• Nie Znaleziono Wyników

Uczony, Nauczyciel, Obywatel

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Uczony, Nauczyciel, Obywatel"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

53 PTiL 1/2017 (37) | ISSN: 1644-275X | www.wnus.edu.pl/ptil | DOI: 10.18276/ptl.2017.37-10 | 53–54

UCZONY, NAUCZYCIEL, OBYWATEL

Stanisław Flejterski

Wydział Zarządzania i Ekonomiki Usług, Uniwersytet Szczeciński

Profesorowi Franciszkowi Gronowskiemu z okazji niezwykłego Jubileuszu

z szacunkiem i sympatią

Mój skromny esej1, dedykowany Jubilatowi – lubianemu i szanowanemu nie tylko w

środowi-sku szczecińskim – Profesorowi Franciszkowi Gronowskiemu, pragnę zacząć od przypomnie-nia sławnej kiedyś, interesującej i nadal aktualnej, obejmującej dziewięć grup – typologii na-ukowców (M. Mazur, Historia naturalna polskiego naukowca, Warszawa 1970). Na czele listy znajdują się naukowcy pionierzy, awanturnicy, ryzykanci, artyści, którzy stojąc na leśnej po-lanie dręczą się pytaniem – „ale co jest w tym lesie?” Łamią uznane prawa i teorie naukowe, tworząc nowe. Oni też bywają autorami zaskakujących pomysłów wynalazczych. Tuż za nimi można wymienić naukowców klasyków, mistrzów rzemiosła naukowego, kapłanów strzegą-cych ładu w nauce, którzy nie wyjdą poza obręb owej leśnej polany, ale postarają się wszyst-ko na niej wykryć w ramach istniejących praw. Klasycy, niecierpiący pionierów jawszyst-ko burzycieli umiłowanego ładu, skorzy są do nazywania ich ,,pseudouczonymi”, do czego zresztą pionierzy dają im nierzadko powody. Pionierzy odwzajemniają się im epitetem „wrogów postępu w na-uce”, w czym także miewają słuszność. Pomimo tego antagonizmu, a może raczej dzięki niemu, na tych dwóch grupach naukowców stoi rozwój nauki. Bez pionierów groziłaby nauce stagna-cja, bez klasyków – nauka mogłaby zejść na manowce i stać się szarlataństwem. Gdy pionier-skie idee w konflikcie z kanonami rzemiosła naukowego wychodzą zwycięsko, wówczas jako nowe prawdy zostają włączone do skarbca wiedzy. Trzecie miejsce – zdaniem M. Mazura – na-leżałoby przyznać naukowcom stymulatorom, naukowcom postulatorom, naukowcom reży-serom, którzy sami nie podejmują rozwiązywania problemów, ale są obdarzeni zdolnością ich 1 Esej (fr. essai – „próba”) – forma literacka lub literacko-naukowa, prezentująca autorski punkt widzenia .Ba-dacze mają problem z określeniem, czym tak naprawdę jest esej , w tym esej naukowy,, uważa się nawet, że jego zdefiniowanie jest niemożliwe. Za twórców eseju uznaje się Michela de Montaigne’a, renesansowego humanistę, który napisał dzieło Essais (Próby z 1580 r.) i Francisa Bacona, odrodzeniowego filozofa, auto-ra Essays or Counsels, civill and moauto-ral. W rzeczywistości eseje powstawały już w czasach starożytnych (Plu-tarch, Platon, Seneka Młodszy, Marek Aureliusz ,Cyceron ). Zwane były wówczas „szkicami” i posiadały for-mę luźnych przemyśleń, zazwyczaj o charakterze filozoficznym.

(2)

54

Stanisław Flejterski wynajdywania, stawiania i podsuwania innym, a jak wiadomo, właściwe postawienie proble-mu to już część jego rozwiązania. Ci nie wyjdą z polany do lasu, ale mogą pokazać, czego bra-kuje na samej polanie. Mogą pomóc w rozwiązaniu problemu przez wskazanie repertuaru me-tod i źródeł informacji. Tego rodzaju naukowcy, których można by też nazwać meme-todologami, są przydatni do organizowania, koordynowania i przewodniczenia w zespołowej pracy nauko-wej. Jako czwartą grupę można wymienić naukowców erudytów, kompilatorów, krytyków, ma-jących upodobanie w gromadzeniu, konfrontowaniu i przetrawianiu cudzych idei, aby je potem podać w sposób usystematyzowany i krytycznie oceniony. Są oni zwykle autorami wartościo-wych monografii naukowartościo-wych, a ich umiejętności są szczególnie cenne w kształceniu młodych naukowców.

Do której z tych czterech grup naukowców można zaliczyć Jubilata? Wydaje się, że Profesor Franciszek Gronowski jest naukowcem „z pogranicza”, zasługuje, aby być zaliczonym – w róż-nej mierze – do każdej z wymienionych kategorii. Dodajmy, że granice między tymi kategoria-mi są płynne. Profesor Gronowski był przez kilkadziesiąt lat kariery akadekategoria-mickiej pionierem, klasykiem, stymulatorem, erudytą… Podstawą do takiej subiektywnej konstatacji (i wcale nie jest to jubileuszowa kurtuazja!) jest moja wieloletnia znajomość Jubilata, datująca się od prze-łomu lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych minionego stulecia. Chociaż nie było mi dane być studentem Profesora Gronowskiego, to przecież miałem wiele razy okazję czytać Jego teksty na-ukowe, popularno-naukowe i publicystyczne (ze sławnymi felietonami włącznie), słuchać Jego wykładów, wypowiedzi podczas konferencji, posiedzeń rad wydziału, spotkań towarzyskich… Profesjonalizm, wybitne kompetencje merytoryczne w dziedzinie gospodarki morskiej, pasja, elokwencja, last but not least – legendarne poczucie humoru…

Barwna osobowość, dorobek naukowy, wieloletnie związki z praktyką, najwyższe funkcje pełnione na wydziale i uczelni, osiągnięcia w dziedzinie kształcenia absolwentów, wieloletni wpływ na rozwój kadr naukowych (promotor, recenzent, dyskutant). Roli Profesora Gronow-skiego w rozwoju szczecińGronow-skiego ośrodka nauk ekonomicznych nie sposób przecenić. Począw-szy od końca lat czterdziestych, przez kilkadziesiąt lat był świadkiem i aktywnym uczestni-kiem zmian zachodzących w Szczecinie – w nauce, w gospodarce, w polityce, w działalności publicznej (m.in. w ruchu rotariańskim). Bieg dziejów, przemijanie, dramaturgia rozwoju, suk-cesy, rozczarowania, nadzieje… Profesor Franciszek Gronowski niejednokrotnie imponował – i zapewne nie tylko mnie – mądrością uczonego, nauczyciela i obywatela… Żył w czasach II RP, przeżył PRL, żyje od ponad ćwierćwiecza w wolnej Polsce… Zgromadził wiele bezcennych do-świadczeń i interesujących przemyśleń na temat świata, Europy, Polski, rozwoju gospodarki, w tym zwłaszcza gospodarki morskiej, której poświęcił tak wiele lat życia…

Trzymajmy się morza… to przesłanie bez wątpienia bliskie długiemu życiu i pracy Profeso-ra FProfeso-ranciszka Gronowskiego. Warto także przypomnieć, że autorem tych słów był w styczniu 1790 roku Stanisław Staszic: „Przestrogi dla Polski z teraźniejszych politycznych Europy związ-ków i z praw natury wypadające”. Zdumiewające jak aktualnie – po około 227 latach – brzmią ówczesne staszicowskie przestrogi i sformułowane wtedy zalecenia.

Cytaty

Powiązane dokumenty

wane zostały odnoszące się do tych relacji listy, wspomnienia i inne dokumenty – a mimo to sporo tutaj jeszcze kwestii niewyjaśnionych czy może nawet zagad- kowych.

Celem artyku³u jest ocena stopnia zagêszczenia punktów poziomej szczegó³owej osnowy oraz analiza, które z punktów s¹ zlokalizowane w bliskim s¹siedztwie dróg, trakcji kolejo- wych

Jeżeli chodzi o zakres rzeczowy twórczości naukowej Bronisława Włodarskiego, to żałować należy, że w jego dorobku ogłoszonym drukiem nie ma prac dotyczących

ZOFIA KOSSAK O KATOWICKICH BISKUPACH 261 W jednym z ostatnich swych listów pasterskich Biskup śląski prosił diecezjan, by modlili się dlań o łaskę szczęśliwej śmierci

Takie wycofanie rodzi i potę‑ guje bierność, a w konsekwencji bezradność, co zgodnie z wspominanym mechanizmem samospełniającego się proroctwa powoduje ograniczenie

Tabela. Wybrane objawy „sickness behavior” i ich znaczenie dla rekonwalescencji organizmu... Powstające „na obwodzie” me- diatory stanów zapalnych przekraczają barierę

Jaki więc obraz wyłania się z analiz Bogusławy Bodzioch-Bryły? Jaka jest nowa po- ezja polska? Otóż, jest taka jak i epoka, w której przyszło tworzyć poetom, jest to poezja

indications for treating the newborn for con- genital syphilis include: greater VDRl titre than the mother’s, igM antibodies in blood, syphilis- characteristic clinical and