• Nie Znaleziono Wyników

Poakowskie młodzieżowe organizacje ruchu oporu

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Poakowskie młodzieżowe organizacje ruchu oporu"

Copied!
21
0
0

Pełen tekst

(1)

Andrzej Zaćmiński

POAKOWSKIE MŁODZIEŻOWE ORGANIZACJE RUCHU OPORU

Termin "poakowskie organizacje młodzieżowe" jest nieprecyzyjny i może budzić kontrowersje, tak merytoryczne, jak i metodologiczne. Aby zatem uniknąć dowolności interpretacyjnej i w ie l oznaczności konieczne staje się określenie i przyjęcie k ryteriów pozwalających na zaliczenie młodz ieżowych organizacji do miana " p o a k o w s k i c h " .

Sam termin "młodzieżowe organizacje poakowskie" jest wielce sugestywny i odnosi się do organizacji o ro d owodzie akowskim, tzn. tych, które były przedłużeniem Armii Krajowej (AK) w formie bądź personalnej, :bądź, i d e o w e j . Pierwsze k ry t e r iu m - per s o n a l n e - jest niezwykle ważne, jednak w przypadku organizacji m ł o d z i e ż o w y c h d z i a ­ łających na Pomorzu nie stwierdzono, aby w ich s zeregach znajdowali się członkowie "dawnej" Armii Krajowej. Ponadto mało p rawdopodobne wydaje się, aby szesnastoletni czy s i e de mnastoletni c z ł onkowie o r g a ­ ni z a c ji działających, np. w 1949r., mogli wcześniej należeć do AK. Musieliby wstąpić do ni.ej w wieku dwunastu lub trzynastu lat. Takich przypadków na terenie Pomorza niestety nie było.

Pozostaje zatem drugie kryterium, które stało się podstawą do przeprowadzeni a badań, a mianowicie i d entyfikacja młod y c h ludzi z e t o ­ sem i ideałami Armii Krajowej oraz jej strukturą organizacyjną. Identyfikacja taka najczęściej p r zejawiała się w n a w i ą zywaniu do tra­ dycji i umieszczaniu w nazwach organizacji m ł o d z ieżowych nazwy "Armia Krajowa". Tak było, np. w przypadku działającej w powiecie i n o w r o c ł a w ­ skim M łodzieżowej Armii Krajowe:, czy istniejącego w A l eksandrowie

(2)

K ujawskim - Ruchu Oporu Armii Krajowej.

Powyższe kryteria zastosowano podczas kwerendy materiałów archiwalnych. Analizie poddane zostały te organizacje m ł o d z i e ­ żowe, działające w latach 1945-1956, które w swojej nazwie z awie­ rały s for mułowanie Armia Krajowa. Przyjęcie takiej opcji zawęziło p r e z e ntowaną tematykę, gdyż nie można wykluczyć, że organizacje p o z o stające poza jej zakresem, w swojej działalności w jakiś sposób wzorowały się na Armii Krajowej, bądź identyfikowały się z nią. Za przykład może posłużyć organizacja pod nazwą "PB-6" działająca od czerwca 1945r. do marca 1946r. na terenie Torunia i P o z n a n i a 5 . Ta rekrutująca się z uczniów gimn a zj a l n y c h grupa, w z o ­ rowała się na konsp ira cyjno-wojskowe j strukturze Armii Krajowej. Ponadto, jej członkowie w czasie wykonywania zadań twierdzili, iż czynią to w imieniu AK.

P odobne spostrzeżenia nasuwają się w przypadku organizacji pod 2

nazwą Polska Tajna Organizacja - Związek Białej Tarczy , d z i a ł a j ą ­ cej w Bydgoszczy, Podziemnej Organizacji Młodzieży P o l s k i e j 5 w p o ­ wiecie włocławskim, Młodzieżowej Organizacji Podziemnej - " Niepodle­ g ł o ś ć " 4 w Toruniu, czy Tajnej Organizacji Mł o dz ieżowej " O r zeł"5 w Mątwach.

Pominięcie tego typu organizacji w n i n iejszym opracowaniu p o ­ dyktowane zostało, tak względami metodologicznymi, jak i m e r y t o r y ­ cznymi. Otóż, należałoby dokonać całościowej kwerendy materiału archiwalnego i po dokładnej analizie wyłonić organizacje, w przypadku których zasadne byłoby s twierdzenie o ich "poakowskim charakterze". Na to jednak autor nie miał czasu.

(3)

może za kwalifikować organizację do poakowskich, co wcale nie musi oznaczać, że jej członkowie w owym czasie świadomie identyfikowali się z Armię Krajową. Stąd, przy o pracowywaniu niniejszego referatu ograniczono się tylko do tych organizacji, które swoją tożsamość z AK man ifestowały we własnym nazewnictwie.

Bazę źródłową do odtworzenia działalności młod z i e ż o w y c h o r g a ­ nizacji poakowskich stanowiły materiały, znajdujące się w Archiwum Sądu Wojewódzkiego w Bydgoszczy (Akta Wojs k ow e g o Sądu Rejonowego) i Archiwum Państwowego w Bydgoszczy (zespół : W o jskowa Prokuratura Rejonowa). Poruszana tematyka, ze względu na swoje nowatorstwo, posiada nikłe odz wierciedlenie w l i te raturze przedmiotu. Starsze p ublikacje pomijają opozycyjną działalność organizacji młodzieżowych, bieżące zaś sygnalizują jedynie ich istnienie. Cenzus czasowy m a t e ­ riałów źródłowych obejmuje lata 1 9 4 5 - 1 95 6 ,natomiast zakres teryto - rialny ogranicza się do obszarów powojennego wo j ewództwa p o m o r s k i e ­ go (bydgoskiego). Niniejsze studium posiada układ chronolo g i c z n o - rzeczowy.

Pierwszą chronologicznie organizacją m ł odzieżową na terenie województwa pomorskiego, którą należy zaliczyć do poakowskich, była grupa pod nazwą Ruch Oporu Armii Krajowej - Legion Młodych (ROAK). Powstała ona 13 października 1946r. w A l e ks a ndrowie Kuja w s k i m na terenie Gimnazjum Księży Salezjanów.

Bodźcem do rozpoczęcia działań ś ledczych p rzeciwko tej o r g a n i ­ zacji stało się pismo ministra Bezpieczeństwa- P ub l icznego do dyre - która III Departamentu płk Józefa Czaplickiego z 3 sierpnia 1947r., informujące o zatrzymaniu na granicy czesko- b aw a rs k i e j : Sławomira Orłowskiego - p osiadającego legitymację N a rodowych Sił Zbrojnych "Młoda Polska", II Obszaru (Bydgoszcz), Kazimierza K ieczyńskiego

(4)

-d y sp o n ującego legitymacją ROAK i Ryszar-da Greszka - posia-dającego legitymację NSZ "Młoda Po l s k a " 6 . Wszyscy wyżej wymienieni mieli przy sobie rozkazy wyjazdu do Londynu podpisane 1 lipca 1947r. przez ppłk Z .S ł a w - B r o n i e w s k i e g o , dowódcę II Obszaru "Młoda Polska".

Z uwagi na fakt, że sztab II Obszaru NSZ wraz z ppłk. Z. B r onie­ wskim miał się rzekomo znajdować na terenie województwa bydgoskiego, naczelnik III Wydziału III Departamentu MBP - mjr Imiołka - p r z e k a ­ zał sprawę S.Orł owskiego do Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego (UBP) w Bydgoszczy w celu dalszego jej r o z p o z n a n i a 7 . Warto zaznaczyć, że S.Orłowski w śledztwie prowadzonym przez UBP w Ka t owicach i W a r s z a ­ wie zeznał, iż na polecenie Komendanta II Obszaru zorganizował na terenie Aleksandrowa Kujawskiego samodzielną kompanię operacyjną. Ponadto, z rozkazu tegoż komendanta, udał się nielegalną drogą do Londynu, aby tam przejść specjalne pr z es z kolenie i wrócić do kraju jako d ywersant 8. W osiągnięciu celu podróży miał pomóc płk Perkins, rezydujący w Ambasadzie Angielskiej w Pradze.

Powyższe zeznania S.Orłowskiego są o tyle ciekawe, że w śle - dztwie p r o w a dzo n ym przez bydgoski UBP ich wcześniejsze wątki c a ł ­ kowicie zanikają. Pojawiają się natomiast nowe. Oto dowiadujemy się, że Orłowski w wieku 12 lat wstąpił do oddziału partyzanckiego w Górach świętokrzyskich. Początkowo pełnił tam funkcję pomocnika w kuchni, a potem łącznika z oddziałami "Nurta", "Barabasza" i "Szarego". W 1943r. za udział w odbijaniu transportu więźniów otrzymał Krzyż

9

W alecznych nr 16084 . W końcu lipca 1944r. wyjechał z kolegami do Warszawy, gdzie wziął udział w powstaniu warszawskim.

(5)

W bydgoskich zeznaniach Orłowskiego pojawia się osoba Dariusza Piątkowskiego, którego po zatrzymaniu w Warszawie, V Departament MBP postanowił z ważnych względów o p e r a cyjnych w y ­ puścić na w o l n o ś ć 1 0 . Z analizy postępowania śledczego wynika, że D.Piotrowski - będąc uczniem Gimnazjum k s .S a l e z janów w Ale - ksandrowie Kujawskim, założył na terenie tegoż g imnazjum we w r z e ­ śniu 1946r. organizację pod nazwą "Legion Młodych", będącą częścią Ruchu Oporu Armii K r a j o w e j 1 1 . Oprócz wyżej wymienionego do orga - nizacji wstąpili : Kazimierz Iłowiecki ps."Gryf", Maciej Biernat ps."Bystry", Sławomir Orłowski ps."Zenon", Aleksander Przysiężny ps."0ojo", Andrzej Lipka, Jan Lisowski, Leszek Hajdek, Czesław Skowron i Zbigniew Walczak. Po feriach dowódca organizacji ROAK - D.Piotrowski ps."Kot" zakomunikował im, że wstąpił do innej orga - nizacji. Komendę złożył I ł o w i e c k i e m u , a sam został szeregowym c złonkiem i z biegiem czasu coraz rzadziej pojawiał się na z e b r a ­ niach. 0 istnieniu nielegalnej organizacji, według zeznań Piotra 5 t r a d s c k i e g a , wiedzieli duchowni pracownicy gimnazjum.

W połowie listopada 1946r. c z łonkowie organizacji ROAK "Legion Młodych" złożyli przysięgę następującej treści : "Przysięgam na Boga Wszechmogącego, że będę walczył przeciwko komunizmowi i faszyzmowi o Polskę sprawiedliwą i będę walczył przeciwko wszel k i m

niesprawie-12

dliwościom. Tak mi dopomóż Bóg "

W grudniu 1947г., a więc po czterech mies i ą c a c h śledztwa Pro - kuratura Wojskowa w Bydgoszczy zwróciła się do Sądu Rejonowego z w nioskiem o umorzenie postępowania karnego : uwolnienia zatrzymanych z aresztu, a Piotrowskiego z nadzoru MBP. Podstawą do podjęcia ta

(6)

-kiej decyzji była kwalifikacja czynu, zgodnie z którą przestę - pstwo popełnione przed 5 lutego 1947r. objęte zostało ustawą amnestyjną. Ponadto stwierdzono, że podejrzani nie prowadzili w ramach organizacji żadnej działalności i ograniczali się jedy­ nie do wzajemnych kontaktów.

Po przeanali zow aniu tej sprawy nasuwa się wiele wątpliwości i pytań :

- po pierwsze, dlaczego w toku "bydgoskiego" śledztwa zaginął wcześniejszy wątek związany z dowódcą II Obszaru NSZ, p p ł k 1 Z .Sław- Broniewsk im ?

- po drugie, legitymacje i rozkazy, którymi dysponowali zatrzymani były e widentnie sfabrykowane, cechowała je dowolność w kontekście przynależności organizacyjnej : kto je sporządził i w jakim celu ? - po trzecie, dlaczego 0. P i o t r o w s k i , który był założycielem i pier­

wszym komendante m organizacji ROAK "Legion Młodych", zrezygnował z k ierowania tą organizację ? Ponadto jakie przyczyny legły u p o d ­ staw decyzji dyrektora V Departamentu MBP Julii B r i s t i g i e r o w e j , która zadecydowała, że "... Piotrowski z pewnych ważnych względów ope r acy jnych będzie wypuszczony w Warszawie na wolną stopę...", o czym zresztą powiadomiła w swoim piśmie Szefa Wojewódzkiego UBP w B y d g o s z c z y ^ .

Wymienione pytania sprzyjają powstaniu wielu hipotez i możliwych scenariuszy. Nie można wykluczyć, że ROAK "Legion Młodych" był orga - n izacją pozorowaną, tzn. taką, przy pomocy której chciano wykreować sztuczną rzeczywistość - faktów pozornych w postaci organizacji

14

antyustrojowej . Być może chodziło o skupienie w jej szeregach uczniów o negatywnym stosunku do reżimu komunistycznego. Nie należy

(7)

przy tym zapominać, że prowadzone przez księży - Gimnazjum Aleksandrowskie skupiało młodzież z całego kraju. N i ewykluczone więc, że chodziło o kompromitację bądź i n w igilację tego środo - w i s k a .

Drugą ch ronologicznie organizacją w woj e w ód z t w i e bydgoskim nawiązującą poprzez swoją nazwę do Armii Krajowej była działająca w Bydgoszczy M łod zieżowa Armia Krajowa (MAK). Jej założycielem był siedemnastoletni Zygfryd Grabowski, uczeń Gimn a z j u m P r z e m y s ł o ­ wego w Bydgoszczy. Początkowo miała to być organizacja zrzeszająca członków byłych drużyn harcerskich o nazwie "Bydgoskiej Drużyny Skautów".

We wrześniu 1948r. Z.Grabowski poinformował Alojzego Waszaka 0 utworzeniu przez siebie organizacji pod nazwą "Pomorska Armia K r a j o w a " 1 5 . Wstąpili do niej - prócz Waszaka - Zygfryd Markwart i Henryk Kwieciński. Do zadań ostatniego należało w e rbowanie nowych c złonków oraz wykonanie wzoru odznaki Pomorskiej Armii Krajowej (PAK). Z zeznań człon ków organizacji wynika, że praktycznie każdy z nich otrzymał zadanie pozyskiwania nowych ludzi. Ponadto o r g a n i z a c ­ ja miała gromadzić broń, którą zamierzano w y ko r z ystywać w przypadku konfliktu wewnętrznego, bądź sowiecko-alianckiego.

Opracowanie odznaki dla organizacji stało- się przyczyną zmiany jej nazwy. Zygfryd Markwart wykonał wzór z a w ierający nazwę "MAK" - Młodzieżowa Armia K r a j o w a 1 6 . Zaproponował tę właśnie nazwę, ponieważ organizacja skupiała wyłącznie młodzież. Pomysł został zaaprobowany przez dowódcę organizacji - Z.Grabowskiego.

Z analizy akt, Wojskowego Sądu Rejonowego, p o ś w i ęconych tej organizacji trudno jest jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie : czy była to organizacja harcerska, czy też poakowska ? Stąd w ni

(8)

-n iej s z ym o pracowa-niu wy ekspo-nowa-no te głów-ne eleme-nty, które optują za przypis aniem jej do miana tzw. p o a k owskich m ł o d z i e ż o ­ wych organizacji ruchu oporu.

M łodzieżowa Armia Krajowa działająca na terenie Bydgoszczy, nie posiadała skry sta lizowanej struktury organizacyjnej. Wprawdzie istniała koncepcja powołania specjalnego oddziału żeńskiego,

jednak nigdy nie została ona urzeczywistniona. Członkowie organizacj f unkcjonowali raczej na zasadzie związku emocjonalnego. Świadczy 0 tym zarówno brak celów i zadań, jak i sama dz i ałalność organizacji Poza g r o m adzeniem broni, w posiadanie której c złonkowie wchodzili p rzypadkowo, zdob yciem pieczęci i czcionek drukarskich, w śledztwie nie stwie rdzono innych p rzejawów działalności konspiracyjnej.

Pomimo efeme rycznej działalności Wojskowy Sąd Rejonowy w B ydgo­ szczy uznał działalność Młodzieżowej Armii Krajowej za niebezpieczną 1 wyrok iem z 25 kwietnia 1949r. s k a z a ł 1^: Zygfryda Grabowskiego na 7 lat poz bawienia wolności, Alojzego Waszaka i Henryka Kwiecińskiego na 6 lat, Henryka G r a m a d z k i e g o , Zygfryda Markwarta, Kazimierza Le - w an d o wskiego i Bogusława Rajnowskiego na 5 lat, Stefana Siuchnińskie go, Henryka Włodarczyka i Jana Rafińskiego na 3 lata.

Po c z te rdziestu dwóch latach, tj.16 grudnia 1991r. Sąd Wojewódzki w Bydgoszczy, III Wydział Karny, unieważnił wyrok wydany przez W o j ­ skowy Sąd Rejonowy w sprawie "Młodzieżowej Armii Krajowej",

rehabi-18 litując tym samym jej członków

Następną oragnizacją była Młodzieżowa Armia Krajowa "Nadzieja" Powstała w Mątwach w powiecie Inowrocław. Już sama nazwa organizacji sugeruje , że jej czł onkowie pragnęli nawiązać do etosu i tradycji

(9)

Armii Krajowej. Zebranie założycielskie odbyło się 11 czerwca 1950r. w Mątwach, w domu Jerzego Dolińskiego - ucznia I klasy Liceum

19

Ogólnokształcącego w Inowrocławiu . Trzon organizacji stanowili jednak uczniowie Gimnazjum Przemysłowego w Mątwach. Warto tutaj zaznaczyć, że na terenie Gimnazjum P rzemysłowego od marca 1947r. do kwietnia 1950r. działała inna organizacja pod nazwą "Pomoc Polsce", która w 1949r. zmieniła nazwę na Tajną Organizację Młodzieżową "Orzeł". Nie ulega wątpliwości, że aresztowanie członków tej organizacji

stało się bodźcem do utworzenia nowej. Tym bardziej, że jeden z c z ł o n ­ ków Młodzieżowej Armii Krajowej (MAK) "Nadzieja", Jan Matykiewicz, w marcu 1950r. był zatrzymany przez UBP i przesłu c h i w a n y w związku

20

z likwidacją "Orła" . Z akt sprawy wynika, że był on inspiratorem powołania do życią MAK-u.

Na zebraniu założycielskim, oprócz J . D o l i ń s k i e g o , byli obecni : Lucjan Oarocha, Jan Matykiewicz, Kazimierz Bandurski i Lech Fritz - kowski. Wtedy też przyjęto nazwę organizacji - M ło d zieżowa Armia Krajowa "Nadzieja", dokonano podziału funkcji oraz obrano pseudonimy. OowLdcą organizacji zastał L.Oarocha ps."Zośka", zastępcą J.Maty - kiewicz p s . " T e r e s k a " , sekretarzem J.Doliński ps."Hanka". Ustalono także, że Oarocha i Matykiewicz, jako dowódcy, będą kierować c a ł o ­ kształtem działalności organizacyjnej. Do obow ią z k ó w sekretarza należało prowadzenie kroniki i archiwum organizacji.

Ponadto, na zebraniu wybrano redaktora i skarbnika. Pierwszym został K.Bandurski ps."Halina". Do jego zadań należało redagowanie i k olportowanie ulotek. Rola skarbnika, który pełnił L .Fritzkowski ps."Kryśka", ograniczała się do pobierania skradek mie s i ę c z n y c h w wysokości 100 zł. Pieniądze te miały być p rz e z naczone na cele o r g a ­ nizacji .

(10)

Na p ierwszym spotkaniu powstała też rota przysięgi, która w postaci "Przyrzeczenia Makowskiego" umieszczona została na pierwszej stronie legitymacji członkowskiej. Tekst przysięgi

21

brzmiał :

" Mam szczerę wolę służyć Bogu i Ojczyźnie, być posłuszny prawu o rg a nizacyjnemu i sumiennie wypełniać powierzone mi obowięzki.

Tak mi dopomóż Bóg ".

U roczyste złożenie przysięgi odbyło się 22 czerwca 1950r. na zebraniu k o n s pirac yjnym w lesie mętewskim. Ślubowanie składano przy zachowaniu nast ępujęcego ceremoniału : na drzewie zawieszono ryngraf z w i ze runk iem Matki Boskiej na tle orła w koronie, pod nim, na wbitym w drzewo nożu, zapalono świecę, n astępnie Lech

22 Fritzkowski czytał tekst roty, a pozostali powtarzali go

Młodzieżo wa Armia Krajowa "Nadzieja" działała w oparciu o pra-23

wo "Makowskie" . Mówiło ono, że :

1) Makow iec walczy o wolną i niepodległą Polskę.

2) Makowiec jest wierny swojej organizacji i przestrzega jej tajemnicy.

3) Makowiec wysoko ceni godność członka - MAK-u, przestrzega zasad w e w n ę t r z n o - organizacyjn yc h i stoi na straży jedności o r g a n i z a c y j n e j .

Z przeprow adzon ej analizy ma teriału źródłowego wynika, że M ło d zi eżowa Armia Krajowa prowadziła działalność dywersyjno- s abotażową oraz edukacyjną. W zakres pierwszej w chodziło r e dago­ w anie i k o l porto wan ie ulotek o treści a n t y u s t r o j o w e j , malowanie napi só w oraz niszczenie symboli u t oż s a mianych z reżimem komuni - stycznym, tzn. zrywanie czerwonych flag, gazetek śc iennych Towa

(11)

-rzystwa Przyjaźni Polsko-Radzieckiej i port r e t ów poli t y k ó w oraz klasyków marksizmu.

W swojej działalności M A K - " N a d z i e j a ” akcentowała hasła an t ykomunistyczne i antysowieckie. P rz ykładem może być jedna z ulotek, która rozlepiona w listopadzie 1950r. zawierała nastę -pujące treści : "Odezwa! Bracia moi, nie bójcie się walczyć

spod ziemi. Nędzna matka patrzy na nas, jak krew ostatnią Rosjanin 24

wyciska - M A K . ” . W tym samym czasie członkowie organizacji na murach szkoły powszechnej w Mątwach namalowali hasło : "Precz z komuni zmem - MAK.". Notabene, większość człon kó w Młodzieżowej Armii Krajowej należała do Związku Mł odzieży Polskiej, Związku Harcerstwa Polskiego i Towarzystwa Przyjaźni Polsko-Radzieckiej.

D ziałalność organizacyjna posiadała też wymiar edukacyjny. W czasie zebrań wyznaczeni prelegenci omawiali wiadomości polity - czne zredagowane na podstawie prasy krajowej i rozgłośni radia madryckiego. W porządku zebrań ujmowano również sprawy związane z werbowaniem nowych członków i masowego k o lp o rtowania ulotek. Rozważano możliwość skonstruowania powielacza do o dbijania ulotek oraz zbudowania radiostacji nadawczej. Na jednym z k olejnych zebrań, członkowie MAK podjęli decyzję o budowie w lesie mątewskim bunkra do zebrań kon spiracyjnych z prz y st o so w a n ie m go do p r z e c h o ­ wywania broni.

Wraz z napływem nowych członków 10 grudnia 1950r. dokonano podziału organizacji na dwie grupy : w yk onawczą i zwiadowczą. Zadanie pierwszej, na czele której stanął Czesław Gotowalski ps. "Tarzan" polegało na kolportowaniu ulotek oraz wykonywaniu ogólnych akcji dywersyjnych. Grupa zwiadowcza, jak wynika ze źródeł, miała charakter doraźny. Jej celem było u bezpieczanie grupy wykonawczej

(12)

w czasie r ealizacji zadań.

W wyniku akcji or ganów Bezpieczeństwa Publicznego w dniach 12-26 stycznia 1951r. organizacja pod nazwą Młodzieżowa Armia Krajowa.- "Nadzieja" przestała istnieć. Dnia 28 lipca 1951r. Wojskowy Sąd Rejonowy w Bydgoszczy na sesji wyjazdowej w Inowro

-25

cławiu skazał : Sylwestra Lewandows k ie g o ps."Orlik" na 6 lat p o zb awienia wolności, Lucjana D arochę na 4 lata, Dana Matykiewicza, Jerzego Dolińskie go i Czesława Goto w a lskiego na-3 lata, Stefana Nowaka p s."Zocha" na 2 lata i Kazimierza B an d u rskiego na 1 rok po zb awienia wolności.

W p r z eciwie ńst wie do omówionyc h wcześniej organizacji, M ł o ­ dzieżowa Armia Krajowa - "Nadzieja" posiadała wyraźnie s p r e c y z o ­ wany cel, strukt urę org anizacyjną oraz metody realizacji zadań. Ponadto, na tle innych tego typu organizacji MAK wyróżniała się prężnością działania i zaangażowani e m czło nk ó w w walkę anty - ustrojową.

\

W o mawianym okresie, pracownicy organów b e zpieczeństwa pu - blicznego, a także wymiaru sprawiedliwości w ykonując swoje c z y n n o ­ ści służbowe, nie zawsze próbowali dociec prawdy. Takie p o s t ę p o ­ wanie wynikało bądź z braku dostatecznego p rzygotowania p r o f e s j o ­ nalnego, bądź nadgorliwości w zwalczaniu " w sz echobecnych wrogów" państwa polskiego, którzy dążyli "do obalenia w drodze przemocy istniejącego ustroju". Socjalistyczn e współzawodnictwo, iden t y f i ­ kacja z systemem, a także chęć uwiarygodnienia się w hierarchii systemowej wyjątkowo wyraźnie ujawniły się w aparacie bezp i e c z e ń ­ stwa i wymiaru sprawiedliwości. Świadczy o tym nie tylko kwalifi

(13)

-kacja czynów - przestępstw, ale również metody stosowane w śledztwie i wyroki ferowane przez Sądy Wojskowe n i e j e d n o k r o ­ tnie przy braku kompetencji. W takim p o st ę powaniu zmierzającym do podkreślenia permanentnego stanu zagrożenia, działające organizacje często identyfikowano z Armią Krajową, nadając jej tym samym pejoratywny wymiar. Chodzi przede w szystkim o te o r g a ­ nizacje, które nie miały nic wspólnego z d z ia ł a lnością skierowaną p rzeciwko narzuconemu siłą systemowi politycznemu.

P rzykładem ilustrującym powyższe treści jest sprawa S r . 245/49 dotycząca organizacji pod nazwą "Armia Krajowa", działającej we Włocławku w 194'9г. Z przebiegu postępowania ś ledczego oraz p r o ­ cesu sądowego wynika, że organy ścigania p róbowały w kuriozalny sposób s t worz yć4 organizację ant.yustrojową i nadąć jej nazwę.

Przyczyną podjęcia działań śledczych był zamach dokonany 10 kwietnia 1949г. na funkcjonariuszy UBP we Włocławku. W jego wyniku jeden funkcjonariusz zginął, a drugi został ciężko ranny. B e zpo średnim sprawcą był Kazimierz Janaszczyk, którego zatrzymano v. : Wrocławiu. W czasie konwojowania do Bydgoszczy J a n aszczyk wy - skoczył z pociągu. Na skutek o dn i esionych obrażeń, 11 maja 1949г. zmarł w bydgoskim szpitalu.

W toku postępowania przygotowawczego przyjęto tezę, według której K.Janaszczyk założył org a nizację pod nazwą AK, a następnie zwerbował do niej swoich kolegów. Tezę taką p róbowano k onsekwentnie poprzeć dowodami. 7 zeznań składanych w c z a s i e śledztwa oraz w t r a ­ kcie rozprawy wynikało, że oskarżeni deklar o wali chęć wstąpienia do AK, a także służyli Janaszczykowi drobna pomocą koleżeńską. W yjątkiem był Leopold Ziółko w ski, który w p oc z ątkowej fazie śledztwa

(14)

zeznał, iż w lutym 1949r. wstąpił do organizacji Armia Krajowa, działającej na terenie szkoły. Do grona jej członków zaliczył oskarżonych, jednak 18 maja 1949r. wyżej wymieniony zmienił swoje z e z n a n i a .

Materiał dowodowy zebrany w trakcie śledztwa i przedstawiony na r ozprawie sądowej zawierał wiele luk p r oceduralnych i świadczył o jego dowolnej interpretacji. Z protokołów przesłuchań wynikało, że zeznaniami świadków próbowano sterować tak, aby ich poczynania nosiły znamiona politycznej działalności organizacyjnej. Pomimo braku przekony w u j ą c y c h dowodów, Wojskowy Sąd Rejonowy na sesji wy jazdowej we Włocławku, w dniu 5 lipca 1949r., utrzymał w mocy

26

zarzuty wysunięte w akcie oskarżenia , tj. p r zynależność do nie -legalnej organizacji oraz usiłowanie zmiany ustroju na drodze

27

p rzemocy i skazał : jerzego Wilczyńskiego lat 16, ucznia 2 klasy G imn a zjum Handlowego we Włocławku i Franciszka Kosowskiego lat 17, ucznia 1 klasy Gimnazjum Mechanicznego po 15 lat pozbawienia wolności, Leopolda Ziółkowskiego, ucznia 4 klasy Gimnazjum M e c h a n i ­ cznego na 12 lat oraz dwóch innych uczniów Gimnazjum Mechanicznego, tj. Zbigniewa Strz eleck iego po 10 lat i Tadeusza W esołowskiego na 8 lat pozbawien ia wolności.

Żaden z dowodów pr zedstawionych w w/w sprawie nie upoważniał Sądu Wo jskowego do wydania tak surowych wyroków. Skazanie dwóch n i e p ełn ole tnich chłopców na kary po 15 lat pozbawienia wolności było kon s ekwe ncją i stn iejącego w Polsce stanu wyjątkowego opartego na

28

systemie terroru i represji . Niestety, sądy w swojej nad g o r l i w o ­ ści często stawały się dodatkowym narz ęd z ie m represji systemowej.

Na podstawie materiału dowodowego poświęconego włocławsKiej Armii Krajowej, Rzecznik Praw Oby w at elskich w Rewizji Nadzwyczajnej

(15)

unieważnił wyrok Wojskowego Sądu Rejonowego z 5 lipca 1949r. jednocześnie uznał on za bezpodstawne "przypisanie oska r ż o n y m przynależności do nielegalnej organizacji AK i u s iłowanie p rzemocą zmiany ustroju ówczesnego państwa polskiego ".

Na podobne nieprawidłowości, w czasie śledztwa i procesu, można natknąć się w materiałach d ot y czących organizacji pod nazwą Generalny Sztab Armii K r a j o w e j 5 0 . Ta składająca się z 5 osób grupa istniała od maja do lipca 1949r. na terenie Inowrocławia. W przypadku tej organizacji nie można mówić o działalności, gdyż poza enigmatycznymi planami zdobycia broni, jej członkowie nie przejawiali żadnej aktywności. Mimo to, Woj - skowy Sąd Rejonowy w Bydgoszczy na sesji w yjazdowej w Inowrocławiu skazał : Edmunda Kulesiewicza na 8 lat więzienia, Czesława Polaczy- ka na 5 lat i Alfonsa Roszkowiaka na 6 lat.

Przykładem ilustrującym in strumentalne podejście organów bezpieczeństwa i sądów do praworządności jest sprawa Sr. 43/53 dotycząca organizacji pod nazwą Związek Mł odzieży Armii Krajowej ( Z MAK )5 1 . Jej twórca 22-letni Eugeniusz Ad amaszek przed rozpo - częc iem "działalności opozycyjnej" skazany został przez Wojskowy Sąd Rejonowy w Poznaniu na karę pięciu lat pozbawienia wolności za zabór mienia. Po wyjściu na wolność wyżej wym ie n i o n y we wrze - śniu 1952r. zwerbował do założonej przez siebie organizacji dwóch nieletnich, którym pod pozorem walki z ówcz e s ny m systemem nakazał dokonywanie napadów, m.in. na f u nk cjonariuszy Milicji Obywatel - sklej. Po miesięcznej działalności, w czasie której dokonano napadu na bliżej niezidentyfiko w an e go osobnika raniąc go, organi - zacja została zlikwidowana przez UBP.

(16)

Z materiałów źródłowych, w postaci akt sądowych wynika, że Związek Młodzieży Armii Krajowej poza nazwą nie miał nic współ -nego ani z Armią Krajową, ani z działalnością a n t y u s t r o j o w ą . Była to grupa trzech osób określających się mianem organizacji, która nie p rzejawiała żadnej działalności opozycyjnej wobec władz i ustroju PRL. Zatem przyjęcie przez Wojskowy Sąd Rejonowy kwalifikacji prawnej mówiącej o "... działalnośći zmierzającej do zmiany przemocą ustroju państwa polskiego ..." było bezpod -stawne. Taką ocenę zawiera postanowienie Sądu Wojewódzkiego

32 w Bydgoszczy, III Wydział Karny z 17 lipca 199łr.

Równie wątpl iwy charakter ma inna sprawa, w której o przy - należność do Ruchu Oporu Armii Krajowej (ROAK) posądzono uczniów Liceum Ogó lnokształc ące go w Grud z i ą d z u 5 5 . Z akt procesowych wynika, że w 1951r. na terenie Liceum Hodowli Drobnego Inwentarza w Samostrzelu koło Nakła działała bliżej n i e określona organizacja, do której należeli m.in. : Antoni Rembowski z Gostynina, Stefan Galantowicz z Gniezna i Henryk Jakubowski z Grudziądza. W obawie przed aresz towaniem dwóch ostatnich wyjechało na teren powiatu g o s t y n i ń s k i e g o , gdzie wstąpili do organizacji o nazwie ROAK. Lecz nie ta działalność była przedmiotem zainteresowań PUBP w G r u d z i ą d z u .

W akcie oskarżenia H . J akubowskiemu zarzucono utworzenie na terenie miasta Grudziądz, za pośr e dnictwem swojego kuzyna Jerzego Jak ubowskiego (.ucznia liceum), organizacji pod nazwą ROAK. Do organizacji w/w należało dwóch uczniów liceum : Kazimierz K o ­ zicki i Bogdan Wojciechowski.

(17)

Z akt sprawy wynika, że wszyscy wymienieni, oprócz 8. Woj c i e c h o w s k i e g o , brali udział w napadzie na sklep w Tar pnie koło Grudziądza. Nie ma natomiast mowy o samej organi -zacji, tzn. jej strukturze, celach, metodach i zadaniach. Ponadto, z akt nie wynika, aby oskarżeni składali jaką ko l w i e k przysięgę, a organizacja do której należeli, nosiła nazwę ROAK. Potwierdza to wyrok Wojskowego Sądu Rejonowego w Bydgoszczy na sesji wyja

-34 zdowej w Grudziądzu z dnia 30 września 1953r.

Pomimo tych faktów, za przynależność d o "nielegalnej kontrrewolu cyjnej organizacji" skazani zostali : H.Jakubowski na 11 lat po -zbawienia wolności, J.Jakubowski na 7 lat, K.Kozicki i 8.Woj -Ciechowski po ,5 lat pozbawienia wolności.

Omówiona sprawa, a ściślej jej wyrok, jest k l a s y c z n y m przy - kładem naruszenia praworządności przez organy powołane do jej przestrzegania. Skoro Sąd Wojskowy uwolnił s k a z a n y c h od zarzutu przynależności do ROAK, to akta sprawy - ze wzgl ę d u na brak właściwości - powinny być przekazane sądowi cywilnemu.

Z przeprowadzonej analizy materiału ź ró d ł o w e g o dotyczącego działalności poako wskich organizacji m ł o d z i eż o wy c h na terenie w ojewództwa b ydgoskiego wynika, że tylko kilka z nich zasługuje, zgodnie z w cześniej przyjętymi kryteriami, na miano poakowskich. Oo nich zaliczyć należy : Ruch Oporu Armii Krajowej - "Legion Młodych", Mło dzi eżową Armię Krajową i M ło d zieżową Armię Krajową - "Nadzieja". Pozost ałe organizacje, bądź ■?. istniały jak w przy - padku włocławs kie j AK czy grudziądzkiego ;ROAK-u, bądź posiadały

(18)

charakter nie mający nic wspólnego z d ziałalnością opozycyjną wobec ustroju. Zarówno w przypadku m ł od z ieżowych organizacji poakowskich, jak i tych które na to miano nie z asługują zachodzi jednak pewne podobieństwo. Należąca do nich młodzież wychowa - ła się w specyficz nyc h warunkach - wojny i okupacji, i te okupacyjne wzory me cha nicznie przenosiła do nowych warunków. Owe specyficzne warunki wykształciły brak poszanowania prawa : w czasie wojny - okupacyjnego, a po jej zakończeniu prawa państwa polskiego. Dotyczy to przede wszystkim stosunku do broni jako symbolu władzy i obrony - każda z o mówionych organizacji za jedno z zadań stawiała sobie zdobycie broni.

Inną prawid łowoś cią był fakt, że większość organizacji pow - stała z inspiracji młodzieży przybyłej na teren województwa bydg o ski ego z innych regionów Polski.

(19)

P R Z Y P I S Y .

1. Archiwum Sądu Wojewódzkiego w Bydgoszczy (dalej ASW), Zespół Wojskowy Sąd Rejonowy, sygn. S r . 336/46. 2. Ibidem, sygn. S r . 86/53.

3. Ibidem, sygn. S r . 64/53. 4. Ibidem, sygn. S r . 162/52.

5. Ibidem, sygn. S r . 231/50, T.2,akt oskarżenia.

6. Ibidem, sygn. S r . 568/47, pismo Ministerstwa Bezpieczeństwa do dyrektora Departamentu III z 1.V I I I .1 9 4 7 r . ,s .1.

7. Ibidem, raport Naczelnika Wydziału III, De p ar tamentu III o przekazaniu S.Orłowskiego do S.III W w B y d g o s z c z y ,s .19. 8. Ibidem.

9. Ibidem, protokół przesłuchania p od e jrzanego - S .Orłowskiego z 2 8 . Х . 1 9 4 7 Г . ,s .86.

10. Pismo dyrektora V Departamentu MBP do Szefa W ojewódzkiego Urzędu Bezpieczeństwa Publ i cz n e g o , s . 52.

11. Ibidem, protokół przesłuchania p od e j rzanego - S .Orłowskiego z 28.Х. 1947Г. ,s . 86.

12. Ibidem.

13. Ibidem, pismo dyrektora V Departamentu'..., s.52.

14. 0 takich organ izacjach pisała m.in. : M.Turlejska, Te p o k o l e ­ nia żałobami czarne ... . Skazani na śmierć i ich sędziowie, 1 944-1954,Londyn 1989, s .77-91.

(20)

^ь. Ibidem,s . 2 8 > .

17. Archiwum Państwowe Bydgoszcz, s y g n .82,Wyrok w Imieniu Rzeczypospoli tej Polskiej z 25. I V . 1 9 4 9 r . ,s. 104 . 18. ASW, zespół Wojskowy Sąd Rejonowy, s y g n . S r .1 4 6 / 4 9 ,T . 2. 19. AP Bydgoszcz, zespół Wojskowa Prokuratura Rejonowa, sygn.

122, Protokół prz esłuchania podejrzanego - 3 .Dolińskiego z 1 2 . 1 . 1 9 5 1 г . ,s.B.

20. Ibidem, cha rak terys tyka 3.M a t y k i e w i c z a ,s . 36. 21. ASW, s y g n .S r . 2 0 7 / 5 1 ,T . 1,Akt o s k a r ż e n i a , s . 186. 22. Ibidem.

23. Ibidem, s.186. Prawo "Makowskie" wzorowane było na prawie o r g ani zacyj nym Z M P , natomiast legitymacje MAK na l e g i t y m a ­ cjach harcerskich, AP Bydgoszcz, s y g n . 122, Protokół prze - słuchania podejr zan ego - J.Oolińskiego ..., s.8.

24. ASW, s y g n .S r .2 0 7 / 5 1 ,Т . 1,akt o s k a r ż e n i a ,s . 189. 25. Ibidem,Wyrok z 28.V I I .1 9 5 1 r .,s .240. 26. Ibidem,sygn. S r . 2 4 5 / 4 9 , T . 1,akt o s k a r ż e n i a ,s .243. 27. I b i d e m , T . 2 , w y r o k . 28. M. T u r l e j s k a ,op. c i t .,s .64-71. 29. ASW,sygn. S r .2 4 5 / 4 9 ,T .2,s . 517. 50 I b i d e m , s y g n .S r .3 2 5 / 4 9 . 31. I b i d e m , s y g n .S r .4 3 / 5 3 ,akt o s k a r ż e n i a ,s .166.

^2. Ibidem,postano wie nie Sądu Wojewódzkiego w Bydgoszczy z d n . 17.V I I . 1 9 9 1 r . , s . 87.

(21)

33.

34.

I b i d e m , s y g n .S r .1 5 7 / 5 3 ,T. 1 .,postanowienie o pocią - gnięciu do odpowiedzialności karnej, s . 157-159. I bide m,T.2,wyrok ..., s . 11-14.

Cytaty

Powiązane dokumenty

BEHAVIOR=SCROLL powoduje, że tekst porusza się od jednego brzegu strony w kierunku drugiego, znika za nim i wypływa ponownie zza pierwszego brzegu. BEHAVIOR=SLIDE powoduje, że

Bardzo proszę zwrócić uwagę na informację, zapisaną przy objętości kwasu solnego zużytego podczas miareczkowania prowadzonego wobec oranżu metylowego – jest

Taki mały, taki chudy, nie miał domu ani budy, Więc go wzięłam, przygarnęłam, no i jest... Razem ze mną kundel bury penetruje

Dla chętnych- można przesłać nagrany filmik z ćwiczeń domowych, albo

[r]

Prawo wykonywania pliku pozwala na uruchomienie pliku wykonalnego, a w przypadku katalogu oznacza prawo dostępu do plików wewnątrz katalogu.. Minimalne prawa wymagane do

основні поняття, принципи, методи та функції; зроблено характеристику основних напрямків інноваційного розвитку підприємства; обґрунтовано

Перехідна функція для цього кола наведена на наступному рисунку.. Перехідна функція аперіодичної ланки с k=10