• Nie Znaleziono Wyników

Jublieusz Nestora lubelskiej archeologii

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Jublieusz Nestora lubelskiej archeologii"

Copied!
3
0
0

Pełen tekst

(1)
(2)

Archeologia Polski Środkowowschodniej, t. IV, 1999

An n a Za k o ś c ie l n a

Ju b i l e u s z Ne s t o r a l u b e l s k i e j a r c h e o l o g i i

W 1998 roku Doc. D r hab. Jan K ow alczyk skończył 80 lat. Z okazji tego pięknego jubileuszu grupa uczniów i przyjaciół z K atedry A rcheologii UM CS oraz Instytutu A rcheologii i E tnologii Polskiej A kadem ii N auk w W ar­ szaw ie zorganizow ała 9 X uroczystość pośw ięconą je d ­ nem u z nestorów polskiej archeologii.

Jan K ow alczyk przed w ojną był studentem Politech­ niki G dańskiej. W 1939 roku w rócił do Lublina, by jako ochotnik wziąć udział w obronie m iasta1. Po w ojnie stu­ diował prehistorię, antropologię i etnografię w K atolic­ kim U niw ersytecie Lubelskim , u profesorów Jana Cze- kanow skiego, Stefana N oska i Józefa Gajka. Jest pierw ­ szym w ykształconym w L ublinie m agistrem archeologii (1948), pierw szym także asystentem K atedry A rcheolo­ gii UM CS (1946-1951), a także pierw szym pracow ni­ kiem Katedry, który - na podstaw ie pracy O brządek p o ­ grzebow y w m łodszej epoce kam ienia na ziem iach p o l­ skich2 - doktoryzow ał się na W ydziale M atem atyczno- Przyrodniczym UM CS.

Jan K ow alczyk zaangażow any był rów nież w roz­ wój M uzeum Lubelskiego. O rganizow ał i jak o pierw szy kierow ał D ziałem A rcheologii, stw orzył pierw szą „sta­ łą ” w y staw ę p o św ięco n a p rad ziejo m Lubelszczyzny. W 1953 r. pow ołany został na kierow nika Katedry A r­ cheologii, ale ju ż w 1955 r. zw olniono go „ze w zględów ideologicznych” . N iepraw om yślny uczony, dla którego nie było m iejsca w L ublinie, został zatrudniony na sta­ now isku kierow nika (!) D ziału N eolitu centralnego Pań­ stw ow ego M uzeum A rcheologicznego w W arszawie, gdzie doszedł do funkcji w icedyrektora. W 1967 r. prze­ prow adził przew ód habilitacyjny w Instytucie A rcheolo­ gii U niw ersytetu W arszaw skiego, na podstaw ie rozpra­ w y Początki neolitu na ziem iach polskich 3, po czym prze­ niósł się do Instytutu H istorii K ultury M aterialnej PAN, gdzie w latach 1972-1978 p ełn ił fun k cję kierow nika Z akładu Epoki K am ienia.

Po przeniesieniu do W arszawy utrzym yw ał stałe kon­ takty naukow e z Lublinem i Lubelszczyzną; z ram ienia PM A kierow ał w ielosezonow ym i badaniam i w G ródku nad Bugiem i na Płaskow yżu N ałęczow skim , w Klem en- towicach, Stoku i Lesie Stockim. Był także nauczycie­

1 por. W. Białosicwicz, A. L. Gzclla, Bronili Lublina, wrzesień 1939, Lublin 1994, s. 130-131,208,212.

2 streszcz.: Spr. PAU, 52: 1951, s. 981-983. 3 druk: WA, t. 34: 1969, s. 3-69.

lem w ielu roczników studentów naszej Katedry, prow a­ dząc w ykłady zlecone w latach 1960-1963 oraz 1975-

1977. Od 1977 r. pracow ał w K atedrze na 1/2 etatu, a od 1983 r. podjął w niej pracę w pełnym w ym iarze, ratując K atedrę przed groźbą zaw ieszenia naboru na studia. Pod Jego kierunkiem pow stało kilka prac m agisterskich, jako recenzent uczestniczył w obronach w ielu prac doktor­ skich. W 1974 r. w uznaniu zasług Senat Uczelni uhono­ rował Jana Kowalczyka medalem „Nauka w służbie ludu”. Doc. Jan K ow alczyk należy do grona najlepszych znaw ców problem atyki m łodszej epoki kam ienia na zie­ miach polskich. Specjalizow ał się zw łaszcza w zagad­ nieniach kultury pucharów lejkow atych, choć pew nie nie istnieje neolityczna kultura, w poznaniu której nie ma tw órczego udziału naszego Jubilata4. U stalenia i hipote­ zy Jego autorstw a do dzisiaj są cytow ane w polskiej i za­ granicznej literaturze przedm iotu i zapew ne długo je s z ­ cze b ęd ą inspiracją przyszłych badań, co znajduje po­ tw ierdzenie w pow stałych w ostatnich latach pracach ko­ legów z ośrodka poznańskiego5.

W życiu codziennym , ja k i pracy naukow ej, cechuje Go nadzw yczajna skrom ność i delikatność zjednująca M u życzliw ość w szystkich, którzy mieli szczęście spo­ tkać na swej drodze Jana K ow alczyka. Jest to człowiek w ielkiego serca i pokory, taki, których dziś już, niestety, niewielu.

U roczystości Jubileuszu poprzedziła m sza św ięta w kościele a k ad em ick im K U L od p raw io n a za dusze zm arłych archeologów . N astępnie uczestnicy zgrom a­ dzili się w pom ieszczeniach K atedry A rcheologii, gdzie zebranych pow itał i pierw sze życzenia i gratulacje złożył Jubilatowi dr hab. Andrzej Kokowski, nowy kierownik Katedry. Poza gospodarzami w uroczystościach uczestni­ czyli pracow nicy PM A w W arszaw ie z dyrektorem dr. Janem Jaskanisem , Instytutu Archeologii i Etnologii PAN (dawnego IHKM ) z dyrektorem prof. Rom ualdem Schil- dem, a zwłaszcza kierow anego przez Jana K ow alczyka Z akładu Epoki K am ienia oraz w ładze W ydziału H um a­ nistycznego UM CS w osobach dziekana prof. Ryszarda Szczygła i prodziekana prof. M arka M ądzika.

W czasie składania życzeń i pow inszow ań dziekan R. Szczygieł przekazał Jubilatow i list gratulacyjny,

dy-4 por. bibliografia Jego prac: AListy 1997, nr 1.

5 np. L. Czerniak, W czesny i środkowy neolit na Kujawach 5400 - 3650 p. n. c, Poznań 1994, s. 11, passim.

(3)

Kr o n ik a 2 7 3

rektor IA iE PAN R. Schild pośw ięcony M u 43 tom „A r­ cheologii Polski”6, której redaktorem był doc. J. Kowal- c zy k w latach 1975-1978. N astępnie dyrektor PM A J. Jas- kanis w ręczył pism o gratulacyjne i zbiór prac przygoto­ w anych p rzez p ra co w n ik ó w D ziału N eolitu, którym przed laty kierow ał doc. K ow alczyk. Prezes L ubelskie­ go O ddziału SNAP dr A nna Zakościelna ofiarow ała m a­ kietę dedykow anego Jubilatow i III tom u „A rcheologii Polski Ś rodkow ow schodniej”, który ukazał się w nie­ spełna dwa m iesiące po uroczystościach. W im ieniu pra­ cow ników Z akładu Epoki K am ienia życzenia składała dr Zofia Sulgostow ska, kierująca tym Zakładem po odej­

6 B Balcer, Jubileusz osiemdziesięciolecia Docenta dr hab. Jana Kowalczyka, APolski, t. 43: 1988, s. III-VI.

ściu doc. Jana K ow alczyka, a jednocześnie w ieloletnia w ykładow czyni K atedry A rcheologii UM CS.

Z listów gratulacyjnych i telegram ów , jakie przyszły na adres Katedry, w ym ienić należy życzenia od prof. A n­ drzeja Żakiego z Zurychu, który był pierw szym dokto­ rem archeologii U M C S (1949) oraz od prof. Stefana K. K ozłowskiego z Francji.

D z ię k u ją c ze b ra n y m w z ru sz o n y J u b ila t zw ró cił przede w szystkim uw agę na rolę przyjaźni i życzliw ości jak a pow inna istnieć m iędzy w spółpracującym i ze sobą ludźmi, którym i to uczuciam i przez całe życie się kiero­ w ał i jak ich m iał szczęście dośw iadczać. M y rów nież dośw iadczyliśm y od niego w iele takich uczuć i zaw sze żyw ego zainteresow ania n aszą p racą i problem am i. Ży­ cząc p lu rim o s annos D rogi Jubilacie, serdecznie za to dziękujem y!

Cytaty

Powiązane dokumenty

że obecność tak się nieobecnością wypełnia że chłód tak od dawnego ciepła taje ze dni tak się dniami minionymi krzepią że zieleń zawsze tamtą zieleń przypomina...

zanim zabrzmiał finałowy utwór koncertu, mecenas kłys ukłonił się z wielkim usza- nowaniem pani krystynie kwiatkowskiej, wdowie pod generale bronisławie kwiatkow- skim,

Наконец, ряд перечисленных оп- позиций увенчивает противопоставление Шишнарфнэ (явная вариация Дьявола) и «длинного, печального»,

The first-place teams in each league play each other in the World Series. Uzupełnij zdania właściwym przedimkiem a, the lub wpisz X jeśli przedimek

To dzięki pani profesor onkologia głowy i szyi w naszej Klinice wzniosła się na najwyższy poziom w kra- ju.. Jej zasługą jest wprowadzenie wielu unikalnych w Polsce procedur

И если для Байрона встречи его героя с аббатом - это всего лишь послед­ няя и бесперспективная попытка удержать его в мире, высказать

W związku z powyższym Krieck konstruuje zasady nauczania. Pierwsza - postuluje połączenie indywidualnego obrazu świata ucznia z narodowym ujęciem

Použitie agenta (kontrolóra) možno považovať za legálne, pokiaľ sú v konkrétnom prípade naplnené všetky podmienky, na splnenie ktorých aktuálna právna