• Nie Znaleziono Wyników

Proces karny w monarchii habsburskiej : od drugiej połowy XVIII wieku do 1918 roku

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Proces karny w monarchii habsburskiej : od drugiej połowy XVIII wieku do 1918 roku"

Copied!
14
0
0

Pełen tekst

(1)

Ryszard Tomczyk

Proces karny w monarchii

habsburskiej : od drugiej połowy

XVIII wieku do 1918 roku

Edukacja Humanistyczna nr 1 (28), 67-79

2013

(2)

DONIESIENIA Z BADAŃ

EDUKACJA HUMANISTYCZNA n r 1 (28), 2013 Szczecin 2013

Ryszard Tom czyk

U niw ersytet Szczeciński

PRO CES K A R N Y W M O N A R C H II HABSBURSKIEJ. O D DRUGIEJ PO Ł O W Y X V III W IE K U D O 1918 R O K U

Wprowadzenie

O d XIX w ieku w w ielu państw ach europejskich toczy się dyskusja n a te m at celowości n au c za n ia n a u n iw ersy te ta ch p rz e d m io tó w z zak resu h isto rii praw a rzym skiego i h isto rii praw a danego kraju oraz ich w pływ u n a rozw ój edukacji praw niczej, szerzej edukacji h u m a ­ nistycznej społeczeństwa. Należy zwrócić uwagę, że w przestrzeni hum anistycznej ju ż od XVI w ieku fran cu scy myśliciele opow iadali się za zjaw iskiem „historyzacji” praw a rzym skiego. Francuski, następnie niem iecki hu m an izm m iał znaczny w pływ n a studia n ad historycznym i źró d ła m i praw a. Szczególnie w X IX i XX w ieku rozw ijały się b ad a n ia n a d źró d ła m i praw a państw europejskich, traktow ane w szerszym kontekście historyczno-ustrojow ym . N iniejszy artykuł jest skrom ną p róbą ukazania zm ian zachodzących w obrębie procesu karnego w m o ­ narchii habsburskiej. Przybliżenie źródeł praw a austriackiego w ta k ważnej sferze stosunków praw nych, ja k im jest proces karny, gdzie n o rm y były w ypadkow ą w pływ ów idei h u m a n ita ­ ryzm u w ram ach m odernistycznych p rzem ian społecznych, stanow i w ażny elem ent edukacji hum anistycznej. W bad an iach austriackiego procesu karnego została w ykorzystana m e to d a ew olucyjna, k tó ra pozw ala n a prześledzenie zm ian n o rm praw nych oraz ich skutków przy założeniu, że procesy m odernizacyjne, jakim podlegają społeczeństwa i państwa, m ają element praw a pozytyw nego, dok o n u ją się w obrębie i p o d w pływ em idei h u m an itarn ej. Z naczenie dla rozw ażań n a d ew olucją p rocesu k arnego m a też m e to d a porów naw cza, szczególnie przy analizie funkcji instytucji praw nych w zm ieniającej się rzeczyw istości państw ow ej.

W rozw oju europejskiego praw odaw stw a w ażnym okresem była d ru g a p ołow a XV III oraz XIX wiek. Wówczas następow ały zm iany p o rządków praw nych w w ym iarze krajow ym i m ię d zy n a ro d o w y m . K ształtow ały się m o d e le p raw a o p a rte n a zjaw isku d em o k ra ty z m u i hum anitaryzm u. W tym czasie zachodziły w ażne zm iany w system ie praw nym A ustrii p o d rządam i Habsburgów. Stanisław Budziński, praw nik z zaboru rosyjskiego, przedstawiciel n u rtu klasycznego w dziew iętnastow iecznym praw ie karnym , w skazywał na w ażną rolę szczególnie praw odaw stw a karnego austriackiego w rozw oju praw a w ów czesnej E uropie1. Kodyfikacja w m o n a rc h ii habsburskiej objęła rów nież p ro ced u rę karną.

1 S. Budziński, O przestępstwach w szczególności. W ykład porów nawczy z uwzględnieniem praw obowiązujących

(3)

Z definicji procesu karnego (postępow ania karnego) wynika, że jego głównym celem jest ustalenie zaistnienia czynu zabronionego o charakterze przestępstw a, wykrycie jego spraw cy i pociągnięcie go do odpow iedzialności karnej. W ram ach dogm atyki praw a przyjm ow ane w różnych okresach historycznych, ja k i funkcjonujące w spółcześnie n o rm y p ostępow ania k arn eg o m ają p ew n e cechy w spólne. W ynikają o n e z obow iązków o rganów procesow ych (sądów, p ro k u ra tu r) i innych uczestników procesu. W zm iennych w aru n k ac h w p rzestrzeni historycznej, p o d w pływ em procesów m odernizacyjnych, form y i ram y stosunków k arn o - procesow ych były określane w akcie norm atyw nym . Były em anacją stosunków politycznych, gospodarczych i społecznych, które stanow ią podstaw ę stosunków praw nych w ynikających z zaistniałych faktów praw nych. S tosunki karnoprocesow e m o ż n a zdefiniow ać jako sytuację p raw n ą istniejącą m iędzy określonym i stro n am i p rocesu a in n y m i uczestnikam i w ystępu­ ją cy m i zg o d n ie z o d p o w ie d n im i n o rm a m i k a rn o p ro c e so w y m i2. W au stria c k im p rocesie k arn y m w drugiej połow ie X V III i przez cały X IX w iek m o ż n a w yróżnić podstaw ow e ele­ m enty, zgodnie z ów czesną klasyfikacją. D o n ic h n ależał p o d m io t p ro ce su k arn e g o (sądy karne, stro n y procesu) oraz try b postępow ania, czyli proces k arn y w ścisłym znaczeniu tego te rm in u (rozpoczęcie procesu, czynności sądowe w chodzące w skład procesu, bieg procesu, koszty p o stę p o w an ia k arn e g o i w yk o n an ie w y ro k u )3. N iez m ie n n y pozostaje w d o k try n ie p rze d m io t procesu karnego, p ostrzegany w kategoriach roszczenia (przestępstw a publiczne - roszczenia ze stro n y państw a, lub przestępstw a p ry w atn e - naruszające interes pryw atny) w obec spraw cy p rzestępstw a i odpow iedzialność praw na.

W dobie absolutyzmu oświeceniowo-reformistycznego i reakcyjnego

W okresie ośw iecenia w m o n a rc h ii habsburskiej pierw sza kodyfikacja p rocesu k a rn e ­ go m iała m iejsce w czasie pan o w an ia cesarzowej M arii Teresy w C onstitutio criminalis The-

resiana z 31 g ru d n ia 1768 roku. Ten akt praw ny m iał n a celu zaprow adzenie jednolitej p ro ­

c e d u ry karn ej n a obszarze k rajó w a u striac k ich i C zech (nie o bow iązyw ał n a W ęgrzech). W części m a terialn eg o p raw a karn eg o o pierał się n a o rd y n acji karn ej F e rd y n an d a III dla A ustrii D olnej z 30 g ru d n ia 1656 roku. Z niej p o ch o d z iły przepisy dotyczące k ar ciężkich, w łącznie z k a rą śm ierci, o d strasza jąc e o d p o p e łn ia n ia p rze stę p stw (w ty m k ara sp a len ia żyw cem , k ary w ykonyw ano także n a zw łokach przestępcy). O soby nobilitow ane (stan szla­ checki) nie b yły p o d d a w a n e k a ro m h ań b iąc y m . W kod ek sie zaw arto fu n k cjo n u jące już w rzym skim procesie epoki poklasycznej, w czasach późniejszych n a praw ie kanonicznym , zasady p ro ce su inkw izycyjnego. Taki proces był u zn a w an y za w yraz silnej pozycji w ładz państw ow ych. P rzestępstw a k ry m in aln e ścigał oskarżyciel publiczny, k tó ry często w p ro ce­ sie w y m u sz ał z e zn a n ia w o p arc iu o to rtu ry . P rz y zn a n ie się o sk arżo n eg o było k o ro n n y m dow odem jego winy. O skarżony był p rze d m io te m postępow ania, bez m ożliw ości korzysta­ n ia z obrony4. W inkw izycyjnym typie p rocesu karnego sędzia jako o rgan procesow y łączył funkcje śledczą, oskarżycielską i obrony. P od w pływ em idei ośw ieceniow ych, n a fali dążeń

2 S. W altoś, Proces karny. Zarys systemu, W arszawa 2008, s. 19-20; S. Kalinowski, Postępowanie karne. Zarys

części ogólnej, W arszawa 1963, s. 17-18; P. Rogoziński, Instytucja ułaskawienia w prawie polskim, W arszawa

2009, s. 560.

3 Zob.: E. Krzymuski, W ykład procesu karnego austryackiego, K raków 1891.

4 K. Sójka-Zielińska, H istoria prawa, W arszawa 2006, s. 351; A. Korobowicz, W. W itkowski, Historia ustroju i

praw a polskiego (1772-1918), W arszawa 2012, s. 39; R. H oke, Österreichische u n d Deutsche Rechtsgeschichte,

W ien, Köln, W eim ar 1996, s. 431-432. Szerzej zob.: Constitutio Criminalis Theresiana, W ien 1769. W dw óch załącznikach do tekstu Theresiany przedstaw iono rysunki techniczne narzędzi to rtu r oraz praw idłow y sposób ich stosowania.

(4)

reform atorskich w A ustrii w 1773 ro k u zakazano rozkładania to rtu r n a kilka dni, zaś od tego śro d k a w p o stępow aniu procesow ym o dstąpiono n a m o cy p aten tu cesarskiego M arii Teresy z 2 stycznia 1776 roku. N ależy podkreślić, że w europejskim ustaw odaw stw ie doby ośw ie­ cenia zaczęto zn o sić b a rd z o dotkliw e k a ry w ięzienia ze szczególnym i o b o strze n ia m i, ja k przykucie do ściany, osadzanie n a kole, w ystaw ianie p o d pręgierz, piętnow anie, galery czy skazanie n a ciągnienie statków za p o m o c ą lin. Z godnie z filozofią ośw iecenia w yelim inow a­ no z praw a karnego m aterialnego fanatyzm religijny jako podstaw ę procesów karnych prze­ ciw czarow nicom . W przy p ad k u k ary śm ierci w m o n arch ii habsburskiej w 1781 ro k u sądy obow iązyw ało tajne rozporządzenie nakazujące, aby w przypadkach zasądzenia k ary śm ier­ ci w yroku nie w ykonyw ano, zaś akta przekazywano wyższej instancji do rozstrzygania. W ko­ lejnym ro zp o rzą d zen iu z 22 sie rp n ia 1783 ro k u był zapis, aby p o d są d n y m w yroku śm ierci nie ogłaszano. P rzypadki takie m iały być p o d d an e rozstrzyganiu w wyższej instancji. F u n k ­ cjonow ała insty tu cja praw a łaski, gdyż w praktyce w ty m czasie cesarz w yroki śm ierci z a ­ m ie n ia ł n a karę w ięzienia5. K olejnym w ażnym źró d łe m praw a, któ re regulow ało sto su n k i karnoprocesow e była ordynacja procesowa (Allgemeine Criminalgerichtsordnung) z 17 czerw ­ ca 1788 ro k u (obow iązyw ała od 1 sierp n ia 1788 roku), w czasach reform istycznych rządów Józefa II6. Z łożona z 304 paragrafów zam ieszczonych w 22 rozdziałach, chociaż nie w p ro ­ w adzała innow acyjnych procedur, to je d n a k w arto w skazać n a kilka zaw artych w niej ro z ­ w iązań. O rdynacja w kwestii przestępstw k rym inalnych n ad al zachow ała charakter procesu inkw izycyjnego (dla przestępstw politycznych Józef II w ydał o d ręb n y p aten t w 1787 roku). P ostępow anie n a jej podstaw ie było w szczynane z u rzędu przy zachow aniu zasady tajności, pisem ności i pośredniości. O skarżony był traktow any nadal przedm iotow o, nie podm iotow o. Proces toczył się zgodnie z teorią dow odów form alnych. W rzeczywistości wszystkie funkcje procesow e realizował sędzia w jednej osobie (sędzia, pro k u rato r i obrońca). Sędzia inkw irent zbierał i w eryfikował dow ody zarów no przeciw, ja k i n a korzyść oskarżonego. M usiał w ydać w y rok skazujący, jeżeli w obec oskarżonem u zebrał środki dow odow e określonej rangi. „Ko­ ro n ą d o w o d ó w ” było n ad a l p rzy z n an ie się do w in y p o d są d n eg o . W p rz y p a d k u o d m o w y o d p o w ied z i n a za d an e p y ta n ia lub ze zn ań kłam liw ych sto so w an o k a ry n iep o słu szeń stw a (głodzenie chlebem i w odą oraz chłostę). O skarżony m ó g ł być skazany n a je d n ą z kar n a d ­ zwyczajnych, zostać uw olniony od instancji, z m ożliw ością w szczęcia spraw y w przyszłości. O rdynacj a przew idyw ała także m ożliw ość w yroku uniew inniaj ącego7. R ok przed Allgemeine

C rim inalgerichtsordnung pojaw ił się k odeks k a rn y Józefa II (Józefina). D o p o w sta n ia o b u

aktów p raw nych szczególnie przyczynił się ra d c a d w o ru Joseph vo n Sonnenfels, profesor

5 Karę śm ierci w Austrii przyw rócono patentem cesarskim z 2 stycznia 1795 roku. A. Męciński, O żebractwie i

włóczęgostwie, „Przegląd Praw a i A dm inistracji” 1892, s. 56-58; J. Morelowski, Przyczynek do dziejów praw o­ dawstwa karnego, „P rzew odnik N aukow y i Literacki” 1887, n r 8, s. 739.

6 Józef II, żartobliwie nazwany przez pisarza okresu klasycyzmu i rom antyzm u Jeana Paula „m aszyną do pisania”

(Schreibmaschine), uważał, że władca może zarówno tworzyć nowy system prawny i biurokratyczny, jak i być jego

siłą napędową. W szystko to w im ię wspólnego dobra, austriackiej idei państwowej tożsamej z interesem dw oru panującego. W myśl tej koncepcji nowoczesna administracja, w tym sądownicza, miała być hierarchicznie uporząd­ kowana, działająca zgodnie z obowiązującym prawem i proceduram i biurokratycznymi, posługująca się niemieckim j ęzykiem urzędowym w wielonarodowej monarchii. W ładcy austriaccy mianowali sędziów, co było szczególnie dla Polaków w pierwszych latach pod zaborem austriackim trudne do zaakceptowania, gdyż w Polsce przedrozbiorowej szlachta miała prawo wyboru sędziów. W czasie panowania Józefa II dokonano reorganizacji systemu sądowniczego Galicji, zaś w 1785 roku wprowadzono w sądach język niemiecki. M oratorium na wykonanie tego zalecenia trwało trzy lata, ze względu n a konieczność przyswojenia języka niemieckiego przez Polaków, którzy byli urzędnikam i niższego szczebla, używających do tej pory w procedurze sądowej oprócz języka polskiego również łaciny. 7 K. Sójka-Zielińska, op. cit., s. 351; W. Ćwik, T. Opas, Prawo sądowe w Polsce do 1939 r., Rzeszów 1999, s. 102;

(5)

U n iw ersy te tu W iedeńskiego. K odeks Józefina u p o w sz e c h n ił zasadę le g ity m izm u n u llu m

crimen, nulla poena sine lege oraz w prow adzał fo rm aln ą definicję przestępstw a jako czynu

uznanego przez akt p raw ny za przestępstw o. Z ostała zlikw idow ana k ara śm ierci w postepo- w aniu zw yczajnym (kara śm ierci pozostała w postęp o w an iu doraźnym ). Podstaw ow ą karą było pozbaw ienie w olności, nad al je d n a k funkcjonow ała chłosta, przykucie do łańcucha czy post. P od w pływ em ośw ieceniow ej idei h u m a n ita rn e j karę zaczęto trak to w ać jako śro d ek resocjalizacji, um ożliw iający p o w ró t do uczciwego życia i n apraw ienia szkód w yrządzonych społeczeństw u, nie zaś ja k dotychczas jako czynnik elim inacji przestępcy ze społeczeństw a8. W ydane dw a odręb n e akty praw ne w prow adzały rozdział praw a karnego m aterialnego od p ro ce d u ry karnej, co było w ażnym k rokiem n a drodze doprecyzow ania szeregu p roblem ów praw a karn eg o 9. Po śm ierci Józefa II, w latach 1790-1792, został p rzeprow adzony przegląd p raw o d aw stw a w spraw ie p o stę p o w a n ia sądow ego (Strafprozeßordnung). R ozpoczęły się prace n a d now ą kodyfikacją. Z m ie n io n y k odeks p ostępow ania karnego (Ustaw a k a rn a za- ch o d n io g alicy jsk a) w szed ł w życie w 1796 ro k u w G alicji Z ac h o d n iej. Był to reg io n a ln y eksperym ent (pierwsza redakcja części proceduralnej) dla przyszłych rozw iązań procesowych zaw artych w ogólnoaustriackiej Franciscanie z 1803 roku. Tekst Franciscany jest odzw iercie­ dleniem ustaw y karnej zachodniogalicyjskiej, po doko n an iu nielicznych zm ian m erytorycz­ nych i stylistycznych10. U staw y łączyły przepisy p o stę p o w an ia karnego z praw em k arn y m m aterialn y m . Był to p o w ró t d o o k resu p rz e d Józefiną. C zęść p ro c e d u ra ln ą ustaw y karnej zachodniogalicyjskiej (paragrafy 233-568) należy rozw ażać łącznie z przepisam i p ro c e d u ­ ralnym i Franciscany. W prow adzone przepisy u trzym ały charakter p rocesu inkw izycyjnego zaw artego w o rd y n ac ji procesow ej Józefa II. O sk arżo n y p o zo staw a ł n a d a l b e z p raw a do obrony, gdyż „ob ro n a n iew inności z m o c y u rzę d u jest obow iązkiem sędziego, przeto oskar­ żony nie m oże żądać p rzy d an ia sobie zastępcy lub o b rońcy”11. Z godnie z p ro c e d u rą k arn ą g ro m a d z e n ie m d o w o d ó w zajm ow ali się sędzia i policja. S praw a od b y w ała się często b ez obecności oskarżonego (zwykle uw ięzionego). W tej procedurze pozytyw ną teorię dow o d o ­ w ą zastą p io n o te o rią n egatyw ną. W p rz y p a d k u gdy nie z g ro m a d z o n o przy p isan ej liczby i rangi dow odów , sąd nie m ógł skazać oskarżonego. N adal dow odem k o ro n n y m było przy­ zn a n ie się do winy, ale zgodnie z zasadą sw obodnej oceny dow odów , sąd m ia ł obow iązek w eryfikacji tego faktu z innym i dow odam i i okolicznościam i. W ram ach toku postępow ania p rzed sądam i zniesiono podział n a inkw izycję g eneralną i ściślejszą. Z m ian y dotyczyły rów ­ nież p rocesu w yrokow ania. W yrok m usiał być w ydaw any przez kolegium sędziowskie. N ie­ które z w yroków obowiązkowo podlegały zatw ierdzeniu przez sąd wyższej instancji (m iędzy in n y m i w spraw ach politycznych, nadużycia władzy, m alw ersacji finansow ych, fałszow ania d o k u m en tó w państw ow ych, obrazy religijnej). W ograniczonym sto p n iu skazanem u przy­ z n a n o praw o do apelacji (re k u rsu ). Z asto so w an o p rzy ty m zakaz reform ationis in peius. Z asada n iepogarszania sytuacji skazanego w w yniku w yroku w postępow aniu odw oław czym była isto tn ą gw arancją procesow ą, zg o d n ą z d u ch em h u m a n ita rn e j o chrony p raw obyw ate­ li. Była elem en tem ro zbudow anej szczególnie w sform alizow anej p ro c e d u rz e sądow ej na początku okresu rewolucyjnego we Francji zasady kontradyktoryjności12. Na m ocy przepisów

8 W. Ćwik, T. Opas, op. cit., s. 99.

9 S. Grodziski, S. Salmonowicz, Ustawa karna zachodniogalicyjska z roku 1796. Zarys dziejów i charakterystyka, „Czasopismo Praw no-H istoryczne” 1965, s. 131.

10 Szerzej zob.: S. Grodziski, Źródła prawa w Galicji w latach 1772-1848, „Czasopismo Praw no-H istoryczne” 1964, z. 2, s. 177-178; S. Grodziski, S. Salmonowicz, Ustawa karna zachodniogalicyjska..., s. 124-147.

11 Cyt. za: K. Sójka-Zielińska, op. cit., s. 351.

12 We Francji, gdy rew olucja w eszła w fazę nasilonego terro ru , pow ró co n o w p ro ced u rze sądowej do m odelu inkwizycyjnego.

(6)

Franciscany sądy m o g ły stosow ać try b doraźny. W ty m try b ie odbyw ały się procesy, które

m iały charakter szczególny, kończyły się w yrokiem przed upływ em 24 godzin. Skazany w try ­ bie doraźnym nie m iał praw a w noszenia skargi apelacyjnej. Nie m ógł też zw racać się z p ro ś­ b ą o łaskę do cesarza13. Stan praw ny w zakresie stosunków k arnoprocesow ych w m o n arch ii habsburskiej w praktyce po zo stał n iezm ien io n y p rzez cały okres absolutyzm u reakcyjnego, panującego do połow y XIX w ieku. W tym okresie w uniw ersyteckiej nauce praw nej toczyła się dyskusja w d uchu h u m a n ita ry z m u praw niczego n ad stanem ustaw odaw stw a austriackie­ go. Początki dyskusji w zakresie praw a k arnego i p ro c e d u ry karnej po w prow adzeniu Fran­

ciscany obserw ujem y w ty m czasie w G alicji14. W raz z w p ro w ad zen iem now ej kodyfikacji

karnej n a terenie m o n a rc h ii władze austriackie nakazały n a uczelniach galicyjskich prow a­ dzenie w ykładu praw a karnego w ram ach stu d ió w praw niczych.

W dobie neoabsolutyzmu i pod rządami konstytucji

Zm iany, jakie n astąp iły w m o n a rc h ii hab sb u rsk iej po w yd arzen iach rew olucyjnych z lat 1848/49, m iały szerszy w ym iar ustrojow y15. D w ór panujący po d jął zdecydow ane kroki, k tóre zarów no w d ro d ze akcji w ojskow ych, ja k i obw ieszczania now ych aktów praw nych m ia ły zah am o w ać i u sp o k o ić sp o n ta n ic z n e w ybuchy niezadow olenia. K odyfikację nowej p ro c e d u ry karnej (rów nież praw a karnego) u zn a n o za je d e n z n ajw ażniejszych postu lató w w tych d ram aty czn y ch czasach. W okresie za g ro żen ia ro z p a d e m m o n a rc h ii n o w y cesarz F ran ciszek Józef I ogłosił k o lejn ą k o n sty tu cję (p ierw sza zo stała w p ro w a d zo n a p a te n te m z 25 k w ietn ia 1848 ro k u przez F e rd y n an d a I) d ato w a n ą n a 4 m a rc a 1849 ro k u , k tó ra p o ­ do b n ie ja k p o p rz e d n ia była oktrojow ana (jej źró d łe m praw a był m o n arch a). W konstytucji m arcow ej p o c z y n io n o za p o w ied z i z m ia n w p o s tę p o w a n iu są d o w y m , k tó re „w inno być z a sa d n icz o ja w n e i u stn e ; w sp raw ac h k a rn y c h m a o bow iązyw ać p ro ce s skargow y, sąd y przysięgłych m ają orzekać o w szystkich ciężkich zb ro d n ia c h , k tóre ustaw a bliżej oznaczy, o p rze stęp stw ach p o litycznych i p rasow ych”16. Było to w yjście n ap rz eciw oczek iw an io m zn aczn ej części lib e raln y c h śro d o w isk w m o n a rc h ii h ab sb u rsk iej. I ch o c ia ż k o n sty tu c ja

13 W. Ćwik, T. Opas, op. cit., s. 102-103.

14 W arto wskazać n a prace opublikow ane w pierwszej połow ie XIX wieku przez A ntoniego Matakiewicza, który n a uczelni krakowskiej wykładał prawo karne łącznie z procedurą karną. Do planu studiów wprow adził m iędzy innym i ćwiczenia praktyczne z postępowania sądowego. Zob.: A. Matakiewicz, W pływ kar na przestępców, Kraków 1818; idem, O poprawie moralności winowajców, Kraków 1831; idem, Uwagi nad współczesnym ustawodawstwem

i sądownictwem karnym , Kraków 1842.

15 Po stłum ieniu wystąpień rewolucyjnych od Mediolanu po Lwów, powstania na Węgrzech i zakończeniu państw o­ wego terroru, w dobie rządów A leksandra Bacha doszło do poważniejszych zm ian w sądownictwie austriackim . W 1852 roku zostały ustalone kom petencje adm inistracyjne m inisterstw a sprawiedliwości wobec sądownictwa w krajach koronnych. N a m ocy patentu z 29 listopada 1852 roku zaprow adzono przepisy austriackiego kodeksu cywilnego (ABGB) n a Węgrzech, w Chorwacji i Slawonii, W ojwodinie oraz Banacie. W latach 1852-1855 ukazały się akty praw ne regulujące ustrój sądów powszechnych w poszczególnych krajach koronnych. W pierwszej ko­ lejności zm iany objęły Austrię G órną i D olną oraz Czechy, Styrię, K aryntię, Krainę, Gorycję i Gradyskę z Istrią, Triest, Vorarlberg, Siedm iogród, M oraw y i Śląsk. N a terenie Galicji i Bukowiny zm iany nastąpiły w 1855 roku. W Galicji uległy likwidacji sądy dom inialne i pozbaw iono funkcji sądowniczych organa sam orządu miejskiego. N a niższym szczeblu sądow nictw o pow ierzono adm inistracji pow iatów politycznych oraz sądom m iejskim de ­ legowanym. Powstały we Lwowie i Krakowie cesarsko-królewskie (dalej: c.k.) sądy krajowe (kaiserlich-königlich [dalej: k.k.] Landesgerichte). U stanow iono także porządek praw ny odnośnie funkcjonow ania notariatów oraz kom isji i w ładz politycznych m ających rozstrzygać w licznych konfliktach w zakresie n a d a ń serw itutow ych w Galicji i n a Bukowinie. R. Tomczyk, M iędzy W iedniem a Lwowem. Szkice z historii administracji w Austrii, Szczecin 2010, s. 85 -8 8 . Zob.: M. Dalecki, Z dziejów ustroju i kancelarii sądów w środkowej Galicji w latach

1855-1918, Rocznik Historyczno-Archiwalny, t. IX, Przemyśl 1995.

(7)

m arco w a zo stała zn iesio n a p rzez cesarza F ranciszka Józefa I w 1851 ro k u , to je d n a k czy­ n io n e w niej zapow iedzi o zm ian ach zostały częściowo zapisane w ustaw ie o postęp o w an iu karn y m , w prow adzonej cesarskim ro zp o rzą d zen iem z 17 stycznia 1850 ro k u 17. A ustriacka p ro c e d u ra k a rn a o p a rta zo stała n a w zorcu fra n cu sk im . Z asa d n ic zą z m ia n ą było w p ro w a­ dzenie procesu m ieszanego, k tó ry w fazie w stępnej m iał charakter procesu inkw izycyjnego, w dalszej części o pierał się n a zasadach skargow ości, ustności, jaw ności i sw obodnej oceny dowodów. K olejną zm ianą było w prow adzenie p ro k u ra to ró w sądow ych18, a w szczególnych przy p ad k ach ławy przysięgłych. M iała ona decydow ać o w inie oskarżonego głów nie w p ro ­ cesach politycznych i prasow ych, zam iast sędziego zaw odow ego. W p oczątkow ym okresie w d ra ż a n ia now ej p ro c e d u ry praw n ej w części są d ó w w id o cz n y był b ra k d o św ia d cz en ia organów , do tego należy d odać, że jaw ność p rocesu ściągała n a sale sądow e przedstaw icieli prasy. C zęść p o sie d z e ń , np. d o ty c zą cy c h sp ra w g w a łtó w lub d ziec io b ó jstw a , o d b y w ała się za za m k n ię ty m i d rz w ia m i19. M ając n a uw adze p opraw ę jak o ści i sp raw n o ści system u sądow ego, w ładze au striackie p o d ję ły k ro k i refo rm u jące w ew n ętrzn e sto su n k i w sądach. P a te n t cesarsk i z 3 m a ja 1853 ro k u u sta lił w e w n ę trz n ą o rg an iz ac ję i s to s u n k i służbow e w sąd ach . W ra m a c h p ra g m a ty k i służbow ej n a c isk p o ło ż o n o n a m ia n o w a n ie w y k w ali­ fiko w an y ch sędziów . P rz e p isy p a te n tu reg u lo w a ły p o z a p r o c e d u rą p rzy ję cia do pracy, w a ru n k i płacow e, u rlo p y i em ery tu ry , zakazyw ały z a tru d n ia n ie w są d a c h p o w iato w y ch osó b sp o k re w n io n y c h i p o w in o w aty c h 20. Je d n a k w A ustrii, w p rze ciw ie ń stw ie do części p a ń s tw n ie m ie c k ic h , szybko n a stą p ił tzw. n e o a b so lu ty z m w p rz e s trz e n i p o lity cz n ej, co w k onsekw encji zaow ocow ało z m ia n a m i w zakresie praw a. Już n a m o c y ro z p o rz ą d z e n ia z 11 stycznia 1852 ro k u n a p ozio m ie sądów krajow ych i obw odow ych uchylono instytucję sądów przysięgłych. Z aś cesarskim p a te n te m z 29 lipca 1853 ro k u w p ro w ad zo n o kolejny

Strafprozeßordnung, w k tó ry m w rócono do procesu inkwizycyjnego. N ow ą p rocedurę karn ą

opracow ał p rofesor U niw ersytetu W iedeńskiego i rad c a m in iste ria ln y A n to n H ye-G lunek, w zo ru jąc się n a p rzep isach p o ch o d zący ch z 1803 ro k u 21. W tym okresie jako czy n n ik lib e­ ralizacji stosunków sądow niczych i w ięziennych należy traktow ać rozp o rząd zen ia m in istra spraw iedliw ości z 1 m a ja 1853 ro k u obw ieszczające w k raja ch k o ro n n y ch W ęgier, K roacji

17

Reichs-Gesetz- und Regierungsblatt fü r das Kaiserthum Österreich (dalej: RGBL), 1850, n r 236.

18

Należy tutaj dodać, że n a m ocy kolejnej ustawy o prokuraturze państw a z 10 lipca 1850 roku zyskała ona wpływ n a obsadzanie stanowisk sądowych. E dm und Krzymuski mylnie tw ierdził w swojej pracy wydanej w 1891 roku, że takie upraw nienie uzyskała p ro k u ratu ra w procedurze karnej z 17 stycznia 1850 roku. E. Krzymuski, op. cit., s. 177.

19 M. Heidegger, W ahrnehmung und Bewertung von Justiz und Gerechtigkeit durch die Presse. Über das Schwurgericht

im Kronland Tirol 1850 bis 1852, http://w w w .univie.ac.at/G eschichte/akt_jgab.htm l.

20 RGBL, 1853, n r 81. Szerzej p ragm atyka służbow a w w ym iarze spraw iedliw ości została u jęta w ustaw ie z 27 listopada 1896 roku, k tó ra regulow ała ustrój sądów. D ziennik Ustaw Państw a dla królestw i krajów w radzie państw a reprezentow anych (dalej: D zUP), 1896, n r 217. R. Tomczyk, Pragmatyka służbowa w Austrii. Od ab­

solutyzm u oświeconego do wybuchu pierwszej wojny światowej, [w:] Tantum possumus, quantum scimus. Księga pam iątkow a dedykowana profesorowi Zdzisław ow i Chmielewskiemu w siedemdziesiątą rocznicę urodzin, red. R.

Gaziński, A. Makowski, Szczecin 2012, s. 378-379.

21 R. Hoke, op. cit., s. 437; RGBL, 1853, n r 151; Die allgemeine Strafprocess-Ordnung vom 29. Juli 1853fü r das Kaiser­

thum Oesterreich, W ien 1854; A. Hye-Glunek, Die leitenden Grundsätze der österreichischen Strafprozessordnung von 29 Juli 1853, W ien 1854; Formularien zu r Strafprozessordnung vom 29 Juli 1853 und zu der Instruction über die innere Am tswirksam keit und die Geschäftsordnung der Gerichtsbehörden in strafgerichtlichen Angelegenheiten vom 16 Juni 1854, W ien 1856. W opublikowanym współcześnie w Polsce zbiorze źródeł autorzy nie ujęli ustawy

z 17 stycznia 1850 i z 29 lipca 1853 roku. Zob.: G. Bałtruszajtys, J. Kolarzowski, M. Paszkowska, K. Rajewski,

W ybór źródeł do historii praw a sądowego czasów nowożytnych, W arszawa 2002. Wcześniej, 20 listopada 1852

roku, p a te n t cesarski uregulow ał sądow ą p ro ced u rę cywilną. Zob. też: A. D ziadzio, Historia prawa. Proces i

(8)

i Slaw onii, w S iedm iogrodzie, W ojew ództw ie S erbskim w raz z B anatem T em eskim o z a ­ p rz e s ta n iu p rze z są d y k a rn e w y ro k o w a n ia o h o m a g iu m („zap łacie k rw i”) o raz z 9 m a ja

1853 względem dozwolonego osadzonym w w ięzieniach śledczych inkw izycyjnych i dom ach

karnych dobrodziejstw a za jm o w a n iem się czytania odpow iednich książek12.

W p ro w a d z o n a w życie p ro c e d u ra k a rn a z 29 lip c a 1853 ro k u sp rzy ja ła b iu r o k ra ­ ty c z n e m u fo rm a liz m o w i. S ęd zio w ie śledczy, p ro k u ra to rz y i p rz e w o d n ic z ą c y ro z p ra w p rzyw iązyw ali w p rak ty ce d u żą w agę do w stępnego śledztw a, w k tó ry m zb ieran o śro d k i d o w o d o w e. K w estie te reg u lo w a ły p a ra g ra fy 1 3 4 -1 4 4 p r o c e d u ry d o ty c z ą c e p ra w n e g o „o b w in ie n ia ” i p ra w n y c h p o d sta w „ p o d e jrz e n ia ”. „ P ro c e d u ra k a rn a z 1853 ro k u - p isał P io tr Stebelski, p ro fe so r U n iw ersy te tu Lw owskiego - n ie przy w iązu jąc zbytniej w agi do rozpraw y, k tó ra sta ła się n ie m a l p ro s tą fo rm a ln o śc ią , re p ro d u k u ją c ą je d y n ie re z u lta ty z e b ra n e w śle d ztw ie, zło ży ła p u n k t ciężk o ści całego p o s tę p o w a n ia k a rn e g o w s ta d iu m śledztw a w stępnego. Inkw izycja specjalna, w yprzedzająca rozpraw ę ostateczną, w ym agała p e d a n ty z m u i d ro b n o stk o w o ści, gubiącej się w szczegółach, g ru n to w n e g o z b a d a n ia m a ­ te ria łu śledczego i n ie p o m in ię c ia żadnej o k oliczności, k tó ra b y m o g ła m ie ć ja k ąk o lw iek d o n io sło ść ”23. Śledztw o w stęp n e przy jm o w ało zn a cz n e ro zm iary , w k onsekw encji trw ało długo, zaś sędziow ie śledczy często g ubili się w m ało znaczący ch szczegółach. P rzy tym n a g m in n ie stosow ano śro d e k zapobiegaw czy, ja k im był areszt śledczy. Ten zaś był nie tyle śro d k ie m do o sią g n ię cia celów p ro ce su , ale m ia ł c h a ra k te r kary. R o z p o rz ąd z en ie m in i­ ste rstw a sp raw ie d liw o śc i z 16 cz erw ca 1854 ro k u , b ę d ą c e ty p o w ą in s tru k c ją dla sądów k a rn y c h w sp raw ie w e w n ę trz n y c h p r o c e d u r u rz ę d o w y c h i c z y n n o śc i w ła d z są d o w y c h w sp raw ac h k arn y c h , szczegółow o om aw iało to k p o stę p o w a n ia z o so b a m i tym czasow o areszto w an y m i24. W p rz y p a d k u aresztu śledczego, zapisanego w ustaw ie karn ej z 27 m aja 1852 ro k u , w o rze czn ictw ie p ro b le m sta n o w iło za liczenie go n a p o c z e t kary. S praw a ta została uszczegółow iona dop iero w ustaw ie z 20 lipca 1912 ro k u 25. N a m o c y ustaw y areszt ty m czaso w y i śledczy p rze d o g ło sz en iem w y ro k u w pierw szej in sta n c ji z o sta ł zaliczony rów n ież n a p o cz et kar pieniężnych. Kwestią o d rę b n ą była in sty tu cja nadzw yczajna o d w o ­ ła n ia się i skargi o d w y roków sądow ych w spraw ach karnych, p o stę p o w an ie o o d ro cz en ie k ary i p ro śb y o ułaskaw ienie. W ty m zakresie szczegółow e regulacje w prow adzało dopiero najw yższe p o sta n o w ie n ie cesarskie z 18 lutego 1860 i w ydane ro z p o rz ą d z e n ia m in is te r­ stw a spraw ied liw o ści z 2 m a rc a o raz z 12 lip c a 1860 ro k u 26. N ależy p o d k re ślić , że d u c h p ro c e d u ry k arn e j z 1853 ro k u , szczególnie w aspekcie śled ztw a w stępnego, tow arzyszył sę d z io m n a d a l w czasie, k ie d y obow iązy w ała ju ż k o le jn a p ro c e d u ra k a rn a z 1873 roku. W n ie k tó ry c h o k rę g a c h są d o w y c h jeszcze w k o ń c u X IX w ie k u d o sę d z ió w śle d cz y ch p rz e ło ż e n i k ie ro w a li p o u c z e n ie o k o n ie c z n o śc i z a p o z n a n ia się ze z n ie sio n ą p ro c e d u rą z 1853 ro k u , jako w zorcow ą dla p o stę p o w a n ia przygotow aw czego.

K odeks p ostępow ania karnego z 1853 ro k u w kręgach praw ników w m o n a rc h ii h ab s­ b urskiej, zarów no teoretyków , ja k i praktyków , b u d z ił kontrow ersje. G łosy te w zm acniały

22 D ziennik Urzędow y dla kraju koronnego Galicji, 1853, cz. XVII, n r 76; cz. XIX, n r 155. 23 P. Stebelski, kom entarz do austryackiego postępowania karnego, Lwów 1901, s. 160-161.

24 RGBL, 1854, n r 165. M inisterstw o sprawiedliwości w ydało rów nież 3 sierpnia 1854 roku rozporządzenie doty­ czące w ew nętrznych procedur postępow ania i organizacji pro k u ratu r przy sądach. Ibidem , 1854, n r 201. 25 DzUP 1912, n r 141.

26 Kolejna zm iana przepisów zawartych w rozporządzeniach z 18 lutego i 12 lipca 1860 roku nastąpiła n a m ocy ustaw y z 23 lipca 1871 roku. Ibidem , 1871, n r 82.

(9)

argum entację krytyków dotychczasowego funkcjonow ania system u sądownictwa w państw ie27. Na początku 1861 roku m inister sprawiedliwości uzyskał pozwolenie cesarza n a podjęcie prac kodyfikacyjnych n a d n ow ą p ro c e d u rą k arną. O dpow iedzialnym za przygotow anie projektu nowej p ro ce d u ry karnej był profesor U niw ersytetu W iedeńskiego Juliusz Glaser. P rojekt był przerab ian y dziew ięć razy, w 1867 ro k u został p rzed ło żo n y Radzie Państw a. Zbiegło się to z przyjęciem ustaw y konstytucyjnej z 21 g ru d n ia 1867 roku. M ożna zatem przyjąć, że zasady k o n sty tu cy jn e w u jęciu d o k try n a ln y m wpłynęły, z p u n k tu w id zen ia u czestników p ro cesu karnego, n a kształtow anie się now ego prawa: konstytucyjnego system u gw arancji w nowej kodyfikacji procesu karnego.

W m onarchii habsburskiej na początku okresu konstytucyjnego (autonom icznego) został w prow adzony zarów no no w y ustrój sadów, ja k i n o w a p ro c e d u ra karna. N astąpił rozdział sądow nictw a o d adm inistracji. Sądy uzyskały niezaw isłość. Pow stały sądy pow szechne dla spraw karnych i cywilnych oraz sądow nictw o praw a publicznego. Sędziowie byli m ianow ani przez cesarza, stanow iska spraw ow ali dożyw otnio. U staw a z 11 m aja 1868 ro k u dotyczyła organizacji sądów pow iatowych. Pow stały c.k. sądy pow iatow e (k.k. Bezirksgerichte). Ustawa z 9 m arca 1869 ro k u tw orzyła przy sądach obw odow ych i krajow ych sądy przysięgłych dla przestępstw popełnionych drukiem . Szersze kom petencje sądów przysięgłych o przestępstw a polityczne, zagrożone k arą śm ierci i k arą w ięzienia pow yżej p ięciu lat, w prow adził now y kodeks p ostępow ania karnego, przyjęty przez Radę P aństw a w W iedniu d n ia 23 m aja 1873 ro k u 28. N ow y sąd przysięgłych tw orzył try b u n ał i ława przysięgłych składająca się z dw unastu członków. Z akres k o m petencji pow ierzanych sąd o m przysięgłych w okręgach m ó g ł ulegać ograniczeniom w przypadkach niewystarczającego zapew nienia bezstronnego i niezawisłego spraw ow ania w y m ia ru spraw iedliw ości. K odeks p o stęp o w an ia karnego (tzw. glaserow ski) w szedł w życie po sześciu m iesiącach od ogłoszenia d ru k iem w D zie n n ik u U staw Państw a dla królestw i krajów w Radzie Państw a reprezentow anych z 30 czerw ca 1873 roku. M inister sprawiedliwości do kodeksu postępow ania karnego w ydał rozporządzenie wykonawcze z datą 19 listopada 1873 roku. N a jego m ocy sądy krajow e i obw odow e stały się in stancjam i odw o­ ławczymi od w yroków sądów powiatowych. Kolejne rozporządzenie m inistra sprawiedliwości

27 Zob.: A.E. Bojarski, Uwagi nad sprawozdaniem za rok 1872 z czynności sądów pierwszej instancji w sprawach

karnych, „Przegląd Polski” 1873, z. IV, s. 178-192. Badania n ad procedurą karną w połow ie XIX wieku zaczęły

się rozw ijać rów nież w krajach słow iańskich m o narchii, w tym w Galicji. W 1851 ro k u n a W ydziale Praw a uczelni krakowskiej pow stała K atedra Praw a Karnego i Postępow ania Karnego. Wówczas doszło do trw ałego rozdzielenia w ram ach pro ced u ry sądowej pro ced u ry karnej i p rocedury cywilnej. K atedrą kierow ał profesor nadzw yczajny M ichał Koczyński (od 1855 r. profesor zwyczajny). Koczyński był pierw szym profesorem k ra ­ kow skim wykładającym obowiązujący od 1852 roku now y austriacki kodeks karny. Zob. m .in.: M. Koczyński,

0 dowodach w prawie karnym austryackim, Rocznik Towarzystwa Naukowego z Uniw ersytetem Krakowskim

Połączonego, t. VII, Kraków 1852.

28 DzUP, 1873, n r 119. N a tem at kodeksu postępow ania karnego z 1873 roku istnieje znacząca literatura z epoki: A.E. Bojarski, Ustawa o postępowaniu karnym z d. 20 m aja 1873 r., tudzież ustawy: O czasowym zawieszeniu

sądów przysięgłych i układaniu list przysięgłych razem z ogłoszonymi dotychczas orzeczeniami sądu kasacyjnego, ustaw am i i rozporządzeniam i uzupełniającem i i objaśniającemi, Kraków 1873; idem , Zbiór ustaw w sprawach karnych. Przepisy tyczące się wewnętrznego działania urzędowego i porządku czynności w sądach karnych i proku­ ratorjach rządowych, cz. I, Kraków 1876; idem, Zbiór ustaw w sprawach karnych. Ustawa o postępowaniu karnym z d. 20 maja 1873 r., tudzież ustawy: O czasowym zawieszeniu sądów przysięgłych i układaniu list przysięgłych razem z ogłoszonymi dotychczas orzeczeniami sądu kasacyjnego, ustawami i rozporządzeniam i uzupełniającemi 1 objaśniającemi, cz. II, Kraków 1876; idem, Postępowanie karne, Kraków 1879; J. Glaser, Handbuch des Strafpro­ zesses, Leipzig 1883; J. M akarewicz, Ustawa o postępowaniu karnym z dnia 23 m aja 1873 r. razem z odnoszącymi się do niej ustaw am i i rozporządzeniam i, K raków 1902; wyd. II, K raków 1904; wyd. III. 1909; wyd. IV 1911;

idem , Zarys postępowania karnego austriackiego, Kraków 1909; J. Kaserer, Die Strafprozessordnung vom 23. M ai

(10)

z 5 listopada 1873 ro k u w ydano w oparciu o upraw nienie w ynikające z p aragrafu 9 kodeksu p ostępow ania karnego; w dużych m iastach, gdzie istniało kilka sądów delegow anych m iej­ skich, orzecznictw o w spraw ach karnych w ykonyw ały o d 1 stycznia 1874 ro k u tylko te sądy pow iatow e, które w ykonyw ały je do tej p o ry 29. W ra m a c h refo rm y u stro ju sądów karnych zm iany nastąpiły w zakresie funkcjonow ania prokuratury. P aragraf 29 kodeksu postępow ania karnego w prow adził przy sądach pierw szej instancji (głównie okręgow ych i krajow ych, przy sądach pow iatow ych przyjęła się zasada ustalan ia zastępstw a) u rzą d p ro k u ra to ra państw a. Przy sądach drugiej instancji - p rokuratora starszego (nadprokuratora). Kodeks w prow adzał now ą p ro ced u rę karną. W prow adził typ p rocesu m ieszanego. Śledztwo w w iększości spraw, po za g ru p ą przestępstw o charakterze pryw atnoskargow ym oraz ściganych n a w niosek lub z upow ażnienia pokrzyw dzonego, w szczynano z urzędu. S troną w nioskującą był prokurator. Śledztwo w stępne toczyło się w edług zasad inkwizycyjnych, prow adził je tajnie z urzędu sędzia śledczy. Podejrzany był upom inany o składaniu prawdziwych zeznań. „Bez pewnych dochodzeń przygotow awczych - ja k p o dkreślał w ybitny znaw ca austriackiej p ro ce d u ry karnej E d m u n d K rzym uski - nie m oże się obejść żaden proces karny. Oskarżyciel bow iem p otrzebuje zawsze dow iedzieć się, czy m o ż n a z ja k ą ta k ą p o d staw ą żądać od są d u rozw inięcia p o stę p o w an ia karnego przeciw ko pew nej osobie. Śledztwo w stępne prow adzi się w interesie obw inionego, aby nie narazić go n a w styd zasiad an ia n a ław ie oskarżonych”30. Z kolei ro zp raw a głów na toczyła się zg o d n ie z reg u ła m i p ro c e su skargow ego. R ozpraw a była ja w n a i u stn a . S trony procesu (oskarżyciel i oskarżony) były traktow ane na równi. Sąd orzekał w edług sw obodnego przek o n an ia, zarzucając fo rm a ln ą teorię dow odow ą. O skarżony trak to w an y p o dm iotow o, nie przedm iotow o, m iał praw o do obrony w trakcie całego postępow ania. Sędzia generalnie kierow ał się zasadą wolnej oceny dow odów , niem niej jako przew odniczy rozpraw y karnej, działając z urzędu, zachow ał praw o w ram ach „kierow niczego stanow iska” do grom ad zen ia m a te ria łu dow odow ego. Było to rozw iązanie w ychodzące po za zasadę skargow ości i kon- trad y k to ry jn o ści n a rzecz zasady d ziałania z urzędu. Przepisy zezw alały także n a odczyty­ w anie zeznań stanow iących m a teria ł dow odow y, co było odstępstw em od zasady ustności i b ezpośredniości. W ra m a c h p ro c e d u ry karnej istniały śro d k i praw ne przeciw wyrokow i. D o nich należały śro d k i zwyczajne, czyli apelacja (zażalenie niew ażności i odw ołanie), oraz nadzw yczajne (prośba o w znow ienie postępow ania karnego i rew izja nadzw yczajna)31. A rty­ kuł V I ustaw y w prow adzającej kodeks postępow ania karnego z 23 m aja 1873 ro k u p oszerzał k o m p e ten c ję są d ó w przysięgłych o zbrodnie i w ystępki p r z e z osnow ę p ism a drukow anego

i o zbrodnie i występki w 25 kategoriach przestępstw, w tym przestępstw a polityczne, zagrożone

najw yższym w ym iarem k ary (kara śm ierci) za zb ro d n ię stan u (zd rad a g łów na)32. W sp ra­ w ach o przekroczeniach, zagrożonych w procedurze glaserowskiej karą do jednego m iesiąca aresztu lub grzyw ną, sędzia m ó g ł w drodze n akazu karnego (osąd lub rozporządzenie karne) w ym ierzać karę do trzech d n i aresztu lub 15 ko ro n grzywny. W szystkie działania w zakresie

29 DzUP, 1873, n r 155. 30 E. Krzymuski, op. cit., s. 32.

31 K. Sójka-Zielińska, op. cit., s. 352; W. Ćwik, T. O pas, op. cit., s. 103; A. Korobowicz, W. W itkowski, op. cit., s. 227. W W iedniu funkcjonow ał c.k. Najwyższy T rybunał Sądowy i K asacyjny (k.k. Oberster Gerichts- u n d

Kassationshof), przy k tó ry m funkcjonow ał u rząd p ro k u rato ra generalnego. Z godnie z zapisam i cesarskiego

p atentu z 7 sierpnia 1850 roku trybunał orzekał jako trzecia, najwyższa instancja (sąd kasacyjny), we wszystkich sprawach cywilnych, a w myśl kodeksu z 23 m aja 1873 roku - w sprawach karnych. Paragraf 16 kodeksu postę­ pow ania karnego nakazyw ał, aby wszystkie wyroki Najwyższego Trybunału Sądowego i Kasacyjnego zapadały w składzie siedm iu sędziów. W ram ach stru k tu ry sądow nictw a powszechnego n a terenie Galicji działały dwa c.k. Wyższe Sądy Krajowe we Lwowie i w Krakowie, orzekające w drugiej instancji. O rzecznictw o w pierwszej instancji należało do sądów powiatowych i okręgowych (k.k. Kreisgericht).

(11)

p ostępow ania nakazow ego były podejm ow ane tylko n a w n io sek organu p rokuratorskiego33.

Z kolei ustaw odaw ca w ychodził z założenia, że czyny, które w w ysokim sto p n iu n aruszają praw a obywatela, dotyczą jego m ienia i życia, należy p o d d ać orzeczeniu sądów przysięgłych. Tam , gdzie cała sp o łeczn o ść, a nie tylko p o je d y n cz a o so b a jest p o k rz y w d z o n a w sw oich praw ach, w inien orzekać sędzia przysięgły. Z p u n k tu w idzenia d o k try n y zw olennicy takiej p ro ce d u ry podkreślali, że sądy obywatelskie, które w yłoniono ze społeczeństwa, będ ą zawsze „sprawiedliwe”. Sędzia w ybrany z ludu będzie patrzył n a sprawę okiem „nieuprzedzonym ”, nie zm ąconym żadną rutyną. Będzie bezstronnie oceniał doniosłość i skutki popełnionego czynu. Będzie potrafił ocenić, czy i o ile n aru sz o n e zostały p raw a pojedynczego obywatela, lub też praw a całego społeczeństwa34. Jednocześnie z kodeksem postępow ania karnego, również z datą 23 m aja 1873 roku, w eszła w życie ustaw a o zaw ieszeniu czasow ym sądów przysięgłych, która dopuszczała zaw ieszenie sądu przysięgłych n a je d en rok, w sytuacjach, gdy istniała p otrzeba z a p ew n ie n ia b e z stro n n e g o i niezaw isłego p ro c e su 35. Z czasem p rak ty k a fu n k cjo n o w a n ia ławy przysięgłych w oparciu o przepisy kodeksu p ostępow ania k arnego z 1873 ro k u budziła uwagi krytyczne, także w śród polskich praw ników w Galicji. Profesor E d m u n d K rzym uski w referacie w ygłoszonym n a II Zjeździe P raw ników i E konom istów P olskich w 1899 roku w yraźnie w skazywał n a potrzebę now ych uregulow ań, dom agał się w prow adzenia form uły sądów k arnych m ieszanych, zniesienia sądów przysięgłych3 6.

N ależy podkreślić, że kodeks p ostępow ania karnego z 23 m aja 1873 ro k u nie był czę­ sto now elizow any. D o n ielicznych w ty m zakresie należy u staw a z 31 g ru d n ia 1877 ro k u

u zupełniająca i zm ieniająca p rzep isy u sta w y o postęp o w a n iu karnym , tyczące się zażaleń niew ażności37. W drodze przepisów ustaw y w prow adzono okoliczności o d rzu c an ia zażaleń

o d w yroku, w tym uchybienia, w p ism ach w noszonych do sądów pierw szej instancji. Te zaś m iały obow iązek przyjm ow ać uchw ały w spraw ie zażaleń w składzie trzech sędziów. U sta­ w a określała term iny, w ja k ich sąd y pierw szej in stan c ji p o w in n y p o d ejm o w ać czynności w sprawie zażalenia, i określała tryb składania zażalenia do try b u n ału kasacyjnego. Określała też p ro c e d u rę ro z p a try w a n ia w sądzie kasacyjnym . W k o ń c u X IX w ieku w zrosła kry ty k a p raktyki sądow niczej w m o n a rc h ii habsburskiej. W Radzie Państw a w W iedniu została p o ­ w ołana kom isja złożona z przedstaw icieli Izby Posłów i Izby Panów, która m iała przygotow ać now ą p ro ce d u rę38. Jednak do przyjęcia nowej p ro ce d u ry karnej nie doszło przed w ybuchem

pierw szej w ojny św iatow ej. Jedynie w pro w ad zo n e n a m o c y ustaw y z 20 lipca 1912 ro k u 39 zm iany w kodeksie postępow ania karnego dotyczyły początku, biegu i końca term inów środka praw nego (dopuszczono p o d an ie pisem ne do sąd u w niesione drogą telegraficzną). Sprawą kolejną było doprecyzow anie fo rm u ły odbyw ania k ary n a w olności, jej odro czen ia i biegu oraz te rm in ó w zapłaty k a ry finansow ej (od ro czen ie i ra ta ln a spłata grzyw ny). P ro k u rato r m ógł w drodze odw ołania w strzym ać w ypuszczenie z aresztu oskarżonego, po w yroku u n ie­

33 Cz. Kłak, Postępowanie nakazowe w polskim procesie karnym a ochrona praw człowieka, W arszawa 2008, s. 26. 34 R. Tomczyk, M iędzy W iedniem a Lw ow em . . . , s. 86. Z godnie z ustaw ą z 23 m aja 1873 roku o układaniu listy

przysięgłych (DzUP, 1873, n r 121, paragraf 1) n a urząd przysięgłych powoływano osoby, które ukończyły 30 rok

życia, um iały pisać i czytać, zamieszkiwały co najmniej rok w danej gminie, płaciły podatki lub były adwokatami, notariuszam i, nauczycielam i w szkołach średnich lub wyższych i posiadały stopień doktora.

35 DzUP, 1873, n r 120.

36 Zob.: E. Krzymuski, O konieczności zniesienia sądów przysięgłych i zastąpienia ich przez inny bardziej prawidłowy

sąd karny mieszany, Lwów 1889.

37 DzUP, 1878, n r 3.

38 Zob.: Petycya Izby adwokatów we Lwowie do nieustającej komisji obu Izb aust. R ady państw a we W iedniu w

przedmiocie procedury sądowej, Lwów 1895.

(12)

w inniającym , w przypadku zaistnienia now ych okoliczności i uzasadnionego podejrzenia, że oskarżony m oże się ukryw ać przed w ym iarem spraw iedliw ości. N a decyzję o w strzym aniu w ypuszczenia z aresztu nie było śro d k a praw nego.

K odeks p ostepow ania karnego z 1873 ro k u zachow ał sw ą m o c do u p ad k u m o n arch ii habsburskiej w 1918 roku na obszarze Przedlitawii. W Zalitawii (wł. w Krajach Korony Świętego Stefana) obow iązyw ał w ęgierski kodeks p ostępow ania karnego z 1896 roku. W k ońcu XIX w ieku w prow adzone reform y dotyczyły sądownictw a. Z m iany w ustroju sądownictw a w dobie m o n arch ii konstytucyjnej w części austriackiej przy p ad ły n a lata 1895-1897. U staw a z dn ia 1 sie rp n ia 1895 ro k u rzeczow o określiła k o m p e ten c je sądów w zakresie spraw cyw ilnych, następnie ustaw a z 27 listopada 1896 ro k u w prow adziła zm iany w stru k tu rze sądow nictw a, w tym powoływ ała sądy przem ysłow e40. W m onarchii habsburskiej 5 lipca 1912 roku przyjęto ustawę o sądow nictw ie k arnym w ojskowym, w części obrony krajowej41. W kwestii procedury procesu karnego, w okresie poprzedzającym w ybuch pierw szej w ojny światowej, toczyła się dyskusją n a d now ym i rozw iązaniam i. Przygotow yw ano projekty reform ujące postępow anie karne, m ające na celu dostosow anie go do wyzw ań społecznych ówczesnej epoki. Planow ane zm iany m iały dotyczyć m iędzy in n y m i p ostępow ania w spraw ach n ieletnich, zastosow ania środków zabezpieczających. W ybuch w ojny światowej zakłócił bieg p ro ce d u ry karnej w n ie­ których częściach m onarchii, szczególnie na terenach przyfrontow ych. Z tego pow odu m in i­ ster spraw iedliw ości w ydał 19 w rześnia 1914 ro k u ro zporządzenie o przyw rócenie do stanu

pierwotnego w postępowaniu karnym z pow odu wybuchu wojny42. R ozporządzenie było aktem

w ykonaw czym w sto su n k u do cesarskiego p aten tu z 29 sie rp n ia 1914 roku, k tó ry dotyczył w pływ u w ydarzeń w ojennych n a czasookresy, te rm in y i p ostępow ania w spraw ach karnych. M iało n a celu przyw rócenie sta n u p ierw otnego w procesie. D okuczliw ym p roblem em w r a ­ m ach trw a n ia p ro c e d u ry karnej była obsada ław przysięgłych, ja k rów nież praw idłow e ich funkcjonowanie. M inister sprawiedliwości w porozum ieniu z m inistrem spraw wew nętrznych regulow ali ro zp o rząd zen iem tw orzenie list przysięgłych43. M im o przyjm ow ania doraźnych regulacji praw nych w ojna u tru d n iła funkcjonow anie w ym iaru spraw iedliw ości w m o narchii habsburskiej.

Zakończenie

M odernizacja m o n a rc h ii habsburskiej odbyw ała się n a wielu płaszczyznach, zarów no w obszarze społecznym, jak i innowacji gospodarczej. Postęp w ym uszał zm iany ram prawnych, w k tó ry ch funkcjonow ało państw o i społeczeństw o. Jednym z najtru d n iejszy ch zagadnień w zakresie zachodzących zm ian w praw ie było p ostępow anie karne. Rozwój austriackiego p rocesu karnego od połow y X V III w ieku do u p ad k u m o n a rc h ii habsburskiej w 1918 roku

40 W końcu XIX wieku w krajach koronnych m onarchii konstytucyjnej (n a terenie Przedlitawii) zaczęły działać sądy przemysłowe, rozstrzygające głównie spory w obszarze stosunków pracy, pom iędzy pracow nikam i zatru d ­ nionym i w zakładach przemysłowych lub rzemieślniczych a ich właścicielami lub zarządcami. Powstawały także sądy kupieckie. W Galicji rozporządzeniem m in istra sprawiedliwości z 13 listopada 1899 roku sądy przem y­ słowe pow stały we Lwowie i Krakowie. W łaściwość rzeczowa obu sądów rozciągała się n a wszystkie podm ioty gospodarcze, wym ienione w paragrafie 1, ustęp 2 ustawy (z wyjątkiem kolei żelaznych i przedsiębiorstw żeglugi parowej) o sądach przem ysłowych z 27 listopada 1896 roku. Z kom petencji sądów przemysłowych we Lwowie i Krakowie na m ocy paragrafu 37 powyższej ustawy wyłączono sprawy sporne pom iędzy wspólnikami, wynikające ze stosunku pracy czy najm u. Stały się one właściwością rzeczową sądów powiatowych.

41 DzUP, 1912, n r 131. Austriackie sądownictwo karne wojskowe dzieliło się na sądownictwo karne obrony krajowej oraz sądownictwo karne dla w ojska w raz z m arynarką w ojenną (tzw. sądow nictw o karne liniowe).

(13)

należy trak to w a ć w k ateg o riac h h u m a n ita ry z a c ji i liberalizacji praw a, jako zasadniczego organizatora stosunków państw a z obywatelami. W tym zakresie m am y do czynienia z p rze­ stępstw em publicznym , n a które w p rze strzen i historycznej reagow ało państw o. Z drugiej strony państw o podejm ow ało stosowne kroki praw ne w przypadku przestępstw a prywatnego, naruszającego interes pryw atny. Przy czym realizow ane funkcje w ram a ch procesu, w tym głów nie dotyczące o ch ro n y m ie n ia i życia obyw ateli, w różn y ch ok resach historycznych, o d absolutyzm u ośw ieceniow o-reform istycznego po rządy konstytucyjne, zachow ały swoje zasadnicze znaczenie. O czywiście zasada zapew nienia b ezstronnego i niezaw isłego procesu budziła w śród ówczesnych szereg zastrzeżeń, niem niej idea państw a prawa, szczególnie w pro ­ cedurze glaserowskiej, m iała swoje odzw ierciedlenie. M iędzy innym i m oże dlatego austriacki kodeks p ostępow ania k arnego z 1873 ro k u p rzetrw ał m o n arch ię h absburską i obow iązyw ał n a d a l p o jej rozpadzie. B adacze obow iązującej w spółcześnie p r o c e d u ry karn ej w A u strii w skazują n a jej korzenie, które sięgają kodeksu z 1873 ro k u 44. W pływ austriackiego praw a, w tym procedury karnej, widoczny był także w prawodawstwie państw powstałych w 1918 roku n a g ruzach m o n a rc h ii habsburskiej. W tym także w Polsce. N ależy dodać, że w pierw szym dziesięcioleciu istn ien ia II Rzeczypospolitej kodeks p ostępow ania karnego z 1873 ro k u był stosow any n a ziem iach byłego za b o ru austriackiego (także austriacki kodeks k arn y z 1852 roku). Z o sta ł uchy lo n y d o p ie ro ro z p o rz ą d z e n ie m p rez y d en ta R zeczypospolitej z d n ia 19 m arca 1928 ro k u 45, które w prow adziło jednolity, obow iązujący n a te ry to riu m całego kraju kodeks p o stę p o w an ia karnego. Kwestią isto tn ą je st także to, że w Polsce m iędzyw ojennej m iędzy innym i w nauczaniu praw a n a uniw ersytetach we Lwowie i K rakowie piętno odcisnął austriacki d o ro b ek w zakresie praw a. W ypracow any w A ustrii m o d el m ia ł w pływ rów nież n a ustaw odaw stw o polskie.

Zw iązek praw a z obszarem n a u k społecznych jest niekwestionowany. Państw a i n aro d y funkcjonują w oparciu o określone ram y prawne w różnych sferach życia. Funkcja ustawodawcy po dzień dzisiejszy jest niezm ienna. M a o n a w skazyw ać ram y dozw olenia, nakazu, zakazu i sankcji, starając się n adążać za p rocesam i m o d ern izacji społeczeństw w zgodzie ze w spół­ czesną ideą hu m an izm u . E dukacja p raw n a jest w ażnym czynnikiem kształtow ania postaw społecznych i obyw atelskich. O becnie w Polsce re so rt edukacji narodow ej w p o ro zu m ien iu z m inisterstw em spraw iedliw ości oraz w ybranym i sądam i i ko rp o racjam i praw niczym i re­ alizuje p ro g ra m edukacji praw nej w szkołach ponadgim nazjalnych w zakresie p rzedm iotów społecznych. Środow iska praw nicze w spierają realizację celów edukacji praw nej, określone w p o d sta w ie pro g ram o w ej k ształcen ia ogólnego. S tara m ak sy m a w yw odząca się z praw a rzym skiego ignorantia legis nocet n ad al jest aktualna.

43 Ibidem , 1914, n r 273.

44 Zob.: W. Platzgummer, Grundzüge des österreichischen Strafverfahrens, Wien, New York 1997. C. Bertel, Grundriß

des österreichischen Strafprozeßrechts, W ien 2000.

45 D ziennik Ustaw RP, 1928, n r 33, poz. 314. Zob.: W. Daszkiewicz, K. Paluszyńska-Daszkiewicz, Proces karny i

materialne prawo karne w Polsce w latach 1918-1939, T oruń 1965. J. M arkiewicz, Kształtowanie się polskiego systemu prawa sądowego i jego twórcy w okresie m iędzywojennym 1919-1939 (Wybrane zagadnienia), Teka Komisji

Prawniczej. O ddział Lubelski PAN, Lublin 2010, s. 115. A gnieszka Baj, Dochodzenie w Kodeksie postepowania

(14)

Ryszard Tomczyk

Proces karny w monarchii habsburskiej. Od drugiej połowy XVIII wieku do 1918 roku

W rozwoju europejskiego prawodawstwa ważnym okresem była druga połowa XVIII oraz XIX wiek. Wówczas następowały zmiany porządków prawnych w wymiarze krajowym i międzynarodowym. Kodyfikacje objęły również stosunki karnoprocesowe. Kształtowały się modele procedury karnej oparte na zjawisku demokratyzmu i humanitaryzmu. W okresie oświecenia w monarchii habsburskiej pierw­ sza kodyfikacja procesu karnego miała miejsce w czasie panowania cesarzowej Marii Teresy w 1768 roku. W okresie XIX wieku zostały wprowadzone kolejne procedury karne: w 1803, 1850, 1853 i 1873 roku. W końcu XIX wieku wzrasta krytyka praktyki sądowniczej w monarchii habsburskiej. Jednak do zmiany procedury karnej nie doszło. Kodeks postepowania karnego z 1873 roku zachował swą moc do upadku monarchii habsburskiej w 1918 roku. Austriacki kodeks z 1873 roku przetrwał monarchię habsburską, obowiązywał nadal po jej rozpadzie. W Polsce, na terenie byłego zaboru austriackiego, do 1928 roku.

Słowa kluczowe: edukacja prawnicza, humanizacja prawa, monarchia habsburska, historia

prawa austriackiego, proces karny

Criminal procedure in the Habsburg monarchy. Since the second half of the 18th century to 1918

The development of European legislation was an important period of the second half of the 18th and 19th century. Then followed by changes in the legal systems at the national and international level. Codification also included a criminal relationship. Developed models of criminal procedure based on the phenomenon of democracy and humanity. In the first codification of the Habsburg monarchy in the criminal process took place during the reign of Empress Maria Theresa in 1768. During the nine­ teenth century, were introduced more criminal procedures in 1803, 1850, 1853 and 1873. In the late nineteenth century, the practice of judicial criticism of the Habsburg monarchy. However, the change was not criminal procedure. Code of Criminal Procedure 1873, retained its power to the collapse of the Habsburg monarchy in 1918. Austrian Code of 1873, the Habsburg monarchy survives, continues after the break. In Poland, the former under Austrian rule, until 1928.

Key words: legal education, humanization of law, the Habsburg monarchy, history of Austrian

law, criminal process

Cytaty

Powiązane dokumenty

W Eucharystii w sposób realny realizuje się i przejawia pełnia Kościoła powszechnego: nie tylko wierni łączą się z Chry­ stusem, lecz i sama ofiara jest składana w

Wprawdzie często uważa się, że osoby z BD typu II obarczone są większym ryzykiem podjęcia próby samobójczej niż chorzy na BD typu I, to dane na ten temat

Frage Nummer 1 wurde durch folgende Items erfasst: die Bewertung und Kom- mentare in den Auswertungsbögen waren für mich sehr motivierend – dank der Bewertungen und Kommentare

Our method builds up on a recent generalization of Gauss quadratures via an infinite-dimensional linear program, and utilizes a convex clustering algorithm to compute an

sieci neuronowe ANN i logika rozmyta fuzzy logic, okazały się bardzo skutecznymi narzędziami do rozróż- niania skał zbiornikowych i uszczelniających.. Można też zdefiniować za

Jednym z podstawowych założeń kolejno wdrażanych planów gospodarczych było stworzenie infrastruktury jako niezbędnej bazy dla prawidłowego i ciągłego roz­ woju

Podobnie jest w Łęczycy, gdzie wy- stąpiły kabłączki o średnicach 8-10 cm, zaś cmentarzysko datowane jest na koniec XII i XIII w .7 Tendencję powiększania

Badania dotyczące stopnia integracji pracowniczej z uwzględ­ nieniem czynników odniesienia integracji pracowniczej - czyli włą­ czenia się pracowników w realizację celów