• Nie Znaleziono Wyników

Posiedzenie Grupy Roboczej ds. nauczania historii medycyny

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Posiedzenie Grupy Roboczej ds. nauczania historii medycyny"

Copied!
3
0
0

Pełen tekst

(1)
(2)

496

Kronika

w ała zebranych o tzw. Szkole Letniej z historii chemii — organizowanej w czerw­

cu 1984 r. przez Polsikie Towazrystwo Chemiczne, W ydział Chemii Uniwersytetu

Warszawskiego i Uniwersytetu Wrocławskiego.

W dalszej części zebrania prof. A lfred Wiślicki, kierujący Grupą ds. naucza­

nia historii techniki, omówił wyniki ankiety, jaką przeprowadzono na wszystkich

wyższych uczelniach technicznych w kraju, dotyczącą nauczania historii techniki.

W odpowiedziach na ankiety .podano między innymi przyczyny niepr o wadzenia

wykładów, a także omówiono środki działania, jakie powinny być podjęte, aby

umożliwić studentom zaznajomienie się z historią techniki tj. przede wszystkim,

przygotowanie kadry wykładowców. Prof. A. W iślicki padał uczelnie, gdzie pro­

wadzone są wykłady z historii techniki oraz te, gdzie planuje się wprowadzenie

takich wykładów, jeżeill uda się znaleźć wykładowców.

N a zakończenie posiedzenia zabrał głos prof. A . Grabski, podsumowując dru­

gą część zebrania.

Paweł Kormoro<wski

(W arszawa)

P O S IE D ZE N IE G R U P Y ROBOCZEJ DS. N A U C Z A N IA

H IS T O R II M E D Y C Y N Y

W dniu 16 listopada 1983 r. odbyło się w W arszawie posiedzenie G rupy Ro­

boczej ds. nauczania historii medycyny, na którym omawiano problem podręcz­

nika z zakresu historii medycyny — przygotowywanego obecnie przez zespół auto­

rów pod kierunkiem prof. dra med. Tadeusza Brzezińskiego. W zebraniu uczestni­

czyła prof. dr Irena StasiewiCz-Jasiiukowa — wiceprzewodnicząca Komitetu H is­

torii Nauki i Techniki P A N oraz przewodnicząca Komisji ds. nauczania historii

nauki i techniki, w ramach której działa wzmiankowana Grupa Robocza. W po­

siedzeniu wzięło udział sześciu spośród dziesięciu autorów tego podręcznika. Ze­

branie miało roboczy charakter. Omówiono na nim spraw y merytoryczne i tech­

niczne — związane z opracowywaną książką. Ustalona została ostateczna objętość

w arkuszach, ilość rozdziałów oraz ewentualnych ilustracji i plansz. Ukazanie się

drukiem podręcznika planowane jest na przełom roku 1986/1987.

Po omówieniu spraw technicznych dyskutowano nad adresatem podręcznika.

Zdaniem recenzenta z ramienia Państwowego Zakładu Wydawnictw Lekarskich

miałaby to być publikacja dla lekarzy. Odmienna w tej sprawie jest opinia sa­

mych autorów (również Komitetu Historii Nauki i Techniki P A N ). Uw ażają oni,

że przede wszystkim odbiorcami podręcznika powinni być studenci wydziałów

lekarskich i stomatologicznych; oczywiście — także lekarze. Argumentem prze­

m awiającym za tą ostatnią opinią jest brak nowego podręcznika do historii medy­

cyny dla studentów, a także fakt, że praw ie wszyscy autorzy są dydaktykami,

mającymi styczność z młodzieżą akademicką. Do sugestii autorów przychylił się

redaktor naczelny P Z W L — dr med. Piotr Miildner-NieCkowski, który uczestni­

czył .również w zebraniu.

W 'dalszej części posiedzenia prof. T. Brzeziński przedstawił główne założenia

podręcznika. Dzielić ma się on na dwie zasadnicze części. Pierwsza: Magiczne, em­

piryczne i filozoficzne podstawy medycyny — dwanaście rozdziałów. Druga: Roz­

wój medycyny jako nauki — dziesięć rozdziałów. Książka m a mieć układ rze­

czowy (rzeczowo-chronologiczny), a nie jak dotychczas podręczniki historii medy­

cyny — chronologiczny (chronologicznie-rzeczowy). Głównym zadaniem opraco­

wania jest przedstawienie i omówienie teorii oraz praktyki medycznej, a także

analiza rozwoju medycyny. Tym samym ma być ograniczony materiał

(3)

faktogra-Kronika

497

ficzno-biograficzny na rzecz analizy i ukazania etapów rozwoju nauk medycz­

nych.

N a tle medycyny powszechnej ukaże się — oczywiście we właściwej propor­

cji — zdobycze polskiej medycyny.

Innym istotnym problemem, który także był omawiany, jest przyjęcie granicy

między historią a współczesnością medyczną. Ustalono, że końcową cezurą będzie

okres powstania specjalizacji jako oddzielnych gałęzii medycyny, a w zakresie

farmacji — odkrycie witamin i pierwszych antybiotyków: penicyliny i strepto­

mycyny.

N a zakończenie posiedzenia uistalony zastał następny termin spotkania — ma

ono odbyć się 27 czerwca 1984 r. Omówione będą na nim niektóre rozdziały pod­

ręcznika.

Paweł Komorowski

(W arszaw a)

I N S T Y T U T H I S T O R I I N A U K I , O Ś W I A T Y I T E C H N I K I

Z E B R A N IE Z A K Ł A D U H IS T O R II N A U K S P O Ł E C Z N Y C H

Dnia 25 listopada 1983 r. odbyło się posiedzenie ZH N S, któremu przewodni­

czyła prof. dr Irena Stasiewicz-JaSiukowa. N a zebraniu referat pt. Skarbiec wie­

dzy Brunetta Latiniego wygłosiła doc. dr Małgorzata Frankowiska-Terlecka.

Referat doc. M. Terleckiej, opanty na książce pod tym samym tytułem, oma­

w iał ijeij fragment traktujący o retoryce i poilityce w hi livres dou trésor. Jako

podstawowe źródła wymieniła referentka dzieła Latiiniego oraz ione encyklopedie

X II i X III w. Po krótkim wstępie, dotyczącym konstrukcji i treści książki o Lati-

nim, nakreślona została postać owego florenckiego notariusza i przedstawiona

treść jego trzyczęściowej księgi. Księgi pierwsza i druga, poświęcone rozważaniom

teoretycznym — o historii świata i o charakterze Wszystkich rzeczy, a także o pro­

blemach natury moralnej, poprzedzają księgę trzecią, zawierającą głów ny temat

Skarbca czytli wiedzę o polityce, związanej dla autora nieodłącznie z retoryką

jako szituką pięknego wysławiania się i przemawiania w sposób wiarygodny dla

słuchaczy. Po części retorycznej następuje w trzeciej księdze część stanowiąca

traktat o polityce — o urzędnikach, władcach i sposobie sprawowania władzy.

Dzieło pisane jest przez praktyka i zawiera szereg wskazówek praktycznych,

jest jednak podręcznikiem teoretycznym, napisanym w języku narodowym

francuskim; nie jeist to ijednak podręcznik typowy. Zarówno encyklopedyczny spo­

sób ujęcia tematu, jest również filozoficzne rozważania o istocie retoryki („kwiat

świata” — czyli połączenie mądrości z piękną wym ow ą) świadczą o zamyśle auto­

ra, aby dzieło miało odniesienie nie tylko do wanunlków florenckich, ale mogło

być traktowane ogólniej ii przyswajane nie tylko przez florenckich czytelników.

Am bicją autora było przedstawienie nowego modelu człowieka — homo politicus.

Po referacie nastąpiła ożywiona dyskusja. Jako pierwsza zabrała głos dr H.

Horodyska, znajdując analogie pomiędzy niektórymi problemami referatu a zagad­

nieniami z recenzowanej przez siebie książki prof. W. Doroszewskiego: Język, m y­

ślenie, działanie. W . Doroszewski zastanawia się między inmymi nad znaczeniem

rytmu w mowie oraz formą, w jakiej treść dociera najlepiej do słuchacza — czyli

sprawami bliskimi również Laltiniemu.

Następnie dr J. Liahański stwierdził, iż ścisły związek retoryki i polityki —•

to wiprost odwołanie się do arystotelesowskiej Etyki Nikomachejskiej. Zauważył

dalej, że tezy Latiniego w spółgrają z teoriami Kwimtyliana — o jedności reto­

Cytaty

Powiązane dokumenty

The PISA (Pile Soil Analysis) Project, run as a £3.5 m joint industry research project, has produced new practical geotechnical design methods that signi ficantly reduce the

„Wsparciem i profesjonalnym doradztwem w zakresie poruszania się po Zintegrowanym Systemie Kwalifikacji oraz udzielaniem porad, jak znaleźć wartościowe kwalifikacje rynkowe

- atrakcyjne wynagrodzenie w euro - legalne zatrudnienie na umowę o pracę - ubezpieczenie zdrowotne. - elastyczny czas pracy - podszkolenie języka -

Teza ta ma charakter bardzo dyskusyjny, ale właśnie ta okoliczność świadczy między innymi o podejściu redakcji do tematyki i problematyki historii geodezji,

Zapoznaje on też czytelnika z systemem robót konserwatorskich i zasadami organizacji ekspozycji obiektów oraz wskakuje na wartość tych zabytków jako warsztatu

Autor stwierdza, że wielkość Bacona polega nie tyle na jego wkładzie do rozwoju metody induk­ cyjnej, ile na zapoczątkowaniu „zupełnie nowego podejścia do

Oprócz itego w numerze znajdują się artykuły: Józefa Margasa, Historia polskich tkanin dekoracyjnych; Bogdana Bejmego, Szkic historii przemysłu kapeluszniczego w

Ten ostatni rozdział, najbardziej interesujący dla historyka techniki, a poświęcony dziejom umiejętności sporządzania i demonstrowania sztucz­ nych ogni na