• Nie Znaleziono Wyników

Zachowania agresywne uczniów

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Zachowania agresywne uczniów"

Copied!
7
0
0

Pełen tekst

(1)

Jan Łysek

Zachowania agresywne uczniów

Nauczyciel i Szkoła 2 (9), 67-72

(2)

Zachowania agresywne uczniów

Jan Łysek

Z jaw isko agresji staje się jed n y m z zasadniczych społecznych problem ów w spółczesnego życia. Zachow ania agresywne w ystępują rów nież coraz częściej w szkole. W obec tego faktu nie m ożna pozostać obojętnym . Św iadom e, celow e i odpow iednie reakcje nauczycieli i rodziców pow inny skutecznie przeciw działać pow staw aniu i rozw ojow i tego zjaw iska (por. J. Łysek, 1999).

Jak w ynika z badań (źródło: badania w łasne na populacji próbnej o w ym ia­ rze N =129) nauczyciele dostrzegają w zrost agresji w okół siebie, a w ięc rów nież w szkole, i starają się zapobiegać zachow aniom agresyw nym uczniów. W iedza na ten tem at je st jednak niewielka, chociaż m ożna zauw ażyć wyraźnie rozw ijającą się ciekaw ość poznaw czą w tym zakresie. N auczyciele w ykazują bardzo duże zapo­ trzebowanie na w iedzę i działania, które spowodowałyby, że ich reakcje na zacho­ w ania agresyw ne uczniów b ędą mniej intuicyjne, a bardziej kom petentne, trafne i obiektywne.

Należy zatem pam iętać, że zachowania agresywne m ają swój p o d m io t i p rzed ­

miot. Podm iotem agresji je st osoba lub grupa osób, u których w ystąpiło agresywne

zachow anie się. P odm iot agresji zw any je s t agresorem . M ożna w yróżnić tutaj

agresję indyw idualną i grupową.

P rzedm iotem agresji są natom iast osoby lub rzeczy, na które je s t skierow ane

agresyw ne zachow anie się. Jeżeli przedm iotem tym je st człow iek lub inna istota żywa, to m am y w tedy do czynienia z ofiarą agresji.

N iezw ykle istotną kw estią w tym m om encie staje się konieczność określenia źródeł, czyli przyczyn zachow ań agresywnych. Istnieje tutaj w iele koncepcji. N aj­ bardziej pow szechną je s t ta, gdzie stw ierdza się, że agresja to sku tek doznanej

fr u s tr a c ji, a o g ra n ic z e n ie je j m oże spow odow ać d o d a tk o w ą fru stra c ję ,

„w w yniku której w ystępuje tzw. przem ieszczenie w postaciach:

— niespecyficznych czynności bez kierunku (osoba kopie krzesło zam iast przeciw nika),

— skierow ania działań na inne osoby (osoba zam iast policjanta atakuje i bije przechodnia),

— skierow ania działań na w łasną osobę (sam ookaleczenie)” (A. Bodanko, 1998, s. 18).

Innym ważnym spojrzeniem na źródła zachow ań agresyw nych je s t to, gdzie agresję rozpatruje się jako:

(3)

68 Nauczyciel i Szkota 2(9) 2 0 0 0

— reakcję na zdarzenia, które w yw ołują gniew (ograniczenie swobody, utrud­ nianie działania, naruszanie godności itp. prow adzą do agresji gniew nej),

— w yuczony sposób osiągania celów (dośw iadczenie danej osoby w skazuje na to, że najbardziej skutecznym sposobem osiągania celów je s t odw ołanie się do agresji, co prow adzi do agresji instrum entalnej),

— w ykonanie aktu agresyw nego w każdej postaci (chęć niszczenia w sensie fizycznym lub społecznym , co prow adzi do agresji spontanicznej) (por. B. K obu- sińska, 1997, s. 114).

Pam iętajm y jednak, że form ow anie się agresyw ności je s t procesem długofa­ low ym i w arunkow anym w ielom a czynnikam i. Siła pobudzania do agresji ,je s t funkcją: siły popędu, w ielkości przeszkody i liczby kolejno doznanych frustracji” (A. Bodanko, 1998, s. 18), a przyczyny agresji tk w ią„w e współw ystępowaniu spe­ cyficznych kom binacji czynników środow iska rodzinnego, w łaściw ości dziecka (głów nie tem peram entalnych), cech grupy rów ieśniczej, środow iska szkolnego i w zorów kulturow ych dotyczących przem ocy prezentow anych, np. w telew izji” (L. K irw il, 1992, s. 428).

Jeżeli chodzi o klasyfikację zachow ań agresywnych, to w yróżnia się: — agresją fiz y c z n ą i słow ną oraz agresją bierną i czynną (por. Z. Skom y, 1968, s. 180),

— agresją społeczną niszczącą oraz agresją prospołeczną, która służy intere­ som pojedynczego człow ieka oraz społeczeństw a (por. A. B odanko, 1998, s. 19), — agresję w fo r m ie izolow ania się, agresję w fo r m ie dem onstrow ania oraz

agresję w fo r m ie ataku (por. T. Tom aszewski, 1982, s. 138),

— agresją ja k o instynkt, agresję ja k o reakcję na fru stra cję, agresją ja k o na­

byty p o p ę d oraz agresją ja k o nawyk, czyli zachow anie wyuczone p rze z w zm acnia­ nie (por. J. G rochulska, 1993, s. 9).

O statnia w ym ieniona klasyfikacja zasługuje na szczególną uw agę, gdyż w y­ raźnym kryterium podziału są tutaj poglądy na genezę agresji, a geneza je s t czyn­ nikiem najbardziej różnicującym rozum ienie pojęcia agresja.

W m yśl teorii, że agresja je s t instynktem, przyjm uje się założenie, że agresja pow stała na drodze ew olucji i je st potrzebna, a naw et niezbędna dla utrzym ania gatunku. Człow iek rodzi się ju ż z takim instynktem , który je st napędem działania. Pobudza on do zachow ań um ożliw iających zaspokojenie potrzeb człow ieka, skła­ nia do obrony przed atakiem oraz pom aga utrzym yw ać obecny stan posiadania. Z pedagogicznego punktu w idzenia uznanie agresji za instynkt nie je s t całkiem szkodliw e społecznie, gdyż zachow ania agresyw ne m ogą „w ystępow ać w form ie dopuszczalnej, akceptowanej, a naw et wręcz korzystnej ze społecznego punktu w i­ dzenia” (J. G rochulska, 1993, s. 13-14).

W teoriach, że agresja je s t reakcją na fru stra cję stw ierdza się, że zachow a­ nia agresywne m ogą pow stać i utrwalać się w w yniku frustracji, a decydującą rolę

(4)

Jan Łysek — Z a ch o w a n ia agresywne uczniów 69

w utrw aleniu pew nych sposobów zachow ania się m a osiąganie satysfakcji i zado­ w olenia. Te dwa czynniki pow stają w m om encie osiągnięcia celu sform ułow ane­ go w cześniej przez danego człowieka. O siągnięcie celu je s t traktow ane tutaj jako nagroda, która utrwala dany sposób zachowania, przy czym zachow ania agresywne m ogą mieć różny kierunek, ale najczęściej skierow ane są na rzecz lub osobę, które są przyczyną fhistracji. D ziecko (uczeń) należy do określonych grup społecznych, w których odgryw a wyznaczone role społeczne. M oże stwarzać m u to pew ne trud­ ności, a ponadto, gdy nie um ie zachow ać się zgodnie z oczekiw aniam i, m oże spo­ tkać je ze strony grupy kara. Z aczyna ono w tedy reagow ać stanem frustracji, co uniem ożliw ia rozwój postaw społecznie pozytyw nych, gdyż rezultatem frustracji będzie zaw sze agresja. N ależy w ięc pam iętać tutaj o tym , że:

— siła pobudzenia do agresji zależy od stopnia frustracji, — akty agresji m ogą ulec zaham owaniu pod w pływ em kary, — akty agresji m ogą ulec przem ieszczeniu,

— akty otw artej agresji szybciej i skuteczniej niż agresji ukrytej zm niejsza­ j ą napięcie frustracyjne (por. J. Grochulska, 1993, s. 18).

W koncepcjach agresji ja k o nabytego popędu podkreśla się szczególną rolę

gniew u lub konfliktowych oczekiwań dotyczących wzm ocnienia zachow ania agre­ sywnego. G niew traktow any je s t tutaj jak o w yuczony popęd, a zachow anie agre­

syw ne jak o konsekw encja gniewu. W w yniku zderzenia się (konfliktu) dw u je d ­ nakow o silnych tendencji, czyli tej, która zw iązana je st z oczekiw aniem nagrody oraz tej, która dotyczy przewidywanej kary za określone zachow anie, istnieje m oż­ liw ość w ytw arzania się now ych popędów . I w ten w łaśnie sposób tłum aczy się pow staw anie popędów zależności i agresji, które m ają na celu zw rócenie uw agi innych osób (np. nauczycieli, rodziców, itp.) (por. J. G rochulska, 1993, s. 22).

W poglądach, że agresja je s t nawykiem, przyjm uje się założenie, że zachow a­ nia agresyw ne są do tego stopnia utrw alone, iż są zautom atyzow ane i realizow a­ ne bez pełnej kontroli świadomości. N awykiem nie może więc być tutaj żadna ten­ dencja lub skłonność, gdyż agresja pojm ow ana je s t jak o „ naw yk napastow ania” (J. G rochulska, 1993, s. 24), gdzie określone czynniki determ inują jej siłę. Są to:

— częstość oraz intensyw ność (istnieje w iększe p raw d opodobieństw o, że chronicznie agresyw ny będzie ten człow iek, na którego działało w iele bodźców w yw ołujących gniew niż człow iek, na którego działało ich niew iele),

— stopień w zm ocnienia zachow ania agresyw nego, (zm niejszenie gniew u po

wyładowaniu się, czy otrzymanie nagrody za pośrednictwem działania w określony

sposób),

— facylitacja społeczna (rodzice, rówieśnicy i nauczyciele oraz media m ogą do­ starczać modeli zachowania agresywnego, na których dany człowiek się wzoruje),

(5)

70 N auczyciel i Szkota 2(9) 2 0 0 0

Zatem , zachow ania agresywne to przede w szystkim w yuczony sposób zacho­ w ania się. W ystępują wtedy, gdy reakcja instrum entalna prow adzi do zaspokoje­ nia określonej potrzeby i utrw ala się jak o sposób skuteczny, a w ięc dobry. G łów ­ nymi czynnikam i, które pobudzają do uczenia się takiego zachow ania, są kontakty społeczne, obserw acja i naśladow anie otoczenia.

Pam iętajm yjednak, że-zachowania agresywne m ogą być likwidowane poprzez uczenie, albo raczej — oduczanie, które m oże polegać na konsekw entnym odm a­ w ianiu nagrody albo na aktyw nym karaniu (por. J. G rochulska, 1993, s. 26). Kary i nagrody, czyli negatywne i pozytywne wzmocnienia, są tutaj istotnym czynnikiem spraw czym i w ychow aw czym . Jak uczy dośw iadczenie, bardziej skuteczne są w zm ocnienia pozytyw ne. Jednak w iele osób uw aża, że to w łaśnie kara kształtuje charakter, a dzieci trzeba karać dla ich w łasnego dobra. Mało kto zdaje sobie spra­ w ę z tego, że aby kara osiągnęła swój skutek, należy j ą stosow ać w edług określo­ nych zasad, gdyż w przeciw nym razie m ożna w ygrać bitw ę, ale przegrać wojnę. Lepiej zatem konsekw entnie odm aw iać nagrody niż karać, ale gdy podejm ujem y ju ż decyzję o karze, to pam iętajm y o:

— reakcjach alternatywnych (w danej sytuacji należy zaw sze założyć, że oso­ ba karana m oże przejaw ić reakcję, która spow oduje odejście od kary na rzecz po­ zytyw nego w zm ocnienia),

— specyficzności reakcji i sytuacji (pow inno się w yraźnie określić, ja k a spe­ cyficzna reakcja je st karana i dlaczego oraz ja k ie inne reakcje są m ożliw e; nale­ ży rów nież dążyć do przekonania, że interakcja karanego z osobą karzącą m a przy­ kry charakter jedynie w sytuacji, w której w ystępuje karana reakcja),

— synchronizacji (kara pow inna następow ać bezpośrednio po reakcji, przy każdym jej w ystępow aniu),

— ucieczce (nie pow inno być żadnych niedozw olonych sposobów ucieczki przed karą, m ożliw ości jej uniknięcia lub odw rócenia uw agi osoby karzącej),

— intensyw ności karzącego bodźca (bodziec karzący pow inien być silny, ale na rozsądnym poziom ie),

— czasie trw ania (należy unikać długotrw ałej kary),

— w arunkow ych bodźcach karzących (należy stosow ać rów nież, gdy je s t to tylko m ożliw e, bodziec neutralny),

— przejaw ach w spółczucia (osoby karzące nie pow inny dostarczać pozytyw ­ nego w zm ocnienia w zw iązku z karą),

— okresie w ykluczenia (odm aw ia się pożądanego pozytyw nego w zm ocnie­ nia z pow odu niepożądanych reakcji),

— m otyw acji (należy osłabić m otyw ację do w ykonyw ania karalnej reakcji), — generalizacji z czynności na dyspozycję (w żadnych okolicznościach ka­ rzący nie pow inien na podstaw ie karanej reakcji dokonyw ać uogólnień cech cha­ rakteru danej osoby) (por. P.G. Zim bardo, F.L. Ruch, 1988, s. 114-115).

(6)

Jan Łysek — Z a ch o w a n ia agresywne uczniów 71

K aranie je st zatem zjaw iskiem bardzo złożonym i w ieloaspektow ym . Z je d ­

nej strony karanie każdego zachow ania, w łącznie z zachow anie/n agresyw nym , „zm niejsza częstotliw ość jeg o w ystępow ania. Z drugiej strony, poniew aż karanie przybiera zw ykle form ę przem ocy, osoba, która próbuje w yelim inow ać u kogoś oznaki agresji, m oże zam iast osiągnięcia zam ierzonego celu stać się w zorem za­ chow ania agresyw nego i stw orzyć w arunki sprzyjające procesow i m odelow ania. (...) D zieci posiadające surow ych i karzących rodziców, gdy są dorosłe, w ykazu­ j ą agresyw ne skłonności” (E. A ronson, T.D. W ilson, R.M. A kert, 1997, s. 519).

1 w rześnia 1999 roku w kroczono w nowy etap przygotow yw anej od kilku lat reform y polskiej ośw iaty i rozpoczęto realizację jej założeń strukturalno — orga­ nizacyjnych oraz program ow ych. Przedszkola oraz szkoły zaczęły funkcjonow a­ nie na zasadach przyjętych w now ym ustroju ośw iatowym . Rola nauczyciela oraz instytucji dydaktyczno-wychow awczej je st tutaj szczególna i nabiera now ego zna­ czenia (por. J. Łysek, 1999a; P. K ow olik, 1999). D otyczy to rów nież om aw iane­ go zagadnienia zachowań agresywnych uczniów. N auczyciele powinni tym samym pełnić specyficzną i niezastąpioną rolę w tym zakresie. Są oni bow iem profesjo­ nalistam i w zakresie opieki, w ychow ania i nauczania oraz w zakresie znajom ości cech i zachow ań uczniów, ja k rów nież m ają jed y n ą w swoim rodzaju możliw ość częstego i system atycznego kontaktu z dużą grupą dzieci i młodzieży. Ich odpo­ w iednie (czyli szybkie, trafne i obiektyw ne) reakcje na zachow ania agresyw ne uczniów pow inny w konsekw encji zw iększyć istotnie skuteczność działań w tym zakresie, a tym sam ym przyczynić się do zw iększenia zakresu pom ocy udzielanej uczniom oraz ich rodzicom . N ależy zatem:

— rozpoznaw ać i likwidować źródła frustracji uczniów, a tym sam ym podej­ mować w spółpracę z innymi instytucjami oraz brać odpow iedzialność za negatyw ­ ne przejaw y zachow ań dzieci i m łodzieży (por. E.S. Barłow ski, 1995, s. 13),

— pam iętać, że zadaniem wychowania nie je s t ham ow anie w szelkich przeja­ wów agresji dziecka, lecz skierowanie ich z drogi aspołecznej na drogę prospołecz­ ną, a w m iejsce form prym itywnych w ytw orzenie takich form agresji, które są ak­ ceptow ane przez społeczeństwo,

— pam iętać, że nauczyciel, ze względu na rolę, ja k ą spełnia, powinien być dla ucznia osobą ważną, a w ychow anie będzie tylko w tedy skuteczne, gdy uczeń bę­ dzie identyfikow ał się ze swoim nauczycielem ,

— pam iętać, że zadaniem nauczyciela je st rów nież w ytw orzenie w ięzi oraz przyjaznych i koleżeńskich stosunków w grupie uczniów,

— p odejm ow ać działan ia o charakterze profilak ty czn y m , adreso w an e do uczniów i ich rodziców (por. J. Łysek, 1998),

— ciągle poszukiwać odpowiedzi na pytanie: ja k ie mechanizm y rządzą zacho­

w aniam i agresyw nym i uczniów oraz w ja k i sposób ich znajom ość m oże p o m ó c w ograniczeniu i kontroli zachowań agresywnych uczniów?

(7)

72 Nauczyciel i Szkoła 2(9) 2 0 0 0

Bibliografia:

A ronson E., W ilson T.D., A kert R.M: Psychologia społeczna. Serce i umysł. Poznań 1997.

B arłow ski E.S: Skąd agresja? W: N E W S - „N ow ości O św iaty” 1995, nr 2. Bodanko A: N iektóre psychologiczne aspekty przem o cy ja k o je d n e g o ze sp o ­

sobów zachow ań. W: „N auczyciel i Szkoła” 1998, nr 2.

G rochulska J.: Agresja u dzieci. W arszawa 1993.

Kirw il L.: Form owanie się agresywności u dzieci. W: „Problem y Opiekuńczo- W ychow aw cze” 1992, nr 10.

K obusińska B.: Co po w in n iśm y w iedzieć o agresji? W: „W arsztaty P o lo n i­ styczne” 1997, nr 1.

K ow olik P. (red.): Szkoła polska u progu nadchodzącego wieku. K raków 1999. Ł ysek J. (red.): N iepow odzenia szkolne. K raków 1998.

Ł ysek J.: K om petencje autokreacyjne na u czycieli w zrefo rm o w a n ej szkole

podstaw ow ej. W: Szkoła po lska u progu nadchodzącego wieku. Red. P. Kowolik.

K raków 1999a.

Ł ysek J.: R ola nauczyciela w rozw iązyw aniu ko n fliktó w m iędzy uczniam i. 'W : „N auczyciel i Szkoła” 1999, nr 2 (7).

Skomy Z.: Psychologiczna analiza agresywnego zachowania się. Warszawa 1968. Tom aszew ski T. (red.): Psychologia. W arszawa 1982.

Cytaty

Powiązane dokumenty

szyny program wynikowy wraz z opisującymi go parametrami odnosi się wyłącznie do pro gramów wynikowych utworzonych przez translator ję zy ­ ka ALGOL. Programy

Jeśli w programie głównym chcemy wywołać opisany podprogram; to możemy tego dokonać przez napisanie rozkazu o przykładowej postaci:. (R, S )=TRA!1S (P,Q,

Przebieg operaoji CRA, PRA, CTA, PTA może być synchronizowany przez wybrany mcduł Wejścia lub Wyjścia, który wyznacza wówczas momenty przesyłania poszczególnych informacji.

Stolik składa się z pulpitu sterującego, kanałów czytnika i dziurkarki taśmy papierowej.. Czytnik typu TR5B firmy ICT, oraz

Dotyczy to nie tylko programów napisanych w autokodach, na przykład w języku ALGOL, lecz również, co jest bardzo istotne, dotyczy programów napisanych w języku

3) niewykonaniem lub nienależytym wykonaniem przez Odbiorcę Usług obowiązków wynikających z niniejszej Umowy. Dostawca Usług nie odpowiada za skutki wyłączenia wody na

3) ponoszą pełną odpowiedzialność za następstwa przyjmowania i posiadania w Bursie Miejskiej leków przez ich dziecko, w tym sposobu przechowywania. W przypadku

Odbiorca Usług zleca Dostawcy Usług dostawę wody do nieruchomości i odprowadzanie z niej ścieków zgodnie z Kartą Informacyjną (Zał. Nr 1) i zobowiązuje się z