Jakub Czepek
Zobowiązania pozytywne państwa w
sferze zakazu niewolnictwa i pracy
przymusowej
Studia Prawnoustrojowe nr 20, 119-129
2013
J a k u b C zep ek
K ated ra P raw Człowieka i P raw a Europejskiego Wydział P raw a i A dm inistracji UWM
Zobowiązania pozytywne państwa w sferze
zakazu niewolnictwa i pracy przymusowej
U w a g i o g ó ln e
Tytułem w stępu należy zaznaczyć, że celem niniejszej pracy nie jest w yczerpująca rekon struk cja zobowiązań pozytywnych p ań stw a w sferze za k azu pracy przym usowej lub obowiązkowej w system ie Europejskiej Kon wencji P raw Człowieka (EKPC). Jej celem je s t próba w skazania kierunku, w jak im - biorąc pod uwagę istniejące orzecznictwo Europejskiego T rybunału P raw Człowieka (ETPC) - może się w przyszłości rozwijać sfera zobowiązań pozytywnych państw a n a gruncie art. 4 EKPC. Stosowne rozw ażania z całą pewnością w arto rozpocząć od przybliżenia problem atyki koncepcji zobowiązań pozytywnych państw a w system ie Europejskiej Konwencji P raw Człowieka.
Zakres zobowiązań pozytywnych pań stw a różni się w zależności od p ra wa, którego dotyczy. W tym m iejscu należy wymienić kilka podstawowych typów zobowiązań pozytywnych sform ułow anych przez T rybunał w sferze praw jedn ostk i w yrażonych w EKPC. Poniższy podział nie m a c h a ra k te ru kom pletnego i nie obejmuje w szystkich p raw sform ułow anych w EKPC. Ma jedynie orientacyjnie w skazać podstawowe rodzaje zobowiązań pozytywnych
sform ułow anych przez ETPC w oparciu o praw a zaw arte w Konwencji.
T rybunał najdokładniej sform ułował zakres obowiązków pozytywnych p ań stw a w odniesieniu do art. 2 i 3 EKPC. O chrona praw a jednostki do życia (art. 2) oraz zakaz tortu r, nieludzkiego lub poniżającego tra k to w a n ia lub k a ra n ia (art. 3), realizow ane w formie nakładanych n a państw a-stro ny obo wiązków pozytywnych, zostały wyrażone niezwykle precyzyjnie. P raw a te są bowiem kluczowe i w yrażają najbardziej fundam entalne w artości ludzkiej cywilizacji: abso lutn ą ochronę fizycznej i psychicznej integralności jed n o stk i1. Z tego powodu m uszą być ta k skonstruow ane, by uwzględniać zobowiązania
1 J.P . C o sta, T h e E u ro p e a n C o u rt o f H u m a n R ig h ts: C o nsistency o f its C ase-L aw a n d
P o sitive O b ligations, S p eech a t L e id en U n iversity 30.5.2008, “N e th e rla n d s Q u a r te r ly o f H u m a n
pozytywne o charak terze legislacyjnym , m aterialnym , proceduralnym i in sty tucjonalnym2.
Dokonując niejako system atyki zobowiązań pozytywnych w sferze po szczególnych praw w yrażonych w Konwencji, trud no nie wspomnieć o tych w ynikających z art. 8 EKPC, tj. z praw a do poszanow ania życia pryw atnego i rodzinnego, domu i korespondencji3. Zobowiązania pozytywne nałożone na pań stw a-stro n y należy zatem postrzegać w sposób niezwykle szeroki4, co w ynika z samego c h a ra k te ru praw a do pryw atności. ETPC nie wskazuje granicy zobowiązań państw a-strony, co może niekiedy powodować trudności w przew idzeniu przez p ań stw a przyszłego rozwoju obowiązków pozytywnych w tym zakresie. W ym agają one jed n a k zabezpieczenia obowiązkam i o cha rak te rz e proceduralnym . T rybunał wielokrotnie podkreślał, że chociaż art. 8 nie zaw iera w yraźnych wymogów proceduralnych, proces prow adzący do podjęcia decyzji przez odpowiedni organ m usi być rzetelny i zapew niać odpo wiednie poszanow anie interesów chronionych w tym a rty k u le5. Konieczność zapew nienie przez państw o realizacji obowiązków proceduralnych służących zapew nieniu odpowiedniego poszanow ania życia pryw atnego podkreśla rów nież wyrok w spraw ie Tysiąc przeciwko Polsce6.
Nieco inny c h a ra k te r m ają zobowiązania dotyczące art. 5 i 6 Konwencji, w ynikające z praw a do wolności i bezpieczeństw a osobistego (art. 5) oraz p raw a do słusznego procesu (art. 6), które z sam ej swej n a tu ry są pozytywne, a ponadto w swej literalnej treści form ułują szereg zobowiązań pozytywnych. Art. 5 konkretyzuje obowiązki o charak terze proceduralnym w ust. 2 -5 , zaś art. 6 dokonuje tego w u st. 2 i 3. Oczywiście skuteczna realizacja tych zobowiązań proceduralnych wym aga podjęcia przez państw o odpowiednich d ziałań legislacyjnych i instytucjonalnych.
Podejm ując próbę stw orzenia kategorii zobowiązań pozytywnych w sfe rze praw w yrażonych w EKPC, należy wspomnieć też o zobowiązaniach wy rażonych w wolnościach: myśli, sum ienia, religii i przekonań, ekspresji oraz zgrom adzeń i zrzeszania się. W tym zakresie T rybunał bardzo niechętnie
2 Szerzej n a te m a t c h a r a k te r u z o b o w iąz ań pozy ty w n y ch w sferze p ra w a do życia zob.: J . C zepek, S ta te ’s P o sitive O b lig a tio n s u n d e r A rtic le 2 o f the E C H R . P a rt 1 - M a te r ia ł O b lig a
tio n s, [w:] J . C zep ek (ed.), Selected P roblem s o f the E u ro p ea n P rotection o f H u m a n R ig h ts,
O lszty n 2011; idem , S ta te ’s P ositive O bligations u n d e r A rticle 2 o f the E C H R . P a rt 2 - P rocedural
O bligations, [w:] S. Ożóg (ed.), M od ern C hallenges o f H u m a n R ig h ts Protection, O lszty n 2011.
3 Zob. szerz. J . C zepek, S zc ze g ó ln y c h a ra k te r art. 8 E K P C w teorii zo b o w ią za ń p o z y ty w
n y ch p a ń stw a -stro n y , [w:] C. M ik, K. G a łk a (red.), M ięd z y w y k ła d n ią a tw o rze n iem p ra w a . R eflek sje n a tle o rzeczn ictw a E u ro p e jskieg o T ry b u n a łu P ra w C zło w ieka i m ię d zy n a ro d o w y ch try b u n a łó w k a rn y ch , T o ru ń 2011.
4 J.P . C o sta, op.cit., s. 453.
5 W yrok E T P C z d n ia 25 s ty c zn ia 2000 r. w sp ra w ie Ig n accolo-Z enide p rz ec iw ko R u m u n ii, s k a r g a n r 31679/96, p. 94 i n a s t.; zob. ta k ż e w y ro k E T P C z d n ia 8 lip c a 1987 r. w sp ra w ie W.
p rz ec iw ko Z jed n o czo n em u K ró le stw u , s k a rg a n r 9749/82, p. 62.
6 W yrok E T P C z d n ia 20 m a rc a 20 0 7 r. w sp ra w ie T ysiąc p rz e c iw k o P olsce, s k a rg a n r 5410/03, p. 1 2 8 -1 2 9 .
stw ierdza istn ien ie obowiązków pozytywnych, co należy tłum aczyć d elik at nym c h a ra k te re m w sp om nianych wolności. T ry bunał p o d k reśla je d n a k (zwłaszcza w odniesieniu do wolności religii) konieczność zapew nienia przez państw o p lu ralizm u i um ożliwienie funkcjonow ania grup religijnych o często przeciw staw nych poglądach7. T rybunał nie m a obowiązku rozw ijania ogólnej teorii obowiązków pozytywnych, które mogą wynikać z Konwencji8, co pod k reśla delikatnych c h a ra k te r wolności z art. 9, 10 i 11 i zobowiązuje ETPC do indywidualnego tra k to w a n ia każdej sprawy.
W tym m iejscu należy zadać pytanie o um iejscowienie zobowiązań pozy tywnych w ynikających z art. 4 Konwencji. To pytanie dość długo pozostawało bez odpowiedzi, bowiem problem atyka zobowiązań pozytywnych w sferze art. 4 została podjęta przez ETPC dopiero w wyrokach w spraw ach Silia d in przeciwko Francji z 2005 r. oraz w spraw ie R antsev przeciwko Cyprowi i Rosji z 2010 r. Jedynie n a podstaw ie tych dwóch orzeczeń m ożna podjąć próbę rekonstrukcji zobowiązań pozytywnych p ań stw a w sferze art. 4. Znam ienny je s t również fakt, że zarzu t n a ru sz e n ia zakazu niew olnictw a, pracy przym u
sowej lub obowiązkowej był niezwykle rzadko podnoszony przed ETPC. Dla lepszego zrozum ienia zobowiązań pozytywnych w ynikających z art. 4 EKPC, w arto przyjrzeć się konstrukcji zakazu niew olnictw a i pracy przym u sowej w system ie Konwencji.
Z akaz n ie w o ln ic tw a , p o d d a ń stw a o ra z p r a c y p rzy m u so w ej lu b o b o w ią z k o w e j
Zakaz niew olnictw a i pracy przymusowej lub obowiązkowej w system ie EKPC został sform ułow any w art. 49. Takie um iejscowienie obok praw a do życia (art. 2) i zakazu to rtu r (art. 3) podkreśla jego rangę. W skazuje to
7 Zob. w y ro k i E T P C z d n ia 14 g ru d n ia 1999 r. w sp ra w ie S e r i f p rzec iw ko G recji, sk a rg a n r 38178/97, p. 53; z d n ia 25 m a ja 1993 r. w sp ra w ie K o k k in a k is p rzeciw ko Grecji, s k a rg a n r 14307/88, p. 31.
8 W yrok E T P C z d n ia 21 czerw ca 1988 r. w sp ra w ie P la tfo rm A r z te fiir d a s L eben p r z e c iw
ko A u s tr ii, s k a rg a n r 10126/82, p. 31.
9 A rt. 4 K onw encji stanow i:
1. N ik t n ie b ęd zie trz y m a n y w n iew oli lu b w p o d d a ń stw ie.
2. N ik t n ie będzie z m u szo n y do św ia d c ze n ia p ra c y przy m u so w ej lu b obow iązkow ej. 3. W ro z u m ie n iu tego a r ty k u łu pojęcie „ p rac a p rz y m u s o w a lub o bow iązkow a” n ie obejm uje: a) ja k ie jk o lw ie k pracy, w y m a g a n e j zw ykle w r a m a c h zw ykłego w y k o n y w an ia k a r y p o z b aw ie n ia
w olności orzeczonej zgodnie z p o sta n o w ie n ia m i a r t. 5 n in iejszej K onw encji lu b w o k re sie w a ru n k o w e g o zw olnienia;
b) ja k ie jk o lw ie k słu ż b y o c h a ra k te rz e w ojskow ym b ą d ź słu ż b y w y m ag an e j z a m ia s t obow iązko wej słu żb y w ojskow ej w ty c h k ra ja c h , k tó re u z n a ją odm ow ę słu ż b y w ojskow ej ze w zg lęd u n a p rz e k o n a n ia ;
c) ja k ic h k o lw ie k św ia d czeń w y m a g a n y c h w s ta n a c h n a d zw y czajn y ch lu b k lę s k z a g ra ża jąc y ch życiu lu b d o b ru sp o łeczeń stw a;
w sposób jasn y n a fu nd am en taln y c h a ra k te r zakazu niew olnictw a i pracy przym usowej, co podkreśla sam Trybunał, zw racając uwagę, że art. 4 razem z art. 2 i 3 EKPC chronią najbardziej fundam entalne w artości społeczeństw dem okratycznych tworzących Radę Europy10.
Zdaniem K. L asak a zarówno twórcy Europejskiej Konwencji P raw Czło w ieka, ja k i Powszechnej D eklaracji P raw Człowieka (PDPC) pragnęli n aw ią zać w treści tych dokum entów do przedw ojennych aktów praw nych dotyczą cych zakazu niew olnictw a, tak ich ja k Konwencja o zakazie niew olnictw a z 1926 r. czy Konwencja dotycząca pracy przym usowej lub obowiązkowej z 1930 r.11 Obecnie w państw ach -stro n ach EKPC „klasyczne” formy niewol nictw a przeszły do historii. S tąd ta k istotne je s t dostrzeganie nowych form niew olnictw a czy pracy przym usowej i w tym zakresie kluczowe jest zastoso w anie wobec art. 4 w ykładni dynamicznej (living instrum ent), ja k stało się to w w yroku w spraw ie Van der M ussele przeciwko Belgii. T rybunał wówczas podkreślił, że dokonując in terp retacji art. 4 trzeb a mieć n a uw adze fakt, że Konwencja stanow i żywy in stru m e n t, który należy odczytywać w świetle pojęć ak tu a ln ie dom inujących w społeczeństwie dem okratycznym 12. Z tego powodu, aby móc zapewnić pełniejszą ochronę jednostki przed naruszeniem art. 4, w odniesieniu do „nowych” form niewolnictwa, pracy przymusowej lub obowiązkowej (np. wyzysk seksualny, han del ludźm i) ETPC bardzo często odwołuje się do Konwencji Rady E uropy13, standardó w uniw ersalnej ochrony p ra w człow ieka14 czy sta n d a rd ó w M iędzynarodow ej O rg anizacji P racy (MOP)15.
Konwencja podejm uje problem atykę niewoli i poddaństw a (ust. 1) od dzielnie od kw estii pracy przymusowej lub obowiązkowej (ust. 2 i 3). Takie rozdzielenie jest spowodowane różnicą w c h arak terze tych pojęć. J a k podkre ślają P. v an Dijk i G. v an Hoof, niewola zakłada, że d ana osoba znajduje się całkowicie w zakresie praw nej własności innej osoby, z kolei poddaństw o odnosi się do słabszych form ograniczenia i dotyczy ogółu w arunków pracy
10 W yrok E T P C z d n ia 26 lip ca 2005 r. w sp ra w ie S ilia d in p rzeciw ko F ra n cji, sk a rg a n r 73316/01, p. 82.
11 K. L a s a k , Z a k re s z a k a z u p ra c y p r z y m u so w e j w K o n w en cji o O chronie P ra w C złow ieka
i P o d sta w o w ych W olności, „ G d ań sk ie S tu d ia P ra w n ic z e ”, t. XIV, 2005, s. 503.
12 W yrok E T P C z d n ia 23 lis to p a d a 1983 r. w sp ra w ie Van d er M u ssele p rz ec iw ko B elgii, s k a r g a n r 8919/80, p. 32.
13 N p. K o n w en cja R a d y E u ro p y o p rz e c iw d z ia ła n iu h a n d lo w i lu d źm i z 16 m a ja 2005 r. 14 Zob. P ro to k ó ł o z ap o b ieg a n iu , z w a lc z a n iu o raz k a r a n iu h a n d lu lu d źm i, w szczególności k o b ie ta m i i d ziećm i do K onw encji ON Z o z o rg an izo w an ej p rzestęp czo ści m ięd zy n aro d o w ej z 15 lis to p a d a 2000 r.; w o d n ie s ie n iu do o ch ro n y dzieci n a le ż y w sp o m n ieć o K onw encji P ra w D ziecka z 20 lis to p a d a 1989 r. o raz P ro to k o le F a k u lta ty w n y m do K P D w sp ra w ie h a n d lu dziećm i, dziecięcej p ro s ty tu c ji i dziecięcej p o rn o g rafii z 25 m a ja 2000 r. Zob. ta k ż e U z u p e łn ia ją c ą K on w encję w sp ra w ie z n ie s ie n ia n iew o ln ictw a, h a n d lu n iew o ln ik a m i o raz in s ty tu c ji i p r a k ty k z b li żonych do n iew o ln ic tw a z 7 w rz e ś n ia 1956 r.
i obowiązku pracy lub dostarczania usług, od których osoba nie może uciec ani nie może zmienić ich warunków. Z kolei praca przym usow a lub obowiąz kowa nie odnosi się do całościowej sytuacji jednostki, lecz wyłącznie do nie dobrowolnego c h a ra k te ru pracy i usług przez n ią świadczonych. W tym przy padk u praca lub usługi najczęściej m ają c h a ra k te r tymczasowy16.
W tym m iejscu w arto poświęcić nieco więcej uw agi każdem u z pojęć zastosow anych w art. 4. O kreślając, czym je s t niewolnictwo, ETPC odwołał się do Konwencji z 1926, stanow iącej, że „niewolnictwo je s t stan em czy poło żeniem jednostki, względem której stosow ane je s t postępow anie w całości lub części w ynikające z praw a własności”17. Pojęcie poddaństw a, oprócz w ykona nia określonych posług n a rzecz innej osoby, obejmuje obowiązek zam ieszka nia poddanego n a teren ie posiadłości tej osoby bez możliwości zm iany tej sytuacji18. Do poddaństw a ETPC odniósł się także w spraw ie S ilia d in p rze ciwko Francji, stw ierdzając, że skarżąca, k tó ra była w owym czasie nieletnia i wykonywała pracę przym usow ą n a korzyść pań stw a B. (u których również m ieszkała), ja k też nie m iała możliwości zm iany swojej sytuacji an i nie otrzy m yw ała w ynagrodzenia, znajdow ała się w sytuacji poddaństw a19.
Odnosząc się do h a n d lu ludźm i, ETPC nie zakwalifikował tej działalności jako poddaństw a ani niewolnictwa, lecz w skazał, że handel ludźm i zagraża godności człowieka oraz podstawowym wolnościom jego ofiar i nie może być uznany za zgodny z dem okratycznym społeczeństwem i w artościam i wyrażo nym i w EKPC. B iorąc pod uw agę konieczność in te rp re ta c ji Konwencji w świetle w arunków dnia dzisiejszego, T rybunał nie widzi potrzeby u s ta la nia, czy takie trak to w an ie stanow i niewolnictwo, poddaństw o czy pracę przy m usow ą bądź obowiązkową. H andel ludźm i, ta k ja k go określa art. 3a proto kołu z Palerm o oraz art. 4a Konwencji Rady Europy z 2005 r., nie mieści się w zakresie art. 4 EKPC20.
W odniesieniu do kw estii pracy przym usowej lub obowiązkowej Trybunał zajął istotne stanow isko w orzeczeniu w spraw ie Van der M ussele przeciwko Belgii. Zbadał w niej spraw ę a p lik a n ta adwokackiego, który tw ierdził, że nałożony n a ń obowiązek prow adzenia obrony stanow i „pracę przym usow ą lub obowiązkową” w rozum ieniu art. 4 Konwencji. Trybunał zauważył, że art. 4 nie definiuje tego pojęcia. Nie m a również żadnych wskazówek w pracach przygotowawczych Konwencji. W tym zakresie ETPC odwołuje się do Kon 16 P. v a n D ijk, G .J.H . v a n Hoof, T heory a n d P ractice o f the E u ro p e a n C o n ven tio n on
H u m a n R ig h ts , D e v e n te r - B o sto n 1990, s. 242.
17 Zob. a r t. 1 K onw encji w sp ra w ie n iew o ln ic tw a z 26 w rz e ś n ia 1926 r.; a ta k ż e w yrok E T P C w sp ra w ie S ilia d in p rz e c iw ko F ra n cji, p. 122.
18 D ecyzja E K m P C z d n ia 5 lip ca 1979 r. w sp ra w ie Van D roogenbroeck p rzec iw ko B elgii, s k a rg a n r 7906/77, p. 59.
19 Zob. w y ro k E T P C w sp ra w ie S ilia d in p rze c iw ko F ra n cji, p. 1 2 3 -1 2 9 .
20 W yrok E T P C z d n ia 7 s ty c zn ia 2010 r. w sp ra w ie R a n ts e v p rzec iw ko C yprow i i R osji, s k a rg a n r 25965/04, p. 282.
wencji MOP n r 29 z 1930 r. dotyczącej pracy przym usowej lub obowiązkowej, a szczególnie do jej art. 2, który definiuje pracę przym usow ą lub obowiązko w ą jako „wszelką pracę lub usługi w ym agane od jak iejś osoby pod groźbą jakiejkolw iek k ary i do których d an a osoba nie zgłosiła się dobrowolnie”. Głównym celem tej Konwencji było zapobieżenie wyzyskowi w pracy w kolo niach. Konwencja ta została uzupełniona przez Konwencję MOP n r 105 z 1957 r.21 Komisja w yraziła zdanie, że aby m ożna było mówić o pracy przym usowej lub obowiązkowej, m uszą być spełnione łącznie dwa w arunki. P ra ca m usi być wykonywana wbrew woli jednostki. Obowiązek jej wykonania m usi być „niesprawiedliwy” (unjust) lub „przytłaczający” (oppressive) albo jej wykonywanie m usi stanowić „niepotrzebne cierpienie” (avoidable hardship)2 2.
O rgany stra sb u rsk ie często podejmowały problem atykę pracy przym uso wej lub obowiązkowej w kontekście obowiązku udzielenia przez p raw nika pomocy praw nej2 3. W tym zakresie w orzeczeniu Van der M ussele ETPC u znał, że nie doszło do n aru szen ia art. 4, a obowiązek zapew nienia przez państw o pomocy praw nej nie był kluczowy, bowiem pomoc zapew niała orga nizacja zawodowa zrzeszająca adwokatów. Taki obowiązek spoczywający na skarżącym wydaje się tylko podkreślać, że stanow ił część jego norm alnej pracy zawodowej i tym sam ym nie wyczerpywał znam ion pracy przymusowej lub obowiązkowej2 4.
Obowiązki obywatelskie, o których w spom ina art. 4 ust. 3d, m uszą być n a k ład an e w stopniu równym n a kobiety i mężczyzn, gdyż w przeciwnym razie mogą rodzić podejrzenia o n aru szen ie przez państw o art. 4. W orzecze n iu K arlheinz S c h m id t przeciwko N iem com ETPC podkreślił, że odnoszący się tylko mężczyzn obowiązek służby w straży pożarnej stanow i naruszenie art. 14 w połączeniu z art. 4 u s t 3 d2 5. Konieczność równego trak to w an ia kobiet i mężczyzn pojaw iła się w orzecznictwie ETPC również w kontekście w ykonyw ania obowiązków ław nika w spraw ie Zarb A d a m i przeciwko Malcie. Skarżący zwrócił uwagę n a znaczne różnice w nak ład an iu przez państw o obowiązków ław nika n a kobiety i mężczyzn. Trybunał wprawdzie przypomniał, że sam a statystyk a nie w ystarcza do ujaw nienia praktyki, k tó rą m ożna by kwalifikować jako dyskrym inacyjną2 6, lecz przyznał, że w 1997 r. liczba m ęż
21 Zob. w y ro k E T P C w sp ra w ie Van d e r M u ssele p rz ec iw k o B elg ii, p. 32. 22 Ib id em , p. 37.
23 Zob. w y ro k E T P C w sp ra w ie Van d e r M u ssele p rzec iw ko B elg ii, p. 34, a ta k ż e decyzję E K m P C z d n ia 11 g ru d n ia 1976 r. w s p ra w ie X . i Y. p rzec iw ko N iem co m , s k a rg a n r 7641/76, p. 224.
24 W yrok ETP C w sp raw ie Van der M ussele p rzeciw ko B elgii, p. 3 3-41; zob. tak ż e P. v a n D ijk, G .J.H . v a n Hoof, op. cit., s. 246.
25 W yrok E T P C z d n ia 18 lip ca 1994 r. w sp ra w ie K a r lh e in z S c h m id t p rz ec iw ko N iem co m , s k a r g a n r 13580/88, p. 2 8 -2 9 .
26 W yrok E T P C z d n ia 20 czerw ca 2006 r. w sp ra w ie Z a r b A d a m i p rzec iw ko M alcie, s k a r g a n r 17209/02, p. 76.
czyzn w pisanych n a listę ław ników była trzykro tnie wyższa od liczby kobiet. W om aw ianej spraw ie ETPC nie znalazł żadnego ważnego arg u m en tu dla u zasad nien ia częstszego powoływania n a ław ników mężczyzn niż kobiet. Nic nie wskazywało n a to, by kierowano się praw ow itym celem oraz że zachodził rozsądny stosunek proporcjonalności m iędzy użytym i środkam i a celem, do którego realizacji dążyło państw o. W konsekwencji ETPC stw ierdził n a ru sz e nie art. 14 odczytywanego łącznie z art. 4 ust. 3d Konwencji27.
O b o w ią zk i p o z y ty w n e w sfe r z e art. 4 EKPC sfo r m u ło w a n e w o r z e c z e n iu
S ilia d in p r ze c iw k o F ra n cji
Właściwie orzeczenie S ilia d in przeciwko Francji było pierwszym , w k tó rym T rybunał w sposób ja sn y rozpoczął form ułow anie obowiązków pozytyw nych pań stw a w ynikających z art. 4. Spraw a dotyczyła młodej obywatelki Togo, k tó ra za zgodą rodziców została przekazana D. - obywatelowi francu skiem u pochodzącemu również z Togo. Uzgodniono, że dziewczynka, pom aga jąc w dom u D., odpracuje koszty b iletu lotniczego, on zaś zapew ni jej ed u k a cję i u re g u lu je k w e stie p ra w n e z w iązan e z jej pob ytem we F ra n cji. Z upływem czasu jej pobyt pozostawał nielegalny, zaś obietnice zapew nienia edukacji pozostawały niespełnione. N astępnie dziewczyna została p rzekaza n a m ałżeństw u B., gdzie m ieszkała i ciężko pracow ała bez w ynagrodzenia, nie mogąc sam odzielnie opuszczać domu. Została także pozbawiona swych dokumentów, zaś jej pobyt we F rancji m iał w dalszym ciągu nielegalny cha rakter.
T rybunał uznał, że wym agano od skarżącej św iadczenia pracy przymuso- wej28. Ponadto rozpatrzył sytuację skarżącej z perspektyw y zakazu poddań stw a, podkreślając, iż pojęcie poddaństw a pozostaje w zw iązku z pojęciem niew olnictw a i przejaw ia się w obowiązku św iadczenia usług pod przym u sem. T rybunał uznał, że skarżąca była przetrzym yw ana w w aru n k ach pod- d ań stw a29. Odnosząc się do zobowiązań pozytywnych p aństw a przychylił się do interp retacji skarżącej, k tó ra podnosiła, że art. 4 odczytywany łącznie z art. 1 EKPC tworzy pozytywny obowiązek stw orzenia odpowiednich przepi sów praw a karnego m ających n a celu zapobieganie i skuteczne k ara n ie sprawców n aruszeń. Z powodu b ra k u wcześniejszego orzecznictwa ETPC w zakresie art. 4 odniesiono się do orzecznictwa w spraw ach z zak resu art. 2, 3 i 8 Konwencji. T rybunał w ielokrotnie podkreślał, że przew idują one po
27 Ib id em , p. 8 2 -8 3 .
28 W yrok E T P C w sp ra w ie S ilia d in p rzec iw ko F ra n cji, p. 1 0 9 -1 2 0 .
29 Ib id em , p. 1 2 3 -1 2 9 ; zob. ta k ż e T. Jasu d o w icz, Z a k a z n iew o ln ictw a i p o d d a ń s tw a oraz
p r a c y p r z y m u s o w e j lu b o b o w ią zk o w ej, [w:] B. G ro n o w sk a , T. J a s u d o w ic z , M. B a lc e rz a k ,
stronie p aństw a istnienie obowiązków pozytywnych o charak terze legislacyj nym i proceduralnym3 0.
W odniesieniu do obowiązku legislacyjnego T rybunał podkreślił, że nie dopuszczalne jest, aby poszanow ania art. 4 EKPC było ograniczone tylko do bezpośrednich działań władz. U znał tym sam ym , że istnieje konieczność przyjęcia odpowiednich przepisów praw a karnego, które n a k ła d a ją sankcje za p rak ty k i unorm ow ane w art. 4 oraz konieczność praktycznego ich stoso w ania. W tym zakresie ETPC porównał te n obowiązek do analogicznego, wynikającego z art. 3 Konwencji3 1. Stw ierdził też (a dokonał tego po raz pierw szy w odniesieniu do art. 4), że art. 4 w yraża jed n ą z najbardziej fundam entalnych w artości dem okratycznych społeczeństw. Ponadto, zgodnie z obecnymi norm am i i tren d am i n a tym polu, zobowiązania pozytywne, jakie ciążą n a państw ach członkowskich z mocy art. 4 Konwencji, w ym agają p en a lizacji i skutecznego zask arżenia wszelkich czynów m ających n a celu u trz y m anie osoby w tego rodzaju sytuacji3 2.
R ozw ój z o b o w ią z a ń p o z y ty w n y c h w y n ik a ją c y c h z art. 4 EKPC n a p o d sta w ie o r z e c z e n ia
R a n tse v p r ze c iw k o C yprow i i R o sji
Pomimo niezwykle ważnego w kładu w yroku S ilia d in w rozwój teorii zobowiązań pozytywnych p ań stw a w sferze zakazu niew olnictw a, poddań stw a, pracy przymusowej lub obowiązkowej, zakres oraz c h a ra k te r tych zobo w iązań nie zostały do końca określone. Jak o że zarzu t n a ru sz e n ia art. 4 EKPC je s t dość rzadko podnoszony przed Trybunałem , należało czekać na kolejne wyroki, które doprecyzowałyby zakres zobowiązań pozytywnych.
W iększość wątpliwości została rozw iana w 2010 r. po orzeczeniu w sp ra wie R anstsev przeciwko Cyprowi i Rosji. Spraw a ta dotyczyła śm ierci młodej obywatelki rosyjskiej, k tó ra próbowała uciec z cypryjskiego k ab aretu . Trybu n ał podkreślił, że poważna n a tu ra z a rz u tu h a n d lu ludźm i rodzi problem y na podstaw ie art. 2, 3, 4 i 5 Konwencji. Ponadto rosnąca świadomość tego problem u oraz konieczność podejm owania działań w zakresie zw alczania zja w iska h a n d lu ludźm i została podkreślona poprzez przyjęcie środków o cha rak te rz e m iędzynarodowym oraz krajow ym3 3.
Trybunał zwrócił uwagę, że b ra k unorm ow ania zakazu h a n d lu ludźm i w Konwencji nie je s t przypadkowy. EKPC została bowiem zainspirow ana Pow szechną D eklaracją P raw Człowieka z 1948 r., k tó ra w swoim tekście
30 W yrok E T P C w sp ra w ie S ilia d in p rze c iw k o F ra n cji, p. 65 i n. 31 Ib id em , p. 89.
32 Ib id em , p. 112.
o tym nie wspom ina. PDPC zakazuje „niewolnictwa i h a n d lu niew olnikam i we wszelkich ich form ach”, jed n a k określając zakres art. 4, należy mieć na uw adze fakt, że Konwencja stanow i żywy in stru m e n t i pow inna być in te rp re tow ana w świetle w arunków dnia dzisiejszego. Stale zwiększające się s ta n dardy w dziedzinie ochrony praw człowieka w ym agają większej stanowczości w u s ta la n iu n a ru sz e ń w odniesieniu do podstawowych w artości społeczeństw dem okratycznych34. Powyższe stanow isko ETPC podkreśla w yraźnie sprze ciw i konieczność szczególnego piętnow ania h a n d lu ludźmi.
Zadaniem Trybunału spek tru m ochrony wyrażonej w praw ie krajowym winno zapewnić p rak tyczną i skuteczną ochronę praw ofiar lub potencjal nych ofiar h a n d lu ludźm i. Ponadto, oprócz środków praw a karnego m ających n a celu u k a ra n ie sprawców n aruszeń, art. 4 n a k ła d a n a p ań stw a obowiązek przyjęcia skutecznych środków praw nych regulujących działalność, któ ra często służy jako „przykryw ka” dla rzeczywistego h a n d lu ludźm i35. W ten sposób ETPC podkreślił konieczność spełnienia obowiązku legislacyjnego państw a, zaś w odniesieniu do obowiązków proceduralnych przyw ołał swe wcześniejsze orzeczenie w spraw ie S ilia d in , w którym stw ierdził, że art. 4 zaw iera obowiązek pozytywny, polegający n a penalizow aniu i zask arżan iu każdego działania mającego n a celu przetrzym yw anie jednostki w sytuacji niew olnictw a, poddaństw a czy pracy przym usowej lub obowiązkowej. W tym zakresie p ań stw a są zobowiązane do przyjęcia praw nych i adm inistracyjnych s tru k tu r w prowadzających zakaz h a n d lu ludźm i i zapew niających odpowied nie k a ra n ie tych, którzy te n zakaz łam ią36.
Art. 4 EKPC n a k ła d a n a p ań stw a obowiązek podjęcia środków operacyj nych m ających n a celu ochronę ofiar lub potencjalnych ofiar h a n d lu ludźmi. W tym zakresie ETPC odwołał się do analogicznych obowiązków pozytyw nych sform ułow anych w odniesieniu do art. 2 i 3 Konwencji oraz do orzecze nia O sm an37. Aby w ystąpił pozytywny obowiązek podjęcia przez państw o konkretnych środków operacyjnych w okolicznościach konkretnej sprawy, n a leży wykazać, że władze państw ow e w iedziały albo powinny były wiedzieć o okolicznościach dających uzasadnione podejrzenie, że jed n o stk a je s t albo była n arażo na n a bycie przedm iotem wyzysku bądź h a n d lu ludźm i w znacze n iu art. 3a Protokołu z Palerm o oraz art. 4a Konwencji o przeciw działaniu handlow i ludźm i38. T rybunał podkreśla jed nak , że powyższy obowiązek pozy tyw ny posiada pewne jasno wytyczone granice.
34 Ib id em , p. 277. 35 Ib id em , p. 284. 36 Ib id em , p. 285.
37 Zob. w y ro k E T P C z d n ia 28 p a ź d z ie rn ik a 1998 r. w sp ra w ie O sm a n p rzec iw ko Z .K ., s k a rg a n r 23452/94, p. 115.
K ierując się swym orzeczeniem w spraw ie O sm an, ETPC zwrócił uwagę, że obow iązek podjęcia operacyjnych środków m u si być in te rp re to w a n y w sposób, który nie n ak ład a n a państw o niemożliwego lub nieproporcjonalne go ciężaru39. Podobnie ja k art. 2 i 3, art. 4 zaw iera proceduralny obowiązek przeprow adzenia śledztw a w sytuacjach potencjalnego h a n d lu ludźm i. Wy móg śledztw a nie może zależeć od skargi ze strony ofiary lub jej najbliższych. Kiedy ta k a działalność zwróci uwagę władz, w inny one podjąć stosowne czynności z własnej inicjatywy. Aby śledztwo było skuteczne, m usi być n ieza leżne od osób podejrzanych w zw iązku ze spraw ą, ja k również prowadzić do identyfikacji i u k a ra n ia osób odpowiedzialnych. J e s t to obowiązek podjęcia odpowiednich środków, nie rez u lta tu . O fiara lub jej najbliższa rodzina powin n a też mieć możliwość udziału w postępow aniu tak , aby móc chronić w łasne in teresy 40.
P o d su m o w a n ie
J a k w yraźnie w skazuje orzeczenie R antsev przeciwko Cyprowi i Rosji, in te rp re ta c ja zobowiązań pozytywnych z art. 4 je s t analogiczna do tej doty czącej art. 2 i 3 EKPC. Takie rozw iązanie wydaje się uzasadnione, gdyż zakaz niew olnictw a, pracy przymusowej lub obowiązkowej, podobnie ja k p ra wo do życia i zakaz to rtu r stanow ią praw a niederogowane n a podstaw ie art. 15 EKPC. Ponadto T rybunał ju ż w orzeczeniu S ilia d in zasugerow ał ta k ą in terp retacje obowiązków pozytywnych, podkreślając, że art. 4 razem z art. 2 i 3 EKPC chroni najbardziej fu n dam en talne w artości społeczeństw dem okra tycznych tw orzących Radę Europy41.
W arto dodać, że konstrukcję obowiązków pozytywnych w sferze art. 2 i 3 Konwencji należy uznać za najdokładniejszą i najpełniejszą spośród pozosta łych praw pierwszej generacji. Obejmuje ona obowiązki m aterialn e i legisla cyjne, które są w sparte m echanizm am i proceduralnym i (np. obowiązek prze prow adzenia skutecznego oficjalnego śledztwa) i instytucjonalnym i. Taka k on struk cja s tru k tu ry obowiązków pozytywnych zapew nia dokładną ochronę p raw chronionych, a nie ulega wątpliwości, że chodzi o najbardziej fu nd a m en taln e w artości społeczeństw dem okratycznych. Można więc dom niem y wać, że T rybunał będzie w przyszłości rozszerzał konstrukcję zobowiązań pozytywnych w odniesieniu do zak azu niew olnictw a, pracy przymusowej lub obowiązkowej w sposób, w ja k i dokonał tego w odniesieniu do praw a do życia i zakazu tortu r. Zastosow anie tego rodzaju konstrukcji zobowiązań pozytyw
39 Ib id em , p. 287. 40 Ib id em , p. 288.
nych p ań stw a w sposób oczywisty podkreśla rangę i istotę art. 4 Konwencji, co z pewnością zagw arantuje lepszy i pełniejszy zakres ochrony tego praw a.
Obecny s ta n orzecznictwa strasb ursk iego pozostaw ia pewne domysły co do przyszłego k sz ta łtu obowiązków pozytywnych w ynikających z art. 4. Do strzeg aln a je s t pew na tendencja, np. rozwój obowiązków proceduralnych w sferze art. 4, analogicznych do art. 2 i 3. Pojaw iają się jed n a k pewne pytania, np. dotyczące praw a osób najbliższych ofierze n a ru sz e ń do udziału w postępow aniu. N ależy mieć nadzieję, że w najbliższym czasie Trybunał rozwieje wszelkie wątpliwości w tym zakresie.
S u m m ary
S ta te ’s p o s itiv e o b lig a tio n s con cern in g p r o h ib itio n o f sla very a n d com pulsory la b o u r
K ey w ords: a rtic le 4 o f th e C o n v en tio n , p o sitiv e s ta te o b lig atio n s, S ilia d in v F ra n c e , R a n ts e v v C y p ru s a n d R u ss ia , p ro h ib itio n o f slavery, s e rv itu d e forced or co m p u lso ry labor.
The m ain aim of th is p ap er is to p resen t the developm ent of positive obligations u n d er article 4 of th e ECHR. The prohibition of slavery, serv itu de, forced and compulsory labour doesn’t come up very often in C ourt’s case- law. This is th e reason, why positive obligations in the sphere of art. 4 w eren’t developed properly. The S ilia d in case was th e first one in which the Court “discovered” positive obligations u n d er art. 4 of th e ECHR.
The purpose of th is article is to p resen t the developm ent of the positive obligations theory w ith in article 4. In S ilia d in case and la te r in Rantsev case, th e C ourt developed positive obligations sim ilar to those u n d er art. 2 and 3 of th e ECHR. This type of construction of positive obligations g u a ra n tees full and effective protection of th ese rights.
The Rantsev case clarifies th e ch aracter of positive obligations un der article 4. It also p resen ts th e necessity of im posing on S tates legislative and procedural obligations w ithin art. 4 (such as obligation to p u t in place legal or regulatory fram ew ork or th e positive obligation to penalise and prosecute effectively any act aim ed a t m ain tain in g a person in a situ atio n of slavery, servitude or forced or compulsory labour).
The idea of th is pap er is to p resen t th e developm ent in th is sphere u n d er th e C ourt’s case-law.