• Nie Znaleziono Wyników

Od redakcji

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Od redakcji"

Copied!
3
0
0

Pełen tekst

(1)

O

d

R

edakcji

Po czterech latach w „Przeglądzie Zachodniopomorskim” ponownie dokonuje się zmiana. W 2013 roku prof. Tadeusz Białecki, sprawujący funkcję redaktora naczelnego od 1985 roku, przekazał swe obowiązki na ręce prof. Radosława Ga-zińskiego. Wydawało się wówczas, że będziemy mieć do czynienia z wieloletnią stabilizacją jeśli idzie o sprawy personalne (warto zauważyć, że w półwiecznej historii pisma, była to dopiero druga zmiana naczelnego), ale wielość obowiąz-ków nie pozwala prof. Gazińskiemu na dalsze prowadzenia kwartalnika. Warto jednocześnie podkreślić wagę czterech minionych lat. Przyniosły one bowiem pismu niemało zmian.

Był to czas dostosowania się do nowych wymogów, które miały decydujące znaczenie dla kompleksowej oceny parametrycznej czasopisma. W jej wyniku „Przegląd Zachodniopomorski” uzyskał w 2015 roku 12 punktów, co usytuowa-ło go w gronie nie tylko najważniejszych pism naukowych w regionie, ale też określiło jego wysoką pozycję w skali ogólnopolskiej. Opisywane lata to rów-nież wprowadzanie kolejnych udogodnień, umożliwiających pismu i tekstom na jego łamach publikowanych, zaistnieć w skali międzynarodowej. Stało się to za sprawą wprowadzenia identyfikatora dokumentu elektronicznego (digital object identifier – DOI). To narzędzie stosowane przez wszystkie uznane wydawnic-twa naukowe, dające możliwość szybkiej identyfikacji opublikowanego artykułu i sprzyjające podniesieniu jego „cytowalności”. Nowością jest również zorganizo-wanie kontaktu pomiędzy redakcją a autorami i recenzentami za pomocą strony referencyjnej: https://wnus.edu.pl/pzp/pl/.

Nowy zespół redakcyjny uważnie śledzić będzie kolejne propozycje zmian, modyfikacji i ulepszeń, służących temu, aby kwartalnik utrzymał wysokie stan-dardy czasopiśmiennictwa naukowego. Można się zżymać na coraz powszech-niejszą „punktozę” i taki, a nie inny kształt systemu parametrycznego, ale nie jest

(2)

6 Od Redakcji

to konstruktywne. Lepszym rozwiązaniem, zarówno z punktu widzenia redakcji, jak i autorów, jest, w naszym przekonaniu, jego zaakceptowanie.

Spawy techniczne to jedno, ale dla redakcji równie istotne (jeśli nie waż-niejsze) są kwestie programowe. Już w okresie prowadzenia czasopisma przez prof. Gazińskiego, myśleliśmy nad zmianą profilu „Przeglądu Zachodniopomor-skiego”, ale ostatecznie pozostaliśmy przy formule, która bliska była jego „ojcom założycielom”, czyli pisma łączącego w sobie różne dziedziny nauki, tak humani-styczne, ekonomiczne, społeczne, przyrodnicze, jak i techniczne. Udało się zmie-nić jedynie to, że przyjęcie tekstu do druku uzależniliśmy od jego tematycznego powiązania z Pomorzem i krainami sąsiednimi (poza numerami tematycznymi, których publikacja była wyborem „mniejszego zła”, ze względu na problemy ze sfinansowaniem kolejnych numerów kwartalnika). Dziś chcielibyśmy zrobić ko-lejny krok i uczynić kwartalnik pismem, w którym drukować będziemy teksty wyłącznie z obszaru nauk humanistycznych oraz społecznych. W przypadku tych drugich ograniczać się jednak będziemy wyłącznie do dziedziny nauk

społecz-nych, pomijając nauki ekonomiczne i prawne1. Obszarem naszego

zainteresowa-nia wciąż pozostaje Pomorze i krainy z nim sąsiadujące.

Decyzja może nasuwać skojarzenie arbitralności, zwłaszcza, że podejmuje ją zespół złożony w całości z historyków, ale mamy przekonanie, że w dłuższej per-spektywie przysłuży się ona pismu. Chcemy mianowicie, aby „Przegląd Zachod-niopomorski” był pismem bardziej spójnym i określonym. Nie znaczy to absolut-nie, że stawiamy na jednorodność czy jednogłos. Otwieramy przecież swe łamy dla historyków, literaturoznawców, kulturoznawców, socjologów, pedagogów i badaczy wielu innych dyscyplin naukowych, którzy prezentować będą teksty poświęcone rozmaitym tematom i wykorzystujące różne style naukowe i szkoły metodologiczne. O nudzie nie może więc być mowy. Naszą decyzję uzasadnić też możemy argumentami czysto pragmatycznymi. Liczba arkuszy wydawni-czych, które są nam przekazywane corocznie do dyspozycji na podstawie decyzji władz Wydziału Humanistycznego Uniwersytetu Szczecińskiego, jest niewielka, a w każdym razie dalece mniejsza od naszych oczekiwań i potrzeb, i zmusza nas do radykalnej selekcji tekstów. Uwzględniając to, że napływ artykułów do pisma jest znaczny i że są to w większości teksty nadające się do publikacji, wybieramy

1 Przyjęta klasyfikacja zgodna jest z Rozporządzeniem Ministra Nauki i Szkolnictwa

Wyższe-go z dnia 8 sierpnia 2011 roku w sprawie obszarów wiedzy, dziedzin nauki i sztuki oraz dyscyplin naukowych i artystycznych (Dz.U. 2011, nr 179, poz. 1065).

(3)

7 Od Redakcji

to, co jest nam bliższe, a więc humanistykę i wybrane nauki społeczne. Liczymy na to, że sprofilowanie kwartalnika spotka się ze zrozumieniem i aprobatą.

Kończąc tekst wprowadzający chcielibyśmy zachęcić autorów ze wskaza-nych wcześniej dziedzin nauki do powierzenia „Przeglądowi Zachodniopomor-skiemu” swoich tekstów. Przemawia za nami zarówno ponad półwieczna tradycja pisma naukowego, jak i zapał nowej redakcji, która pokornie chyli czoło przed swoimi poprzednikami i z nadzieją patrzy w przyszłość.

Cytaty

Powiązane dokumenty

W ciągu ośmiu la t po zakończeniu okupacji krzyżackiej k ap itu ła nie zdołała ich zasiedlić, bo zbyt w iele wsi kolegiackich potrzebow ało pomocy.. Rozm iar

Weryfikacja tej tezy została przeprowadzona w drodze analizy dwóch przykładowych regulacji administracyjnych postępowań wyłączonych: postępowań w sprawach

Nie wystarczy ustalenie (łatwiejsze dowodowo), że pokrzywdzonym jest osoba należąca do innej grupy rasowej czy etnicznej niż sprawca, konieczne jest stwierdzenie, że pokrzywdzony

Doktryna stoi na stanowisku, że dopuszczalne jest co do zasady rozwiązanie polegające na tym, że zastępca wójta, spełniający kryteria formalne wymagane na stanowisku sekretarza

Opowiadanie Żurakowskiej Pójdziemy w świat wpisuje się w wyróżniony przez Janinę Abramowską (1978: 125) schemat dobro- wolnej wędrówki w świat, by poznać własny kraj lub

Człowiek, który się staje, musi w sobie zawierać dynamizm, który będzie wyznaczał proces stawania się, oraz musi mieć wytyczony cel − ideały, dążenia, ku którym owo

STOSUNEK DOBRYCH OBYCZAJÓW DO ZASAD WSPÓŁŻYCIA SPOŁECZNEGO Na gruncie przepisów kodeksu spółek handlowych stosunek klauzuli „dobre obyczaje” do „zasad