• Nie Znaleziono Wyników

Oceanografia - nauka młoda

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Oceanografia - nauka młoda"

Copied!
3
0
0

Pełen tekst

(1)
(2)

482

Recenzje

ok resu , 'gdy w y je c h a ła d o P a ry ża , a b y p r a c o w a ć i u czy ć się u b o k u w ie lk ie j u c z o n e j, pnof. D ora b ia lsk a w sp o m in a atm osferę serdeczniej w s p ó łp r a c y i k oleżeń stw a p a n u ­ ją cą w In stytu cie, g d zie „te rm in o w a ło ” w ie lu m ło d y c h n a u k o w c ó w

z

r ó ż n y ch 'kra­ jó w . Zw naaa też uwtagę n a (skromne w a ru n k i, w ja k ic h fu n k c jo n o w a ł In stytu t. P r o f. D ora b ia lsk a p rze d sta w iła w ie lk ą u czon ą jakio o s o b ę b e z reszity oddaną s w o je j priacy i n ie e w y k le skrom ną.

H. H.-R.

CZY KOPERNIK BYŁ W KWIDZYNIE?

P o d ta k im ty tu łe m u k a za ł się w nr ze 287/1967 „G ło s u W y b rzeża ” a r ty k u ł A lfo n s a L em a ń sk ieg o. W n ie k tó r y c h m ia sta ch P o w iś la p r z e ch o w a ła się tr a d y c ja p o b y tu K o p e rn ik a , m i n . ży w a je s t je g o p a m ię ć w K w id zy n ie , g d zie d o dzisiaj k rą ży lo k a ln a le g e n d a o n im ja k o tw ó r c y w o d o cią g u . ,Aiutor a r ty k u łu pisze, ż e n a jp ie r w

„ m u s im y w n ie ść zastrzeżen ia k o n tro ln e odn ośn ie [do] zn aczen ia tr a d y c ji u s tn e j ja k o źró d ła w ie d z y o p rze szło ści” i(w Zw iązku z ty m c y tu je o p u b lik ow a n y w 1960 r. w „P r o b le m a c h ” a rty k u ł £B. O rłow sk ieg o, o b a la ją c y m it o K o p e r n ik u b u d o w n icz y m w o d o c ią g ó w ). ¡M imo t o n a p y ta n ie za w a rte w j t y ^ e a rty k u łu a u to r o d p o w ia d a : b y ł „n a p e w n o i to w ie lo k r o tn ie !” , c h o ć o p ie r a się , p o “za tr a d y c ją u stn ą , ty lk o n a ty m , ż e p r z e z K w id z y n „p ro w a d z ił sz la k p r z e lo to w y z F r o m b o r k a d o G ru dziądza. P o d r ó ż n i z d ą ż a ją c y n a z ja z d y sta n ó w ‘P ru s K r ó le w s k ic h z a trzy m y w a li s ię w słyn n y m za jeźd zie k w id zy ń sk im 'dla s p o ż y c ia p o s iłk u ” . F a k t te n n ie mioże b y ć je d n a k d ow od em p o b y tu K o p e rn ik a w K w id z y n ie . W n astępn yłn zda n iu zresztą sa m a u tor p isze : „W y m ie n ia się p r z e d e wszyisitkim d w ie d a ty p r z y p u s z c z a l n e g o [p od k r. Z . Br.] p o b y tu K o p e rn ik a w K w id z y n ie ” : 1621 d 1522 r., k ie d y t o K o p e rn ik b y ł w G ru d zią d zu .

Z w r ó ć m y u w agę, że W o jc ie c h H e jn o s z w p r a c y

Mikołaj Kopernik jako prawnik

,

o g ło szo n y m w

Księdze pamiątkowej 75-lecia Towarzystwa Naukowego w Toruniu

(Toruń 1952, ss. 145— 162), p is ze o p o d ró ża ch K o p e rn ik a , p r z y b o k u W a cze n ro d e g o , na s e jm ik i w M a lb o rk u i E lb lą gu w .1504 r. i o ty m , ż e w połow i® m a ja o w e g o r o k u K o p e rn ik b y ł p r a w d o p o d o b n i e w G d a ń sk u (s. 1'55). W 1521 r. K o p e r n ik o p r a c o w a ł sk a rg ę k a p itu ły w a rm iń sk ie } n a Z a k o n K rzy ża ck i. W . H e jn o sz pisze, ż e je s t „ m o ż l i w e , ż e sk a rg ę tę za w ió z ł sam K o p e rn ik n a s e jm ik g ru dziądzki, g d z ie jniiała b y ć ro zp a try w a n a ” i(s. 156).

W r ó ćm y d o a r ty k u łu A . L em a ń sk ieg o. P is z e on , ż e n ie k tó r z y m iło śn ic y K w i­ dzyna, o p ie r a ją c się na d zieła ch L . A . B irk e n m a jera , w y ja ś n ia ją , iż K o p e rn ik p o d a ­ r o w a ł z d r o w ą w o d ę K w id z y n o w i „d la u pam iętn ien ia n a js ły n n ie jsz e g o kw idzyn ian in a , d o k to ra M ik o ła ja W ód k i .Polonusa!” A u to r 'artykułu z a p a tru je się n a t o k ry ty c z n ie .

W re szcie p isze, ż e n iezależnie o d te g o ja k ^przedstaw ia się sp ra w a p ra w d z i­ w o ś c i tr a d y c ji, K w id z y n sta n o w i w a żn e o g n iw o n a szlak u k o p e m ik a ń s k im ” . W zw ią zk u z ty m ¡miasto p r z y g o to w u je się d o m a ją c y c h n astąp ić w 1873 r. u ro c z y s ­ to ś ci 500-lecia u rodzin n aszego g en ia ln e g o u czon eg o.

Zygmunt Brocki

O C E A N O G R A F IA — N A U K A M Ł O D A

W n rze 46/1967 s z cze ciń sk ie g o ty g od n ik a „S ió d m y G ło s T y g o d n ia ” J ó z e f B o r o ­ w ik , je d e n z p io n ie r ó w b a d a ń o ce a n o g r a fic z n y c h w P o ls ce , o g ło sił arty k u ł, w k tó ­ r y m p rze d sta w ił k ilk a p r z e ło m o w y ch dat w h istorii o ce a n o g ra fii. P ie rw szy m , k tó r y do b a dan ia m ó r z p od szed ł od n o w e j stron y , m ia n o w icie od stro n y p o zn a w a n ia z ja ­ w isk i p r o c e s ó w fizy cz n y ch , b y ł a m ery k a ń sk i u cz o n y M attihew F on tain e M a u ry (180©— 1873), au tor p ie rw sze j m o n o g ra fii o c e a n o g r a fic z n e j

The Physicial Geography

(3)

Rećenzje 4 8 3 o f the Sea, w y d a n e j w ,1185® r .1. W arty k u le je s t te ż m o w a o w k ła d z ie n a u k i p o ls k ie j d o o c e a n o g r a fii ś w ia to w e j. W ok re s ie m ię d z y w o je n n y m b y ł n im m . in. u d zia ł w p r a ­ c a ch M ię d z y n a ro d o w e j [Rady B adań (Morza w K op e n h a d ze.

Z . B r. S Ł O W N IK B IO G R A F IC Z N Y W Y C H O W A N IA F IZ Y C Z N E G O I S P O R T U R e d a k c ja k w a rta ln ik a „W y c h o w a n ie F izy czn e i S p ort” w ilS-67 r. ro z p o cz ę ła n a je g o ła m ach system atyczn ą p u b lik a c ję S łow n ik a biograficznego w ych o w a n ia fiz y c z ­ n ego i sportu.

P r a c e n a d S ło w n ik iem p r o w a d z o n e są o d ¡kilku la t w Z a k ła d z ie P e d a g o g ik i i H istorii K u ltu r y F izy czn e j In stytu tu N a u k o w e g o K u ltu r y F iz y c z n e j p o d k ie ­ ru n k ie m p r o f. R y sza rd a W ro czy ń sk ie g o w fa rm ie sp orzą d za n ia i sta łe g o u z u p e ł­ n ian ia cen tra ln ej k a rto te k i h aseł o s o b o w y c h o r a z op r a c o w y w a n ia p o s z cz e g ó ln y c h b io g ra fii. W p rzy szło ści p r z e w id u je isię -opu blikow anie S łow n ik a ja k o sa m o d z ie l­ n e g o w y d a w n ic tw a .

Słow n ik m a za w iera ć b io g r a fie o só b za słu żon ych dla r o z w o ju k u ltu ry fiz y c z n e j w P o ls ce : te o r e ty k ó w , tw ó r c ó w n o w y c h k ie r u n k ó w w y c h o w a n ia fiz y c z n e g o i sp ortu » in ic ja to ró w i k ie r o w n ik ó w in sty tu c ji, o rg a n iz a cji i to w a r z y stw w y c h o w a n ia fiz y c z ­ n e g o i sportu, le k a rzy -h ig ien istó w , w y b itn y c h n a u cz y c ie li w y c h o w a n ia fiz y cz n e g o i tren erów , d zia ła czy i o rga n iza torów r u ch u sp o rto w e g o ora z n a jw y b itn ie js z y c h za ­ w o d n ik ó w w szy stk ich d y scy p lin sportu.

W śród (h istoryków n a u k i S łow n ik za in tere su je o cz y w iś cie g łó w n ie , i jiafco a u to ­ r ó w , i ja k o czyteln ik ów , (h istoryków p e d a g og ik i, b io lo g ii i m e d y c y n y . W p ie r w s z y c h zeszytach k w a rta ln ik a z 1967 r. S łow n ik za m ieścił m. in. b io g r a fie : an atom a i ch iru rg a, te o r e ty k a i d y d a k ty k a w y c h o w a n ia fiz y cz n e g o L u d w ik a B ierfcow sk ieg o (180,11—1860), p e d ia try S ta n isła w a M a rk ie w icza (1839— 1911), J ę d rzeja Ś n ia d e ck ieg o. O c z e k iw a ć n a le ży b io g r a fii n p. n a jw c z e śn ie jsz e g o -znanego p o ls k ie g o 'teorety k a te g o w y c h o w a ­ nia, p ed a g og a ¡K onrada iz Ł u k o w a i(ok. ¡1305— ?), k tó r e g o p o g lą d y p r z e d sta w iła Z . W ardęSka w n rze 2/1967 „K w a rta ln ik a H istorii N a u k i i T e ch n ik i” .

W P o ls c e 'do t e j p o r y n ie b y ło sp ecja listy cz n eg o le k s y k o n u te g o ty p u w za k resie k u ltu ry fiz y cz n e j. N ie b y ło g o r ó w n ie ż za gran icą. Z a g ra n iczn e w y d a w n ic tw a ty p u le k s y k o n ó w i e n cy k lo p ed ii (n p. fra n cu sk ie, n ie m ie ck ie , azeskie, w ę giersk ie, r a d zie ck ie ) p rzy p o m in a ją r a c z e j ‘Słow niki term in olo g iczn e lu b te ż za w iera ją h a sła d o ty czą ce r ó ż ­ n y c h zagadnień w y c h o w a n ia fiz y cz n e g o i sp o rtu , w ś r ó d k t ó r y c h h a sła osob ow e,, a ty m (bardziej h istorycznon au fcow e, są n ie m a l n ieznane.

'O m aw iany S łow n ik jest p u b lik o w a n y sy stem em h olen d ersk im . W o b e c sta łeg o za p otrzeb ow a n i a n a b io g r a fie , p o trzeb n e 'zw łaszcza ¡przy p r a c a c h h istory czn y ch , in i­ c ja ty w a szyb szeg o og łaszan ia zeb ra n y ch m a te r ia łó w w Karmie dod a tk u d o ze s z y tó w czasopism a -zasługuje n a u zn a n ie i n aśladow an ie. S z k o d a ty lk o, ż e S łow n ik d r u k o ­ w a n y w .kw artalniku „W y c h o w a n ie F izy czn e i S p o r t” n ie sta n o w i od d zieln e j w k ła d ­ k i, od ręb n ie pagim ow anej, co u m o ż liw iło b y -składanie g o i u ła tw iło b y p o s łu g iw a n ie się n im ja k o sło w n ik ie m p row izory cz n y m .

T eresa O strow ska 50 L A T T E C H N IK I R A D Z IE C K IE J

. 50 -ta ro cz n ic a R e w o lu c ji Paździem lifcaw ej -stała się o k a zją d o opu blik ow an ia, w czasop ism ach tech n iczn y ch w ie lu a r ty k u łó w p o ś w ię c o n y c h te c h n ic e ra d z ie ck ie j.

1 J. S taszew sk ieg o Historia nauki o Z iem i w zarysie, W a rszaw a 1066, w p o d ­ ro zd zia le M a u ry, tw órca oceanografii, s. 297, p o d a je datę 1850 r. Jest to z a p e w n e b łą d druku. T a m że b łę d n ie w y d r u k o w a n o : F on ta in , za m iast F on tain e. P on a d to por., n otatkę o r e e d y c ji teg o dzieła M a u ry ’eg o w „K w a r ta ln ik u ” , nr 1/1968, s. 189.

Cytaty

Powiązane dokumenty

chować wewnętrznej jedności; przeciwnie, Towarzystwo zawsze odsuwało się od podobnych zadań,i w rozdawnictwie powierzonych sobie pieniędzy starało się tylko przekonać ,

My niemamy nic wspólnego, niemożem się w niczem porozumieć, i kołyszemy się szaloną nadzieją zaprowadzenia u siebie wspólności, co przypu­.. szcza wszjslkie

wego świadectwa przeciwko ich rozbojom, ale że wnet wystąpi w całym swym majestacie, skoro nadejdzie pora upomnienia się o Polskę; że więc wszystko co dotąd

nia wobec mocarstw Europejskich woli narodowej objawionej przez powstanie 1830 roku, cięży stale na członkach sejmu, ale że jeszcze należy czekać od wypadków

żenie, gdyby nawet większość albo znaczna liczba niegodnie się prowadziła , rzeczby odmienną przybrała postać , ale inaczej się dzieje; przykłady złego

znaniu i rozmyślaniu religii katolickiej gruntując się, nie tylko życie swoje z jej przepisami zgadzali, ale nadto przyzwyczajali się we wszystkiem słuchać kościoła

Jakże znowu umie cenić każdy dowód przychylności ze strony Polaków I Kiedy mu kilka temu miesięcy pierścień ofiarowali, mówił wszędzie: alo mój order.»

Stać się więc mogło, że w wioskach bez pana, a których mała musiała być liczba za czasów chrześcijańskich, urzędnik sta ł się dziedzicznym t.. panem jak na