją oraz w arsztatów tera p ii zajęciow ej (rysu nek, rzeźba, g rafik a itp.). Dwoistość ta utrzym uje się także n a etap ie stosow ania wobec tej kategorii skazanych środka zabezpieczającego w postaci um ieszczenia w zakładzie za­ m kniętym . Pozostaje to zaś w głębokiej sprzeczności z sytu acją pokrzywdzo­ nego (pokrzywdzonych) przestępstw em , którem u n a przykład opieka psycho­ logiczna nie je s t prawnie zagw arantow ana.

Nie wydaje się, aby w odbiorze społecznym u trw aliła się w łaśnie ta, skąd­ inąd kluczowa, okoliczność, że ryzyko recydywy m ożna obniżyć tylko wów­ czas, gdy spraw cę obejm ie kom pleksowe oddziaływanie terapeu tyczne. W a­ ru n k i jeg o prow adzenia zaś zdecydow anie łagodzą dolegliw ości zw iązane z odbywaniem, naw et długoletniej, k ary pozbawienia wolności, kon trastu jąc, co należy powtórzyć, z paradoksalnie trudniejszym położeniem życiowym osoby pokrzywdzonej czynem . Tylko jed n y m z m ożliw ych sposobów prow adze­ n ia tera p ii skazanych ze zdiagnozow aną p a ra filią je s t poddanie ich terap ii

(9)

farm akologicznej o działaniu antypopędowym, k tó rą środki masowego przeka­ zu określiły budzącą emocje nazw ą „chemicznej k a s tra c ji”. J a k ju ż w skazano powyżej, m etoda ta może zostać wdrożona wyłącznie w w arunkach stosow ania środka zabezpieczającego, a zatem in stytu cji, k tó ra istotn ie różni się od kary. C elem środka zabezpieczającego z art. 9 5 a k.k. je s t oddziaływanie terap eu ­ tyczne i lecznicze wobec skazanego, co tylko ubocznie może prowadzić do wy­ rządzenia mu pewnej, niezam ierzonej jed n ak, dolegliwości. Nie je s t to zatem k a ra , lecz rodzaj oddziaływ ania terapeutycznego. T e ra p ia farm akologiczna może być prowadzona tylko przez określony czas, zaś je j działanie m a ch arak ­ te r w pełni odwracalny. J e j zastosow anie pozostaje bez wpływu n a zaburzone fan tazje i w yobrażenia sprawcy. Tym samym, aby uzyskać zam ierzoną efek­ tywność w je j stosowaniu, należy j ą połączyć z oddziaływaniem psychotera­ peutycznym, docierającym do psychologicznych przyczyn dysfunkcji. T erap ia psychologiczna, w szczególności oparta n a podejściu kognityw no-behawioral- nym, ja k o jed y n a m etoda terapeutycznego oddziaływ ania wobec sprawców z parafilią, zysk ała uznanie w literatu rze przedmiotu i potwierdzenie swojej efektyw ności21.

Podsumowanie

Pomimo prawie czterdziestoletniej h istorii stosow ania zróżnicowanych od­ działywań terapeutycznych w dalszym ciągu wiele zagadnień m a ch arak ter nierozstrzygnięty i niepotwierdzony22. Pew nych je s t zaledwie k ilk a kw estii, a mianowicie, że zaburzenia preferencji seksualnych w ystępują rzadko i mogą - lecz nie m uszą - prowadzić do popełniania przestępstw . Skłonność osoby z zabu rzeniam i p referen cji seksu aln ej do popełniania przestępstw sek su al­ nych w ynika nie tylko z parafilii, lecz także z szeregu innych czynników, ta ­ kich ja k cechy osobowości, poziom u m iejętności społecznych, dotychczasowa lin ia życia, poziom edukacji, w tym seksu alnej. P arafilie nie podlegają lecze­ niu, lecz jedynie czasochłonnej i generującej dość wysokie koszty terapii. Nie stanow ią przy tym, co do zasady, wyboru jed n o stk i nim i dotkniętej, stąd też k a ra bez uzupełnienia je j terap ią nie odnosi zakładanego efektu prew encyjne­ go. N ależy zrozumieć, że objęcie sprawcy z zaburzeniam i p referencji seksu al­ nych efektyw nym oddziaływaniem terapeutycznym nie stanow i dlań k ary czy dodatkowej je j dolegliwości, lecz m ając n a celu poprawę jego stan u psychicz­ nego, m a prowadzić do zapew nienia ochrony społeczeństwa.

21 R.J. McGrath, G. Cumming, J.A. Livingston, S.E. Hoke, Outcome o f a Treatment Pro­

gram for Adult Sex Offenders from Prison to Community, „Journal of Interpersonal Violence”

2003, t. 18, nr 1, s. 4.

22 Czterdziestoletni okres stosowania oddziaływań terapeutycznych dotyczy w szczególno­ ści Stanów Zjednoczonych, Anglii i Walii oraz Kanady.

(10)

M edialny obraz tak zwanych pedofilów a uregulowania karnopraw ne problemu

217

B i b l i o g r a f i a

Filar M., Polityka kryminalna czy polityka? (Nowelizacja Kodeksu karnego w zakresie prze­

stępstw seksualnych), w: Węzłowe problemy prawa karnego, kryminologii i polityki krymi­ nalnej. Księga pamiątkowa ofiarowana Profesorowi Andrzejowi Markowi, red. V. Konarska-

-Wrzosek, J. Lachowski, J. Wójcikiewicz, Warszawa 2010.

Gardocki L., Meandry zakresu kryminalizacji w sferze wolności seksualnej i obyczajności w pol­

skim prawie karnym, w: Teoretyczne i praktyczne problemy współczesnego prawa karnego. Księga jubileuszowa dedykowana Profesorowi Tadeuszowi Bojarskiemu, red. A. Michalska-

-Warias, I. Nowikowski, J. Piórkowska-Flieger, Lublin 2011.

Gierowski J.K., w: System prawa karnego. Środki zabezpieczające, red. L.K. Paprzycki, t. 7, Warszawa 2012.

Kogler A., Kaiser-Kaplaner E., Sexuelle Abweichungen - Paraphilien, Institut für Psychoso­ matik und Verhaltenstherapie, [online] <http://www.psychosomatik.at/uploads/lexikon_pdf/ /paraphile.pdf>, dostęp: 10.11.2012.

Lelental S., Środki zabezpieczające orzekane i wykonywane wobec sprawców przestępstw seksu­

alnych, w: Nauki penalne wobec szybkich przemian socjokulturowych. Księga jubileuszowa Profesora Mariana Filara, red. A. Adamski, J. Bojarski, P Chrzczonowicz, M. Leciak, t. 2,

Toruń 2012.

Lew-Starowicz Z., Seksuologia sądowa, Warszawa 2009. Makarewicz J., Kodeks karny z komentarzem, Lwów 1935.

Marshall W.L., Barbaree H.B., Outcome o f Comprehensive Cognitive-Behavioral Treatment Pro­

grams, w: Handbook o f Sexual Assault: Issues, Theories and Treatment o f the Offender, red.

W.L. Marshall, D.R. Laws, H.E. Barbaree, New York 1990.

McGrath R.J., Cumming G., Livingston J.A., Hoke S.E., Outcome o f a Treatment Program for

Adult Sex Offenders from Prison to Community, „Journal of Interpersonal Violence” 2003,

t. 18, nr 1.

Mózgu nie da się wykastrować, wywiad z seksuologiem Arkadiuszem Bilejczykiem, „Polityka”

2012, nr 40(2877).

Paprzycki L.K., Środki zabezpieczające orzekane wobec sprawców przestępstw skierowanych

przeciwko wolności seksualnej, popełnionych w związku z zaburzeniem preferencji seksual­ nych - art. 95a k.k. - także o potrzebie zmian, w: Nauki penalne wobec szybkich przemian socjokulturowych. Księga jubileuszowa Profesora Mariana Filara, red. A. Adamski, J. Bo­

jarski, P. Chrzczonowicz, M. Leciak, t. 2, Toruń 2012.

Pithers W., Cumming G., Can Relapse Be Prevented? Initial Outcome Data from Vermont Treat­

ment Program for Sexual Aggressors, w: Relapse Prevention with Sex Offenders, red. D.R. Laws,

New York 1989.

Siemaszko A., Polskie badanie przestępczości (PBP) 2007-2009: analiza wybranych rezultatów, „Archiwum kryminologii” 2009, t. 31.

Szwejkowska M., Chodorowska A., Zapobieganie recydywizmowi sprawców z zaburzeniami pre­

ferencji seksualnych, „Przegląd Policyjny” 2011, nr 3(103).

Świda W., Prawo karne, Warszawa 1986.

S u m m a r y

Im age o f p aed o p h ilia in th e m ed ia an d crim in al law reg u latio n o f th e p roblem

This paper discusses the legal issues of penal reaction towards sex offenders diagnosed with paraphilia. Conviction of sex offenders may include long imprisonment terms as well as compulsory treatment within a forensic facility - according to art. 95a of the Criminal Code. There is doubt as to whether such severe sanctions under

(11)

criminal law, which may cause serious adverse health consequences for the offender (a side effect of hormonal medication) is consistent with the basic principles of law. In this case, the most important issue is the compatibility of this approach with the principle of proportionality in sentencing coercive measures - art. 93 of the Criminal Code and the prohibition in light of art. 40 of the Polish Constitution on the use of corporal punishment. The authors also assess the public point of view, influenced by the mass media, regarding sex offenses.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Na razie nie martwimy się ‘dziurkami’ na rączce, zajmiemy się nimi kiedy indziej, teraz bierzemy się za modelowanie ostrza, ponownie zaczynamy od stworzenia cube ‘a i

Wychodza˛c z załoz˙enia, z˙e ,,mechanizmy zachowania ludzi na poziomie stosunko´w interpersonalnych oraz w wielkich organizacjach sa˛ takie same, sa˛

Bartlett, collection development manager for the cuyahoga county (Ohio) public Library, is the author of the only book currently available on loating collections,

Prawa zaś sprzeczności nie uważa za prawo naczelne dlatego, że żadne zdanie modalne nie jest według tego autora zdaniem naczelnym, gdyż zawarte jest w nim zdanie

Choć u Ajdukiewicza wyraźnej odpowiedzi na tak postawione pytanie nie znajdziemy, to rzecz nie wygląda tak beznadziejnie, jak mogłoby się wyda- wać. Jego sympatie nie tylko

Nigdy, zdaniem Husserla, nie może dojść do jednoczesnego nałożenia się na siebie, stopienia się naoczności różnych kategorii. dlatego, że każda z

Życie religijne w liczbach dla wybranych lat (mogą wystąpić drobne nieścisłości w przypisaniu do poszczególnych lat). Rok Liczba ochrzczo- nych W tym dzieci

We focus the analytical process on the somatic motif of the belly, which consti- tutes the symbolic centre of perception of a woman’s own body during this time, its trans-