Ewa Nowicka
Niepowodzenia szkolne w edukacji
wczesnoszkolnej
Nauczyciel i Szkoła 3-4 (12-13), 138-140
Ewa Nowicka
Niepowodzenia szkolne
w edukacji wczesnoszkolnej
N iepow odzenia szkolne stanow ią zagadnienie, z którym nauczyciele m ająd o czynienia od bardzo dawna. Skupiająone uwagę pedagogów i rodziców. D zieje się tak dlatego, że je st to problem , który zależy od w ielu czynników i m im o w drożenia w życie reform y w ystępuje on w szkołach nadal. W nauczaniu początkow ym pro blem ten je st szczególnie istotny, gdyż ja k w iadom o sukcesy czy niepow odzenia dziecka w m łodszym w ieku szkolnym rzutują na jeg o dalszą edukację i dlatego istotne je s t rozpoznaw anie i usuwanie ich, gdy się pojawią.
L iteratura pedagogiczna podaje w iele definicji niepow odzeń. C zesław Kupi- siewicz definiuje niepowodzenie szkolne jako rozbieżność między wiadomościam i, umiejętnościami i nawykami opanowanymi przez uczniów a materiałem, jaki zgodnie z założeniam i program ow ym i pow inni poznać w zakresie poszczególnych przed miotów. W śród przyczyn niepow odzeń wyróżnia on:
— ekonomiczno-społeczne (złe warunki materialne, niski poziom kultury, brak zro zum ienia i zaspokojenie potrzeb dziecka)
— pedagogiczne (m ają podłoże w procesie dydaktycznym , w ynikają z błędów popełnionych przez nauczycieli lub wadliwej postaw y w stosunku do uczniów) — biopsychiczne (w ady w zroku, wymowy, słuchu).
N a bazie sw ojej pracy mogę stw ierdzić, że istotny w pływ na w ystępow anie niepow odzeń u dzieci m a środow isko, w którym ono się rozwija. Jeśli atm osfera panująca w rodzinie je st dobra, rodzice dbają o rozwój motoryczny, um ysłow y swych pociech to ryzyko w ystąpienia niepow odzeń je st niewielkie. Jeśli uczeń ma kom fort psychiczny, potrafi koncentrow ać się na lekcji, lepiej się uczy.
C hcąc poznać stanow isko rodziców w kw estii w ystępow ania niepow odzeń szkolnych skonstruow ałam ankietę, za p om ocą której przeprow adziłam badania na populacji 75 osób — rodziców uczniów klas I-III ze Szkoły Podstawowej nr 27 w Sosnowcu.
Z daniem ro d zicó w spokojna, dobra, przyjazna atm osfera, zaspokojenie potrzeb, w zajem na pom oc, kom prom is w sytuacjach konfliktowych, a także częste kontakty z rów ieśnikam i w pływ ają korzystnie na w ychow anka. G eneralnie
rodzi-E. Nowicka — Niepowodzenia szkolne w edukacji wczesnoszkolnej 1 3 9
ce zadow oleni są z kontaktu ze szkolą, a także i osiągnięć swego dziecka. N a pytanie: „Kto zdaniem Pana (i) ponosi winę za w ystępow anie niepow odzeń u dzie ci?” tylko 6 sposród 75 odpow iedziało, że nauczyciel. 63 osoby jak o „spraw cę” niepow odzeń w skazywało ucznia lub rodzica. 5 uw aża, że w inę za w ystępow anie niepow odzeń ponoszą koleżanki i koledzy z klasy.
Chcąc zapoznać się z opinią nauczycieli (dotyczącą niepow odzeń szkolnych), przeprow adziłam ankietę w śród 15 nauczycieli (ze Szkoły Podstawow ej nr 27 i 45 w Sosnowcu).
Zdaniem zdecydowanej większości za niepowodzenia szkolne odpowiada nau czyciel i rodzic. Jako w iodącą form ą pomocy uczniom z niepowodzeniami nauczy ciele w skazyw ali zajęcia dydaktyczno-wyrów naw cze. W ażnym uznali kontakt ze środow iskiem dziecka, częste rozm ow y z rodzicami. Nauczyciele tw ierdzą, że zli kwidowanie stopni szkolnych nie wpłynęło korzystnie na zmniejszenie ilości uczniów z niepow odzeniam i. Jednakże uw ażają, że ocena opisow a i uwagi w niej zaw arte korzystnie w pływ ają na pokonyw anie niepow odzeń w szkole.
W dobie w prow adzania reformy, gdzie spraw ą istotną je st zapew nienie suk cesu uczniow i, niepow odzenia dziecka stanow ią bardzo w ażny problem.
D ziecko, u którego w ystępują braki lub trudności z opanow aniem materiałów pow inno się skierow ać na badanie. Nie należy jednak zapom nieć, że na opanow a nie m ateriału uczeń ma 3 lata. N astępuje to w różnym tem pie u różnych uczniów. Z pom ocą nauczyciela, kolegów, rodziców je st on w stanie pokonać te niepow o dzenia. Jeśli jed n ak są to trudności, których podłoże je st bardzo złożone usuwanie ich w ym aga specjalistycznego nadzoru. N ależy pam iętać, że nauczyciel ma duży w pływ na postęp swoich uczniów, dlatego, jak podająróżne źródła, ważna je st jego osobow ość oraz kom petencje dydaktyczno-w ychow aw cze. W praktyce zaw odo wej spotkałam się z uczniam i, którzy pokonyw ali trudności, stawiali czoło niepo w odzeniom . Dzięki w ysiłkowi w niesionem u ze swej strony pokonywali je. Nie ma bow iem dziecka, które chciałoby być złym uczniem. Pochw ały i nagradzanie za chęcają do dalszej pracy.
Podsumowując, na bazie literatury oraz przeprowadzonych badań można stwier dzić, że niepowodzenia dziecka są złożonym problemem mającym wiele przyczyn. Każdy przypadek je s t odosobniony i pow inien być traktow any indywidualnie. W iele zależy od dobrej w spółpracy ucznia, wychowawcy, rodzica.
W tym m iejscu chciałabym podziękow ać doradcy m etodycznem u m gr M arii Sobczyk za pom oc w przeprow adzaniu badań na terenie Szkoły Podstawowej nr 45.
140 Nauczyciel i Szkoła 3 -4 2001
Bibliografia
K ow olik P., N iektóre zabiegi profilaktyczno-terapeutyczne szkoły w stosunku
do uczniów m ających trudności w nauce [w:] N iepow odzenia szkole, red.
J. Łysek, K raków 1998.
K upisiew icz Cz., N iepow odzenia dydaktyczne, W arszawa 1972.
Ł u czak B ., N ie p o w o d ze n ia w n a u ce — p rzyczyn y, sk u tk i za p o b ie g a w c ze , Poznań 2000.
M azur D., D ziecko z trudnościam i w czytaniu i p isa n iu — leniwe, niezdolne
czy... dyslektyczne? „Życie Szkoły” 1999, nr 4.
Paw łow ska R., N iepow odzenia szkolne uczniów klas I-III, „Życie Szkoły” 1998, nr 5.