• Nie Znaleziono Wyników

Józef M. Fiszer, Jakub Wódka, Paweł Olszewski, Tomasz Paszewski, Agnieszka Cianciara, Agnieszka Orzelska-Stączek, System euroatlantycki w wielobiegunowym świecie

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Józef M. Fiszer, Jakub Wódka, Paweł Olszewski, Tomasz Paszewski, Agnieszka Cianciara, Agnieszka Orzelska-Stączek, System euroatlantycki w wielobiegunowym świecie"

Copied!
5
0
0

Pełen tekst

(1)

S

YSTEMEUROATLANTYCKI W WIELOBIEGUNOWYM ŚWIECIE

. P

RÓBA PROGNOZY

I

NSTYTUT

S

TUDIÓW

P

OLITYCZNYCH

PAN,

W

ARSZAWA

2014,

SS

. 171

Współczesne stosunki międzynarodowe charakteryzują się dużą zmien-nością zarówno na poziomie globalnym, jak i regionalnym. Obecna sytuacja na Ukrainie oraz rozwój Państwa Islamskiego są tego najlepszymi dowoda-mi. System międzynarodowy od czasu zakończenia zimnej wojny nigdy nie był poddawany tak zmiennym i częstym próbom. Dotyczy to także systemu euroatlantyckiego. Liczni autorzy podejmują się analizy jego genezy, istoty, uwarunkowań i  przemian. Mało jest jednak prób ukazania jego przyszłości i ewentualnych scenariuszy rozwoju. Jako jedni z niewielu w Polsce podejmują je badacze skupieni wokół Instytutu Studiów Politycznych PAN. Każdy z auto-rów, tj. Józef M. Fiszer1, Jakub Wódka2, Paweł Olszewski3, Tomasz Paszewski4,

1 J.M. Fiszer (red.), System euroatlantycki i bezpieczeństwo międzynarodowe w

multi-polarnym świecie. Miejsce i rola Polski w euroatlantyckim systemie bezpieczeństwa, ISP

PAN, Warszawa 2013; J.M. Fiszer, Współpraca transatlantycka. Aspekty polityczne,

eko-nomiczne i społeczne, ISP PAN/Fundacja im. Konrada Adenauera, Warszawa 2014;

J.M. Fiszer, P. Olszewski (red.), System euroatlantycki w wielobiegunowym ładzie

mię-dzynarodowym, ISP PAN, Warszawa 2013; J.M. Fiszer, System euroatlantycki przed i po zakończeniu zimnej wojny. Istota, cele i zadania oraz rola w budowie nowego ładu globalnego, ISP PAN, Warszawa 2013.

2 J. Wódka, Polityka zagraniczna „nowej” Turcji. Implikacje dla partnerstwa

transatlantyc-kiego, ISP PAN, Warszawa 2013.

3 P. Olszewski, System euroatlantycki w świetle agendy bezpieczeństwa Unii Europejskiej

i Stanów Zjednoczonych, ISP PAN, Warszawa 2013.

(2)

Agnieszka Cianciara5 i Agnieszka Orzelska-Stączek6, już wcześniej

opubli-kował wiele pozycji związanych z systemem euroatlantyckim. Recenzowana monografia jest zaś zwieńczeniem prac podjętych przez Zakład Europeistyki ISP PAN w ramach projektu badawczego pt. Rola euroatlantyckiego systemu

w wielobiegunowym świecie w kontekście kształtującego się nowego ładu

global-nego, finansowanego przez Narodowe Centrum Nauki w Krakowie7. Rangę

publikacji oddaje fakt, że jednym z jej recenzentów jest generał Stanisław Koziej, Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego RP.

Struktura recenzowanej książki odzwierciedla jej problemowy charakter. W  sześciu rozbudowanych rozdziałach autorzy w ciekawy, merytoryczny, ale i krytyczny sposób przedstawiają teoretyczne aspekty systemu euroatlantyckie-go, wyzwania i zadania stojące przed Unią Europejską i Stanami Zjednoczony-mi, rolę obu tych podmiotów w kształtowaniu nowego ładu międzynarodowego, podejście Zachodu do stale rosnącej potęgi Chińskiej Republiki Ludowej8,

problemy zróżnicowanej integracji w UE oraz miejsce i rolę Polski w syste-mie euroatlantyckim. Pracę poprzedza wstęp autorstwa kierownika projektu, prof. zw. dr. hab. Józefa M. Fiszera, który stawia słuszną tezę, że główni akto-rzy systemu euroatlantyckiego, tj. UE i USA, oraz „relacje między nimi są i pozostaną jednymi z najważniejszych procesów w dynamicznie zmieniającym się świecie” (s. 7). Zaś jednym z głównych celów recenzowanej monografii jest próba pokazania, że „Stany Zjednoczone potrzebują silnej Europy i, vice versa, Europa potrzebuje silnej Ameryki oraz nowego modelu integracji” (s. 156).

Rozdział pierwszy pt. System euroatlantycki dziś i jego perspektywy stanowi merytoryczne wprowadzenie do istoty szeroko rozumianego systemu euro-atlantyckiego. Ponadto porządkuje kwestie definicyjne i historyczne. Nader często badacze, publicyści czy komentatorzy współczesnych stosunków mię-dzynarodowych uznają, że system euroatlantycki jest synonimem systemu transatlantyckiego, i odwrotnie. Innymi słowy, stosują je zamiennie, opisując tę samą przestrzeń międzynarodową, co jest błędem merytorycznym. Na kan-wie teorii stosunków międzynarodowych, a także podejścia czysto językowego różnica jest łatwo zauważalna. Jak piszą autorzy recenzowanej monografii: 5 A.K. Cianciara, Wielobiegunowa Europa w wielobiegunowym świecie, ISP PAN,

War-szawa 2012.

6 A. Orzelska-Stączek, Rola Polski w euroatlantyckim systemie bezpieczeństwa w ocenie

głównych sił politycznych, [w:] J.M. Fiszer, System euroatlantycki i bezpieczeństwo mię-dzynarodowe w multipolarnym świecie…, op. cit., s. 281–300.

7 Na temat projektu zobacz szerzej http://isppan.waw.pl/subpage/europeistyka/index.html 8 Szerzej J.M. Fiszer (red.), Unia Europejska–Chiny. Dziś i w przyszłości, ISP PAN,

(3)

„system transatlantycki, to obszar, który obejmuje terytoria europejskich państw NATO oraz Stanów Zjednoczonych i Kanady. Natomiast system euro-atlantycki (…) dotyczy zarówno państw Sojuszu (NATO), jak i tych, które są położone w Europie, ale do Sojuszu nie należą” (s. 12). Autorzy w tym rozdziale, zgodnie z logiką przewodnią książki, przedstawiają dwa scenariusze dotyczące przyszłości systemu euroatlantyckiego w multipolarnym świecie, wyróżniając scenariusz optymistyczny i pesymistyczny. Na uwagę zasługuje zwłaszcza ten drugi, którego istota zakłada postępującą erozję i zmierzch partnerstwa transatlantyckiego (s. 39). W kontekście obecnej sytuacji geo-politycznej i perturbacji międzynarodowych, faktyczna realizacja scenariusza pesymistycznego mogłaby zachwiać fundamentami pokojowego świata, który od blisko 70 lat nie doświadczył wojny o charakterze globalnym.

Rozdział drugi nosi tytuł Wschodzące potęgi, global governance i nowy ład

międzynarodowy – wyzwania i zadania dla Unii Europejskiej i Stanów Zjednoczo-nych. Jego „celem jest próba nakreślenia perspektyw dalszego zaangażowania

wzrastających potęg w proces kształtowania się nowego ładu międzynarodo-wego i architektury zarządzania tym ładem” (s. 47). Autorzy podejmują się próby ukazania kwantyfikowania nowego ładu międzynarodowego, stawiając przy tym słuszną, wpisaną w teorię realistyczną, tezę, że potencjał wpływania państwa na architekturę zarządzania globalnym ładem jest wprost propor-cjonalny do jego relatywnej siły (s. 49). Opisują heterogeniczny i defensywny sojusz wzrastających potęg, co w polskiej literaturze przedmiotu jest rzadko poruszane, co potwierdza bardzo bogata baza źródłowa oparta głównie na publikacjach anglojęzycznych.

Kolejną część monografii zatytułowano Unia Europejska i Stany

Zjedno-czone w procesie kształtowania nowej architektury ładu globalnego. Autorzy

starają się tu znaleźć odpowiedź na wiele pytań dotyczących m.in. wpływu Stanów Zjednoczonych i Unii Europejskiej na nowo kształtujący się ład glo-balny. Co istotne, w jego zakończeniu autorzy słusznie zauważają, że nie można stosować takich samych metod i instrumentów przy ocenianiu systemu transatlantyckiego, bowiem każdy z jego składowych charakteryzuje się czymś innym (s. 90). Jest w nim wiele rzeczy wspólnych, ale także rozbieżnych, zwią-zanych na przykład z filozofią postrzegania relacji międzynarodowych (s. 90), co, w mojej ocenie, bardzo dobrze pokazuje obecna sytuacja na Ukrainie i stosunek do niej poszczególnych składowych systemu transatlantyckiego.

W rozdziale czwartym zatytułowanym Zachód wobec rosnącej potęgi

Chin – zagrożenia i zadania, autorzy kreślą wyzwania dla szeroko

rozumia-nego Zachodu. Pierwszym wyzwaniem jest geopolityczna rywalizacja między tymi dwoma podmiotami stosunków międzynarodowych, która de facto trwa

(4)

cały czas (casus rywalizacji o wpływy w Afryce). Drugim zaś wyzwaniem dla Zachodu jest stale wzrastająca polityczna i gospodarcza rola ChRL na świe-cie, z którą o ile Stany Zjednoczone sobie względnie radzą, o tyle Europa już nie. Najlepszym tego dowodem był kryzys gospodarczy w Europie w latach 2008–2012, kiedy to takie państwa, jak Grecja, Hiszpania czy Irlandia szukały pomocy w funduszach płynących z Pekinu. Autorzy tego rozdziału analizują także zmianę ekonomicznego i wojskowego układu sił w regionie Zachodniego Pacyfiku oraz ukazują Chiny jako geoekonomicznego konkurenta Zachodu.

W rozdziale piątym pt. Zróżnicowana integracja w Unii Europejskiej i jej

perspektywy w kontekście polityki rozszerzenia i sąsiedztwa, autorzy

wyjaśnia-ją, na czym polega zróżnicowanie procesów integracyjnych w Unii Euro-pejskiej (s. 114). Przedstawiają także typologie różnicowania wewnętrznego i zewnętrznego. Z punktu widzenia stosunków zewnętrznych UE wartościowa jest część poświęcona zróżnicowanej integracji i jej wpływie na rozwój polityk rozszerzenia i sąsiedztwa. Autorzy podejmują w niej rozważania na temat tzw. elastycznego członkostwa, do którego stosunek części państw aspirujących do członkostwa w UE jest co najmniej krytyczny (np. Turcja). Rozdział kończą wnioski i rekomendacje, co w przejrzysty sposób pozwala czytelnikowi zebrać najważniejsze jego tezy.

W rozdziale szóstym, wieńczącym merytoryczną zawartość recenzowa-nej monografii, autorzy starają się określić miejsce i rolę Polski w systemie euroatlantyckim. Analiza rozpoczyna się od 1999 roku, czyli daty wstąpienia Polski do struktur NATO. W momencie przystąpienia do Sojuszu Polska musiała poszukać dla siebie nowej roli i przyzwyczaić się do zajmowanego ówcześnie miejsca w stosunkach międzynarodowych. Dla kraju, który jeszcze niedawno tkwił w rękach komunizmu, nie miał doświadczonej klasy politycz-nej i który w dalszym ciągu był traktowany jako państwo „drugiego rzędu”, nie była to sytuacja łatwa. Jednak, jak piszą autorzy tego rozdziału, władze Polski stawiały sobie ambitne cele, starając się wzmocnić pozycję Polski na forum NATO poprzez wypełnienie zobowiązań sojuszniczych, dobrze oce-nianych przez zachodnich partnerów (s. 135). Wstąpienie zaś Polski do UE 1 maja 2004 roku wyczerpało priorytety polityki zagranicznej zdefiniowane na początku lat 90. XX wieku. Od tego też czasu nastała swego rodzaju pustka w polityce zagranicznej, a nadrzędne interesy państwa w polityce zagranicz-nej zostały zastąpione przez wewnętrzne tarcia między dwiema największymi partiami politycznymi, tj. PO i PiS-em. W nawiązaniu do tego faktu, autorzy tego rozdziału stawiają słuszną tezę, że okres kohabitacji w Polsce w latach 2007–2010 doprowadził do znaczącego osłabienia spójności polityki

(5)

zagranicz-nej RP (s. 143), która nie tylko negatywnie wpłynęła na postrzeganie Polski w świecie, ale także nadwątliła efektywność realizacji interesów narodowych.

Zwieńczenie monografii stanowi zakończenie autorstwa Józefa M. Fiszera oraz obszerna bibliografia, złożona z zarówno polskich, jak i obcojęzycznych publikacji, co bez wątpienia jest zaletą recenzowanej publikacji. Praca pod kątem edytorskim jest opracowana wręcz perfekcyjnie i na próżno szukać w niej błędów stylistycznych czy tzw. literówek.

Autorzy stanęli na wysokości zadania i zrealizowali cele postawione w  projekcie badawczym. Książka ta winna stać się lekturą nie tylko bada-czy, studentów czy publicystów, ale także osób podejmujących ważne decyzje dla polskiej polityki zagranicznej. W celu weryfikacji przyjętych założeń, tez i pytań badawczych warto wydać ją także w języku angielskim. Wpłynie to nie tylko na pogłębienie dyskusji wokół zagadnień związanych z systemem euro-atlantyckim, ale także spopularyzuje dorobek polskich badaczy na świecie.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Obecnie najliczniejszą kategorię stałych bywalców można określić mianem „systemowców”, którzy pod względem zaangażowania w grę na Torze wy- dają się

Kolejne warianty to jednokrotne, trzy i pięciokrotne napromieniowanie (Gładyszew- ska, Koper 2002). Dokonano równieŜ oceny cech morfologicznych siewek losowo wybranych z

Temperaturę średnią minimalną charakteryzowała znacznie mniejsza istotność równań trendów liniowych, w porównaniu z temperaturą średnią maksymalną.. Zbadane

The aim of the work was to check the effect of bovine serum albumin on the mechanical properties of wheat starch films with sorbitol as plasticizer, at different weight

Analizując ilości miedzi wyekstrahowanej wodą stwierdzono równieŜ najwięcej tego metalu w ekstrakcie z obornika (48,81 mg·kg -1 s.m.), przy czym udział tej formy

Dla wszystkich badanych materiałów naj- więcej porów znajdowało się w przedziale pól przekroju porów 0,01-0,04 mm 2 , aczkolwiek dla pianek z tween 20 nie

Badania zagęszczania róŜnorodnych materiałów realizowane są przy stoso- waniu róŜnych prędkości przemieszczenia tłoka (większość badań przeprowadzana jest

Szczytowa wartość pomiaru przypadała na ten sam czas, natomiast charakterystyki poziomu dwutlenku węgla wydzielanego podczas spalania liści badanych gatunków