• Nie Znaleziono Wyników

Konferencja Nowożytna filozofia brytyjska i jej znaczenie, Instytut Filozofi i UMK, Toruń, 21–22 czerwca 2011 r.

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Konferencja Nowożytna filozofia brytyjska i jej znaczenie, Instytut Filozofi i UMK, Toruń, 21–22 czerwca 2011 r."

Copied!
4
0
0

Pełen tekst

(1)

Kultura i Edukacja 2012, nr 1 (87) ISSN 1230-266X

KOMUNIKATY SPECJALNE

A d a m G r z e l i ń s k i Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu

KONFERENCJA NOWOŻYTNA FILOZOFIA BRYTYJSKA

I JEJ ZNACZENIE, INSTYTUT FILOZOFII UMK, TORUŃ,

21–22 CZERWCA 2011 R.

Rosnące w ostatnich latach zainteresowanie dorobkiem myślicieli brytyjskich sta-ło się powodem zorganizowania konferencji poświęconej brytyjskiej fi lozofi i no-wożytnej. Zwykle wyniki badań nad tą fi lozofi ą można prezentować przy okazji innych spotkań – kolejnych Zjazdów Filozofi cznych, konferencji historyczno-fi lo-zofi cznych, jak chociażby cyklicznej konferencji poświęconej fi lolo-zofi i siedemna-stowiecznej czy spotkań tematycznych poświęconych wielkim fi lozofom (w 2011 roku Instytut Filozofi i UW zorganizował konferencję z okazji trzechsetletniej rocz-nicy urodzin Davida Hume’a, w 2013 roku Instytut Filozofi i UJ wraz z Th e Inter-national Berkeley Society organizuje międzynarodową konferencję poświęconą autorowi Alkifrona). Toruńska konferencja była pierwszą, która w całości dotyczy-ła tej tematyki, a historycy fi lozofi i brytyjskiej mogli wymienić doświadczenia zarówno dotyczące prowadzonych badań, jak i prac nad przygotowywanymi i pla-nowanymi przekładami.

Potrzeba konferencji wynika z coraz szerzej prowadzonych badań nad historią myśli brytyjskiej. Obecnie publikowane są kolejne prace z tego zakresu, pojawiają się nowe przekłady znanych już w naszym kraju dzieł oraz przekłady prac dotych-czas niedostępnych po polsku. Pojawiły się nowe spolszczenia Badań dotyczących

rozumu ludzkiego i Badań dotyczących zasad moralności Hume’a, Traktatu o zasa-dach poznania ludzkiego Berkeleya, wznowiono po długiej przerwie tłumaczenia

Hobbesowskiego Lewiatana i Traktatu o naturze ludzkiej – opatrzone nowymi, wnikliwymi wstępami, dostępny jest już po polsku nie tylko Berkeleyowski

(2)

Alki-186 Adam Grzeliński

fron, ale też Dzienniki fi lozofi czne i eseje irlandzkiego fi lozofa poświęcone

widze-niu, Moraliści Shaft esbury’ego, wydano nareszcie Matematyczne zasady fi lozofi i

przyrody Newtona – to pierwszy w dziejach polski przekład (trzeba było nań

cze-kać ponad 320 lat). O skali zainteresowania fi lozofi ą brytyjską świadczą też nume-ry czasopism w całości dotyczące Bnume-rytyjczyków: podwójny numer „Nowej Knume-ryty- Kryty-ki” z 2007 roku poświęcony został w fi lozofi i Hume’a, zaś w 2011 roku tematem jednego z numerów „Przeglądu Filozofi czno-Literackiego” jest fi lozofi a polityczna Hobbesa. Można więc wnioskować nie tylko, że obecnie polskie badania nad hi-storią fi lozofi i brytyjskiej prowadzone są w sposób coraz bardziej systematyczny, ale też, że w warstwie problemowej jest to wyjątkowo interesujący rozdział w my-śli europejskiej.

Powodów po temu jest kilka. Z reguły u źródeł namysłu fi lozofi cznego w przy-padku myślicieli brytyjskich były kwestie praktyczne: techniczne opanowanie na-tury (F. Bacon), konieczność wypracowania teorii politycznej mającej uchronić państwo przed zgubą wojny domowej (Th . Hobbes), kwestie ekonomiczne i poli-tyczne w przededniu rewolucji chwalebnej 1689 roku (J. Locke), walka z sekulary-zacją kultury (G. Berkeley) czy z różnymi zabobonami będącymi pozostałościami siedemnastowiecznej metafi zyki (D. Hume). Wszystko to sprawia, że fi lozofi a bry-tyjska w przeważającej części nie jest hermetyczna, że wiele w niej wątków intere-sujących nie tylko dla osób zajmujących się fi lozofi ą ex cathedra. Do takich pro-blemów należy zaliczyć chociażby rozwiązania z  zakresu filozofii polityki, religijnego racjonalizmu czy początki nowoczesnej estetyki. Koncepcja Hobbesa, wedle której sfera polityczna stanowi odrębną dziedzinę ludzkiej praxis, względnie niezależną od sfery moralności czy prawdy o tyle, że roszczenia dotyczące realiza-cji ideałów moralnych mogą tylko przeszkodzić w realizarealiza-cji celów politycznych, choć powstawała w określonych realiach historycznych, gdy przez Anglię przeta-czała się wojna domowa, pozostaje stałym punktem odniesienia także dla współ-czesnych fi lozofów polityki, by wymienić chociażby Leo Straussa czy Quentina Skinnera. Ale podobnie jest z koncepcją władzy udzielonej jedynie warunkowo, przedstawioną przez Locke’a, której echa słychać u Rousseau czy Kanta.

Jest wreszcie i trzeci powód atrakcyjności nowożytnej fi lozofi i brytyjskiej, zwłaszcza oświeceniowej: interesująca forma literacka. Historycy fi lozofi i mają wciąż w pamięci bardzo negatywną opinię, jaką najwięksi myśliciele brytyjskiego oświecenia wystawili ówczesnemu systemowi nauczania na największych uniwer-sytetach – w Oxfordzie czy Cambridge. W efekcie brytyjskie oświecenie pisało dla szerszej publiczności – a i czasy były takie, że tezy fi lozofi czne wykuwano w ogniu polemik toczonych na salonach i wyrażanych w ostrych słowach anonimowych pamfl etów. To zatem czas literackich dialogów, listów fi lozofi cznych, pisanych

(3)

187

Konferencja Nowożytna filozofia brytyjska i jej znaczenie

eleganckim stylem esejów, które na jakiś czas zastąpiły drobiazgowe analizy zawar-te w obszernych traktatach. Filozofowanie powstające w atmosferze sporów o spra-wy codzienne – wolności ekonomicznej, swobody głoszenia poglądów religijnych czy wartości dzieł sztuki okazywało się po prostu zajęciem ciekawym, a żywość myśli wciąż można odnaleźć w komentowanych do dzisiaj dziełach.

Toruńska konferencja zgromadziła badaczy z wielu ośrodków naukowych, a szeroko zakrojona tematyka spowodowała, że referaty wygłaszano w sekcjach poświęconych fi lozofi i społecznej, etyce, fi lozofi i umysłu, metafi zyce i zdrowemu rozsądkowi, estetyce oraz dziedzictwu fi lozofi i brytyjskiej. Przede wszystkim skupiono się, co naturalne, na problemach fi lozofi cznych, które stanowią stały przedmiot badań historyków fi lozofi i: społecznej fi lozofi i Hobbesa, szczegółowych kwestiach Berkeleyowskiego immaterializmu czy sceptycyzmu Hume’a. Choć większość wystąpień dotyczyła rekonstrukcji i interpretacji problemów zawartych w dorobku myślowym największych myślicieli, którzy współtworzyli nurt zbiorczo określany mianem brytyjskiego empiryzmu, to dyskutowano także rzadziej przy-woływane wątki ich twórczości (zagadnienie prawa do zabójstwa w fi lozofi i Hob-besa omówione w otwierającym konferencję wystąpieniu Ireneusza Ziemińskiego, a także pojęcie sympatii u Smitha czy patriotyzm Berkeleya). Nie zabrakło wystą-pień poświęconych późniejszym kontynuacjom problemów omawianych przez fi lozofów brytyjskich (historyczne korzenie sporu pomiędzy liberałami i komuni-tarystami, związki pomiędzy etyczną i religijną myślą Hume’a z fi lozofi ą Kanta). Do znaczących wystąpień należało również szczegółowe sprawozdanie z polskich badań nad fi lozofi ą brytyjską w latach 1750–1918 przygotowane przez Radosława Kuliniaka i Dorotę Leszczynę z UWr.

Do prezentacji w „Kulturze i Edukacji” wybraliśmy teksty reprezentatywne dla poruszanej na spotkaniu problematyki, a jednocześnie takie, które odpowiadają profi lowi pisma; poświęcone są one zasadniczo dwóm obszarom problemowym: fi lozofi i moralnej i społecznej oraz estetyce. Pierwszy z nich, autorstwa Barbary Grabowskiej, poświęcony jest feministycznym aspektom fi lozofi i J.S. Milla. Przed-stawiona w nim rekonstrukcja stanowiska Milla pozwala zauważyć, że był on jed-nym z najbardziej wpływowych myślicieli, którzy zapoczątkowali walkę o równo-uprawnienie kobiet. Chociaż od wydania Poddaństwa kobiet upływa bez mała 150 lat, to jak czytamy w artykule, w niektórych diagnozach dotyczących pochodzenia wzorców kobiecości czy kształtowania się więzi rodzinnych i ich wpływu na sytu-ację kobiet jest on myślicielem na wskroś nowoczesnym, a jego obserwacje budzą zainteresowanie współczesnych badaczy.

Pozostałe dwa teksty dotyczą osiemnastowiecznej estetyki. Pierwszy z nich, autorstwa Anny Markwart, o charakterze w dużej mierze rekonstrukcyjnym

(4)

przy-188 Adam Grzeliński bliża rzadko w Polsce analizowane poglądy Adama Smitha w odniesieniu do war-tości estetycznych. Smitha bowiem najczęściej kojarzy się z myślą ekonomiczną, widzi się w nim przede wszystkim autora Bogactwa narodów, niejako na margines spychając zawartość innego monumentalnego działa, jakim jest Teoria uczuć

mo-ralnych. Dość powiedzieć, że Smith był przyjacielem Hume’a, a jego koncepcja

uczuć powstawała w toku dyskusji z teorią autora Traktatu o naturze ludzkiej. Dzięki przybliżeniu poglądów estetycznych szkockiego fi lozofa możemy ujrzeć myśl Smitha w pełniejszym świetle. Filozof jawi się w nim nie tylko jako wnikliwy komentator twórczości artystycznej, ale także teoretyk nieźle zorientowany w burz-liwych sporach estetycznych pierwszej połowy osiemnastego stulecia. O ich aktu-alności zaświadcza ostatni z prezentowanych tekstów, poświęcony estetyce Ed-munda Burke’a, napisany przez Annę Jaksender. Rzecz ciekawa: Burke, jeden z najważniejszych osiemnastowiecznych fi lozofów polityki, którego Rozważania

o rewolucji we Francji należą do podstawowego kanonu myśli konserwatywnej,

napisał w zasadzie tylko jedną pracę poświęconą estetyce. Jednak jego Dociekania

fi lozofi czne o pochodzeniu naszych idei wzniosłości i piękna, niewielkie dziełko

rodzącego się dopiero talentu, wciąż są wznawiane i należą do klasyki estetyki fi -lozofi cznej. Przeciwstawiając sobie dwie podstawowe kategorie estetyczne – pięk-na i wzniosłości – Burke rozpoczypięk-na badania pięk-nad estetyką pięk-na płaszczyźnie psy-chologicznej i  fizjologicznej. O  tym, jak trafne były to intuicje, świadczą dwudziestowieczne szczegółowe badania z zakresu psychologii czy chociażby tzw. neuroestetyki. Wskazując na aktualność wielu rozstrzygnięć Burke’a, Anna Jak-sender w przekonujący sposób ukazała powinowactwa pomiędzy koncepcją po-chodzącą z połowy osiemnastego wieku a dwudziestowieczną psychoanalizą.

Cytaty

Powiązane dokumenty

czy pedagogika jest dyscypliną samodzielną czy też stanowi jedynie praktyczny wymiar filozofii, a tym samym nieuzasadniona jest obecna w strukturze dyscyp- lin naukowych

Zależy nam na wysokim poziomie zjazdu, dlatego oczekujemy udziału nie tylko lekarzy specjalistów różnych dziedzin, ale również dietetyków, psycholo- gów i

[r]

Czerwca. Egzamin z teoretycznego kursu nauk i zajęć praktycz- nych w szkole dla uczniów kJassy III-ej odbywa się zwykle w pierwszej połowie czerwca. W roku

Poesie, fi lozofi a Bildung, schleglowska „mitologizacja” czy Novalisa „romantyzowanie” świata, nawet iro- nia romantyczna, jawiły się w ramach tej perspektywy jako

Dlatego też koncepcja fi lozofi i, która wyłania się z dialogów, pozostaje na sposób renesansowy otwarta, jest szeroką podstawą umożliwiającą realizowanie założonej

Filozof ukazany jest zatem jako ktoś, kto prak- tykuje θεωρητικὸς βίος, przybierając zarazem postawę troski wobec in- nych oraz samego siebie, przy czym życie

Starowieyski (red.), Apokryfy Nowego Te- stamentu…, op.. cając wielu Żydów. Legenda ormiańska powtarza historię Hermogenesa i Filetosa, uzdrowienie paralityka i nawrócenie