• Nie Znaleziono Wyników

"Menschensohn und Gemeinde. Eine redaktionskritische Untersuchung zur Menschensohnprädikation im Matthäusevangelium", Heinz Geist, Würzburg 1986 : [recenzja]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share ""Menschensohn und Gemeinde. Eine redaktionskritische Untersuchung zur Menschensohnprädikation im Matthäusevangelium", Heinz Geist, Würzburg 1986 : [recenzja]"

Copied!
3
0
0

Pełen tekst

(1)

Roman Bartnicki

"Menschensohn und Gemeinde. Eine

redaktionskritische Untersuchung

zur Menschensohnprädikation im

Matthäusevangelium", Heinz Geist,

Würzburg 1986 : [recenzja]

Collectanea Theologica 58/4, 166-167

(2)

R E C E N Z J E H e in z G E IS T , M e n s c h e n s o h n u n d G e m e in d e . E in e r e d a k tio n s k r itis c h e U n te r ­ su c h u n g z u r M e n s c h e n s o h n p r ä d ik a tio n im M a tth ä u s e v a n g e liu m , W ü rz b u rg 1986, E c h te r V e rla g , s. 517 (F o rsc h u n g z u r B ib e l, t, 57). J e s t to p r a c a d o k to r s k a p r z e d s ta w io n a w r. 1985 n a W y d z ia le T eo lo g ii K a to lic k ie j w W ü rz b u rg u , p is a n a p o d k ie r u n k ie m p ro f. R. S c h n a c k e n b u rg a . S to s u ją c m e to d ę h is to r ii r e d a k c ji a u to r p rz e a n a liz o w a ł te k s ty E w a n g e lii M a ­ te u s z a , w k tó r e j w y s tę p u je o k re ś le n ie „ S y n C z ło w ie c z y ” . R o zd ział I m a c h a r a k t e r w p ro w a d z e n ia , u k a z u je w a ż n o ść te k s tó w E w a n ­ g elii M a te u s z a z a w ie ra ją c y c h o k re ś le n ie „ S y n C zło w ieczy ”. A u to r s tw ie rd z a t u m . in., że M a te u s z p rz e ją ł z E w a n g e lii M a r k a w s z y s tk ie te k s ty z a w ie r a ­ ją c e ty tu ł „ S y n C z ło w ie c z y ” , n a to m ia s t ze ź ró d ła Q ty lk o część z n ic h . S p o ­ g lą d a n a n ie p o d k ą te m ic h g a tu n k u lite r a c k ie g o . S tw ie r d z a , że g łó w n y m i a d r e s a ta m i ty c h te k s tó w są u czn io w ie . R ozdz. I I u k a z u je w y o b ra ż e n ia o S y n u C z ło w ie c z y m w c z a sa c h w c z e s n e ­ go ju d a iz m u a ż do m o m e n tu z re d a g o w a n ia E w a n g e lii M a te u sz a . P r z e d s ta w ia tu a u to r n ie ty lk o p o z a b ib lijn e tr a d y c je ju d a is ty c z n e , lecz ta k ż e w y o b ra ż e ­ n ia o S y n u C z ło w ie c z y m w E w a n g e lii M a r k a i w Q. W n a jo b s z e rn ie js z y m , lic z ą c y m 300 s t r o n (!) ro z d z ia le I I I p rz e p r o w a d z a a u to r li te r a c k ą i te o lo g ic z n ą a n a liz ę te k s tó w z E w a n g e lii M a te u s z a , z a w ie ­ r a ją c y c h o k re ś le n ie „ S y n C zło w ieczy ” . O czy w iście je s t on p o d z ie lo n y aż n a p ięć p o d ro z d z ia łó w . N a jp ie r w (p o d ro zd z. A) a n a liz u je a u to r te p e ry k o p y , k tó r e szczeg ó ln ie w y ra ź n ie u k s z ta łto w a n e są p rz e z w y o b ra ż e n ie o S y n u C z ło ­ w ieczy m . Z a lic z y ł do n ic h w y ja ś n ie n ie p rz y p o w ie ś c i o c h w a ś c ie (M t 13, 36— 43), ep ilo g (M t 28, 16— 20), w y z n a n ie M a te u s z o w e j w sp ó ln o ty (M t 16, 13—28), m o w ę e s c h a to lo g ic z n ą (M t 24, 3— 25 46). W p o d ro z d z . В a n a liz u je lo g ia, w k tó r y c h o k re ś le n ie „ S y n C zło w ieczy ” je s t n ie z a le ż n e a n i od Q, a n i od tr a d y c ji M a r k a , g d y ż z o sta ło re d a k c y jn ie w p ro w a d z o n e p rz e z M a te u s z a : e s c h a ­ to lo g iczn e p o c ie s z e n ie M t 10, 23; e s c h a to lo g ic z n e p rz y rz e c z e n ie M t 19, 28— 29; z a p o w ie d ź m ę k i M t 26, 2. W p o d ro zd z. С r o z p a t r u j e r e d a k c y jn e o p ra c o w a ­ n ie lo g ió w o S y n u C zło w ieczy m p o c h o d z ą c y c h z tr a d y c ji Q : w y p o w ie d ź o b e z d o m n o śc i S y n a C złow ieczego w M t 8, 20; z a r z u t p rz e c iw k o S y n o w i C z ło w ieczem u w M t 11, 19; w y p o w ie d ź o b lu ź n ie rs tw ie p rz e c iw k o D u c h o w i w M t 12, 32 (Ł k 12, 10; w y p o w ie d ź o z n a k u J o n a s z a w M t 12, 40 (Ł k 11, 30) o ra z te k s ty z Q, w k tó r y c h b r a k u je o k re ś le n ia S y n C zło w ieczy : M t 5, 11— 12 i 10, 32— 33. W p o d ro zd z. D a u to r śle d z i r e d a k c y jn e o p ra c o w a n ie lo g ió w p o c h o d z ą c y c h z t r a d y c ji M a r k o w e j: w y p o w ie d ź o w ła d z y o d p u s z c z a n ia g rz e c h ó w p rz e z S y n a C zło w ieczeg o — M t 9, 6; w y p o w ie d ź o w ła d z y S y n a C złow ieczego n a d sz a ­ b a te m — M t 12, 8; z a p o w ie d ź m ę k i — M t 17, 22— 23; z a p o w ie d ź m ę k i — M t 20,18— 19 w p o w ią z a n iu z 20, 20—28; w re s z c ie z a c z e rp n ię te z M k z o p is u m ę k i te k s ty : M t 26, 24, 45. 64.

W p o d ro zd z. E r o z p a tr u j e H . G e ist m o ty w y b ez o k re ś le n ia „ S y n C z ło w ie ­ czy ”, k tó r e p o z w a la ją p rz y p u sz c z a ć , że ic h tłe m b y ły w y o b ra ż e n ia o S y n u C zło w ieczy m . B ie rz e t u p o d u w a g ę te k s ty , w k tó r y c h w y s tę p u ją tzw . „ m o ty w y S y n a C z ło w ieczeg o ” : m o ty w e x o u s ia — w ła d z a , m o c; m o ty w o „ p rz y jś c iu Z b a w c y ”, o ra z m o ty w o w y d a n iu . U w z g lę d n ia ta k ż e z w ro ty z k y r i e — p a n ie .

W rozdz. IV a u to r ro z w a ż a re la c ję z a c h o d z ą c ą w p ie rw s z e j E w a n g e lii p o ­ m ię d z y w y o b ra ż e n ia m i S y n a C zło w ieczeg o a in n y m i w y p o w ie d z ia m i c h r y s to lo ­ g iczn y m i. R ozdz. V u k a z u je w a żn o ść tr a d y c ji o S y n u C zło w ieczy m d la M a ­ te u s z a i je g o g m in y .

H. G e is t d o ch o d zi do w n io s k u , że M a te u s z o w a c h ry s to lo g ia S y n a C z ło w ie ­ czego je s t je d n ą z n a jis to tn ie js z y c h C h ry s to lo g ii n o w o te s ta m e n ta ln y c h . W k r ę g u w p ły w ó w E w a n g e lii M a te u sz a m u s ia ła m ieć, n a g ru n c ie o d p o w ie d ­ n ie j tr a d y c ji, w ie lk ą siłę o d d z ia ły w a n ia , g d y ż in a c z e j n ie r o z w in ę ła b y się w te n sposób, N ie m o ż n a te ż te g o u k ry ć , że c h ry s to lo g ia S y n a C złow ieczego

(3)

R E C E N Z J E

szy b k o z a n ik ła , w z g lę d n ie p o ję c ie „ S y n C zło w ieczy ” u ż y w a n e b y ło ju ż ty lk o w sen sie z a w ę ż o n y m do lu d z k ie j n a tu r y o so b y J e z u s a .

J e d n a k k o n c e p c ja S y n a C złow ieczego p o w in n a by ć w y z w a n ie m ta k ż e d la w sp ó łc z e s n y c h u ję ć c h ry s to lo g ic z n y c h , g d y ż B ib lia m u s i p o z o sta ć p o d ło żem w s z y s tk ic h te o lo g ic z n y c h ro z w a ż a ń . Do d z is ia j z aś n ie u d a ło się w y p ra c o w a ć c h ry s to lo g ic z n e j k o n c e p c ji, k tó r a b y ła b y w s ta n ie , n a m ia r ę k o n c e p c ji S y n a C złow ieczego, te rm in o lo g ic z n ie u ją ć osobę J e z u s a , z u w z g lę d n ie n ie m J e g o je d y - ności, J e g o lo su , d z ia ła ln o ś c i, m o cy i J e g o z n a c z e n ia d la K o śc io ła i ś w ia ta w w y m ia r z e h is to ry c z n y m , te r a ź n ie js z y m i p rz y s z ły m . J e g o w ie lk ie z n a c z e n ie d la ó w czesn y ch lu d z i w y d a je się z a w ie ra ć w ty m , że p rz e z u ż y c ie o k re ś le n ia „ S y n C zło w ieczy ” w z b u d z o n a z o s ta ła t a d y n a m ik a w ia r y , k tó r ą z n a m io n u ją w s k a z a ­ n e w p ra c y m o ty w y M a te u sz o w e j k o n c e p c ji S y n a C zło w ieczeg o . N ie o z n acza to, że M a te u s z o w a c h r y s to lo g ia S y n a C złow ieczego n ie p o tr z e b o w a ła d o d a tk o ­ w y c h w y p o w ie d z i. A u to ro w i w y d a je się je d n a k , że c h ry s to lo g ia S y n a C z ło w ie ­ czego je s t ro d z a je m p o d s ta w o w e j c h ry s to lo g ii, k tó r a b y ła o tw a r ta d la p o g łę b io ­ n y c h w y p o w ie d z i o J e z u s ie . M a te u s z o w a c h ry s to lo g ia S y n a C zło w ieczeg o nie m oże by ć je d y n ie im p u ls e m do tw o rz e n ia n o w y c h c h ry s to lo g ic z n y c h tr a k ta tó w . J e s t o n a w y z w a n ie m d la K o śc io ła , b y s w o ją w ła s n ą p r a k t y k ę ż y c ia k s z ta łto ­ w a ł m a ją c n a u w a d z e p o c h o d z e n ie i p rzy szło ść, d ro g ę ży cia i d z ia ła ln o ś c i T e ­ go, k tó r y p rz e z a u to r a p ie r w s z e j E w a n g e lii p r z e d s ta w io n y je s t ja k o S y n C zło­ w ieczy.

k s. R o m a n B a r tn ic k i, W a r sza w a

W s tę p o g ó ln y d o P is m a Ś w ię te g o , dzieło z b io ro w e p o d r e d a k c ją ks. J a n a

S z l a g i , P o z n a ń - W a r s z a w a 1986, P a llo ttin u m s. 332.

J e s t to je d n o z d zieł l i t e r a tu r y b ib lis ty c z n e j, n a k tó r e n a jb a r d z ie j c z e k a ­ liśm y . O s ta tn ie b o w ie m o p ra c o w a n ie teg o ty p u (W s tę p o g ó ln y do P ism a Ś w ię ­

teg o p o d red . k s. J. H o m e r s k ie g o ) u k a z a ło się 15 la t te m u i d a w n o zo stało

w y c z e rp a n e .

O m a w ia n e d zieło je s t „n o w ą w e r s j ą ” (P rze d m o w a ) p o p rz e d n ie g o „ W s tę p u ” . T e n o b e c n y „ W stę p ” je s t z n a c z n ie k ró ts z y (o 152 s tro n y ) od p o p rz e d n ie g o . S ta ­ ło się to m o ż liw e d z ię k i z n a c z n e m u s k r ó c e n iu n ie k tó r y c h tr a k ta t ó w i b ib lio ­ g r a f ii o ra z z a s to s o w a n iu b a r d z ie j śc ie śn io n e g o d r u k u . T a o s ta tn ia z m ia n a je s t n ie k o r z y s tn a — le p ie j c z y ta się p o d ty m w z g lę d e m „ W s tę p ” z r. 1973. W o b e c n y m „ W s tę p ie ” o p u szczo n o tr a n s k r y p c j ę g re c k ą i h e b r a js k ą . Je g o no w o ść w id o c z n a je s t p rz e d e w s z y s tk im w in n y m u k ła d z ie o m a w ia n y c h t r a k ­ ta tó w . O b e c n a k o le jn o ś ć je s t b a r d z ie j z g o d n a z d u c h e m D ei V e r b u m . C zęściow o z m ie n io n y je s t te ż z e sp ó ł a u to ró w . P o w y k a z ie s k r ó tó w n a s tę p u je W p r o w a d z e n ie , s k ró c o n e i p rz e p r a c o w a n e w p o ró w n a n iu do w y d a n ia z r. 1973. W b lib lio g ra fii je s t p rz y k o ń c u m a ły b łą d : dzieło z b io ro w e U m e ssa g g io d e lla S a lv e z z a (red . Р . В o n a 1 1 i — C. M. M a r ­ t i n i ) nie je s t a u to r s tw a J. S a l g u e r o , ja k to m o g ło b y się w y d a w a ć . W b i ­ b lio g ra fii d z iw i p o n a d to b r a k p o z y c ji V. M a n n u c c i , B ib b ia c o m e P arola d i

Dio. I n tr o d u z io n e g e n e r a le alla S a c ra S c r ittu r a , B re s c ia 1981, 1986 7. D zieło to

co ra z p o w s z e c h n ie j je s t u z n a w a n e za n a jle p s z e p o so b o ro w e o p ra c o w a n ie w sw o ­ im ro d z a ju .

N a p ie rw s z y m m ie js c u o m ó w io n e je s t z a g a d n ie n ie n a tc h n ie n ia . J e s t ono o p ra c o w a n e o b s z e rn ie j, n o w o c z e śn ie j i b a r d z ie j b ib lijn ie n iż w e „ W stę p ie ” z r. 1973. W b ib lio g r a fii je s t je d n a k m a ły b łą d : p o rz ą d e k c h ro n o lo g ic z n y d w ó ch o s ta tn ic h p o z y c ji je s t o d w ró c o n y .

W t r a k ta c i e o k a n o n ie p o sz e rz o n o b ib lio g ra fię o n o w e p o zy cje . P o z a ty m u ję c ie teg o te m a tu p o z o sta ło n ie zm ien io n e. J e s t ono b a rd z o so lid n e od s tro n y h is to ry c z n e j. W y d a je się je d n a k , że m o ż n a i tr z e b a u ją ć z a g a d n ie n ie k a n o n u b a rd z ie j teo lo g iczn ie. T a k ie p ró b y ju ż is tn ia ły w o k re s ie p o w s ta w a n ia o b e c n e ­ go „ W s tę p u ” (np. T. C i t r i n i , I d e n tità d ella B ib b ia /L e g g e r e oggi la B ib b ia /,

Cytaty

Powiązane dokumenty

Autorka nie konfrontuje poszczegól­ nych opinii BrOcknera ze współczesnym stanem wiedzy, lecz rekon­ struuje jego ogólną świadomość i koncepcję kultury: chodzi tu

Autorka nie konfrontuje poszczegól­ nych opinii BrOcknera ze współczesnym stanem wiedzy, lecz rekon­ struuje jego ogólną świadomość i koncepcję kultury: chodzi tu

Ponadto przedetawlone zostanę wyłęcznis badania poświęcone roeyjskiej literaturze radzieckiej, przy czym prace najbardziej charakterystyczne dla tego typu badań..

1020. : Ignacy Chrzanowski jako uczony i nauczyciel lite­ ratury polskiej. Chrzanowski: Wybór pism. Nowak 2.3.: Sztuka pisarska Ignacego Chrzanowskiego. Czapski:

Maciej Tadeusz Adamowicz 161 bezdomni wyrzuceni na zewnątrz z piętnem trądu na skórze życia w twarzach lęk o jutro oczy bez wyrazu w dłoniach kromka chleba od

Trzy lilie kapituły gnieźnieńskiej na pieczęciach kapitulnych Grocholic, Grzegorzewa, Piątku, Turku i Uniejowa informowały o właścicielu gruntu, na którym

Alfred Kaftal, Marian Cieślak, Stanisław Garlicki. Trójgłos w sprawie tajemnicy

Dla ro- dziców dostrzegających istotne rozwojowe znaczenie umiejętności rozumienia, tworzenia i odtwarzania opowieści przez dzieci świadomość, że umiejętność ta budowana jest