Jan Tomczak
"Gemeindekatechese : Perspekiven
zu einer pastoralen Konzeption",
Josef Müller, Mainz 1976 : [recenzja]
Collectanea Theologica 48/1, 190-191
190
R E C E N Z J Ez ty c h za sa d n ak azu je u w o ln ie n ie się w y c h o w a w c ó w od egocen tryzm u w m y ślen iu , w od czu w a n iu i d ziałan iu . P o w in n i p rzyjąć rzeczo w e n a stę p stw a i k o n sek w en cje ped agogiczn ej o d p ow ied zialn ości. T e k o n sek w en cje, p e dagogiczn ej o d p o w ied zia ln o ści u k azu je o m a w ia n a k sią żk a w a n a lizie d w u d ziestu d w óch przyp ad k ów , c z y li sy tu a c ji w y ch o w a w czy ch . A n a liza tych sy tu a c ji sta n o w i dla autora p o d sta w ę do sfo rm u ło w a n ia czterd ziestu d z ie w ię c iu m y śli p rzew od n ich , u jęty ch w k ró tk ie zdania, ozn aczon e k o lejn y m i n u m eram i. O to np. m y śl p rzew od n ia oznaczona liczb ą 36: „N ie zak łócać i n ie p su ć stosu n k u do w y ch o w a n k a p rzez za strzeżen ia w ob ec n iego, lecz p rzy jm o w a ć go tak im , ja k im je s t”. A 16 d ew iza w y c h o w a w c z a z g a tu n k u tych m y śli m ów i: „N ie d aw ać p rzed w czesn y ch w sk a zó w ek , lecz czekać, czy w y c h o w y w a n y sam n ie pozna w y m a g a n ia sy tu a cji i n ie p o d ejm ie w ła ś c i w y c h d e c y z ji”.
W y m ien io n e w k sią żce m o m en ty d ostarczają zarów no dla b ezp o śred nich , ja k i p ośred n ich k o n ta k tó w w y ch o w a w czy ch szereg sto su n k ó w p e dagogiczn ych , k tóre są do zap lan ow an ia. Z akres b ezp ośred n iego p o stęp o w a n ia w y ch o w a w czeg o z o sta ł b liżej o k reślo n y i w y tk n ię ty przez czterd zie ści d ziew ięć w sp o m n ia n y ch d ew iz. M ożna je n azw ać p rzyk azan iam i p o stę p ow an ia w y ch o w a w czeg o .
W arto p od k reślić, że o m a w ia n a k sią żk a zaw iera na k oń cu streszczen ie p oru szan ych zagad n ień , w y k a z litera tu r y i sk orow id z rzeczow y.
Z ap ozn an ie się z k sią żk ą m oże p rzy n ieść n iem ało k o rzy ści w y k ła d o w com d yd ak tyk i, a szczeg ó ln ie p ed a g o g ik i zarów n o św ieck iej, jak i r e lig ij n ej, oraz pom óc w k szta łto w a n iu w y ch o w a w czeg o p o stęp o w a n ia każdem u, k to m a do czy n ien ia z w y c h o w a n ie m d zieci czy m łod zieży.
k s. J a n T o m c za k SJ, W a rsza w a
J o se f M ÜLLER, G e m e in d e k a te c h e se . P e r s p e k tiv e n z u e in e r p a sto ra le n K o n
ze p tio n , M ainz 1976, M a tth ia s-G rü n ew a ld -V erla g , s. 116.
A u to r p rezen to w a n ej k sią żk i je s t d oktorem te o lo g ii i p ro feso rem p e d a gogik i relig ijn ej na u n iw e r sy te c ie w W ied n iu . O p u b lik ow ał ju ż liczn e p race z za k resu teo lo g ii, k a tech ezy i litu rg ii. W o m a w ia n ej p u b lik a cji z a ją ł się k a tech ezą prow ad zon ą w relig ijn ej w sp ó ln o cie i przez nią. T en ro- rodzaj k a tech ezy o b ecn ie coraz w ię c e j p o ch ła n ia u w a g ę osób za in te r e so w a n y ch w y ch o w a n iem relig ijn y m w k rajach zach od n iej E uropy. J est to. p o szu k iw a n ie n ow ej drogi w g ło szen iu oręd zia E w a n g elii, a raczej n o w y ch n o sic ie li i g ło s ic ie li w sp o m n ia n eg o orędzia. T o za d a n ie m oże sp ełn ia ć tylk o g m in a p ojęta jako głęb ok o zaan gażow an a w sp ó ln o ta relig ijn a , do czeg o za m ało je s t zd oln a d o ty ch cza so w a p a ra fia zorgan izow an a pod w zg lęd em in s ty tu cjo n a ln y m i praw n ym .
J o se f M ü l l e r pragnie u kazać m o żliw o ści i p ersp ek ty w y , k tóre ja w ią się przed k atech ezą prow ad zon ą w g m in ie. T ak ie w p ro w a d za n ie w t a je m n ic e z b a w ien ia sta n o w i szan sę dla o d n o w ien ia p arafii, prow ad zi do ż y cia w k on k retn ej w sp ó ln o cie, której isto tn y m cele m je s t p o g łęb ia n ie i k o n ty n u o w a n ie w ia r y je d n o stek i grup. K a tech eza prow ad zon a przez gm in ę je s t w ię c e j d zia ła n iem w sp ó ln y m z p o szczeg ó ln y m i jej człon k am i niż słu ż bą dla nich.
O m aw ian a k siążk a m a za g łó w n y c e l pom óc do zin teg ro w a n ia o d izo lo w a n y c h rod zajów d zia ła n ia w jed en c a ło ścio w o u ję ty p ro jek t k atech ezy p row adzonej p rzez gm in ę. A u to r p o d zielił sw o ją p racę n a trzy części, z k tó rych o sta tn ią op racow ała V eron ik a S c h o i s s w o h l . W p ierw szej części J o se f M ü l l e r p o k azu je za sa d n icze a sp ek ty k a tech ezy g m in y u ję te z p u n k tu w id z e n ia p ojęć i zad ań d u szp astersk ich . N ie ty le ch od zi w tej części o czy stą teo rię k a tech ezy p row adzonej p rzez gm in ę, ile o w łą c z e n ie jej w p a sto ra ln e ram y i o od gran iczen ie czy raczej o k r e śle n ie k a tech iza cji
R E C E N Z J E
191
w stosu n k u do in n y ch d ziałań w zak resie p rzep ow iad an ia, np. o k reślen ie stosu n k u k a tech ezy p row ad zon ej p rzez w sp ó ln o tę do n au czan ia szk oln ego r e lig ii czy teo lo g ic z n e g o k szta łcen ia d orosłych. D alej w y ja śn ia a u to r d y d a k ty czn e i m eto d y czn e p o d sta w y i za ło żen ia n au czan ia rea lizo w a n e g o w g m in ie. P ro ces n au czan ia p o w in ien b y ć p row ad zon y na sposób d ialogu i zm ierzać do stw a rza n ia m o żliw o ści życia z w ia ry .
C zęść druga u k a zu je g ło sz e n ie oręd zia z b a w ien ia w g m in ie n a p rzy k ła d a ch k a tech ezy sa k ra m en ta ln ej. P rzed sta w ia k on sek w en cje, ja k ie m a k a tech eza ch rzcieln a i p o k u ty dla p racy w całej w sp ó ln o cie. Np. rozm ow y przed ch rztem z ród zicam i rod zon ym i i ch rzestn y m i m ają słu żyć n ie tylk o b ezp ośred n iem u p rzygotow an iu do w sp o m n ia n eg o sak ram en tu , lecz sta n o w ią p u n k t op arcia i w y jśc ia dla p racy d u szp astersk iej w śró d m łod ych r o dzin. N a p rzy k ła d zie k a tech ezy o p ok u cie i sp o w ied zi autor p od aje m od el szk o len ia w sp ó łp ra co w n ik ó w , k tó ry m i są rod zice i in n i c zło n k o w ie gm iny. O m aw ia, w ja k i sposób p ra k ty czn ie przep row ad zić kurs szk o len io w y dla n ich . N a k oń cu M ü l l e r p o d su w a p rop ozycje d o tyczące pracy k a te c h e tyczn ej z lu d źm i o b o jętn y m i r e lig ijn ie lub słab o zw ią za n y m i z gm iną.
T rzecia część k sią żk i za w iera w y k a z pom ocy do p racy k a tech ety czn ej, a -więc m od eli, litera tu r y i m a teria łó w g łó w n ie środków a u d io w izu a ln y ch .
O m aw ian a k sią żk a zrodziła się z p rak tyczn ej p racy au tora w k a tech ezie p row ad zon ej w g m in ie. P rop ozycje -p o d a n e w drugiej części p rzeszły w ie lok rotn e próby. D zięk i tem u n ie ty lk o w zb o g a ciła litera tu r ę na tem a t k a tech ezy w sp ó ln o ty , a le ró w n ież m oże w n iejed n y m pom óc przy ro z w ią z y w a n iu p rob lem ów d u szp astersk ich w e w sp ó ln o ta ch p a ra fia ln y ch .
k s. Jan T o m c za k S J, W a r sza w a
G isb ert G R ESH A K E , S tä r k e r a ls d e r T od. Z u k u n ft — T o d — A u f e r s te - j
hung — H im m e l — H ö lle — F eg feu er, M ainz 1976, M a tth ia s-G rü n ew a ld -
-V erla g , s. 96. j
W ielu w sp ó łczesn y ch te o lo g ó w stara się p rzem y śleć i n a w e t z r e w id o - j w a ć d o ty ch cza so w e p o jęcia d oty czą ce ta k zw a n y ch rzeczy osta teczn y ch , j o k reśla n y ch w n a u k o w y m języ k u te o lo g ii esch atologią. D o n ich n a leży j G isb ert G resh ak e, k tó ry od 1972 r. je s t p rofesorem teo lo g ii d ogm atyczn ej i i h isto rii dogm atu n a u n iw e r sy te c ie w W iedniu. i W szeregu refera tó w , sem in a rió w n a tem a t w ia r y i in n y ch spotkań, ja k ie m ia ł w różn ych m ia sta ch A u strii i S zw a jca rii, p rób ow ał u k azać n a j w a ż n ie jsz e m o m en ty n o w y ch p rzem y śleń teo lo g iczn y ch d otyczących rzeczy o stateczn ych . T e is to tn e za g a d n ien ia p rzed sta w ił w o m a w ia n ej k siążce. N ie , ch od ziło a u torow i o p oru szen ie w sz y stk ic h p rob lem ów z d zied zin y esch a to lo g ii, lecz o ro zw a żen ie ty ch zagad n ień , k tóre dla w ie lu ch rześcija n s t a - ’
n o w ią zn a k i z a p y ta n ia o ra z g łęb o k o p rzen ik a ją w u r zeczy w istn ia n ie w ia ry
je d n o stek i ca łeg o K ościoła.
R zeczy o sta teczn e w e d łu g p rzed sta w ia n ej k sią żk i n ie są ty lk o za k o ń - ; c zen iem e g z y ste n c ji ziem sk iej i ro zp oczęciem czegoś, co sp ełn i się dopiero i w d alek iej p rzyszłości. Jako c e l całej h isto r ii w n ik a ją ju ż o b ecn ie w te - ! ra źn iejszo ść. N ad ają jej k ieru n ek oraz ją o k reślają. S p ojrzen ie na d alek ą p rzy szło ść m a w ie lk ie zn a czen ie d la obecnej rzeczy w isto ści. S tą d w ła ś c i w e .. zro zu m ien ie ich p rzy czy n ia się do dobrego k szta łto w a n ia w sp ó łczesn o ści.
A u tor zaznacza, że w o sta tn ich la ta ch p o w a żn ie zm ien iło się zro zu m ie n ie esch a to lo g ii, d zięk i p og łęb io n em u sp ojrzen iu n a in ten cje, ja k ie m ają; od n ośn e w y p o w ie d z i P ism a św ., i d zięk i od n ow ion ej r e fle k sji nad k o śc ie l n y m p rzek a zy w a n iem w iary. U w aża, ż e n a le ż y d a w n e p o jęcia e sc h a to lo -. g iczn e in terp retow ać w ś w ie tle w sp ó łczesn ej r e fle k sji u bogaconej n o w y m i; d ośw iad czen iam i. D la teg o w sw ej k sią żce n ie ty lk o na n o w o w y p o w ia d a