Jolanta Małgorzata Marszalska
"Katalog Inkunabułów Biblioteki
Wyższego Seminarium Duchownego
Metropolii Warmińskiej "Hosianum"
w Olsztynie", Jan Obłąk, Zoja
Jaroszewicz-Pieresławcew, Julian
Wojtkowski, Olsztyn 2007 : [recenzja]
Echa Przeszłości 10, 513-516POLEMIKI, RECENZJE I OMÓWIENIA
J a n O błąk, Zoja J a r o s z e w ic z -P ie r e s ła w c e w , J u lia n W ojtkow ski, K a ta lo g In k u n a b u łó w B ib lio te k i W yższego S em in a riu m D uchow nego Me tro p o lii W arm iń skiej „H osian u m ” w O lsztyn ie , Wyd. U n iw e r sy te tu
W arm iń sk o-M azu rsk iego, O lszty n 2007, ss. 173.
Recenzow ana publikacja wpisuje się w bogaty i ważny współcześnie n u rt b a d ań nad dziejam i polskiej książki piętnastow iecznej. W o statnich latach sporo uw agi badawczej poświęca się opracow aniu katalogów inkunabułów ta k bibliotek kościelnych (sem inaryjnych, klasztornych), ja k i państwowych. Podstaw ą dla ich opracow ania stało się cenne wydawnictwo Incunabula quae in Bibliothecis Poloniae asservantur. In ku n a b u ły w bibliotekach polskich. Centralny katalog, red. A. Kawecka-Gryczowa, oprac. M. Bohonos, E. Szan- dorowska, t. 1, Wrocław - W arszaw a - Kraków 1970 oraz Incunabula quae in Bibliothecis Poloniae asservantur. A ddenda. Indices. Inku n a b u ły w bibliote kach polskich. Centralny katalog. Uzupełnienia. Indeksy, red. A. Kawecka- Gryczowa, oprac. M. Bohonos, M. Spandowski, E. Szandorow ska, t. 2, W ro cław - W arszaw a - Kraków 1993.
Z ogrom ną przyjem nością należy odnotować n a polskim ry n k u w ydaw ni czym ukazanie się w 2007 r. K atalogu Inkunabułów B iblioteki Wyższego S e m in a riu m Duchownego M etropolii W arm ińskiej „H osianum ” w Olsztynie a u to rstw a J a n a Obłąka, Zoji Jaroszew icz-Pieresław cew oraz J u lia n a Wojtkow- skiego.
K siążka sk łada się ze w stępu a u to rstw a J a n a O błąka (s. 5-8), przedm o wy do katalog u Zoji Jaroszew icz-Pieresław cew (s. 9-12), opinii naukowej M ichała Spandowskiego (s. 13-17), posłowia Ju lia n a Wojtkowskiego (s. 18-20), opisów katalogowych ksiąg (s. 21-128), n astęp n ie konkordancji sy g natur z num eram i katalo gu (s. 129-131) oraz konkordancji num erów bibliograficz nych z n u m eram i katalogów (s. 132-136). Ponadto publikacja zaw iera wykaz m iast, drukarzy, nakładców, num erów katalog u (s. 137-138), indeks chrono logiczny (s. 139-141), wykaz właścicieli inkunabułów (142-156) oraz tablice barw ne katalog u (s. 158-173). Całość w ydaw nictw a kończy spis treści.
K atalog rejestru je 275 inkunabułów w 325 egzem plarzach i 230 wolum i nach, drukow anych w 34 m iastach przez 102 drukarzy. Podstaw ę do jego opracow ania stanow ił m aszynopis wcześniej opracowanego katalogu, sporzą dzonego przez księdza, a n astępn ie b iskupa w arm ińskiego J a n a W ładysław a
5 1 4 Polem iki, recenzje i om ówienia
O błąka (1913-1988). N ależy w tym m iejscu zaznaczyć, że bp J a n W ładysław Obłąk, k a p ła n diecezji tarnow skiej, a od 1949 r. w arm ińskiej, doktor n a u k teologicznych w zakresie histo rii Kościoła, przez wiele la t pełnił funkcję dy re k to ra Biblioteki W arm ińskiego S em in ariu m Duchownego w Olsztynie. Jak o dyrektor biblioteki wykazywał duże zainteresow anie n ajstarszym i za bytkam i piśm iennictw a drukowanego, zwłaszcza w środow isku kościelnym W armii, n a terenie której znajdow ały się w ażne biblioteki: b iskup ia w Lidz b ark u , k a p itu ln a we From borku czy jezuitów w Braniew ie. Dzięki mozolnej pracy i m erytorycznej pomocy prof. Alodii Gryczowej z Biblioteki Narodowej w W arszawie, udało się ks. Janow i W ładysławowi Obłąkowi opracować k a ta log inkunabułów , którego jednakże nie wydał drukiem . Ink unabu ły pochodzi ły ze zbiorów kolegiaty w Dobrym Mieście, kap itu ły w arm ińskiej, archiw um biskupiego we From borku, bibliotek dekanalnych w Reszlu i Ornecie oraz innych bibliotek parafialnych i księgozbiorów pryw atnych.
N a początku la t dziew ięćdziesiątych XX w., w dobie kom puteryzacji bi bliotek kościelnych, ówczesny dyrektor Biblioteki Wyższego S em inarium D u chownego m etropolii w arm ińskiej „H osianum ” w Olsztynie, ks. prof. dr hab. M arian Borzyszkowski, zwrócił się z prośbą do dr. hab. Zoji Jaroszewicz- -Pieresławcew o opracow anie i w prowadzenie opisów inkunabułów do bazy kom puterowej „Starod-H osiana” w system ie MAK. Przy znaczącej pomocy ks. bp. prof. J u lia n a Wojtkowskiego oraz cennych sugestiach starszego kustosza mgr. M ichała Spandowskiego z Biblioteki Narodowej w W arszawie doszło do w ydania recenzowanej pracy. K atalog te n ukazał się po praw ie pół w ieku od jego pierwszej redakcji sporządzonej przez ks. J a n a W ładysław a Obłąka, z której zaczerpnięto opisy opraw inkunabułów, zapisy łacińskie znajdujące się n a zszywkach i wyklejkach opraw kodeksów rękopiśmiennych, pergam ino wych i papierowych, a także omówienie proweniencji opracowanych in k u n ab u łów - uzupełnione następnie i poszerzone przez bp. Ju lia n a Wojtkowskiego.
O randze historycznej zbioru inkunabułów w arm ińskich świadczy fakt, iż 50 inkunabułów wydanego Katalogu to jedyne egzem plarze w Polsce.
Pod względem metodologicznym Katalog opracowano w edług zasad przy jętych w Incunabula quae in Bibliothecis Poloniae asservantur, rozwijając jedynie do pełnego brzm ienia im iona d ru k arzy i nakładców. H asła autorskie i tytułow e m ają układ alfabetyczny. N azw iska i im iona autorów podane zo stały w brzm ieniu przyjętym w większości opracow ań naukowych. Po opisie bibliograficznym d ru k u została p odana lite ra tu ra podstaw ow a dla danej po zycji (m.in. G esam tkatalog der Wiegendrucke - GW; L. H ain, Repertorium bibliographicum - H; Copinger, S u p p lem ent to H ains R epertorium Bibliogra- p h icu m - C; Incunabula quae in Bibliothecis Poloniae asservantur - IBP). Opis bibliograficzny in k u n ab u łu zaw iera w następującej kolejności: wyszcze gólnienie defektów, n astęp n ie proweniencje - uszeregow ane w układzie chro nologicznym od najstarszej zapiski, nadto po prow eniencjach podano infor macje dotyczące opisu inicjałów: rubryk, drzeworytów, glos, m arginaliów, podkreśleń, pergam inow ych wklejek - często pochodzących z kodeksów ręko
piśm iennych i kodeksów liturgicznych z widocznym zapisem neum y gotyc kiej. O statnim elem entem opisu bibliograficznego są dane dotyczące oprawy, m .in. z w yszczególnieniem w ieku jej pochodzenia, n a stę p n ie m a te ria łu , z którego j ą wykonano, zastosow ane techniki zdobienia (wycisk ślepy, radeł- ko). Przy opisie opraw y uwzględniono również s ta n jej zachowania. Opis kończy podanie ak tualn ej sygnatury inkunabułu.
W ażnym i cennym uzupełnieniem w ydaw nictw a je s t alfabetyczny wykaz właścicieli inkunabułów , opracowany m .in. n a podstaw ie: J. Obłąk, S p is d u chowieństwa i p arafii diecezji w a rm iń skiej, Olsztyn 1967; S łow nik biograficz ny ka p itu ły warm ińskiej, O lsztyn 1996; S łow nik biograficzny kapituły kole- giackiej w D obrym Mieście, O lsztyn 1999; A. Kopiczko, Duchowieństwo kato
lickie diecezji w a rm ińskiej, O lsztyn 2000.
J a k ju ż zaznaczono wyżej, wartościowym uzupełnieniem publikacji są barw ne fotografie poszczególnych k a rt inkunabułów, a także ich opraw a u to r stw a K atarzyny Kuleszy i J a n u s z a P ająka. Szczególną uwagę zw racają zdję cia: k a rty rozpoczynającej kanon Mszy św. z M issale Warmiense z 1497 r. (nr kat. 192), k a rty z początku k an o nu M issale D om inorum Teutonicorum z ok. 1499 r. (n r kat. 193), m in iatu ry wkomponowanej w inicjał „B” z dzieła Pseudo-H ieronim a, Vite sanctorum patrum ... z 1483 r. (n r kat. 142) czy op ra wy przedniej dzieła J a n a Gersona, Opera z 1488 r. (nr kat. 14).
Trzeba wszakże zaznaczyć, że podjęty te m a t nie należał do najłatw iej szych. W ymagał przeprow adzenia żm udnych b a d ań źródłowych i dobrej z n a jomości w a rsz ta tu histo ry k a książki. Z tego zadan ia autorzy publikacji wy w iązali się znakomicie, choć nie uniknęli drobnych potknięć, np. przy prowe niencji za sa d ą je s t podaw anie - o ile je s t to możliwe - w pierwszej kolejności pełnego datow ania (dzień, miesiąc, rok), następ n ie tam , gdzie nie m ożna podać dokładnej daty, zapisuje się w przybliżeniu wiek w naw iasie k w ad rato wym ze znakiem zapytania. Tymczasem w publikacji te n zapis proweniencyj- ny w ystępuje w kilku przypadkach n aprzem iennie np. w poz. kat. 14 datow a nie proweniencji ujęte je s t zasadniczo w naw iasie okrągłym , choć w poz. kat. 39, prow eniencja n r 1 - zastosowano naw ias kwadratowy. Być może je s t to k w estia niezbyt dokładnej korekty, ja k ą przeszła publikacja przed ostatecz nym w ydrukiem .
Pew ne wątpliwości m ogą w zbudzać zapisy prow eniencyjne np. w poz. k at. n r 33, prow eniencja 1, Inc 139 - zapis w prow eniencji 1 je s t niezrozu miały, b ra k je s t bowiem osoby w łaściciela lub insty tucji, a sam o przybliżo ne datow anie niew iele wyjaśnia, zatem zapis te n m ożna było ująć w tzw. uwagach.
Innego ty p u zastrzeżen ia budzi zapis w poz. kat. 37, prow eniencja n r 1, Inc 43 - gdzie obok nazw iska właściciela w naw iasie okrągłym znalazł się zapis „działał 1611-1664” - pochodzący najprawdopodobniej od autorów. Trzeba podkreślić, że tego typu dopisków nie stosuje się w zapisach prowe- niencyjnych. W szelkie informacje o właścicielach ksiąg, pochodzące od a u to rów opracow ania, powinny znaleźć się w indeksie proweniencji.
5 1 6 Polem iki, recenzje i om ówienia
Również znak z ap y tan ia rodzi zapis proweniencyjny w poz. kat. n r 43, egz. 2, Inc 102, prow eniencja 1: „AW (obecnie inicjały nie istnieją)”. Jeśli w spom niane inicjały nie istnieją, to rodzi się pytanie, skąd je autorzy publi kacji wzięli. Je śli zapis proweniencyjny zaczerpnęli z wcześniejszych n o tatek np. ks. O błąka, to w każdym razie uczyniony zapis tego nie wyjaśnia, a zatem je s t bezzasadny. Tym bardziej nieuzasadnione wydaje się um ieszcze nie go w wykazie właścicieli inkunabułów.
Jeszcze inny, równie niezrozum iały zapis proweniencyjny znajduje się w poz. kat. n r 204, Inc 90, prow eniencja 1: „C onstat 36 grossis (XV/XVI)”, z którego nie w ynika żadna inform acja dotycząca właściciela księgi. Zapis ten, bez w ątpienia ważny, powinien znaleźć się w innym miejscu.
Należy również odnotować b ra k konsekwencji przy podaw aniu inform a cji dotyczących zapisów m arginalnych i glos. Raz um ieszczane są one po opisie bibliograficznym dzieła, a przed prow eniencją (poz. kat. 234, Inc 35 - szkoda, że nie zamieszczono przybliżonego datow ania w zapisie „łacińskie i polskie glosy m argin aln e k ilk u rą k ”), innym razem po zapisie proweniencyj- nym, np. poz. kat. 258, Inc 146.
N a koniec wśród tych drobnych m ankam entów m ożna by w skazać b rak bibliografii zamieszczonej pod k ażd ą pozycją w wykazie właścicieli in k u n ab u łów. Co p raw d a przypis ogólnie inform uje, n a jakiej lite ra tu rz e opierali się autorzy publikacji, sporządzając wykaz, ale obejmuje on zaledwie cztery po zycje, co bez w ątp ien ia nie je s t dowodem n a przeprow adzenie gruntow nej kwerendy. Przy ta k poważnej publikacji, ja k ą je s t bez w ątp ienia om aw iany katalog, bibliografia pow inna być zam ieszczona pod każdym hasłem , a k ażda z wym ienionych pozycji pow inna posiadać pełny opis bibliograficzny.
Dostrzeżone przeze m nie b rak i - czy bardziej może postaw ione p y tan ia - w niczym nie ujm ują olbrzymiego n ak ła d u pracy, ja k i został poniesiony przez autorów katalogu, by zrealizować postaw iony cel. Sądzę, że publikacja będzie bardzo p rzy d a tn a zarówno do poznania k u ltu ry intelek tualn ej i d u chowej lokalnego środow iska kościelnego diecezji w arm ińskiej, ja k również owocnie będzie służyła badaczom zajm ującym się szeroko pojętą k u ltu rą pięt- nastowiecznej książki.
Jo la n ta M ałgorzata M arszalska (Tarnów)
S t u d i a z d z ie jó w s ta r o ż y tn e g o R z y m u , p o d red . R. S a jk o w k ie g o , Wyd.
„E lSet”, O lszty n 2007, ss. 112.
S tu d ia z dziejów starożytnego R zy m u to zbiór ośm iu artykułów poświęco nych h istorii Im p eriu m R o m a n u m od czasów Republiki po późne Cesarstwo, obejmujących zagadnienia prawno-polityczne, a także historię wychowania i religii. Zredagow ania i połączenia w spójną całość ta k różnorakiej tem atyki podjął się R y szard S ajkow ski z U n iw e rsy te tu W arm ińsko-M azurskiego