• Nie Znaleziono Wyników

Budowa geologiczna jednostki łysogórskiej (Góry Świętokrzyskie) na podstawie zdjęć radarowych — odpowiedź

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Budowa geologiczna jednostki łysogórskiej (Góry Świętokrzyskie) na podstawie zdjęć radarowych — odpowiedź"

Copied!
4
0
0

Pełen tekst

(1)

wadziæ do powstania szeœciu ³usek wymienionych na ryc. 6 skoro widz¹ tu tylko ruch przesuwczy? Czy temu ruchowi przesuwczemu mia³aby podlegaæ interpretowana wcze-œniej (Mizerski, 1979) monoklina? Sam fakt ograniczenia cia³a skalnego nieci¹g³oœciami nie mo¿e wystarczyæ do u¿ycia s³owa „³uska”.

Drugie terminologiczne zastrze¿enie to ograniczenie zakresu pojêciowego „jednostki ³ysogórskiej” do pasa wychodni kambru. Tworz¹ j¹ równie¿ warstwy ordowiku, syluru i dewonu.

Na zakoñczenie muszê wyraziæ zdziwienie, jak mo¿na, pisz¹c now¹ pracê na temat, który by³ wieloletnim przed-miotem badañ jednego z Autorów (Mizerski, 1979, 1982, 1991, 1995, 1998 [W:] Mastella & Mizerski, 2002), przed-stawiaæ hipotezê zupe³nie odmiennej budowy tego obszaru cytuj¹c swoje poprzednie prace w ten sposób, jakby zawar-te tam spostrze¿enia (np. prosta monoklina, synsedymenta-cyjne uskoki prostopad³e do uskoku œwiêtokrzyskiego, zrzutowy uskok œwiêtokrzyski) by³y jedynie modyfikowa-ne, a budowa tylko nieco bardziej siê komplikowa³a ze wzglêdu na nowe fakty, jakich dostarczy³a analiza zdjêcia radarowego. Z tego zakresu zastrze¿eñ sformu³ujê tylko jedno konkretne pytanie do Autorów: co siê sta³o z zespo³em uskoków prostopad³ych do rozci¹g³oœci wychod-ni kambryjskich bardzo liczwychod-nie ilustrowanych w pracach Mizerskiego (1979, 1995, 1998 [W:] Mastella & Mizerski, 2002), wykonywanych na podstawie badañ terenowych? Na mapie (ryc. 3) powsta³ej na postawie zdjêcia radarowe-go tych dyslokacji nie widaæ. Czy to œwiadczy o wy¿szoœci nowej metody nad badaniami terenowymi?

Wprowadzenie zasad rozliczania pracowników nauko-wych z wyników ich pracy, bardzo s³uszne w swojej isto-cie, stworzy³o warunki pogoni za jak najwiêksz¹ liczb¹ publikacji. Tym wiêksza powinna rodziæ siê odpowiedzial-noœæ recenzentów i redakcji. Wyniki prac jednego z Auto-rów by³y ju¿ obiektem polemik (Jaroszewski, 1988, 1989; Znosko, 1988, 1989). Rodzi siê wiêc pytanie, czy warto podejmowaæ dyskusje? Niniejszy artyku³ nie w pe³ni ma charakter dyskusyjny, gdy¿ nie chodzi tu o konflikt pogl¹dów na temat jednostki ³ysogórskiej. Chodzi o spo-sób traktowania dokonañ poprzedników, o logikê interpre-tacji i o wiedzê podrêcznikow¹.

Zarzut dotycz¹cy interpretacji uskoku ³ysogórskiego (synonimy: uskok Rudek, uskok ³agowski) uwa¿am za naj-powa¿niejszy. Brak reakcji na tego rodzaju fakt by³by w

moim pojêciu wspó³uczestnictwem w cynicznym trakto-waniu nauki, a wiêc tak¿e w³asnej pracy.

Literatura

CZARNOCKI J. 1957 — Geologia regionu ³ysogórskiego. Pr. Inst. Geol., 18.

DADLEZ R. & JAROSZEWSKI W. 1994 — Tektonika. Pañstw. Wyd. Nauk.

HAKENBERG. M. 1997 — Stosunek dyslokacji œwiêtokrzyskiej do g³êbokoœci wystêpowania powierzchni Moho. Prz. Geol., 1: 95–96. JAROSZEWSKI W. 1972 — Drobnostrukturalne kryteria tektoniki obszarów nieorogenicznych na przyk³adzie pó³nocno–wschodniego obrze¿enia mezozoicznego Gór Œwiêtokrzyskich. Stud. Geol. Pol., 38: 1–215.

JAROSZEWSKI W. 1974 — Tektonika uskoków i fa³dów. Wyd. Geol. JAROSZEWSKI W. 1980 — Tektonika uskoków i fa³dów. Wyd. Geol. JAROSZEWSKI W. 1988 — Analiza strukturalna w krzywym zwier-ciadle. Prz. Geol., 36: 601–602.

JAROSZEWSKI W. 1989 — Analiza strukturalna w krzywym zwier-ciadle. Replika. Kwart. Geol., 33: 329–332.

JAROSZEWSKI W., MARKS L., RADOMSKI A. 1985 — S³ownik geologii dynamicznej. Wyd. Geol.

KONON A. & MASTELLA L. 2002 — Structural evolution of the GnieŸdziska of the GnieŸdziska Syncline — regional implications for the SW Mesozoic margin of the Holy Cross Mountains (Central Poland). Ann. Soc. Geol. Pol., 71: 189–200.

LAMARCHE J., MANSY J.L., BERGERAT F., AVERBUCH O., HAKENBERG M., LEWANDOWSKI M., STUPNICKA E., ŒWIDROWSKA J., WAJSPRYCH B. & WIECZOREK J. 1999 — Variscan tectonics in the Holy Cross Mountains (Poland) and the role of structural inheritance during Alpine tectonics. Tectonophysics, 313: 171–186.

MASTELLA L. & MIZERSKI W. 2002 — Budowa geologiczna jed-nostki ³ysogórskiej (Góry Œwiêtokrzyskie) na podstawie analizy zdjêæ radarowych. Prz. Geol., 50: 767–772.

PO¯ARYSKI W. 1974 — Obszar œwiêtokrzysko–lubelski. [W:] Budowa geologiczna Polski. Wyd. Geol.: 314– 349.

PO¯ARYSKI W. 1976 — Ogólna charakterystyka tektoniczna mezozo-iku œwiêtokrzyskiego. [W:] Przew. 48 Zj. Pol. Tow. Geol.: 7–14.

Starachowice.

ŒWIDROWSKA J. 1980 — Stylolity tektoniczne jako wskaŸnik tekto-genetyczny na obszarze po³udniowo-zachodniego obrze¿enia Gór Œwiêtokrzyskich. Prz. Geol., 28: 159–164.

TOMCZYK H. 1974 — Góry Œwiêtokrzyskie [W:] Budowa geologicz-na Polski, Tektonika I. Wyd. Geol.

WARTO£OWSKA-ŒWIDROWSKA J. 1976 — Analiza strukturalna brachyantykliny Dobromierza (po³udniowo-zachodnie obrze¿enie Gór Œwiêtokrzyskich). Kwart. Geol., 20: 765–782.

ZNOSKO J. 1988 — O niektórych interpretacjach tektonicznych Gór Œwiêtokrzyskich. Prz. Geol., 36: 597–601.

ZNOSKO J. 1989 — O niektórych interpretacjach tektonicznych Gór Œwiêtokrzyskich. Replika. Kwart. Geol., 33: 333–340.

¯ELICHOWSKI A. 1979 — Przekrój geologiczny przez brze¿n¹ czêœæ platformy prekambryjskiej na obszarze lubelsko-podlaskim (bez keno-zoiku). Kwart. Geol., 23: 291–307.

Budowa geologiczna jednostki ³ysogórskiej (Góry Œwiêtokrzyskie)

na podstawie zdjêæ radarowych — odpowiedŸ

Leonard Mastella*, W³odzimierz Mizerski**

G³ówn¹ tez¹ naszej pracy (Mastella & Mizerski, 2002)

by³o to, ¿e Pasmo G³ówne bêd¹ce, z powodu wystêpowa-nia kompleksu kwarcytów ³ysogórskich, sztywnym blo-kiem, uleg³o podzia³owi na ró¿nej wielkoœci segmenty o soczewkowatym, charakterystycznym dla ³usek kszta³cie.

£uski te powsta³y w wyniku dzia³ania transpresyjnej, pra-woskrêtnej sk³adowej przesuwczej wzd³u¿ dyslokacji ograniczaj¹cych pas wychodni kambru od S i N.

Warto zwróciæ uwagê, ¿e g³oszone wczeœniej tezy np. o przesuwczym charakterze dyslokacji œwiêtokrzyskiej by³y czêsto, w dawniejszych pracach, wysuwane tylko na pod-stawie analizy sytuacji regionalnej. Nie œwiadczy to oczy-wiœcie Ÿle o dawnych geologach (byli pionierami i nie mieli ani takich metod, ani takiej iloœci faktów jak wspó³cze-œni geolodzy), a raczej czêsto o ich bardzo dobrej intuicji badawczej. Z drugiej jednak strony mo¿liwa iloœæ hipotez 127 Przegl¹d Geologiczny, vol. 51, nr 2, 2003

*Wydzia³ Geologii, Uniwersytet Warszawski, ul. ¯wirki i Wigury 93, 02-089 Warszawa

**Pañstwowy Instytut Geologiczny, ul. Rakowiecka 4, 00-975 Warszawa; Katedra Geologii, Uniwersytet £ódzki, ul. ród³owa 47, 91-735 £ódŸ

(2)

dotycz¹cych charakteru tej dyslokacji jest wyczerpywalna; znacznie mniejsza od liczby geologów ni¹ siê zajmuj¹cych. St¹d zawsze mo¿na komuœ przyznaæ pierwszeñstwo jakie-goœ pogl¹du nawet je¿eli by³ on jedynie jego przypuszcze-niem. My takich, przypisywanych nam przez Œwidrowsk¹ (2003), pretensji do pierwszeñstwa czy te¿ cech odkryw-czych i wiodacych (?) (Œwidrowska, 2003) prezentowanych tez nigdzie w artykule sobie nie roœcimy. Zajêliœmy siê tyl-ko fotointerpretacj¹ zdjêæ radarowych po³¹czon¹ z analiz¹ szczegó³owych map geologicznych (Dowgia³³o, 1972; Filonowicz, 1962, 1963, 1971; Walczowski, 1964) i opisa-niem tego co z tej fotointerpretacji wynika (ryc. 1, 3 — Mastella & Mizerski, 2002). Zastrzegliœmy jednak wyra-Ÿnie, ¿e ze wzglêdu na ograniczenia metody, tezy artyku³u wymagaj¹ weryfikacji badaniami terenowymi.

Czytelnicy naszego artyku³u (Mastella & Mizerski, 2002) dostrzegli z pewnoœci¹, ¿e dotyczy on obszaru, które-mu drugi z Autorów poœwiêci³ 30 lat pracy. Niezale¿nie od oceny tej pracy jest faktem, ¿e w tym czasie opublikowa³ wiele prac, w których przedstawia³ swoje pogl¹dy, zgodnie z którymi dyslokacjê œwiêtokrzysk¹ uwa¿a³ za dyslokacjê o charakterze uskoku, wzd³u¿ którego nastêpowa³y ruchy pio-nowe. Negowa³ on natomiast ruchy nasuwcze wzd³u¿ tego uskoku. W swoich pracach, cytuj¹c obficie pogl¹dy innych Autorów, wyra¿a³ równie¿ pogl¹d, ¿e uskoki poprzeczne s¹ uskokami zrzutowymi, a nie uskokami przesuwczymi, jak siê powszechnie uwa¿a³o. Artyku³ nale¿a³o zatem traktowaæ jako dyskusjê z dotychczasowymi pogl¹dami drugiego z Autorów. Takie by³o jego zamierzenie.

Celem artyku³u nie by³o przedstawianie pogl¹dów, któ-re zosta³y zapktó-rezentowane we wczeœniejszych pracach, lecz przedstawienie nowego pogl¹du o budowie geologicz-nej £ysogór w oparciu o analizê obrazów radarowych, któ-ra do tej pory nie by³a bktó-rana pod uwagê przy interpretacji budowy geologicznej obszaru œwiêtokrzyskiego. By³o to wa¿ne o tyle, ¿e z wczeœniejszej analizy strukturalnej wniosków takich nie mo¿na by³o wyprowadziæ.

Przyjêta krytyka

Uzyskany obraz by³ na tyle odmienny od dotychczaso-wego (Czarnocki, 1938, 1957; Kowalczewski, 1981; Mizerski, 1979; 1991), ¿e liczyliœmy siê z krytycznymi uwagami. Oczywiœcie, ¿e artyku³ nasz powinien byæ napi-sany tak, aby nawet dla wyj¹tkowo krytycznie nastawione-go czytelnika (Œwidrowska, 2003) by³ jasny.

Dlatego nie powinny w naszym artykule (Mastella & Mizerski, 2002) znaleŸæ siê wytkniête nam b³êdy styli-styczne (np. brak rozbicia na dwa zdania kwestii o stro-mym upadzie dyslokacji œwiêtokrzyskiej i jej g³êbokich za³o¿eñ — str. 769), skróty myœlowe (przy opisie prawdo-podobieñstwa przesuwczoœci uskoków — str. 771), niew³aœciwe u¿ycie czasów (str. 769), powtórzenia (opis kompleksu III — str. 768), niezgodne z rycinami (na ryc. 3, 6 NE–SW) skierunkowanie uskoków w tekœcie (NNW–SSE str. 771). Ponadto zdanie ze str. 771 powinno byæ sfor-mu³owane: Jak wynika z przemieszczenia niektórych frag-mentów granic litostratygraficznych s¹ to prawdopodobnie uskoki przesuwcze prawoskrêtne. Podobnie nieco dalej na tej samej stronie powinno byæ: wed³ug nomenklatury, któr¹ stosuje Jaroszewski ... . Nie powtórzyliœmy równie¿ na koñcu akapitu na str. 771 cytatu pracy Filonowicza (1968), w której to pracy znajduje siê historia badañ nad uskokiem ³ysogórskim, co sprowokowa³o Œwidrowsk¹ (2003) do sugerowania, ¿e przypisaliœmy sobie interpretacjê tego uskoku.

Po wydrukowaniu sami dostrzegliœmy niefortunnoœæ ustawienie zdjêcia (ryc. 1 — Mastella & Mizerski, 2002). Powinno byæ ustawione kierunkiem pó³nocy w przeciwn¹ stronê (ryc. 1) tak by „oœwietlenie” by³o od góry (Ostafi-czuk, 1978). Dostrzegliœmy równie¿ b³¹d w cytowaniu tytu³u pracy Mastella & Konon (2002), który prawid³owo brzmi tak jak w niniejszym artykule.

Na tym jednak koñczy siê nasza zgodnoœæ pogl¹dów ze Œwidrowsk¹ (2003) na nasz artyku³ (Mastella & Mizerski, 2002), a tak¿e na metody krytyki jego treœci.

128

Przegl¹d Geologiczny, vol. 51, nr 2, 2003

G. Radostowa G. Wiœniówka

KIELCE

0 10 km Œw. Katarzyna Bodzentyn Nowa S³upia £agów

(3)

Dyskusja i wyjaœnienia

Wyjaœniamy po kolei dlaczego nie zgadzamy siê z dal-szymi stawianymi nam zrzutami:

1) Brak szkicu interpretacyjnego. Szkiców takich nie zamieszcza siê (por. Doktor & Graniczny, 1982; Vergely & Zadeh Kabir, 1988; Chorowicz i in., 1999) gdy¿ maj¹ one charakter roboczy. My zamieœciliœmy przyk³adowe zdjêcie i jego interpretacjê (ryc. 1, 3 — Mastella & Mizerski, 2002), tak aby czytelnik móg³ sam oceniæ efekt interpretacji.

Autorka dzieli przy tym arbitralnie czytelników tylko na dwie kategorie: o „niewprawnym oku” i stwierdzaj¹cych, ¿e „brak dowodów na istnienie takich dyslokacji”. Autorka nie dopuszcza istnienie kategorii czytelników, która nawet nie-zbyt wprawnym okiem wyinterpretowane nieci¹g³oœci jed-nak dostrze¿e.

2) Problem luster tektonicznych. Œwidrowska (2003) dwukrotnie u¿ywa ich dla podwa¿enia tez naszego artyku³u: Po raz pierwszy (str. 125) w celu zaprzeczenia istnienia prawoskrêtnej sk³adowej przesuwczej. Podaje, ¿e zarówno jej pomiary ( Œwidrowska , 1980), jak i dokumentacja licz-nych zespo³ów luster tektoniczlicz-nych o subrównole¿niko-wych kierunkach i horyzontalnych rysach u Lamarche i in. (1999), wskazuj¹ wy³¹cznie na lewoskrêtny zwrot prze-mieszczenia. Jest to ma³o prawdopodobne, gdy¿ od dawna wiadomo (np. Moody & Hill, 1956), ¿e w przesuwczej sie-ci uskokowej uskoki ró¿nego rzêdu czêsto maj¹ ten sam, w przybli¿eniu, kierunek a ró¿ny zwrot przesuwu. Autorzy (Lamarche i in., 1999), nie podali przy tym czy wszystkie lustra s¹ zwi¹zane z uskokami tego samego rzêdu. Dokona-li oni (Lamarche i in., 1999) znacznego uproszczenia nie podaj¹c jakiej genezy s¹ pomierzone zlustrowane powierzchnie. Czy powsta³y one wy³¹cznie w wyniku pro-stego œcinania — para si³ w p³aszczyŸnie pionowej? Czy mo¿e czêœæ z nich jest efektem czystego œcinania (np. fig. 5 — Lamarche i in., 1999) lub jest zwi¹zana z powierzchnia-mi spêkañ ciosowych (?) i mo¿e nie powierzchnia-mieæ nic wspólnego z regionaln¹ tektonik¹ przesuwcz¹. W wy¿ej cytowanych pracach (Œwidrowska, 1980; Lamarche i in., 1999) równie¿ trudno znaleŸæ odpowiedzi na powy¿sze pytania. Wrzuce-nie wszystkich pomiarów bez segregacji do jednego kom-puterowego worka, jest b³êdem. Szukaliœmy równie¿ przyk³adów „dokumentacji licznych luster” (Œwidrowska, 2003) w pracy Lamarche i in. (1999). Otó¿ w du¿ym kamie-nio³omie w Ostrówce, z licznymi lustrami o subrównole¿ni-kowych biegach i z horyzontalnymi rysami nie podano ¿adnego pomiaru takich luster! W równie¿ du¿ych kamie-nio³omach na Wiœniówce wykonano 7 (s³ownie siedem) pomiarów uskoków przesuwczych. Na pewno nie jest to próbka reprezentatywna dla tych kamienio³omów. Na doda-tek nawet nie podano, o jakim azymucie i jakim zwrocie s¹ te uskoki? W tej sytuacji, aby byæ naukowo poprawnym, nale¿y uznaæ wnioski wynikaj¹ce z tej pracy za godne zaufa-nia inaczej. A na marginesie: czy Œwidrowska (2003) nie zauwa¿y³a, ¿e ju¿ Mizerski (1979) stwierdza istnienie subrównole¿nikowych uskoków przesuwczych w £ysogó-rach?

Po raz drugi (Œwidrowska, 2003) u¿ywa luster tekto-nicznych (str. 126) w celu zakwestionowania istnienia uskoku wzd³u¿ pó³nocnej granicy Pasma G³ównego t³umacz¹c nam prawdy oczywiste, ¿e obecnoœæ luster nie jest wystarczaj¹cym dowodem na istnienia uskoku. Autor-ka (2003) nie zwróci³a uwagi (ryc. 4A — Mastella & Mizerski, 2002), ¿e g³ównym argumentem przema-wiaj¹cym za nasz¹ interpretacjê zdjêcia radarowego jest

przede wszystkim obraz na bardzo dobrej mapie Filonowi-cza (1962) i w objaœnieniach do niej (Filonowicz, 1969). Wystêpowanie, notowanych przez Tomczyka (1974), luster by³o dla nas jedynie dodatkowym argumentem. Poniewa¿ lustra tektoniczne nie s¹ w trzonie paleozoicz-nym struktur¹ penetratywn¹, a gromadz¹ siê g³ównie przy uskokach, dane z pracy Tomczyka (1974) jako dodatkowy argument nie s¹ do pogardzenia. W tej sytuacji dalszy wywód Œwidrowskiej (2003), nie ma zastosowania przy krytykowaniu naszej pracy.

3) Problem prawoskrêtnoœci dyslokacji œwiêtokrzy-skiej i dyslokacji ograniczaj¹cej pasmo wychodni kambru od pó³nocy. Taki regionalny zwrot ruchu przesuwczego jest zaznaczony zarówno tu¿ na pó³noc od Pasma G³ównego (Jaroszewski, 1972 — ryc. 46), jak i na po³udnie od niego (Mastella & Konon, 2002). Równie¿ badania pale-omagnetyczne wskazuj¹ na prawoskrêtne przemieszczenie strefy kieleckiej (Lewandowski, 1993). Tak wiêc nasza teza, wynikaj¹ca z interpretacji zdjêcia radarowego, o prawo-skrêtnym zwrocie wzd³u¿ wymienionych dyslokacji jest spójna z regionalnym obrazem wynikaj¹cym ze szcze-gó³owych badañ terenowych (Jaroszewski, 1972; Mastella & Konon, 2002) i danych paleomagnetycznych (Lewan-dowski, 1993).

4) W tej czêœci Œwidrowska (2003, str. 126) cytuje nas: zmiany mi¹¿szoœci wydzielonych kompleksów mog¹ byæ spowodowane zmianami facjalnymi ... nie kontynuuj¹c istotnego dalszego ci¹gu cytatu: lub te¿ wynikiem œcinania przez dyslokacjê œwiêtokrzysk¹. (str. 768 — Mastella & Mizerski, 2002). Po takim uzupe³nieniu traci w znacznym stopniu sens dalsza dyskusja z Autork¹ polemiki.

Pozostaje jedynie fakt nie zaznaczenia przez nas zmian facjalnych w obrêbie kompleksów na profilu litostratygra-ficznym (ryc. 2 — Mastella & Mizerski, 2002). Ze wzglê-du na mo¿liwoœæ jedynie szacunkowego okreœlenia wielkoœci upadu warstw by³oby to bardzo ryzykowne.

5) Autorka krytykuj¹c wyró¿nienie spêkañ pierzastych (Œwidrowska, 2003 — str. 126), odwo³uje siê do ideowego schematu uk³adu spêkañ w strefie œcinania (Dadlez & Jaro-szewski, 1994). Niestety przyroda nie jest schematyczna, zw³aszcza w takim przypadku, jak opisywana du¿a strefa uskokowa, której obecny kszta³t jest efektem wieloetapo-wego rozwoju. Czêœæ uskoków opierzaj¹cych mog³a siê rozwin¹æ tylko w jednym skrzydle uskoku. Czêœæ uskoków tych mog³a przeci¹æ g³ówny uskok w trakcie jego ponow-nego przesuwczego odm³adzania lub byæ sama odm³adza-na w wyniku wypiêtrzania b¹dŸ regioodm³adza-nalnej kompresji jako efekt czystego œcinania. Mo¿liwoœci jest wiele, a zakres stosowanej przez nas metody ograniczony. Na tyle jednak opisane uskoki wystêpuj¹ seryjnie i z regularnoœci¹ relacji k¹towych miêdzy opisywanymi uskokami, a uskokami wy¿szego rzêdu, którym towarzysz¹ (ryc. 1, 3 — Mastella & Mizerski, 2002), ¿e czêœæ z nich mo¿na próbowaæ inter-pretowaæ jako uskoki pierwotnie pierzaste.

6) Osobnego komentarza wymaga krótki wyk³ad Autorki dla nieobeznanych z geologi¹ strukturaln¹ (str. 125). Po pierwsze w wyniku dzia³ania horyzontalnej kom-presji wczeœniej istniej¹ca powierzchnia mo¿e byæ odm³odzona nie tylko jako uskok przesuwczy, ale równie¿ jako odwrócony przesuwczo-zrzutowy. Zale¿y to bowiem nie tylko od biegu tej powierzchni, ale równie¿ od jej upa-du. Dalsze rozwa¿ania Autorki w tym miejscu, ju¿ w odniesieniu do dyslokacji œwiêtokrzyskiej s¹ równie¿ uproszczone. Wydaje siê bardzo prawdopodobne, ¿e rów-nie¿ i tu jednoczeœnie z ruchem przesuwczym zachodzi³a 129 Przegl¹d Geologiczny, vol. 51, nr 2, 2003

(4)

kompresja (Jaroszewski, 1972 — str. 159) oraz, ¿e podob -nie jak w pó³nocnym obrze¿eniu mezozoicznym (wszak nieodleg³ym) deformacja przesuwcza ... prawdopodobnie nie by³a prosta lecz uzupe³niona przez jednoczesn¹ kom-presjê prostopad³¹ do p³aszczyzny ruchu przesuwczego (Jaroszewski, 1972 — str. 160). Czyli prawdopodobnie na dzia³anie pary si³ nak³ada³a siê kompresja horyzontalna. Stwarza³o to warunki transpresyjne. W tej sytuacji czy efektem by³ ruch lewo-, czy prawoskrêtny zale¿a³o nie tyle od k¹ta jaki regionalna kompresja horyzontalna tworzy³a ze stref¹ dyslokacji œwiêtokrzyskiej, ale od zwrotu wekto-ra sk³adowej œciêciowej bêd¹cego sum¹ wektorów sk³ado-wych œciêciosk³ado-wych: jednej wynikaj¹cego z dzia³ania pary si³ i drugiej — z regionalnej kompresji horyzontalnej.

Dodatkowym efektem transpresyjnych warunków by³o stromsze ni¿ 15oustawienie uskoków ni¿szego rzêdu typu niskok¹towych œciêæ riedlowskich w stosunku do uskoku nadrzêdnego. Równie¿ efektem tego by³o powstanie obse-kwentych uskoków np. w rejonie Radostowej (ryc. 4 — Mastella & Mizerski, 2002). Mechanizm powstawania takich spêkañ w przypadku dzia³ania pary si³ w p³aszczyŸnie pionowej przedyskutowa³ Jaroszewski (1972), a przy jed-noczesnym obci¹¿eniu nadk³adem opisa³ Mastella (1988)

7) Termin ³uska. Przyjêta przez Œwidrowsk¹ (2003) za Jaroszewskim i in. (1985) geometryczno-genetyczna defi-nicja ³uski daje siê ³atwo zdyskredytowaæ dwoma pytania-mi (redudctio ad absurdum): 1 — Czy je¿eli nie da siê stwierdziæ zwi¹zku miêdzy struktur¹ o geometrii ³uski a fa³dem, z którego ewentualnie powsta³a, to struktura ta przestaje byæ ³usk¹? 2 — Dlaczego struktury o geometrii ³usek powsta³a w wyniku dzia³ania pary si³ w p³aszczyŸnie pionowej s¹ ³uskami a identyczne struktury powsta³e w wyniku dzia³ania pary si³ w p³aszczyŸnie poziomej (np. z fa³du o osi pionowej) na t¹ nazwê nie zas³uguj¹?

Od takiej definicji Jaroszewski czêœciowo odszed³ ju¿ dawno (Jaroszewski, 1972 — str. 157), a ca³kowicie przy opisywaniu dupleksów (Dadlez & Jaroszewski, 1994) i pisz¹c o szeregach ³uskowatych bloków w strefach usko-ków przesuwczych (Dadlez & Jaroszewski, 1994 — str. 154). Tak wiêc ³uska powinna byæ przede wszystkim defi-niowana opisem geometrii struktury, podobnie jak np. fa³d czy budina.

8. Œwidrowsk¹ (2003) nie ma racji, ¿e powinniœmy pisaæ o pasie wychodni kambru, a nie o jednostce ³ysogór-skiej. Jednostka ³ysogórska jest zbudowana z utworów kambru.

Uwaga koñcowa

Gdyby przyj¹æ wszystkie uwagi Autorki, zw³aszcza dotycz¹ce cytowañ, to nasz artyku³ musia³by przyj¹æ formê monografi Pasma G³ównego. Tego na podstawie kilku zdjêæ radarowych, nawet uzupe³niaj¹c dobrymi mapami, zrobiæ nie mo¿na. Mo¿na jedynie opisaæ, z licznymi zastrze¿eniami, jak wygl¹da jego budowa geologiczna na podstawie zdjêæ radarowych. Œwidrowska (2003) przy koñcu polemiki pyta czy interpretacja zdjêæ radarowych jako nowa metoda ma przewagê nad badaniami terenowy-mi? Ka¿da z tych metod ma swoje zalety i wady. St¹d powinny siê wzajemnie uzupe³niaæ!

Literatura

CHOROWICZ J., MERING C., RAYMOND D., SZCZUCKI R. & FRANÇOIS R. 1999 — Lithofacies change revealed by SAR ERS imagery in the Przemysl sigmoid, Carpathians: implication of a NE-striking paleofault on the North Tethyan passive margin. Tectonophysics, 304: 187–200.

CZARNOCKI J. 1938 — Ogólna mapa geologiczna Polski w skali 1 : 100 000, ark. 4, Kielce. Inst. Geol.

CZARNOCKI J. 1957 — Geologia regionu ³ysogórskiego. Pr. Inst. Geol., 18: 1–138.

DADLEZ R. & JAROSZEWSKI W. 1994 — Tektonika. PWN. DOKTÓR S. & GRANICZNY M. 1982 — Geological interpretation of satellite and radar imagery of the eastern part of the Carpathians. Kwart. Geol., 26: 229–243.

DOWGIA££O W.D. 1972 — Szczegó³owa mapa geologiczna Polski w skali 1 : 50 000, ark. Opatów. Wyd. Geol.

FILONOWICZ P. 1962 — Szczegó³owa mapa geologiczna Polski w skali 1 : 50 000, ark. Bodzentyn. Wyd. Geol.

FILONOWICZ P. 1963 — Szczegó³owa Map Geologiczna Polski w skali 1 : 50 000, ark. S³upia Nowa. Wyd. Geol.

FILONOWICZ P. 1969 — Objaœnienia do Szczegó³owej mapy geolo-gicznej Polski w skali 1 : 50 000, ark. Bodzentyn. Wyd. Geol. FILONOWICZ P. 1971— Szczegó³owa mapa geologiczna Polski w skali 1 : 50 000, ark. Kielce. Wyd. Geol.

JAROSZEWSKI W. 1972 — Drobnostrukturalne kryteria tektoniki obszarów nieorogenicznych na przyk³adzie pó³nocno-wschodniego obrze¿enia mezozoicznego Gór Œwiêtokrzyskich. Stud. Geol. Pol., 38: 1–215.

JAROSZEWSKI W., MARKS L. & RADOMSKI A. 1985 — S³ownik geologii dynamicznej. Wyd. Geol.

KOWALCZEWSKI Z. 1981 — Wêz³owe problemy tektoniki trzonu paleozoicznego Gór Œwiêtokrzyskich. Prz. Geol., 29: 334–340. LAMARCHE J., MANSY J .L., BERGERAT F., AVERBUCH O., HAKENBERG M., LEWANDOWSKI M., STUPNICKA E., ŒWIDROWSKA J., WAJSPRYCH B. & WIECZOREK J. 1999 — Variscan tectonics in the Holy Cross Mountains (Poland) and the role of structural inheritance during Alpine tectonics. Tectonophysics, 313: 171–186.

LEWANDOWSKI M. 1993 — Paleomagnetism of the paleozoic rocks of the Holy Cross MTS (Central Poland) and the origin of the variscan orogen. Publ. Inst. Geoph. Polish Acad. Sc., A-23(265): 1–83.

MASTELLA L. 1988 — Budowa i ewolucja strukturalna okna tekto-nicznego Mszany Dolnej, Polskie karpaty Zewnêtrzne. Ann. Soc. Geol. Pol., 58: 53–173.

MASTELLA L. & MIZERSKI W. 2002 — Budowa geologiczna jed-nostki ³ysogórskiej (Góry Œwiêtokrzyskie) na podstawie analizy zdjêæ radarowych. Prz. Geol., 50: 767–772.

MASTELLA L. & KONON A. 2002 — Non-planarstrike-slip Gnie-Ÿdziska-Brzeziny fault (SW mesozoic margin of Holy Cross Mounta-ins, central Poland) Acta Geol. Pol., 52: 471–480.

MIZERSKI W. 1979 — Tectonics of the £ysogóry in the Holy Cross Mountains. Acta Geol. Pol., 29: 1–38.

MIZERSKI W. 1991 — Ewolucja strukturalna regionu £ysogórskiego, Góry Œwiêtokrzyskie. Rozpr. Uniwer. Warsz., 362 : 1–141.

MOODY J.D. & HILL M.J. 1956 — Wrench-fault tectonics. Bull. Geol. Soc. Amer., 67: 1207–1246.

OSTAFICZUK S. 1978 — Fotogeologia. Wyd. Geol.

ŒWIDROWSKA J. 1980 — Stylolity tektoniczne jako wskaŸnik tekto-genetyczny na obszarze po³udniowo-zachodniego obrze¿enia Gór Œwiêtokrzyskich. Prz. Geol., 28 : 159–164.

ŒWIDROWSKA J. 2003 — Budowa geologiczna jednostki ³ysogór-skiej (Góry Œwiêtokrzyskie) na podstawie zdjêæ radarowych — dysku-sja. Prz. Geol., 51: 125–127.

TOMCZYK H. 1974 — Góry Œwiêtokrzyskie, [W:] Budowa geologicz-na Polski, Tektonika I. Wyd. Geol.

VERGELY P. & ZADEH KABIR 1988 — Otude par photo interpreta-tion comparee de la region de Langetiere Les Vans (Languedoc septen-trional, France): Utilisation des photographies aeriens, des images par satelites et des images radar. Bull. Soc. Geol. France, 4: 303–314. WALCZOWSKI A. 1964 — Szczegó³owa Mapa Geologiczna Polski w skali 1 : 50 000, ark. £agów. Wyd. Geol.

WALCZOWSKI A. 1968 — Objaœnienia do Szczegó³owej mapy geolo-gicznej Polski w skali 1 : 50 000, ark. £agów. Wyd. Geol.

130

Cytaty

Powiązane dokumenty

Im wiêcej przep³ywaj¹ca solanka usunie z rdzenia cz¹steczek krzemianów tym spadki gradientu ró¿nicy ciœnienia bêd¹ wiêksze. Kszta³t krzywych pokazanych na rysunku 1 pozwala

Grząby Bolmińskie na Wzgórzach Chęcińskich pozo- stają jednym z niewielu regionów, gdzie gatunek utrzymuje się jeszcze w uprawach zbo- żowych i na odłogach na silnie

Koszty niezależne od zużycia technicznego w badanym przedsiębiorstwie kształtują się na poziomie 3,8212 zł/pojkm, a średnie jednostkowe koszty amortyzacji środków transportu

W tym miejscu należy podkreślić, że w piśmiennictwie zarządzanie ryzykiem ana- lizowane jest najczęściej jako złożony, skomplikowany i wieloaspektowy proces, pozwalający

Analizując wpływ kryzysu z lat 2008–2009 na działalność podmiotów z udzia- łem kapitału zagranicznego w województwie podlaskim, można jedynie wska- zać niewielkie zmiany,

Już na początku obliczeń wystąpiły trudności z otrzymaniem wyników orientacji dla poszczególnych zdjęć, o ile w większości przypadków można było wyznaczyć

Zalewskiemu za zainteresowanie naszym artykułem, pragniemy podkreślić, że nie było naszym celem ani „pomijanie naukowej siły towaro- znawstwa”, ani tym bardziej

Na koniec warto wspomnieć, że to zawieszenie mię- dzy światami i pozycją „człowieka marginalnego” (Stonequist 1961) wydaje się stanowić gotowe two- rzywo do pracy