Gołębiowski, Bronisław
Zmiany pokoleniowe dziennikarzy w
Polsce Ludowej w świetle
pamiętników dziennikarzy (skrót
referatu)
Kwartalnik Historii Prasy Polskiej 30/1, 15-20
Kwartalnik Historii Prasy Polskiej X X X 1 PL ISSN 0137-2998
BRONISŁAW GOŁĘBIOWSKI (Warszawa)
ZM IANY PO K O LEN IO W E D Z IEN N IK A R ZY W PO LSC E LU D O W EJ W ŚW IETLE PA M IĘTN IK Ó W D ZIEN N IK A RZY (SKRÓT REFERA TU)
M etoda autobiograficzna, tak w ielostronnie zw iązana z dziejam i i ro z w ojem polskiej socjologii, b yła już n ieje d n o k ro tn ie stosow ana jako n a rzędzie analizy świadomości, postaw , asp iracji czy położenia społecznego poszczególnych z a w o d ó w 1. W ykorzystyw anie m ateriałó w p a m ię tn ik a r skich do celów badaw czych n a d a l budzi różne ko n tro w ersje, choć godzi się zauw ażyć, iż tzw. m etody jakościow e w św iatow ym obrazie w spół czesnych n a u k społecznych z y sk u ją n a uznaniu; w ty m m etoda auto bio graficzna i bibliograficzna 2.
Nie m a więc szczególnych przeciw w skazań, b y zastosow ać to n a rz ę dzie bad ań do zaw odu dziennikarskiego. Z p u n k tu w idzenia m ate ria łu do w y k o rzystania tak ie m ożliw ości istn ieją, także w sensie histo ry cz- no-porów naw czym , k u ltu ro w y m i pokoleniow ym , bow iem niem ało m am y zbiorów w spom nień d zien nik arzy z różny ch okresów X X w., w ty m n a d e r w iele w spom nień in d yw id u alny ch , w y dan y ch w form ie druk ów zw artych , a jeszcze w ięcej — co n a tu ra ln e — w różnych period yk ach 3. Nie będę jed n ak w tym szkicu ro zw ijał te j kw estii, lecz sk o n c en tru ję się n a w stęp n y m w y k o rzy stan iu możliwości, k tó ra n a d a rz y ła m i się w 1988 r.
W k w ie tn iu i w czerw cu 1988 r. uczestniczyłem w rozstrzy gn ięciu dw u k o n k u rsó w n a w spom nienia, p am iętn iki, dzienniki czy inne fo rm y zapisów autobiograficznych dziennikarzy. Je d en z nich zorganizow ało
1 Por. m.in.: P am ię tn ik i chłopów, seria I i II, W arszawa 1935; Pamiętniki le
karzy, W arszawa 1939; Pamiętn ik i nauczycieli, W arszawa 1962; P am ię tn ik i in żyn ie rów. Warszawa 1960; Pam iętn iki górników, K atowice 1973; P am ię tn ik i robotn ik ów warszawskich, W arszawa 1976; Pam iętn iki m ło dzieży robotniczej, Warszawa 1980
i in.
-2 Por. J. C h a ł a s i ń s k i , Pam iętn ikarstw o ja ko św iadectw o przeobraże ń na
rodu polskiego, ![w:] P am ię tn ik i Polaków, t. I, Warszawa 1982, s. 9—29; J. H e l
l i n g , Metoda badań biograficznych, „Kultura i Społeczeństw o”, R. X X IX : 1985, nr 3, s. 93—115; K. P l u m m e r , Documents of Life, London 1983.
8 Por. J. K r a w c z y ń s k a , Zapiski dziennikarki w arsza w sk iej 1939—1947, Warszawa 1971; F. M ł y n a r s k i , Wspom nienia, Warszawa 1971; J. Ł o j e k (oprać.),
Moja droga do dziennikarstwa, Warszawa 1974; S. Z i e m b a , Czasy przełomu,
I G B R O N IS Ł A W G O Ł Ę B I O W S K I
środow isko d zien nik arzy rzeszow skich, pod h asłem „Św iadkow ie” . Ideą k o n k u rsu , jego założeniem głów nym było ukazanie przez dziennikarzy, p rac u jąc y c h po w ojnie w p rasie rzeszow skiej, różnych okresów przem ian, konfliktów , pro blem ów i stosunków , k tó re b y ły ich ud ziałem tak w r e dakcjach, w środow isku, jak i fu n k cjo n o w an iu zaw odow ym . W ty m k on k u rsie do ju ry tra fiły prace 12 au to ró w ró żn ych gen eracji (łącznie około 500 s. m aszynopisu). D rugi k o n k u rs n a w spom nienia d zien n ikarzy z ca łego k ra ju i Polonii ogłosił m iesięcznik „ P rasa P o lsk a ”. J u r y kon k ursu, w k tó ry m się znalazłem , ro zp a rty w a ło 25 p rac (łącznie ponad 1000 s. m aszynopisu).
W sum ie 37 prac, nap isan y ch przez d zien n ik arzy z różnych g e n e ra cji, o różny ch dośw iadczeniach i poglądach, w 1987 r., daje niem ałe m ożliw ości dokonania w stęp n y ch analiz pod k ą te m p ro b lem aty k i za w a r tej w ty tu le. Oczywiście, ten m ate ria ł m ógłby służyć do analizy w ielu problem ów innych, jak: m otyw y i okoliczności w yboru zaw odu dzien n ik arza, dzien nikarz a a p a ra t w ładzy, z a k rę ty i k o n flik ty czy k ry zy sy społeczne w św iadom ości i pam ięci dziennikarzy, stosunki w red a k c ji w różnych okresach, sam oocena fu n k cjo no w an ia i przy go tow an ia zaw o dowego d zienn ik arzy w d ru g iej połowie la t 80, prestiż i a u to ry te t dzien n ik arz y w społeczeństw ie, p o lary zacja polity czna i po staw y społeczno- -m o ra ln e d zien nik arzy w fazie k ry zy su 1980— 1981 i w okresie sta n u w ojennego itp. M ateriał ten, tra k to w a n y k ry ty czn ie, ostrożnie, pam ię ta ją c , że n a te k o n k u rsy nie pisali d ziennikarze pozostający w o strej opozycji po w prow ad zeniu sta n u w ojennego (choć pisali też tacy, k tó rz y do SSD P R L n ie należeli) — m oże służyć jeszcze w ielu badaczom w przyszłości.
Moje zain tereso w an ia zm ianam i pokoleniow ym i w y n ik a ją z k ilk u po wodów. P ro b lem oceniam jako w ażny, p o trzeb n y i interesu jący . P a m ię t niki i w szelkiego ty p u m a te ria ły autobiograficzne doskonale n a d a ją się do podejm ow ania takiego tem atu . B adając ten p ro b lem n a szerszej po p u la c ji całego społeczeństw a m am tu szereg p u n k tó w odniesienia, któ re m nie in te resu ją. W szak dziennikarze są jako g ru p a zaw odow a szczegól nym , ale czułym i specyficznie skonden so w an ym odw zorow aniem p ro cesów zm ian świadom ości, dążeń, postaw , potrzeb i asp iracji ko lejn y ch g e n e ra c ji całego społeczeństw a.
Nie było, n ie ste ty , m ożliw e w ta k k ró tk im czasie dokonanie dokład n ej ponow nej analizy tek stów ty ch 37 p rac pod k ą te m w ybranego te m atu. Pisząc te n szkic posługiw ałem się n o tatk a m i, k tó re zawsze spo rząd zam czytając m a te ria ły autobiograficzne z m yślą o późniejszej m oż liw ości ich naukow ego spożytkow ania. Nie m ogę jed n a k n a ich po d sta w ie dokładnie podać dany ch p erso n aln y ch au to ró w prac, tak ic h jak: w iek, pochodzenie społeczne, ty p działalności dzien nik arskiej, red ak cje, w k tó ry c h pracow ali, fu n k cje d ziennikarskie, przynależność p a rty jn a , in n a itp . (także płeć, w ykształcenie, choć tu o dane łatw iej). Szczególnie
Z M IA N Y P O K O L E N IO W E D Z I E N N IK A R Z Y 1 7
w ażna ze w zględu n a te m a t je s t k ateg o ria w ieku. J a k bow iem rozum iem badanie p ro b le m aty k i zm iany pokoleniow ej i sam ą k ateg o rię pokolenia? 4 W m oich dotychczasow ych analizach p ro b le m aty k i zm ian pokolenio w ych w społeczeństw ie polskim X X w. — dokonyw anych pod k ątem zm iany aspiracji, postaw , w a ru n k ó w k sz ta łtu jąc y c h biografię społeczną, a szczególnie tzw. „ s ta rt społeczno-zaw odow y i o św ia to w o -k u ltu ra ln y ” (n azyw an y także „aw ansem społecznym ”) — o pierając się n a m ateriałach autobiograficznych, sięgnąłem po w skaźniki dem ograficzne, skorelow ane analityczn ie z w y d arzeniam i i w a ru n k am i historycznym i. Celem b yła id e n ty fik a c ja danych roczników urodzenia, tw o rzący ch dane pokolenie czy generację, jeśli m y ślim y o podobieństw ie ich w spólnych przeżyć i dośw iadczeń dziejow ych o kresu młodości, a zatem podobieństw ie cech socjalizacji, aspiracji, dążeń i p ostaw psychicznych, w yodręb niający ch się n a tle postaw , dążeń i jakości przeżyć (socjalizacji) pokolenia po przedniego. Chodzi — rzecz jasn a — o typologiczne d o m in an ty ty ch cech, nie zaś o ich identyczność. W ielkość bow iem dążeń i postaw wobec kon k re tn y c h w ielkich dośw iadczeń h istorycznych, n a w e t jeśli silne różnicują one k o n k retn e roczniki m łodzieży (np. AK i AL), w n iek tó ry ch sp ra w ach nie w yklucza zaliczania ty c h m łodych ludzi do tego sam ego po kolenia (generacji). P am ię ta ć p rz y ty m trzeb a, że tak ie rozum ienie po kolenia i pokoleniow ej g en eracji pozw ala śledzić biografię społeczną pokolenia przez całe jego życie, tra k to w a n e jako k o n tin u u m k u ltu ro w e 0 trzech fazach: w stęp u jącej (dzieciństw o i m łodość, 1— 14 i 15— 29 lat), do m in ującej (dorosłości, 30— 60 lat) oraz zstęp u jącej („trzeci w iek”, po n a d 60 lat).
T rudno m i w ty m sk ró to w y m szkicu w daw ać się w szczegóły ty p o logiczne. Od ra z u sfo rm u łu ję tu głów ną hipotezę szkicu, iż pokolenia d zien n ik arsk ie i m echanizm ich zm ian, n a d e r konfliktow y, w św ietle m a te ria łu p am iętn ik arsk ieg o sam ych d zien n ik arzy z 1987 r. (dwa w spom n ian e k o n k u rsy — 37 prac) w zasadzie odpow iadają pokoleniom i gen e rac jo m całego społeczeństw a. Podobna je s t tu dy nam ika świadom ości 1 k o n flikty , postaw y, dążenia, aspiracje, dośw iadczenia i przeżycia. W a n a lizie ogólnej w y różniłem dynam ikę g eneracyjno-pokoleniow ą odtw órczą, m o d ern izu jącą i rew olucy jną. M echanizm te j dynam iki należałoby a n a lizow ać n a po dstaw ie naszego m ate ria łu naukow ego w pięciu zasadni czych aspek tach w aru n k u ją c y c h zm ianę — w a rstw ac h b y tu społecznego: 1) m a k ro s tru k tu ra ln e j (stosunki prod uk cji, s tr u k tu ra społeczna itp.), 2) system ow o-politycznej (stosunki polityczne, w ładza, u stró j itp.), 3) m ez o stru k tu ra ln e j (podziału p ra c y i dóbr, stra ty fik a c ja społeczna itp.),
4 Por. B. G o ł ę b i o w s k i , Dynam ik a apiracji, Warszawa 1977; t e n ż e , D y
n amika społecznej świadomości mło dzieży, „Kultura i Społeczeństw o”, R. XX X:
1987, nr 4.
18 BRONISŁAW GOŁĘBIOWSKI
4) m ik ro s tru k tu ra ln e j (proces pracy , p ro k reacji, re k re a c ji itp.), 5) socjo- k u ltu ro w e j (poziom i sposób życia, role, więzi, etos itp.).
Te asp ek ty an alizy d a ły b y się w p ełn i zastosow ać tylko w obszernym , a n ality czn y m stu d iu m . W ty m szkicu będą więc ty lk o zaznaczone. H i p oteza szkicu brzm i: w dzien n ik arstw ie polskim X X w. m ożna mówić 0 dw u w ielkich pokoleniach fo rm a ty w n y ch dziennikarzy, p rz y czym zm iana pokoleniow a fo rm a ty w n a n astęp o w ała w długim procesie, n ie zw ykle konfliktow ym , w lata ch 1956— 1980, a m oże n a w e t 1987— 1988? W ram a ch ty ch dw u zasadniczych pokoleń jako form acji histo ry czn o -k u l- tu ro w y eh w yróżnić m ożem y 6 (po trz y w każdym ) generacji pokolenio w ych, k tó re k u m u lu ją w sobie jak b y fazy d ynam iki przeobrażen iow ej całej form acji.
P o k o l e n i e p i e r w s z e j p o ł o w y X X w. tw orzą roczniki osób urodzonych w lata ch 1915— 1939. C ałkow ity okres m łodości tego poko lenia to lata 1930— 1969 (zgodnie z obliczeniem : okres m iędzy rokiem , w k tó ry m p ierw szy rocznik pokolenia kończy 15 lat, a rokiem , w k tó ry m o statn i rocznik pokolenia kończy 29 lat). D om inujący okres m łodości tego pokolenia to la ta 1935— 1959 (zgodnie z obliczeniem : o k res m iędzy ro kiem , w k tó ry m p ierw szy rocznik pokolenia kończy la t 20, a rokiem , w k tó ry m o statn i też kończy la t 2 0 )5. G łów ne dośw iadczenia m łodości tego pokolenia p rzy p a d a ją n a o statnie la ta II R zeczypospolitej, d ru gą w o jnę św iatow ą, pow o jenn e w alk i i zm iany u stro jo w e oraz geopolitycz ne, d alej — w stęp n ą fazę in d u stria liz a cji i u rb an iz ac ji k ra ju , łącznie z gw ałtow ny m i m ig racjam i ze w si do m iasta. Było to pokolenie o iloś ciow ej dom inacji chłopskiej i k u ltu ry (socjalistycznej) rodzinno-w iosko- w ej. Jednocześnie pokolenie, k tó re w ogrom nej większości tę p ierw o tn ą socjalizację zm ieniało n a m iejską, n ieu k ształto w an ą, w łaściw ie n ijak ą. W zór przyw ódcy w ty m pokoleniu jest n a d a l w zorem ro m an ty czno -n ie- podległościow ym lub ro m an ty czn o -rew o lu cy jn y m (z ty p am i pośrednim i) 1 w yw odzi się z tra d y c ji oraz siły in te le k tu a łn o -k u ltu ro w e j, a także m o ra ln e j in telig encji polskiej. P rzeży w a ono nie tylko o stry problem „ n a giej egzy stencji” (k raju , p aństw a, w łasnej), lecz także ostre „zderzenie k u ltu r ”, zagubienie społeczno-kulturow e, sw oisty eklektyzm m oralno- -k u ltu ro w y w ytw o rzo n y przez dośw iadczenia młodości.
F azy tej młodości — jej d ynam ikę c h a ra k te ry z u ją c ą poszczególne g eneracje, a m ianowicie:
1. G en eracja K olum bów (roczniki 1915— 1925), k tó re j dom inan ta m ło dości ob ejm u je la ta 1935— 1945. J e s t to g en eracja o n astaw ien iu n a zm ia nę rew o lu c y jn ą w w y n ik u w łasnego udziału w pokonaniu o k u p a n ta
6 W yznaczanie cezur czasowych jest tu zabiegiem pomocniczym i umownym, orientującym w ramach czasowych pewnych zjaw isk i procesów. Jest na pew no także kw estią dyskusyjną. Nie ma znaczenia zasadniczego dla całej koncepcji.
Z M IA N Y P O K O L E N IO W E D Z IE N N IK A R Z Y 19
i tw orzenia now ej Polski, k tó re j k sz ta łt u stro jo w y różnie sobie poszcze gólne seg m en ty tej g en eracji w yobrażały. N ajczęściej było to w yobraże n ia P o lsk i d e m o k ra ty сzno-chłopskiej (ludow ej). D ziennikarze z te j ge n e ra c ji odznaczają się zw ykle o stry m kom pleksem n a tle podziałów oku p acy jn y c h i pow ojennych, m ają jak b y sy n d ro m d y lem a tu „niepodległość a rew o lu c ja ” (m ożna go też nazw ać „stalin o w skim ”), z reg u ły jedn ak (w ty m zbiorze pam iętników ), m im o ciężkich dośw iadczeń p o dejm ują p racę pozy ty w n ą (np. Ziem ie O dzyskane, aw ans ośw iatow y m łodzieży, szczególnie chłopskiej itp.).
2. G en eracja ZM P (roczniki 1926— 1934), k tó re j d o m inanta m łodości p rzy p ad a na la ta 1946— 1954, a więc okres, w k tó ry m zw yciężyły te n dencje stalinow skie, n astąp iło ujednolicenie i biu ro k raty zo w an ie ru ch ó w polityczny ch (młodzieżowego, robotniczego, ludowego), w y tw arzał się mo nopol pro stalin o w sk iej p a rtii i jej działaczy, ale także n a stą p iła s tr u k tu ra ln a p rzebudow a k ra ju , uprzem ysłow ienie, rozw ój ośw iaty zaw odo w ej, m ożliwość aw ansu m łodzieży, jak iej nie m iało dotąd żadne poko lenie. J e s t to g en e ra c ja silnie in d o k try n o w an a i sk ła n ia n ia do rad y k a liz m u, także jeśli chodzi o stosunki m iędzypokoleniow e (młodzi rew o lu cy jn i — sta rsi konserw atyw ni) itp. G en eracja „idąca ze w si” często ła t w ow ierna, a p rz y ty m em ocjonalna n a tle politycznym , jednocześnie „p rzestraszo n a” tym , iż o tw a rte m ożliw ości aw ansu trz e b a okupić często jak b y „zaparciem się” w łasn y ch w artości dotychczasow ych (w iary, k u l tu ry , obyczaju, system u w arto ści chłopskich itp.) — chłopskich, p ro le tariack ich czy intelig encji daw nego fo rm atu . J e s t to głów nie — jeśli chodzi o dziennikarzy i nie ty lk o — tzw. no w a „in telig encja lu do w a”, z dużym i lu kam i w w yk ształcen iu i przy g o to w aniu zawodowym , bez dem okraty czn ej k u ltu ry polity czn ej i dośw iadczeń sam odzielnego dzia łania. Je d n a k w te j g en eracji dzien nik arsk iej b u n t p rzeciw tem u ubez w łasnow olnieniu i m an ip u lacji b y ł najsilniejszy, co uk azu je nie tylko fo rm acja „Po p ro stu ”, lecz także np. tzw. polskiej szkoły rep o rtażu . To w idać w w ielu ju ż analizow anych pam iętn ik ach, k tó ry c h nie sposób tu cytow ać ze w zględu n a objętość szkicu.
3. G en eracja P aźd ziern ik a 1956 (roczniki 1935— 1939), k tó re j n a j in tensyw n iejsze la ta m łodości p rzy p ad ły n a okres 1955— 1959, a więc zaaw ansow aną „odw ilż”, X X Z jazd K PZR , P oznań (czerwiec 1956) i P a ź dziernik 1956 oraz na pierw szy dynam iczn y ok res popaździernikow y, razem z n a ra stają cy m i zagrożeniam i. Ma ona także dynam ikę rew o lu - cyjno-aw ansow ą i o stre w a ru n k i aksjologiczne i k u ltu raln o -„zd erzen io - w e”, choć ju ż jak b y zapow iadała w iększy w ew nątrzaksjołogiczny ład, w iększy k ry ty c y z m i sceptycyzm , inne podejście do sp ra w udziału w m obilnych fo rm acjach tak polityki, jak i in n y ch ru ch ó w społecznych lub k u ltu ra ln y c h . Z apow iada autonom izację potrzeb i aspiracji, w iększą po trzeb ę indy w idu alizacji i w y b o ru uczestnictw a politycznego, społecznego czy w k u ltu rze.
20 BRONISŁAW GOŁĘBIOW SKI
P o k o l e n i e ś r o d k a X X w., do którego zaliczam y um ow nie roczniki urodzonych w lata ch 1940— 1965. C ałkow ity okres jego m łodości to la ta 1945— 1990, dom inują zaś la ta 1950— 1990. N ajw ażniejszym i do św iadczeniam i m łodości tego pokolenia były: gw ałtow na, biegunow a p rze m ia n a s tr u k tu r y społecznej i gospodarczej k ra ju , połączona z w ielo m a kolejnym i w strząsam i społeczno-politycznym i i ekonom icznym i całego sy stem u (1956, 1968— 1970, 1976, 1980— 1982, 1988— 1989), k tó re dopro w adziły do praktyczn eg o zanegow ania k o n ty n u ac ji oraz legalności sy stem u socjalizm u nie ty lk o stalinow skiego (to n astąp iło już w 1956 r.), lecz także postalinow skiego. Pokolenie to w sw ych k o lejn y ch g en e ra cjach dośw iadcza konieczności przep ro w adzen ia zasadniczej zm iany sy stem u, p rzy czym m a to m iejsce razem z p ełn y m w ejściem w fazę jego dorosłości, co n a stę p u je w łaśnie w ciągu la t 80, w n a jo strzejszy ch kon flik tach. Jednocześnie dzięki now y m postaw om i asp iracjo m głównie tego pokolenia m a ją m iejsce najsiln iejsze dążenia i „w ym uszania” re fo r m ato rsk ie także w sfe ra ch w ładzy i w p a rtii rządzącej (PZPR). Cechy c h a ra k te ry sty c z n e tego pokolenia k sz ta łto w ały się w toku k o lejn y ch k r y zysów, w ty m kryzysów ru c h u m łodzieży, szkolnictw a w yższego i in ny ch szczebli szkolnictw a, podw ażania w iarygodności i roli m ass m ediów oraz środow isk dziennikarskich. P isałem o ty m w ielokrotnie 6.
G en eracje pokoleniow e, liczące się realn ie w środow iskach dzienni karskich, k tó ry c h p race autobiograficzne znalazły się w zestaw ach w spom n ian y c h konkursów , to:
1. G en eracja „m ałej stab ilizacji” (ZMS— ZMW), o b ejm ująca roczniki urodzenia 1940— 1949, k tó re j rd ze ń m łodości przy p ad ł n a la ta 60. (1960— 1970). B yły to la ta nie spełnionych nadziei na re fo rm y październikow e.
2. G en eracja S ierpniow a 1980, o b ejm ująca um ow nie roązniki u ro dzenia 1950— 1960, k tó re j „rdzeń m łodości” p rzy p ad ł z kolei n a la ta 70. (1970— 1980). B yła to g en eracja nie spełnion y ch nadziei n a rad y k a ln e re fo rm y po g ru d n iu 1970 r.
Ju ż te dw a kolejne „niesp ełn ien ia”, zaw ody i zw iązane z ty m n a r a stan ie po staw b u n tu przeciw ko system ow i jako takiem u , a nie jego ko lejn y m „w ypaczeniem ” (co było ch a ra k te ry sty c z n e dla poprzedniego po kolenia) o k reślają m iejsce d zien nik arzy w ty m procesie. Są oni podzieleni co do m etod, lecz zgodni co do celu „w ielkiej re fo rm y ” , k tó ra m usi być refo rm ą system ow ą.
8 Por. m.in.: B. G o ł ę b i o w s k i . Dialogi pokoleń, W arszawa 1980 oraz t e n ż e ,