• Nie Znaleziono Wyników

Biuletyn teologii laikatu

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Biuletyn teologii laikatu"

Copied!
12
0
0

Pełen tekst

(1)

Eugeniusz Weron, Waldemar

Seremak

Biuletyn teologii laikatu

Collectanea Theologica 63/4, 135-145

(2)

Z a w a r to ś ć : I. „ W IE C Z E R N IK I” L U D Z I Ś W IE C K IC H W R U C H U C Z C IC IE L I M IŁ O S IE R D Z IA B O Ż E G O . — 1. R a c je z a w a r te w o b ja w ie n ia c h u d z ie lo n y c h s. F a u s ty n ie K o w a ls k ie j. — 2. R a c je d o g m a ty c z n e . — 3. R a c je d u s z p a s te r ­ sk ie. — 4. Z a le c e n ie J a n a P a w ła II. — II. C Z W A R T Y K O N G R E S K U C ZC I M IŁ O S IE R D Z IA B O Ż E G O . — 1. K u lto w a część K o n g re s u . — 2. C zęść d o k ­ tr y n a ln a . — 3. W y g ło sz o n e r e f e r a ty . — 4. O s ta tn i d z ie ń K o n g re s u *.

I. „ W IE C Z E R N IK I” L U D Z I Ś W IE C K IC H W R U C H U C Z C IC IE L I M IŁ O S IE R D Z IA B O Ż E G O

N a p e w n o z w ią z e k m ię d z y w ie c z e r n ik a m i a r u c h e m M iło s ie rd z ia B o ­ że g o n ie z a is tn ia ł z p r z y p a d k u h

W a ż n y m c z y n n ik ie m w p ły w a ją c y m n a p o w s ta w a n ie w ie c z e rn ik ó w w ś ró d c z c ic ie li M iło s ie rd z ia B o żeg o b y ła n a jp i e r w s a m a tr e ś ć o b ja w ie ń , u d z ie lo ­ n y c h s łu d z e B o żej F a u s ty n ie K o w a ls k ie j, a n a s t ę p n ie i r a c j e d o g m a ty c z n e z a w a r te w li tu r g ii ś w ię ta M iło s ie rd z ia B ożego, p rz e w id z ia n e g o n a I I N ie ­ d z ie lę W ie lk a n o c n ą , a ta k ż e i r a c j e p a s t o r a ln e o r a z in n e p o tr z e b y p r a k ­ ty czn e .

1. R acje za w a rte w o b ja w ien ia ch u d zielo n y ch s. F a u sty n ie K o w a lsk iej

W śró d ty c h r a c j i n a p ie r w s z y m m ie js c u — z p o w o d ó w h is to ry c z n y c h — n a le ż y p o s ta w ić tr e ś ć z n a n e g o o b ra z u N a jm iło s ie rn ie js z e g o C h ry s tu s a , z p o d ­ p is e m : „ J e z u , u f a m T o b ie ” . O tóż, tłe m d la oso b y J e z u s a n a ty m o b r a z ie — w sp o só b d o m y ś ln y , lu b w y ra ź n y — je s t s a la w ie c z e r n ik a je ro z o lim sk ie g o . O b e c n ie , z b r a k u d o k ła d ­ n y c h k o lo ro w y c h k o p ii p ie r w o tn e g o o b ra z u n a m a lo w a n e g o p rz e z E u g e n iu s z a K a z im ie ro w s k ie g o , tr u d n o j e s t w sp o só b je d n o z n a c z n y s tw ie rd z ić o b ecn o ść tła sa li w ie c z e rn ik o w e j n a p ie r w o tn y m o b ra z ie . N a p e w n o je d n a k k o le jn o m a lo w a n e o b ra z y u w z g lę d n ia ją tło w ie c z e r n ik a w sp o só b c o ra z b a rd z ie j w i­ d o c z n y , (por. n p . u ję c ie o b r a z u p rz e z m a l a r z a a m e r y k a ń s k ie g o R o b e r ta S k e m p w b ro s z u rc e : J e z u , u f a m T o b ie , S to c k b r id g e , M aes 1982, s. 20). P o w o d e m u s y tu o w a n ia o b ra z u J e z u s a N a jm iło s ie rn ie js z e g o n a tle z a m k n ię ty c h d rz w i w ie c z e r n ik a j e s t E w a n g e lia I I N ie d z ie li W ie lk a n o c n e j cz y li E w a n g e lia n a ś w ię to M iło s ie rd z ia B ożego. O tóż, w e d łu g te g o ż u r y w k u E w a n g e lii: „W ieczo ­ r e m o w e g o p ie r w s z e g o d n ia ty g o d n ia , ta m g d z ie p rz e b y w a li u c z n io w ie , g d y d rz w i b y ły z a m k n ię te z o b a w y p rz e d Ż y d a m i, p rz y s z e d ł Je z u s ...” (J 20, 19). C h o d z i tu n a p e w n o o sa lę w ie c z e rn ik a je ro z o lim sk ie g o .

T a k w ię c , tr e ś ć o b ra z u J e z u s a N a jm iło s ie rn ie js z e g o , j a k i tr e ś ć ś w ię ta M iło sie rd z ia ’ w D ru g ą N ie d z ie lę W ie lk a n o c y , w ią ż ą się ś c iśle z je r o z o lim s k im w ie c z e rn ik ie m i „ z a m k n ię ty m i d r z w ia m i”, p rz e z k tó r e w s z e d ł d o w n ę tr z a z m a r tw y c h w s ta ły J e z u s . Co w ię c e j, l i tu r g ia I I N ie d z ie li W ie lk a n o c n e j (cykl B) m ó w i o p ie r w o t­ n e j w s p ó ln o c ie k o ś c ie ln e j z b ie r a ją c e j się w ty m ż e w ie c z e rn ik u . W te j w s p ó l­ n o c ie : „ J e d e n d u c h i je d n o s e r c e o ż y w ia ły w s z y s tk ic h w ie rz ą c y c h ” (D z 4,32). * R e d a k to r e m b iu le ty n u j e s t k s. E u g e n iu s z W e r o n SA C, W a rs z a w a . 1 R e f e r a t w y g ło sz o n y n a s y m p o z ju m p o ś w ię c a n y m M iło sie rd z iu B o ż e m u w r o k u 1991.

(3)

T a k w ię c , n ie u le g a w ą tp liw o ś c i, ż e ju ż n a w e t w tr e ś c i o b ja w ie ń u d z ie ­ lo n y c h s io s tr z e F a u s ty n ie , d o ty c z ą c y c h o b r a z u o r a z ś w ię ta M iło s ie rd z ia B o ­ ż e g o z n a jd u j ą się p o d s ta w y d o p o w ią z a n ia k u lt u M iło s ie rd z ia B ożego z w ie ­ c z e r n ik ie m je ro z o lim s k im . W y n ik a ją s tą d — j a k w o ln o p rz y p u s z c z a ć — w a ż ­ n e k o n s e k w e n c je d la r u c h u czcicieli M iło s ie rd z ia Bożego.

S zczeg ó ły z E w a n g e lii ś w ię ta M iłosierdzia· o z a m k n ię ty c h d r z w ia c h w ie ­ c z e r n ik a o r a z o w s p ó ln o c ie a p o s to ls k ie j z g ro m a d z o n e j w sa li w ie c z e r n ik a „w p ie r w s z y d z ie ń T y g o d n ia ” , tzn . w n ie d z ie lę , m a j ą d u ż e z n a c z e n ie d la h o m i­ le ty c z n e g o i d u s z p a s te rs k ie g o w y k o rz y s ta n ia . A le n ie ty lk o . M a ją o n e ta k ż e z n a c z e n ie d o g m a ty c z n e . W ie c z e rn ik b o w ie m je s t z w ią z a n y z n a jg łę b s z y m i ta je m n ic a m i i p r a w d a m i n a s z e j w ia r y , w k tó r y c h o b ja w ia s ię n ie s k o ń c z o n e M iło s ie rd z ie B oże.

2. R acje d ogm atyczn e

W ie c z e rn ik je r o z o lim s k i je s t n a jp ie r w m ie js c e m u s ta n o w ie n ia s a k r a m e n ­ tó w E u c h a r y s tii i k a p ła ń s tw a . E u c h a r y s tia z a ś (ja k o M sza św .) j e s t n ie u s ta ­ ją c y m u o b e c n ia n ie m , d l a w s z y s tk ic h lu d z k ic h p o k o le ń , aż p o sk o ń c z e n ie ś w ia ­ t a — C h ry s tu s o w e j m ę k i, ś m ie rc i i z m a r tw y c h w s ta n ia . J e s t w ię c u o b e c n ia ­ n ie m n a jw ię k s z y c h d o w o d ó w B ożego M iło sie rd z ia . W y z n a je m y to w u ro c z y ­ s te j p r o k la m a c ji p o p r z e is to c z e n iu : „ G ło sim y ś m ie rć T w o ją , P a n ie J e z u , w y ­ z n a je m y T w o je z m a r tw y c h w s ta n ie i o c z e k u je m y T w e g o p rz y jś c ia w c h w a le ” (M o d litw a e u c h a ry s ty c z n a ).

U s ta n o w ie n ie s a k r a m e n ta ln e g o k a p ła ń s tw a w s ło w a c h „ to c z y ń c ie na· m o ­ j ą p a m i ą tk ę ” je s t p o d p o rz ą d k o w a n e c a łk o w ic ie s p r a w ie p o d tr z y m y w a n ia w ro d z ie lu d z k im te g o n ie u s ta ją c e g o d o w o d u i ź ró d ła B ożego M iło s ie rd z ia , ja ­ k im je s t E u c h a ry s tia . K a p ła ń s tw o s a k r a m e n ta ln e , z w a n e ta k ż e m i n is te r i a l­ n y m lu b h ie r a r c h ic z n y m je s t w c a łe j sw e j is to tn e j tr e ś c i u k ie r u n k o w a n e k u E u c h a ry s tii. T a k ż e s p r a w o w a n ie w s z y s tk ic h in n y c h s a k r a m e n tó w z m ie rz a k u E u c h a ry s tii.

A le n i e ty lk o E u c h a r y s tia i k a p ła ń s tw o m a j ą sw ó j p o c z ą te k w w ie c z e r ­ n ik u je ro z o lim s k im . J a k ś w ia d c z y E w a n g e lia w e d łu g św . J a n a , k tó r e j u r y ­ w e k c z y ta n y j e s t w II N ie d z ie lę W ie lk a n o c y (czyli w ś w ię to M iło s ie rd z ia B ożego), ró w n ie ż i p ie r w s z e z e s ła n ie D u c h a Ś w ię te g o o r a z u s ta n o w ie n ie s a k r a m e ń t u p o je d n a n ia , ja k o s p e c ja ln e g o i o d rę b n e g o s a k r a m e n t u M iło ­ s ie rd z ia , m ia ło m ie js c e w w ie c z e rn ik u . J e z u s tc h n ą ł n a A p o sto łó w z g ro m a ­ d z a n y c h w w ie c z e rn ik u i w y p o w ie d z ia ł t e z n a n e s ło w a : „ W e ź m ijc ie D u c h a Ś w ię te g o . K tó r y m o d p u ś c ic ie g rz e c h y ś ą im o d p u szczo n e, a k tó r y m z a tr z y ­ m a c ie , są im z a tr z y m a n e ” (J 20,22— 23). O d p u s z c z e n ie g rz e c h ó w i w ła d z a o d p u s z c z a n ia p o w ie rz o n a A p o sto ło m o ra z ioh n a s tę p c o m , b is k u p o m i k a p ła ­ n o m j e s t o w o c e m z b a w c z e j m ę k i, ś m ie rc i i z m a rtw y c h w s ta n ia ·, a w ię c u k o n k re tn io n y m , e g z y s te n c ja ln y m d o w o d e m B o żeg o M iło sie rd z ia . T a k w ię c , św ię to M iłosierdzia·, z w ią z a n e z I I N ie d z ie lą W ie lk a n o c n ą , je s t z a r a z e m ś w ię ­ te m s a k r a m e n t u p o je d n a n ia . P o d o b n ie j a k W ie lk i C z w a r te k i u ro c z y s to ść B o żeg o C ia ła są ś w ię ta m i d z ię k c z y n ie n ia z a d a r E u c h a ry s tii, ta k II N ie d z ie la W ie lk a n o c n a , j a k ś w ię to M iłó sie rd z ia , j e s t ró w n o c z e ś n ie ś w ię te m d z ię k c z y ­ n ie n i a i w ie lb ie n ia N a jm iło s ie rn ie js z e g o Z b a w ic ie la za d a r s a k r a m e n t u p o ­ je d n a n ia . J e s t to s a k r a m e n t, w k tó r y m w sz c z e g ó ln ie jsz y sp o só b s k o n d e n ­ s o w a n e s ą o w o c e m ę k i ś m ie rc i i z m a r tw y c h w s ta n ia C h ry s tu s a . W p r z e ­ b a c z e n iu g rz e c h ó w n a jw y r a ź n ie j i n a jc z ę ś c ie j o d c z u w a m y i d o św ia d c z a m y w so b ie B o ż e M iło sie rd z ie . D z ia ła n ie s a k r a m e n t u p o je d n a n ia z w ią z a n e je s t z a w sz e z o d n a w ia ją c ą i u ś w ię c a ją c ą m o c ą D u c h a Ś w ię te g o . D la te g o te ż J e z u s p r z e d u s ta n o w ie n ie m te g o s a k r a m e n t u tc h n ą ł n a A p o sto łó w sw o je g o D u c h a : „ W e ź m ijc ie D u c h a Ś w ię te g o ” (J 20,22). I rz e c z to z n a m ie n n a , ta k ż e u ro c z y s te Z e s ła n ie D u c h a Ś w ię te g o , p rz e d o s ta te c z n y m ro z e s ła n ie m A p o sto łó w , d o k o n a ło się w je r o z o ­ lim s k im w ie c z e rn ik u . T a k w ię c , z w ią z e k D u c h a Ś w ię te g o z d z ie ła m i i t a j e m ­

(4)

n ic a m i B o żeg o M iło s ie rd z ia z o s ta ł w w ie c z e r n ik u o s ta te c z n ie p rz y p ie c z ę to ­ w a n y .

A z a te m je r o z o lim s k i w ie c z e rn ik je s t u p rz y w ile jo w a n y m m ie js c e m o b ja ­ w ie n ia s ię B ożego M iło sie rd z ia . J e s t m ie js c e m w a ż n y c h f a k tó w d o g m a ty c z ­ n y c h , k tó r e n a m p r z y b liż a ją te n n a jw ię k s z y z B o ży ch p rz y m io tó w .

D la b a r d z ie j c a ło ś c io w e g o u k a z a n ia r o li w ie c z e rn ik a n a le ż y tu z a r a z d o d a ć , ż e to w ła ś n i e w w ie c z e rn ik u w c z a sie p o ż e g n a ln e g o p rz e m ó w ie n ia do A p o sto łó w o g ło s ił J e z u s p r z y k a z a n ie m iło ś c i: „ a b y śc ie s ię w z a je m n ie m iło w a li, t a k j a k J a w a s u m iło w a łe m ” (J 15,12.17). W ty m ż e sa m y m w ie ­ c z e rn ik u w m o d litw ie a r c y k a p ła ń s k ie j Je z u « m o d lił się za p rz y s z ły K o śc ió ł: „ a b y w sz y sc y s ta n o w ili je d n o , ja k T y O jcze, w e M n ie, a J a w Toblie, a b y i o n i s t a n o w ili w N a s je d n o , a b y ś w ia t u w ie rz y ł, żeś T y m n ie p o s ła ł” (J 17,21). S ą to w y m a g a n ia p o s ta w io n e u c z n io m C h ry s tu s a p o w s z y s tk ie czasy. S ą o n e a k tu a l n e zaw sz e , ta k ż e i d la n a sz e g o p o k o le n ia . A le są to ju ż w y m a g a n ia i r a c j e r a c z e j n a tu r y d u s z p a s te r s k ie j, z w ią z a n e z u rz e c z y ­ w is tn ia n ie m się K o ścio ła.

T a k ż e i te r a c j e są z w ią z a n e z w ie c z e rn ik ie m . N a le ż y j e tr o c h ę g r u n to w ­ n ie j ro zw aży ć.

3. R acje d u szp astersk ie

R a c je te z o sta ły u w id o c z n io n e w c z y ta n ia c h litu r g ic z n y c h I I N ie d z ie li W ie lk a n o c n e j p r z y p a d a ją c y c h n a ś w ię to M iło s ie rd z ia B ożego.

O tó ż p ie r w s z e c z y ta n ia litu r g ic z n e w e w s z y s tk ic h tr z e c h c y k la c h (A, B, C) z a c z e rp n ię te są z D z ie jó w A p o s to ls k ic h i p r z e d s ta w ia ją ż y c ie p ie r w o tn e g o K o ścio ła w J e ro z o lim ie . W ła ś n ie z D z ie jó w A p o s to ls k ic h d o w ia d u je m y się, iż p ie r w s z y m miej<scem z e b r a ń m o d lite w n y c h g m in y je ro z o lim s k ie j b y ł w ie ­ c z e rn ik . A p o s to ło w ie p o w n ie b o w s tą p ie n iu P a ń s k im „ w e sz li d o s a li n a g ó rz e i p rz e b y w a li w n i e j ” (Dz 1,13). W te j „ s a li n a g ó rz e ” , czy li w w ie c z e rn ik u (por. M k 14,15), d o k o n a n o w y b o r u M a c ie ja A p o sto ła , a n a s tę p n ie ta m ż e o tr z y m a li a p o s to ło w ie D u c h a Ś w ię te g o . Ż y c ie c h rz e ś c ija n p ie r w o tn e g o K o ­ ścio ła, g ro m a d z ą c e g o się w w ie c z e rn ik u , c h a r a k t e r y z u j ą D z ie je A p o s to ls k ie : „ T rw a li o n i w n a u c e A p o sto łó w i w e w sp ó ln o c ie , w ła m a n iu c h le b a i w m o ­ d litw a c h . B o ja ź ń (B oża) o g a r n ia ła k a ż d e g o , g d y ż A p o sto ło w ie c z y n ili w ie le z n a k ó w i c u d ó w . C i w szy scy , c o u w ie rz y li, p r z e b y w a li r a z e m i w s z y s tk o m ie li w s p ó ln e ” (Dz 2,42—44; p o r. p ie r w s z e c z y ta n ie z c y k lu A n a I I N ie ­ d z ie lę W ie lk a n o c n ą ). T a p ie r w s z a w s p ó ln o ta k o ś c ie ln a , g ro m a d z ą c a s ię w w ie c z e rn ik u b y ła w s p ó ln o tą k o m u n ijn ą i c h a ry z m a ty c z n ą . C z y n n ik ie m z e ­ s p a la ją c y m c z ło n k ó w , była· n a u k a a p o s to ls k a i ła m a n ie c h le b a czyli E u c h a ­ r y s tia o ra z m o d litw a , a ta k ż e w s p ó ln o ta d ó b r. M o ż n a się ła tw o d o m y ś la ć , że z w ła sz c z a w s p ó ln o ta d ó b r i c h ę tn e d z ie le n ie się z p o tr z e b u ją c y m i b y ło c z y n n ik ie m z je d n y w u ją c y m p rz y c h y ln o ś ć lu d z k ą . P o d o b n ą c h a r a k te r y s ty k ę c z ło n k ó w p ie r w s z e j g m in y je ro z o lim s k ie j z a ­ w ie r a p ie r w s z e c z y ta n ie w c y k lu В (D z 4,32— 35) n a II N ie d z ie lę W ie lk a ­ n o c n ą . T ę c h a r a k te r y s ty k ę u z u p e łn ia s tw ie rd z e n ie , ż e : „ J e d e n d u c h i je d n o s e r c e o ż y w ia ły w s z y s tk ic h w ie rz ą c y c h ” o r a z ż e : „ Ż a d e n n ie n a z y w a ł sw o im tego, co p o s ia d a ł, a le w s z y s tk o m ie li w s p ó ln e ” (D z 4,32) ...K a ż d e m u te ż ro z d z ie la n o w e d łu g p o tr z e b y ” (D z 4,35). N ic w ię c d z iw n e g o — ja k s tw ie rd z a się w c z y ta n iu p ie rw s z y m c y k lu С — ż e : „C o ra z b a r d z ie j ro s ła lic z b a m ężc zy zn i k o b ie t p r z y jm u ją c y c h w i a r ę w P a n a ” (Dz 5,14). P o w o d e m te g o 'szy b k ieg o w z ro s tu w ie rz ą c y c h b y ły ta k ż e z n a k i i c u d a d o k o n y w a n e p r z e z rę c e A p o sto łó w w ś r ó d lu d u (por. D z 5,12). Z te j o g ó ln e j c h a r a k te r y s t y k i w y n ik a ją n i e k t ó r e w s k a z a n ia i w n io s k i d la w sp ó łc z e s n y c h w s p ó ln o t w ie c z e m ik o w y c h w r u c h u M iło s ie rd z ia B ożego. O to w a ż n ie js z e Z n ic h : N a jp ie r w — n a jo g ó ln ie j rz e c z b io r ą c — w y n ik a z te j c h a r a k te r y s ty k i z a c h ę ta do tw o r z e n ia w s p ó ln o t ty p u w ie c z e rn ik o w e g o n a w z ó r g m in y je r o ­

(5)

z o lim s k ie j. W a r to p rz y ty m z a z n a c z y ć , ż e w ie c z e r n ik b y ł p o m ie sz c z e n ie m , s a lą , w p r y w a tn y m m ie s z k a n iu . C z ło n k o w ie w s p ó ln o ty w ie c z e m ik o w e j — n ie z a le ż n ie o d z e b ra ń w e w ła s n y m g r a n ie u d a w a li się d o ś w ią ty n i je r o z o ­ lim s k ie j (p rz e d je j z b u rz e n ie m ) n a u rz ę d o w ą m o d litw ę p u b lic z n ą — j a k m ó w ią o ty m D z ie je A p o s to ls k ie (p o r. D z 3,1; 5,12). K o n s e k w e n tn ie , ta k ż e i c z ło n k o w ie w ie c z e rn ik ó w M iło s ie rd z ia B o żeg o n i e m u s z ą się g ro m a d z ić n a m o d litw ę w y łą c z n ie w ś w ią ty n ia c h p u b lic z n y c h , a le m o g ą i p o w in n i z b ie r a ć s ię ta k ż e w d o m a c h p r y w a tn y c h w ce lu w s p ó ln e j m o d litw y i d la o m ó w ie n ia z a d a ń a p o sto lsk ic h . T e z e b r a n ia w ie c z e m ik o w e w d o m a c h p r y ­ w a tn y c h m o g ły b y s ta n o w ić p rz y g o to w a n ie s p o tk a ń o sz e rsz y m (p a r a fia ln y m ) z a się g u w k o ś c ie le lu b k a p lic y p u b lic z n e j.

W y n ik a s tą d d a le j, ż e w ie c z e rn ik i c z ło n k ó w r u c h u M iło s ie rd z ia B ożego n ie m o g ą i n ie p o w in n y o g ra n ic z a ć s ię w y łą c z n ie d o celó w m o d lite w n y c h , a le p o d o b n ie j a k p ie r w s z a w s p ó ln o ta je r o z o lim s k a p o w in n y by ć m ie js c e m p la n o w a n ia o r a z in ic jo w a n ia d z ia ła ln o ś c i a p o s to ls k ie j o r a z o r g a n iz o w a n ia i n ie s ie n ia p o m o c y o so b o m p o tr z e b u ją c y m . O p ie rw s z y c h c h r z e ś c ija n a c h w J e r o z o lim ie p o w ie d z ia n o , że „ n ik t z n ic h n i e c ie r p ia ł n ie d o s ta tk u , b o w ła ś c i­ c ie le p ó l a lb o d o m ó w s p r z e d a w a li je , i p rz y n o s ili p ie n ią d z e (u z y s k a n e ) ze s p r z e d a ż y , i s k ła d a li j e u stó p A p o sto łó w . K a ż d e m u te ż ro z d z ie la n o w e d łu g p o tr z e b y ” (D z 4,34— 35). T e n h e ro ic z n y p r z y k ła d ż y c ia K o śc io ła p ie r w s z y c h w ie k ó w s ta n o w i w e z w a n ie s k ie ro w a n e ta k ż e d o c z ło n k ó w K o śc io ła n a s z y c h czasów .

S to s u ją c b a rd z ie j k o n k r e tn ie o p is ż y c ia p ie r w o tn e g o K o ścio ła, g r o m a d z ą ­ ceg o się w je r o z o lim s k im w ie c z e rn ik u , z a w a r ty w p ie r w s z y m c z y ta n iu n a ś w ię to M iło s ie rd z ia B ożego (cy k l A ), m o ż n a b y w s k a z a ć i z a le c ić n a s t ę p u ­ ją c e s k ł a d n ik i (części) z e b ra ń w ie c z e rn ik ó w M iło sie rd z ia B ożego:

1) „ T r w a li o n i w n a u c e A p o s to łó w ” . — A b y tę n a u k ę a p o s to ls k ą p r z y ­ b liż y ć u c z e s tn ik o m z e b ra ń , w s k a z a n e j e s t c z y ta n ie i w y ja ś n ia n ie czy li k o ­ m e n to w a n ie P is m a św . T a k w ię c , n a z e b r a n ia c h w ie c z e m ik o w y c h p o w in n o s ię p rz e c z y ta ć w y b r a n y u ry w e k P is m a św ., k tó r y n a s t ę p n ie s t a je s i ę p r z e d ­ m io te m w s p ó ln e j r e f le k s j i i w y m ia n y m y ś li o só b u c z e s tn ic z ą c y c h w z e b r a ­ n iu . J e ś li w z e b r a n iu b ie r z e u d z ia ł k a p ła n , to d o n ie g o n a le ż y p rz e w o d n ic tw o w w y ja ś n i a n iu i k o m e n to w a n iu P is m a św . Z b r a k u k a p ła n a p rz e w o d n ic z y ś w ie c k i a n im a to r g ru p y w ie c z e rn ik o w e j. 2) „ T r w a li ... w ła m a n iu c h le b a ” . — W ję z y k u P is m a św . „ Ł a m a n ie c h le b a ” o z n a c z a s p r a w o w a n ie E u c h a ry s tii. O czy w iście, M sza św . je s t o d ­ p r a w ia n a w ó w c z a s, k ie d y w s p o tk a n iu w ie c z e rn ik o w y m u c z e s tn ic z y k a p ła n . P r a k ty c z n ie i n a jc z ę ś c ie j, j e s t to m o ż liw e w ó w c z a s, k ie d y z e b r a n ie w s p ó l­ n o ty w ie c z e rn ik o w e j o d b y w a s ię w k o ś c ie le lu b k a p lic y , czy e w e n tu a ln ie p rz y łó ż k u c h o re g o w d o m u p ry w a tn y m . W y k o rz y s ta n ie n a z e b r a n ie w ie - c z e rn ik o w e M szy św . w d o m u c h o re g o w y d a je się sz c z e g ó ln ie g o d n e z a le ­ c e n ia . Ł ą c z y się b o w ie m w te d y czy n m iło ś c i b liź n ie g o z o f i a r ą M szy św . N ie z a w sz e je d n a k w a r u n k i lo k a lo w e i in n e o k o lic z n o śc i u m o ż liw ia ją lic z ­ n ie js z e s p o tk a n ia c z ło n k ó w w s p ó ln o ty w ie c z e rn ik o w e j p rz y łó ż k u c h o reg o . D la te g o w a r u n k i t e tr z e b a w z ią ś ć p o d u w a g ę i d o n ic h d o s to s o w a ć lic z e b ­ n o ś ć i e w e n tu a ln e tr w a n i e s p o tk a n ia w ie c z e rn ik o w e g o .

„ T rw a li ... w m o d litw a c h ” . — N a u p r z y w ile jo w a n ą tr e ś ć m o d litw n a z e b r a n ia c h w sp ó ln o ty w ie c z e rn ik o w e j M iło s ie rd z ia B ożego s k ła d a ć s ię b ę d ą : n o w e n n a , k o r o n k a i li ta n i a d o M iło s ie rd z ia B o żeg o w e d łu g z a le c e ń i o b ja ­ w ie ń u d z ie lo n y c h s łu d z e B ożej s. F a u s ty n ie . D o ty c h fo r m m o d litw y m o ż n a b y d o d a ć w y b r a n e u ry w k i z D z ie n n ic z k a d u c h o w e g o s. F a u s ty n y .

4) „S p rzed aw ali m a ją tk i i d o b ra i ro zd aw ali je k ażd em u w e d łu g p o ­ tr z e b y ” (Dz 2,45). — T a k ż e w ię c i d z ia ła ln o ś ć c h a r y ta ty w n a je s t n ie o d z o w ­ n y m ry s e m c h a r a k te r y z u ją c y m p ie r w s z ą w s p ó ln o tę w ie c z e rn ik o w ą w J e r o z o ­ lim ie . W y n ik a s tą d , że ró w n ie ż w s p ó łc z e s n y m w sp ó ln o to m w ie c z e rn ik ó w M iło s ie rd z ia B o żeg o n ie m o że z a b r a k n ą ć te g o e le m e n tu d z ia ła ln o ś c i c h a r y ­ ta ty w n e j. P rz y n a le ż y o n a b o w ie m d o s a m e j is to ty d u c h o w o śc i p ie rw s z e g o

(6)

w ie c z e rn ik a , w k tó r y m J e z u s p rz e d s w o ją ś m ie r c ią p ro k la m o w a ł p r a w o : „ a b y ś c ie się w z a je m n ie m iło w a li, ta k j a k J a w a s u m iło w a łe m ” (J 15,12).

T a k ie w ię c b y ły b y r a c j e d u s z p a s te rs k ie p r z e m a w ia ją c e za p o tr z e b ą , m n ie j lu b w ię c e j sa m o rz u tn e g o , p o w s ta w a n ia czy te ż św ia d o m e g o tw o rz e n ia (o rg a n iz o w a n ia ) w ie c z e rn ik ó w w ś r ó d c z ło n k ó w r u c h u m iło s ie rd z ia B ożego. T y c h r a c j i m o ż n a b y p rz y to c z y ć o w ie le w ię c e j. W s p o m n ia n o ty lk o te , k tó r e w y d a ją się by ć w a ż n ie js z e .

4. Z a lecen ie Jana P a w ła II

N a k o n ie c , w a r t o t u t a j p rz y p o m n ie ć w e z w a n ie J a n a P a w ła II, z a w a r te w je g o p ie r w s z e j, p ro g r a m o w e j e n c y k lic e R e d e m p to r h o m in is . P o d s u m o w u ­ ją c tr e ś ć w s p o m n ia n e j e n c y k lik i, P a p ie ż w e z w a ł c a ły K o śc ió ł d o „ w ie lk ie j, w z m o ż o n e j i sp o tę g o w a n e j m o d litw y ” (RH n . 22), a b y w ie lk ie z a d a n ia i s p ię ­ t r z a ją c e się tr u d n o ś c i n ie s ta w a ły się ź ró d łe m k ry z y s ó w d la K o ścio ła, a le o k a z ją d o c o ra z d o jrz a ls z y c h o sią g n ię ć . „I d lateg o ... p r a g n ę — t a k p is z e d a le j P a p ie ż — a b y ś m y n a te j m o d litw ie tr w a l i z łą c z e n i z M a ry ją , M a tk ą J e z u s a , ta k j a k t r w a l i a p o s to ło w ie i u c z n io w ie P a ń s c y p o w n ie b o w s tą p ie n iu w je r o z o lim s k im w ie c z e rn ik u ... U fa m , że p rz e z ta k ą m o d litw ę o tr z y m a m y z s tę p u ją c e g o n a n a s D u c h a Ś w ię te g o i s ta n ie m y s ię ś w ia d k a m i C h ry s tu s a „ aż p o k r a ń c e z ie m i, p o d o b n ie j a k ci, k tó r z y z w ie c z e rn ik a je ro z o lim s k ie g k o w y sz li w d n iu P ię ć d z ie s ią tn ic y ” (R H n. 22).

* * *

T a k w ięc, tw o r z e n ie w s p ó ln o t m o d lite w n y c h , c z y li w ie c z e rn ik ó w , w ś r ó d c z ło n k ó w r u c h u M iło s ie rd z ia B ożego z n a jd u j e s ię n a lin ii p r a g n ie ń i p r o ­ g ra m u J a n a P aw ła· II.

A le, b a r d z ie j je s z c z e — j a k to s ta r a liś m y s ię w y k a z a ć — w s p ó ln o ty w ie c z e m ik o w e m a j ą s w o ją p o d s ta w ę w tr e ś c i o b r a z u o ra z w litu r g ic z n y c h te k s ta c h p rz e w id z ia n e g o ś w ię ta M iło s ie rd z ia B o żeg o w II N ie d z ie lę W ie lk a ­ n o c n ą . S ta w ia j ą o n e p rz e d o c z y m a K o śc io ła w z ó r ż y c ia p ie r w o tn e j w s p ó l­ n o ty je r o z o lim s k ie j, k tó r a się u k s z ta łto w a ła w w ie c z e rn ik u p ie rw s z e g o W ie l­ k ie g o C z w a r tk u . T a k ż e w ie le r a c ji d o g m a ty c z n y c h i d u s z p a s te rs k ic h p r z e ­ m a w ia za t ą w s p ó łc z e s n ą fo r m ą o d n o w y ż y c ia re lig ijn e g o , ja k ą p o w in n y s ta w a ć się w ie c z e rn ik i, tw o rz o n e s p o ś ró d c z ło n k ó w r u c h u M iło s ie rd z ia B o ­ żego. M a ją o n e n a p e w n o w ie lk ie z a d a n ie d o s p e łn ie n ia . C h o d zi t u z a ró w n o o o d n o w ę a u te n ty c z n e g o ży cia m o d litw y , j a k i ro z b u d z e n ia g o rliw o śc i r e lig ijn e j, w y r a ż a ją c e j s ię w a p o s to ls tw ie i d z ia ła ln o ś c i c h a r y ta ty w n e j cz ło n k ó w r u c h u M iło s ie rd z ia B ożego. A te w a r to ś c i n ie m o g ą b y ć o b o ję tn e K o śc io ło w i w P o ls c e , ta k ż e i K o śc io ło w i p o w s z e c h n e m u w o g ó ln o ści.

ks. E u g e n iu s z W e r o n S A Ç , O łta r z e w I I . C Z W A R T Y K O N G R E S

K U C Z C I M IŁ O S IE R D Z IA B O Ż E G O

W d n ia c h 3— 6 p a ź d z ie r n ik a 1992 r. o d b y ł s ię w C z ę sto c h o w ie — p o d h a s łe m : N im p r z y jd ę ja k o S ę d z ia s p r a w ie d liw y , w p ie r w p r z y c h o d z ę ja k o K r ó l m iło s ie r d z ia (Dz. 49) — IV K o n g re s k u czci M iło sie rd z ia B ożego. O r g a ­ n iz a to r a m i te g o K o n g re s u b y li k się ż a p a llo ty n i c z ło n k o w ie S e k r e t a r i a tu d o S p ra w M iło s ie rd z ia B ożego, z a ło ż o n e g o w 1960 r. p rz y c z ę sto c h o w s k ie j p l a ­ có w ce S to w a rz y s z e n ia A p o s to ls tw a K a to lic k ie g o . P la c ó w k a ta· je s t c o ra z b a rd z ie j z n a n y m o ś r o d k ie m k u lt u M iło s ie rd z ia B ożego (30 m a r c a 1992 r. m ie js c o w y k o śc ió ł K się ż y P a llo ty n ó w z o s ta ł w y n ie s io n y d o r a n g i S a n k tu ­ a r iu m M iło s ie rd z ia B ożego).

Z a m ie rz e n ie m o rg a n iz a to r ó w IV K o n g re s u k u czci M iło sie rd z ia B ożego b y ło u c z c z e n ie te g o p rz y m io tu B ożego o ra z p rz y c z y n ie n ie się do p o g łę b ie n ia u w ie r n y c h z n a jo m o ś c i o r ę d z ia M iło s ie rd z ia B ożego, p r z e k a z a n e g o p r z e z sł.

(7)

B . s. F a u s ty n ę K o w a ls k ą , a ta k ż e d o u p o w s z e c h n ie n ia p r a k ty k i n a b o ż e ń s tw a d o M iło s ie rd z ia B ożego i d o w y p e łn ie n ia p rz e z K o śc ió ł w P o ls c e o ra z w in n y c h k r a j a c h w e z w a ń z a w a r ty c h w o rę d z iu . C h o d z iło p o n a d to o w y p r a ­ c o w a n ie p o d s ta w d o k tr y n a ln y c h Ś w ię ta M iło s ie rd z ia B ożego o r a z o w s k a ­ z a n ie d ró g w p r o w a d z e n ia w P o ls c e i w św ie c ie k u ltu M iło s ie rd z ia B ożego. K o n g re s s k ła d a ł się z d w ó c h c z ę śc i: k u lto w e j (3—4 X 1992 r.) i d o k t r y ­ n a ln e j (5—6 X 1992 r.).

1. K u ltow a część K ongresu

W części k u lto w e j w z ię ło u d z ia ł w ie lu św ie c k ic h c z c ic ie li M iło s ie rd z ia B ożego, p rz y b y ły c h z ró ż n y c h s tr o n P o ls k i in d y w id u a ln ie lu b w z o rg a n iz o ­ w a n y c h g r u p a c h (np. a u to k a r o w y c h ) . T a część K o n g re s u ro z p o c z ę ła s ię d n ia 3 p a ź d z ie r n ik a 1992 r. (w so b o tę), o godz. 15,00, n a b o ż e ń s tw e m e u c h a r y ­ s ty c z n y m d o M iło s ie rd z ia B ożego, z w a n y m G o d z in ą M iło s ie rd z ia — o d ­ p ra w io n y m p r z e z ks. W a ld e m a r a S e r e m a k a SA C — p o d c z a s k tó r e g o m o ­ d lo n o s ię o lic z n e o w o c e K o n g re su . T eg o s a m e g o d n ia , o godz. 18,00 z o s ta ła o d p r a w io n a u ro c z y s ta M sza św . k o n c e le b ro w a n a , p o d c z a s k tó r e j ks. Z y g ­ m u n t R u t k o w s k i S A C , z a s tę p c a s e k r e ta r z a d o s p r a w a p o s to ls tw a , b ę d ą c y g łó w n y m c e le b ra n s e m , w y g ło sił o k o lic z n o śc io w e k a z a n ie . K a p ła n te n , c y tu ją c K o n s ty tu c ję d u s z p a s te r s k ą o K o ś c ie le u k a z a ł n a w s tę p ie sw eg o p r z e m ó w ie ­ n i a o b r a z w s p ó łc z e s n e g o ś w ia ta i z w ró c ił u w a g ę z g ro m a d z a n y c h n a f a k t, ż e p ro p o z y c je n o w e g o s ty lu życia, p o d s u w a n e o b e c n ie lu d z io m p rz e z ś w ia t, n ie j e d n o k r o t n ie z a c h ę c a ją do b u d o w a n ia n a p ia s k u , co p ro w a d z i d o n ie ­ szczęść i c ie rp ie ń . N a s tę p n ie s tw ie rd z ił, ż e o rę d z ie p rz e k a z a n e n a m p rz e z s. F a u s ty n ę K o w a ls k ą p rz y p o m in a p r a w d ę o M iło sie rd z iu B ożym , o ty m , j a k w ie lk a j e s t m iło ść B o g a d o lu d z i, k tó r e j m o ż n a d o św ia d c z y ć sz c z e g ó ln ie w s a k r a m e n ta c h św ., w w y z w a la n iu c z ło w ie k a p rz e z C h ry s tu s a z m o cy zła. K azn o d zieja· z a a k c e n to w a ł p o tr z e b ę p o w sz e c h n e g o w p r o w a d z e n ia ś w ię ta M iło s ie rd z ia B ożego, b o w ie m je s t o n o d n ie m szczeg ó ln y m , p o b u d z a ją c y m d o m o d litw y , o fia ry i ś w ia d e c tw a , u ła tw ia ją c y m c z ło w ie k o w i s k o n c e n tr o ­ w a n ie u w a g i n a p r a w d z ie o B o ży m M iło s ie rd z iu i o d n a le z ie n ie o d p o w ie d z i n a p y ta n ie o m ie js c e B ożego M iło s ie rd z ia w życiu.

P o M szy św . o godz. 20,00, k le r y c y z W SD w O łta r z e w ie p r z e d s ta w ili o b r a z sc e n ic z n y , k tó r e g o tr e ś ć w y p ły w a ła z p rz y p o w ie ś c i o s y n u m a r n o ­ tr a w n y m , a o godz. 21,00 ro z p o c z ę ło się w S a n k tu a r iu m M iło s ie rd z ia B ożego c z u w a n ie n o c n e , tr w a j ą c e d o godz. 5,00 d n ia n a s tę p n e g o . P o d c z a s te g o c z u ­ w a n ia , o godz. 23,00 o d b y ł się w y s tę p a r ty s ty c z n y p a n i M a rii D r a m i ń - s k i e j z F ilh a r m o n ii w O lsz ty n ie . A r ty s tk a w y s tą p iła z r e c ita le m z a ty tu ło ­ w a n y m : M iło s ie r d z ie B o ż e i O jc ie c św . J a n P a w e ł II. P o jeg o z a k o ń c z e n iu , 0 p ó łn o c y z so b o ty n a n ie d z ie lę (3— 4 X 1992 r.), o d p r a w io n a z o s ta ła M sza św . k o n c e le b ro w a n a , p o d c z a s k tó r e j k a z a n ie w y g ło s ił k u s to s z S a n k tu a r iu m M iło ­ s ie r d z ia B o żeg o w C zęsto ch o w ie , ks. E u g e n iu s z P i s k o r e k SA C . Z w ró c ił o n n a jp ie r w u w a g ę słu c h a c z y n a to, ż e j a k C h ry s tu s b y ł p rz e ś la d o w a n y , t a k i je g o M isty c z n e C iało, K o śció ł, j e s t p rz e ś la d o w a n y , i j a k a p o s to ło w ie b y li w e z w a n i d o ś w ia d c z e n ia o C h ry s tu s ie , t a k i d z is ia j ż y ją c y c h r z e ś c i­ j a n i e m a ją p e łn ić t ę m isję , z k tó r e j d o b r z e się w y w ią ż ą , je ś li b ę d ą o k a z y ­ w a li so b ie n a w z a je m m iło ść i b ę d ą tr w a l i w je d n o ś c i. N a s tę p n ie , k a z n o ­ d z ie ja w y ja ś n ił is to tę M iło s ie rd z ia B o żeg o i ś w ię ta M iło sie rd z a B o żeg o o ra z u k a z a ł p o tr z e b ę ry c h łe g o w p r o w a d z e n ia te g o ś w ię ta z a ró w n o w P o ls c e , j a k 1 w c a ły m św iecie.

W d r u g im d n iu tr w a n i a części k u lto w e j K o n g re s u , 4 X 1992 r. (w n ie ­ d zielę) p o d c z a s M szy św . o d p ra w ia n y c h o godz. 7,00, 9,00, 11,00 o r a z w c z a sie u ro c z y s te j M szy św . k o n c e le b ro w a n e j, s p r a w o w a n e j o godz. 12,00, s ło w o B o ż e g ło s ił ks. H e n ry k К i e 1 1 i ń s к i S A C , w ic e p r o w in c ja ł p o ls k ie j p r o ­ w in c ji S to w a rz y s z e n ia A p o sto lstw a· K a to lic k ie g o , k tó r y p r z e p r o w a d z ił a n a ­ liz ę h a s ła k o n g re s o w e g o . Z a u w a ż y ł p rz y ty m , że p ie r w s z a część te g o h a s ła

(8)

j e s t z b ie ż n a z z a p o w ie d z ią p o w tó rn e g o p r z y jś c ia C h ry s tu s a , o k tó r e j je s t m o w a w E w a n g e lii w e d łu g św . M ateusza· (Mit 25,31— 46); a n a s tę p n ie , o m ó w ił s e n s d ru g ie j części te g o h a s ła , a k c e n tu ją c to, ż e z a w ie r a się w n ie j o rę d z ie p o k o ju i n a d z ie i. D o d a ł je d n o c z e ś n ie , że C h r y s tu s K ró l M iło sie rd z ia p r z y ­ ch o d z i p rz e z K o śc ió ł ja k o S a k r a m e n t Z b a w ie n ia , a· w K o śc ie le p rz e z sło w o B oże i s a k r a m e n ty św . p rz e z M a ry ję , M a tk ę M iło sie rd z ia , i p rz e z o rę d z ie d a n e s. F a u s ty n ie K o w a ls k ie j.

K s. w ic e p r o w in c ja ł H e n r y k K i e t l i ń s k i S A C p rz e w o d n ic z y ł u ro c z y ­ s te j M szy św . k o n c e le b ro w a n e j, o d p ra w io n e j 6 godz. 12,00 n a z a k o ń c z e n ie części k u lto w e j K o n g re s u . P o d c z a s te j M szy św . p o św ię c ił o n o b r a z J e z u s a M iło sie rn e g o , k tó r y zło ży li w d a rz e św ie c c y c z c ic ie le M iło sie rd z ia B ożego z G d a ń s k a — z s u g e s tią , b y b y ł p rz e k a z a n y n a W sch ó d , co te ż u c z y n io n o . N a s tę p n ie , p o M szy św . p o p ro w a d z ił p ro c e s ję e u c h a ry s ty c z n ą , k tó r a z e ś p ie ­ w e m K o ro n k i d o M iło s ie rd z ia B ożego p rz e s z ła d o o łta r z a p o lo w e g o z n a jd u ­ ją c e g o się n a s k a r p ie , p o ś r o d k u D o lin y M iło sie rd z ia , o b o k fig u ry J e z u s a M iło siern eg o . P o p rz y b y c iu d o o łta r z a p o lo w eg o , k s ią d z w ic e p r o w in c ja ł o d ­ c z y ta ł „ A k t p o ś w ię c e n ia się M iło s ie rd z iu B o ż e m u ” , p o c z y m u d z ie lił w s z y s t­ k im u c z e s tn ik o m b ło g o s ła w ie ń s tw a N a jś w ię ts z y m S a k ra m e n te m .

T eg o s a m e g o d n i a i w ty m s a m y m m ie js c u , o godz. 15,00, z o sta ło o d p r a ­ w io n e p rz e z k s. W a ld e m a r a S e r e m a k a SA C u ro c z y s te n a b o ż e ń s tw o do M iło s ie rd z ia B ożego, ja k o G o d z in a G o lg o ty , p o d c z a s k tó r e g o r a z je s z c z e o d ­ ś p ie w a n o K o ro n k ę d o M iło s ie rd z ia B ożego i ro z w a ż o n o ta je m n ic ę M iło s ie r­ d z ia B ożego. R o z w a ż a n ia o p ra c o w a li i śp ie w p o p ro w a d z ili, w e w s p ó łp r a c y z e sw y m d u s z p a s te rz e m k s. W ito ld e m P i e t r a s i u k i e m SA C, n ie p e łn o ­ s p r a w n i z g ru p y „ S a m a r y ta n in ” .

2. C zęść d o k tr y n a ln a

C zęść d o k tr y n a ln a IV K o n g re s u k u czci M iło s ie rd z ia B o żeg o ro z p o c z ę ła się w d n iu 5 p a ź d z ie r n ik a 1992 г., o godz. 7,30, M sz ą św . k o n c e le b ro w a n ą , o d p ra w io n ą p o d p rz e w o d n ic tw e m k s. a b p a E d w a r d a K i s i e l a , k tó r y w y ­ g ło sił te ż o k o lic z n o śc io w e k a z a n ie . K s. a b p E d w a r d K i s i e l s tw ie rd z ił, że n ie z w y k le p o tr z e b n e b y ło — z a ró w n o p o d c z a s p o p rz e d n ic h k o n g re s ó w , ja k i w to k u c z w a rte g o — s k u p ie n ie u w a g i, w o p r a c o w a n ia c h n a u k o w y c h , n a p ro b le m a c h z w ią z a n y c h z k u lte m M iło s ie rd z ia B ożego, g d y ż b e z p o d s ta w te o lo g ic z n y c h ła tw o b y ło b y w p a ś ć w n ie b e z p ie c z e ń s tw o sp ły c e n ia te g o k u lt u i je g o d e w ia c ji. N a s tę p n ie , ks. a b p E. K is ie l p r z e a n a liz o w a ł fr a g m e n ty o r ę ­ d z ia p r z e k a z a n e g o n a m p rz e z s. F a u s ty n ę , d o ty c z ą c e u s ta n o w ie n ia ś w ię t a M iło s ie rd z ia B o żeg o w p ie r w s z ą n ie d z ie lę p o W ie lk a n o c y , i s c h a r a k te ry z o w a ł r o lę sł. B. ks. M ic h a ła S o p o c k i, s p o w ie d n ik a te j a p o s to łk i M iło s ie rd z ia B o ­ żego.

O fic ja ln e g o o tw a r c ia części n a u k o w e j K o n g re s u d o k o n a ł o godz. 9,15 k s. C z e sła w P a r z y s z e k S A C , p r o w in c ja ł p o ls k ie j p r o w in c ji S to w a rz y s z e ­ n ia A p o s to ls tw a K a to lic k ie g o . W s w y m w y s tą p ie n iu s k ie ro w a n y m d o u c z e s t­ n ik ó w te j d ru g ie j części K o n g re s u (b io rą c y w n ie j u d z ia ł b y li im ie n n ie z a p ro s z e n i), z g ro m a d z o n y c h w lic z b ie p o n a d d w u s tu osób, ks. p r o w in c ja ł p rz y to c z y ł n a jp i e r w s ło w o O jc a S w . J a n a P a w ła II, n a u c z a ją c e g o , ż e „ M iło ­ s ie rd z ie B o że w in ie n K o śc ió ł w y z n a w a ć i gło sić (...) w c a łe j p r a w d z ie teg o , co m ó w i o n im O b ja w ie n ie ” ; g d y ż „ K o śció ł ż y je s w o im a u te n ty c z n y m ż y ­ ciem , k ie d y w y z n a je i g ło si M iło sie rd z ie (...) i k ie d y lu d z i p rz y h liż a d o Z b a w ic ie lo w y c h z d ro jó w M iło s ie rd z ia (...)” . M ó w c a p o d k re ś lił, że t a m y ś l je s t ja k b y p o w tó rz e n ie m p o s ta n o w ie ń i d ą ż e ń św . W in c e n te g o P a llo ttie g o , z a d a n y c h p rz e z n ie g o w s z y s tk im p a llo ty n o m , a p o d ję ty c h m . in. p rz e z c z ę ­ s to c h o w s k ą w s p ó ln o tę S to w a rz y s z e n ia A p o s to ls tw a K a to lic k ie g o , co z a o w o ­ c o w a ło w D o lin ie M iło s ie rd z ia , g d zie m ie ś c i się je g o p la c ó w k a , p o w s ta n ie m S a n k tu a r iu m M iło s ie rd z ia B ożego, w k tó r y m p r a k t y k u je się n a b o ż e ń s tw o do M iło sie rd z ia B o żeg o i z g łę b ia — m . in . p o d c z a s sy m p o z jó w i k o n g re s ó w —

(9)

te o lo g ic z n e p o d s ta w y k u lt u M iło s ie rd z ia B o żeg o i w y p ra c o w u je się te o lo g ię m iło s ie rd z ia B o żeg a. P o d o k o n a n iu u ro c z y s te g o a k tu o tw a r c ia części d o k tr y n a ln e j K o n g re s u p r z e z p r o w in c ja ła p o ls k ie j p r o w in c ji S to w a rz y s z e n ia A p o s to ls tw a K a to li­ c k ie g o , k ie r o w n ik S e k r e ta r i a tu d o S p r a w M iło s ie rd z ia B ożego o d c z y ta ł te l e ­ g r a m n a d e s ła n y n a je g o rę c e , a s k ie ro w a n y do u c z e s tn ik ó w K o n g re s u , p rz e z k s. a b p a J ó z e f a K o w a lc z y k a , n u n c ju s z a a p o s to ls k ie g o w y ra ż a ją c e g o ra d o ś ć z f a k tu z o rg a n iz o w a n ia IV K o n g re s u k u czci M iło sie rd z ia B ożego, m a ją c e g o p rz y b liż y ć b io r ą c y m w n im u d z ia ł p r a w d ę o m iło śc i, k tó r a n ik o g o n ie z a w o d z i” (Dz. 29) o ra z to, że „ m iło s ie r n i d o s tą p ią m iło s ie rd z ia ” (M t 5,7).

3. W ygłoszon e r efera ty

P o d c z a s p ie r w s z e g o d n ia t r w a n i a części n a u k o w e j K o n g re s u (5 X 1992 r.) w y g ło sz o n o p ię ć r e f e r a ó w : tr z y p r z e d p o łu d n ie m i d w a p o p o łu d n iu . T eg o d n ia s w o je r e f e r a ty w y g ło sili, k o le jn o : k s. a b p S ta n is ła w N o w a k , m e t r o ­ p o lita c z ę sto c h o w s k i, k s. b p P a w e ł S o c h a , ks. d r R o m a n F o r y c k i S A C , k s. p ro f, d r h a b . L u c ja n B a l t e r S A C i ks. p ro f, d r h a b . E u g e n iu s z W e - r o n SA C.

K s. a b p S ta n is ła w N o w a k w y g ło s ił r e f e r a t z a ty tu ło w a n y : T e o lo g ia ś w ię ta M iło s ie r d z ia B o że g o — je g o z n a c z e n ie o ra z sz c ze g ó ln a ro la p r a w d y o M iło s ie r d z iu B o ż y m w ż y c iu d u c h o w n y m . W s k a z a ł on n a jp i e r w n a is tn i e ­ n i e w ię z i m ię d z y w ia r ą , m o d litw ą , ż y c ie m d u c h o w y m i d z ia ła ln o ś c ią , czy li n a k o n ie c z n o ść is tn ie n ia w ż y c iu re lig ijn y m z a ró w n o w y m ia r u w e r t y k a l ­ n e g o , j a k i h o ry z o n ta ln e g o . N a s tę p n ie , p rz y p o m n ia ł to, ż e czcząc M iło s ie rd z ie B o ż e czci się T ró jc ę Ś w ię tą i ż e k u l t M iło s ie rd z ia B ożego, litu r g ic z n y i s a ­ k r a m e n ta ln y , w ie d z ie c z ło w ie k a d o u b o g a c e n ia ła s k ą B ożą, k tó r a u d o s k o ­ n a l a w s z y s tk ie lu d z k ie w ła d z e d u c h o w e . Z a u w a ż y ł p rz y ty m , że p o s ta w ę c z c ic ie la M iło s ie rd z ia B ożego o ra z ic h d u c h o w o ść , w in n o c h a r a k te r y z o w a ć p o z n a w a n ie m iło ś c i m iło s ie rn e j B oga, d o z n a w a n ie , czyli c z e rp a n ie ła s k i M iło s ie rd z ia B ożego, c z y n n a m iło ść b liź n ie g o i u fn o ść, tj. z a k o tw ic z e n ie się w B ogu. P r z y o k a z ji w y ja ś n ia n ia r o li p r a w d y o M iło sie rd z iu B o ży m w ż y c iu d u c h o w y m c h rz e ś c ija n in a , ks. a b p S. N o w a k o m ó w ił w p ły w te j p r a w d y n a d u c h o w o ść s. F a u s ty n y K o w a ls k ie j o r a z n a z ro d z e n ie się w n ie j p r a g ­ n ie n ia św ię to śc i.

D ru g i r e f e r a t w y g ło sił ks. d r R o m a n F o r y c k i SA C , k tó r y m ó w ił n a te m a t: P o w s z e c h n e w p r o w a d z e n ie ś w ię ta M iło s ie r d z ia B o żeg o i s to t n y m w a ­ r u n k i e m w y p e łn ie n ia o rę d z ia M iło s ie r d z ia B o żeg o . S w o je o p r a c o w a n ie u ją ł o n w c z te re c h p u n k ta c h . N a jp ie r w z a p r e z e n to w a ł tr e ś ć o rę d z ia M iło s ie rd z ia B o żeg o p rz e k a z a n e g o p rz e z s. F a u s ty n ę K o w a ls k ą o d n o sz ą c ą się d o ś w ię ta M iło sierd zia· B ożego, n a s tę p n ie w s k a z a ł n a s to s u n e k s. F a u s ty n y d o ty c h w ą tk ó w o rę d z ia , p o c z y m u k a z a ł te o lo g ic z n e i d u s z p a s te r s k ie r e p e r k u s je o rę d z ia w k w e s tii ś w ię ta i n a k o n ie c , w y p o w ie d z ia ł k o n k r e tn e p o s tu la ty w te j s p r a w ie o ra z p rz y p o m n ia ł, ja k i c h z a b ie g ó w u w ła d z k o ś c ie ln y c h d o ­ k o n a n o d o tą d w z w ią z k u z t ą s p r a w ą i j a k i je s t a k tu a l n y s ta n o b c h o d z e n ia ś w ię ta M iło s ie rd z ia B ożego. O m a w ia ją c p ie r w s z y p ro b le m A u to r r e f e r a t u z a u w a ż y ł, sto s o w n ie d o o b ja w ie ń s. F a u s ty n y , że J e z u s chce, a b y b y ło t a k i e ś w ię to , a b y b y ło o b c h o d z o n e w p ie r w s z ą n ie d z ie lę p o W ie lk a n o c y , b y b y ło o n o ś w ię te m c a łe g o K o śc io ła orasz b y s k ła d a ły się n a n ie : u ro c z y s te p o ­ ś w ię c e n ia i p u b lic z n e u c z c z e n ie o b ra z u M iło s ie rd z ia B ożego, g ło s z e n ie k a z a ń o M iło s ie rd z iu B o ży m o ra z z b liż e n ie się d o ź ró d ła M iło s ie rd z ia B ożego, zw ła sz c z a p rz e z sp o w ie d ź i K o m u n ię św . Z a k o ń c z y ł o n s w o ją w y p o w ie d ź s tw ie rd z e n ie m , że ch o ć o d 1985 r., tj. o d m o m e n tu w p ro w a d z e n ia te g o ś w ię ta w a rc h id ie c e z ji k ra k o w s k ie j, j e s t o n o c o ra z p o w s z e c h n ie js z e w P o lsc e , to je d n a k is to tn y w a r u n e k w y p e łn ie n ia w te j k w e s tii o rę d z ia M iło s ie rd z ia B o ­ żego n ie z o sta ł j a k d o tą d s p e łn io n y ; d la te g o n a le ż y się z a s ta n o w ić n a d ty m , c o u c z y n ić , b y m o g ło o n o sta ć się p o w s z e c h n y m ś w ię te m k u czci M iło s ie rd z ia B ożego.

(10)

N a stę p n y , tr z e c i z k o le i, r e f e r a t w y g ło sił ks. b p P a w e ł S o c h a , k tó r y m ó w ił n a t e m a t: S z c z e g ó ln a o d p o w ie d z ia ln o ś ć c z c ic ie li M iło s ie r d z ia B o ż e g o w P o lsc e z a re c e p c ję i w y p e łn ie n ie w K o śc ie le i w ś w ie c ie o rę d z ia M iło ­ s ie rd zia B o żeg o . N a w s tę p ie sw e g o r e f e r a tu ks. b p S o c h a z a u w a ż y ł, że ż y ­ je m y w c z a s a c h p o d d a w a n ia w ie lk ic h rz e s z lu d z i p la n o w a n e j a te iz a c ji i z e ­ św ie c c z e n iu , d la te g o też, ja k o s y n o w ie i c ó rk i n a r o d u , z k tó r e g o w y s z li: p a p ie ż J a n P a w e ł II, k tó r y o g ło sił enc. O B o ż y m M iło s ie r d z iu , i s łu ż e b n ic a B oża s. F a u s ty n a K o w a ls k a , a p o s to łk a M iło s ie rd z ia B ożego i p rz e k a z ic ie lk a o rę d z ia M iło s ie rd z ia B ożego, sp o czy w a n a n a s w ie lk a o d p o w ie d z ia ln o ś ć z a losy ś w ia ta . K s ią d z b is k u p s tw ie r d z ił n a s tę p n ie , że a b y b y ć g ło s ic ie le m o r ę ­ d z ia M iło sie rd z ia B ożego, tr z e b a z g łę b ia ć j e w d u c h u w ia r y i m o d litw y . T a p e rc e p c ja o rę d z ia M iło s ie rd z ia B ożego m o ż e się d o k o n a ć n a d ro d z e p o z n a n ia J e z u s a C h ry s tu s a w J e g o m iło s ie rd z iu , a ta k ż e p rz e z z a w ie rz e n ie s ie b ie w J e z u s ie C h ry s tu s ie m iło s ie rn e m u O jc u , o d d a n ie B o g u sie b ie sam eg o , w r a z ze sw o ją n ę d z ą . Z a u w a ż y ł p rz y ty m , że w d z ie le M iło s ie rd z ia B ożego is to tn y je s t p ro b le m n a w ró c e n ia . B r a k u z n a n ia sw e j w in y , r o z e z n a n ia w ła s n e j g rzeszn o ści, t r w a n i e p r z y sw o im id o lu , z d a le k a o d B oga, k tó r y je s t m iło ś c ią , s p r a w ia , że c z ło w ie k n ie m o ż e o c z e k iw a ć p rz e b a c z e n ia , b o n ie m a p r z e ­ b a c z e n ia ta m , g d z ie n ie m a p o c z u c ia w in y . K s. b p P a w e ł S o c h a p rz y p o m n ia ł p o n a d to u c z e s tn ik o m K o n g re s u , że n a s z a m iło ś ć w z g lę d e m b liź n ic h m a w z ó r w m iło śc i B o g a d o lu d z i i B o g a O jc a d o J e z u s a C h ry s tu s a , a p r a w d a ta — ta k b lis k a s. F a u s ty n ie K o w a ls k ie j — m a n a m s t a le to w a rz y s z y ć w p o s z u k iw a n iu o d p o w ie d z i n a p y ta n ie o sp o só b r e a liz a c ji o r ę d z ia M iło s ie rd z ia Bożego. P o p r z e r w ie o b ia d o w e j, te g o sa m e g o d n ia r e f e r a ty w y g ło sili je s z c z e : ks. p ro f, d r h a b . L u c ja n B a l t e r SA C i ks. p ro f, d r h a b . E u g e n iu s z W e- r o n SA C. K s. p ro f. L u c ja n B a l t e r SA C m ó w ił n a te m a t: P r a k ty k a n a b o ż e ń s tw a do M iło s ie r d z ia B o że g o a re a liz a c ja o rę d z ia M iło sie rd zia B o żeg o . O m ó w ił o n n a jp i e r w fo r m y n a b o ż e ń s tw a d o M iło s ie rd z ia B ożego, a n a s tę p n ie , z w ró c ił u w a g ę na· to, że czy n , sło w o i m o d litw a , tr z y s to p n ie o k a z y w a n ia m iło s ie r ­ d z ia b liź n im , to z a ra z e m sp o so b y w y s ła w ia n ia n ie z m ie rz o n e g o M iło sie rd z ia B ożego. K s ią d z p r o f e s o r m o c n o p o d k re ś lił, ż e ś w ię to M iło s ie rd z ia B ożego w y r a ż a się p r z e z czyni, s ło w o i m o d litw ę . P r a w d a t a z a w ie r a się i w en c. D iv e s in m is e r ic o rd ia , w k ó re j p a p ie ż J a n P a w e ł II n a p is a ł, ż e K o śció ł p o ­ z n a je M iło s ie rd z ie B oże, g ło si je, s t a r a się czy n ić m iło s ie rd z ie i o d w o łu je się d o M iło s ie rd z ia B o żeg o o ra z liczy n a n ie .

O s ta tn i r e f e r a t w y g ło s ił te g o d n ia ks. p ro f. E u g e n iu s z W e r o n SA C , k tó r y m ó w ił n a te m a t: O r ę d z ie M iło s ie r d z ia B o że g o a n o w a e w a n g e liz a c ja . Z a u w a ż y ł o n , ż e is tn ie je z w ią z e k m ię d z y o b ja w ie n ie m się M iło sie rd z ia B o ­ żego a k o n ie c z n o ś c ią g ło s z e n ia o n im , czy li e w a n g e liz a c ją . D o s trz e g a m y go w D z ie n n ic z k u s. F a u s ty n y , ja k i w n a u c z a n iu o ra z d z ia ła ln o ś c i p a p ie ż a J a n a P a w ła II. K s. p ro f. W erom S A C w y ja ś n ił n a s tę p n ie p o ję c ie „ n o w e j e w a n g e liz a c ji” , a k c e n tu ją c , ż e je s t o n a g ło s z e n ie m C h ry s tu s a i J e g o K r ó le ­ s tw a o ra z k o n ie c z n o śc i n a w ró c e n ia i o b e jm u je m . in .: g ło s z e n ie p o s z a n o w a ­ n ia g o d n o śc i o so b y lu d z k ie j w r a z z p o s z a n o w a n ie m ż y c ia lu d z k ie g o od s a ­ m ego p o c z ę c ia a ż p o n a t u r a l n ą ś m ie rć , a ta k ż e o b ro n ę i p o s z a n o w a n ie w s z e l­ k ic h p r a w lu d z k ic h , w r a z z p r a w e m w o ln o śc i r e lig ii i je j w y z n a n ia . Z a ­ a k c e n to w a ł ró w n ie ż , że m a łż e ń s tw o i ro d z in a s ą p ie r w s z y m m ie js c e m e w a n ­ g e liz a c ji o soby i sp o łe c z e ń stw a . P o ty c h u w a g a c h , A u to r r e f e r a tu o m ó w ił ro lę B ożego i lu d z k ie g o m iło s ie rd z ia w e w a n g e liz a c ji, a n a k o n ie c s tw ie rd z ił, że w z a m ie rz e n ia c h e w a n g e liz a c y jn y c h p a p ie ż a J a n a P a w ła I I n o w a e w a n ­ g e liz a c ja m a b y ć c ią g ły m p rz y b liż a n ie m i u k a z y w a n ie m ś w ia tu n ie s k o ń c z o ­ n eg o B ożego M iło s ie rd z ia , a d z ie ło m iło s ie rd z ia s t a je się s p r a w d z ia n e m a u te n ty c z n o ś c i o r ę d z ia e w a n g e lic z n e g o .

W ie c z o re m , 5 p a ź d z ie r n ik a 1992 r., k le r y c y z W SD w O łta r z e w ie z o rg a ­ n iz o w a li w y s tę p w o k a ln y — o M aitce B o żej M iło sie rd z ia .

(11)

4. O statni d zień K on gresu

D ru g i d z ie ń części d o k tr y n a ln e j — i z a ra z e m c z w a rty tr w a n i a IV K o n ­ g re s u k u czci M iło s ie rd z ia B ożego — ro z p o c z ą ł się o d u c z e s tn ic tw a w s z y s t­ k ic h b io rą c y c h w n im u d z ia ł w e M szy św . k o n c e le b ro w a n e j, o d p ra w io n e j p o d p rz e w o d n ic tw e m ks. C z e s ła w a P a r z y s z k a S A C p r o w in c ja ła p o ls k ie j p r o w in c j i S to w a rz y s z e n ia A p o s to ls tw a K a to lic k ie g o k tó r y z a ra z e m w y g ło s ił d o z g ro m a d z o n y c h w S a n k tu a r iu m o k o lic z n o śc io w e k a z a n ie . K s ią d z p r o ­ w in c ja ł s tw ie r d z ił n a jp i e r w , że B óg o k a z u je n a m s w o je m iło s ie rd z ie ta k ż e i p rz e z to, iż s ta w ia n a n a s z e j d ro d z e lu d z i ś w ię ty c h . D o n ic h n a le ż y r ó w ­ n ie ż św . W in c e n ty P a llo tti, z a ło ż y c ie l S to w a rz y s z e n ia A p o s to ls tw a K a to ­ lic k ie g o , k tó r y d o s trz e g ł M iło sie rd z ie B oże w d z ie le s tw o r z e n ia i o d k u p ie n ia , w p rz y ro d z ie , w rz e c z a c h i w ty m , co się d z ie je w św ie c ie i z a c h w y c ił się m iło ś c ią m iło s ie r n ą B oga, u w ie lb ia ł M iło s ie rd z ie B oże o ra z c z y n ił w sz y stk o , b y in n i j e d o s trz e g li. K s. p r o w in c ja ł C z e sła w P a rz y s z e k SA C u k a z a ł n a ­ s tę p n ie , ja k b a r d z o św . W in c e n ty P a llo tti b y ł z a tr o s k a n y o to, a b y n i k t z lu d z i n ie u t r a c ił o b ra z u B oga, j a k i w so b ie no si. Z w ró c ił ta k ż e u w a g ę n a to, że św . W in c e n ty P a llo tt i u w r a ż liw ia ł in n y c h n a p o tr z e b ę b u d o w a n ia je d n o ś c i, b o d o b ro c z y n io n e in d y w id u a ln ie je s t n ie tr w a łe . Sw . W in c e n ty u m ia ł ta k ż e s ta n ą ć p rz y c z ło w ie k u p o g rą ż a n y m w b ie d z ie , a b y m u o k a z a ć w s p ó łc z u c ie i po m o c. K s ią d z p r o w in c ja ł z a a p e lo w a ł n a k o n ie c , b y w sz y sc y u ś w ia d o m ili so b ie sw o je p o w o ła n ie d o a p o s to ls tw a i z je d n o c z e n i z in n y m i g ło sili o r ę d z ie M iło s ie rd z ia B ożego o ra z c z y n ili m iło s ie rd z ie b liź n im , w ł ą ­ c z a ją c się w te n sp o só b w n a p r a w ę n a s z e j O jczy zn y .

P o d c z a s d ru g ie g o d n ia części d o k tr y n a ln e j K o n g re s u (p o n ie d z ia łe k — 6 X 1992 r.) r e f e r a ty w y g ło sili, k o le jn o : ks. b p J ó z e f M i c h a l i k , k s. p ro f, d r h a b . W a le r ia n S l o m k a , s. E lż b ie ta S i e p a k Z SM B M , ks. d r A n a s ta z y B ł a w a t SA C i k s . E d m u n d B o n i e w i c z SA C.

K s. b p J ó z e f M i c h a l i k m ó w ił n a te m a t: O r ę d zie M iło sie rd zia B o żeg o o d p o w ie d z ią n a p a lą ce p r o b le m y w s p ó łc z e s n e g o św ia ta , K o śc io ła i P o ls k i. U k a z a ł on n a jp i e r w sz c zeg ó ln e sy g n a ły z a g ro ż e n ia ś w ia ta , ta k i e j a k : r e l a t y ­ w iz m p ra w d y , z a n ik p o c z u c ia g rz e c h u i lib e ra liz m , a n a s t ę p n ie w s k a z a ł d r o ­ g i d o ic h p rz e z w y c ię ż e n ia , p o d k r e ś la ją c m o c n o to, że le k a r s tw e m n a te i i n ­ n e p rz y c z y n y b ó lu n a s z e g o cz a su je s t m iło ść, która· m a m ie ć cech y n a d p r z y ­ ro d z o n e , c o w y n ik a z n a s tę p u ją c y c h słó w J e z u s a C h r y s tu s a : „ W s z y s tk o , co u c z y n iliś c ie j e d n e m u z ty c h b ra ci m o ic h n a jm n ie js z y c h , M n ie śc ie u c z y n ili” (Mît 25,40), a je j sz c z y te m je s t k rz y ż ; c o z k o le i w y n ik a z in n y c h słó w Jezusa· C h ry s tu s a , o to o n e : „ N ik t n ie m a w ię k s z e j m iło ś c i o d te j, g d y k to ś ż y c ie s w o je o d d a je za· p r z y ja c ió ł s w o ic h ” (J 15,12). W z o re m te j m iło ś c i m a b y ć m iło ść m iło s ie r n a B o g a d o n a s, k tó r a o b ja w ia się w J e z u s ie C h ry s tu s ie .

K o le jn y r e f e r a t, z a ty tu ło w a n y : O r ę d zie M iło s ie r d z ia B o żeg o a b u d o w a c y w iliz a c ji m iło ś c i, w y g ło s ił ks. p ro f, d r h a b . W a le r ia n S ł o m k a . S c h a r a k ­ te r y z o w a ł o n n a jp i e r w to, co o c y w iliz a c ji m iło ś c i m ó w ią e n c y k lik i R e d e m ­ p to r h o m in is i D iv e s in m is e r ic o r d ia J a n a P a w ła II, a n a s tę p n ie , o m ó w ił m . in. r e la c ję z a c h o d z ą c ą m ię d z y m iło ś c ią a s p r a w ie d liw o ś c ią o ra z w s k a z a ł n a k o n ie c z n o ść p rz e w y ż s z a n ia m iło s ie rd z ia s p r a w ie d liw o ś c i, a ta k ż e z a u w a ­ ży ł, że b e z M iło s ie rd z ia B ożego c z ło w ie k n ie j e s t w s ta n ie z b u d o w a ć te j c y ­ w iliz a c ji. Z a a k c e n to w a ł o n p o n a d to to , że w y r a z e m M iło s ie rd z ia B o żeg o i m i­ ło śc i w o g ó le j e s t p rz e b a c z e n ie i że d o sk o n a ło ść o r a z szczęście o s ią g a się d z ię k i M iło s ie rd z iu B o ż e m u i n a d ro d z e o k a z y w a n ia m iło s ie rd z ia b liź n im .

A u to r k ą n a s tę p n e g o r e f e r a tu w y g ło sz o n e g o w o s ta tn im d n iu K o n g re s u b y ła s. E lż b ie ta S i e p a k ze Z g ro m a d z e n ia S ió s tr M a tk i B o żej M iło sie rd z ia . T e m a t je j r e f e r a t u b r z m ia ł: P o s ta w a a p o s to ls k a i d u c h o w o ś ć s. F a u s ty n y K o w a ls k ie j w z o r e m d la c zc ic ie li M iło s ie r d z ia B o że g o i d ro g i do św ię to śc i. P r z y p o m n ia ła o n a n a w s tę p ie tę p r a w d ę , ż e ż y c ie k a ż d e g o św ię te g o , je g o d u c h o w o ść i p o s ta w a a p o s to ls k a , p o b u d z a ją d o d ą ż e n ia w k ie r u n k u d o sk o ­ n a ło ś c i c h rz e ś c ija ń s k ie j. Z w ró c iła u w a g ę n a to , że s łu ż e b n ic a B o ża s. F a u ­ s ty n a K o w a ls k a je s t szcz e g ó ln y m w z o re m d la c z c ic ie li i a p o sto łó w B ożego

(12)

M iło sie rd z ia , w e z w a n y c h d o r e a l iz a c j i o r ę d z ia M iło s ie rd z ia B ożego p rz e z u fn o ś ć w M iło s ie rd z ie B oże, c z y n n ą m iło ść b liź n ie g o i m o d litw ę . P o ty c h u w a g a c h , s. S ie p a k s c h a r a k te r y z o w a ła d w ie p o d s ta w o w e c e c h y d u c h o w o śc i i a p o s to ls tw a sł. B. s. F a u s ty n y K o w a ls k ie j: je j b e z g ra n ic z n ą u fn o ś ć w M i­ ło s ie rd z ie B o że i c z y n n ą m iło ść b liź n ie g o , ja k o w z o rc e d la n a s z e j d ro g i do c h rz e ś c ija ń s k ie j d o sk o n a ło śc i. N a k o n ie c sw e g o r e f e r a t u a u to r k a z a a k c e n to ­ w a ła to, że o w ie lk o ś c i ż y c ia s. F a u s ty n y K o w a ls k ie j z a d e c y d o w a ło je j o g ro m n e p r a g n i e n ie św ię to śc i, d o k tó r e j k o n s e k w e n tn ie d ą ż y ła o d n a jm ło d ­ sz y c h l a t o r a z to, ż e u ś w ię c a ła o n a sw e c o d z ie n n e ż y c ie n a d ro d z e b e z g r a ­ n ic z n e g o z a w ie r z e n ia B o g u i c z y n n e j m iło śc i w o b e c b liź n ic h , łą c z ą c k o n te m ­ p la c ję z d z ia ła n ie m . A u to r e m p r z e d o s ta tn ie g o r e f e r a tu , w y g ło sz o n e g o w cz ę śc i d o k tr y n a ln e j K o n g re su , b y ł ks. d r A n a s ta z y B ł a w a t S A C , k tó r y m ó w ił n a te m a t: Z b a w ­ c z y c h a r a k te r s p o tk a n ia się z K r ó le m M iło s ie r d z ia p r z e z p r a k t y k ę n a ­ b o ż e ń s tw a do M iło s ie r d z ia B o żeg o . W sw y m ro z w a ż a n iu w y s z e d ł o n o d t e ­ go, że re a liz a c ja o rę d z ia M iło s ie rd z ia B ożego i p r a k ty k a n a b o ż e ń s tw a w y ­ m a g a ją od c z c ic ie li M iło s ie rd z ia B o żeg o p o s ta w y m iło s ie rd z ia . Z a u w a ż y ł, ż e m iło s ie rd z ie p o le g a n a w s p ó ln y m p rz e ż y c iu d o b ra o so b y i te j sa m e j g o d n o ści, w ła ś c iw e j lu d z k ie j o so b ie . J e s t o n o g łę b s z e n iż z r ó w n a n ie n a z a s a d z ie s p r a ­ w ie d liw o ś c i. P o n a d to p o d k re ś lił, ż e d z ię k i c z y n o m m iło s ie rd z ia lu d z ie s p o ­ ty k a j ą się i z b liż a ją d o sie b ie , a z a ra z e m , p rz y b liż e n i z o s ta ją d o m iło s ie r n e ­ go B o g a i o tr z y m u j ą p r a w o d o m iło s ie rd z ia . W z a k o ń c z e n iu r e f e r a t u k s. d r A n a s ta z y B ła w a t z a O jc e m S w . J a n e m P a w łe m I I s tw ie rd z ił, ż e a u te n ty c z ­ n e c zy n y m iło s ie rd z ia m o g ą s ię is to tn ie p rz y c z y n ić do r o z w ią z a n ia z a g ro ż e ń sto ją c y c h p rz e d w sp ó łc z e s n y m św ia te m .

O s ta tn i r e f e r a t — n a t e m a t: O r ę d zie M iło s ie r d z ia B o żeg o a 11 P le n a r n y S y n o d P o ls k i — w y g ło s ił k s . E d m u n d B o n i e w i c z SA C . N a w s tę p ie u k a ­ zał, ż e ś w ię to M iło s ie rd z ia B o żeg o j e s t p o tr z e b n e K o śc io ło w i k o ń c a X X w ieiku. N a s tę p n ie s t a r a ł s ię w y ja ś n ić , ż e N ie d z ie la P r z e w o d n ia j e s t n a j ­ w ła ś c iw s z y m d n ie m w r o k u d o o b c h o d z e n ia te g o ś w ię ta . S tw ie r d z ił p o n a d to , że w p r o w a d z e n ie ś w ię ta M iło s ie rd z ia B o żeg o b y ło b y b a r d z o p o m o c n e do re a liz a c ji w e z w a ń M a r y i z L o u rd e s i F a tim y d o m o d litw y i p o k u ty . A u to r o m ó w ił te ż s p r a w ę r e a l iz a c ji o r ę d z ia M iło s ie rd z ia B o żeg o w a s p e k c ie p r o ­ b le m ó w d y s k u to w a n y c h w z w ią z k u z tr w a n i e m I I S y n o d u P le n a r n e g o w P o lsce. Z w ró c ił u w a g ę n a to , ż e K o śc ió ł w y z n a je i g ło si p r a w d ę o M iło s ie r­ d z iu B ożym , o d w o łu je się d o M iło s ie rd z ia B ożego, s t a r a się cz y n ić m iło s ie r ­ d z ie i w y c h o w u je d o m iło s ie rd z ia .

P o ty m r e f e r a c ie ks. d r A n a s ta z y B ł a w a t S A C d o k o n a ł p o d s u m o w a n ia p rz e b ie g u IV K o n g re s u k u czci M iło s ie rd z ia B ożego.

N a le ż y d o d a ć , że p o d c z a s tr w a n i a części d o k tr y n a ln e j K o n g re s u p r o w a ­ dzona· ró w n ie ż b y ła d y s k u s ja , w k tó r e j g ło s z a b ie r a li lic z n ie z g ła s z a ją c y się d o n ie j św ie c c y u c z e s tn ic y K o n g re su . D y s k u s ją k ie r o w a ł a u to r n in ie js z e j r e ­ la c ji. W K o n g re s ie u c z e s tn ic z y li ta k ż e m is jo n a r z e .p allo ty ń scy — z R w a n d y , z W y b rz e ż a K o śc i S ło n io w e j i z B ra z y lii — sz e rz ą c y k u l t M iło s ie rd z ia B o ­ żego w e w s p o m n ia n y c h k r a ja c h .

ks. W a ld e m a r S e r e m a k S A C , C z ę s to c h o w w a

Cytaty

Powiązane dokumenty

Myślenie teatrem profesora Srebrnego, pozwalające mu na bezbłędny opis najważniejszych zjawisk z dziejów teatru i lite­ ratury dramatycznej, istoty tragedii i

Listy pochodzą z lat 1934-1939 i dotyczę przede wszystkim sprawy utworzenia w Zakopanem Uniwersytetu Waka cy j­ nego oraz Teatru Niezależnego.. Zawierają także wiele

Uwaga autora koncentruje się na znamiennych cechach poematów heroikomicznych (Węgierski, Kra­ sicki, Zan) i incipitach powieściowych, a następnie omawia sposoby

Pracownicy Zakładu prowadzili zajęcia na kursie przygoto­ w awczym zorganizowanym przez Ośrodek Doskonalenia Nauczycieli w Tarnowie.. Referat o funkcji baśni w życiu

(rozumianą jako trop) jako przejście od poziomu dosłownego-ko- notowanego do pochodnego-denotowanego. Przytoczeniowe ujęcie ironii Sperber i Wilson traktuje za

Na podstawie nielicznych zachowanych dokumen- tuw rekonstruuje stan ówczesnych dekoracji i kostiumów, omawia prace kolejnych dekoratorów (m.in. Łukasza Kozakiewicza,

Wbrew pozorom niewiele zachowało się u nas pieśni bohaterskich z czasów II wojny - autor przy­ tacza nieliczne zachowane w całości, zwracajęc uwagę, źe wiele

Wypowiedzi uczestników zebrano w grupy tematyczne: ocena stanu literatury i życia literackiego, polityka kulturalna, dorobek prozatorski, poezja polska 1945-80,