• Nie Znaleziono Wyników

Z problematyki uzasadnienia decyzji sądowej

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Z problematyki uzasadnienia decyzji sądowej"

Copied!
14
0
0

Pełen tekst

(1)

A C T A U N I V E R S I T A T I S L O D Z I E N S I S

F O L I A IU R ID I C A 6, 1981

Zbigniew W ojnicki

Z PROBLEMATYKI UZASADNIENIA DECYZJI SĄDOWEJ

Uzasadnienie decyzji sądowego stosowania praw a może być badane z różnorodnych punktów widzenia. Jest to uzależnione od przedmiotu -zainteresowania, celów badawczych, a także od tego jak ujm uje się uzasadnienie, oo najczęściej jest funkcją uznawanych koncepcji stoso-w ania prastoso-wa. Różnice stoso-w ostatniej z stoso-wymienionych kstoso-westii, a róstoso-wnież wieloznaczność pojęGia ,,uzasadnienie''1, są najczęstszymi przyczyna-mi rozbieżności stanowisk, a nierzadko i nieporozuprzyczyna-mień.

W artykule niniejszym zamierzamy poruszyć w ybrane problem y uza-sadnienia deqyzji sądowej. Na początku zajmiemy się niektórym i po-glądami dotyczącymi uzasadnienia w ysuwanym i przez dogmatyków i teoretyków prawa. W dalszej części — zagadnieniem przesłanek de- cyzji sądowej, sposobami ich uzasadniania i prawomocnością tych uza-sadnień.

!. Dogmatycy praw a rozw ażając zagadnienie uzasadnienia decyzji sądowej uwagę swą skupiają przede wszystkim na regulacji praw nej uzasadnień daw anych przez sądy w konkretnych spraw ach2.

Istotne w tych poglądach jest to, że uzasadnienie traktuje się

a priori jako opis w yników narady sędziowskiej bądź zgoła procesów

psychicznych podejmowania decyzji stosowania praw a3. Ze

stanowis-1 P or. J. W r ó b l e w s k i , U z a s a d n i e n i e i w y j a ś n i e n i e d e c y z j i s ą d o w e j , „ S tu d ia P r a w n o -E k o n o m ic z n e " 1976, t. X V I , s. 7. 2 P or . n p . A . M i ą c z y ń s k i , Z n a c z e n i e i r o l a u z a s a d n i e n i a w s p r a w a c h c y w i l -n y c h , „ P a ń s tw o i P ra w o " 1970, -n r 11; t e -n ż e , Z a s k a r ż e n i e u z a s a d n i e n i a o r z e c z e n i a s ą d o w e g o w p o s t ę p o w a n i u c y w i l n y m , „ N o w e P raw o " 1971, n r 5; J. К 1 i с h - R u m p, P o d s t a w a t a k t y c z n a r o z s t r z y g n i ę c i a s ą d o w e g o w p r o c e s i e c y w i l n y m , W a r s z a w a 1977, s. 43. 3 Por. J. W r ó b l e w s k i , S ą d o w e s t o s o w a n i e p r a w a , W a r s z a w a 1972, s. 105 i n.; M i ą c z y ń s k i , Z n a c z e n ie i r o la ..., s. 750.

(2)

kiem takim trudno się zgodzić, jest ono bowiem obarczone błędem me-todologicznym. Polega on na utożsamianiu dwóch różnych przedmio-tów badania sądowego stosow ania praw a, mających swe źródła w dwóch odmiennych pod względem metodologicznym zjawiskach stosow ania prawa. Pierwszy dotyczy materiału decyzji, obejmującego przede wszy-stkim decyzję i jej uzasadnienie, drugi — m ateriału psychologicznego traktującego o przebiegach psychicznych procesu podejmowania decy-zji sądowej, poprzedzających w ydanie decydecy-zji i sporządzenie jej uza-sadnienia4. Pogląd, że uzasadnienie decyzji jest opisem procesu jej po-dejmowania może być przyjęty jako prawomocny dopiero po przepro-wadzeniu, z pozytywnym wynikiem, badań porów naw czych procesów psychicznych dojścia do decyzji z jej uzasadnieniem, nie może nato-miast funkcjonować jako założenie. Trudności przeprow adzenia takich badań są oczyw iste zarówno ze względu na bariery praw ne uniemoż-liw iające w gląd w psychiczne procesy podejmow ania decyzji, jak i niedostatki aparatu badawczego*.

Jednakże już w opa/rciu o analizę konkretnych uzasadnień decyzji sądow ych i wiedzę ogólnej teorii decyzji, której ustalenia są aktualne także w stosunku do decyzji sądowych®, można podważyć 'tezę o opd- sowo-sprawozdawczym charakterze uzasadnienia. Proces podejmowania decyzji jest, najogólniej ujmując, ciągiem w yborów decydenta spośród różnych alternatyw decyzyjnych, w oparciu o różne kryteria preferen-cji. N atomiast w uzasadnieniach decyzjii sądowych np. Sądu N ajwyż-szego nie znajdujemy opisu tych wyborów. Decyzja jest w nich przed-stawiona jako ta, którą należało podjąć i jako jedynie trafna. Uzasad-nienia konkretne w żadnym w ypadku nie ukazują poszukiwania przez sąd decyzji wśród innych alternatyw decyzyjnych, nie ukazują w ątpliwości i niezgodności składu sądzącego co do słuszności decyzji. A te -go w łaśnie należałoby oczekiwać od uzasadnienia, jeżeli „podstawa faktyczna ma dać obraz przebiegu myślowego procesu, który doprowa-dził sąd do przekonania o słuszności rozsitirzygnięcia zaw artego w sen-tencji", a „podstawa prawna ma dać obraz zgodności z prawem orze-czenia i logicznej, praw idłowej pracy myślowej sądu w zakresie kw ali-fikacji praw nej rozstrzygnięcia"7. Poglądy te można traktow ać jako pos-tulaty, aby uzasadnienie w ykazywało praworządne i racjonalne działa-nie sądu polegające na podejmow aniu decyzji w oparciu o przepisy prawa, materiał spraw y отаг oceny i normy pozaprawne zgodne z

ide-4 Por. W r ó b l e w s k i , S ą d o w e s t o s o w a n i e p r a w a , s. 18— 27. 3 Por. i b i d e m , s. 23— 27.

’ P or . F. S t u d n i c k i , O d e c y z j a c h k o l e k t y w n y c h , „ P a ń s tw o i P ra w o '' 1971, n r 2, o ra z W r ó b l e w s k i , U z a s a d n i e n i e i w y j a ś n i e n i e . . . , s. 9— 15.

(3)

ologią sądow ego stosowania prawa właściwą naszemu wymiarowi spra-wiedliwości8.

Powyższe uwagi prow adzą do w niosku o potrzebie odróżnienia uza-sadnienia decyzji sądow ej od opisu jej podejmow ania. Ten ostatni mo-że być albo opisem narady sędziow skiej, a więc procesu podejmow ania decyzji kolektyw nej', albo opisem psychicznych procesów podejm ow a-nia decyzji przez sędziego w yrokującego jednoosobow o lub jako człon-ka składu sądzącego. Różnica między uzasadnieniem decyzji sądow ej a opisem jej podejmow ania jest więc różnicą między odpowiedziami na pytania „Dlaczego deqyzja D jest praw idłow a, słuszna, spraw iedliwa itd" a pytaniem ,,Jak sędziowie podejmowali decyzję Dl" (w przypad-ku decyzji kolektywnej) lub ,,Jak przebiegał psychiczny proces podej-mowania decyzji D przez sędziego S?"

Na pierwsze z tych pytań odpowiedzi udziela uzasadnienie decyzji sądowej. Na drugie — opis narady sędziowskiej, w trakcie której spo-śród wyróżnionych alternatyw decyzyjnych każdy z członków składu dokonuje w yborów indywidualnych, które później zostają przekształ-cone przy pomocy przyjętej procedury decyzyjnej w decyzję końco-wą, przypisaną składowi jako całości10. Na pytanie trzecie odpowiedzi udzieliłoby w yjaśnienie psychologiczne decyzji sądow ej11, opisujące psychiczne procesy poznawcze i m otyw acyjne składające się na czyn-ność podjęcia decyzji sądowej.

2. W literaturze teoretycznopraw nej problem uzasadnienia decyzji sądowej nieodłącznie wiąże się z sylogistyczną budową uzasadnienia. N ajczęściej w yrażany jest pogląd, że uzasadnienie ma lub powinno mieć strukturę sylogizmu, co zapewnia mu praw omocność logiczną. Przy czym prawomocność ta jest transm isją prawomocności sylogiz- mów klasycznego rachunku logicznego, który w dziedzinie prawa znaj-duje „odpowiednie" zastosowanie.

Kłopoty związane z koncepcjami sylogizmu prawniczego i zarzuty przeciwko nim w ysuw ane są ogólnie znane, dlatego też nie będziemy ich tu powtarzać. Chcielibyśmy jednak zwrócić uw agę na fakt rzadko podnoszony w tych rozważaniach. Otóż struktura sylogizmu zapewnia jedynie poprawność rozumowania łączącego przesłanki z konkluzją, nie

' O p r a w o r z ą d n e j i d e o l o g i i s ą d o w e g o s to s o w a n ia p r a w a p a tr z W r ó b l e w s k i , S ą d o w e s t o s o w a n i e p r a w a , r oz d z. 12, p. 4.

• Por. S t u d n i с к i, o p. c it .

10 I b i d e m <Хлг p or. art. 32 4 k .p .c . i art. art. 9 6— 101 k .p .k ., k tó r e o d r w ie r c i e d l a ją e t a p y p r o c e s u d e c y z y j n e g o i z a w ie r a j ą p r o c e d u r ę d e c y z y j n ą .

(4)

gw arantuje natom iast zasadności przyjęcia samych przesłanek12. W obec tego rozstrzygnięcie kontrow ersyjnego zagadnienia popraw ności logicz-nej sylogizmu prawniczego, czy to w oparciu o klasyczny rachunek logiczny, czy jakąś logikę norm. i tak nie rozwiązałoby problemu uza-sadnienia decyzji sądowych. O tw arta pozostaje bowiem kw estia pod-staw uznania przesłanek jako jeden z wanunków poprawności wnios-kowania. Należy zatem rozszerzyć strukturę uzasadnienia decyzji są-dowej, tak aby znalazło się w niej miejsce na uzasadnienia poszcze-gólnych przesłanek. Przedmiotem dalszych rozważań będzie właśnie pro-blem uzasadnienia przez sądy owych przesłanek. Przed tym jednak określić musimy, co jest przesłankami decyzji sądowej.

3. Początkowo, przenosząc mechanicznie strukturę rozumow ań sylo- gistycznych na grunt deqyzji sądowej, w yróżniono analogicznie do tych ostatnich, dwie przesłanki decyzji sądowej: w iększą — stosowaną nor-mę prawną i mniejiszą — stwierdzenie zaistnienia faktu sprawy nale-żącego do klasy faktów wyróżnionych w norm ie13.

Szczegółowa analiza sądowego stosowania prawa pozwoliła w yka-zać, że ujęcie to jest zbyt uproszczone. W yżej wyróżnione w ypow ie-dzi są barie-dziej rozbudowane, a oprócz nich w ystępują jeszcze inne. To, jakie przesłanki można znaleźć, a częściowo i zrekonstruować w konkretnych uzasadnieniach decyzji sądowych zależy od wielu czyn-ników. Tym niemniej, z teoretycznego punktu widzenia można w ska-zać, te które w ystępują z reguły w uzasadnieniach, a są wynikiem pewnych ogólnych właściwości sądowego stasowania praw a. Do przes-łanek tych należy14:

a) stw ierdzenie obowiązywania norm prawa materialnego, proceso-wego i kompetencyjnego,

b) stwierdzenie znaczenia stosowanych norm prawa, c) wypowiedź o zaistnieniu faktu sprawy,

d) wypowiedź o orzeczeniu konsekw encji praw nej faktu sprawy. Podkreślić należy, że powyższe wypowiedzi są w yrażeniami skróto-wymi, pełne ich rozwinięcie — a zwłaszcza różnego rodzaju relatyw i-zacje — częściowo należy już do sfery ich uzasadnienia. Każda z tych przesłanek jest wypowiedzią kończącą określony etap procesu stosow a-nia praw a, jest więc decyzją cząstkową końcow ej decyzji sądowej.

Sposób uzasadnienia poszczególnych przesłanek jest uzależniony od Ich charakteru semantycznego. Przy czym zasadnicza różnica zachodzi

11 P or. W r ó b l e w s k i , S ą d o w e s t o s o w a n i e p r a w a , s. 285. 13 P or. A . A a r n i o , O n L e g a l R e a s o n i n g , T u r k u 1977, s. 53.

(5)

między wypowiedziami mającymi charakter zdań w sensie logicznym a wypowiedziami należącymi do niezdaniowjych kategorii sem antycz-nych, takich jak normy lub oceny (oczywiście przy przyjęciu postaw y nonkogn i tywi stycznej, którą akceptujemy). W łaściwości semantyczne w yróżnionych wypowiedzi były już przedmiotem szczegółowjych ana-liz, do wyników których chcemy w tym miejscu się odwołać15.

Jeżeli chodzi o pierwszą z przesłanek stw ierdzającą obowiązyw anie stosow anej normy N, to w języku prawniczym praktyki ma ona zna-czenie „należy stosować normę N 'ne. W ypow iedź ta jest zatem metano- rmą w stosunku do norm prawa obowiązującego.

Przesłanka będąca wypowiedzią o znaczeniu stosow anej normy, a więc rezultatem jej w ykładni17, może być zdaniem pod warunkiem, że zarów no intenprelowana norma, jak i dyrektyw y interpretacyjne, gdy chodzi o ustalenie warunków i sposobów ich użycia, nie będą za-wierać ocen. Natomiast w przypadku wartościowania, wypowiedź ta traci charakter zdania. W praktyce sytuacja pierwtsza należy do rzad-kości.

Przesłanka dotycząca stanu faktycznego spraw y jest zdaniem, jeżeli faikt sprawy został wyróżniony w stosow anej normie w sposób opiso-wy i prosliy lub w przypadku faktu opisowego j stosunkowego, gdy zos-taną spełnione w arunki zdaniowego charakteru zw rotu stosunkow ego19. W pozostałych sytuacjach — a więc gdy fakt spraw y jest w yróżniony w sposób oceniający, bądź gdy zwrot stosunkowy nie jest zdaniem — przesłanka ta ma charakter oceny.

O statnia z przesłanek — stw ierdzająca konsekw encję praw ną udo-wodnionego faktu spraw y — w ystępuje wówczas, gdy stosowana nor-ma prawa m aterialnego pozostawia swobodę w określeniu konsekw en-cji1». W języku prawniczym praktyki ma oma znaczenie „należy orzec konsekw encję Kx". Jest to formuła skrótowa wypowiedzi o złożonym charakterze, która z jednej strony odnosi się do stosow anej norm y praw nej, z drugiej — do udowodnionego faktu spraw y i ma postać": „Ze względu na udowodnione cechy a,...an faktu spraw y należy orzec

16 I b i d e m , ro zd z. 10, p. 2— 6.

16 Por. W . L a n g , O b o w i ą z y w a n i e p r a w a , W a r s z a w a 1970, s. 112 i n . Por. ta k ż e Z. Z i e m b a , Z w r o t „ n o r m a N o b o w i ą z u j e " w j ę z y k u p r a w n y m i p r a w n ic z y m , „ S tu d ia F il o z o f ic z n e 1963, nr 3 4, s. 93— 115. W d a ls z y c h r o z w a ż a n i a c h o g r a n i c z a m y s ię d o w y p o w i e d z i o s t o s o w a n e j n o r m ie p ra w a m a t e r ia l n e g o .

17 P o m ija m y tu s y t u a c j ę „ izo m o r fii" , g d y s ą d y n ie d o k o h u j ą w y k ł a d n i o p e r a -t y w n e j , b r ak b o w i e m w u z a s a d n ie n iu d e c y z j i w y p o w i e d z i o z n a c z e n iu n o r m y , g d y ta j e s t p r z y ję t a w z n a c z e n iu b e z p o ś r e d n im ; p or. W r ó b l e w s k i , S ą d o w e s t o s o w a -n i e p r a w a , s. 258.

11 i b i d e m , r oz d z. 10, p . 4 i 5. I b i d e m , s. 55, 277— 278.

(6)

konsekw encję Kr , spośród przewidzianych przez stosowaną normę N konsekw encji Kt...Kn". W ypow iedź ta jeist zatem normą, w skład której wchodzić mogą ooeny związane przede wszystkim z .charakterystyką faktu sprawy.

4. Dokonana analiza pozwala na wysunięcie wniosku, że przesłanki decyzji sądow ej rzadko mają charakter zdań. Ten ostatni najczęściej przysługiwać może stw ierdzeniu zaistnienia faktu spraw y, jednak ty l-ko pod warunkami wyżej wskazanymi. To powoduje, że klasyczny rachunek logiczny znajduje minimalne zastosow anie w dziedzinie uza-sadnienia przesłanek decyzji sądow ej. W tym miejscu w yłania się pytanie o różnicę w zastosowaniu logiki aletycznej w „uzasadnieniu decyzji sądow ej" jaiko całości a „uzasadnieniu jej przesłanek".

W przypadku uzasadnienia decyzji sądow ej istnieje możliwość „od-pow iedniego" zastosowania klasycznych rachunków logicznych, pole-gająca na ujęciu struktury uzasadnienia decyzji w postaci schematu sylogizmu. Dokonuje się tego za pomocą podstaw ienia w miejsce zmiennych zdaniowych odpowiednich formuł przesłanek decyzji. Logi-ka klasyczna dostarcza zatem formy dla rozumowania „mieszanego"*", w którym ze zdań, norm i ocen w ynika norma. Gdy natom iast chodzi 0 takie oceny jak „ważne powody rozwiązania stosunku przysposobie-nia" lub „usprawiedliwione potrzeby małżonka niewinnego" albo meta- nonmę „należy stosować normę N ”, logika formalna nie zaw iera reguł, które można by zastosować przy ich uzasadnianiu. Ta dziedzina jest przedmiotem teorii argumentacji, która zajmuje się rozumowaniami często nie podlegającym i formalizacji, a funkcjonującym i jako uzasad-nienia wypowiedzi norm atyw nych i oceniających w w arunkach sporu lub nakazu21.

5. Problem uzasadniania ocen i norm spraw ia — z teoretycznego punktu widzenia — wiele trudności nie tylko w sferze rozważań praw -niczych” . Jednym ze sposobów ich rozwiązania jest odwołanie się do

20 D la u p r o s z c z e n i a r o z w a ż a ń , a b s tr a h u ję o d p r ób w y e l im i n o w a n i a „ m ie s z a n e g o " c h a r a k te r u r o z u m o w a n ia p r ze z s p r o w a d z e n ie w s z y s t k i c h p r z e s ł a n e k d o p o s t a c i zd a ń , b ą d ź d o p o s t a c i norm,- p or. F. S t u d n i c k i , O p r a w n i c z y c h r o z u m o w a n i a c h s u b s u m - c y j n y c h , „ S tu d ia F ilo z o fic z n e " 1967, n r 7, s. 121— 132 o r az L. N o i w a k , O p r a w o -m o c n o ś c i p r a w n i c z y c h r o z u -m o w a ń s u b s u -m c y j n y c h , „R u ch P r a w n ic z y , E k o n o m ic z n y 1 S o c jo lo g ic z n y " 1970, z. 2, s. 163— 173.

11 Por. n p. C. P e r e l m a n , U s p r a w i e d l i w i e n i e n o r m , „E tyk a" 1973, n r 11 i tam p o w o ła n a lite r a tu r a o r a z W r ó b l e w s k i , S ą d o w e s t o s o w a n i e p r a w a , s. 236 i p r zy p . 8. i b i d e m .

я O p o d o b n y c h k ło p o t a c h w m e t a e t y c e p or. I. L s z i r i - P i w l o w i k a , M e fa- e t y k a , W a r s z a w a 1975, c z . 2, p a s s i m .

(7)

praktyki uzasadniania tych wypowiedzi w konkretnych sytuacjach” . O pisuje się wówczas to co przytaczane jest na poparcie głoszonych norm i ocen.

Również w naszej sytuacji interesujące jest sięgnąć do praktyki sądów w tym zakresie. W oparciu o materiał orzeczeń możemy w ska-zać na argum entacje uzasadniające poszczególne przesłanki decyzji sądowej. Materiałem, do którego się odwołujemy są uzasadnienia de-cyzji końcow ych24 Izby Cywilnej oraz Izby Pracy i Ubezpieczeń Spo-łecznych Sądu N ajw yższego jako te, które zaw ierają najbogatsze argu-mentacje. Jednocześnie trzeba podkreślić, że ze względu na szczególne funkcje Sądu Najwyższego oraz fakt, że przedmiotem jego decyzji są najczęściej spraw y w yjątkow o skomplikow ane pod względem prawnym i faktycznym, m ateriał ten nie może być uznany za reprezentatyw ny dla praktyki sądów niższych instancji.

Aby zabieg odw ołania się do praktyki był popraw ny, należy za-łożyć istnienie adekwatności między „uzasadnieniem decyzji sądow ej" jako konstrukcję teoretyczną a „uzasadnieniem decyzji" sporządzanym przez s^dy w konkretnych sprawach.

6. A rgumentacja dotycząca stosow anej normy w praktyce SN, w y-stępuje wówczas, gdy różne п от ту praw a materialnego pretendują do roli podstawy praw nej decyzji. W zależności od sytuacji, argumen-tacja ta ma różny charakter. Polega ona bądź na analizie przepisów uchylających i w prow adzających akty prawne w przypadku, gdy ich częste zmiany w połączeniu z niedoskonałością legislacyjną pow odują trudności w kwalifikacji praw nej rozstrzyganej spraw y25, bądź na sto-sowaniu ogólnie uznanych dyrektyw kolizyjnych.

Uzasadnienie tej przesłanki jest często powiązane z w ykładnią prze-pisów. W ówczas powinność stosow ania normy N je st pośrednim rezul-tatem interpretacji, z której wynika, że norma N najpełniej i najdo-kładniej ujm uje w hipotezie stan faktyczny sprawjy2».

Spotkać można także szczególny typ argumentacji, polegający na wykazaniu, że za podstawę praw ną należy przyjąć normę N, gdyż inna norma (wyraźnie wskazana) nie może mieć zastosowania, poniew aż

31 Por. n p . M . O s s o w s k a , P o d s t a w y n a u k i o m o r a l n o ś c i , W a r s z a w a 1966 s. 102— 107, 153— 162. 11 T j. d e c y z j i, k tó r e w o p a r c iu o s t o s o w a n e n o r m y p r a w a o b o w i ą z u ją c e g o o k r e ś l a ją k o n s e k w e n c j e p r a w n e fa k tu u z n a n e g o za u d o w o d n io n y i s ą w o k r e ś l o n y s p o s ó b w ią ż ą c e d la s w y c h a d r e s a tó w , p or. W r ó b l e w s k i , S ą d o w e s t o s o w a n i e p r a w a , s. 50— 51. « Por. n p . w y r o k S N z d n . 14 V 1975, II U R N 4/75, O S N C P 1976, nr 3, p. 49. » P or. np . w y r o k S N z d n . 31 X 1975, I C R 6 24/75, O S N C P 1976, n r U , p. 247.

(8)

reguluje odmienny typ sytuacji27. Ta argumentacja w spółw ystępuje z pow yżej wskazanymi i ma charakter dodatkowy — wzmacniający.

7. Stwierdzenie znaczenia stosow anej normy zostało w yodrębnione — na podstaw ie analiz modelowych — jako przesłanka samodzielna, N ależy jednak podkreślić, że wykładnia i argum entacje ją uzasadnia-jące są silnie powiązane z pozostałymi przesłankami. Praktycznie, w świetle m ateriału decyzji, interpretacja przepisu w ystępuje zwykle jako element ustalania stosowanej normy, stanu faktycznego lub w y-boru konsekw encji. Zwykle ustalenie znaczenia normy następuje — w mniejszym lub większym stopniu — w drodze wzajemnego „dopa-sowywania" się normy i relew antnych ze względu na nią okoliczności spraw y, a więc w ykładnia je st przeprow adzona równolegle z kwalifi-kacją praw ną określanych faktów spraw y (por. niżej p. 8).

Uzasadnienie przyjętego znaczenia normy następuje przez pow oła-nie dyrektyw y interpretacyjnej, którą można zrekonstruować na pod-stawie argum entacji pow ołanych na poparcie dokonanej w ykładni28.

W praktyce SN w ystępują zarówno dyrektyw y wykładni języko-wej, systemojęzyko-wej, jak i funkcjonalnej29, przy czym można zauważyć szczególne preferow anie tych ostatnich, które z reguły pełnią rolę dyrektyw interpretacyjnych drugiego stopnia30. W śród w ystępujących dyrektyw interpretacyjnych można wskazać takie, które mają chara-kter ogólny, co pozwala na stosowanie ich w różnych przypadkach"1. D yrektyw y te zostały zaakcentowane przez orzecznictwo i naukę pra-wa i tworzą — w naszej kulturze praw nej — zbiór dyrektyw uzna-wanych niezależnie od postaw y oceniającej32. Częściej jednak w ystę-pują dyrektyw y tworzone ad usum danej sprawy, które trudno poddać generalizacji. Zachodzi to szczególnie, gdy interpretow ana norma

za-*7 P or. n p. w y r o k S N z dn . 2 1 1976, I CR 86 8/75, O S N C P 1976, n r 11, p. 249. 28 O g r a n ic z a ją c s i ę d o m a te r ia łu d e c y z ji n ie z a jm u je m y s i ę tym , c z y p o w o ła n a d y r e k t y w a in te r p r e ta c y jn a o d g r y w a r o l ę h e u r y s t y c z n ą , p or. J. W r ó b l e w s k i , W ł a ś c i w o ś c i , r o l a i z a d a n i a d y r e k t y w i n t e r p r e t a c y j n y c h , ,,R u ch P r a w n ic z y , E k o n o -m ic z n y i S o c j o lo g ic z n y " 1961, z. 4, s. 105— 110. 10 S z e r z e j W r ó b l e w s k i , S ą d o w e s t o s o w a n i e p r a w a , ro zd z. 7, 10, p. 3. 30 Por. np . w y r o k S N z d n . 7 П 1975, III C R N 40 6/74, O S N C P 1976, n r 2, p. 34; w y r o k S N z dn . 14 X II 1973, I PR 45 8/73, O S N C P 1974, n r 10, p. 175. 31 T ak i c h a r a k te r m a np. d y r e k t y w a s t w i e r d z a j ą c a , ż e n i e w o ln o u s t a la ć z n a -c z e n ia n o r m y , p r z y k tó r y m p e w n e je j e le m e n t y są z b ę d n e , p or. n p. w y r o k S N z d n . 31 X 1975, I C R 62 4/75, O S N C P 1976, n r 11, p. 247, lu b d y r e k t y w a o p a r ta n a „ d o m n ie m a n iu ję z y k a p r a w n e g o " , por. n p . w y r o k S N z dn . 25 V I I 1975, III PR 6/75, O S N C P 1976, n r 3, p. 53. 51 Por. W r ó b l e w s k i , S ą d o w e s t o s o w a n i e p r a w a , r oz d z . 7.

(9)

w iera elem enty ocenne. Dokonanie oceny uzasadnia się przez ich relatyw izację system ow ą lub instrumentalną*1 (por. niżej p. 8).

Szczególnym typem argumentacji interpretacyjnej jest odwołanie się do orzecznictwa SN, w którym dokonano podobnych ustaleń34. Ma ono różnorodną formę: od powołania się na „ustalone orzecznictwo"3® do powołania jednej decyzji przytaczając jej fragment36 lub tylko po-dając jej sygnaturę37. Podobną do powyższej je st argum entacja opie-rająca się na poglądach nauki praw a. SN odwołuje się wówczas do „jednolitego stanowiska doktryny"38 lub do poglądów określonego autora39, bądź w skazując na panujące w literaturze rozbieżne zapa-tryw ania, w ybiera jedno ze stanow isk4*. Odwołanie się do orzecznictwa lub nauki praw a w ystępuje obok innych argumentacji albo jest jedyną, która uzasadnia dokonaną w ykładnię41.

8. Uzasadnienie przesłanki stw ierdzającej udow odnienie faktu spra-wy, wówczas gdy nie uwikłane są w to oceny, przebiega w postaci rozumowania, które nie w ykazuje szczególnych odrębności w stosunku do podobnych operacji ustalania faktów w dziedzinach pozaprawnych. W skazuje sią w tedy dowody, które powiązane odpowiednimi regułami dowodowymi w ciąg dowodowy wykazują, że dany fakt zaistniał42. Dla tak ujętej wypowiedzi o zaistnieniu faktu sprawy w pełni znajdują zastosowanie empiryczne dyrektyw y uznaw ania zdań. W arto jednak w tym miejscu zwrócić uwagę na szczególne typy argum entacji zwią-zane z oceną wiarogodności dowodów, której dokonuje się zawsze

in concreto. Polegają one na wskazaniu — mniej lub bardziej

przekonu-jących — przyczyn, dla których dany dowód ocenia się jako wiaro- godny. Niech jako przykład służy następująca ocena: „Z kolei np.

33 P or. J. W r ó b l e w s k i , W a r t o ś c i a d e c y z j a s ą d o w a , W r o c l a w 1973, s. 29— 31. 34 I b i d e m , r oz d z. 5 i p or. p o w o ł a n e tam o r z e c z n ic tw o . 55 P or. n p . w y r o k S N z dn . 22 V 1975, 1 P R N 9/75, O S N C P 1976, n r 3, p. 51; p o s ta n o w ie n i e S N z d n . 25 V 1976, I P R N 37/76, O S N C P 1976, nr 11, p. 258; w y r o k S N z dn. 27 V 1975, II CR 24 8/75, O S N C P 1976, nr 6, p. 135. 36 Por. n p. w y r o k S N z dn. 12 V III 1975, II C R 38 7/7 5, O S N C P 1976, nr 7— 8, p. 166 i w y r o k S N z d n . 6 XI 1975, III PR 81 /7 5, O S N C P 1976, nr 9, p. 203. 37 P or. n p . w y r o k S N z d n . 24 II 1976, V PR 4 09/76, O S N C P 1976, nr 10, p. 228; w y r o k S N z d n . 17X 11 1975, I P R N 40/75, O S N C P 1976, nr 7— 8 , p. 180. 38 Por. n p . w y r o k S N z d n . 4 V II 1975, I V PR 110/75, O S N C P 1976, n r 2, p. 37. 31 Por. n p. w y r o k S N z d n. 4 V I I 1975, I V PR 110/75, O S N C P 1977, p. 54. 40 P or. n p. p o s ta n o w ie n i e S N z d n . 23 1 1976, III C R N 304 /75, O S N C P 1976, nr 11, p. 252. 41 P or. n p . w y r o k S N z d n . 19 X 1975, I V PR 104/75, O S N C P 1976, nr 7— 8, p. 181. 41 S y tu a c ję tę m o g ą m o d y fi k o w a ć l e g a l n e r e g u ł y d o w o d o w e p o z o s ta j ą c e w s p r z e -c z n o ś -c i z r e g u ła m i e m p ir y -c z n y m i, p o r. W r ó b l e w s k i , S ą d o w e s t o s o w a n i e p r a w a , ro zd z. 8, p. 43.

(10)

A ndrzej M. zeznał, że w ogrodzie kw iatow ym było kilkaset krzewów róż, a zeznania tego świadka spraw iały wrażenie nieprzesadnych („og-ród nie był specjalnie pielęgnow any i był trochę zachwaszczony”) i konkretnych (świadek jest z zawodu rolnikiem); stąd też przedsta-wiały się jako w iarogodne"43. W m ateriale decyzji znaleźć można także stałe kryteria określające okoliczności, których zaistnienie poz-wala dać w iarę przedstawionym dowodom. Do takich należy okolicz-ność niezakwestionow ania i niezaprzeczenia zeznaniom świadków lub stron44 oraz ich niesporność45.

Jeżeli fakt spraw y w yróżniony jest w sposób oceniający, to argu-mentacja jest bogatsza o uzasadnienie owej oceny. Uzasadnienie to w praktyce w ystępuje równolegle z wykładnią przepisu. Sąd bowiem ocenia dany fakt w świetle przyjętego znaczenia stosowanej normy. W przypadku np. „ważnych powodów uzasadniających rozwiązanie przysposobienia’', SN stwierdza, że „...przy ocenie «ważnych powodów» należy jednak szczególne znaczenie nadawać zasadom współżycia spo-łecznego, których treść determ inują reguły moralności socjalisty-cznej"46. Z systemu moralnego w ynika w szczególności reguła, zgod-nie z którą zgod-nie można pozbawiać osoby zgod-niezdolnej do samodzielnego życia, w skutek obniżenia poziomu umysłowego (a tę okoliczność udo-wodniono w niniejszej sprawie), opieki ze strony rodziców, zaś „...sto-sunki przysposobienia muszą być traktow ane jako równoważne z na-turalnym stosunkiem zachodzącym między rodzicami a dziećmi"47. W o-bec tego, powołane w sprawie okoliczności nie mogą być ocenione jako „ważne powody".

Jest to przykład uzasadnienia ocen przez ich relatyw izację do okreś-lonego systemu aksjologicznego — w tym przypadku systemu moral-ności socjalistycznej — lub określonej reguły (normy) tego systemu. Te dwa rodzaje relatyw izacji w ystępują w powołanym materiale.

Istnieje jeszcze inna możliwość uzasadnienia oceny faktu jako „waż-nego powodu rozwiązania przysposobienia", również silnie związana ze sposobem interpretacji tego zwrotu. Otóż, stw ierdza się, że „ważny powód" to okoliczność mająca .... ten skutek, iż więź rodzinna uległa trw ałem u i nieodwracalnemu rozkładowi. Przez trw ały i zupełny roz-kład tego stosunku należy rozumieć nie obojętność pod względem uczuć, lecz wręcz wrogi, niechętny, nienawistny stosunek. W brew

« W y r o k S N z dn . 1 4 V I I J 9 7 6 , I C R 22 1/76, O S N C P 1977, n r 4, p. 76; p or. ta k ż e w y r o k S N z dn . 5 IX 1975, I PR 65 /7 5, O S N C P 1976, n r 5, p. 117.

44 Por. n p . w y ro ić S N z d n . 2 3 X 1975, III C R N 26 1/7 5, O S N C P 1976, p. 202. 45 Por. n p . w y r o k S N z d n . 4 V II 1975, II UR 1/75, O S N C P 1976, p. 114. 46 W y r o k S N z dn . 16 II 1976, I V C R 10/76, O S N C P 1976, n r 12, p. 266. 47 I b i d e m ,

(11)

odmiennemu stanow isku rewizji tego rodzaju stosunek wrogości ze strony .pozwanego nie został stw ierdzony"1®. Tak więc, skoro fakty spraw y nie doprow adziły do trw ałego i zupełnego rozkładu stosunku przysposobienia, nie mogą być ocenione jako „ważne powody". Ma-my tu ^do czynienia z uzasadnieniem oceny przez jej relatyw izację instrumentalną, polegającą na w ykazaniu, że dany fakt w płynął, lub nie, przyczynow o na określony stan rzeczy.

9. Uzasadnienie wypowiedzi „należy orzec konsekwencję Кx" polega na wskazaniu dyrektyw y w yboru tej konsekw encji spośród innych konsekw encji przewidzianych przez stosowaną normę praw ną49. D yre-ktyw y w yboru konsekw encji mogą być zawarte w przepisach praw a50, bądź jeżeli ta sytuacja nie zachodzi, są tworzone przez sąd. Te ostat-nie ostat-nie podlegają generalizacji, bowiem zawsze odnoszą się ściśle do danego przypadku51. Argtimentacja\ składająca się na owe dyrektyw y wskazuje na określone cechy faktu spraw y, które pow odują orzecze-nie danej konsekwencji. Oceny, które mogą tu w ystępow ać uzasadnia się podobnie jak oceny w w ykładni i ustaleniu faktów spraw y — przez ich relatyw izację systemow ą lub instrum entalną. Także i w tym przy-padku spotyka się argumentacje pow ołujące orzecznictwo, w którym w podobnych spraw ach orzekano podobne konsekw encje52.

10

.

W skazane wyżej przykłady argum entow ania przesłanek decyzji sądowej mają różną w artość metodologiczną. Ze względu na to k ry -terium można wyróżnić:

a) argum entacje iprawomocne logicznie, b) argum entacje prawomocne quasi-logicznie, c) argum entacje prawomocne prawniczo, d) argumentacje persw azyjne.

A rgumentacje praw omocne logicznie to rozumowania, które są po-wszechnie uznaw ane w ogólnej metodologii, opartej na regułach logiki formalnej. W obec tego mogą się one odnosić jedynie do zdań w sensie logicznym. Należą do nich przede wszystkim rozumowania dowodowe oraz w znacznie mniejszym zakresie argum entacje interpretacyjne

« W y r o k S N z d n. 5 1 X 1975, I CR 5 26/75 , O S N C P 1976, n r 7—в , p . 171. 48 Por. J. W r ó b l e w s k i , K o n t r o l a d e c y z j i s ą d o w e j , „ P a ń s tw o j P r a w o ” 1976, nr 8— 9. 50 S z c z e g ó l n ie b o g a t e p o d t y m w z g lę d e m j e s t p r a w o k a r n e , p or. art. 50 i n. k .k . 51 Por. n p . w y r o k S N z d n . 10 II 1975, III PR 21 /7 5, O S N C P 1976, nr 6, p. 137; w y r o k S N z dn. 25 V III 1975, II CR 419/75, O S N C P 1976, nr 7— 8, p. 169; w y r o k S N z dn . 10 V I 1976, III C R N 126/76, O S N C P 1977, n r 4, p. 73. 5! P or. n p . w y r o k S N z d n , 9 I 1978, I V CR 51 0/77, O S N C P 1978, nr 11, p . 210.

(12)

i niektóre dotyczące obowiązywania stosow anej normy — oczywiście pod w arunkiem niewystępowania ocen. W yróżniają się one intersubie- ktyw ną spraw dzalnością, co nie pozostaje bez wpływu na ich kontrolę, np. przez sąd rew izyjny. Ponadto zapewniają one najwyższy stopień popraw ności dokonywanych ustaleń, jakie daje logika formalna oraz metody nauki i techniki.

A rgumentacje prawomocne quasi-logicznie dotyczą wypowiedzi nie- zdaniowych, wobec czego nie podlegają logice formalnej. Ten typ rozumowań ma znacznie szerszy zakres zastosowania niż powyższy, z uwagi na norm atywny lub ocenny charakter większości przesłanek. Ta kategoria argum entacji obejmuje argum enty oparte na „odpowied-nim" zastosowaniu logiki formalnej, np. w dziedzinie w ykładni oraz rozumowania uznane przez logiki norm lub ocen, np. uzasadnienie ocen przez ich relatyw izację systemową lub instrum entalną.

A rgumentacje prawomocne prawniczo to te, które uznawane są jedynie na gruncie konkretnego systemu prawa w określonej kulturze praw nej. Jakiejkolw iek prawomocności odmawia im zarówno logika formalna, jak i logika norm i ocen. Przede wszystkim mamy tu na myśli argumentacje pow ołujące precedensy i poglądy przedstawicieli nauki prawa. N awet w m etaetyce przyjm ującej szerokie pojęcie „uza-sadnienia" takie argumentacje określa się mianem „pseudouzasadnie- nia"ss. Twierdzi się, że powoływanie ogólnej zgody w sprawie oceny — w naszym przypadku to „ustalone orzecznictwo" — nie uzasadnia tejże oceny, a jedynie w skazuje na jej obiektyw ność w danym środo-wisku, która może podlegać empirycznej weryfikacji*4. Powoływanie zaś autorytetów jest rodzajem argumentum ad hominem. Dlaczego za-tem uznajemy praw omocność takich zabiegów w dziedzinie prawa? Odpowiedzi na to pytanie należy szukać w wartościach stosowania praw a postulowanych przez ideologię praw orządnej decyzji sądowej. Powoływanie zarówno precedensów , jak i poglądów nauki praw a sprzyja jednolitości stosow ania praw a1*, ta zaś jest nizbędnym w arun-kiem sprawiedliwości stosow ania prawa rozumianej w sposób formal-ny, aby fakty podobne pod istotnymi względami pociągały podobne konsekwencje*'. Jednolitość stosow ania praw a zapewnia rów nież pew -ność decyzji sądow ej, w yrażającej się w jej przewidywalności*7.

13 T a k O s s o w s k a , o p . ci t ., s. 160 i n. w I b i d e m , s. 104.

“ Por . W r ó b l e w s k i , W a r t o ś c i a d e c y z j a s. 113— 115, 138— 150. 64 I b i d e m , r oz d z. 8, p. 31.

(13)

W ystępują w materiale decyzji także argumentacje persw azyjne53, które przy pomocy em ocjonalnych i im presyjnych środków w yrazu wpływ ają na postawę emocjonalną, aby w ten sposób doprowadzić do akcoptacji rozstrzygnięcia59. Obecność tego rodzaju argumentacji jest wynikiem uwikłania sądowego stosow ania praw a w oceny oraz potrzeby przekonyw ania różnych podmiotów (np. strony procesu, sąd rew izyjny, opinia publiczna) o słuszności decyzji w sytuacji sporu. Argumentacjom tym z metodologicznego punktu widzenia nie przysłu-guje jakakolw iek prawomocność, co nie znaczy, że nie są one sku-tecznym środkiem przekonywalności.

11. Przeprowadzone rozważania upow ażniają do wniosku, że wymóg racjonalności decyzji sądowej, rozumiany jako jej uzasadnialność®0, jest funkcją zarówno poprawności inferencji konkluzji z przesłanek, jak i poprawności uzasadnienia przesłanek*1. Co więcej, ze względu na praktyczną oczywistość praw niczych rozumow ań subsumpcyjnych — mimo trudności teoretycznych w tej dziedzinie — ciężar racjonalności decyzji jest w głównej mierze przerzucony na uzasadnienia wyboru przesłanek. Dodatkowo za tą tezą przemawia fakt, że w praktyce, z reguły, nie spotyka się pod adresem decyzji sądow ej zarzutu non

sequitur. Krytyka decyzji sądowych dotycziy bowiem w zasadzie w

ybo-ru jej przesłanek. I n s ty tu t N a u k o P a ń s tw i e i P r a w ie Z a k ła d T e o r ii P a ń s tw a i P r a w a U Ł 58 O a r g u m e n ta c ji p e r s w a z y j n e j p or , T . P a w ł o w s k i , T w o r z e n i e p o j ę ć i d e i i - n i o w a n i e w n a u k a c h h u m a n i s t y c z n y c h , r o zd z. 7, W a r s z a w a 1978; A . R o s s , A r g u m e n -t a c j a i p e r s w a z j a , [w :] M e -t a e -t y k a , s. 163— 184. 59 P or. n p. „ S ta n o w is k o S W j e s t w y r a z e m o g ó ln ie js z e j m y ś l i m ia n o w i c ie , ż e p o s ia d a c z p a s i e k i m u s i g o d z ić s i ę z p e w n y m i s k u tk a m i k o n i e c z n o ś c i s t o s o w a n ia o w a d o b ó jc z y c h ś r o d k ó w c h e m i c z n y c h w r o l n i c t w i e , p o d o b n i e jak n p . m i e s z k a n ie c m ia s ta m u s i p o n o s ić w p e w n y m z a k r e s ie s k u tk i h a ła s ó w c z y z a n ie c z y s z c z e n ia p o -w i e tr z a " — -w y r o k S N z d n . 9 IX 1976, II C R 2 69 /7 6, O S N C P 1977, n r 5— 6, p. 92; o ra z w y r o k S N z d n . 141 1976, I PR 158/75 O S N C P 1976, n r 9, p. 205; a ta k ż e p o w o -ła n ie s i ę n a i n n e a u t o r y te t y n iż o r z e c z n ic tw o i n a u k a p ra w a n p . w y r o k S N z d n . 26 V I 1975, I PR 63 /75 , O S N C P 1976, n r 2, p. 40. £0 Par. W r ó b l e w s k i , S ą d o w e s t o s o w a n i e p r a w a , r oz d z. 9, p. 3. 61 J e s t to z g o d n e z k o n c e p c j ą r a c jo n a ln o ś c i w e w n ę t r z n e j i z e w n ę tr z n e j d e c y z ji s ą d o w e j , p or. W r ó b l e w s k i , S ą d o w e s t o s o w a n i e p r a w a , s. 229 i n.

(14)

Z b i g n i e w W o j n i c k i

F R O M T H E PR O B L E M S O F J U S T I F I C A T I O N O F JU D IC IA L D E C IS IO N

In th e fir s t p art o f th e p a p e r th e au th or d i s c u s s e s th e v i e w s on ju s t if ic a ti o n o f j u d ic ia l d e c is i o n p u t fo rw a rd b y d o g m a ti s t s a n d th e o r i s t s o f la w , s t r e s s in g th e n e c e s s i t y o f d is t in g u i s h in g th e j u s ti fi c a ti o n of d e c is io n from its d e s c r ip tio n .

In t h e s e c o n d p ar t h e d e a l s w it h t h e w a y s o f j u s ti fi c a ti o n of p r e m is s e s for j u d ic ia l d e c i s i o n . F ir st h e a n a l y s e s th e k in d s of p r e m is s e s a n d th e ir s e m a n ti c c h a r a c te r , s ta ti n g th at m o s t o f th e m a re n o t s e n te n c e s in th e l o g i c a l s e n s e . T h e n , a s s u m in g th a t j u s t if ic a t io n o f ju d ic ia l d e c is i o n is m o s t ly a ju s tif ic a t io n of c h o i c e o f p r e m i s s e s , th e a u th o r e x e m p l if ie s th e ty p e s o f a r g u m e n ta tio n u s e d to su p p or t d e fi n i t p r e m is s e s in p a r tic u la r j u s tif ic a t io n s . F or t h e s a k e of m e th o d o l o g y t h e a u th o r d i s t in g u is h e s th e f o ll o w in g t y p e s of a r g u m e n t a t io n u s e d b y t h e S u p r e m e C o u r t of J u s t ic e in ju s tif ic a t io n o f its d e c is io n s : a) l o g i c a l l y v a l id le g a l a r g u m e n ta t io n — r e a s o n i n g r e fe r r in g to s e n t e n c e s in l o g ic a l s e n s e , b a s e d on r u le s of fo r m a l lo g i c ; b) q u a s i - lo g ic a l ly v a l i d le g a l a r g u m e n ta tio n — r e a s o n in g w h ic h is an a p p l ic a ti o n to l a w o f fo r m a l lo g i c an d a r g u m e n ta tio n a d m itt e d b y lo g i c of n o rm s an d lo g i c o f e v a l u a t io n s ; c) j u d ic i a l ly v a l i d l e g a l a r g u m e n ta tio n — r e fe r r in g to p r e c e d e n t s a n d o p in io n s o f s c h o la r s of la w , n o t a d m itt e d o u ts id e le g a l m a tte rs ; d) p e r s u a s i v e a r g u m e n ta tio n — in fl u e n c in g th e e m o ti o n a l a ttitu d e s .

Cytaty

Powiązane dokumenty

Krzyszczak urodził się we wsi Jakubowice, będącej czymś w rodzaju dalekiego przedmieścia Lublina i chociaż wcale nie czuł od dziecka – jak to się pisze w życiorysach

Ogromny wkład w  zbieranie materiałów, prze- prowadzanie analiz, przygotowanie i dopracowywanie ilustracji, a także sam tekst wnieśli pracownicy i współ- pracownicy Biura

W wielu wy- powiedziach nie jest jednak jasno powiedziane, czy chodzi o wiarę w Jezusa jako Mesjasza w tradycyjnym rozumieniu (przywódcę poli- tycznego, etnicznego), czy też

Rozstrzygnięcie powyższej spornej kwestii jest tym bardziej istotne, że opowie- dzenie się za jednym bądź drugim rozwiązaniem wskaże jednocześnie, który z czynników uznamy

Отмечаемый рост популярности русского языка в Польше в последние годы влияет на актуальность вопроса переподготовки или глубокого

Przez pew ien okres czasu, od chw ili aresztowania „Sosny”, gestapo nie w y ­ kazyw ało zainteresow ania działalnością „Odwetu” na terenie Sandom ierskiego,

Pewnym dramatem Schaffa okazało się to, że on postawił na budowę czegoś pozytywnego, ale budowę w ramach systemu, który miał w sobie, niestety, zako ­ dowane

Wiedza respondentów w zakresie przynależności rodziny do zespołu terapeutycznego jest zróżnicowana, 44% badanych uważa, że rodzina nie należy do zespołu, 40% uważa, że rodzina